Czytasz wypowiedzi wyszukane dla słów: Prezydenci III RP
Temat: Oto program gospodarczy Samoobrony
Powtarzam się, ale temat nadal bardzo aktualny. Jednakowoż wielka szkoda, że
ci, którzy w pierwszej kolejności powinni ten tekst (że tak powiem do poduszki)
przeczytać nie mają dostępu do internetu ani też prawdopodobnie nie czytają
gazet. Wiedzę o Polsce i świecie przekazuje im czarodziejska skrzynka z
gadającymi głowami, szczególnie o 19.30. Dzisiaj np. dostali jak na tacy
dokładną instrukcję jak i gdzie kraść wszystko, co się nie rusza, a jest ze
stali.
Jan Maria Rokita siedział zaglębiony w lekturę gdy do jego gabinetu wpadł poseł
jak grom z ciemnego nieba. Twarz jego była żółta jak słonecznik a krawat
zawiązany u szyi przypominał jak żywo słupek graniczny III RP. Sprężystym
krokiem podszedł do biurka Jana Marii, zmrużył swe niezapominajkowe oczy i
zbulwersowany (a językiem publicznej TV wściekły) zaczął rzucać słowne tyrady
na jej, o pardon, na jego głowę:
„Łobuzy, złodzieje... Balecerowicz kaputt... matoły sakramenckie... Łukaszenka
balszoj gieroj... nieroby przebrzydłe i lenie śmierdzące... Finis Polonia
number 3... PRL come back...(tu zaśmiał się szerokoustnie)... Machiavelli bella
strategia... vox populi vox Samoobrona...a Jana Maria Rokita nie Lenin (a tu
zrobił znamienny gest przeciągając swoimi grubymi jak bób palcami po gardle)
wiecznie nie będzie żył, ha, ha, ha!
Jan Maria Rokita ze stoickim spokojem wstał, podszedł do właściciela pasiastego
krawata, poklepał go po ramieniu i rzekł:
„Panie Lapper, z pana to nawet fajny chłop, ale do rządzenia to pan się nie
nadajesz.” Po tych słowach Jan Maria Rokita zasiadł na powrót do czytania
najnowszej książki Stanisława Lema pt. „Solarium – czyli homo lepperikus
atakuje”.
Na słonecznikowym czole pojawiły się bruzdy a usta wykrzywiły w podkowę.
Andrzej Lepper stał jeszcze długo wryty jak słup graniczny nad piękną rzeką Bug.
Panie Stanisławie, zatroskany polski wyborca chciałby zadać panu dwa pytania,
ponieważ pan potrafi patrzeć w przyszłość: „Czy powrót „starych dobrych czasów”
to li tylko science fiction? Jak pan sądzi: Czy premier bądź prezydent Lepper
nie zniszczy swoją pierwszą zagraniczną podróżą tego wszystkiego, co np.
ambasodor Robert Korzeniowski dla naszego kraju wychodził a ambasador Adam
Małysz dla Polski wyskakał?
Temat: Afera magnetofonowa w Ratuszu c.d.
Kilka sprostowań: pp.Marcinkiewicze to nie są moi koledzy, o niejakim Rawie to
w ogóle pierwszy raz słyszę. Poza tym ja w przeciwieństwie do ciebie zdaję
sobie sprawę z braków i ułomności ludzi, na które oddję swój głos. Zaliczam się
po prostu do twardego prawicowego elektoratu i zawsze będę oddawał swój głos na
partie jak najdalej oddalone od lewej strony. Może powoduje to, że nie jestem w
pełni obiektywny w ocenie zasług, ale tu również przynajmniej w pewnym stopniu
jestem tego świadom. Faktem jest natomiast, że premiera Buzka cenię bardzo
wysoko, przede wszystkim za odwagę, uczciwość i szczerość inetncji i obok
J.Olszeskiego uważam za najlepszego premiera III RP. I wydaje mi się, że ludzie
widząc dokonania obecnego superpremiera niedługo zatęsknią za rządami ekipy
Buzka. I tak się już powoli dzieje, na razie Warszawa, Gdynia, Poznań i jeszcze
kilka miast, obudzi się i Gorzów.
A właśnie ciągle nie doczekałem się sensownego wytłumaczenia fenomenu
gorzowskiego tryumfu lewicy. Przyjmijmu twoje założenie, że prezydent i
lewicowa rada miasta miała w Gorzowie pewne zasługi. Przecież są w Polsce inne
miasta, gdzie rządziła lewica i też zanotowała pewne sukcesy. Dlaczego tam
odbędzie się druga tura, a w sejmiku trzeba tworzyć koalicje? Gdyby było choć
jeszce jedno takie miasto lub województwo. Czyżby tylko w Gorzowie mieszkali
ludzie tak światli, mądrzy, wyrobieni politycznie, że odkryli i docenili
sukcesy swojej lewicowej władzy? Ale w takim razie dlaczego właśnie tu? Poza
tym tak rozumując obrażamy resztę mieszkańców 40-milionowego kraju. Dla mnie
gorzowski fenomen nadal pozostaje zagadką.
Temat: PiS domaga się od prezydenta Gorzowa wyjaśnień ...
Zwracam uwagę na ...
Przeglądałem te wypowiedzi o podsłuchu i muszę stwierdzić, że w
tej gorącej dyskusji zapominacie o podstawowym fakcie, który
niezaprzeczalnie miał miejsce - W GABINECIE PREZYDENTA MIASTA
NAGRANO ROZMOWĘ !!!!.
W kraju o ugruntowanej demokracji natychmiast odpowiednie służby
zajęłyby się wyjaśnieniem kto i w jakim celu założył podsłuch?
Napisałem w kraju o ugruntowanej demokracji, do której nam
daleko. Sekretarz miasta nie widzi w tym problemu i czeka na
stanowisko prokuratury. Prezydentowi też nie zależy na
wyjaśnieniu wszystkich okoliczności sprządzenia nagrania z
rozmowy z petentem. Prokuratura czeka na zawiadomienie o
popełnieniu przestępstwa. Pomijam tu temat rozmowy, który w tej
chwili jest dla niektórych dyskutantów sprawą nr 1 a powinien
być sprawą drugorzędną. Niezależnie od orientacji politycznej
fakt nagrywania rozmów z petentami i publiczne odtwarzanie bez
zgody zainteresowanych powinno być ścigane z mocy prawa. Jako
obywatel nie życzę sobie aby moje rozmowy w "ratuszu" w trakcie
załatwiania wielu formalności wymaganych np. przez
biuroktratyczne metody pracy (w trakcie których wielu petentom
puszczają nerwy)były ngrywane. TO JEST KARYGODNE !!!!!!!
Filipowi pragnę powiedzieć, że na podstawie jego tekstów daje
się zauważyć jego znaczne braki w edukacji szkolnej - nie tylko
z j.polskiego ale również z historii czy wychowania
obywatelskiego. Cóż jednak można wymagać od człowieka, który
ponad własną naukę przedkładał wiece i marsze w pochodach
pierwszomajowych. Dla takiego mieszkańca Gorzowa zawsze będzie
źle w III RP. Zawsze może on jednak wyjechać np. na Madagaskar!
Pozdrawiam - kat
Temat: SLDylematy
Radzia zostań ty lepiej pod tym Bostonem, bo zbierasz głos
zupełnie nie wiedząc o co chodzi w dyskusji. Żeby znać podejście
Amerykanów do spraw polskich wcale nie trzeba być w USA,
wystarczy czytać prasę amerykańską za pomocą Internetu. Bycie w
wieku 23 i 8m-cy i przebywanie w USA wcale nie upoważnia do
gadania w stylu pouczania i połajania rodaków, wykazuje tylko
zakompleksienie. Moji znajomi pracujący na amerykańskich
uczelniach, zajmujący się politologią czy filozofią polityczną
zawsze z ciekawością pytają mnie o opinie, jakie padają w takich
jak ta dyskusjach. Zresztą wystarczy poczytać czaty amerykańskie
na tematy polityczne i nie mieć żadnych kompleksów.
Pouczanie uczestników dyskusji w tym wieku świadczy tylko o
zupełnym braku świadomości historycznej.
Dyskusja jest ciekawa. Jakość oferty zaprezentowanej przez
sojuźników i ich recepty na Polskę - jaka jest - każdy widzi,
wykonanie również. Jeszcze dwa miesiące i będę tęsknił za
rzadami Buzka, w którym chociaż 3-4 ministrów było niezłych, u
Millera nie ma nikogo !!!. Wielka nadzieja białych Jacek
Piechota okazał się marnym urzędniczyną, bez honoru i ambicji,
macha łapkami przed Hausnerem, aby być chociaż wieministerkiem,
żeby posiedzieć za biurkiem i parę interesików załatwić. Gdzie
takiemu Janikowi do Biernackiego, czy Kurczakowi do Kaczora ?
Widząc, czy słysząc p. Jaskiernię od razu staje mi przed
oczyma inny demagog Lech W. z zawodu były prezydent-elektryk.
Nie wiem na czym ma polegać podobieństwo SLD i rządu Miller do
rządu JKM ?
Którys z kolegów dyskutantów słusznie spafarazował starego
Bismarcka "kto za młodu nie był socjalistą, ten na starość
będzie świnią". Młodości wiele się wybacza, wiek dojrzały ocenia
się surowo, bez żadnej taryfy ulgowej.
Jeszcze jedno najważniejsze : będę głosował za wejściem do UE
m.in. dlatego, że mam nadzieję, że stamtąd pójdzie impuls do
rozwalenie obecnie instniejącej klasy politycznej w III RP, że
truchło polityczne mimo licznych zastrzeżeń do Brukselki będzie
odcedzane od korytka, czego sobie i internautom życzę z całego
serca, że w następnych wyborach jaskierniopodobni znajdą się na
zielonej łączce.
Temat: SKANDAL w 680 odcinku KLANU!!!
SKANDAL w 680 odcinku KLANU!!!
W rozmowie Polaka z Niemcem, Niemiec mówi, że ma papiery na swoją
przedwojenną kamienicę w Polsce. Polak się niepokoi na co Niemiec mówi. Nie
mart się ja "dać Ci pełnomocnictwa do zajmowania się moja kamienica".
Polak: "czy to możliwe w świetle polskiego prawa?" NIemiec: "musi być,
inaczej nie wejdziecie do Unii!". Parafrazując Michnika o CHiracu, można by
powiedzieć Niemiec gbur!. Od dawna niepokoje ludzi zamieszkujących zachodnie
i północno wschodnie obszary III RP są znane politykom, którzy mówią, że nie
ma się czym martwić. A teraz w jednym z najpopularniejszych seriali TV taki
tekst? Kto ośmiela sie formułować takie dialogi? Co na to politycy, którzy
nadal niewidzą niepokojów. Wygląda to albo na balon próbny albo na zabieg
socjotechniczy - zmiękczania i przyzwyczajania Polaków do roli pachołków! Czy
ktoś pociągnie do odpowiedzialności autora scenariusza? Tym bardziej, że z
takimi akcjami zmiękczania postaw Polaków mamy nagminnie do czynienia
zwłaszcza na tzw. byłych niemickich ziemiach. W Szczecinie np. ciągle odnawia
się pomniki przedwojennych Niemców, które z lubością nagłaśnia Gazeta
Wyborcza na POmorzu, która nieustannie epatuje mieszkańców Szczecina
zdjęciami przedwojennego Szczecina, jakby chciała sprawić, aby szczecinianie
coraz bardzioej czuli się gośćmi we własnym mieście. Powstało nawet
Stowarzyszenie na Rzecz Polskiego Szczecina, którego działalność wyśmiewana
jest na łamach wykopionych, polskojęzycznych gazet. Ludzie czy wy nie
widzicie co się dzieje? Co na to polskojęzyczny prezydent Kwaśniewski? Co na
to polskojęzyczny redaktor Michnik? Hańba, hańba, hańba!
Temat: Przywróćmy karę śmierci!
Przywróćmy karę śmierci!
http://www.upr.org.pl/kara_smierci/kara_smierci.html
Aktualizacja 03.05.2002 r.
Kara śmierci
Nie zajmujemy się problemem "czym jest kara śmierci" - podobnie jak nie
zajmujemy się problemem "czym jest człowiek", czym jest "światło" ani "czym
jest czerwień". W życiu nie chodzi o "zrozumienie" - tylko o to, by ludzie
nie przejeżdżali na czerwonym świetle.
Chodzi o to, by prawo było skuteczne - i zgodne z naszym poczuciem moralnym.
