Czytasz wypowiedzi wyszukane dla słów: PRL 1945





Temat: Do wszystkich budowniczych
rycho7 napisał:

> Gość portalu: Ogorek napisał(a):
>
> > Ogorek Budowniczy Nowej Polski Ludowej w Niemieckim Reichu
>
> Czas akcji jak rozumiem pomiedzy 22 lipca 1945 a 8 maja 1945. Wspojistnienie
> Reichu i Rzeczpospolitej Polskiej PKWN'owskiej. PRL to chyba dopiero od
> Konstytucji 1952. Najwazniejsze, ze pieniadze na konto wplacaja.

W pewnym glebokim sensie masz racje.
Ostatnio jakby mniej piszesz?

Nie wiesz co to za palant sie czepil mojego nicka?

Ogorek Zadowolony z Reichu





Temat: Do wszystkich budowniczych
gratuluje odznaczenia chlebowego
Gość portalu: Ogorek napisał(a):

> Ogorek Budowniczy Nowej Polski Ludowej w Niemieckim Reichu

Czas akcji jak rozumiem pomiedzy 22 lipca 1945 a 8 maja 1945. Wspojistnienie
Reichu i Rzeczpospolitej Polskiej PKWN'owskiej. PRL to chyba dopiero od
Konstytucji 1952. Najwazniejsze, ze pieniadze na konto wplacaja.





Temat: To Bolszewicy wyzwolili oboz w Oswiecimiu ...
Okupacja w imie sojuszu -czerwona zaraza
Gość portalu: grabarz napisał(a):

> Cos mi sie wydaje,ze dorwali twoja matke bo masz ruski tok myslenia i
> bolszewicka zajadlosc czekisty. A o zagrabione mienie przez bolszewikow to
idz
> do nich,a nie do mnie kretynie.

To ich tak nie gloryfikuj rosyjski psie.

> ps. bolszewizm byl ludobojczy,ale w ZSRR,a nie w PRL po 1945
roku.
> Po 1945 roku nikt Polakow jako nacji nie zabijal w ,dziesiatkach ,setkach
> tysiecy badz w milionach ludzi i taka to roznica z okupacja niemiecka.

Och wielka roznica byc zabitym z powodu nacji czy ideologicznych. Winszuje.
A na czerwona gwiazde pluje.



Temat: To Bolszewicy wyzwolili oboz w Oswiecimiu ...
Cos mi sie wydaje,ze dorwali twoja matke bo masz ruski tok myslenia i
bolszewicka zajadlosc czekisty. A o zagrabione mienie przez bolszewikow to idz
do nich,a nie do mnie kretynie.
ps. bolszewizm byl ludobojczy,ale w ZSRR,a nie w PRL po 1945 roku.
Po 1945 roku nikt Polakow jako nacji nie zabijal w ,dziesiatkach ,setkach
tysiecy badz w milionach ludzi i taka to roznica z okupacja niemiecka.



Temat: US marionetka - Allawi gorszy od Sadama
Czyli Allawi - Hansem Frankiem dla Irakijczyków
IDENTYCZNIE jak tzw. "utrwalecze władzy" ludowej jak żydo-komunista Bierut w
PRL-u w 1945-1951 BESTIALSKO MORDOWALI Najlepszych Synów Narodu Polskiego
tzn. żołnierzy AK którzy bili się z hitleryzmem, przeżyli hitleryzm ale zostali
ZAMORDOWANI przez wójka M.Borowskiego tzn. Jakuba Bermana.

www.forum.leg.pl/read.php?f=3&i=20&t=20




Temat: Autonomia? Tak!!! Ale na czerwonym poszporcie...
> Po 1945 PRL zmuszal do zmiany imion

I czemu się dziwić? Mój ojciec urodzić się w 40 roku i nie MÓGŁ mieć polskiego
imienia. Po wojnie, o dziwo nie zmienili mu imienia, tylko spolszczyli Rainhold
na Rajnold. I opowiadał, ze miał problemy z powodu swego imienia - któryś
nauczyciel się go czepiał. Tyle, że ten belfer przeszedł obóz, bodaj Aushwitz.
> Nie jest prawdziwy poniewaz nie zagwarantowales pracy w Polsce.
A Schroeder w Unii
> Napisz kto to sztucznie tworzyl przez 700 lat.
Habsburgowie, wróćcie na swoje tereny i poprowadźcie Śląsk ku Europie.



Temat: Autonomia? Tak!!! Ale na czerwonym poszporcie...
praca w Niemczech
a.adas napisał:

> Co do imion masz rację - ale dla ludzi urodzonych przed 45 rokiem.

Po 1945 PRL zmuszal do zmiany imion. Co chcesz wiec udowadniac? Polonizacje
ogniem i mieczem?

> > Skoro jest taka mozliwosc, to dlaczego z niej nie skorzystac?
>
> Rychu, kajam się - mój wątek nie jest zabawny. Jest prawdziwy.

Nie jest prawdziwy poniewaz nie zagwarantowales pracy w Polsce.

> Zwalczam? Nie. Tyle, ze to sztuczne rozwiązanie...

Sztuczne czy historyczne. Napisz kto to sztucznie tworzyl przez 700 lat.

> PS Moi dziadkowie urodzili się w komplecie na Śląsku. I to jeszcze za
Niemca.
> Przedtem część przyszła "z Niemiec", część była autochtonami, część pewnie
> przyszła "z Polski". Mogę być autonomicznym Ślązakiem?

To zalezy od Ciebie. Kazdy ma prawo samodzielnego wyboru narodowosci, etnosu
itd.




Temat: Budowa Gdyni
Sorki,

pytanie o splate pochodzi ode mnie. Mialem w kontekscie
fakt, ze PRL po 1945 raczej stawiala pod znakiem zapytania dalsze
splaty dlugow przedwojennych, uwazajac, ze niech pozyczkodawca ma
pretensje do Sanacji. Stad moje zainteresowanie w przypadku jakby
platnosci przesunely sie po 1945r.

Ponadto nie mam pojecia o wartosci owczesnej tych 200 mil frankow
i czy wogole byla taka pozyczka podjeta. Moze byl owczesnie to pryszcz w
ogolnej wartosci inwestycji?

Pytanie powiazalem z nazwiskiem min. Kwiatkowskiego, to tak jakbym
sie w innym watku zapytal:

"Czy geniusz Einsteina byl w stwierdzeniu, ze przestrzen 4-ro wymiarowa
jest zakrzywiona?"

Czy bylaby podstawa wtedy aby fizycy rzucili sie na mnie i "zaszczekali",
mnie ze podwazam jego dobre imie?

Uwazam, ze nie! I nie taki mialem kontekst w stosunku do min. Kwiatkowskiego.

Czasami mam wrazenie, ze jak ktos cos zapyta sie z Niemiec to a'priori
zawsze mowi sie ze mowi on nieprawde lub stawia taki ktos pytania tenden-
cyjnie.

Czy myle sie? Prosze o errate :-)




Temat: Przesiedlenia (!) Niemców to akt sprawiedliwości
I jeszcze jedno - polskie postulaty z 1945-1946
Aha, jeszcze jedna rzecz: program zachodniej granicy Polski ktorego w 1945-1946
r. domagalo sie PSL Mikolajczyka, oraz publicysci zwiazani z obozem narodowym w
Kraju (do pewnego momentu mogli oni legalnie publikowac), a wiec program sil
politycznych popieranych przez wiekszosc Polakow, byl nastepujacy:
- Luzyce niepodlegle jako panstwo slowianskich Serboluzyczan pod opieka Polski
i Czechoslowacji
- granica poprowadzona lewym brzegiem Odry a nie srodkiem nurtu
- caly Uznam i Rugia dla Polski
W latach 1945-1948 dzialal w Polsce kilkutysieczny Polski Ruch Obrony Luzyc
(PROLUZ), ktory sie domagal niepodleglosci dla Luzyczan. Ruch ten zostal
zlikwidowany przez PRL-owskie wladze gdy Stalin nakazal utworzenie NRD i jego
uznanie przez Polske. Czolowi dzialacze PROLUZU byli wiezieni.



