Czytasz wypowiedzi wyszukane dla słów: prepis na pizze
Temat: koleżanka, która zaczęła być kierowniczką
Kiedy w mojej byłej pracy na kierownika awansowł kolega to i tak się nie
zmienił. Oczywiście każdy z nas rozumiał, że on musi wymagać, ale nie
przypominał nam o tym, my wiedzieliśmy, że tak jest i robiliśmy wszystko, żeby
był z nas zadowolony. Nie było zawiści, wiedzieliśmy, że awansował bo był
świetnym pracownikiem z dosyć długim stażem, więc to była trafna decyzja. Jak
ktoś z nas miał problem to zawsze pomagał, bo pamiętał, że też niedawno na tym
stanowisku pracował, nie kablował wyżej jak coś nie wyszło tylko wspólnie
rozwiązywaliśmy problemy, nigdy nie miał luk w wiedzy, wiedział jakie są
przepisy, jak trzeba pracować, nikt nie był w stanie go zagiąć, a jak coś było
nie tak przyznawał się do swojej porażki, a my wtedy stawaliśmy za nim murem i
braliśmy na siebie częściowo odpowiedzialność. Nasze stosunki prywatne były
takie same jak przedtem, czasem po pracy chodziliśmy wszyscy razem na pizzę i o
pracy nie rozmawialiśmy. Taki układ bardzo nam wszystkim odpowiadał.
Temat: niedzielne obiady
Gość portalu: Delete napisał(a):
> Mieszkamy chwilowo w Niemczech, ale w takiej czesci gdzie wiecej jest
> Amerykanow. Jestem tutaj niedlugo, wiec znajomi z pracy mojego meza
zapraszaja
> nas na obiady, kolacje, zebym mogla sie zaklimatyzowac ect. Bardzo lubie
> gotowac i piec, a rzadko kiedy korzystam z gotowych produktow (mania
> Amerykanow - do mikrofali i heja). Przchodzac zawsze mam kawalek jakiegos
> ciasta - robota wlasna. Jakie zdziwienie, ze ja potrafie i ze mi sie chce. A
> jedzenie na takich proszonych obiadkach jest... Powiedzmy, ze potrafie poznac
> co jest z mrozonki czy puszki a co nie. Moze trafilam na jakies wyjatki, ale
> niestety sie powtarzajace. Za to obiad czy kolacja w gronie Polakow??? sam
> raj, az sie nie chce chodzic do innych nacji. Niestety Francuzow tu nie ma :(
Najlepsza kuchnia to jednak wloska. Nie, nie ta slawna pizza i podrabiane
dania,ale ta prawdziwa. Gdy czytam przepisy kulinarne w polskiej prasie jak sie
gotuje po wlosku to az mi sie cos robi. Ja po 14 latach mieszkania we Wloszech
zaczelam rozumiec jaki sos do jakiego makaronu pasuje itp.itd.
Temat: szufladowa KUCHNIA pogaduchowa
aniouek1 napisała:
> kendo napisała:
>
> > masz jakies favorit menu wloskie ??
>
> specem nie jestem ale znam cósik dsmacznego bez dwóch zdań smakuśne
> mniammniammniam... choć...to pewno też kwestia gustu.
> Kiedyś już tu wsadzałam przepisy na TE włoskie dania. Teraz aby się nie
> powtarzać tylko Wam linki do tych przepisów podam:
>
> pizza - ciasto
> forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=11087&w=6250736&a=7661052
> panzerotti
> forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=11087&w=6250736&a=7662764
> sos ragu
> forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=11087&w=6250736&a=7710720
> lasagnia
> forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=11087&w=6250736&a=7710853
>
i czemu to wszytko takie pracochlonne w wykonaniu )
a bym cusik takiego zjadla a tak sie rozleniwilam z "garami" )
Temat: Sposób na upały
Sposób na upały
Mignął mi tu taki wątek, ale go zgubiłam... o mokrych ręcznikach na głowie i
kawie frappe (innej niż na e-mamie).
A mnie, po zrobieniu sobie kilku szklanek tego cudnego napoju (mam za niskie
ciśnienie, a kawa pod inną postacią nie wchodzi), przypomniał się inny super
napój - tylko bardzo tuczący chyba. Przepis podejrzany w Pizza Hut - Pepsi
Float. Kulkę lodów zalewa się w wysokiej szklance pepsi (ostrożnie!!!),
miesza i pije przez słomkę. Pycha. W oryginale lody są waniliowe, ale można
dawać inne i wtedy wychodzi pepsi o smaku gruszkowym albo orzechowym
Temat: ...a ciasto jakieś ? muffiny? ...
...a ciasto jakieś ? muffiny? ...
naleśniki i pizze z mąki razowej juz przerabiałam w poprzedniej 2 fazie ;o)
ciasteczka owsiane też- niezbyt dobrze wspominam ... Teraz "chodzi" za mną
jakieś ciasto- z owocami? albo muffiny-te niekoniecznie na słodko... [oj,
naczytałam się forum Kuchnia hihi]
Ktoś zna jakiś przepis-oczywiście pozostający w zgodzie z DSB - od 2 fazy
począwszy?
msperfect [wlasnie-GDZIE JESTES?] ? domville? ktos inny?
Temat: Tupperware bardzo proszę
ja mam miske do drożdżowego. bez tej miski nigdy wczesniej nie
odwazylam sie upiec drozdzowego. teraz pieke bardzo czesto własnie
rozne drozdowe ciasta albo rogaliki. jesli znajde ciekawy przepis
na ciasto drozdzowe robie je metoda tuperware i zawsze wychodzi .
najpierw wkruszam drozdze, zasypuje je cukrem, nastepnie dolewam
rozpuszczony tłuszcz z wymieszanym mlekiem, potem jeszcze łącze to
wszysko z roztrzepanymi jajkami. na koniec wsypuje make mieszam
drewniana łyżką do połaczenia składników zbieram je w jedna kulke,
przykrywam pokrywka szczelnie zamykam i odsysam powietrze. wkładam
miske z ciastem do miski z ciepłą wodą i czekam aż ciasto urośnie.
miiska musi sie otworzyc przynajmniej 2 lub 3 razy. potem wykładam
na stolnice najcześciej trzeba je jeszcze zarobić z mąka zeby dało
sie np. rozwałkowac i robie albo strucle, albo rogaliki, albo buły
albo pizze albo co tam znajde ciekawego.
Temat: Flammkuchen - sukces!!
Flammkuchen - sukces!!
Udało się - wyszlo jak chciałam tyle że grubsze cisoto było, bo robiłam to u
koleżanki w G.Brytanii a ona nie dysponowała wałkiem. Rzeczywiscie sekret
tkwi w creme friche (czy tak się to pisze?). A może angielski becon zrobił
swoje.
mój przepis sprawdzony - robimy ciasto jak na pizze (woda, mąka, olej trochę
soli, drożdze) rozplaskujemy cieniutko na blasze, na to creme jak wyzej,
potem lekko podsmażony bekon i cebulka, trochę świeżo mielonego pieprzu a ja
dodatkowo lekko posypałam ziołami prowansalskimi.
nam smakowało (nawet bardzo)
smacznego innym
Temat: co robicie na obiad w piatki ?
Hmmm ja robie te same rzeczy co wy dziewczyny..
ale tak na szybko wpadlo mi jeszcze do glowy to:
-sledz w smietanie,salatka sledziowa z ogorkiem,jajkiem,szczypiorkiem,cebula(w
zasadzie dodatki dowolne)
-tzn pizza nalesnikowa(jezeli was zainteresuje to podam przepis) czy nalesniki
nadziewane farszem pieczarkowo-cebulowo-serowym
-makaron z seremm lub owocami
-frytki
-jajko sadzone z ziemniakami
-kopytka-kotlety z jajek
-ser zolty smazony
to chyba tyle
Temat: Prawdziwe 'spaghetti'............
lolo271 napisał:
> Gość portalu: Artur napisał(a):
>
> > mialo byc dzisiaj calbonara
> _________________________________________
> <>...spaghetti alla carbonara?
tak, ale w sumie leci bolognese, mlyn jak cholera z tym spaghetti.
Przeanalizowalem ten twoj przepis, brzmi nie zle. tylko mam maly problem, nie
lubie tunczyka. ani w pizza (bo kiedys dostalem srake) ani w spaghetti. ale to
tez w sumie nie problem.
Temat: omlet
free4web.pl/3/2,104875,277056,4222304,Thread.html;jsessionid=5B66866C606099391C4C66F53460655E
To jest przepis na pyszniutki omlecik - pizza. Poszperaj w tamtych przepisach a napewno znajdziesz jeszcze cos ciekawego
Temat: kopenhaska - kto zaczyna wtorek 07.07
hej!!
ja nadal jestem z Wami :) wczoraj sie nie odzywalam, bo bylam caly dzien poza
domem, musialam sobie wszytsko przygotowac predzej hehe, ale ja nie mam w IX
dniu owocu :( dopiero dzis.. moze piszmy przepis na dany dzien co?? zeby jakos
sie zsynchronizowac :P
na dzis dzien X
Sniadanie: kawa z kostka cukru+ grzanka
Obiad:gotowany szpinak, 1 pomidor, 1 owoc
Kolacja: plaster szynki, 2 jaja, salata z olejem
ale dzis wyzerka!!!
u mnie 5,3 kg mniej , waga dzis pokazala 67,7 jestem happy!!! :P
ja zamiast wolowiny zrobilam schab z przyprami do pizzy :P tam w skladzie same
ziola:rozmaryn , oregano, bazylia i bylo pyyyyszne :) podobno mozna oltety
sojowe, gdzies tam wyczytlam
pozdrawiam i zycze wytrwalosci!! :)
Temat: wizerunek polskiego jedzenia
w Waarszawie wybór był wiekszy, zdarzaly sie wiec takie, gdzie obsluga starala sie jednak z tej bylejakosci zrobic cos normalnego.
> Na pierogi u naszych mam większość obcokrajowców się niestety nie załapała i
> teraz my sami z namaszczeniem łapiemy przepisy na włoskie kopytka z kartofli
> jakbyśmy wczoraj z księżyca spadli.
No wlasnie, dlatego ja moich przyjaciol z "outer world" staram sie jak najczesciej zapraszac na domowe jedzenie (zwlaszcza ze uwielbiaja pierogi). Ciekawostka - opowiadali o czym w rodzaju pieroga - rzecz pochodzi z Mongolii - ale nie sklejonego tylko zawinietego. I jeden z nich (szwajcar z wloskiej czesci) - orzekl ze to lepsze niz pizza
Temat: Co z parmezanem?
jesli ser dobry zrob alferdo/ carbonare,
kawalki wedzonki / szynka polska, parmenska , bekon cokolwiek wedzone/
kilka zabkow czosnku
posiekana cebula / opcja/
obsmazyc delikatnie zalac szklanka smietanki lekko odparowac / zagotowac/ posypac masa
startego sera zmieszac z ugotowanymi goracymi kluchami jesli dodasz ze 2 jajka mieszajc z
kluskami bedziesz mial Carbonare / jej wersje :)
albo carpaccio z poledwicy - pycha :)
zamrozony kawalek poledwicy wolowej pokroic w przezroczyste plasterki,ulozyc na plaskim
duzym talerzu, oblozyc cieniutkimi/ przezroczystymi plasterkami / shaved/ parmezanu, polej
oliwa, octem balsamicznym, posyp troszke kaparkow hmmmmm i dobre czerwone w
pieknym kieliszku.
poprzedniczka ma racje z parmezanu mozna przepisy podawac w nieskonczonosc, kazde
kluchy, pizza, warzywa wloszczyzna jednym slowem.....
to naprawde doskonaly ser, z charakterem Panie d
Temat: Forum i Peter Mayle
Camille, a te "Wzgórza Toskanii" są w jakim języku? Kurczę, ja bym chętnie
poczytała coś kulinarno-podróżniczego.
I jeszcze jedno: czy przepisy Frances są ciekawe czy takie sobie?
Kiedyś wspominałam już na Forum, że bardzo polecam "The French Kitchen" Joanne
Harris (autorka "czekolady"). Tu też od samego oglądania obrazków się tyje...
Książka jest pięknie wydana, a cały dochód z tantiemów Joanne przekazuje
fundacji "Lekarze bez granic".
Camille, PLEASE wrzuć tu więcej tytułów i autorów!!!! Mogę czytać też po
angielsku, byle ciakawe było...
A co do języka "Bella Toskania" - zgadzam się, że lepszy niż w "Pod słońcem",
ale dla mnie ważne jest w tych książkach coś innego niż piękny język: emocje. A
jak czytałam "Pod słońcem" serce mi pękało z tęsknoty za zapachem włoskich
uliczek pachnących wieczornym wiosennym deszczem, za kawałkiem pizzy zjedzonej
w samochodzie w wietrzny dzień w Rimini. Za cafe latte wypijanej jedna po
drugiej... "Pod słońcem" poruszyło we mnie struny i zagrało głośno i namiętnie,
a "Bella..." cóż, po prostu ładna książka...