1. Kara śmierci jest z nim zgodna - jeśli stosowana jest do MORDERCÓW - czyli
ludzi zabijających świadomie i z premedytacją. Oni sami wybierają sobie wtedy
swój los.
WNIOSEK: kodeks karny powinien wprowadzić pojęcie "morderstwa" - w
odróżnieniu od "zabójstwa".
2. Jest to nie tylko logicznie słuszne - ale i zgodne z powszechnym odczuciem
moralnym. Wg ostatnich sondaży (01.1999 r.), 77% obywateli III RP jest ZA
karą śmierci (wzrost o 11%!) - a tylko 18% PRZECIW (wzrost o 1%);
niezdecydowanych już prawie nie ma!
3. Kara śmierci jest skuteczna: USA pierwsze zniosły wykonywanie wyroków
śmierci. Obecnie już ponad 40 stanów ją przywróciło - i np. w Nowym Jorku
liczba morderstw spadła po tym o 65% (trzykrotnie!).
4. Nie zastąpi jej żadne dożywocie - i to z trzech powodów:
a) skazanego nie można pozbawić kontaktu z innymi ludźmi - np. w przypadku
bólu zęba trzeba zapewnić mu dentystę (który może zostać zabity); ponadto
zawsze może uciec.
b) koledzy skazanego mogą - co nieraz się zdarzało - porywać zakładników lub
w inny sposób wymuszać jego wypuszczenie.
c) zawsze pozostaje nadzieja, że zmieni się układ polityczny i nowa partia u
władzy zniesie dożywocie, zarządzi amnestię itp. Dziś na zachodzie Europy
średnia długość wykonania dożywocia - to 7 lat!!
5. Wreszcie: w państwie, gdzie nie ma kary śmierci, gangi muszą wygrać z
aparatem państwowym - bo szef gangu może wydać i wykonać wyrok śmierci
(również na urzędnikach państwowych!!) - a Prezydent państwa nie może!
Powieszenie mordercy powoduje, że kilku następnych, przestraszonych, nie
zabije. By więc zrealizować zasadę "Nie zabijaj!", należy bezwzględnie
przywrócić karę śmierci.
Jest to sprawa niepolityczna i ponadpartyjna. Ci, co się opowiadają przeciwko
przywróceniu kary śmierci, ponoszą odpowiedzialność za śmierć dziesiątków
osób rocznie - zabitych, gdyż mordercy przekonani są o względnej bezkarności.
Musimy przywrócić karę śmierci!
Janusz Korwin-Mikke
Prezes UPR
Temat: Spis Powszechny 2002: 800 tys. Żydów!
eld napisał:
> Teraz już wiadomo jak to jest że u nas nie ma wcale żydów a gdzie nie
> popatrzeć to jest jakiś na samiutkim szczycie. Prezes, minister, dziennikarz,
> dyrektor, aktor, prezydent, biskup, geszefciarz, aferzysta. Jak tych kilkuset
> Żydów jest w stanie siedzieć na tylu tysiącach stołków na raz? Myślących
> Polaków zawsze to strasznie ciekawiło, nie ma ich a są, skąpo Żydami nam
> obrodziło w III RP a na jaką aferę nie zerknąć to Żydek za sznurki pociąga.
> Bagsik, Gąsiorowski, Rywin, Michnik, Grobelny, Kwiatkowski, Kwaśniewski, ci z
> Colloseum.
>
> No i teraz już wiadomo dzięki GUSOWI, że Żydki są tylko się ukrywają:
> oficjalnie do swego pochodzenia przyznali się tylko nieliczni, coś koło
> tysiąca. Ale prawie 800.000 osób ODMÓWIŁO przyznania się do swego narodu!
> Polacy? Nie – bo i co tu ukrywać? Niemcy, Rusini, Ukraińcy czy inni ̵
> 1; Nie!
> Oni też mogą i są dumni ze swych narodowych korzeni! Więc kto się schował?
> ŻYDZI!
>
> A później się dziwią, że im nie ufamy. Jak można lubić kogoś kto się kryje po
> krzakach? Żydzi! Ujawnijcie się a zaczniemy was kochać tak, jak wam się nawet
> nie śniło! Ale póki się skradacie jak złodzieje to będziemy was gonic z
> gnatem w rece. Jak byliście OK i szczerzy to was szanowalismy i nawet
> importowaliśmy z innej Europy – dlatego Polska była rajem dla żydów w daw
> nych
> czasach. Potem się zaczyliście konspirować, maskować, ukrywać to i
> zraziliście sobie wszystkich.
>
> Ciekawe co w tej rubryce napisał taki Michnik czy Borowski, no i ile grozi za
> oszukanie ankietera?
Wiesz co, coś w tym jest. Najzdrowsza sytuacja to jest taka kiedy ludzie są ze
sobą szczerzy.
Temat: Nie znam nikogo, kto regularnie czyta Wyborczą
Gość portalu: AdamM napisał(a):
> GW uprawia w moim rozumieniu bardzo slabe dziennikarstwo a oprocz tego jest
> stronnicza w kierunku, ktory uważam za prowadzacy do nikąd.
JAKI TO KEIRUNEK?
Jest po prostu złą
> gazeta - złą graficznie, złą merytorycznie, zła ideologicznie,
DLACZEGO?
złą moralnie.
DLACZEGO?
I
> nic nie ma tu do rzeczy naklad, tak jak nic nie ma do jakosci jako czlowieka i
> premiera/prezydenta Milera/Kwasniewskiego fakt, ze mieli olbrzymie poparcie
> spoleczne. W niewyrobionych umyslach latwo zamącić. I te niewyrobione umysly
> uwazają, ze Kwasniewski to dobry prezydent, GW dobra gazeta, a Mazowiecki to
> intelektualny i moralny autorytet. Czyz muszę tlumaczyć, ze tak nie jest? Ze GW
> to w porownaniu z Rzepą zla gazeta,
INNA. INNE RZECZY CENIE W RZEPIE INNE W GW A METODA POLEMICZNA POLEGAJACA NA SWOBODNYM
PRISAJEDINIENIU NP. KWACHA, MILLERA, MAZOWIECKIEGO ITP JEST POPULARNA ALE NIE MADRA I SMIESZNA.
ODECHCIEWA SIE ODPOWIADAC.
ze Kwasniewski marnotrawi razem z
> otaczającymi go ludźmi publiczne pieniadze, a intelekt jego nie pozwala mu na
> zadne istotne samodzielne dzialania, ze Mazowiecki swoj strach i ukladowosc (by
> nie rzec sluzalczosć) z czasow poslowania w PRL przeniosl na czasy III RP i
> uczynil wiele zlego? Ze nie byl w stanie pojąc co dzialo się w bylej Jugoslawii
> i stal się posmiewiskiem wszystkich znajacych się na sytuacji w regionie? Cóż
> ja tam zresztą bede tlumaczyl komus, kogo cala madrosc i wiedza z GW pochodzą?
> Zycie zweryfikuje to, czym GW cię "obarczyla".
CIEKAW JESTEM KTORA GAZETE CZYTASZ I KTORY TYGODNIK? BEDE WIEDZIAL KTO CIE "OBARCZYL" I CZYM.
JEZELI CHODZI O MOJE POGLADY TO SA NA TYLE DAWNO UKSZTALTOWANE 9ZANIM am ZROBIL
PODSTAWOWKE) ZE SA ONE MOJE WLASNE, CO NIE ZNACZY ZE NIE JESTEM CIEKAWY INNYCH.
Temat: Spis Powszechny 2002: 800 tys. Żydów!
Jeden z najbardziej nie mądrych postów, jakie na Forum tym czytałem. Nie było
obowiązku podawania narodowości, a na dodatek każdy obywatel polski ma święte
prawo do podania narodowości polskiej, bo u nas nie obowiązuja takie kryteria,
jak w hitlerowskich Niemczech lub ZSRR, tylko narodowość polskiego obywatela
jest kwestią osobistego odczucia. Uzycie terminu "nie przyznało się" to
kompletne nieporozumienie. Przyznaje sie do winy w sądzie, ale w kwestii tu
omawianej jest to termin kompletnie nieadekwatny.
Kolego eld, zamiast pisać takie niemądre posty, nie mógłbyś po prostu
napisac "Ja nie lubię Żydów". Byłoby to i szczere i prawdziwe. A ten post to
kupa nieprawdziwych wniosków.
eld napisał:
> Teraz już wiadomo jak to jest że u nas nie ma wcale żydów a gdzie nie
> popatrzeć to jest jakiś na samiutkim szczycie. Prezes, minister, dziennikarz,
> dyrektor, aktor, prezydent, biskup, geszefciarz, aferzysta. Jak tych kilkuset
> Żydów jest w stanie siedzieć na tylu tysiącach stołków na raz? Myślących
> Polaków zawsze to strasznie ciekawiło, nie ma ich a są, skąpo Żydami nam
> obrodziło w III RP a na jaką aferę nie zerknąć to Żydek za sznurki pociąga.
> Bagsik, Gąsiorowski, Rywin, Michnik, Grobelny, Kwiatkowski, Kwaśniewski, ci z
> Colloseum.
>
> No i teraz już wiadomo dzięki GUSOWI, że Żydki są tylko się ukrywają:
> oficjalnie do swego pochodzenia przyznali się tylko nieliczni, coś koło
> tysiąca. Ale prawie 800.000 osób ODMÓWIŁO przyznania się do swego narodu!
> Polacy? Nie – bo i co tu ukrywać? Niemcy, Rusini, Ukraińcy czy inni ̵
> 1; Nie!
> Oni też mogą i są dumni ze swych narodowych korzeni! Więc kto się schował?
> ŻYDZI!
>
> A później się dziwią, że im nie ufamy. Jak można lubić kogoś kto się kryje po
> krzakach? Żydzi! Ujawnijcie się a zaczniemy was kochać tak, jak wam się nawet
> nie śniło! Ale póki się skradacie jak złodzieje to będziemy was gonic z
> gnatem w rece. Jak byliście OK i szczerzy to was szanowalismy i nawet
> importowaliśmy z innej Europy – dlatego Polska była rajem dla żydów w daw
> nych
> czasach. Potem się zaczyliście konspirować, maskować, ukrywać to i
> zraziliście sobie wszystkich.
>
> Ciekawe co w tej rubryce napisał taki Michnik czy Borowski, no i ile grozi za
> oszukanie ankietera?
Temat: Aleksander K. = służby specjalne?
Aleksander K. = służby specjalne?
Wiele na to wskazuje. To gracz najbardziej niebezpieczny. Skoro gotow byl
soie posunąc do tego, aby dla zachowania wladzy kraj "obdarzyć" Jolką, to nie
wiadomo co jeszcze chodzi mu po glowie.
Fragment:
Do mnie, dzieci prezydenta
Ambicje i plany polityczne prezydenta Kwaśniewskiego są dziś w dużej mierze
sprzęgnięte ze zjawiskami groźnymi dla III RP. Żeby ratować grupę trzymającą
władzę i jej panowanie w państwie, prezydent mobilizuje całe swoje zaplecze i
wpływy. Używa też straszaka w postaci populizmu. Ta operacja może mu się
udać. Aleksander Kwaśniewski to doświadczony gracz. Przeprowadził partię
postkomunistyczną przez najtrudniejszy dla niej okres początku lat 90. Jego
atutem są nie tylko umiejętności praktyczne. Mało kto już pamięta, że
zwieńczeniem kariery Kwaśniewskiego w PRL była funkcja ministra sportu.
W sowieckiej praktyce politycznej wszystkie instytucje nakierowane na
zagranicę (centrale handlowe, biura turystyczne, federacje sportowe itp.,
itd.) były infiltrowane i wykorzystywane przez służby specjalne, głównie
wojskowe, GRU w ZSRR i WSW w PRL. Minister sportu musiał być człowiekiem
zaufania nie tylko kierownictwa partyjnego i nie tylko w kraju. Tak naprawdę,
pozycja polityczna Kwaśniewskiego była o niebo wyższa niż by wynikało z
funkcji formalnie nisko usytuowanej w hierarchii państwowej. Po tej
przeszłości prezydenta, znaczonej dobrą współpracą z "wojskówką", nie dziwi
tłumna obecność oficerów i współpracowników WSI w jego pałacu.
www.rzeczpospolita.pl/gazeta/wydanie_040520/publicystyka/publicystyka_a_9.html
Temat: Przeniesione wątki Pana Stanisława (smarc-a)
Fora innych wspólnot
Inwestorom udało się zaoferować nam "za zarzad"! Pan pisze ZArzad, to bład.