Temat: nieco zapomniane ale fajne wyrazy
Zapiątek przekropny, a ja w podomce :-)
Mi się b. podobają słowa:
absztyfikant
fagas
szuja
:-)
z innej beczki - co ciekawe, wiele z wymienianych wyrazów pojawiło się już po
1945 r., np. zbitki tworzone w PRL na wzór jęz. rosyjskiego: chłoporobotnik,
klubokawiarnia, kursokonferencja... Jak po rewolucji MSZ w ZSRR nazywano w
skrócie NKID albo Narkomindieł (ze słuchu się kojarzy z ćpaniem:-), ale to
skrót od Narodnyj Kommisariat Inostrannych Dieł).
A propos PRL: w 1949 po konkursie "Przyjaciółki" wymyślono, że na szlafrok
trzeba mówić "podomka" bo tak będzie po polsku hehehehehhe :-) :-) :-) ale mało
kto tak mówił i ja osobiście usłyszałem to 1. raz w podstawówce (schyłek PRL) -
nie wiedziałem, o co chodzi...
W konkursie "Polityki" w 2000 z kolei wymyślono polską nazwę weekendu -
"zapiątek" - Zalewski w radiu tak mówi i mi się to słowo b. podoba podobnie
zresztą jak jego określenie "pogoda przekropna" (nie mylić z: przeokropna:)))



Temat: "PRL na kartki" - plebiscyt "Gazety Wyborczej" ...
Idzcie sie utopic debile z GW.
PRL skonczyl sie 25 lat temu a wy ciagle manipulujecie ludzmi porownujac jablka
do gruszek. Widocznie nie macie sie bardzo czym chwalic; 20% bezrobocia, afery
korupcyjne, zdegenerowane elity itd. itp. z tad wiec te ciagle podroze w czsie
na biegu wstecznym, a jeszcze na dodatek wybory sie zblizaja wiec trzeba
ludziska postraszyc baba-jaga PRLu.
Dlaczego idioci z GW nie porownacie na przyklad USA albo Niemiec do Polski,
jaki one zrobily postep od 1945 roku do 1970 roku.



Temat: Czołobitni poddani papy Ratzi, pytanie...
problemem jest to, że smigło wyrażnie powiedział. nazizm nie jest gorszy niz
bycie w PZPR. PZPR było organizacją rządzącą państwem autorytarnym, ale nie ma
żadnego porównania z nazizmem. Wystarczy zobaczyć ile zbrodni miał (i kiedy) za
sobą PRL a ile nazizm. PRL od 1956 do 1989 spowodował z powodów politycznych
smierć najwyżej kilkuset polaków (wliczajac to ofiary stanu wojennego i
wyłaczonych telefonów - czyli tych luzi krórzy umarli bo nie można było wezwać
karetek do chorych) podczas gdy nazizm w Polsce w latach 1939-1945 spowodował
smierć ponad 4 mln....



Temat: chyba sie lubicie skoro tyle o sobie piszecie
Gość portalu: bb napisał(a):

> Nie masz racji ka_zet.

copy&paste, copy&paste, copy&paste...

> PRL słuzył B-czy, a wolny rynek Toruniowi.
> Sztucznie wywołana migracja do Bydgoszczy przewyższała nawet jej przyrost
> naturalny - oto dowod (dane GUS z 1960):
> www.torun-bydgoszcz.pl/duze/174.htm

Weź dane dla Torunia z lat 1945-1960. Weź takie dane dla Poznania, Gdańska, Opola, Zielonej Góry.
Weź dla jakiegokolwiek miasta od średniej wielkości w zwyż, a później się zastanów.

> Z zestawienia wynika, że w gospodarce wolnorynkowej II RP B-cz stanowiła tylko
> 1,76 Torunia.

Brednia. Rozwoju w gospodarce wolnorynkowej nie podałeś, zaczynając od 1939.
Dane wcześniejsze zepsułyby obrazek, co?

> W czasie gospodarki cenralnie sterowanej w PRL te proporcje sie
> zwiekszały na niekorzyść Torunia az do 2,21 wielkosci Torunia! Czyli sztucznie
> kreowana gospodarka zwiększyła B-cz o połowę wielkości Torunia!!!

"O połowę". Ciekawa matematyka.




Temat: Polska i Czechy w strefie Schengen !!! Hurraa !!!
Granica ( w zasadzie kontrola graniczna ) ...
...stała się dla Cieszyniaków po 1945 czymś bezdennie głupim.
Przed 1938 mimo całej niechęci między RP i CSR granica była linią na mapie,
którą każdy mógł przekroczyć z dokumentem tożsamości, co najwyżej celnicy mu
przekopali bagaż.
Po 1945 zapadła u nas mini żelazna kurtyna, przy głośnych deklaracjach
socjalistycznej przyjaźni mieliśmy MUR wzajemnej niechęci władz PRL i CSRS,
utrudnianie życia ludziom.
Po 1989 granica się otworzyła, od 2004 jeszcze bardziej,
ale dla Cieszyniaków po obu stronach Olzy marzeniem stała się chęć przejechania
bez kontroli przez graniczne mosty, to stanie się faktem
21 grudnia




Temat: Małpa - przesada czy eufemizm?
slezan napisał:

> Po pierwsze - nie ma innej Polski niż ta, która
> jest teraz. Kiedyś była - lepsza lub gorsza. Może będzie, kto wie.
> Po drugie - odnosimy się do konkretnego cytatu. A cytat może odnosić się
> jedynie do okresu 1922-1939/1945-2003 lub do jego części. Musze powiedzieć,
> że
> w żądnym stopniu mnie nie szokuje, bo nie odpowiada mi ani II RP, ani PRL,
> ani
> III RP.

Już lepiej. I po co było prowokować ?

Powiem tak.
O tyle o ile II RP była małpą, o tyle III Rzesza była narodowo-socjalistycznym
wampirem.
O tyle o ile PRL była małpą, o tyle DDR była komunistyczną świnią.
O tyle o ile III RP jest małpą, o tyle RFN jest socjalistycznym mamutem.

Jak widać w każdym przypadku lepiej dla Śląska było pozostać przy Polsce.



Temat: siedem cudów komunizmu
Gość portalu: J.K. napisał(a):

> natomiast "nie chwytam" Twojego uporczywego pytania, odnosnie PRL...
> czuje tu jakiegos "brzydkiego ducha"...
> Jezeli nosilem bibule w latach 70.tych i bylem przewodniczacym "Solidarnosci"
> w jednym z warszawskich zakladow przemyslowych w roku 1981,
> to powinno to chyba wystarczac za odpowiedz...???

Więc rozumiem, że byłeś przeciwnikiem tamtego systemu. Ale moje pytanie brzmi -
co ci się w nim nie podobało poza monopartyjnością i zależnością od ZSRR? Bo
odniosłem wrażenie, że tylko to ci przeszkadzało. Może cię źle rozumiem,
dlatego proszę o wyjaśnienie.

> Wiec przekornie odpowiem...
> Wolalbym, aby w ogole nie bylo 2. wojny Swiatowej...
> Ale wojna ta byla...
> Polacy wyszli z niej i wygrani i przegrani...
> Przegrani, bo zalezni od ZSRR, wygrani, bo uwolnieni od problemu
> mniejszosci...
> Jakos te czasy, jako narod, przezylismy.
> A ze liczebnosc narodu w latach 1945-90 wzrosla z 24 do 38 milionow,
> trudno ten okres historyczny zamalowac wylacznie na czarno...
> A Wilna i Lwowa i tak szkoda...
> Ale to se ne vrati...

Dziękuję za skrócony wykład z historii, ale powyższe wiem i bez twojej pomocy.
Moje pytanie powyżej odnosi się do TWOJEJ opinii na temat systemu panującego w
PRL (głównie interesuje mnie wątek gospodarczy).



Temat: mlodzieżówka LPR najliczniejsza w tym miescie!

> Piasecki był wyjątkiem potwierdzajacym regułę, zreszta uratował z UB kilku
> nardoowców...choc to gomnie usprawidliwa skończył tragicznie...
> nie to co staliniści kuroń, michnik, woroszylksi, kołakowski, miłosz i setki
> jednych kolaborantów!!!!!!
> oni kolaborwoali z bandytami którzy mordowali tysiacami polską
> młodzieżnarodową, katolicką, akowska....
>

Chwileczke, gdy ci wymienieni przez ciebie siedzieli w PRL-owskich wiezieniach
albo na emigracji, Piasecki byl prominentem, szefem korporacji PAX z koncesjami
politycznym i gospodarczymi jak zadna inna organizacja polityczna w "Polsce
Ludowej". Piasecki nigdy nie kiwnal palcem aby zmienic cokolwiek w PRL-u,
przeciwniw przez dlugie lata, od 1945 az do swojej smierci (przypomnij mi
kiedy), popieral i uwiarygadnial kazda komunistyczna ekipe i zawsze robil to, do
czego byl wyzanczoney przez UB, wywrotowa robote wobec Kosciola.