:-)
Temat: Czy znacie jakąś szybką i skuteczną dietę?
magic00 napisała:
> Moja dieta na 10 kilo nadwagi nie pomoże, ale na pięć powinna.
> Na szybkość nie można liczyć - pół roku, ale na stałe i bez stresu
> Nie należę do zdyscyplinowanych, więc nie wierzyłam, że wytrzymam rok bez
> zjedzenia pizzy czy na pierogach bez omasty.
> Nie wytrzymałabym terroru przyżądzania posiłków dokładnie wg recepty z gazety.
> Jak masz ochotę na ciacho czy czekoladę, to jedz to właśnie (oczywiście w
> rozsądnej ilości), ale daruj sobie obiadek. Jak pociągają cię pierożki ze
> skwarkami, daj sobie luz, ale podziękuj zupie i kolacji. Kiełbaska z grilla,
> dlaczego nie, ale bez chleba. Właśnie, dużo mi dało maksymalne ograniczenie
> pożerania chleba. Staraj się jeść właśnie to, na co masz danego dnia
największą
>
> ochotę, a reszcie powiedz nie. To działa na dłuższą metę i traci się ochotę
do
> zapychania się byle czym. Tylko nie należy liczyć na natychmiastowe efekty.
to jest (prawie) przepis na "idealna dieta", czyli....zużywać więcej energii
własnego organizmu niż jej dostarczać z zewnątrz poprzez konsumcję.
mój [....] po jej zastosowaniu zrzucił sporą nadwagę i obecnie....musi
jednak "liczyć" codzienne kalorie aby nie przekroczyć normy
to liczenie po zastosowaniu skutecznym "diety cud" jest już tylko wirtualne :)
a ciasteczka i słodycze?
zdecydowanie ZAWSZE TYLKO okazjonalnie!!!!
i nie szukać okazji do.....ich konsumcji :)
danka dietetyczka domowa
Temat: Ekspres do kawy
jeszcze o mleku
rozwine watek poboczny i nieco akademicki :)
kwestia tlustosci mleka jest niebagatelna.. cappuccino jest napojem wloskim i
raczej nie polemizowalabym z Tfurcom o sposobie uzyskania Tforzywa :)
do wloskiego cappuccino mleko musi byc intero e basta!
niezaleznie od tego co na ten temat twierdza specjalisci anglosascy (brytyjska
herbata z mlekiem!) pamietajmy, ze amerykanie maja tez teorie na temat pizzy
oraz masla bez tluszczu.. jakos nie sa dla mnie w tej materii wiarygodni,
zastanowilabym sie co takiego w tym mleku z ameryki jest, ze chude a jednak sie
ubija!
nie oznacza to jednak, ze jesli ktos woli sobie ubijac mleko
chude/oddtluszczone/skondensowane/w proszku wreszcie to nie ma prawa tego
czynic.
Tylko nie mozna tego podciagac pod przepis 'jak zrobic wloskie cappuccino' i
juz :)
smacznego :)
Temat: Koszty godnego życia
rozumiem Cie i zycze powodzenia! kilka lat temu mialam
tak samo!
a skad wiesz, ze sa niewygodne? sprawdzalas? moze
poszukaj innych? ja od jakiegos czasu uzywam innych, nie
carefree (fajowe sa, to prawda), i tez bardzo je lubie -
nie widze roznicy w 'noszeniu', ze tak sie wyraze! moze
poeksperymentuj - a nuz sie uda :)
a z pizza chodzilo mi o cos innego, nie o jadaniu na
miescie. na ogol kupujesz sobie jakies jedzenie do domu,
prawda? no wiec sprawdz, ile z tego naprawde zjadasz, a
ile wyrzucasz. ja wynioslam z domu wrecz nienawisc do
wyrzucania jedzenie, co, niestety, czasem sie laczylo z
torturami jedzenia nieswiezego albo przez tydzien tego
samego (zeby sie nie zepsulo...). pewnego dnia
powiedzialam sobie: nie i po prostu kupuje mniej na raz i
inaczej :)
poza tym: gotujesz sama dla siebie? tzn najczesciej
*tylko* dla siebie? to bardzo trudne, aby nie jesc przez
tydzien tej amej zupy, ale i nie marnowac duzo jedzenia!
mam ksiazke, jak gotowac dla 1 osoby. bardzo fajne
przepisy, troche rad, jak sobie radzic, co kupowac i jak
przechowywac. jesli masz fax - moge przeslac ksero! :)
albo, gdy podasz mi swoj adres, wysle ksero poczta, jako
prezent mikolajowy :) jesli Cie to interesuje - napisz @
sagan2@gazeta.pl
Temat: Grill
Jeszcze raz wielkie dzieki!
Przepisy wspaniale!
Rodzinka jest (no prawie) wegetarianska (ale rybke wcina) wiec danie jest jak
znalazl. Zauwazylem, ze nie stosuje sie miesa i przetworow miesnych.
Bruschette przyrzadzamy w Polsce (jadlem tez wloska z okolic Lecce - wiec mam
porownanie co do chleba) i akurat z chlebem w moim miescie nie ma problemow,
jest dostepny tak samo dobry (bez zadnych tzw. ulepszaczy i na prawdziwym
zakwasie).
A tak na marginesie to czyz nie uwazasz, ze to danie zasluguje na popularyzacje
tak jak pizza czy spaghetti ... i na swoj wlasny watek.
Latwo, szybko i prosto - latem grill, zima toster (to juz nie to samo ale od
biedy moze byc) i pachnaca bruschetta gotowa! Mnnnniiiiiiiaaaaammmm!
Pozdrawiam.
Temat: POZNAJMY SIĘ - co Wy na to?
dlugo po tym swiecie chodze, a plci jestem zenskiej,
stan wolny, ale juz nie zamienilabym na zaden inny,
rodzine posiadam przebogata w rozne mozliwe odgalezienia,
zawodu zadnego nie wykonuje, ot tak zyje z dnia na dzien,
a zyje w Warszawie, mysle zas o przeniesienie sie gdzies dalej od zgielku i
huku,
jednej ulubionej kuchni nie posiadam, bo lubie i polska, wloska, farancuska i
rosyjska i pewnie gdybym zawedrowala do Niemiec, to wypatrzylabym smakowite
dania tam rowniez.
Lubie potrawy z ziemniakow w kazdej postaci - i placki ziemniaczane i babke
ziemniaczana i kiszke ziemniaczana, ale tez kopytka, knedle,pyzy.
Przepadam za szparagami, chlodnikiem, zurkiem.
Ale we Wloszech smakowala mi pizza, jadlam w kazdym nowym miejscu i nie moge
sie zdecydowac gdzie byla najlepsza...
zupelnie nie moge sobie przypomniec czego bym nie zjadla, kiedys, w Lublinie,
malo mi smakowaly pierogi z kasza gryczana podane na slodko,
pije wody niegazowane, herbate czarna, kawe rozpuszczalna.
A wieczorem kwasne mleko.
Kiedys bylam nocnym Markiem, a teraz lubie rano wstawac, robic sobie kawe do
lozka i czytac zanim reszta sie pobudzi.
ktos napisal, ze do jego ulubionych potraw nalezy krupnik z kaszy gryczanej,
jesli to nie pomylka, to poprosze o przepis. Czy moze wystarczy zamiast kaszy
perlowej dodac gryczanej i juz?
Temat: quiche - tak to się pisze? a jak zrobić?
Quiche i tarta, to w zasadzie to samo (przy stosowaniu w naszych kuchniach). w
przepisachkuchni francuskiej mam Quiche lorraine - tarta lotarytańska, tarta au
fromage - tarta serowa, quiche froide au thon - tarta z tuńczykiem, itd. W
przepisach nie widzę istotnej róznicy. Przyrządz się na takich samych ciastach.
Ogólny przepis brzmi:
250 g mąki
125 g masła
3 łyżki zimnej wody
sól
Mąkę posiekac z masłem, dodać sól i wodę wyrobic ciasto. Wyłozyc dno foremki,
piec 15 - 20 minut w 200 stponiach C. Ciasto, aby nie rosło należy obciążyć.
Najczęściej stosowane są ziarna dużej fasoli, ale ja stosuję drobne kamyki (z
brzegu morskiego). Wysypuje się je na pergamin ułozony na cieście.
Przygotowana masę (lub inne "obłożenie ") układamy na podpieczonym placku i
zapiekamy w zależności od rodzaju od kilku do kilkunastu minut. To co ułożymy
na wierzchu tarty (quiche) zależy od naszej inwencji, podobnie jak w pizzy.
Pozdrawiam
Temat: Test trwał za długo!!!
Test trwał za długo!!!
Wg. Mnie test powinien trwac godzine. NIe chciałem nikomu przeszkadzać dlatego
wytrwałem te dwie godziny ale przez to czekanie spóźniłem się na autobus i
musiałem potem czekać 10 minut ;/ Dodatkowo zgłodniałem i musiałem sobie kupić
niedobrą pizze w sklepiku. :( do tej pory czuje jej niedobry smak ;/
Kompletna porażka. Pozatym straciłem aż GODZINE na siedzeniu i nic nie
robieniu , a można by było ten czas przeznaczyć np. na podrzucaniu wykałaczki
a podczas gdy wykałaczka jest w górze- klaskaniu rękoma.
Dziękuje tym co wymyślali przepisy do testu za stracony czas ;/ ;/
Ale na powtórke się nigdy nie zgodze
Temat: prosba od ignoranta
Doki, nie każdy ma w domu wagę, a każdy ma szklankę albo chociaż kubek. Dom to
jednak nie apteka, a jeśli chodzi o przepisy ze "szklanką mąki" to tak czy
inaczej nie wolno ich brać dosłownie. Są różne mąki, różna jest temperatura i
wolgotność mąk i pomieszczen, w których się wyrabia ciasto. I trzeba wiedzieć,
jaką konsystencję ma mieć ciasto na pizzę, jaką na pierogi a jaką na makaron.
Tę pożądaną konsystencję uzyskuje się podsypując nieco mąki.Jeśli się nie wie
za pierwszym razem, to za którymś kolejnym już się wie. I o to chodzi.
Pozdrawiam waniliowo, HJ
Temat: jeszcze raz mozarella
Najlepsza z zon... Ciekawe okreslenie. Pozdrowienia dla zony. Wracajac do
mozzarelli, moza kupilas te do pizzy? Dobra mozzarella jest wspaniala. Niestety
mysle, ze o taka w Polsce nie jest latwo. Ja kupuje albo na wage / swiezutka, a
wczoraj kupilam te z mleka bawolego prosto u producenta /, albo z terminem
waznosci 3 dni. Czwartego dnia robi sie juz niezbyt dobra. Przy krojeniu
mozzarelli powinno byc widac wyplywajaca ze srodka krople.
A moze zrobiecie ja w dorozce? Akurat mam pod reka.
MOZZARELLA IN CARROZZA, czyli MOZZARELLA W DOROZCE
/ moze byc w karecie lub powozie, ale dorozka jest taka polska /
Przepis pochodzi z kuchni neapolitanskiej.
Skladniki na 6 osob: 24 kromki pieczywa tostowego / pan carré / - 500 g
mozzarelli / 12 plasterkow / - 300 ml mleka – maka - 4 roztrzepane jajka -
bulka tarta – sol - oliwa z oliwek
Na stole ustawic kolejno naczynia z mlekiem, z maka, z posolonymi jajkami i z
bulka tarta.
Odkroic brzegi kromek pieczywa tostowego / warstwe spieczona /, szybciutko
zamoczyc je w mleku / maja byc wilgotne, ale nie moga byc zbytnio nasaczone /.
Na kromce pieczywa tostowego polozyc plasterek mozzarelli, przykryc
kromka, “kanapke” otoczyc w mace, w jajku i w bulce tartej / panierka powinna
byc dosc gruba /, a nastepnie obsmazyc na zloty kolor na oliwie / oleju
roslinnym /. Odsaczyc nadmiar oliwy na papierze kuchennym i podawac szybciutko,
moim zdaniem z dodatkiem ulubionej surowki.
Do srodka mozna dodac / jesli ktos lubi / oplukany z soli filecik sardelowy /
anchois /.
Temat: parówki w cieście - help ??
Ja robię w cieście drożdżowym takim jak na pizzę i piekę w piekarniku.Przepis
na ciasto:
-0,5 kg mąki szymanowskiej
-1 paczka drożdży suszonych drOetker lub 3 dag świeżych
-1 szklanka letniej wody
-3 łyżki stołowe oliwy z oliwek
-0,5 łyżeczki soli
-1 łyżka cukru
Wszystkie suche składniki wsypać do miski,dodać wodę i oliwę i wyrobić miękkie
ciasto(jak za twarde to dodać wody)zostawić do wyrośnięcia na ok.1/2 godz.A
później rozwałkować ,wycinać prostokąty zawijać w nie parówki i do piekarnika
(ok.180 stopni)na jakieś 15min.Smacznego!