Zarzad by pilnował interesów właścicieli. Prawda? A czyje pilnuje?!
Informuję, że w UM jest już dokumentacja budowy. Teczki mają na wierzchu
napisane: SM "CHROBRY". Po otwarciu teczki można zobaczyć kto wybrał ASM, to
Pan Kominiarz Czapski w lipcu 1996r. To wszystko tłumaczy. Bo Pan Prezes ASM
też ma okna bez nawietrzaków i ma zaniki pamięci. Zapomniał o tym kogo ma
reprezentować i cały czas reprezentuje interesy Inpra. No bo ASM BI sp. z oo to
50% Inpro. A tam Prezes R. Bartoszuk szykuje chyba miejszce dla Pana Radnego?
Bo gdzie odejdzie Prezes ASM spółdzielni? Tylko do spółki ASM BI ( z oo mie
lubią pisać, bo Prezes spółdzielni to PREZES i stoi zawsze ponad prawem!). No i
tylko niedotlenienie mózgu u zatrządzanych może spowodować poparcie dla
spółdzielni we wspólnocie. A takie mają przy wyborach gdzie jeden Pan ma 8
głosów, a drugi 4, a na zebraniu jest w sumie 16 osób! Choć ASM pozwało ASM BI
to chyba przy naszym Mecenasie nie mamy żadnej szansy. Widzieliście pozew o 75
mm blachy dachowe? Nie, a ja widziałem, po 1.5 roku procesu o "Prawo Newtona".
W którym prawnik z umowy z ASM pozwał Inpro i Eko. To oni dopozwali ASM BI, bo
wiedzieli o Panu Bartoszuku. W tym czasie w RN ASM i ASM BI sp. z oo.Zwolnionyn
z RN ASM dopiero w lipcu br! A Eko nie kończyło tej budowy. Prezydent Miasta
napisał, że to ASM spółdzielnia ją ukończyło. Jest nawet na to dokument!
Przecież wystarczyło by, aby Mecenas napisał o art. 9. p.3 UWL, oraz że w III
RP brak jest podstawy prawnej do uznania kominiarza za najwyższy organ władzy.
Zabierający prawo wyboru i tlen. Ten drugi efekt to pomroczność związana z wadą
wentylacji. CO2 to grożny gaz , bo przy ponad 2% oszołamia. Stąd lipna kontrola
wentylacji i brak ław kominiarskich to program władzy. Polecam listopadowego
Instalatora, gdzie piszą o pomiarach stężeń CO2 w lokalach. Dopiero po tem
wytłumaczę dalej podstępne działanie ditlenku węgla wywołujące uczucie
szczęścia i utratę logicznego myślenia, jako "Syndrom PO"!
Temat: Do wszystkich zwolennikow Polski w ataku na Irak
ONZ i Constytucja PR
Wszystkie twoje spostrzezenia sa fajne tylko zapominasz ze to wlasnie Polska
chciala byc czlonkiem ONZ a z tym sa tez pewne obowiazki. Czasami nawet udzial
w wojnie. Jesli taki udzial w wojnie ONZtu jest nie zgodny z konstytucja PR to
PR nie powinno byc w ONZ. Czlonkow ONZ gowno obchodzi polska constytucja! Jesli
chcesz ochrone tego sojuszu to masz tez obowiazki.
Zanim sie zaczniesz jednak gimnastykowac ze wojna z Irakiem jest
nieniesprawiedliwa itd., pamietaj ze ja mowie tylko o obowiazku czlonka sojuszu
i wcale nie mam na mysli tej konkretnej wojny. Jesli ONZ zdecyduje sie na wojne
Polska maszeruje!
Gość portalu: |v|rowa napisał(a):
> Ja w kwestii jedynie formalnej:
>
> "Konstytucja Rzeczypospolitej Polskiej
> Tekst uchwalony w dniu 2 kwietnia 1997r. przez Zgromadzenie Narodowe.
>
> Art. 116.
> 1. Sejm decyduje w imieniu Rzeczypospolitej Polskiej o stanie wojny i o
> zawarciu pokoju.
> 2. Sejm może podjąć uchwałę o stanie wojny jedynie w razie zbrojnej napaści
> na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej lub gdy z umów międzynarodowych
> wynika zobowiązanie do wspólnej obrony przeciwko agresji. Jeżeli Sejm nie
> może się zebrać na posiedzenie, o stanie wojny postanawia Prezydent
> Rzeczypospolitej."
>
> Zauwazcie, ze obowiazujaca Konstytucja RP, nie zezwala na AGRESJE na inny
> kraj, jedynie na OBRONE przed agresja na RP lub kraj sojuszniczy.
>
> Kiedy Irak zaatakowal POLSKE lub ktorykolwiek z krajow NATO jako
> pierwszy???????
>
> Nie slyszalem o sojuszu wojskowym RP z Kuwejtem badz Iranem albo
> nieistniejacym Kurdystanem.
>
> W konstytucji nie tez ma slow "wojna prewencyjna", czyli o wypadku
> ZAGRAZAJACEJ agresji.
>
> Tak wiec wyslanie wojsk polskich do Iraku moze byc:
> 1. Agresja na suwerenny kraj BEZ wywolania wojny (III Rzesza 1.09.1939) lub
> 2. Zlamaniem Konstytucji RP - i jako takie podlega Trybunalowi
> Konstytucyjnemu.
>
> Nie twierdze, ze RP nie moze zrobic sobie poligonu dla swoich wojsk w Iraku.
> Nasz kraj ma za soba kilka wojen zaborczych. Jedna w te lub wewte to mala
> roznica.
>
> Twierdze jednak, ze obecne postepowanie Prezydenta RP JEST SPRZECZNE Z
> KONSTYTUCJA kraju, ktory on reprezentuje.
>
> Zwazcie jednak, ze pkt. 2 nie zezwala NAWET Sejmowi podjac decyzji o AGRESJI
> (dla malo spostrzegawczych, jest tam slowko: "jedynie").
>
> Ergo - jesli chemy wyslac wojska do Iraku - nalezy WCZESNIEJ zmienic
> Konstytucje RP.
>
> PS. Abstrahuje od motywacji i zasadnosci ataku USA na Irak - to zupelnie inna
> kwestia.
Temat: Do wszystkich zwolennikow Polski w ataku na Irak
Gość portalu: |v|rowa napisał(a):
> Ja w kwestii jedynie formalnej:
>
> "Konstytucja Rzeczypospolitej Polskiej
> Tekst uchwalony w dniu 2 kwietnia 1997r. przez Zgromadzenie Narodowe.
>
> Art. 116.
> 1. Sejm decyduje w imieniu Rzeczypospolitej Polskiej o stanie wojny i o
> zawarciu pokoju.
> 2. Sejm może podjąć uchwałę o stanie wojny jedynie w razie zbrojnej napaści
> na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej lub gdy z umów międzynarodowych
> wynika zobowiązanie do wspólnej obrony przeciwko agresji. Jeżeli Sejm nie
> może się zebrać na posiedzenie, o stanie wojny postanawia Prezydent
> Rzeczypospolitej."
>
> Zauwazcie, ze obowiazujaca Konstytucja RP, nie zezwala na AGRESJE na inny
> kraj, jedynie na OBRONE przed agresja na RP lub kraj sojuszniczy.
>
> Kiedy Irak zaatakowal POLSKE lub ktorykolwiek z krajow NATO jako
> pierwszy???????
>
> Nie slyszalem o sojuszu wojskowym RP z Kuwejtem badz Iranem albo
> nieistniejacym Kurdystanem.
>
> W konstytucji nie tez ma slow "wojna prewencyjna", czyli o wypadku
> ZAGRAZAJACEJ agresji.
>
> Tak wiec wyslanie wojsk polskich do Iraku moze byc:
> 1. Agresja na suwerenny kraj BEZ wywolania wojny (III Rzesza 1.09.1939) lub
> 2. Zlamaniem Konstytucji RP - i jako takie podlega Trybunalowi
> Konstytucyjnemu.
>
> Nie twierdze, ze RP nie moze zrobic sobie poligonu dla swoich wojsk w Iraku.
> Nasz kraj ma za soba kilka wojen zaborczych. Jedna w te lub wewte to mala
> roznica.
>
> Twierdze jednak, ze obecne postepowanie Prezydenta RP JEST SPRZECZNE Z
> KONSTYTUCJA kraju, ktory on reprezentuje.
>
> Zwazcie jednak, ze pkt. 2 nie zezwala NAWET Sejmowi podjac decyzji o AGRESJI
> (dla malo spostrzegawczych, jest tam slowko: "jedynie").
>
> Ergo - jesli chemy wyslac wojska do Iraku - nalezy WCZESNIEJ zmienic
> Konstytucje RP.
>
> PS. Abstrahuje od motywacji i zasadnosci ataku USA na Irak - to zupelnie inna
> kwestia.
pkt 2 "wspolnej obrony przeciwko agresji" wystarczy. poczynania saddama
zasluguja na miano agresji.
Temat: Lista znanych osob z Chorzowa
wikipedia - zwiazani z Ch.
Znane osoby ZWIAZANE z Chorzowem
Alfabetycznie:
John Baildon - twórca nowoczesnego hutnictwa na Śląsku, w tym także
zmodernizował Hutę Królewską (m.in. przez zastosowanie pieców koksowniczych
których był autorem)
Jerzy Buzek - b. Premier RP, poseł Parlamentu Europejskiego, Honorowy Obywatel
Miasta Chorzowa
Carl Clauberg - niemiecki ginekolog zatrudniony w chorzowskim szpitalu,
zbrodniarz w KL Auschwitz, mordował więźniarki w okrutnych eksperymentach
medycznych
bł. Józef Czempiel - ksiądz katolicki, duszpasterz i społecznik w okresie
międzywojennym, zamordowany przez hitlerowców w KL Dachau, beatyfikowany przez
Jana Pawła II
Jan Drabina - historyk, autor dwóch książek opisujących historię Chorzowa
Karol Grzesik - dowódca w III powstaniu śląskim, prezydent Chorzowa, marszałek
Sejmu Śląskiego i poseł Sejmu RP
Teresa Kowalska - wybitny chemik, tłumacz literatury pięknej
Juliusz Ligoń - śląski działacz społeczny, poeta
Karol Miarka - pisarz, działacz społeczny na Śląsku
Piotr Naliwajko - malarz
Władysław Opolski - książę opolsko-raciborski w XIII w. Nadał w 1257 roku
zakonowi bożogrobców prawo do lokacji wsi Chorzów (Chareu)
Fryderyk Wilhelm hrabia von Reden - prekursor przemysłu na Górnym Śląsku,
inicjator powstania Huty Królewskiej
Cezary Stryjak - b. poseł z ugrupowania SDPL
Mariusz Śrutwa - b. reprezentant Polski w piłce nożnej, obecnie zawodnik Ruchu
Chorzów
Wilhelm Wagner - słynny lekarz, przyrodnik/botanik, aktywista społeczny i
turystyczny
Krzysztof Warzycha - b. piłkarz reprezentacji Polski w Piłce Nożnej i Ruchu
Chorzów, Honorowy Obywatel Miasta Chorzowa
Wilhelm Wedding - inżynier, budowniczy Królewskiej Huty
Jerzy Ziętek - wojewoda śląski, twórca Wojewódzkiego Parku Kultury i Wypoczynku
Damian Zimoń - metropolita katowicki, Honorowy Obywatel Miasta Chorzowa
Temat: IV Rzeczpospolita Polska Sarmacka
IV Rzeczpospolita Polska Sarmacka
Uważam, że w Polsce powinno bardziej powaznie podchodzić sie
do rekatywacji dziedzictwa kulturowego narodu.
Odbudowywanie danwnych zabytków które istnieją dziś
tylko na papierze to nie jest fałszerstwo.
Wiele nacji tak robi, pół Londynu jest rekonstrukcją,
podobnie Berlin, Drezno, Petersburg i inne
Budowanie nowej Polski musi rozpocząć sie od uchwalnia
nowej konstytucji - mówi o tym m.in. Kaczyński (o IV RP)
Nowa ustawa zasadnicza powinna zapewniać więcej władzy
prezydentowi.
Ogrom naszej tradycji kulturowej czy militarystycznej jest
dopiero widoczny gdy ktoś zaczyna sie tym interesować.
W wielu przypadkach mamy do czynienia ze zwyczajnym
"zapominaniem" historii co źle o nas świadczy.
Np. byłem zszokowany jak widziałem jakie zbiory są
w drezdeńskich muzeach. Esencja polskości w centum Niemiec.