Temat: gdy ludzie odchodzą...
Czytajac Wasze posty mnie rowniez przypomial sie nastroj Wszystkich Swietych i
Dnia Zadusznego z Polski. Tutaj gdzie mieszkam w Stanach Wszystkich Swietych i
Dzien Zauszny obchodza 1 i 2 listopa jedynie katolicy. Nie sa to dni wolne od
pracy, gdyz kalendarz mamy ulozony wedlug tradycji protestanckiej.Natomiast
katolicy to tylko 1/4 mieszkancow Stanow. Amerykanskie Swieto Zmarlych to
Memorial Day, swieto ruchome obchodzone w ostatni poniedzialek maja. Jest to
dzien wolny od pracy.

Pamietam jak na Elckim cmentarzu oprocz grobow rodzinnych odwiedzalem rowniez
groby zolnierskie. Za czasow PRL przed pomnikiem poleglych polskich zolnierzy
wojsko trzymalo warte i odbywal sie uroczysty apel poleglych. Pomnik i groby
polskich zolnierzy tonely w zniczach i kwiatach. Natomiast obok na cmentarzu
zolnierzy niemieckich pusto bylo. Jedynie spontanicznie mieszkancy Elku
stawiali po jednej lampce na grobach niemieckich zolnierzy przewaznie tych z I
wojny swiatowej. A jak bylo w tym roku?
Kolo duzego niemieckiego pomnika stojacego niedaleko torow znalazlem latem
kamien z napisem w jezyku polskim i niemieckim: "Pamietajmy o tych, ktorzy
przed 1945 rokiem w Elku zyli i umierali". Na stronie Speca Prusy kamien ten
znajduje sie w zdjeciach pon numerem 21. W roku 1988 jeszcze tego kamienia nie
bylo. Zostal postawiony po przemianach w Polsce.
I jak bylo w tym roku? Czy podczas Wszystkich Swietych i Swieta Zmarlych
wspolczesni Polscy Elczanie pamietali o swoich poprzednikach Niemieckich
Elczanach, ktorzy byli kiedys gospodarzami tej ziemi, zyli i umierali tutaj
przed 1945 rokiem?

Pozdrawiam
Adam



Temat: Słowińcy: zapomniana grupa Słowian
To cało pisanie o Słowińcach jako o Polakach czy Słowianach, którzy wskutek
złego traktowania przez władze PRL czy nowych osadników zmienili opcję na
niemiecką mozna włożyć miedzy bajki. Prawda jest taka, że Słowińcy ulegli
germanizacji juz na początku XX wieku. W roku 1945 kiedy tereny te przyłączono
do Polski tylko najstarsi mieszkańcy Kluk znali i pamiętali pojedyncze słowa w
języku słowińskim. Słowińcy w tym czasie byli już w 100% zgermanizowani i to
od ładnych kilkudziesięciu (40-50) lat. Na co dzień mówili wyłącznie po
niemiecku i poza wspomnianymi kilkoma staruszkami nikt juz nie znał żadnych
nawet pojedynczych słów po słowińsku. Oczywiście nie muszę chyba dodawać, że
ludzie ci nie czuli się żadnymi Słowińcami tylko Niemcami. Zresztą słowa
Słowińcy nie znali. Tak określili ich dopiero naukowcy z Instytutu Zachodniego
w Poznaniu. I to właśnie ci naukowcy byli inspiratorami pozostawienia tych
ludzi na miejscu. Po prostu mieli oni zostać królikami doświadczylnymi,
których będzie się repolonizować. Słowińcy jednak wcale nie chcieli
repolonizacji (poza jednym wyjątkiem) i w latach 50,60,70 sukcesywnie
wyjeżdżali do Niemiec. Taka jest cała prawda o Słowińcach. Jeśli chodzi o
Pomorze Zachodnie to Kaszubi w 1945 roku przetrwali jedynie w powiecie
lęborskim we wsi Wierzchucino oraz w kilkunastu miejscowościach w powiecie
bytowskim na płd-wsch od Bytowa.



Temat: Gdzie przyczyna niechęci miedzy naszymi miastami?
nautile napisał:

> Niestety to co pisze bartosz z wywozkami instytucji za PRl z Torunia to PRAWDA.

bartosz pisze o b-t.pl które prezentuje swoją rewizjonistyczną wersję historii od czasów
przedpiastowskich z której wynika z grubsza to co napisałem.

> Prawda, ktorej bydgoszczanie nie przyjmuja do wiadmosci.

Głównie dlatego że koncepcja nieustannego gnębienia Torunia przez Bydgoszcz w latach 1945-1975
nie zgadza się z faktami, jak i koncepcja hołubienia Bydgoszczy w całym okresie PRL.
Nieliczne kawałki prawdy giną w tym szambie.




Temat: bydgoszcz = miasto emerytów
jan996 napisał:

> Wyludnianie sie jest spowodowane starzeniem sie spoleczenstwa Bydgoszczy
> sztucznie i na sile zaludnianiej w latach 1945-75. Teraz jest dziura
> demograficzna.

Znowu te brednie...
Tempo przyrostu ludności Bydgoszczy było w PRL takie samo jak w innych miastach.




Temat: Urban
" Służba Bezpieczeństwa, SB, aparat powołany do zapewnienia bezpieczeństwa i
porządku publicznego w PRL. W istocie rola SB sprowadzała się do ochrony władzy
komunistycznej poprzez kontrolowanie wszystkich dziedzin życia społecznego,
łamanie praworządności i zwalczanie opozycji.

SB utworzona ustawą sejmu z 13 XI 1956, zastąpiła skompromitowany w
społeczeństwie Urząd Bezpieczeństwa (UB) podległy od 1944 Resortowi
Bezpieczeństwa PKWN, od 1945 Ministerstwu Bezpieczeństwa Publicznego i od 1954
Komitetowi do Spraw Bezpieczeństwa Publicznego przy Radzie Ministrów. Uchwała
sejmowa likwidowała Komitet do Spraw Bezpieczeństwa i przekazywała SB
Ministerstwu Spraw Wewnętrznych.

Obok pracowników etatowych SB posiadała rozbudowaną sieć tajnych informatorów
obecnych we wszystkich instytucjach, urzędach i zakładach pracy. Jej
funkcjonariusze stosowali na szeroką skalę metody szantażu, prowokacji, a nawet
dopuszczali się zbrodni, m.in. z polecenia SB 12 V 1983 został pobity na
komisariacie Milicji Obywatelskiej w Warszawie 19-letni G. Przemyk, syn
związanej z opozycją poetki B. Sadowskiej, który dwa dni później zmarł, również
na polecenie SB został bestialsko zamordowany księdz J. Popiełuszko. SB
organizowała antysemickie wystąpienia w marcu 1968, uczestniczyła w tłumieniu
buntu robotniczego na Wybrzeżu w 1970. Prowadziła walkę z Kościołem katolickim.
Działalność SB uaktywniła się szczególnie w stosunku do "Solidarności", zarówno
w okresach legalnej działalności związku, jak i podczas stanu wojennego.
Rozwiązana w 1990, zastąpiona w części działalności przez Urząd Ochrony Państwa.




Temat: Urban
Tak powstawal PRL i obroncy komunizmu
" Minc Hilary (1905-1974), działacz komunistyczny. Od 1922 członek
Komunistycznej Partii Polski. Podczas II wojny światowej w ZSRR, gdzie w 1943
współorganizował Związek Patriotów Polskich i Centralne Biuro Komunistów
Polski. 1944-1947 minister przemysłu, 1947-1949 przemysłu i handlu. 1948-1954
przewodniczący Państwowej Komisji Planowania Gospodarczego. 1949-1961
wicepremier. W latach 1948-1954 członek Biura Politycznego PZPR.

Rzecznik powielania w polskiej gospodarce wzorów radzieckiego stalinizmu. W
czerwcu 1945 wyraził zgodę na dostawy do ZSRR węgla kamiennego po cenie umownej
(10-krotnie niższej od cen światowych). W 1946 wystąpił z inicjatywą ustawy o
nacjonalizacji przemysłu. W latach 1947-1948 realizował program "bitwy o
handel", zmierzającej do likwidacji prywatnego handlu. Twórca próby pełnej
kolektywizacji rolnictwa podjętej w 1948. "




Temat: chyba sie lubicie skoro tyle o sobie piszecie
Gość portalu: viki napisał(a):

> BB ma racje, ka_zet

Nie ma.
Przypominam, że postawiono tezę że rozwój Bydgoszczy był sztucznie wywołany, ponieważ migracje
przekroczyły przyrost naturalny. Pytam gdzie ta sztuczność, jeżeli tak się działo wszędzie (a w
szczególności w Toruniu)?