Temat: Lasagne
Aga, lasagne nie jest czyms tak trudnym, ze trzeba sie trzymac przepisow. trzeba
znac zasade. Przekladasz makaron na lasagne roznymi mieszankami. Zaczynasz od
naczynia nie za glebokiego, na dno nalewasz troche sosou pomidorowego, takiego
na pizze, na to warstwa ugotowanego makaronu, potem warstwa miesna-na lyzce
oliwy smazysz mieso na mielone, moze byc mieszane-wolowo-wieprzowe, z dodatkiem
smazonej cebulki, soli, pieprzem i czosnku-jak lubisz. Na to znow warstwa
makaronu i powiedzmy warstwa warzywno -pomidorowa( podsmazasz kawalki pomodorow,
papryki zuccini, co tam masz........). Znow makaron, obficie polewasz sosem
pomidorowym, posypujesz tartym zoltym serem i zapiekasz w piekarniku okolo 45
minut, tem.180, pod folia aluminiowa. jak jest gotowe, wystawiasz, studzisz
troche(lepiej sie pokroi) i podajesz do stolu.
Inna dobra masa do przekladania jest serowa-ser bialy wymieszany z zoltkiem,
parmezanem startym ,sol i pieprz do smaku, w parze z masa szpinakowa. Ta robie z
ugotowanego szpinaku, mocna wyciskam wode, siekam lub rozdrabniam w maszynie ,
dodaje sol i starty na tarce zolty ser.Mozna tez zrobic typowy szpinak z
zasmazka mleczna, ale szpinak musi byc gesty.
Mam nadzieje, ze te proste, domowe przepisy Ci sie spodobaja.
Temat: Kolacja dla znajomych- pomysly
Genialnym pomysłem jest founde, ale nie wiem, czy posiadasz w domu odpowiedni
sprzęt, niezbędny do jego wykonania.
Poza tym pizza jest zupełnie dobrym pomysłem, taka domowej roboty,
ewentualnie "pizzetki" jak ja to nazywam, czyli na cieście francuskim, które
kupujesz w sklepie, układasz ser żółty, szynkę, pieczaki, pomidory i co ci
jeszcze przyjdzie do głowy i zapiekasz to w piekarniku.
Tortille z mięskiem to raczej pasują do piwa...
Hmm... ewentualnie różne sosy (tzw. dipy)- czosnkowy, majerankowy, ostry,
chrzanowy a do tego pokrojone w słupki marchewki, biała rzodkiew, ogórek, a
nawet ordynarne chipsy i paluszki tez mogą być, chociaż to raczej nie
wystarczy za całą kolację, ale jest bardzo dobrą przekąską.
A, przypomniał mi się jeszcze jeden przepis bardzo prosty w wykonaniu:
Kupujesz filety z pstrąga (lub innej ryby), nacierasz je czosnkiem, solą,
pieprzem i cytryną, ewentualnie posypujesz rozmarynem. Rozgrzewasz piekarnik,
blachę smarujesz oliwą, układasz na niej filety i pieczesz w temperaturze 200
stopni ok. 20 minut.
Do tego podajesz miskę sałaty z oliwą lub sałatki greckiej, bagietki albo
frytki i gotowe. Pycha!
Temat: ciastolina - od kiedy?
Możesz spróbować. Mój synek dostał ciastoline gdy miał 23 miesiące. Trzymał
w rączkach, ugniatał, deptał bosą nóżką, wciskał ciastolinowe kuleczki do
ciastolinowego ciasta (bawiliśmy sie że robimy pizzę) kroił nożyliem ciastolinowe kiełbaski i ciasteczka. Z ogromnym zainteresowaniem przyglądał się jak mama wyciska z maszynki różne "kluseczki" i urywał je.
Uważaj tylko żeby mała nie wsadzała kolorowej nowości do buzi!!! Możesz tez zrobić w domu bezpieczną ciastolinę z mąki, soli i wody i zabarwić ją różnymi barwnikami do kremów ( połknięcie tej mikstury niczym nie grozi).
Miłej zabawy.
ps. a oto przepis na domową ciastolinę:
3 szklanki mąki
1/4 szklanki soli
1 szklanka wody
2 łyżki oleju roslinnego
barwnik do kremów (fajny jestw buteleczce firmy Schwartau)
Zagnieć wszystko jak ciasto.
Gotową ciastolinę przechowuj w lodówce (nawet 2 tygodnie)
Temat: Jak sie robi SOCZEWIAKI???????
Ja też słyszałam cos o ciescie drożdzowym, meżowi chodziło chyba o takie z
ciasta z surowych i gotowanych ziemniaków (cos a'la kartacze?), w kazdym razie
dzieki i za ten przepis. Moze sie tym zadowoli. Mam tylko pytanko czy soczewkę
do farszu nalezy zmielić, podsmażyc i w jakim kolorze wybrac soczewice? A co do
ciasta drożdzowego to nie trzeba robić zaczynu z drożdzy? Na pizze i ciasto
drożdzowe zawsze mieszam drozdze z mlekiem i cókrem i pozostawiam na chwile do
wyrośnięcia dopiero potem mąka jaja. Tutaj mam je posiekać z maka czy tak?
Takie z kostki, tak?
Aga.
Temat: szufladowa KUCHNIA pogaduchowa
Kendo i wszyscy inni chentolito na wloską kuchnię
kendo napisała:
> masz jakies favorit menu wloskie ??
specem nie jestem ale znam cósik dsmacznego bez dwóch zdań smakuśne
mniammniammniam... choć...to pewno też kwestia gustu.
Kiedyś już tu wsadzałam przepisy na TE włoskie dania. Teraz aby się nie
powtarzać tylko Wam linki do tych przepisów podam:
pizza - ciasto
forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=11087&w=6250736&a=7661052
panzerotti
forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=11087&w=6250736&a=7662764
sos ragu
forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=11087&w=6250736&a=7710720
lasagnia
forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=11087&w=6250736&a=7710853
Temat: Kiedy założono FL
swek1 napisał:
> Sami się wkręcą. Taką pizze jak Wasza? Hm mniam - też przyjdę.
> Pozdrawiam.
> Ps. Może nie do końca, bo nie znam przepisu Dethy;)
Zapraszam oczywiście, jak tylko otworzymy:)
Dethy przepis na pewno jest dobry, słuchaj jej męża on na pewno mówi prawdę:)
Temat: Czy wiecie ,ze...
Ciasto na pizzę dla 4 os.
250 g mąki
ok. 1/4 szklanki letniej wody wymieszanej z 1/4 szklanki mleka
10 g drożdzy
2 łyzki oleju (lub oliwa z oliwek)
sól
gałka muszkatołowa
Drożdze wymieszać z łyzką maki i połową mleka z wodą. gdy rozczyn zwiększy
objetość, połączyć z resztą mąki, wodą z mlekiem, łyzką oleju, 1/2 łyżeczki
soli, szczyptą gałki musztatołowej. wyrobic ciasto. Odstawic do wyrośnięcia.
Uformować krązek połozyć na wysmarowanej tłuszczem blasze. Na wierzch rozłozyć
co sie chce. Posypać serem. Piec 25 minut w rozgrzanym do 210 st. C piekarniku.
Teraz czekamy na przepis Dethy:)
Temat: Pao de Queijo i Pastel
Pao de Queijo, to rodzaj malych buleczek serowych. Podstawowe skladniki to maka
z manioku, tarty ser, olej,jajka, ale istnieje mnostwo przepisow. Ja np. robie
go z ricotty, tartego sera, gotowanych ziemniakow i oczywiscie maki maniokowej,
ale bez oleju. Jak dla mnie pycha. (Mysle,ze w Polsce mozna by bylo uzyc maki
ziemniaczanej zamiast maniokowej)
Pastel jest w Brazylii b.popularny, mozna go kupic doslownie wszedzie. Co do
ciasta to nie wiem jak sie je robi, bo kupuje gotowe. Przypomina ciasto
makaronowe zwiniete w rulon. Kroi sie je w kwadraty nadziewa, sklada w pol,
zamyka jak nasze pierogi i smazy na glebokim tluszczu. Nadzieni jest mnostwo,
najbardziej popularne: z miesem, z serem zoltym, tzw. pizza
(ser+pomidory+oregano), z krewetkami. Moga tez byc zrobione na slodko: np.
banany z cynamonem. Jedyna wada: mnostwo kalorii.
Jezeli naprawde jest ktos chetny na zrobienie czegos takiego, to postaram sie
o dokladne, orginalne przepisy.
Pzdr.
P.S. W Brazylii tapioca to rodzaj placka/nalesnika z maczki maniokowej, tez
dobre.
Temat: K.u.l.i.n.a.r.n.e__b.a.r.b.a.r.z.y.ń.s.t.w.a.
Od razu przypomniały mi się wyczyny mojej ciotki,która mieszka w USA i uważa
się za znawczynię praktycznie każdej kuchni świata,uwielbia się tym chwalić i
nie da sobie wytłumaczyć,że coś zrobiła zle.Dam przykład:
tzatziki-to według niej ser biały z surowym posiekanym ogórkiem.
pizza-będzie ciężko wytłumaczyć,ale w jej wykonaniu wygląda to tak:rozlewa się
na blachę ciasto płynne jak na nalesniki (składników nie znam) posypuje serem i
szynką i piecze.
Aha,kiedy była ostatnio w Polsce i urządzała Wigilie,podała do ryby frytki, i
sałatki jarzynowe jak w barze szybkiej obsługi. W dodatku praktycznie wszystkie
potrawy były zimne.Jest to tym bardziej dziwne,jeżeli dodać,że w jej rodzinym
domu gotuje się naprawde dobrze,a ona sama zjezdziła praktycznie całą Europę,
na co dzień jada w restauracjach( nie fast food) często chodzi do włoskiej
pizzerii czy meksykańskich lokali.Nikt nie wie skąd ona bierze te swoje
przepisy ;-)
Temat: Gotowanie 2
andulka7 napisała:
> Macie
> jeszcze szansę uratować moja córuchnę, dawać mi tu szybko przepis
> sprawdzony :)))
Jo tyż ni mom. Ale zgadzam się z Lusterkieem. Pierrona do zamrażarki, a dziecku
kasę na pizzę zostaw. Córeczkę oszczędzisz i czasu Ci troszkę zostanie na to,
na co rano brakowało:)).
Pozdrów Olsztyn od człowieka. I Kopernikowi podziękuj za pogaduchy;)), możesz?
Temat: jak ugotować i podawać kukurydzę?
A spróbuj tak: przygotuj kawałek pergaminu na tyle duży, żeby się dało owinąć
kolbę (już po ugotowaniu)... ewentualnie może być folia aluminiowa, ale to już
nie to... ja wykorzystałam kilka razy papier po kostce masła - to taki
pergaminowaty i od razu ma na sobie trochę (w zasadzie wystarczająco dużo)
masła... choć można "omaślić" trochę bardziej, jak kto lubi. Ugotuj
kukurydzę... gorącą kolbę połóż na tym "namaślonym" kawałku pergaminu... i
posyp z wszystkich stron startym żółtym serem... a potem szybko zawiń szczelnie
pergamin wokół kolby, i tak trochę pougniataj... chodzi o to, żeby ten ser się
roztopił. Po chwili odwijasz i jesz... Niebo w gębie. O ile oczywiście użyjesz
odpowiedniego sera. No i niestety tutaj Ci nie doradzę, jakiego... :( bo
robiłam to w Stanach i niestety nie wiem, jaki jest odpowiednik takiego sera w
Polsce... Ale coś niezbyt ostrego... Chyba najlepiej nadawałby się jakiś ser,
który pasuje też do pizzy?.. Jest to danie meksykańskie, i tam, gdzie się tym
delektowałam (na jakimś bazarze; taki meksykański fast food ;) ...) nazywało
się elote. Tzn. jedna taka kolba z masłem i serem to elote. Próbowałam przed
chwilą znaleźć przepis, ale bez skutku. W każdym razie jest to bardzo proste
danko, a pyszne... życzę powodzenia w doborze sera! :)
Temat: Potrawy ze szpinakiem
Potrawy ze szpinakiem
Kazda z nas pamięta chyba z dzieciństwa koszmar jedzenia szpinaku ((((
Jakiś czas temu odkryłam tę roślinę na nowo, a to za sprawą pysznej potrawy,
jaką przygotowała moja przyjaciółka. Podaję przepis:
- na oleju podsmażamy wyciśnięty ząbek czosnku
- dodajemy zamrożony szpinak, przez kilka minut dusimy na wolnym ogniu
- ser pleśniowy (takie małe okrągłe) oraz straty na tarce ser żółty(dusimy)
doprawiamy według uznania, ja dodaję sól ziołową
- tak przygotowany szpinak mieszamy z wcześniej ugotowanym makaronem (takie
grube rurki)
- posypujemy żółtym serem można dodać przyprawy np do pizzy
- zapiekamy przez kilka minut w piekarniku
Polecam pyszne!!!! I bardzo proste ))
Piszę ten post ponieważ poszukuję ciekawych przepisów na przygotowanie
szpinaku. Jeżeli znacie jakieś to piszcie!!!