Pełno mebli, porcelany i wszelkiego zbytku z polkim godłem (orzeł i pogoń)
pozostawione przez Sasów. Nasze orły wiszą na wielu zakach
i pałacach w Dreżnie w nawet w bazylice w Monachium.
"Mały wersal" we Francji wybudowany
przez polskiego króla który jest cudowną perła architektury.
Jest rzeczą dziwną że w Polsce nie mamy odpowiednich pomników
czczących naszych wielkich. Np. Jan III Sobieski powinien mieć
wielki pomnik w kolorze złotym jak król Jerzy w Londynie.
Jest wiele postaci znajdujących sie "w szafie" których pamięc
jest chaniebnie słaba. Chociażby Jan Zamoyski czy Sędziwoj.
Łokietek czy Kazimierze Wielki powinni mieć chyba łuki triumfalne.
Może to brzmi troche nacjonalistycznie ale każdy inny wielki
naród właściwie czci swoich wielkich np. Francuzi, Rosjanie
czy Niemcy a u nas jakoś tego nie ma.... a to źle.
Swoją historią trzeba sie chwalić. Ludzie przyjeżdzający do Polski
powinni poznawać jej historię i sens patrząc na obiekty kojarzące
sie z tymi bohaterami.
Powinna być utworzona specjalna reprezentacyjna jednostka
husarska będaca wizytówką nie tylko na paradach wojskowych
ale również codziennie jako straż przy ważniejszych instytucjach
jak jest we Francji i Anglii.
Pocieszające jest to że powstaje wiele zrzeszeń reaktywujących
wydarzenia historyczne ale to za mało.
Polska kraj z tak piękna historią i osiągnieciami militarystycznymi
nie dba jak powinien o swoich bohaterów.
Gdzieś czytałem że Prusacy nie lubili Polaków między innymi dlatego
że zazdrścili im tradycji militarnych. Kochali wojsko i etos żołnierki
ale byli pokonywani spoktakularnie tyle razy przez Polaków
A fakt "hołdu pruskiego" starali sie panicznie zatrzeć.
pozd
Temat: Jedwabne-Wołyń: dość tych bredni!
Drogi Goebbelsie!
joseph.007 napisał:
> 1. Najwyraźniej nie uważałeś na uroczystości w Jedwabnem, skoro usiłujesz
> wmawiać, że prezydent przepraszał za wszystkich obywateli RP. P. Kwaśniewski
> tymczasem przeprosił "w imieniu swoim i tych Polaków, których sumienie jest
> poruszone tamtą zbrodnią". A więc, jak rozumiem, nie w Twoim, więc nie bardzo
> chwytam o co Ci chodzi.
1. A gdzie ja napisałem, że Magister przepraszał za wszystkich obywateli, panie
Sokole Oko?
2. Magister nie ma prawa wypowiadać się w imieniu niezidentyfikowanej grupy
Polaków, których sumienia są poruszone tamtą zbrodnia z powodów dokładnie tych
samych, o których już napisałem w poście otwierającym wątek.
3. Jeżeli kogoś rusza jakaś zbrodnia, to nie przeprasza, tylko składa
kondolencje (jeżeli jacyś bandyci zabiją Twoją Matkę, a mnie to poruszy do
głębi, to mam Cię za to przepraszać???).
4. Na jakiej podstawie prawnej, logicznej czy towarzyskiej Magister wypowiadał
się za innych? W tej konkretnej sytuacji mógł tylko wyrazić swoje uczucia.
> 2. To oczywiste, że nie wszyscy Polacy odpowiadają za grzechy bandytów z
> Jedwabnego. Jednak uprawiana przez ciebie scholastyka (nie Polacy winni i nie
> Niemcy, tylko III Rzesza, nie Ukraincy tylko część UPA) jest jałowa, bo nie
> chodzi tu wszak o to kto komu jest co winien w sensie prawnym, ale o
> odpowiedzialność moralną.
I tu właśnie mamy przykład skandalicznego, komunistycznego sposobu myślenia,
które z kategorii przynależności plemiennej robi norme etyczną. Jeżeli w
Jedwabnem zabił Polak i ja jestem Polakiem, to żadna odpowiedzialność moralna
tu nie zachodzi, panie Azjato.
> Zabójcy Żydów z jedwabnego byli Polakami, zaś zabójcy
> Polaków na Wołyniu byli Ukraińcami, jedni i drudzy dorastali w atmosferze
> nienawiści do współmieszkańców i tejże nienawiści dali w końcu wyraz przez
> morderstwa, które uważali za w pełni uzasadnione interesem polskim w
pierwszym wypadku i ukraińskim w drugim.
I co z tego? Czy 40 mieszkańców Jedwabnego reprezentowało w jakikolwiek
sposób "interes polski" w sensie racji stanu wzglednie miło mandat pozostałych
27 mln Polaków do mordowania kogokolwiek? Czy przeczytanie ze zrozumieniem
tekstu o objętości jednej kartki przekracza mozliwości intelektualne kolektywno-
azjatyckich troglodytów?
Temat: Kto wyrzucił żydow z PRL w 68 roku
po wojnie na mocy polsko-radzieckiej umowy 6 VII 1945 powróciło ponad 200 tys.
żydowskich repatriantów (w kraju przeżyło ok. 80 tys.); część poparła nowy
ustrój (co utrwaliło stereotyp żydokomuny), jednak większość wolała emigrować,
m.in. z obawy przed polskim antysemityzmem (wydarzenia w Krakowie, Rzeszowie, a
zwł. pogrom kielecki 1946); do 1951 wyjechało ok. 150 tys. Żydów;
No to mielismy 280 tysiecy Zydow po wojnie.Wspanialomyslnie 200 tysiecy Stalin
wypuscil z Rosji dobre panisko.Polakow sobie zostawil widac lubil.
No i co dalej do 1951 r repatrianci tak sie przestraszyli pogromu
kieleckiego,ze 150 tysiecy wyjechalo.Tak sie bali mimo,ze na czele UB stal
Zyd,i duza ilosc Zydow byla w rzadzie.
kolejne fale emigracji nastąpiły po 1956 (ok. 30 tys.) oraz po III 1968 (do
1972 - ok. 30 tys.);
Masz Snajperek cyferki to policz sobie ile zostalo.
od końca 1944 działał Centralny Komitet Żydów w Polsce - CKŻP (zdominowany
przez komunistów), który rozwijał działalność oświatową, wydawniczą i
artystyczną; powstał m.in. Żydowski Instytut Historyczny, Teatr Żydowski Idy
Kamińskiej (w 1955 przeniesiony z Łodzi do Warszawy); do 1949 legalnie działało
11 partii; 1950 CKŻP został przekształcony w Tow. Społeczno-Kulturalne Żydów w
Polsce (ob. ok. 3 tys. czł., przew. Sz. Szurmiej);
Wszystko w tym antysemickim panstwie.
1961-89 nie obsadzono stanowiska Naczelnego Rabina Polski (od 1989 - Pinchas
Joskowicz); 1991 powstała Rada ds. stosunków polsko-żydowskich przy prezydencie
RP, a L. Wałęsa podczas wizyty w Izraelu prosił w Knesecie o wybaczenie zła,
które Polacy wyrządzili Ż. w P.;
Co jeden prezydent to przeprasza.
ob. w Polsce żyje ok. 30 tys. osób narodowości żydowskiej, w tym 2 tys.
zrzeszonych w Związku Gmin Wyznaniowych (prawny spadkobierca gminy
przedwojennej); ukazują się dwutygodnik "Fołks-Sztyme" i miesięcznik "Midrasz"
pod red. K. Geberta oraz biuletyn "Jidełe"; działają także, m.in.
Stowarzyszenie Dzieci Holocaustu, Forum Żydowskie, Polska Unia Studentów
Żydowskich, Fundacje: Shalom, Ronalda S. Laudera (sponsoruje prasę) i rodziny
Nissenbaumów.
A zaraz beda inne dane .
Temat: Na Nich welujóm Szlónzoki!
Rada Zarządzająca Narodowego Komitetu
RADA ZARZĄDZAJĄCA
Narodowego Komitetu Wyborczego Wyborców
powołana w dniu 14 marca 2004 roku
przez Konwencję Założycielską NKWW
1. EDMUND AMBROZIAK
– starosta warszawski w latach 2001 – 2002
2. ZBIGNIEW BABALSKI
– wojewoda warmińsko-mazurski w rządzie Jerzego Buzka
3. BOGDAN BAKALORZ
– burmistrz Lubska
4. WALDEMAR BARTOSZ
– przewodniczący regionu świętokrzyskiego NSZZ Solidarność, Kielce
5. ZYGMUNT BERDYCHOWSKI
– prezes Instytutu Studiów Wschodnich, poseł na Sejm RP III kadencji, Nowy Sącz
6. HENRYK BOCIAN
– prezes Ogólnopolskiego Stowarzyszenia Mieszkaniowego „Nasz Dom”, Bydgoszcz
7. ZDZISŁAW BOCIEK
– b. prezydent Torunia
8. JAN CHMIELEWSKI
– radny miasta Wrocławia, poseł na Sejm RP III kadencji
9. WOJCIECH CZECH
– prezes Stowarzyszenia Rzeczpospolita, wojewoda śląski w latach 1990-1994,
10. PIOTR DWORNICKI
– wiceprzewodniczący ChD III RP, prezes AZS UAM w Poznaniu
11. ANDRZEJ GĄSIENICA – MAKOWSKI
– starosta tatrzański
12. MIECZYSŁAW GIL
– przewodniczący Obywatelskiego Klubu Parlamentarnego w 1990, Kraków
13. MARIAN GOLIŃSKI
– burmistrz Szczecinka, poseł na Sejm RP III kadencji
14. STANISŁAW GŁOWACKI
– przewodniczący sekcji przemysłu zbrojeniowego NSZZ Solidarność, poseł na Sejm
RP III kadencji, Skarżysko Kamienna
15. WALDEMAR JAROSZEWICZ
– przewodniczący oddziału pomorskiego „Civitas Christiana”, prezes Związku
Miast i Gmin Morskich, Gdańsk
16. MARIAN JANECKI
– prezydent Jastrzębia – Zdroju
17. KRZYSZTOF KAWĘCKI
– prezes Republikańskiej Partii Społecznej, wiceminister Edukacji Narodowej w
rządzie Jerzego Buzka
18. GRZEGORZ KAŹMIERCZAK
– sekretarz generalny Chrześcijańskiego Ruchu Samorządowego, Łódź
19. LONGIN KOMOŁOWSKI
– wicepremier w rządzie Jerzego Buzka, Szczecin
20. STANISŁAW KRACIK
– burmistrz Niepołomic
21. WITOLD KROCHMAL
– burmistrz Wołowa
22. JERZY KROPIWNICKI
– prezydent Łodzi
23. JÓZEF LASSOTA
– radny miasta Krakowa, b. prezydent Krakowa
24. KAROL ŁUŻNIAK
– poseł na Sejm RP III kadencji, b. przewodniczący Sekcji Krajowej Górnictwa
Węgla Kamiennego NSZZ Solidarność, Katowice
25. MAREK MIROS
– Burmistrz Gołdapi
26. LESZEK MOCZULSKI
– przewodniczący Konfederacji Polski Niepodległej, Kraków
27. MAREK NAWARA
– marszałek małopolski 1998-2002, poseł na Sejm RP III kadencji, Kraków
28. CZESŁAW NOWAK
– radny miasta Gdańska, prezes stowarzyszenia „Godność”, poseł na Sejm X
kadencji
29. STANISŁAW OŻÓG
– starosta rzeszowski
30. GRZEGORZ PIECHOWIAK
– poseł na Sejm III kadencji, Piła
31. MACIEJ PŁAŻYŃSKI
– marszałek Sejmu RP III kadencji, Gdańsk
32. JAN REJCZAK
– radny miasta Radomia, wojewoda radomski 1990-1992, poseł na Sejm RP III
kadencji, członek Krajowej Rady Katolików Świeckich
33. GNIEWOMIR ROKOSZ – KUCZYŃSKI
– prezes Europejskiego Centrum Młodzieży i Rozwoju Demokracji Lokalnej, radny
miasta Krakowa w latach 1994 – 1998, Warszawa
34. TOMASZ RÓŻNIAK
– prezes Europejskiego Domu Spotkań w Lublinie, radny Sejmiku Województwa
Lubelskiego w latach 2000 – 2002
35. KONRAD RYTEL
– starosta wołomiński
36. MICHAŁ RŻANEK
– przewodniczący Rady Miasta Piotrkowa Trybunalskiego
37. JANINA SAGATOWSKA
– senator Rzeczypospolitej Polskiej , b. wojewoda tarnobrzeski
38. JANUSZ STEINHOF
– wicepremier w rządzie Jerzego Buzka
39. STEFAN STĘPKOWSKI
– b. burmistrz Zielonki
40. RYSZARD SZAFIŃSKI