> Nie mowimy o Zielonej Gorze, tylko o B i T - jesli jest 1, 76, a robi sie
> 2,21 -to znaczy ze dzialania tego okresu powodowaly oslabianie Torunia i
> wzmocnienie Bydgoszczy

Nie. To znaczy że działania tego okresu powodowały szybszy wzrost Bydgoszczy niż Torunia.
To nie jest to samo co osłabianie, bo to nie jest gra o sumie zamkniętej.

Natomiast tego, że szybszy wzrost Bydgoszczy był po częsci spowodowany byciem stolicą
województwa w latach 1945-75 nie negował nigdy nikt, taka była natura PRL. Poszukaj sobie wątku na
tym forum, dyskutowałem kiedyś na ten temat z Krzyżakiem.

> - i to wlasnie o polowe
> Torun = 1, Bydgoszcz = 1,76 + prawie 0,5 (wielkosci Torunia) = 2,21
> To chyba oczywiste ktore miasto rozwijalo sie kosztem ktorego?

A Toruń rozwijał się kosztem Włocławka i Grudziądza?




Temat: PRAWDA O AKADEMII BYDGOSKIEJ
POPRAWKI:

1. Uniwerek wilenski został wyrzucony z Wilna nie na skutek działań Torunia

2. Jego kadra rozpierzchła się po wielu miastach, Gdansku, Krakowie, Warszawie,
Szczecinie, Łodzi, Toruniu, a i Bydgoszczy czy Olsztynie

3. Było to 60 lat temu! Od 30 lat nie ma z tej kadry nikogo.

4. USB z Wilna nie wywiózł zadnych pomocy naukowych, KGB zatrzymało wszystko na
granicy.

5. W 1945 tak naprawdę Bydgoszcz i jej czerwone władze podejmowały decyzje
polityczne w województwie. To one uznały, że trzeba wywieźć z Torunia media
(radio, Gazetę Pomorską), urzedy (Prokuraturę), nie inwestować. Same Wasze
władze olały naukę, uważając, że jest ona mało ważna w nowej, komunistycznej
rzeczywistości.

6. Dwukrotnie, w 1949 i 1953 władze wojewódzkie Bydgoszczy próbowały zamknąć
UMK. Raz udało im się nawet zlikwidować 70% studentów i kadry (!). UMK z trudem
przetwało, na pewno sie wówczas nie rozwijało.

7. Przez cały PRL UMK był bardzo małym uniwerkiem. Jego siła, wielkośc i
prestiż urósł w ostanich 15 latach, z cała pewnościa bez żadnej pomocy Wilna i
Wileńczyków.

8. Najsilniejsze, znane w Polsce i na swiecie kierunki UMK to:
- konserwacja zabytków
- radioastronomia
- biochemia
- ekonomia
- prawo
Poza ostatnim ŻADEN nie istniał w Wilnie, został stworzony w Toruniu.

Życzę Bydgoszczy jak najlepiej, ale nie radzę szukać przyczyn słabości Waszej
nauki w Wilnie, w Toruniu czy innych czarnych mocach, lecz w poziomie i
mentalności samych bydgoskich naukowców.



Temat: Niemcy ofiarami wojny
Wiesz co rhemek tak sie składa, ze jestem rocznik 72 a więc jesteśmy prawie
rówieśnikami. Pamiętam więc troche czasy komuny i nie pisz głupot jakie to
komuna miała poparcie. Komuna miała bardzo małe poparcie. Gdyby nie
stacjonowanie ruskiego wojska to oddali by władze za kilka dni. To przecież
Stalin powiedział, że jakby nie ruskie wojsko to naród powystrzelał by
polskich komunistów jak kaczki. Więc nie wypisuj głupot, że komuna miała
poparcir bo nie miała. Ten cały PRL trzymał się tylko na sowieckich bagnetach.
W Niemczech było zupełnie inaczej. Naród po prostu oszalał na punkcie Hitlera
i ideologii nazistowskiej. Jak nie wierzysz to posłuchaj sobie relacji choćby
niemieckich Żydów, którym udało się przezyć wojnę jak byli traktowani przez
niemieckich sąsiadów w latach 30-tych. Ostatnio był właśnie taki ciekawy
program na "Phoenixie". A zreszta po co sięgać tak daleko. Przyjedź sobie
stary do obojętnie jakiego miasta w Wielkopolsce czy na Pomorzu i pogadaj ze
starszymi ludźmi o miejscowych Niemcach. Może sie wtedy dowiesz co wyrabiali
miejscowi Niemcy w latach 1939-1945 i jak bardzo kochali Fuehrera.



Temat: ciekawy artykuł o przenosinach wojewody do B-czy
mavellis napisał:
>
> Mozliwe. ale po raz kolejny udowadnia, leszku, ze Torun ma rację z większoscia
> spraw zwiazanbych z nieuczciwymi przenosinami i wywozkami instytucji w PRL.

Owszem, nie ma. Z uporem godnym lepszej sprawy próbujecie udowadniać że to
Bydgoszcz wam zabierała, blokowała, młóciła, rozbierała, podbierała,
przechwytywała, pomijała, zagłuszała i jątrzyła, a poza tym cały swój rozwój
zawdzięczała zaborcom i komunistom. Podczas gdy jest to zwyczajnie nieprawda,
zwłaszcza w odniesieniu do lat 1945-56.

(i tak nie doczekam się żadnej rozsądnej odpowiedzi tylko tych samych argumentów
o sztucznym rozwoju i wywózkach i bydgoszczaninie Stanisławie Szwalbe co zwykle)




Temat: ciekawy artykuł o przenosinach wojewody do B-czy
babbik napisał:

> Ale nie tylko 3 juz strony www, ale nawet artykul w Nowosciach pisze to samo.

Wierz dziennikarzom, daleko zajedziesz. Ta trzecia strona to która, BTW?

> Czy tak trudno sie przyznac bydgoszczanom, ze w PRL żerowali na Toruniu?

*ziew* i za koklusz i gradobicie też odpowiadają.
Bydgoszczanie w latach 1945-56 bardzo chętnie wyprawiliby tą całą czerwoną
hołotę z PPR a później PZPR możliwie jak najdalej (niekoniecznie do Torunia, bo
tak małe miasto mogłoby nie znieść tak wielkiego nieszczęścia)




Temat: Wielka Bydgoszcz i Wielki Toruń
> Bydzia zresztą też miała szczęście, że nie ucierpiała w czasie II wojny.

Nie chcę się czepiać, ale małe spostowanko... Bydzia ucierpiała - i to bardzo... Najpierw szwaby zaczęli urządzać niemiecki porządek na starówce - wyburzyli całą zachodnią pierzeję (włącznie z kościołem św. Ignacego Loyoli, na schodach tego kościoła podpisano traktaty welawsko-bydgoskie), zrównali z ziemią wschodnią część północnej pierzei, przetopili fontannę Potop (ówczesny symbol miasta!) na własne cele militarne. W 1945 czystkę uczynili ruski, i to dużą czystkę - zbombardowali Teatr Miejski, podpalili, a następnie komuchy go bezmyślnie rozebrali, spalono spichrze wojskowe (gdzie dzisiaj stoi Opera), ruski też "oczyścili" większość zakładów i fabryk ze sprzętu. Za PRL nie było tak różowo, jak się wydaje - W nocy 3-4 lipca 1960 spaliły się dwa spichrze na Rybim Rynku (gdzie dzisiaj stoją Nowe Spichrze), "unowocześniono" budynek dworca PKP, zasypano najciekawszy fragment Kanału Bydgoskiego (na odcinku, gdzie stał most Władysława IV!) i wybudowano na jego miejscu Rondo Grunwaldzkie.
A żadnych z tych zabytków, które uległy zniszczeniu, nie odbudowano!



Temat: TEMATY NIEBEZPIECZNE - TORUŃ 1920-1939 !!!
wet3 napisał:

> Porownaj ten 18-letni okres z okresem 30 lat woj.
> bydgoskiego (1945-75)! Jesli masz obiektywne podejscie do tematu - to uszy
> powinny Tobie zwiednac!!!