Temat: Maszyna do chleba jako ślubny prezent
Trudno radzic nie znajac osoby. Ja, oprocz pieczenia chleba, mam okazje
wykorzystac wszystkie nagromadzone przepisy na ciasta drozdzowe, rogaliki,
buleczki itp. itd. / lacznie z pizza i focaccia, ktore wyrobione w maszynie sa
o wiele lepsze /. Nigdy bym ich nie zrobila, gdyby nie maszyna. Bywaja o wiele
mniej przydatne prezenty slubne i kazdy je zaliczyl. Maszyne trezba "odkryc";
no chyba, ze ktos nie chce.
Temat: kolacja / co podać?
kolacja / co podać?
Proszę Was o radę. Mam w ten piatek gości - znajomi, z którymi bylismy razem
chyba na 4 imprezach, tak zorganizowanych (sylwester), jak i bardziej
kamerlanych (imieniny). Będą u mnie po raz pierwszy. Razem z nimi będzie
obecna też siostra kolegi, ktora zażyczyła sobie pizzę. Zatem małe, lekkie
danie (będą też dzieci) już mam.
Moje pytanie i prośba do Was: co podać na taką kolację? Chciałabym na pewno
podać coś na ciepło. Nie chodzi mi o przepisy, ale o sam pomysł, co podać?
Dziekuję z góry! Pzdr.
Temat: Flammenkuchen
a sprobuj z przepisami z netu
ja mam dobre doswiadczenia z Frankfurter grüne soße np., hummusem i paroma
innymi rzeczami
(bo rodowici frankruczycy nie mieli pojecia, jak sie robi)
i podaj potem przepis koniecznie!!
a z tego co wiem, bo jadlam, Falmmukuchen to cienkie ciasto drozdzowe jak pizza,
a na wierzch do smazonego ddodaj czesto smietany, zeby ciasto nie wyschlo
ale ja nie mam dosw. we Flammkuchen
Temat: Przepis na dobra pizze
Przepis na dobra pizze
Prosze o przepis na dobra pizze - najchetniej z kuchni wloskiej :)
dzieki
Temat: pizza "szpinakowa" kto zna przepis?
pizza "szpinakowa" kto zna przepis?
Może zna ktos wyprobowany przepis na pizze ze szpinakiem... pychota, ale nie
umiem robic..
Temat: Spód do pizzy - przepis
Spód do pizzy - przepis
Cześć,
Bardzo chętnie przyjęłabym od Was przepis na spód do pizzy.
Z góry dziękuję,
Asik
Temat: przepis na pizze na grubym cieście plizz
przepis na pizze na grubym cieście plizz
musze dzisiaj zrobic pizze na obiad ale nie bardzo wiem jak zrobic dobre
grube ciasto prosze o pomoc
Temat: Pizza
przepisy na te spody do pizzy są na stronie GAZETY w dziale kuchnia .Tam
poszukaj przeisy Marty Gessler.Tam musisz poszukać przepis na pizze.
Temat: Sprawdzony przepis na pizzę
Sprawdzony przepis na pizzę
Temat: dobry przepis na pizzę -proszę
dobry przepis na pizzę -proszę
Temat: PIZZA
PIZZA
kto zan przepis na pizze (ciasto) taką jak w P.H. fajnie jak ktoś by podał
również przpis na sos.
Temat: Pizza
Pizza
Czy ma ktoś może przepis na ciasto a'la pizza hut?
A tak w ogóle to bardzo chciałbym dostać od Was jakiś super dobry przepis na
ciasto drożdżowe na pizzę.
Temat: Pizza margherita
Pizza margherita
Ja swoj przepis na pizze dodalam tutaj:
przepis. Jutro chyba zrobie ja jeszcze raz to umieszcze
zdjecia.
Temat: przepis na pizze
Mam akurat make Pillsbury i przepisy sa dwa. Tex-mex pizza i Cheesburger pizza.
Czy to ktorys z tych Cie interesuje? A puszke z dynia mam z Krogera, z przepisem
na pie.
Ewa
Temat: pizza Grzegorza z mniammniam ?
pizza Grzegorza z mniammniam ?
Mam olbrzymią prośbę. Może ktoś ma przepis na pizzę i sos pomodorowy do niej.
Piekłam ją kilka razy, jest pyszna, ale to było jakiś czas temu a przepis mi
diabeł ogonem nakrył.
pzdr.
Temat: czy wychodzi wam w domu pizza???
przepis na ciasto do pizzy
A o to mój przepis na pyszne (po upieczeniu), ciasto do pizzy jest bardzo
dobre, chrupiące:
40 dag ( 2 i pół szklanki mąki, 3/4 szklanki mleka, 3 dag droźdży, 2 łyżeczki
cukru, 2 łyżki oliwy lub oleju, 1 jajo i sól do smaku. Smacznego
Temat: Sprawdzony przepis na pizzę
Pizza wyszła suuuper !!!
Mi i mojemu mężowi bardzo smakowała. Mogłam moze troszkę krócej ja piec, bo
była rumiana, ale nie przypalona :)
Bardzo Ci dziękuję za przepis na pewno jeszcze nie raz sie przyda. Pozdrawiam.
Temat: Kto ma dobry przepis na ciasto do pizzy??
Kto ma dobry przepis na ciasto do pizzy??
Temat: pizza !!!
pizza !!!
jeśli robicie pizze to najlepszy przepis znajdziecie tu :
kabaretklaps.blogspot.com/
:)))
Temat: pizza
pizza
fajny przepis zrobie taka pizze
Temat: potrzebny przepis na MAKARON RYŻOWY
Ale chodzi Ci o przepis na pizze z dodatkiem maki ryzowej? Cos mi sie watki
pomerdaly.
Temat: Jakie jest Wasze popisowe danie kulinarne ?????
Mysia bierz od męża ten przepis na sos do pizzy, bo pizza też mi nawet ostatnio
wychodzi ale brak przepisu na sos!!!!!!!
Temat: JAK Najlepiej zrobić ciasto do pizzy??
To ja tak an temat chyba najlepszy przepis na pizze:
www.mniammniam.pl/p.php?p=340 i do tego są opinie tych którzy go
wypróbowali.
Pozdrawiam,
PizzaLUD
Temat: 200 PLN czy dwie dorosłe osoby mogą przeżyć
ja tak też miewam,wówczas często jemy pizzę,przepis nawet dzis podałam,jest
pyszna i zawsze sie udaje,a na nia przekrój tygodnia czyli co tam jest w
lodówce-mim sekretem jest ciast ;))
Temat: Czy wiecie ,ze...
ivek napisał:
> A zdradzisz Dethy przepis na ta pizze?
Pewnie ,ze zdradze ! :)
Jest jednak duzo pisania,a teraz nie mam czasu :( Moze pozniej uda mi sie
przysiasc jeszcze.
Temat: tanie danie niesłychanie ;-)
Byłabym bardzo wdzięczna za przepisy na pizzę makaronową i ziemniaczaną,a
gdybyś mogła,to jeszcze interesują mnie kotlety z pieczarek.
Pozdrawiam
Temat: Atmosphäre und Breslau!
Podaj przepis na pizze z trzema sosami.
Temat: Czy wiecie ,ze...
Nie wiedzialem. Dzieki Dethy. Fajna wiadomosc, tez bardzo lubie lazanie.
A zdradzisz Dethy przepis na ta pizze?
pozdrawiam,
Ivek
Temat: co robicie na obiad w piatki ?
A mogłabym prosić ten przepis na pizze naleśnikową?
Pozdrawiam.
Temat: Pamietacie przepis na ciasto pizzowe drożdżowe
Te grube placki robione w Polsce sa tylko pizzopodobne.
Na tej stronie mozesz znalezc przepis na ciasto do domowej pizzy :
www.pizza.it/eng-site/default.htm
Temat: Przepis na ciasto na pizze
wielkie dzieki za przepis jest naprawde super i wyszła pizza super chrupiąca i
miękka jednocześnie i przepis już sprzedany całej rodzinie...pozdrawiam
Temat: Przepis na ciasto na pizzę (obiecany Miszam)
My się porozumiewamy w języku francuskim. A tujaj jak się mówi o wspomnianym
przez Ciebie piecu używa się określenia Four à pain/pizza.
A poza tym byłam u niego w domu jak mi dawał ten przepis i pieca "chlebowego"
nie posiada :-)))
Temat: cienkie ciasto na pizzę
cienkie ciasto na pizzę
Czy ma ktoś przepis na cienkie ciasto na pizzę?
Temat: czy wychodzi wam w domu pizza???
Giezik? To wypadałoby od razu wstawić przepis, co? Ale skoro lubisz być
proszony to ja BARDZO ŁADNIE PROSZĘ o Twój przepisik na "Pizzę Giezieka". Tylko
mi nie mów, że sprzedajesz go na Allegro (:-)
Twoje przepisy na makaronowe sosy robią u mnie w domu furorę!
Temat: Najlepszy przepis na ciasto do pizzy
Najlepszy przepis na ciasto do pizzy
Podajcie mi jeśli możecie najlepszy pszepis .Please!
Temat: yavor - znasz może jakiś przepis na sos do pizzy?
yavor - znasz może jakiś przepis na sos do pizzy?
:)
Temat: sos do pizzy
sos do pizzy
hej. zna ktos przepis na sos do pizzy, taki jak w dagrasso, pomidorowy i
czosnkowy, albo z innej pizzerii?
pozdr
Temat: pizza Grzegorza z mniammniam ?
Jesli chodzi Ci o pizze, poszukaj w starszych watkach. Co do pizzy Grzegorza,
przepisy autorskie objete sa abonamentem.
Temat: pizza margaritta
pizza margaritta
SUPER PRZEPIS
Temat: Pizza zrobiona w domu
moim zdaniem przepis byzia jest bardzo OK, jesli bedzie zbyt gruba zawsze mozna zrobic z
tego dwie pizze i zaprosic sasiadow : )
pamietajcie tylko o nagrzaniu pieca
Temat: Pamietacie przepis na ciasto pizzowe drożdżowe
Pamietacie przepis na ciasto pizzowe drożdżowe
Pamietacier ten przesopis, pamiętam jak miałam 7 lat, ciocia taką dobrą pizzę
robila na grubiastym cieście z pietruszką!
Szukam przepisu i wspopmnień,
Marta
Temat: pizzerie w D.G.
Rei :) po wielu eksperymentach wreszcie znalazłam przepis (wg mnie)na
odpowiednie ciasto-spod, lecz do konkursu nie staję, albowiem spód to jeszcze
nie pizza !!!!!
Temat: czy wychodzi wam w domu pizza???
Iwo, możesz podać przepis na ten sos a la Pizza Hut?
Temat: Pizza na supreme!!!
No,gosciu napisal,ze nie wie i byl szczery.widocznie mial checi,a to tez sie
liczy;)
Ale dam Ci rade Kiciak: skontaktuj sie z pizza hut,wymysl cos ze jestes z
jakiejs kontroli czy sanepidu i niech Ci dadza przepis.
Temat: Jak często zamawiacie pizze,chińszczyzne...itd?
przepis ktory proponujesz to mocna wariacja na temat pizzy wloskiej,
jesli chcecie cos bardziej tradycyjnego to jednak proponowalbym sie zaopatrzyc w
make wloska caputo tipo 00 i zrobic to wedlug wloskiego przepisu czyli ciasto
musi sobie polezec w cieple 2-3 godziny
Temat: Sos do pizzy.
Zajrzyj na www.pizza.it / jest tez wersja angielska /. Jest tam bardzo duzo
porad fachowych. Nie tylko przepisy, ale takze dokladny opis dobierania maki i
skladnikow, robienia ciasta, sekretow pieczenia. Zajrzyj, nie bedziesz zalowal.
Strona stworzona dla zawodowcow, choc nie tylko.
Temat: Ratunku!!Pizza!!
Ratunku!!Pizza!!
Blagam szybko o przepis na cienkim ciescie,bo mam randke,a moj chlopak jest potwornie glodny!!!Najwazniejsze jest dla mnie ciasto,bo to co poloze na ciasto to bedzie moja inwencja tworcza...
Pozdrawiam i czekam na szybka odpowiedz!!!:))
Temat: Kebab pizza
Kebab pizza
co to k... ma być za poje... przepis?
Temat: polska pizza, czyli cebulaki
polska pizza, czyli cebulaki
Jest to naprawdę pyszne!Ale ja mam lepszy przepis na prawdziwego Polskiego
"CEBULAKA"!!!
Temat: Najlepsza pizza? Jaka?
pizza z salami, serem i smażonym bakłażanem :) miód !!!!! na cieniutenkim
ciescie :P przepis tajemnica
Temat: Walę Walentynki
Czesc Kwik. Sniegu zero, ale pizdzi jak w kieleckiem. Pizzy jeszcze nie
zrobilam, bo sie boje o d... ale przepisy pokopiowalam i mam we folderku na
czarna godzinke ;))))
Ty tez chodzisz do salonu odrzuconych? (bo skad wiesz o tych tynkach? )
Temat: Co zrobić z grzybami???
Co zrobić z grzybami???
Witam,
mam w zamrażarce sporo grzybów (podgrzybki, borowiki, maślaki, rydze). Czy
macie jakieś sprawdzone przepisy na potrawy z grzybami? Jajecznica z grzybami,
pizza... do czego można jeszcze wykorzystać grzybki?