– starosta świebodziński
41. JACEK SZCZOT
– samorządowiec, prawnik, wiceprezes ZChN, poseł na Sejm RP III Kadencji
42. RYSZARD TUR
– prezydent Białegostoku
43. ARKADIUSZ URBAN
– b. dyrektor Dzielnicy Warszawa - Praga Północ
44. ZBIGNIEW WAWAK
– prawnik, przewodniczący Chrześcijańskiego Ruchu Samorządowego na Śląsku,
poseł na Sejm RP III kadencji, Bielsko-Biała
45. WŁODZIMIERZ WASIŃSKI
– poseł na Sejm RP III kadencji, Wrocław
46. MAREK WASZKOWIAK
– przewodniczący Rady Miasta Konina
47. TADEUSZ WRONA
– prezydent Częstochowy
48. JERZY WUTTKE
– profesor, Akademia Sztuk Pięknych w Katowicach, poseł na Sejm X kadencji i na
Sejm I kadencji
49. STANISŁAW ZAJĄC
– wicemarszałek Sejmu RP III kadencji, radny Sejmiku Podkarpackiego,
Jasło
Temat: List Otwarty
List Otwarty
USA: Delikatna psychika naszych dzieci jest pod zmasowanym atakiem mediów
Dnia 4 marca 2003 roku
List otwarty
Do wiadomości:
1. Prezydent III RP Aleksander Kwaśniewski
2. Minister Edukacji Narodowej i Sportu Krystyna Łybacka
3. Komisja Nauki, Edukacji i Sportu Senatu RP V Kadencji
4. Komisja Edukacji, Nauki i Młodzieży Sejmu RP
5. Redaktor Naczelny "Rzeczpopolitej" Maciej Łukasiewicz
6. "Świat Polonii - Wspólnota Polska"
7. "Polonia dla Polonii" PAP
8. Wydawnictwo Szkolne PWN - wydawca "Programu nauczania o historii i
zagładzie Żydów na lekcjach przedmiotów humanistycznych w szkołach
ponadpodstawowych" Roberta Szuchty, Piotra Trojańskiego
Poruszone tematy:
a) wprowadzenie programowego obowiązku nauczania w szkołach o holokauście
b) postawa przedstawicieli władzy, w tym Prezydenta III RP i Ministra
Edukacji Narodowej, wobec młodego pokolenia i całego narodu polskiego
XXX
Delikatna psychika naszych dzieci jest pod zmasowanym atakiem mediów,
oddziałujących za pomocą obrazu, dźwięku, druku, telewizji i ekspozycji
paramuzealnych (jak w Holocaust Memorial Museum w Washington, DC, a niedługo
i w Warszawie). Co więcej, nawet polskie Ministerstwo Edukacji Narodowej i
Sportu, wbrew swojemu posłannictwu, czyli "edukacji narodowej", wprowadziło
do polskich szkół obowiązek nauczania o holokauście sprzed 60 lat i
jednocześnie wyraziło zgodę na udział strony żydowskiej w redagowaniu
polskich podręczników. Celem tych działań jest wpajanie młodemu pokoleniu
przeświadczenia, że oto polski naród jest szczególnie odpowiedzialny za
mordowanie Żydów w czasie II wojny światowej. Niewinni w swej niewiedzy
uczniowie rozumują następująco: skoro dorośli Żydzi nas oskarżają, a dorośli
Polacy biją się w piersi, łącznie z Prezydentem RP i nauczycielem historii,
to znaczy, że "naprawdę jesteśmy narodem zbrodniarzy". I wyrasta nam
pokolenie ludzi podatnych na psychiczny szantaż i gotowych do różnych
koncesji, byle tylko zmyć "tę hańbę".
Problem jest złożony. Oto istnieje realne zagrożenie dla naszej zbiorowej
świadomości ze strony wyspecjalizowanych umysłów z World Jewish Congress
(główna siedziba WJC: 501 Madison Avenue, New York, NY, 10022, USA; filie na
całym świecie). W tym samym czasie polski rząd uchyla się od podstawowego
obowiązku, jakim jest zapewnienie ekonomicznych podstaw bytu swoim obywatelom
i prze w kierunku Europy, czyli de facto do ROZWIĄZANIA struktury państwa.
Rozważmy w tym scenariuszu zachowanie się młodego polskiego pokolenia, bo
starsza generacja dotrwa zapewne na ojcowiźnie do końca. Otóż wykształceni,
niecierpliwi młodzi ludzie ruszą wkrótce przez nieistniejącą już granicę,
byle jak najdalej od "tego kraju". (W dzisiejszych wiadomościach przekazanych
do USA przez TVN24 młoda dziewczyna powiedziała, co zapisałam: "nie zostanę w
tym kraju".) No właśnie, nazwa "Polska" stopniowo zanika. Smutne, bo
symptomatyczne. A co się stanie z polską ziemią i czy będziemy mogli wrócić
do Ojczyzny? Owszem, będziemy mogli raz czy drugi spędzić urlop nad Wisłą,
ale czy to nadal będzie POLSKA rzeka?
Wanda Mandecka, USA, do "Polonii... wstawiono 7 marca 2003 r.
Autorska strona internetowa, na której znajduje się tekst listu oraz
materiały uzupełniające:
mywebpages.comcast.net/wmandecki/odpowiedzialnosc/index.html
Link: .
Temat: List Otwarty !
List Otwarty !
USA: Delikatna psychika naszych dzieci jest pod zmasowanym atakiem mediów
Dnia 4 marca 2003 roku
List otwarty
Do wiadomości:
1. Prezydent III RP Aleksander Kwaśniewski
2. Minister Edukacji Narodowej i Sportu Krystyna Łybacka
3. Komisja Nauki, Edukacji i Sportu Senatu RP V Kadencji
4. Komisja Edukacji, Nauki i Młodzieży Sejmu RP
5. Redaktor Naczelny "Rzeczpopolitej" Maciej Łukasiewicz
6. "Świat Polonii - Wspólnota Polska"
7. "Polonia dla Polonii" PAP
8. Wydawnictwo Szkolne PWN - wydawca "Programu nauczania o historii i
zagładzie Żydów na lekcjach przedmiotów humanistycznych w szkołach
ponadpodstawowych" Roberta Szuchty, Piotra Trojańskiego
Poruszone tematy:
a) wprowadzenie programowego obowiązku nauczania w szkołach o holokauście
b) postawa przedstawicieli władzy, w tym Prezydenta III RP i Ministra
Edukacji Narodowej, wobec młodego pokolenia i całego narodu polskiego
XXX
Delikatna psychika naszych dzieci jest pod zmasowanym atakiem mediów,
oddziałujących za pomocą obrazu, dźwięku, druku, telewizji i ekspozycji
paramuzealnych (jak w Holocaust Memorial Museum w Washington, DC, a niedługo
i w Warszawie). Co więcej, nawet polskie Ministerstwo Edukacji Narodowej i
Sportu, wbrew swojemu posłannictwu, czyli "edukacji narodowej", wprowadziło
do polskich szkół obowiązek nauczania o holokauście sprzed 60 lat i
jednocześnie wyraziło zgodę na udział strony żydowskiej w redagowaniu
polskich podręczników. Celem tych działań jest wpajanie młodemu pokoleniu
przeświadczenia, że oto polski naród jest szczególnie odpowiedzialny za
mordowanie Żydów w czasie II wojny światowej. Niewinni w swej niewiedzy
uczniowie rozumują następująco: skoro dorośli Żydzi nas oskarżają, a dorośli
Polacy biją się w piersi, łącznie z Prezydentem RP i nauczycielem historii,
to znaczy, że "naprawdę jesteśmy narodem zbrodniarzy". I wyrasta nam
pokolenie ludzi podatnych na psychiczny szantaż i gotowych do różnych
koncesji, byle tylko zmyć "tę hańbę".
Problem jest złożony. Oto istnieje realne zagrożenie dla naszej zbiorowej
świadomości ze strony wyspecjalizowanych umysłów z World Jewish Congress
(główna siedziba WJC: 501 Madison Avenue, New York, NY, 10022, USA; filie na
całym świecie). W tym samym czasie polski rząd uchyla się od podstawowego
obowiązku, jakim jest zapewnienie ekonomicznych podstaw bytu swoim obywatelom
i prze w kierunku Europy, czyli de facto do ROZWIĄZANIA struktury państwa.
Rozważmy w tym scenariuszu zachowanie się młodego polskiego pokolenia, bo
starsza generacja dotrwa zapewne na ojcowiźnie do końca. Otóż wykształceni,
niecierpliwi młodzi ludzie ruszą wkrótce przez nieistniejącą już granicę,
byle jak najdalej od "tego kraju". (W dzisiejszych wiadomościach przekazanych
do USA przez TVN24 młoda dziewczyna powiedziała, co zapisałam: "nie zostanę w
tym kraju".) No właśnie, nazwa "Polska" stopniowo zanika. Smutne, bo
symptomatyczne. A co się stanie z polską ziemią i czy będziemy mogli wrócić
do Ojczyzny? Owszem, będziemy mogli raz czy drugi spędzić urlop nad Wisłą,
ale czy to nadal będzie POLSKA rzeka?
Wanda Mandecka, USA, do "Polonii... wstawiono 7 marca 2003 r.
Autorska strona internetowa, na której znajduje się tekst listu oraz
materiały uzupełniające:
mywebpages.comcast.net/wmandecki/odpowiedzialnosc/index.html
Link: .
Temat: KJogo wolicie Jasiakiewicza czy Dąbrowicza
Gość portalu: rufik187 napisał(a):
> Ja wolę Jasiakiewicza bo Dąbr. wygląda i zachowuje się jak "szczurek".
> To taka menda! I tyle.
To że nie wiesz jak obecny prezydent ma na nazwisko świdczy o twoim potencjale
intelektualnym. Zajmij się więc może bardziej odpowiedzailnymi zajęciami np:
przesypywanie piasku z kupki na kupkę lub może nawalanie się z swoimi ziomkami
jak to u was drechów przystało.
Co do porównania obu prezydentów to kilka uwag:
- nie zauważyliście takiego "dziwnego" zmasowanego ataku na p. Dombrowicza i na
wszystko co chociaż otarło sie o niego. Normalnie każdy prezydent, premier czy
inna osoba publiczna dostaje przysłowiowe 100 dni spokoju by móc rozwinąć
skrzydła. W tym przypadku to niebył nawet tydzień. Od razu rozpoczął sie
zmasowany atak wszystkich środków przekazu, jak również co z przykrością
zauważam pojawiła się grupa na forum, często zmniejająca nicki a mówiąca tym
samym językiem (przypadek ?? - nie sądzę)
- Pan prezyden jest według mnie fachowcem pierwszej wody. Niebywale dokładny,
szybki w dzałaniu (np. Liga Światowa w Łucznice), potrafił jako pierwszy
przeciąć ten węzeł gordyjski i skończyć z upolitycznieniem w ratuszu (np. żaden
z vice nie jest z nadania partyjnego, zrezygnowano z byłych pierwszych
sekretarzy - komuszków), "nie płacze" gdy Rada Miasta (głosami SLD) obcieła
pensję prezydenta; co nawiasem doprowadziło do kuriozum prezydent Bydgoszczy
zarabia mniej niż jego zastępcy, mniej niż niektórzy dyrektorzy spółek
miejskich, najmniej z pośród wszystkich prezydentów miast wiojewódzkich. Szkoda
że takiej zawziętości SLD nie wykazywało gdy prezydentem był R. Jasiakiewicz,
zarabiał ow wtedy nawet 16 tys zł, czyli dwa razy więcej niż obecny prezydent.
Prezydent Dombrowicz wbrew temu co wmawiali jeszcze przed wybprami politycy SLD
nie "wywalił" wszystkich pracowników Ratusza. Odeszli jedynie powiązani z SLD
dyrektorzy wydzałów, rady nadzorcze spółek.
- Co do R. Jasiakiewicza to uważam iż bardziej przewrotnego, szczwanego,
pazernego prezydenta jeszcze nie mieliśmy w III RP. Wokół jego osoby krążą same
afery i niejasności np.