No więc po pierwsze, w ciągu tych lat miasta województwa bydgoskiego rozwijały się jednak dość
dynamicznie jak na PRL (czyli pomiędzy kolejnymi kryzysami), a na pewno nie odstawały od średniej
krajowej.

Po drugie, pisanie o "okresie woj. bydgoskiego" jest silnym uproszczeniem (a czasami świadomym
nadużyciem). Na te lata przypadał stalinizm, Gomułka i pół Gierka, epoki dość nieporównywalne.

A tak ogólnie to obaj piszecie dość mądre rzeczy i jak wyhamujecie jeszcze nieco emocje i zaczniecie
dokładnie czytać nawzajem własne teksty to z tego coś bardzo fajnego może wyjść (o ile za chwilę nie
wpadnie do tego wątku wesoła gromadka z jej wyświechtanymi na błyszcząco sloganami).



Temat: Jaka przyszłość czeka tablicę upamiętniającą dz...
Przywócić starą nazwę ulicy Kiedrzyńskie czyli ...
...nazwę 16-ego Stycznia która obowiązywałą przed zmianą ustrojową , mamy ulicę
11-ege listopada , 1-ego maja , 3-ego maja , dlaczego miało by brakować tak
ważnej dla naszego miasta daty jaką jest 16.01.1945 , czyli wyzwolenie naszego
Świętego Miasta spod okupacji "narodowych socjalistów" . Stał tam także pomnik
który był częścią mojego dzieciństwa , mianowicie stary czołg . Mam tylko 24
lata, i wcale mnie nie kreci ze nie ma tamtego ustroju.Nie mam wyższego
wykształcenia ,jedynie średnie , ale histori e tamtych dni poznałem n awłasnej
skórze , nie z zapyziałych książek które napisali ludzie kształcący sie za
pieniądze tamtego ustroju.Panowie i Panie , profesorowie , magistrowie ,
inżynierowie , z przed 1989 roku, czy w dzisiejszych czasach stać by was było
na naukę.Sami jestescie potomkami , robotników i chłopów którymi teraz tak
gardzicie.A nazwa Promenady XXX-lecia PRL , zamieniona na Promenadę Czesława
NIemena , to żenada.A niech ktoś wży się tknąc tabliće i tą opokę na której sie
znajduje.Pewnie zechce japrzerobić na żyletki , tak jak wczesniej wspomniany
czołg.



Temat: humro PRLu
Jakie były najważniejsze wyznania w PRL?
- Prowiesławie, Gierkokatowicyzm i 10mln protestantów.

W roku 50-tym w więzieniu, w jednej celi siedzi trzech facetów.
- Za co siedzisz? - Pyta pierwszy drugiego.
- Za Gomułkę...
- DLaczego za Gomułkę?
- A bo powiedziałem że to zdrajca i sowiecki agent.
- A kiedy to powiedziałeś?
- A w 1945 roku. A ty za co kiblujesz?
- Też za Gomułkę.
- Jakto?
- A bo powiedziałem że to dobry Polak i wielki patriota.
- A kiedy to powiedziałeś?
- A w 1948 roku.
- A ciebie za co zamknęli? - Obaj zwracają się do trzeciego, który do tej pory
milczał.
- A ja właśnie jestem Gomułka...




Temat: mieszanc rosyjsko-niemieccy na Salsku
Hehe.
Tym bardziej ze mieszkanie zbudowane za PRL.

Ale za to w sasiedztwie niemieckiego szpitala w ktorym super fajna niemiecka
firma Siemens testowala na rannych żolnierzach Wehrmachtu i chorych Niemcach
projektowana aparature medyczna przyczyniajac sie do wielu zejsc tychze:)

Porzadek zrobili dopiero ruscy w 1945, ktorzy filie Siemensa jak i zolnierzy
ktorym udalo sie przezyc nowatorskie zabiegi im aplikowane puscili z dymem.




Temat: Płock w Wikipedii
4.3 Lotnisko
Na terenie Płocka zlokalizowane jest lotnisko Aeroklubu Ziemi Mazowieckiej.
Aeroklub powstał 21.10.1957 roku na podstawie decyzji dyrektora Aeroklubu PRL.
Lotnisko na terenie dzielnicy Kostrogaj istniało już od roku 1928 i w pewnym
okresie było zapasowym obiektem Wojskowej Szkoły Lotniczej w Dęblinie. W czasie
II Wojny Światowej z płockiego lotniska startowały i lądowały niemieckie
bombowce i myśliwce. Po 1945 roku lotnisko spełniało wyłącznie rolę lądowiska. W
latach 1952-1957 służył Aeroklubowi Warszawskiemu, którym przeprowadzał tam
szkolenia spadochroniarzy. W 1963 roku wybudowano hangar, który służy do
dzisiaj. Lotnisko posiada nawierzchnię trawiastą, w skład infrastruktury wchodzi
także wspomniany już hangar, lądowisko dla śmigłowców, stacja paliw i budynek
dla obsługi naziemnej. W najbliższej przyszłości planowana jest modernizacja
lotniska. Powstanie betonowy pas startowy o długości ok. 1300 metrów a także w
znacznym stopniu zostanie przebudowana infrastruktura lotniska co umożliwi loty
tzw. taksówek powietrznych. Lotnisko ma także pełnić funkcje sanitarne, sportowe
i turystyczne.

Najbliższymi Portami Lotniczymi są: Warszawa-Okęcie (105 km) i Łódź-Lublinek
(110 km). Po przystosowaniu wojskowego lotniska w Modlinie do celów cywilnych
stanie się on dla Płocka najbliższym Międzynarodowym Portem Lotniczym, oddalonym
od miasta zaledwie o 65 km.




Temat: nasze rocznice
anmosak napisał:

> Nikt się z Nami - jako Państwem - się nie liczył i w dalszym
> ciągu nie liczy.

Z tym się akurat nie mogę zgodzić, ale każdy ma prawo mieć swoją opinię.

> Dlaczego ten najważniejszy, ten najlepszy sojusznik do tej pory
> nie zniósł dla nas wiz,

O ile wiem, to dlatego, że za dużo naszych rodaków jeżdżąc do USA przedłuża
sobie nielegalnie pobyt.

> I dlastego się pytam czemu nie obchodzimy rocznicy wyzwolenia
> Naszego ukochanego miasta Płocka?

Tutaj odpowiedź jest, jak mi się wydaje, dość oczywista. Wiadomo, kto nam
przyniósł wyzwolenie spod hitlerowskiej okupacji. Chyba nietrudno sobie
wyobrazić, jak zareagowaliby rządzący obecnie Płockiem, gdyby im zaproponować
urządzenie obchodów rocznicy 21. stycznia 1945 roku. Akurat w tym roku przypada
okrągła.

Z drugiej jednak strony wydaje mi się, że to po II wojnie światowej, za PRL-u,
powstała ta tradycja obchodzenia rocznic wyzwolenia miast. W tamtych czasach
nawet w kalendarzu każde takie wyzwolenie było wpisane. Ale pytanie można
postawić inaczej. Czy obchodzimy w ogóle jakieś inne rocznice wyzwolenia naszego
miasta? Na przykład z czasów potopu szwedzkiego, innych najazdów, czy też
wreszcie w czasie I wojny światowej? Nie. A skoro nie, to dlaczego akurat tą
jedną powinniśmy obchodzić? :-))




Temat: Brytyjczycy chcą współdziałania armii europejsk...
!!!
Zabawny jestes gosciu.
A jaka to polityke zagraniczna ma np. Francja.
Bo jedyna jaka znam to:
Wez to co maja do powiedzenia w danej sprawie Amerykanie i to zaneguj a
otrzymasz POLITYKE ZAGRANICZNA FRANCJI.