Pozdrawiam
Temat: dania na zimno-znacie jakies fajne?
Proponuję takie mini pizze z nadzieniem pieczarkowo-cebulowym. Pyszne z kefirem
ma zimno i na ciepło. Jak chcesz to podam przepis.
Temat: Za co kochacie i cenicie swoich mezczyzn ?
to ciekawe, bo ja takiej pizzy nie znam ;-)
Moze podasz mi przepis ?
Temat: Jak sobie radzicie z rezygnacja z pysznosci?;)
Mam jeszcze jeden fajny przepis, na pyszne grahameczki, tez z super linii,
smakiem przypominaja moja ukochana pizze, jak bedziesz chciala to podam:)))
Temat: kruche ciasteczka na ostro?
Albo kruche, albo pizza ;-)))
Co do kruchych, to na forum jrest gdzies przepis na Cebulaki, przepyszne kruche
ciasteczka z cebula. Zapewne mozna je zmodyfikowac nieco i sypnac pieprzu i
papryki do skladnikow.
Temat: WAFLE... i co dalej?
To moze znasz przepis na ciasto na pizze, nikt sie nie interesuje moim
handlowym wątkiem ;)
Temat: proponuje zamiane :))))
renia,
szczerze polecam Ci przepis na ciasto do pizzy z mniammniamowej strony:
www.mniammniam.pl/p.php?p=340pychotka!
a co do nadzienia to już zależy co lubisz!
Temat: Da grasso
nb pyszna pizza podam przepis
podsmazony na oliwie czosnek, pomidory, surowa cebula pokrojona w prazki,
mozzarella i pol godziny piec (jak grube, domowe ciasto i piec elektr)
proste i pyszne
Temat: Serduszka - sushi
To jest tak, jak pizza z bryndza....
Buraczki to tez taki polski dodatek do sushi. Bardziej by sie tu przydal
przepis na wasabi, albo na marynowany imbir niz te inowacje.
Temat: do Giezika!!!!
do Giezika!!!!
czesc
co umiesz jescze robic fajnego??? ciasto na pizze pycha mniam mniam. moze masz
jeszcze jakies wyprobowane przepisy na cos smacznego?
pozdarwiam
inka
Temat: PIZZA
PIZZA
Bardzo prosze o przepis na ciasto do pizzy,bo to troche inaczej niz drozdzowe
na slodko.Rözni sie tylko tym ze nie dodajemy cukru?
Temat: proponuje zamiane :))))
Podam Ci dwa przepisy włoskie na pizzę:
1.Pizza neapolitańska
, 300 g mąki, 15 g drożdży, 300 g puree z pomidorów, 150 g sera topionego, 50
g oliwy, 150 g filet ow anchois, suszony tymianek, sól.
Z mąki, drożdży, szczypty soli i wody [ok. pół szklanki, wyrobić ciasto jak
na bułkę i zostawić je na 1 godzinę w cieple, aby wyrosło. Następnie wyrobić
je jeszcze raz przez kilka minut. Rozwałkować okrągły placek grubości około 1
cm i wykładając na płaską blachę posmarowaną oliwą, zrobić trochę podwyższony
brzeg dookoła placka. Postawić w cieple jeszcze na około 30 min.
Wyłożyć na placek puree z pomidorów, ułożyć na nim plasterki sera i filety
anchois, skropić oliwą i posypać tymiankiem.
Piec w dobrze gorącym piekarniku 30-40 min.
2. Pizza po kalabryjsku
300 g mąki, 15 g drożdży, 50 g smalcu, 1 jajo, 4 łyżki oliwy, 500 g
pomidorów, ząbek czosnku, suszona bazylia, 150 g tuńczyka z puszki, 150 g
anchois, 40 g kaparów, sól.
Z mąki, drożdży, szczypty soli i wody [ok. pół szklanki] wyrobić ciasto jak na
bułkę. Zostawić je na 1 godzinę w cieple aby wyrosło. Potem wyrabiać, dodając
smalec, żółtko i trochę pieprzu. Gdy jest dobrze wyrobione, podzielić i
odłożyć 1/3 część ciasta. Resztę rozwałkować na okrągły placek grubości ok.
1,5 cm, o średnicy 3-4 cm większej od średnicy tortownicy. Włożyć do
tortownicy, zostawiając wysunięty brzeg dookoła placka.
Udusić w oliwie sparzone i obrane ze skórki, pokrojone i pozbawione pestek
pomidory, razem z posiekanym drobno czosnkiem i bazylią. Ostudzić, dodać
rozdrobnionego tuńczyka i pokrajane w kawałki anchois oraz odsączone kapary.
Wyłożyć masę na placek i przykryć rozwałkowanym na cienko krążek pozostawionym
ciastem. Założyć brzeg na wierzch i szczelnie zalepić. Posmarować z wierzchu
białkiem i piec w gorącym piekarniku 35-40 min.
Uff dużo tego, ale myślę, że bardzo smaczne.
Pozdrawiam - Maria-
Temat: Reklama dźwignią handlu - aukcje internetowe :)))
Witam cię serdecznie na mojej aukcji !!!
Mam tobie do zaoferowania coś wspaniałego, coś co pozwoli ci
cieszyć się pełnią Twojego życia !!!
Każdy człowiek robi wszystko w swoim życiu, aby
dogadzać pragnieniom swojego ciała…
Ten przepis nie jest skopiowaną amatorszczyzną, ale
jest to sprawdzona mistrzowska kompozycja składników
i aromatów, dzięki którym uzyskasz (( PIZZE )) jaką
nigdy nie delektowało się Twoje podniebienie.
Od najmłodszych lat interesuje się sztuką kulinarną
a szczególnie kuchnią włoską.
Właśnie dla tego moją uwagę skupiłem na
opracowaniu tego przepisu ku uciesze Twojego żołądka.
Tą (( PIZZE )) potrafi przygotować każdy !!!
Nie wymaga wielkiego wysiłku i potu cieknącego
Ci po czole w skutek wielogodzinnej żmudnej pracy.
Zawsze nurtowała mnie myśl ,dlaczego w większości
polskich restauracji jest takie beznadziejne
i pozbawione smaku ciasto na pizze…
W końcu udało mi się odkryć tajemnicę prawdziwej
włoskiej pizzy ,która o niebo przewyższa nasze
krajowe wypieki i naprawdę pozwoli Ci się delektować
pełnią smaku !!!
Uprzejmie informuje iż przepis ten jest moją własnością.
Wszelkie prawa do kopiowania i rozpowszechniania
posiadam ja.
Wszelkie próby kopiowania i rozpowszechniania tego
Przepisu bez mojej wiedzy będą egzekwowane drogą prawną !!!
Po stwierdzeniu wpłaty na konto ,przesyłka gratis na e-maila.
Dołączam trzy realistyczne fotki, które zrobiłem podczas wypieku.
Na pierwszej fotce pizza jest już gotowa do konsumpcji
NA drugiej fotce pizza jest gotowa, ale jaszcze na surowo
Na trzeciej fotce jest pokazane jak te wspaniałe ciasto
rośnie i powiększa swoją objętość dwukrotnie !!!
Jestem przekonany że ( 1 )zł to kwota
na jaką Cię stać...
Gwarantuje,że po wypróbowaniu mojego przepisu
już nigdy wiecej nie pomyślisz o zrobieniu
( innej Pizzy )
Temat: humor (niekoniecznie wegetarianski) :)))
Wizja przyszlosci:)
Obserwujemy rozwój technologii informatycznych.
Wyobraź sobie, że za 10> lat najdzie cię
przypadkiem chętka na pizzę i nieopatrznie zadzwonisz pod ten numer...
[klient]: Dzień dobry. Chciałbym złożyć zamówienie.
[operator]: Dziękujemy, że wybrał pan naszą pizzerię. Czy mogę prosić o
pański numer PESEL?
[klient]: Mój pesel, tak.... już ...chwileczkę... 21052031412.
[operator]: Dziękuję, panie Nowak. Widzę, że mieszka pan przy ulicy Żytniej
14, a pański numer telefonu to 56320302. Numer telefonu w pańskim biurze to
54356326 a numer pańskiej komórki to 88234924. Z którego numeru pan dzwoni?
[klient]: Słucham??? Dzwonię z domu. Skąd ma pan te wszystkie informacje?
[operator]: Jesteśmy podłączeni do systemu, proszę pana.
[klient]: (wzdychając) Ach tak... Chciałbym zamówić dwie pizze Samo Mięcho.
[operator]: To chyba nie jest najlepszy pomysł, proszę pana.
[klient]: Co ma pan na myśli ?
[operator]: W pańskiej kartotece medycznej jest napisane, że ma pan za
wysokie ciśnienie i ekstremalnie wysoki poziom cholesterolu. Twój Narodowy
Opiekun Zdrowia nie zezwoli na tak niezdrowe zamówienie.
[klient]: Co pan proponuje ?
[operator]: Może pan spróbować naszej niskotłuszczowej Pizzy Sojowej. Z
pewnością panu zasmakuje.
[klient]: Dlaczego miałaby mi zasmakować?
[operator]: Wypożyczył pan w zeszłym tygodniu z biblioteki "Sojowe przepisy
kulinarne".
[klient]: Ok, ok. Proszę więc dwie rodzinne. Zaraz podam panu numer karty
kredytowej.
[operator]: Obawiam się, że będzie pan musiał zapłacić gotówką, bo
przekroczył pan limit na koncie karty kredytowej.
[klient]: No to skoczę do banku obok i przyniosę gotówkę zanim wasz kierowca
dostarczy pizzę.
[operator] : Pańskie konto czekowe jest już wyczerpane.
[klient]: Nieważne. Po prostu przyślijcie pizzę, mam już gotówkę gotową.
Ile czasu to zajmie?
[operator]: Obawiam się, że około 45 minut, gdyż mamy teraz dużo zamówień.
Chyba, że, jeśli chce pan jechać po gotówkę, po drodze sam pan podjedzie po
zamówienie. Jednakże wożenie pizzy motocyklem może być ryzykowne.
[klient]: Skąd u diabła pan wie, że jeżdżę na motorze ?!
[operator]: Widzę, że bank oczekuje na spłatę pierwszej raty kredytu na
samochód. A motocykl ma pan już spłacony.
[klient]: $#@^ &%$*
[operator]: Radzę uważać na to, co pan mówi. Ma pan już przecież kolegium za
obrażenie policjanta w lipcu 2006 roku.
[klient]: (zamilkł)
[operator]: Czy chce pan dodać coś jeszcze?
[klient]: Tak, mam kupon na darmowe dwa litry coli.
[operator]: Przykro mi, proszę pana, ale nasz regulamin zabrania podawania
coli cukrzykom.....
Temat: czy wychodzi wam w domu pizza???
Polecam ten przepis
Poniższy przepis został sprawdzony kilkanaście a może kilkadziesiąt razy przez
różne osoby. Ale wykonanie dokładnej kopii ciasta z pizzeri jest niemożliwe
(pomijając już samą temperaturę), bo do ciasta dodawane są różne ulepszacze i
inne ścierwa.
Porcja na blachę piekarnikową (ciasto średniej grubości):
1/2 kg mąki
3/4 torebki drożdży instant Dr Oetker lub 5 dkg świeżych
3 obfite łyżki oliwy (tylko oliwa! ciasto lepiej smakuje i nie jest takie
tłuste jak z olejem)
zaokrąglona łyżeczka soli
ew. 1/2 łyżeczki cukru (jeśli używa się świeżych drożdży)
ok. 1 szklanki ciepłej wody
Drożdże z torebki:
Mieszamy mąkę z solą, drożdżami i wodą. Wody tyle, by ciasto było średniej
twardości i plastycznie układało się pod rękoma.
Drożdże świeże:
Do drożdży w sporym kubku dodajemy pół łyżeczki cukru i mieszamy łyżeczką.
Dolewamy wodę z przepisu i łyżkę mąki - to jest zaczyn . Zostawimy to na 15-20
min. do urośnięcia. Teraz dodajemy to do reszty mąki i wyrabiamy ciasto.
Gdy jest dobrze wyrobione dodajmy oliwę i wyrabiamy, aż ciasto całą wchłonie i
będzie błyszczące oraz będzie odłazić od miski. Zostawiamy je do wyrośnięcia.
Uwaga - nie liczy się czas, tylko to żeby ciasto odpowiednio zwiększyło swoją
objętość (tak z półtora raza). Wyjmujemy, oprószamy mąką i formujemy placek
(przy pomocy dłoni - nigdy wałkiem!). Układamy na blasze wysmarowanej oliwą i
po wierzchu obficie smarujemy oliwą. Na to sos i nadzienie. Teraz wsadzamy
pizzę do piekarnika nagrzanego na maxa (ok. 220 st. C). Po kilkunastu minutach
pieczenia, gdy się brzegi zrumienią posypujemy całość mozarellą (nie oszukujmy
się - to zdecydowanie najlepszy ser do pizzy, warto wydac na niego pieniądze).
Teraz czekamy jeszcze 3 minuty i już.
Smacznego życzę :)
PS: Kto zna przepis na dobry sos? Taki jak w Pizza Hut, czy komuś udało się
idealnie go podrobić?