1) sprawa swojego domu sprzedanego po zaniżonej wartości firmie BUDLEX
2) do dzisiaj nie wyjaśnione niejasności co do jego majątku. Móiąc prosto z
mostu przez cztery lata obłowił się tak iż posiada podobno 5 domów, jakieś
domki letniskowe itp.
3) Wygrywanie przetargów przez ograniczoną grupę znanych firm np. BUDLEX, RAWEX
Krzysztofa G.
4) to co już mu zapomniano, czyli podarowanie bezprawne figurki Matki Boskiej
bez uzgodnienia z Konserwatorem Zabytków
5) niesamowite zadłużenie miasta, co więcej ukreywanie tego zadłużenia poprzez
przepisywanie długów na spółki miejskie
6)Inwestycje oddawane przed wyborami w tempie eksresowym (najczęściej z wadami)
np. wiadukt który przy pierszym deszczu zalało, hala Łuczniczki z
przeciekającym dachem)
Na koniec zachęcam co dyskusji
i pzdr wszystkich serdecznie
ps: stop chamstwu na forum
Temat: IVICA czy jest ???
IVICA rzecznik - i " stop chamstwu na forum " ?
" Re: KJogo wolicie Jasiakiewicza czy Dąbrowicza
Autor: ivica
Data: 06.01.2003 10:16
Gość portalu: rufik187 napisał(a):
> Ja wolę Jasiakiewicza bo Dąbr. wygląda i zachowuje się jak "szczurek".
> To taka menda! I tyle.
To że nie wiesz jak obecny prezydent ma na nazwisko świdczy o twoim potencjale
intelektualnym. Zajmij się więc może bardziej odpowiedzailnymi zajęciami np:
przesypywanie piasku z kupki na kupkę lub może nawalanie się z swoimi ziomkami
jak to u was drechów przystało.
Co do porównania obu prezydentów to kilka uwag:
- nie zauważyliście takiego "dziwnego" zmasowanego ataku na p. Dombrowicza i na
wszystko co chociaż otarło sie o niego. Normalnie każdy prezydent, premier czy
inna osoba publiczna dostaje przysłowiowe 100 dni spokoju by móc rozwinąć
skrzydła. W tym przypadku to niebył nawet tydzień. Od razu rozpoczął sie
zmasowany atak wszystkich środków przekazu, jak również co z przykrością
zauważam pojawiła się grupa na forum, często zmniejająca nicki a mówiąca tym
samym językiem (przypadek ?? - nie sądzę)
- Pan prezyden jest według mnie fachowcem pierwszej wody. Niebywale dokładny,
szybki w dzałaniu (np. Liga Światowa w Łucznice), potrafił jako pierwszy
przeciąć ten węzeł gordyjski i skończyć z upolitycznieniem w ratuszu (np. żaden
z vice nie jest z nadania partyjnego, zrezygnowano z byłych pierwszych
sekretarzy - komuszków), "nie płacze" gdy Rada Miasta (głosami SLD) obcieła
pensję prezydenta; co nawiasem doprowadziło do kuriozum prezydent Bydgoszczy
zarabia mniej niż jego zastępcy, mniej niż niektórzy dyrektorzy spółek
miejskich, najmniej z pośród wszystkich prezydentów miast wiojewódzkich. Szkoda
że takiej zawziętości SLD nie wykazywało gdy prezydentem był R. Jasiakiewicz,
zarabiał ow wtedy nawet 16 tys zł, czyli dwa razy więcej niż obecny prezydent.
Prezydent Dombrowicz wbrew temu co wmawiali jeszcze przed wybprami politycy SLD
nie "wywalił" wszystkich pracowników Ratusza. Odeszli jedynie powiązani z SLD
dyrektorzy wydzałów, rady nadzorcze spółek.
- Co do R. Jasiakiewicza to uważam iż bardziej przewrotnego, szczwanego,
pazernego prezydenta jeszcze nie mieliśmy w III RP. Wokół jego osoby krążą same
afery i niejasności np.
1) sprawa swojego domu sprzedanego po zaniżonej wartości firmie BUDLEX
2) do dzisiaj nie wyjaśnione niejasności co do jego majątku. Móiąc prosto z
mostu przez cztery lata obłowił się tak iż posiada podobno 5 domów, jakieś
domki letniskowe itp.
3) Wygrywanie przetargów przez ograniczoną grupę znanych firm np. BUDLEX, RAWEX
Krzysztofa G.
4) to co już mu zapomniano, czyli podarowanie bezprawne figurki Matki Boskiej
bez uzgodnienia z Konserwatorem Zabytków
5) niesamowite zadłużenie miasta, co więcej ukreywanie tego zadłużenia poprzez
przepisywanie długów na spółki miejskie
6)Inwestycje oddawane przed wyborami w tempie eksresowym (najczęściej z wadami)
np. wiadukt który przy pierszym deszczu zalało, hala Łuczniczki z
przeciekającym dachem)
Na koniec zachęcam co dyskusji
i pzdr wszystkich serdecznie
ps: stop chamstwu na forum "
Temat: jestem po to by DONOSIC i atakowac
IVICA OSKARZA firme RAWEX ? i innych
" Re: KJogo wolicie Jasiakiewicza czy Dąbrowicza
Autor: ivica
Data: 06.01.2003 10:16
To że nie wiesz jak obecny prezydent ma na nazwisko świdczy o twoim potencjale
intelektualnym. Zajmij się więc może bardziej odpowiedzailnymi zajęciami np:
przesypywanie piasku z kupki na kupkę lub może nawalanie się z swoimi ziomkami
jak to u was drechów przystało.
Co do porównania obu prezydentów to kilka uwag:
- nie zauważyliście takiego "dziwnego" zmasowanego ataku na p. Dombrowicza i na
wszystko co chociaż otarło sie o niego. Normalnie każdy prezydent, premier czy
inna osoba publiczna dostaje przysłowiowe 100 dni spokoju by móc rozwinąć
skrzydła. W tym przypadku to niebył nawet tydzień. Od razu rozpoczął sie
zmasowany atak wszystkich środków przekazu, jak również co z przykrością
zauważam pojawiła się grupa na forum, często zmniejająca nicki a mówiąca tym
samym językiem (przypadek ?? - nie sądzę)
- Pan prezyden jest według mnie fachowcem pierwszej wody. Niebywale dokładny,
szybki w dzałaniu (np. Liga Światowa w Łucznice), potrafił jako pierwszy
przeciąć ten węzeł gordyjski i skończyć z upolitycznieniem w ratuszu (np. żaden
z vice nie jest z nadania partyjnego, zrezygnowano z byłych pierwszych
sekretarzy - komuszków), "nie płacze" gdy Rada Miasta (głosami SLD) obcieła
pensję prezydenta; co nawiasem doprowadziło do kuriozum prezydent Bydgoszczy
zarabia mniej niż jego zastępcy, mniej niż niektórzy dyrektorzy spółek
miejskich, najmniej z pośród wszystkich prezydentów miast wiojewódzkich. Szkoda
że takiej zawziętości SLD nie wykazywało gdy prezydentem był R. Jasiakiewicz,
zarabiał ow wtedy nawet 16 tys zł, czyli dwa razy więcej niż obecny prezydent.
Prezydent Dombrowicz wbrew temu co wmawiali jeszcze przed wybprami politycy SLD
nie "wywalił" wszystkich pracowników Ratusza. Odeszli jedynie powiązani z SLD
dyrektorzy wydzałów, rady nadzorcze spółek.
- Co do R. Jasiakiewicza to uważam iż bardziej przewrotnego, szczwanego,
pazernego prezydenta jeszcze nie mieliśmy w III RP. Wokół jego osoby krążą same
afery i niejasności np.
1) sprawa swojego domu sprzedanego po zaniżonej wartości firmie BUDLEX
2) do dzisiaj nie wyjaśnione niejasności co do jego majątku. Móiąc prosto z
mostu przez cztery lata obłowił się tak iż posiada podobno 5 domów, jakieś
domki letniskowe itp.
3) Wygrywanie przetargów przez ograniczoną grupę znanych firm np. BUDLEX, RAWEX
Krzysztofa G.
4) to co już mu zapomniano, czyli podarowanie bezprawne figurki Matki Boskiej
bez uzgodnienia z Konserwatorem Zabytków
5) niesamowite zadłużenie miasta, co więcej ukreywanie tego zadłużenia poprzez
przepisywanie długów na spółki miejskie
6)Inwestycje oddawane przed wyborami w tempie eksresowym (najczęściej z wadami)
np. wiadukt który przy pierszym deszczu zalało, hala Łuczniczki z
przeciekającym dachem)
Na koniec zachęcam co dyskusji
i pzdr wszystkich serdecznie
ps: stop chamstwu na forum "
Temat: A JA KOCHAM TUSKA!!! :P
I po co nam prezydent który w kółko powtarza, że nic się nie da zrobić bo na
nic nie ma pieniędzy bo Polska jest biedna i za jego prezydentury nic się nie
poprawi. WYBIERZMY PREZYDENTA KTÓRY DOŁOŻY WSZELKICH STARAŃ, ŻEBY: DAŁO SIĘ
ZROBIĆ, BYŁY PIENIĄDZE, POLSKA BYŁA BOGATA I ZA JEGO PREZYDENTURY SIĘ
POPRAWIŁO!!!
Głosując na prof. dr hab LECHA KACZYŃSKIEGO wybierasz prezydenta który będzie
gwarantem interesu POLSKI i jej obywateli!!! I czy to się spodoba "PO" czy
nie, i tak zbudujemy IV RP i wyleczymy Polskę z patologii. Dla rozwoju
Polskiej gospodarki zlikwidujemy "RPP" i usuniemy Balcerowicza. Będziemy
dążyć do poprawy bytu naszych obywateli, a nie nabijania kieszeni zachodnim
spekulantom! Zanim zagłosujesz obejrzyj film: "NOCNA ZMIANA"!
Na początku przemian głosili hasło, że: "pierwszy milion trzeba ukraść". No i
kradli. Prowadzili nieodpowiedzialną prywatyzację. Pozbywali się majątku
narodowego za "bezcen".
Ciekaw jestem czy koledzy Tuska: Lewandowski, Bielecki, Boni z takim samym
gestem pozbywaliby się swojego prywatnego majątku.
Lech Kaczyński na prezydenta IV RP!
Nikt nas już z tej drogi nie zawróci!!!
Chociaż niektórych takie komentarze "kolą w oczy".
W IV RP naprawimy błędy popełnione w III RP.
Wałęsa nie dopuścił do rozliczenia komunistów. Umożliwił im powrót do pełni
władzy. Umożliwił uwłaszczenie się nomenklatury. Wiem że ci najmniej winni
np. sekretarze "POP" zostali zweryfikowani przez środowisko. Natomiast
dzięki "okrągłemu stołowi" naczelne władze PZPR zostały nagrodzone.
Mazowiecki ogłosił "grubą kreskę". Oni są wdzięczni Wałęsie i jego kolegom.
Przez nieudolność środowiska Wałęsy. Kwaśniewski 10 lat był prezydentem.
Nadszedł czas na dokończenie. To nie jest tak, że we wszystkich sprawach moje
poglądy są identyczne jak braci Kaczyńskich. Ale zgadzam się z nimi co do
oceny przeszłości, w sprawach gospodarki, i do kierunku rozwoju Polski w
przyszłości. Wiem że byli uczestnikami "okrągłego stołu". Traktowali to
uczestnictwo jako rozgrywkę taktyczną. Zdawali sobie sprawę z wagi
podejmowanych tam ustaleń. Po miażdżącym zwycięstwie solidarności w wyborach
1989 r. zamierzali odejść od zawartych tam zdradzieckich porozumień.
Wynikiem
czego był ich nieustanny konflikt z prez. Wałęsą.
Zwyciężyła jednak opcja postkomunistycznych agentów i bezkrytyczne poddańcze
dotrzymywanie ustaleń "okrągłego stołu". Dalej wiemy jak się wszystko
potoczyło.
Obecnie po 15 latach mamy ogromną szansę dokończyć przemiany rozpoczęte w
latach osiemdziesiątych i nie pozwólmy więcej nikomu aby nam to uniemożliwił
lub odsunął w daleką przyszłość. Całym programem "PO" jest 3x15 i zachowuje
się jak rozkapryszona panna aby jak najwięcej wyszarpnąć. To Tusk i jego
koledzy "gdańscy liberałowie" głosili, że pierwszy milion trzeba ukraść. I
kradli. A mnie wcale nie zależy na tej niewygodnej koalicji. Poszukajmy innej
opcji.