Gość portalu: Hugues de Terlon napisał(a):

> Wielkiej Brytanii.
> Zawsze ilekroć słyszę o tym czego to niby chcą czy pragną
> Brytyjczycy w gestii spraw międzynarodowych zastanawiam się jak
> długo jeszcze można w ten sposób formułować to retoryczne
> przecież pytanie? Faktycznie bowiem nie istnieje coś takiego jak
> polityka zagraniczna Wielkiej Brytanii. Ostatni bowiem raz kiedy
> rząd tegoż państwa powziął samodzielną decyzję a propos polityki
> zagranicznej to rok 1956. Od tej chwili Wielka (dziś już tylko z
> nazwy) Brytania nie podjęła absolutnie żadnej decyzji a propos
> swej polityi zagranicznej bez zgody i akceptacji na to USA.
> Mówienie zatem o polityce zagranicznej Wielkiej Brytanii po 1956
> r. to jak mówienie o polityce zagranicznej PRL w latach 1945-
> 1989.
> pozdr. wszystkich uczestników forum
> Hugues de Terlon




Temat: Historia Polski wg Normana Daviesa
Jasienica nie ma szczęścia...
Jasienica nie ma szczęścia. Najpierw był trefny w PRL-u, bo był w AK adiutantem
dowódcy 5. Wileńskiej Brygady, któa nie złozyła broni po 1945 r. Potem podpisał
list przeciwko cenzurze, a w 1968 r. demaskował antysemityzm władzy. W rewanżu
Gomułka insynuował, że Jasienica współpracował z UB. Jakby tego było mało, jego
druga żona donosiła na niego do SB (na długo przedtem, zanim została jego żoną).
Natomiast teraz, kiedy zakończył się spór o prawa do książek Jasienicy i wkrótce
pewnie zostaną one ponownie wydane, on sam, gdyby żył, pewnie by się z tym nie
nacieszył. Skoro bowiem ciepło napisał o nim Michnik i to jeszcze w takich
słowach: "Te książki należy wciąż czytać, jeśli chce się rozumieć, skąd
przychodzimy, a także gdzie tkwią korzenie dzisiejszych schorzeń polskiej
polityki i duchowości", a dodatkowo, jak twierdzisz, łatwo dostrzec w jego
książkach akcenty antyklerykalne, to teraz pewnie dla odmiany nowa władza go
będzie zohydzać do spółki z pewnym radiem. :-))




Temat: Obywatel IV RP w dziejach Elbląga.
Obywatel IV RP w dziejach Elbląga.
1945-89
Narodziny na kredyt PRL'u
- - - - - - - - - - - - - - - -
89-2005
Życie za długi (3)
-wolność zobowiązująca do spłat
- - - - - - - - - - - - - - - -
2006 rok umożenia
- odrodzenie ze zmartwychwstania (tylko wierzący)
__________________________________________________




Temat: Wytrącony z milczenia - opowieść o Kotarbińskim
Jak wyjaśnić
Najbardziej spektakularnym przykładem wybitnej postaci II RP na wysokim
stanowisku w powojennej Polsce PKWN (nie nazywającej się jeszcze oficjalnie
PRL) był Eugeniusz Kwiatkowski. Inną znaną postacią związaną z Warszawą był
inż. arch. Stanisław Jankowski "Agaton", wojenny cichociemny. Na ich
przykładach można próbować odtworzyć motywy "zgłaszających się". Polska była w
1945 nie tylko potwornie zniszczona, wykrwawiona i wyczerpana wojną, ale
znalazła sie niemal w nowym położeniu geograficznym. Kraj stracił ok połowy
terytorium przedwojennego a pozyskał ok 40% terytorium zupełnie nowego. Stolica
leżała w gruzach. Szans na odwrócenie wyników Jałty nie było, a o tym, jakie są
skutki zbrojnych zrywów przypominał los Powstania Warszawskiego. W tej sytuacji
tacy ludzie, jak wspomniani wyżej uznali, że najważniejsze dla fizycznego wręcz
przeżycia kraju rzeczy, to integracja nowych terenów (zwanych Ziemiami
Odzyskanymi) i odbudowa kraju. Tym pierwszym zajmował się Kwiatkowski, tym
drugim Jankowski (w Biurze Odbudowy Stolicy). A robić to można było tylko pod
zwierzchnictwem władzy z nadania Stalina, bo innej ustanowić nie było mozna. Z
kolei ta władza też była zainteresowana w legitymizacji i zależało jej na
popularnych nazwiskach a i po prostu na fachowcach.



Temat: Polnische Wirtschaft
bartoszcze napisał(a):

> wikin napisał:
>
> > > to co Polska zrobiła Śląskowi za II RP i PRL, a czego (być może) ni
> e
> > zrobiliby
> > > Niemcy. Gdyby Śląsk nie był przez dwa kolejne ustroje traktowany ta
> k, jak
> >
> > był,
> > > a tak jak np. Warszawa, być może dzisiaj nastawienie Ślązaków bylob
> y taki
> > e,
> > jak
> > >
> > > Kaszubów.
> > > A może nie..
> >
> > wyraźnie wskazałem, pytanie dotyczy narodu śląskiego, a nie śląska,
> Zauważyłem. Przeczytaj jeszcze raz przy założeniu, że odpowiedź świadomie
> została tak skonstruowana.
>
> > dotyczy, tego co zrobili niemcy, w czasach gdy śląsk należał do nich, a w
> ięc
> > do 1945 r. włącznie
> > i analogicznie czechów do dziś
> Być może nie zrobili niczego, co zraziłoby lokalną ludność śląską do państwa
> niemieckiego/czeskiego.
> Bierzesz pod uwagę "obronny" aspekt procesu tworzenia się narodowości?

pytałem, co państwo niemieckie/czeskie zrobiło dla narodu śląskiego
czy niemcy uznali narodowość śląską ? czy wspierali jej rozwój, czy przeciwniem
zezwalali na działalność organizacji narodowościowych ?

widze, że znów jest to niezbyt wygodne pytanie dla slezana, i łatwiej mu
odpowiadać na inne pytania



Temat: Nie byjcie zdziwiyni....
Piszesz, że "Państwo polskie popsuło ten region". Ja natomiast twierdzę, że nie
państwo polskie tylko komunistyczna PRL tak samo jak komunistyczna
Czechosłowacja zdewastowała czeski Śląsk a komunistyczna Niemiecka Republika
Demokratyczna doprowadziła do upadku Wschodnie Niemcy. Mozna założyć, że gdyby
Śląsk po roku 1945 znalażł sie w Czechosłowacji, NRD czy hipotetycznie nawet w
Szwajcarii ale komunistycznej to wyglądał by bardzo podobnie jak teraz albo
nawet gorzej. Gospodarki komunistyczne wszędzie były niewydolne niezaleznie od
państwa. Jeśli masz jakies wątpliwości to pojedź do Karwiny, Ostrawy albo do
Cottbus w byłej NRD. Z kolei gdyby Polska nie znalazła sie po II WŚ pod
polityczną i ekonimiczną dominacją rosyjska Śląsk byłby regionem na europejskim
poziomie tak jak było przed wojną. Jakoś wtedy Polska nie psuła Śląska.
Przyrównywanie w tym kontekście Polski do małpy jest zwykłą niegodziwościa i
nie dziwcie sie potem, że ogólne nastawienie do RAŚ jest zdecydowanie
negatywne. Co do postaw roszczeniowych to niestety sa one na Śląsku bardzo
wyraźne. W innych regionach ludzie powoli zaczynaja brać sprawy w swoje ręce
natomiast na Śląsku rózne grupy (górnicy, hutnicy)ciągle wyciągają ręce w
stronę budżetu państwa. Są to fakty dla wielu niewygodne ale niestety taka jest
prawda.



Temat: Odkryto XVIII-wieczny słup milowy
To świetna wiadomość. W takich chwilach cieszę się, bo widzę, że Polska
integruje się z Europą i przstaje być "komunistyczną ksenofobką". To udziela
się m.in. w uznaniu istnienia Uniwersystetu Wrocławskiego dłużej anizeli od
1945 po przeniesieniu Uni ze Lwowa, a także, jak wynika z artykułu,
restaurowanie pomników przeszłości nienależących do wielkich czasów PRL, kiedy
Ziemie Odzyskane nie były aż takie "swojskie". Pochwalam i podziwiam, tylko
czemu ludzie upierają się właśnie przy owych ksenofobicznych tezach dotyczących
nazewnictwa miejscowości?? Dla tych broniących słowiańszczyzny polecam
zwrócenie wzroku trochę na wschów, co dzieje się np na Białorusi. Pozdro



Temat: Jak cudzoziemcy mogą kupować ziemię bez zezwolenia
Obiektywna, jestes glupia albo jedna z nich!
W PRL-u ktos musial ci zrobic niezle pranko mozgu! Niestety w tym
spoleczenstwie sa naiwniaczki wierzace w spoleczna misje lewicy. Ludzie lewicy
z Millerem i Kwasniewskim na czele okazali sie tak pazerni na wladze, ze
doprowadzili do samozaglady swoja formacje polityczna. Dla nich Polska to krowa
mleczna dajaca mleko, rodzaca cielaki, na koncu przeznaczona na hamburgery,
zelatyne, klej i skore do butow. Ci ludzie sa tak zainteresowani losem tego
panstwa i narodu jak dlugo jest to w interesie ich rodzin. Stalin, madry
czlowiek, wiedzial po co ich dziadkom i rodzicom oddal wladze po 1945 r.
Wywiazali sie i wywiazuja z zadania na piatke. A ty jestes tak obiektywna jak
Heidrich wobec Zydow, lub inkwizycja wobec heretykow. Musisz byc jedna z nich,
bo to wlasnie ,,oni" sa zawsze obiektywni, racjonalni i otwarci. Do czasu az
zaczynaja patriotom wyrywac paznokcie.
Nie wiem nawet dlaczego jestem tak naiwny, zeby takiej pomylce natury jak ty
odpowiadac. Naiwne polemiki z czerwonymi daja oplakane skutki.