Temat: Oscypki nielegalnie w Turynie?
M-P zgadzam sie z Tobą ,że historia,lata komunizmu zrobiły swoje z polską
kuchnią narodową. To samo można powiedzieć o rosyjskiej, bo przecież ta przed i
po rewolucji to coś zupełnie innego.Kiedyś na tym forum toczyła się dyskusja
na temat "narodowości" potraw(oczywiście nie ustaliliśmy większości:-). Często
też pojawiają się prośby o przepisy na typowo polskie potrawy do przygotowania
dla zagranicznych gości na obiad czy kolację.To co w tej chwili uznawane jest
za potrawy polskie niektórzy mylą z tym co w tej chwili jest NAJPOPULARNIEJSZE
na polskich stołach i faktycznie przywędrowalo od niemieckich sąsiadów lub z
innych słowiańskich kuchni(a takie wpływy sąsiadów są szczególnie mocne, gdy
jakiś kraj miał burzliwą historię i nie był potęgą ekonomiczną).Dla niektórych
bigos jest potrawą zbyt banalną (bo to przecież tylko rozgotowana kapusta z
mięsem), a ja uważam,że dobry bigos choćby przez sam fakt dodatków i
czasochłonność jest potrawą wyjątkową. To samo żurek. A to,że pochodzi z
chłopskiej kuchni nie uważam za żenujące(Twoje określenie). Słynne dania
światowej kuchni(północne regiony Francji, Toskania, Hiszpania)są też proste.A
wyśmiewana często "fasolka po bretońsku" pewnie wzięła nazwę z kuchni
bretońskiej, która jest dosć tłusta i solidna. Z północy Francji pochodzi
przecież cassoulet, potrawa oparta na fasoli i różnych rodzajach
mięs:-)
I zgadzam się jeszcze z jednym :otwierając się na świat i inne kuchnie ubolewam
trochę nad tym,że bierzemy teraz to co najgorsze(króluje pizza,ale jak ja
nazywam ją amerykańska,nie mająca nic wspólnego z tym co we Włoszech uważa sie
za pizzę, no i grill).Jakoś nie przyjęło się biesiadowanie przy winie, serach i
lekkich sałatach, choć klimat faktycznie złagodniał. Jeśli Polak je na
powietrzu to obowiązkowo kiełbasa,musztarda, piwo. Pamiętam takiego grilla na
imprezie w firmie przy +35 stopniach:-)Może to się zmienić ,ale wtedy gdy
Polacy będą podróżować tzn. nie tylko wyjeżdżać za granicę i spędzać czas na
plaży i w hotelowych restauracjach tylko w maleńkich knajpkach próbować
regionalnych potraw(tak jak Ty). Ja również to robię, bo poznając jakiś kraj
chce poznać jego kulturę, na którą składa się również kuchnia. I kolejny raz z
Tobą zgodzę się .Tak jak w większości krajów w małych miasteczkach ,w
przytulnych knajpkach trafimy na potrawy świeże, bezpretensjonalne i regionalne
tak u nas w takich małych restauracjach trafić mozna pewnie na mrożoną pizzę,
wodniste lody z owocami z puszki choćby w pobliskim lesie rosły pyszne jagody,
a w rzece pływały pstrągi.
Temat: Bylam u Aniutka!
czesc dziewczyny! Napisalam to co robie z jedzeniem troszke zeby sie pochwalic
a troszke zeby osmielic nowicjuszki w USA ze mozna jednak tak jak w starym
kraju. Polska przezyla rozbiory dlaczego? Bo babcia ugotowala garnek zupy dla
wszystkich, wszyscy przezyli i pokonczyli rozne szkoly... wlasnie taka rade
wynioslam ze starego kraju. Stac mnie wlasciwie na wszystko a jednak szyje
wlasne sukienki. Niestety butow nie potrafie z robic ale raz na jakis czas
robie sobie np wycieczke do Brazylii i przywoze torbe kamieni tak zeby kazdy
mial cos fajnego na swieta a ja stos butow na dluzszy czas. Brazyliskie buciki
to jest !
Namawiam was goroaco do wyprobowania przepisu Astygmatyka. Sama jeszcze sie do
tego prepisu nie zabralam bo jestem troche zastraszona jak te sztywna
temperature 90 stopni utzymac przez dobe. ALe, jak chcecie zaskoczyc kogos w
swoim otoczeniu, czego nie radze bo gusta maja wszyscy inne, taki chleb jak ja
podalam czyli bezdrozdzowy, to jest naprawde sensacja. Dodam, ze najlepiej to
go jesc na drugi dzien jak pisal Astygmatyk i wtedy mozna go sobie pokroic i
nadmiar zamrozic w lodowce...
Nie, nie jest to zart. Uzywam bardzo duzo 'slow cooker'. Ostatnio zrobulam
fasolke po bretonsku taka ze jest to niemozliwe kipic. Przepis: poszatkowac
cebule (nozem na kawalki), duza puszke sosu pomidorowego (70 centow), pol
paczki fasolki ( w tanim sklepie), zadnego tam moczenia przed gotowaniem.
Calosc na LOW i po 4 - 5 godzinach to co wychodzi to jest po prostu obled. Za
duzo? Fajnie, reszte sie pakije do sloiczka i do zamrazarki..
pozdrwaiam i zachecam so gotowania jak i zrobienia wlasnego chlebka. Polecam
tez wyroby w polskich sklepach bo maja tam wyroby takie jakich nie ma nawet w
Polsce, np ser twardy (z Francji) za $4.89, czy tez ser bialy (z polskiej OSM)
i reszta surowcow do gotowania. Maja tez fantastyczne ogorki i wspaniala
kapuste kiszona. Ceny? Duzo tansze od amerykanskich no i po prostu sa.
Pzdrawaim was, a szczegolnie te ktore juz zaczely przynosic ze soba lunche :)
Ja tez chodzilam na lunche ale zauwazylam ze jest to czesto dsyc trudna
sytuacja... Ja tych swinstw po prostu nie jadam i nie lubie byc robiona w
balona i chwalic cos co jest niejadalne, np pizza do ktorej zapomniano dac
rurke do ssania sosu miszanka jakiegos sera plynnego...
Acha, najlepsza pizza? Di Giorno w sklepie spozywczym, vegetarian i dokladam
pomidory i papryke (pociete0. Nikt nie wierzy ze to kupna ($4.96 za duza plus
warzywka).
Temat: Maszyna do pieczenia chleba Panasonic
Ciasto chlebowe mozna zawsze zrobic. Co do pieczenia w maszynie, z czasem
nabiera sie wprawy. Latwo rzucic okiem na przepis i zorientowac sie, czy cos
wyjdzie. Aczkolwiek gwarancji nie ma nigdy: za duzo jest zmiennych, aby
przewidziec na 100% jaki bedzie rezultat / maka, proporcje roznych rodzajow
maki, cukru, soli, drozdzy, jaki program itp. /. Mnie poszlo niezle, gdyz przez
ponad 3 miesiace nie wyrzucilam ani jednego chleba / typu cegla /. Tyle, ze
sporo czytalam i korzystam z doswiadczen innych. Jedno forum jest wloskie, wiec
go nie polecam.
Z polskich zajrzyj na Mniama / bezplatnego /:
forum.mniammniam.pl/index.php?action=vthread&forum=1&topic=7131
/ tu jest 40 stron, ale wiele osob na nich wlasnie nauczylo sie piec /
forum.mniammniam.pl/index.php?action=vthread&forum=1&topic=8842
/ tu sa same przepisy, bez dyskusji; zapytac mozna w tym wyzej /
forum.mniammniam.pl/index.php?action=vthread&forum=8&topic=3730
/ tu tez jest sporo informacji, m.in. dotyczacych rozterek przed zakupem
maszyny /
Wazne jest, aby moc korzystac z forum, gdzie jest duzo osob piekacych / na
forum Kuchnia piecze sie jakby mniej, a moze tylko dyskutuje mniej /. Wtedy
latwiej o porade.
Maszyna sprawia, ze te wyrabiania, odstawiania, wyrabania itp. odpadaja. Ona
wie co, jak i kiedy robic.
Nie wszyscy pieka w piekarniku: leniwce jak ja nie pieka, pieka w maszynie. No
przynajmniej do jesieni. Latem, podczas upalow, wlaczenie piekarnika jest dla
mnie koszmarem. A dlaczego przechodzi sie na ogol na pieczenie w piekarniku?
- np. pizze, focaccie, buleczki, ciabatte mozesz upiec tylko w peikarniku
- chleb z maszyny ma konkretny ksztalt i tu nic sie nie wymysli; chcac uzyskac
bochenek podobny do tego z piekarni, trzeba skorzystac z peikarnika
- samo pieczenie tez jest inne / np. skorka /
Duzo zalezy od samej maszyny i wyamgan co do chleba. Ja nie narzekam i pieke w
maszynie, ale na pewno bede piekla w piekarniku / na to trzeba jednak wiecej
czasu; na maszyne wystarcza 2-3 minuty /
U mnie pare rzeczy stoi bezczynnie, maszyna do nich nie nalezy.
Temat: Hiszpania na własną rękę
Przepis na wyjazd z rodziną - małe dzieci (własny samochód):
Wrzesień 2007- tak było .
1. Piatek rano 3:30 wyjazd z Częstochowy, dalej Cieszyn, Brno, Znojmo,
Salzburg,Insbruck (bardzo ładna autostrada - płatna), Bolzano do noclegu w
hotelu TRENTO (ok.19:00).
2. Sobota wyjazd z Trento przez Genua (widoki nadmorską autostradą), po południu
obiad i plaża, zwiedzanie i kolacja w MONTE CARLO, wyjazd z MONACO dalej noclego
pod CANNES w hotelu.
3. Niedziela , wyjazd z hotelu o 9 rano, autostradami do Hiszpanii (przez
MONTPELIER, PERPIGNIAN itp.) godz. 18:00 dojazd na miejsce do kampingu.
KAMPING - www_interpals_com ; Z racji tego że byliśmy z małymi dziećmi
wybraliśmy 15 dni w bungalows, ale jest możliwość namiotu. Kamping godny
polecenia, służył jako baza wypadowa.
Podczas pobytu zwiedzanie całego wybrzeża COSTA BRAVA (własny samochód na
ciasnych i krętych hiszpańskich drogach - rewelacja), kilka razy BARCELONA
(BARCY nie da się zwiedzić w jednym dniu), MONSERRAT itp. itd.
Powrót :
Poniedziałek rano godz. 6:00 wyjazd z kampingu, dalej FRANCJA,MONACO,GENUA -
nocleg LA SPEZIA - oczywiście w hotelu.
Wtorek wyjazd z LA SPEZIA , my pojechaliśmy zwiedzać PIZZE , ale można jechać
prosto na WENECJĘ i tam zrobić postój na zwiedzanie. Dalej z PIZZY , na WENECJE
i dalej do AUSTRII , nocleg w OSIACH (pod VILLACH).
Środa - wyjazd z OSSIACH do domu, powrót ok. godz. 22:00 (oczywiście po drodze
obiad w WIEDNIU i kolacja w CZECHACH)
Reasumując - RODZINA 2+2(jedno dziecko niepełnosprawne), jazda głównymi drogami
- autostrady płatne, noclegi w hotelach (od 105 do 155 EURO za noc w FAMILY
ROOM), w sumie zrobiłem ok. 7000 km. - samochód średnie spalanie 8,5 litra na
100 km benzyny. Wycieczki, żywienie głównie w restauracjach - nie oszczędzałem.
W sumie prawie 3 tyg. poza domem - KOSZT za całą rodzinę ok. 4000 EURO !!!
Można taniej - pobyt pod namiotem (polecam - wcześniej próbowałem , ale jak
byliśmy bez dzieci), własne żywienie i noclegi w tańszych hotelach.
p.s.
co do kampingu interpals - polecam, obsługa mówi po POLSKU !!!, a okolica
rewelacja wielka plaża.