Cała nadzieja w "PiS"ie i prezydencie Lechu Kaczyńskim.
Cytat wypowiedzi Jarosława Kaczyńskiego: "Powiedziałbym wyraźnie, że III RP
przyniosła nam niepodległość i - ułomną, bo ułomną, ale jednak - demokrację.
Nie rozwiązała jednak podstawowych problemów, jak zbyt wolny wzrost
gospodarczy, bezrobocie, bieda, brak mieszkań, kryzys rodziny i kryzys
populacyjny, fatalny stan aparatu państwowego. Receptą, którą trzeba tutaj
zastosować, jest naprawa państwa poprzez jego oczyszczenie i reorganizację
oraz podjęcie nowej polityki gospodarczej nastawionej na szybki wzrost
dochodu narodowego, ale równie mocno na szybki wzrost liczby miejsc pracy.
Zacząć trzeba od oczyszczenia i tu niezbędna jest Komisja Prawdy i
Sprawiedliwości oraz Urząd Antykorupcyjny...".
Głosując na Lecha Kaczyńskiego masz szanse żyć lepiej!!! JK.
Temat: Liberał Tusk czy socjalista Kaczyński
I po co nam prezydent który w kółko powtarza, że nic się nie da zrobić bo na
nic nie ma pieniędzy bo Polska jest biedna i za jego prezydentury nic się nie
poprawi. WYBIERZMY PREZYDENTA KTÓRY DOŁOŻY WSZELKICH STARAŃ, ŻEBY: DAŁO SIĘ
ZROBIĆ, BYŁY PIENIĄDZE, POLSKA BYŁA BOGATA I ZA JEGO PREZYDENTURY SIĘ
POPRAWIŁO!!!
Głosując na prof. dr hab LECHA KACZYŃSKIEGO wybierasz prezydenta który będzie
gwarantem interesu POLSKI i jej obywateli!!! I czy to się spodoba "PO" czy
nie, i tak zbudujemy IV RP i wyleczymy Polskę z patologii. Dla rozwoju
Polskiej gospodarki zlikwidujemy "RPP" i usuniemy Balcerowicza. Będziemy
dążyć do poprawy bytu naszych obywateli, a nie nabijania kieszeni zachodnim
spekulantom! Zanim zagłosujesz obejrzyj film: "NOCNA ZMIANA"!
Na początku przemian głosili hasło, że: "pierwszy milion trzeba ukraść". No i
kradli. Prowadzili nieodpowiedzialną prywatyzację. Pozbywali się majątku
narodowego za "bezcen".
Ciekaw jestem czy koledzy Tuska: Lewandowski, Bielecki, Boni z takim samym
gestem pozbywaliby się swojego prywatnego majątku.
Lech Kaczyński na prezydenta IV RP!
Nikt nas już z tej drogi nie zawróci!!!
Chociaż niektórych takie komentarze "kolą w oczy".
W IV RP naprawimy błędy popełnione w III RP.
Wałęsa nie dopuścił do rozliczenia komunistów. Umożliwił im powrót do pełni
władzy. Umożliwił uwłaszczenie się nomenklatury. Wiem że ci najmniej winni
np. sekretarze "POP" zostali zweryfikowani przez środowisko. Natomiast
dzięki "okrągłemu stołowi" naczelne władze PZPR zostały nagrodzone.
Mazowiecki ogłosił "grubą kreskę". Oni są wdzięczni Wałęsie i jego kolegom.
Przez nieudolność środowiska Wałęsy. Kwaśniewski 10 lat był prezydentem.
Nadszedł czas na dokończenie. To nie jest tak, że we wszystkich sprawach moje
poglądy są identyczne jak braci Kaczyńskich. Ale zgadzam się z nimi co do
oceny przeszłości, w sprawach gospodarki, i do kierunku rozwoju Polski w
przyszłości. Wiem że byli uczestnikami "okrągłego stołu". Traktowali to
uczestnictwo jako rozgrywkę taktyczną. Zdawali sobie sprawę z wagi
podejmowanych tam ustaleń. Po miażdżącym zwycięstwie solidarności w wyborach
1989 r. zamierzali odejść od zawartych tam zdradzieckich porozumień.
Wynikiem
czego był ich nieustanny konflikt z prez. Wałęsą.
Zwyciężyła jednak opcja postkomunistycznych agentów i bezkrytyczne poddańcze
dotrzymywanie ustaleń "okrągłego stołu". Dalej wiemy jak się wszystko
potoczyło.
Obecnie po 15 latach mamy ogromną szansę dokończyć przemiany rozpoczęte w
latach osiemdziesiątych i nie pozwólmy więcej nikomu aby nam to uniemożliwił
lub odsunął w daleką przyszłość. Całym programem "PO" jest 3x15 i zachowuje
się jak rozkapryszona panna aby jak najwięcej wyszarpnąć. To Tusk i jego
koledzy "gdańscy liberałowie" głosili, że pierwszy milion trzeba ukraść. I
kradli. A mnie wcale nie zależy na tej niewygodnej koalicji. Poszukajmy innej
opcji.
Cała nadzieja w "PiS"ie i prezydencie Lechu Kaczyńskim.
Cytat wypowiedzi Jarosława Kaczyńskiego: "Powiedziałbym wyraźnie, że III RP
przyniosła nam niepodległość i - ułomną, bo ułomną, ale jednak - demokrację.
Nie rozwiązała jednak podstawowych problemów, jak zbyt wolny wzrost
gospodarczy, bezrobocie, bieda, brak mieszkań, kryzys rodziny i kryzys
populacyjny, fatalny stan aparatu państwowego. Receptą, którą trzeba tutaj
zastosować, jest naprawa państwa poprzez jego oczyszczenie i reorganizację
oraz podjęcie nowej polityki gospodarczej nastawionej na szybki wzrost
dochodu narodowego, ale równie mocno na szybki wzrost liczby miejsc pracy.
Zacząć trzeba od oczyszczenia i tu niezbędna jest Komisja Prawdy i
Sprawiedliwości oraz Urząd Antykorupcyjny...".
Głosując na Lecha Kaczyńskiego masz szanse żyć lepiej!!! JK.
Temat: >>>SADAM CELEM WOJNY WYLACZNIE <<<
Bush przeksztalca slogany w realia.Dziekuje George
Przez ostanie dziesieciolecia, to wlasnie my Polacy, uzalalismy sie calkiem
slusznie, ze polityka Amerykanska sparalizowana byla oczekiwaniem na agresywny
ruch wroga, by po nim zapiszczec jak mala mysz lub dac dyla do nastepnych
okopow. Z radoscia Polscy patrioci przywitali przynajmniej czesciowa zmiane tej
polityki za prezydentury Ronalda Reagana, kiedy Ameryka przestala piszczec jak
mala mysz lecz zaryczala jak lew na posuniecia Kremla. Ta zmiana byla wciaz
ograniczona faktem, ze Moskwa posiadala nuklearna sile odstraszania i akcje
prewencyjne wobec niej nie mialy szanse sukcesu. Tak czy inaczej dzieki
polityce Reagana Sowiecki kolos padl co pozwolilo nam na odbudowanie III
Rzeczypospolitej razem z jej domowymi problemami.
Idea wojen prewencyjnych jest absolutnie zgodna z tradycja naszej cywilizacji a
szczegolnie z polityka do ktorej bez sukcesu chcielismy przekonac za II
Rzeczypospolitej naszych sojusznikow. Wyprawy krzyzowe do ziemi swietej byly
najlepsza odpowiedzia na atak islamu przeciw chrzescijanstwu w polnocnej
Afryce, Konstantynopolowi, czy w koncu na islamska inwazje na polwysep
Pirenejski, Wlochy i poludniowa Francje. Mimo ze wkoncu wyprawy te zakonczyly
sie niepowodzeniem, mozna byc pewnym, ze dzieki nim nie modlimy sie 5 razy
dziennie w kierunku Mekki.
W ostatnich latach zycia Marszalek Pilsudski usilnie probowal przekonac Francje
i Anglie do doktryny przpominajacej obecna polityke prezydenta Busha a
skierowana przeciw nazistowskim Niemcom.
W wyborach z 1948 roku republikanie proponowali akcje prewencyjna przeciw
Stalinowy, gdyz wtedy jeszcze posiadaly praktycznie monopol nuklearny. Ale
Truman, ktory wygral dzieki Polonii Amerykanskiej uwazal, ze nuklearnych broni
przeciw Sowietom jest "nieetyczne". Szkoda, bo III RP odrodzila by sie dawno
temu a nie w 1990.
Ja chcialbym i mam nadzieje ze cicho w myslach Bialego Domu jest podobne
pragnienie, zeby Al-Kajda, czy wytrenowana na Uniwersytecie Lumumby PLO, czy
Sadam Husejn nie kochali nas ale sie bali. Co do przecietnych Arabow czy innych
narodow jeczacych pod islamskim terorem to nie martwie sie o koniecznosci
przekonywania ich. Oni czekaja w Bagdadzie na widok pierwszych powstancow i
Amerykanskich komandosow by ich SERDECZNIE przywitac, tak jak przywitano
podobnych powstancow i Amerykanow w Kabulu. Ojciec obecnego prezydenta zhanbil
sie Unijna filozofia "wstrzemiezliwosci" i w 1991 zostawil walczacych z
Husejnem Arabow tragicznemu losowi. Bo lajdacka ONZ nie pozwalala na pomoc !!!!
Dla mnie zycie jednej Kurdyjskiej rodziny jest wiecej warte niz wszystkie
ustawy tego zgromadzenia despotow jakim jest ONZ. To polityka milosnika ONZ-tu,
Clintona rozzuchwalila bandytow do popelnienia rok temu tak nieslychanej
zbrodni.
Stalo sie juz sloganem powtarzanie, ze swiat po 11 wrzesnia 2002 nie bedzie ten
sam. Jestem wdzieczny prezydentowi Bushowi (juniorowi nie seniorowi), ze ta
maksyma nie bedzie pustym sloganem.
Temat: Czemu ks Jankowski jest taki be ?
Gwiazda Dawida = Hakenkrejcowi Hitlera = Sierp i
Młot - powiedział to PUBLICZNIE kś. Jankowskiego na mszy 11 czerwca 1995 roku
na mszy w Gdańsku, gdy na tej mszy też był wtedy obecny ówczesny prezydent RP,
Wałesa. Oto artykół obużonych żydów w jednym z najwazniejszych tygodników
zydowskich w USA na ten temat"
"S.F. meeting with Walesa frustrates Jewish leaders"
Friday June 30, 1995
www.jewishsf.com/content/2-0-/module/displaystory/story_id/21039/edition_id/21/format/html/displaystory.html
Żydowskie brukowe gazety w Polsce też napadły na Jankowskiego i Wałesę oraz
zarządały PRZEPROSIN:
members.core.com/~mikerose/priest.htm
Po tym incydencie sfora zydowska w Polsce ZARZADAŁA aby Wałęsa potepił
Jankowskiego, ale Wałesa nic nie mówił.
Wałesa NIE potepił kś. Jankowskiego i DOKŁADNIE od tego momentu żydzi w Polsce
i na całym świecie zaczeli TOTALNIE SZYDZIĆ z Lecha Wałesy i pisać pod jego
adresem różne EPITETY i oczywiście Michnik OBRAZIŁ się na Wałese i ZACZOŁ
popierać wybór KOMUNISTY Kwaśniewskiego na urząd prezydenta RP.
Gazety żydowskie w USA też wpisały Wałęse na DYZURNĄ LISTĘ ANTY-semitów, ale
Prezes Kongresu Poloni Amerykanskiej E.Moskal stanoł w OBRONIE Wałesy i wtedy
też wpisano E.Moskala na tą samą "dyżurną listę" i od tego czasu ZACZEŁO się
też ŻYDOWSKIE POLOWANIE na E.Moskala.
Od tego czasu oczywiscie żydzi ZACZELI OKRUTNE POLOWANIE na kś.Jankowskiego.
kś. Jankowski DOSKONALE WIDZIAŁ jak Wałese OBSKOCZYLI, a nastepnie OSACZYLI ci
tzw. "desydenci demokratyczni" czyli obywatele polski, ale niestety ŻYDOWSKIEGO
POCHODZENIA - synowie i córeczki żydo-komunstów okresu stalinowskiego, których
Chruszczow nakazał Gomułce wyrzucic w 1967 roku z PZPR za to że OTWARCIE
popierali "wojnę czerwcową Izraele w 1967 roku", a Izrael był wtedy
sojusznikiem "imperializmu amerykanskiego" z którym konkurował Kreml o wpływy
na Bliskim Wschodzie tam gdzie tyle ropy naftowej.