Temat: Polscy żołnierze w Iraku. Rozmowa z historykiem...
Jak łatwo historią manipulować. Za czasów PRL historia Polski zaczynała się od
1945 roku. Przedtem była "czarna dziura". Dzis historia zaczyna sie od 1989
roku. Przedtem było coś ... coś złego. Historia znalazła się w rękach ludzi,
którzy sa bardziej politycznymi manipukantami faktów niż historykami. Wiele
kłamstw, zniekształceń faktów... niedopowiedzeń. Dziś Irak, a przedtem Santo
Domingo, Samosierra i inne łaczy ta sama propagandowa motywacja. A prawda
wydaje sie taka prosta: kończa sie ziemskie zapasy energii (ropy), Potega
państwa z ktorej wyrasta międzynarodowy przestiż jest oparta na czołgach,
samolotach, lotniskowcach - wielkich pożeraczach ropy. Stad prosty wniosek: kto
bedzie miał w reku te resztki energii tem będzie dominował w swiecie. Wydaje
się, że to doskonale zrozumieli amerykanie. Polacy nadal lataja w świecie
fantazji pod sztandarem "za nasza i waszą wolność". Historia nic nas nie uczy -
moze dla tego że jest taka zakłamana i nie wiemy co jest prawdą.



Temat: Śląsk byl w Polsce 350 lat a w Niemczech 74 !!!!!
silesius napisał:

> Gość portalu: Andrew napisał(a):
>
>
> > à od 1945 glowna czesc tego Slaska w PRL
>
> ..pod administracja polska, ale jako czesc Niemiec..
>
> Silesius
Zak masz racje SLASK TYLKO JEST POD POLSKA ADMINISTRACJA ALE CZESCIA
NIEMIECKIEJ RZESZY



Temat: WCZESNE DZIEJE POLAN
ignorant11 napisał:

> +++Ignorant: Prawie wszystkie nazwy na Dolnym Śląsku mają słowiańskie
> pochodzenie

Nazwy topograficzne sa najbardzej zachowawcza czescia slownictwa. Dlatego tez
przykladowo w terenie Polski nazwy rzek pochodza z czasow celtyckich lub
wenedzkich. Nazwy miast i wsi nie moga pochodzic z okresow przed ich powstaniem
(pierwszym zalozeniem a nie odbudowa na zgliszczach starej miejscowosci, vide
Krakow). Gestosc zaludnienia Slaska w VI wieku ne. byla bardzo mala. W ciagu
1500 lat zwiekszyla sie wielokrotnie. Znaczna czesc nowszej ludnosci to
kolonisci z Niemiec. Przy zakladaniu miejscowosci nadawali oni nazwe w znanym
sobie jezyku. Ignorant zapewne nie zgadnie jaki to byl jezyk. W 1945 roku
wszystkie nazwy zostaly spolonizowane. Gdy pojdzie sie do archiwum to nie
nalezy zabierac ze soba wspolczesnej polskiej mapy bo bedzie nieprzydatna.
Archiwow PRL nie polonizowal. Co najwyzej Armia Czerwona je palila.



Temat: Sąd Najwyższy Chile pozbawił Pinocheta immunitetu
To nie byl zamach stanu ale obrona przed komunizmem i wszystkim co on niosl i
niesie. Komunisci mieli co najmniej 30000 wyszkolonych bandytow czyli liczbowo
tyle samo co chilijska armia. Dokladnie tak bylo w Czechoslowacji w roku 1948,
tylko ze tam armia zostala w koszarach.Pinochet uratowal kraj a ze kosztem 3000
ludzi: to konieczne koszty w walce . , a ze wzial za morde spoleczenstwo i
ograniczyl prawa obywatelskie.... Niech pieknoduchy poczytaja o Kubie,
stalinizmie , Chinach lub Korei Pln. Niech zapytaja o prawa obywatelskie
Tybetanczykow pod chinskim butem. Niech wreszcie dowiedza sie o ok, 200000
Polakach zabitych przez NKWD i bezpieke po roku 1945, niech sie wreszcie
dowiedza o tzw. obozach pracy w wzcesnym PRL Odczepcie sie wreszcie od
bohatera!!! jakim nierwatpliwie jest Pinochet.



Temat: Przed wizytą prezydenta Niemiec: odszkodowania ...
No cóż, czynsz za PRL-u to były grosze, więc może sobie wziąć... Innego nie
odstanie, bo czynsz liczymy wg prawa lokalnego, nie zaś niemieckiego.

Właściciel kamienic np. w Szczecinie nie dostanie pozwolenia na odebranie
własności w stanie zastanym, ponieważ 90% kamienic było w ruinach aż po
fundamenty, a nikt normalny nie będzie doprowadzał teraz kamienicy do stanu
zastanego w 1945.
Puknij sie w głowę człowieku.

Hitlerowcy nic nie dostaną, bo po prostu zaczna się polowania na niemców w
Polsce. Gwarantuję to i sam będę pierwszy, który przyłozy do tego rękę.




Temat: zdrajcy...
Jest inna analogia...
W latach 1939-45 jedyną widoczną władzą na ziemiach polskich byli Niemcy. Ale
od r. 1945 na ziemiach polskich władzę formalnie mial rząd polski wyloniony z
PKWN.
Otóż byli ludzie (np. NSZ), którzy tę władzę uważali za marionetkę z nadania
ZSRR a ludzi jej służących za zdrajców. Nierzadko też owych (wg nich) zdrajców
zabijali.
A obecna władza w Iraku jest powołana przez USA w jeszcze większym stopniu niz
rząd PRL przez Moskwę.




Temat: rocznica
Nasze narodowe święto
W niedzielę obchodzimy bardzo ważne święto.
" Dzień 11 listopada ustanowiono świętem narodowym dopiero ustawą z
kwietnia 1937 roku, czyli prawie 20 lat po odzyskaniu niepodległości.
Do czasu wybuchu II wojny światowej święto obchodzono tylko dwa
razy – w roku 1937 i 1938.

W latach 1939–1944 – podczas okupacji hitlerowskiej oficjalne lub
jawne świętowanie, podobnie jak i każde inne przejawy polskości,
było niemożliwe.

W roku 1945 władze komunistyczne świętem państwowym uczyniły dzień
22 lipca – datę podpisania Manifestu PKWN, jako Narodowe Święto
Odrodzenia Polski.

Narodowe Święto Niepodległości obchodzone 11 listopada przywrócono,
ustawą Sejmu IX kadencji (jeszcze PRL), 21 lutego 1989 roku (w
trakcie obrad Okrągłego Stołu).

W czasach komunizmu wielokrotnie organizowane w całym kraju przez
opozycję manifestacje patriotyczne były tego dnia brutalnie tłumione
przez oddziały ZOMO, a ich uczestnicy aresztowani przez Służbę
Bezpieczeństwa.

Dzień ten jest dniem wolnym od pracy. Główne obchody, z udziałem
najwyższych władz państwowych, odbywają się w Warszawie na placu
Józefa Piłsudskiego, przed Grobem Nieznanego Żołnierza.".




Temat: Uwolniono przywódców islamistów, którzy wygrali...
wypedzanie 'robactwa' to w polsce przerabialismy od...
1945 do 1989, towarzyszu. przeczytaj jeszcze raz o czym ja
pisalem. zwyciezcy 'wolnych' wyborow zostali uwiezieni na 12
lat za to ze ludnosc osmielila sie na nich glosowac. przeciez
to nowomowa godna najlepszych czasow PRL. brawo gazeta!!! tak
trzymac.