Temat: dołączam do Was, mój cel -4kg:)))
dołączam do Was, mój cel -4kg:)))
cześć dziewczyny:)
czytam te Wasze posty i zazdroszcze, zgubionych kilogramów i silnej woli:)
po raz kolejny postanowiłam schudnąć, myślę ,że 4kg to by bło akurat, mam
163cm i obecnie ważę 53kg, jestem drobna więć tłuszczyk jest tu i ówdzie w
nadprogramowych ilościach:(
moje odchudzane zaczeło się w wieku 15 lat, bardzo wtedy schudłam, ważyłam
43kg przy takim samym wzroście jak teraz, chyba otarłam się o anoreksję.
jednak kilogramy szybko wrociły, nie same, jadłam jak świnka, i tak po około
roku ważyłam 48kilogramów, co było wagą idealną, dobrze się czułam i dobrze
wyglądałam, jednak tyłam dalej, nigdy nie byłam otyła, nie miałam nawet dużej
nadwagi, jednak żle się czułam w swoim ciele.
jakiś czas temu schudłam, juz nie tak gwałtownie, raczej niedużo, ale czuję
się lepiej,jednak od jakiegoś czsu waga nie spada, stoi w miejscu.
sama jestem sobie winna, moj podstwaowy problem to "wwszystko albo nic", jak
juz zaczne jeść to jem jem i jem, powiedzmy ze pojde z chłopakiem na pizze,
gdy już ją zjem uwazam ze to dzien starcony i do wieczora wpycham w siebie
niezdrowe zarcie:(
nastepnego dnai ciezko jest wrocic do diety, wiec ucztowanie czasem sie
przeciąga na 2 , a nawet 3 dni.
nie robię tego często, nie jest tez tak ze wpycham w siebie niewiadomo ile,
jednak sa to porcje z pewnością nie dietetyczne:(
jednak to wystarczy by zniweczyc efekty wczesniejszej diety, dlatego nie
udaje mi sie zejsc ponizej tych 53kilogramow.
wczoraj zaczęłam:)mam nadzieje ze tym razem sie uda i do pazdziernika zgubie
te 4 kg:)
wczoraj było tak sobie, zjadłam:
jajecznice z pieczarkami z 2 jajek
5 herbatnikow w czekoladzie:(((((((
jabłko
nektarynke
małą kiść winogron
kawę z mlekiem
dodam ze bylam na imprezie i tylko podpijałam piwko od chłpaka:)
dzisiaj jak do tej pory niedobrze:(((
7 albo 8 herbatnikow w czekoladzie!!!!!!!!!!! wszystko wina taty:)
kawa bez mleka
1 plasterek sera light
no na obiad będzie tylko kalafir z wody z wegetą, kolacji nie ma!
zachcial sie ciastek to trzeba cierpiec:)
aha, zrobiłam rano pilling kawoawi i REWELACJA!!!!!
Mooniczo dzieki za super przepis:))) najlepszy ( i najktanszy) pilling jaki
mialam!
oj ale sie rozpisalam, pozdrawiam bardzo serdecznie i trzymam kciuki
Temat: Scones - jak sie to robi?
Uwielabiam scones! Wolisz je na slodko czy na slono? Podam Ci najpierw przepis
na slodko, bo sama ten wole (ale moj maz woli ten na slono...).
Apricot-sour cream scones
2 cups all purpose flour
1/4 cup (packed) golden brown sugar
2 teaspoons baking powder
1/2 teaspoon baking soda
1/2 teaspoon salt
5 tablespoons chilled unsalted butter, cut into 1/2-inch pieces
2/3 cup sour cream
1 teaspoon vanilla extract
1/2 cup chopped dried apricots
1 large egg, beaten to blend (for glaze)
Additional golden brown sugar
Preheat oven to 400°F.
Mix first 5 ingredients in large bowl. Add butter; rub in with fingertips until
mixture resembles coarse meal. Make well in center of mixture. Add sour cream
and vanilla to well. Using fork, stir sour cream mixture into dry mixture until
dough forms. Turn out onto lightly floured surface. Sprinkle apricots over.
Knead dough until apricots are incorporated, about 10 turns. Flatten dough into
8-inch round. Cut into 8 wedges.
Transfer wedges to baking sheet. Brush with egg. Sprinkle with brown sugar.
Bake until golden, about 20 minutes. Serve warm or at room temperature.
Makes 8.
I teraz moje uwagi 400 stopni Fahrenheita to 200 Celsjusza. A cup to prawie
tyle co nasza szklanka (240 ml, a szklanka 250). Ten golden brown sugar, to
taki ciemny cukier, drobny, cos miedzy normalnym cukrem a cukrem pudrem i
wydaje sie troche wilgotny. Jesli go nie masz, to mysle ze mozesz dodac pol na
pol normalnego i cukru pudru, smak bedzie troszke inny, ale na pewno tez
pyszny. Vanilla extract jest w plynie, ale jak go nie masz, to i cukier
waniliowy moze byc.
Samo ciasto robi sie dosc szybko, 10-15 minut, wiec ja go nigdy nie zamrazalam,
ale mysle, ze mozna, na pewno przed pieczeniem. Najgorsze to poczatkowe
ugniatanie masla z suchymi skladnikami - najlepiej miec krotkie paznokcie do
tego (albo mikser) Bo maslo musi byc zimne i trzeba to dosc szybko ugniesc,
zeby sie zbytnio nie ocieplilo.
Wedges to sa takie trojkaty, jak pizza (tyle ze grubsze) i nie przejmuj sie, ze
Ci nieregularne wychodza, bo takie maja byc. I one duzo wyrastaja, wiec ja
robie albo pol proporcji, albo mamy na dwa dni sniadanie Aha, i czesto tez
pomijam to jajko na wierzchu, bo mi sie nie chce tym bawic i tez wychodza dobre.
Mam nadzieje, ze nie za bardzo lopatologicznie to wyjasnilam, ale nie wiem, czy
jestes przyzwyczajona do angielskojezycznych przepisow czy skladnikow i ogolnie
do pieczenia Jak masz jakies pytania, to pytaj smialo! Smacznego!
Temat: Powrot z Kanady dp Polski.
Ja wrocilem.
Wyjechalem w 1990, bo mimo ze nastala wolnosc, to jednak zzmeczony bylem ciaglym
politykowaniem. W dodatku chcialem pracowac w moim zawodzie (nauczyciel
akademicki) a rownoczesnie zalozyc rodzine co w warunkach Polskich byloby wtedy
trudne. Z pomocy zamoznych rodzicow nie chcialem korzystac - taki bylem
idealista. Przyjechalem do dalekiej rodziny i przez rok pieklem pizze w malym
miasteczku. Po roku dostalem prace w zawodzie i zrobilem (jak mi sie
przynajmniej wydaje) kariere - zostalem profesorem. Ozenilem sie z Kanadyjka i
mam syna (12 lat). Z powodow rodzinnych wrocilem w 2005 z cala rodzina. Chcialem
kontynuowac prace naukowa ale poniewaz nie mam habilitacji nie jest to na razie
takie proste. Moze zrobie choc przyznam szczerze, ze troche mnie system
szkolnictwa i bezinteresowna zawisc kolegow odstrasza. Zaoszczedzone pieniadze w
Kanadzie zainwestowalem w mala firme biotechnologiczna. Dzieki kontaktom jakie
posiadam z czasow kanadyjskich idzie niezle.
A teraz realia.
Przestawic bylo sie ciezko. Jest to jednak inny kraj niz 17 lat temu. Nie lepszy
nie gorszy, inny. Odnowilem kontakty ze starymi znajomymi, ale jednak 15-letnia
przerwa zrobila swoje. Zona czuje sie dobrze (jeszcze pod wplywem Europy) ale
teskni troche za przyroda i zima (tak, tak lubi - 30). Syn przeszedl zmiana
nieco bardziej bolesnie, wiadomo koledzy ale powoli asymiluje sie.
Jedna rzecz, ktora nieco mnie przeraza to poziom szkolnictwa (niestety) i sluzby
zdrowia.
Pewne rzeczy denerwuja, a wsrod nich najwiecej ludzka nietolerancja, brak
zyczliwosci i narzekanie, pretensjonalnosc i przepisy unijne. Nie dotyczy to
oczywiscie wszystkich ale jest tego znacznie wiecej niz za oceanem.
Za to wszedzie blisko, Kazimierz, stare katy i wspomnienia z mlodosci.
Jestem optymista i mysle ze powoli sie przyzwyczaje albo przestawie. Powrot do
Polski to troche taka druga imigracja, lzejsza od pierwszej bo jednak do
ojczystego kraju, ciezka bo juz czlowiek starszy. Brak ciaglosci tez nie pomaga
i czlowiek pewnych rzeczy musi uczyc sie do nowa. Na cale szczescie polityka
mnie nie interesuje (inaczej bym zwariowal albo stracil wiekszosc znajomych)
Czy mam zamiar wracac do Kanady? Nie wiem, zalezy jak ulozy sie zycie.
Czy mi Kanady brakuje? - tak. W takim samym stopniu jak Polski w Kanadzie.
Spedzilem w niej wiekszosc swego doroslego zycia i jest to moja druga, a raczej
rownorzedna ojczyzna.
Marzy mi sie optymalne rozwiazanie - pol roku tu, pol roku tam.
Realistycznie: chyba wroce ale tylko dlatego, ze zone i syna ciagnie spowrotem.
Dla nich Polska jest wielka przygoda. Mila co prawda, a tylko przygoda.
Pozdrawiam
Temat: Kuchnia norweska
Pinnekj?t robi sie z wedzonej baraniny czy tam jagnieciny. Suchej i slonej, ktora sie nastepnie gotuje przez dwie godziny na parze. Do tego podaje sie purre z brukwi zdaje sie. Jezeli kolezanka wrocila z wakacji to pewnie dania nie zna bo jada sie je wylacznie podczas okresu Bozo Narodzeniowego i w Sylwestra.
Jak wspomniano wczesniej to ryby morskie pod wszelkimi postaciami. Najczesciej gotowane + do tego bialy sos, gotowane warzywa ( marchew, groszek, kalafior i brokuly ) oraz ziemniaki w lupinkach.
Co do sledzi nie mam rozeznania, rzadko jadam. Sa one najczesciej robione na slodko.
Wedzony losos oczywiscie :-)
Renifer, mam gdzies przpis na gulasz z renifera, chociaz zdaje sie ciezko z tym miesem w POlsce. I koniecznym skladnikiem jest brazowy ser, o slodkawym smaku.Nie jest to wyzej wspomniany Myseost lecz inny ser. Nazwa zaczyna sie na litere G. Napewno. Nie kupuje go, a nie mam pamieci do nazw. Ale jak konieczne to sprawdze jutro w sklepie. Jedza go najczesciej jako kanapke z bialym chlebem i dzemem na wierzchu. Podobnie dodaja dzemu do jednej odmiany zoltego sera ( ktory oni nazywaja bialym serem poniewaz jest jasny he he)
Wszelkiego rodzaju pulpeciki z miesa mielonego.
Pizza mrozona - najpopularniejsze danie wsrod mlodych Noregow, uwierz mi.
No i te krewetki. Warto. Podawalam jakis czas temu na forum przepis na salatke norweska z krewetkami i z koperkiem. Pycha!!!
A!! I jeszcze salatka ziemniaczana!! Kiedys widzialam przepisa na szwedzka salatke ziemniaczana na tymze forum.To podobne. Poszukaj. Tego to na prawde duzo jedza, a juz obowiazkowo do grilla!!!!!
A co do suszonej ryby - sztokfisza - mysle ze mozna w POlsce kupic ale trzeba poszukac i pewnie sporo kosztuje.
A kolezanka niczego do sprobowania nie przywiozla????
Temat: Pao de Queijo i Pastel
Co do ciasta na pastel to w sklad niego wchodza:
2 niepelne szklanki maki pszennej
1 lyz. stolowa pingi (w przypadku braku takowej moze byc wodka)
1 lyz. stolowa oleju
1 jajko
sol (1/2 lyzeczki)
proszek do pieczenia (1/2 lyzeczki)
1/3 szklanki letniej wody
Ciasto nalezy wyrabiac tak jak makaron, laczac wszystkie skadniki oprocz wody.
Stopniowo dodawac wode do momentu, kiedy ciasto zaczna odchodzic od reki. Po
wyrobieniu ciasto powinno byc gladkie i sprezyste. Przed rozwalkowaniem nalezy
je ostawic na 15 min. Po rozwalkowaniu wycinac prostokaty lub kolka, nadziewac,
zamknac jak pierogi i smazyc na glebokim tluszczu.
Przykladowe nadzienia: miesne: mieso mielone podsmazone z cebulka + drobno
posiekane oliwki
serowe: plasterek mussarela
pizza: mussarela+drobno posiekane pomidory + oregano
Przepisow na feijoade podobnie jak na pao de queijo jest wiele. Podstawa tego
jednogarkowca jest czarna fasola polaczona z roznego rodzaju kielbasami,
suszonym miesem, golonka, wedzonymi zeberkami. Niektorzy lubia wiecej miesa,
inni wiecej fasoli.
Standardowy przepis jest taki:
1kg czarnej fasoli
300 g suszonego miesa
500 g przynajmniej dwoch rodzajow wedzonych kielbas,
1 golonka
200g wedzonych zeberek
2 duze cebule
4 zabki czosnku
sol, pieprz, lisc laurowy, galka muszkatalowa
szklanka soku pomaranczowego
Mieso suszone i golonke nalezy wczeniej obgotowac i pokroic, kielbase pokroic w
kostke podsmazyc z cebula, fasole ugotowac osobno, kiedy bedzie miekka dodac
miesa i przyprawy i gotowac jeszcze jakis czas, na koniec dodac sok
pomaranczowy. Feijoada podobnie jak nasz bigos najlepsza jest na drugi dzien po
przygotowaniu. Podaje sie ja z ryzem, pokrojonymi w czastki pomaranczami, couve
i prazona maczka z manioku.
Temat: Wiosenne wzmagania /dzenniczek dietetyczek:))
Witajcie dziewczynki w nowy poranek;))
Cos ostatnio wateczek nasz slabnie;( Amelka nie daje wogole znaku, zycia.Amelko
poddalas sie? Jesli tak to nie szkodzi:) zaden wstyd, zagladnij do nas mimo
wszystko:((((
mh8 dobry pomysl z tym granatem:)) Napisz cos wiecej o sobie, odchudzasz sie?