Wywalenie żydo-komunistów z PZPR-u nastapiło w 1968 roki i od tego czasu cała
granda „komandosów” tzn. SYNUSIÓW "puławian" („puławianie” - to była frakcja
obywateli polskich, ale żydowskiej narodowości w komunistycznym PZPR-e
mieszkała w przeważajacej części na ul. Puławskiej w Warszawie i dlatego
nazywano ich "póławianie" ) typu Michnik, Geremek, Mazowiecki ...itp.
finasowani przez żydów amerykanskich, przygotowywali się LATAMI i wyczekiwali
na KOLEJNĄ OKAZJĘ przejecia WŁADZY np. bunt sfrustrowanych polskich
robotników przeciw kremlowskiemu reżimowi PRL-u, oraz WYKOŻYSTANIA
odpowieniego momentu i zająć DOGODNE pozycje polityczne do kolejnego PRZEJĘCIA
władzy w Polsce.
Tak WYCZEKIWALI "komandosi" do 1980 roku, a nastepnie OBSKOCZYLI DOOKOŁA
Wałesę, WYPYCHAJAC z za pleców Wałesy doraców o orentacji patriotyczno
narodowej np. Jurczyka i innych bo nie mieli poparcia mediów zachodnich , bo te
media są w rekach żydowskich co popierały "SWICH" tzn. polskich żydów.
W 1989 roku ci "desydenci demokratyczni" obywatele polski, ale żydowskiego
pochodzenia praktycznie za plecami Wałesy ZDOBYLI WŁADZE i jest tak do dzisiaj.
kś. Jankowski był URZYWANY przz tych "desydentów demokratycznych" i jest BARDZO
DOKŁADNIE ZOORIENTOWANY co sie działo za plecami Wałesy, oraz kto WYROLOWAŁ
Wałesę oraz "doradców" z orientacją narodowo-patriotyczną, oraz kto
przetransferował ZŁODZEJI z PRL-u do tej "nowej" władzy w III RP.
Autorytet kś. Jankowskego misi być teraz osłabiony i wyrzucony POD BYLE
POZOREM bo się NARAZIŁ żydom.
Każdy kto coś wytknie żydom, a już wcześniej miał wypracowany autorytet, ale
coś PISNOŁ na rozwydżonych zydów jest PERNAMENTNIE niszczony.
Porównanie slogan kś. Jankowskiego z połowy lat 1990-tych, że "gwiazda dawida
= hitlerowskiemu hakenkrojcowi" PODŁAPAŁY media na całym świecie, które są
wrogie w stosunku do okupacji ziem Palestynskich przez Izrael i to JEST
NAJWIĘKSZE "PRZESTĘPSTWO" kś. Jankowskiego wobec ZOORGANIZOWANEGO żydostwa na
świecie co jego TERAZ ZWALCZA.
Żydzi amerykanscy uważają się za WLASCICIELI CAŁEGO ŚWIATA i oczywiscie
WLASCICIELI Ameryki i dlatego tez probowali ZABLOKOWAC wposzczenie Proboszcza
parafi sw. Brygidy z Gdanska na teren Ameryki, zaproszonego przez Polonie
Amerykanska i ENTUZJASTYCZNIE witanego na uroczystosci rocznicy uchwalenia
Kontytucji 3 Maja obchodzonej 2000 roku przez najwieksza 1.2 milonowa Polonie
na świecie w Chicago.
www.ex-usa.com/index.php3?k=archiwum2000_11
Temat: Do wszystkich zwolennikow Polski w ataku na Irak
Sejm moze sie nie zebrac. Powody sie znajda.
Prezydent wtedy moze postanowic. Nie? Czy nie wygodniej Sejmowi uniknac
ewentualnej odpowiedzialnosci? Poza tym , jak wyobrazasz sobie CALY Sejm
rozliczany z odpowiedzialnosci? Rozwiazanie Sejmu, wybory, itd? Lepiej nie
zebrac sie.
"Art. 116.
1. Sejm decyduje w imieniu Rzeczypospolitej Polskiej o stanie wojny i o
zawarciu pokoju.
2. Sejm może podjąć uchwałę o stanie wojny jedynie w razie zbrojnej napaści
na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej lub gdy z umów międzynarodowych
wynika zobowiązanie do wspólnej obrony przeciwko agresji. Jeżeli Sejm nie
może się zebrać na posiedzenie, o stanie wojny postanawia Prezydent
Rzeczypospolitej"
Gość portalu: |v|rowa napisał(a):
> Ja w kwestii jedynie formalnej:
>
> "Konstytucja Rzeczypospolitej Polskiej
> Tekst uchwalony w dniu 2 kwietnia 1997r. przez Zgromadzenie Narodowe.
>
> Art. 116.
> 1. Sejm decyduje w imieniu Rzeczypospolitej Polskiej o stanie wojny i o
> zawarciu pokoju.
> 2. Sejm może podjąć uchwałę o stanie wojny jedynie w razie zbrojnej napaści
> na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej lub gdy z umów międzynarodowych
> wynika zobowiązanie do wspólnej obrony przeciwko agresji. Jeżeli Sejm nie
> może się zebrać na posiedzenie, o stanie wojny postanawia Prezydent
> Rzeczypospolitej."
>
> Zauwazcie, ze obowiazujaca Konstytucja RP, nie zezwala na AGRESJE na inny
> kraj, jedynie na OBRONE przed agresja na RP lub kraj sojuszniczy.
>
> Kiedy Irak zaatakowal POLSKE lub ktorykolwiek z krajow NATO jako
> pierwszy???????
>
> Nie slyszalem o sojuszu wojskowym RP z Kuwejtem badz Iranem albo
> nieistniejacym Kurdystanem.
>
> W konstytucji nie tez ma slow "wojna prewencyjna", czyli o wypadku
> ZAGRAZAJACEJ agresji.
>
> Tak wiec wyslanie wojsk polskich do Iraku moze byc:
> 1. Agresja na suwerenny kraj BEZ wywolania wojny (III Rzesza 1.09.1939) lub
> 2. Zlamaniem Konstytucji RP - i jako takie podlega Trybunalowi
> Konstytucyjnemu.
>
> Nie twierdze, ze RP nie moze zrobic sobie poligonu dla swoich wojsk w Iraku.
> Nasz kraj ma za soba kilka wojen zaborczych. Jedna w te lub wewte to mala
> roznica.
>
> Twierdze jednak, ze obecne postepowanie Prezydenta RP JEST SPRZECZNE Z
> KONSTYTUCJA kraju, ktory on reprezentuje.
>
> Zwazcie jednak, ze pkt. 2 nie zezwala NAWET Sejmowi podjac decyzji o AGRESJI
> (dla malo spostrzegawczych, jest tam slowko: "jedynie").
>
> Ergo - jesli chemy wyslac wojska do Iraku - nalezy WCZESNIEJ zmienic
> Konstytucje RP.
>
> PS. Abstrahuje od motywacji i zasadnosci ataku USA na Irak - to zupelnie
inna
> kwestia.
Temat: WARA od mojeje PO
Wałensa dał nam Wsparcie !!!
Jeszcze kilka miesięcy temu wydawało się, że Lech Wałęsa na zawsze odejdzie w
polityczne zapomnienie. Jednak w ostatnim czasie po paru latach milczenia były
prezydent znów stał się widoczny.
Po tym, jak Wałęsa został w 1995 roku pokonany w drugiej turze wyborów
prezydenckich przez Aleksandra Kwaśniewskiego, a w kolejnym głosowaniu pięć lat
później uzyskał zaledwie 1 proc. poparcia można było przypuszczać, że gwiazda
przywódcy Solidarności na dobre przygasła. Nie jest to jednak wcale przesądzone.
Wałęsa znosi wizy
Jesienią ubiegłego roku o Wałęsie znów zrobiło się głośno. Były prezydent
ogłosił wtedy, że skoro polskie władze sobie z tym nie radzą, to on osobiście
załatwi Polakom zniesienie wiz do Stanów Zjednoczonych. Kiedy pod koniec
września były prezydent jechał do Waszyngtonu, z jego zapowiedzi można było
wnioskować, że jest pewien, iż jego zdania nikt nie może zlekceważyć i że nie
wróci z pustymi rękami.
Stało się jednak inaczej. Jedynym konkretnym rezultatem jego wizyty było
skazane od początku na klęskę wystąpienie dwójki senatorów z upragnionymi
poprawkami. Były prezydent walczący o wizy najczęściej więc śmieszył, kiedy
opatrywał inicjatywę, która nie miała jakichkolwiek szans powodzenia,
niepotrzebnymi buńczucznymi wypowiedziami.
Pomarańczowe wsparcie
Jednak już w listopadzie na Ukrainie były prezydent pokazał styl i godność
prawdziwego męża stanu. W kilka dni po rozpoczęciu "pomarańczowej rewolucji"
Wałęsa pojechał do Kijowa, gdzie przemawiał na Placu Niepodległości do
wiecującego tłumu zwolenników opozycji:
Wałęsa poparł ukraińską opozycję w walce o "wolność i demokrację".Tłum
odpowiadał mu skandując nazwisko byłego prezydenta oraz "Polska"
i "Solidarność". Ostatecznie Wałęsa nie odegrał większej roli w rozwiązaniu
ukraińskiego konfliktu, ale wizyta człowieka, który jest legendą walki o
wolność, z pewnością była dla Ukraińców niezwykle ważna i dodała im sił w
trudnych chwilach.
"Psychole od Rydzyka"
Na dobre w czołówkach serwisów informacyjnych Wałęsa zagościł jednak dopiero
kilka tygodni temu po swoim wystąpieniu, będącym reakcją na nadaną 12 lutego w
Radio Maryja audycję o lustracji. Były sekretarz redakcji "Tygodnika
Solidarność" Krzysztof Wyszkowski mówił w niej m.in. o "zmowie okrągłego stołu"
i oskarżył działaczy dawnej opozycji, m.in. Wałęsę, o działalność agenturalną.
Były prezydent w niezwykle ostrym w tonie liście do rozgłośni skrytykował
sposób "uprawiania polityki" przez Radio Maryja. "Na całym świecie, podczas
mych rozmów z rodakami będę ostrzegał przed Wami, nazywając Was 'grupą psycholi
od Rydzyka', będę zniechęcał do nabierania się na wasze mądrości i
fatalistyczne teorie" - przestrzegł Wałęsa twórców linii programowej Radia
Maryja.
List osiągnął swój cel. Rozgorzała publiczna dyskusja na temat radia i jego
linii programowej. Wałęsę poparło wiele osobistości, m.in. Tadeusz Mazowiecki
czy abp Józef Życiński, który zapewnił, że były prezydent nie jest w tej
sprawie sam.
Ale swoim wystąpieniem Wałęsa narobił sobie też wrogów, czego najlepiej dowodzi
kocia muzyka manifestantów z LPR i Młodzieży Wszechpolskiej, która towarzyszyła
niedzielnej wizycie byłego prezydenta w Giżycku, gdzie odbywały się
uroczystości związane z przypadającą w tym roku rocznicą powstania NSZZ
Solidarność.
O co walczy Wałęsa?
Współorganizator giżyckiej demonstracji, Jan Moczulski z warmińsko-mazurskiego
LPR, mówił, że manifestujący chcieli zademonstrować nie tylko swoją dezaprobatę
wobec "ataku Lecha Wałęsy na Radio Maryja", ale także wobec tego, że były
prezydent "odpowiada za destabilizację państwa w ostatnich 15-latach".
I ta wypowiedź jest bardzo znacząca. Pokazuje, że dla ludzi, którzy okrągły
stół uznają za zmowę, Wałęsa jest winny lub współwinny wszystkich nieszczęść
III RP. Występując przeciw środowisku Radia Maryja, były prezydent broni więc
honoru nie tylko swojego, ale i całej Solidarności.
Złośliwi twierdzą, że przy okazji Wałęsa próbuje ponownie zaistnieć w życiu
publicznym. Albo po to, by wysondować swoje ewentualne szanse w wyborach
prezydenckich, albo żeby przetrzeć szlaki dla politycznej kariery syna
Jarosława.
(INTERIA.PL)
tak pisza w interi a pan wałęsa to symbol prawdy i wiary i dał nam wsparcie
wiec PO bedzie miec Prezydenta !!
Strona 2 z 4 • Wyszukiwarka znalazła 126 wypowiedzi • 1, 2, 3, 4