Voluptasku zamelduj sie takze dzis koniecznie, jak warta nad "dietetycznym
stolem":D
Moje menu na dzis to:
I sniadanie: kromka razowca z paprykarzem sojowym+ czarna kawka
II sniadanie:2 kromki chrupkiego grahamu z serkiem wiejskim
Obiad: Czesc z wczoraj; ( 2 pulpeciki z mielonych piersi indyka)i warzywa "na
patelnie", ale z piekarnika:))0
A propos, wiecie co, takie pulpety bez bulki tartej, bez panierki, nie
ociekajace tluszczem,pieczone na folii z odrobina przypraw sa o wiele
pyszniejsze niz tradycyjne "mielone"!!!i zdrowsze:)), ciesze sie ze odkrylam
taki przepis i teraz chocbym nawet sie nie odchudzala, nie powroce juz do
smazonych kotletow;)) Nawet moj maz twierdzi, ze sa bez porownania, a i
czlowiek czuje sie lekko i zdrowiej:P:D
Podwieczorek: danone activia
Kolacja: Bob
To moje palaszowanie na dzis:)))
Wiecie, ta decyzja o diecie, duzo zmienila w moim zyciu:)) Patrzac na siebie
szczupla nie posiadam sie z radosci, odkrylam cudowa moc warzyw i nawet
smak:P:D Czuje sie cudownie lekko;)Niegdys przyjemnosc sprawialo mi "zarcie"
chipsow i pizzy przed komputerem, Wyjscie z supermarketu bez tych "relikwii"
potrzebnych do rytualu dnia wprawialo mnie w potworny nastroj, teraz siegam po
bob, pestki z dyni:)) Chipsy nie robia na mnie juz wrazenia;))Czasem analizuje
siebie i sytuacje z tamtego okresu i nie potrafie uwierzyc jakie zmiany zaszly
we mnie samej, psychicznie i fizycznie;D. Moglabym sie rozpisywac, ale to mija
sie z celem, bo juz zupelnie inna dzialka!:) Ale przezucenie sie na
pelnowartosciowe i zdrowe produkty uznaje jako cud moim zyciu, ktory jest
poczatkiem nowej, lzejszej drogi, z ktorej juz napewno nie zejde, bo nie zloto,
czy drogi samochod jest skarbem, ale wlasnie odnalezienie "recepty" na szczescie
i by moc sie poczuc poprpstu cudownie!:)))
Trzymam z calej sily kciuki za wszystkie dziewczyny, ktore pragna sie tak
wlasnie poczuc!!:)))))))
Sciskam Was baardzo mocno!;)))
Temat: omlet!!
Gość portalu: zaza napisał(a):
> roseanne, ty wszystko wiesz, wiec jak zrobic omlecisko?
Ponieważ pytanie było o "omlecisko", a przepisy są raczej na omlety (dla
jednej osoby), poczułem się upoważniony do dodania mojego przepisu, właśnie na
omlecisko (dla 5-ciu osób) które robię co jakiś czas na niedzielne śniadanie -
umożliwia to jedzenie śniadania wszystkim razem a nie smażenie omletów "jeden
po drugim". Nie jest to omlet ortodoksyjny, ale lokalna wariacja nazywana u
mnie w domu omletem:
10 jajek
szklanka mleka
2 czubate łyżki mąki pszennej
sól, pieprz
dodatki (cebula, pomidory, por, szpinak, boczek, skrawki szynki, itp itd - do
wyboru)
tarty ser lub pokruszony ser pleśniowy
oliwa
zioła - suche lub świeże
GŁEBOKA, gruba patelnia teflonowa ze szklaną pokrywką
Jajka (całe) ubić w malakserze na dużej prędkości, stopniowo wlewając mleko i
dodając mąke, sól, pieprz, zioła (suche). Dobrze ubite wlać na patelnię z
mocno rozgrzaną oliwą. Przykryć patelnię, zmniejszyć grzanie do 1 (dlatego
potrzebna patelnia z grubym dnem i najlepiej płyta elektryczna nie gaz - łatwo
przypalić). Poczekać 10-20 minut, od czasu do czasu lekko przechylając
patelnię (żeby zobaczyć czy masa w środku omleta dalej "płynie"). Omlet
rośnie, wypełniając patelnię o wys. 6-7 cm do pokrywki). Jeżeli oliwa zacznie
dymić - zmniejszyć grzanie a potem powrócić do "1" - tu potrzeba nieco
praktyki. Najważniejsze - pod żadnym pozorem NIE ODKRYWAĆ PATELNI - bo
siądzie. Kiedy omlet "stanie", dosypać dodatków i sera, na wierzch położyć
plasterki pomidora - trzeba to zrobić tak szybko jak to tylko możliwe.
Przykryć ponownie, zmniejszyć grzanie do o,5 i odczekać jeszcze 5-8 min, aż
ser się dobrze rozpuści.
Jeżeli robi się z cebulą i boczkiem/szynką - trzeba je najpierw obsmażyć i
dodać nieco wcześniej - na samym początku, po wlaniu masy i uzyskaniu
pierwszej "skórki"). Można tak postąpić również z innymi warzywami, będą wtedy
miększe ale omlet nie wyrośnie tak dobrze, więc my preferujemy takie półsurowe.
Po zsunięciu z patelni oczywiście nieco opada, ale jeżeli jajka są świeże i
omlet nie czeka na stole, to i tak ma 3-4 cm grubości i jest b. puszysty. Kroi
się jak tort lub pizzę i na talerzu przyprawia/smaruje tym co kto lubi -
ketchup, salsa, majonez, tabasco itp,, można posypać świeżymi ziołami.
Przygotowanie zabiera jednak co najmniej 30 min - dlatego robię tylko w
niedzielę.
Pzdr.
Gal
Temat: Specjalnie dla Starego Wiarusa
Specjalnie dla Starego Wiarusa
Juz niedlugo w Polsce
:)
"Pizza"
Bo wyobraź tylko sobie, że za kilka lat najdzie cię przypadkiem chętka na
pizzę i nieopatrznie zadzwonisz pod ten numer...
[operator]: Dziekujemy, że wybrał pan naszą pizzerię. Czy mogę prosić o
pański numer pesel ?
[klient]: Dzień dobry. Chciałbym złożyć zamówienie.
[o]: Czy mogę najpierw prosić pański numer pesel ?
[k]: Mój pesel, tak.... już ...chwileczkę...to jest 21052031412.
[o]: Dziękuję, panie Nowak. Widzę, że mieszka pan przy ulicy Żytniej 14, a
pański numer telefonu to 56320302. Numer telefonu w pańskim biurze to
54356326 a numer pańskiej komórki to 88234924. Z którego numeru pan dzwoni?
[k]: Co ? Dzwonię z domu. Skąd pan ma te wszystkie informacje ?
[o]: Jesteśmy podłączeni do systemu, proszę pana.
[k]: (wzdychając) A... tak... Chcialbym zamówić dwa razy waszą Pizza Samo
Mięcho.
[o]: To chyba nie jest dobry pomysł, proszę pana.
[k]: Co pan ma na myśli ?
[o]: Proszę pana, w pańskiej kartotece medycznej pisze, że ma pan za wysokie
ciśnienie i ekstremalnie wysoki poziom cholesterolu. Twój Narodowy Opiekun
Zdrowia nie zezwoli na takie niezdrowe zamówienie.
[k]: Cholera. To co pan proponuje ?
[o]: Może pan spróbować naszej niskotłuszczowej Pizzy Sojowej. Z pewnością
panu zasmakuje.
[k]: Czemu pan sądzi, że mi to zasmakuje ?
[o]: Wypożyczał pan w zeszłym tygodniu " Sojowe przepisy kulinarne" z
biblioteki, dlatego właśnie to panu zasugerowałem.
[k]: Ok, ok. Proszę więc dwie rodzinne. Zaraz podam panu numer karty
kredytowej.
[o]: Obawiam się, że będzie pan musiał zapłacić gotówką, bo przekroczył pan
limit na koncie karty kredytowej.
[k]: No to skoczę do banku tu obok i przyniosę gotówkę zanim wasz kierowca
dostarczy pizzę.
[o] : Pańskie konto czekowe, również jest już wyczerpane.
[k]: Nieważne. Po prostu przyślijcie pizzę, mam już gotówkę gotową. Jak długo
to zajmie ?
[o]: Obawiam się, że około 45 minut, gdyż mamy teraz dużo zamówień. Chyba, że
jeśli chce pan jechać po gotówkę, to po drodze sam pan podjedzie po
zamówienie. Jednakże wożenie pizzy motocyklem może być ryzykowne.
[k]: Skąd u diabła pan wie, że jeżdżę na motorze ?!
[o]: Pisze tutaj, że oczekuje się na pana pierwszą wpłatę na samochód. Ale
motocykl ma pan już spłacony.
[k]: ********** ******** *******
[o]: Radzę uważać co pan mówi. Ma pan juz przecież kolegium za obrażenie
policjanta w lipcu 2006 roku.
[k]: (Zamilkł)
[o]: Czy chce pan coś jeszcze ?
[k]: Tak, mam kupon na darmowe dwa litry coli.
[o]: Przykro mi, proszę pana, ale nasz regulamin zabrania podawania coli
cukrzykom.....
Temat: moze żarcik??
Smaczna i zdrowa pizza sojowa...
... czyli europizza 2001
Malbork w natarciu (dziękujemy nadobna Czarownico!):
"UNIA EUROPEJSKA XXI w.
[operator]: Dziękujemy, że wybrał pan naszą pizzerię.
Czy mogę prosić o pański numer EUROPESEL ?
[klient]: Dzień dobry. Chciałbym złożyć zamówienie.
[o]: Czy mogę najpierw prosić pański numer EUROPESEL ?
[k]: Mój EUROPESEL, tak.... już ...chwileczkę...to jest
2165052031412341123221854332223.
[o]: Dziękuję, panie Nowak. Widzę, że mieszka pan przy ulicy Żytniej
14, a pański numer telefonu to 56320302. Numer telefonu w pańskim
biurze to 54356326 a numer pańskiej komórki to 88234924. Z którego
numeru pan dzwoni?
[k]: Co ? Dzwonię z domu. Skąd pan ma te wszystkie informacje ?
[o]: Jesteśmy podłączeni do Systemu, proszę pana.
[k]: (wzdychając) A... tak... Chciałbym zamówić dwa razy waszą Pizzę
Samo Mięcho.
[o]: To chyba nie jest dobry pomysł, proszę pana.
[k]: Co pan ma na myśli?
[o]: Proszę pana, w pańskiej kartotece medycznej jest napisane, że ma
pan za wysokie ciśnienie i ekstremalnie wysoki poziom cholesterolu.
Twój Narodowy Opiekun Zdrowia nie zezwoli na takie niezdrowe
zamówienie.
[k]: Cholera. To co pan proponuje?
[o]: Może pan spróbować naszej niskotłuszczowej Pizzy Sojowej. Z
pewnością panu zasmakuje.
[k]:, Czemu pan sądzi, że mi to zasmakuje?
[o]: Wypożyczał pan w zeszłym tygodniu " Sojowe przepisy kulinarne" z
biblioteki, dlatego właśnie to panu zasugerowałem.
[k]: Ok, ok. Proszę więc dwie rodzinne. Zaraz podam panu numer karty
kredytowej.
[o]: Obawiam się, że będzie pan musiał zapłacić gotówką, bo
przekroczył pan limit na koncie karty kredytowej.
[k]: No to skoczę do banku tu obok i przyniosę gotówkę zanim wasz
kierowca dostarczy pizzę.
[o]: Pańskie konto czekowe, również jest już wyczerpane.
[k]: Nieważne. Po prostu przyślijcie pizzę, mam już gotówkę gotową.
Jak długo to zajmie ?
[o]: Obawiam się, że około 45 minut, gdyż mamy teraz dużo zamówień.
Chyba, że jeśli chce pan jechać po gotówkę, to po drodze sam pan
podjedzie po zamówienie. Jednakże wożenie pizzy motocyklem może być
ryzykowne.
[k]: Skąd u diabła pan wie, że jeżdżę na motorze ?!
[o]: Pisze tutaj, że oczekuje się na pana pierwszą wpłatę na samochód.
Ale motocykl ma pan już spłacony.
[k]: ********** ******** *******
[o]: Radzę uważać co pan mówi. Ma pan już przecież kolegium za
obrażenie policjanta w lipcu 2006 roku oraz wyrok za opowiedzenie
nietolerancyjnego dowcipu o nekrofilach.
[k]: (Milczenie)
[o]: Czy chce pan coś jeszcze ?
[k]: Tak, mam kupon na darmowe dwa litry coli.
[o]: Przykro mi, proszę pana, ale nasz regulamin zabrania podawania
coli cukrzykom..."
/Prochazkowie powinni się ucieszyć;-)/
Pozdrawiam
cat_s
Strona 2 z 3 • Wyszukiwarka znalazła 233 wypowiedzi • 1, 2, 3