Temat: Brytyjczycy chcą współdziałania armii europejsk...
Nie istnieje coś takiego jak polityka zagraniczna
Wielkiej Brytanii.
Zawsze ilekroć słyszę o tym czego to niby chcą czy pragną
Brytyjczycy w gestii spraw międzynarodowych zastanawiam się jak
długo jeszcze można w ten sposób formułować to retoryczne
przecież pytanie? Faktycznie bowiem nie istnieje coś takiego jak
polityka zagraniczna Wielkiej Brytanii. Ostatni bowiem raz kiedy
rząd tegoż państwa powziął samodzielną decyzję a propos polityki
zagranicznej to rok 1956. Od tej chwili Wielka (dziś już tylko z
nazwy) Brytania nie podjęła absolutnie żadnej decyzji a propos
swej polityi zagranicznej bez zgody i akceptacji na to USA.
Mówienie zatem o polityce zagranicznej Wielkiej Brytanii po 1956
r. to jak mówienie o polityce zagranicznej PRL w latach 1945-
1989.
pozdr. wszystkich uczestników forum
Hugues de Terlon



Temat: Puł.Kukliński Ojczyzna nigdy nie nazwała Cię .....
Polska ozyskała niepodległości w 1945, więc
niewiem do czego kecaw pijesz.
Jeśli twoja definicja niepodległości nie uznaje PRL za niepodległe państwo, to
tym bardziej na takie miano nie zasługuje IIIRP, która jest niepomirnie
bardziej zniewolona przez zachdnie struktury finansowe czy USA, niż wcześniej
Polska od ZSRR.



Temat: **Izrael ma pelne prawo do swojej ziemi wg PRAWA *
1)Filistyni nie są zaliczani przez naukę do grupy semickiej - to odłam tzw.
Ludów Morza, radzę sięgnąć do publikacji naukowych anie gazetowych czy
pseudonaukowych.
2)Prusowie (lud zaliczany do grupy bałtyckiej) nie zostali wymordowani - choć
tak m.in. twierdziła nauka historii w PRL, otóż Prusowie w dużej mierze ulegli
procesowi germanizacji i przeszli do historii pod mianem (już po germanizacji)
jako Prusacy. Do dziś Niemcy traktują rodowitych Prusaków mieszkających od ok.
1945 r. na terenie dzisiejszej RFN jak poniekąd "Obcych", nie mających nic
wspólnego z Niemcami z krwi i kości.
3)Owszem zwycięskie armie (arabskie) dostarczyły nowych osadników w Palestynie,
tyle że oni mieszali się z autochtonami.
4)Co do cyt."Juz raz w historii pewni najezcy przyjeli imie tych ,ktorych
prawie calkowicie wymordowali". To masz rację co do metody - ale przykładem
tego nie mogą być (bo nie są) ani Filistyni ani Prusowie tylko np. Bułgarzy.
Ale to całkiem inna "bajka".



Temat: Amerykanie przekażą władzę w Iraku do końca cze...
Zobaczymy
W Polsce (jeszcze nie nazywającej się PRL) też był od lata 1945 "suwerenny"
rząd. Ale były też układy o przyjaźni i współpracy z ZSRR, bazy Armii Czerwonej
na ziemiach polskich i "specjaliści radzieccy" we wszystkich ważniejszych
instytucjach polskich.
Zobaczymy, jak to będzie w Iraku.



Temat: Polnische Wirtschaft
wikin napisał:

> > to co Polska zrobiła Śląskowi za II RP i PRL, a czego (być może) nie
> zrobiliby
> > Niemcy. Gdyby Śląsk nie był przez dwa kolejne ustroje traktowany tak, jak
>
> był,
> > a tak jak np. Warszawa, być może dzisiaj nastawienie Ślązaków byloby taki
> e,
> jak
> >
> > Kaszubów.
> > A może nie..
>
> wyraźnie wskazałem, pytanie dotyczy narodu śląskiego, a nie śląska,
Zauważyłem. Przeczytaj jeszcze raz przy założeniu, że odpowiedź świadomie
została tak skonstruowana.

> dotyczy, tego co zrobili niemcy, w czasach gdy śląsk należał do nich, a więc
> do 1945 r. włącznie
> i analogicznie czechów do dziś
Być może nie zrobili niczego, co zraziłoby lokalną ludność śląską do państwa
niemieckiego/czeskiego.
Bierzesz pod uwagę "obronny" aspekt procesu tworzenia się narodowości?




Temat: Amerykanie przekażą władzę w Iraku do końca cze...
indris napisał:

> W Polsce (jeszcze nie nazywającej się PRL) też był od lata
1945 "suwerenny"
> rząd. Ale były też układy o przyjaźni i współpracy z ZSRR,
bazy Armii Czerwonej
>
> na ziemiach polskich i "specjaliści radzieccy" we wszystkich
ważniejszych
> instytucjach polskich.
> Zobaczymy, jak to będzie w Iraku.
==============================================================
Bedzie calkiem podobnie!!!



Temat: Amerykanie przekażą władzę w Iraku do końca cze...
Gość portalu: Bang napisał(a):

> indris napisał:
>
> > W Polsce (jeszcze nie nazywającej się PRL) też był od lata
> 1945 "suwerenny"
> > rząd. Ale były też układy o przyjaźni i współpracy z ZSRR,
> bazy Armii Czerwonej
> >
> > na ziemiach polskich i "specjaliści radzieccy" we wszystkich
> ważniejszych
> > instytucjach polskich.
> > Zobaczymy, jak to będzie w Iraku.
> ==============================================================
> Bedzie calkiem podobnie!!!

Przepraszam, moj maly (moge tak mowic, bo mam 61 lat). Za malo
widziales. Okupacja amerykanska w Iraku, to kaszka z mleczkiem
naprzeciw tego, co Sowieci robili w "bratnich krajach"




Temat: W Niemczech wybuchł skandal wokół wypowiedzi sz...
Nazizm w Polsce mordował 1mln ludzi na rok,
w ZSRR ponad 5mln na rok. W ZSRR komunizm trwał od 1922 roku (wcześniej była
wojna domowa), w Polsce 0d 1945, policzcie sobie antykomusze betony po ilu
latach oba narody przestałyby isnieć.
Ludność ZSRR w 1922 152mln, ludność PRL w 1946 24mln. Przyrost naturalny około
1% na rok.



Temat: Kto w Unii czuje się Europejczykiem?
Gość portalu: Kinga napisał(a):

> innne narodowości w byłym ZSRR zawsze potwierdzali że są
ŻYDAMI,
> UKRAINCAMI, BIAŁORUSINAMI, UZBEKAMI, TATARAMI itd.
>
> Jak Rosjanie na RZECZ ROSJI już te mniejszościowe NACJE i ich
> ziemie OGRABILI z sabów naturalnych oraz te mniejszości były
> CZARNĄ SIŁA ROBZOCZĄ w ciagu kilkudziesięciu lat to potem ZSRR
> się skonczył.

Calkiem jak Polacy w Polsce po 1945 roku. Polacy czuli sie w PRL
Polakami i wrecz zabraniali Slazakom czuc sie Slazakami, Lemkom
Lemkami czy Kaszubom Kaszubami. Slasz oddany pod administracje
iw ylaczony z obowiazku reparacyjnego ograbili, zniszczyli
srodowisko, Slazakow uzywajac jako taniej sily roboczej.

ZSRR Sie jednak skonczyl....




Temat: siedem cudów komunizmu
Owszem, Unia mi nie straszna...
natomiast "nie chwytam" Twojego uporczywego pytania, odnosnie PRL...
czuje tu jakiegos "brzydkiego ducha"...
Jezeli nosilem bibule w latach 70.tych i bylem przewodniczacym "Solidarnosci"
w jednym z warszawskich zakladow przemyslowych w roku 1981,
to powinno to chyba wystarczac za odpowiedz...???

Wiec przekornie odpowiem...
Wolalbym, aby w ogole nie bylo 2. wojny Swiatowej...
Ale wojna ta byla...
Polacy wyszli z niej i wygrani i przegrani...
Przegrani, bo zalezni od ZSRR, wygrani, bo uwolnieni od problemu mniejszosci...
Jakos te czasy, jako narod, przezylismy.
A ze liczebnosc narodu w latach 1945-90 wzrosla z 24 do 38 milionow,
trudno ten okres historyczny zamalowac wylacznie na czarno...
A Wilna i Lwowa i tak szkoda...
Ale to se ne vrati...




Temat: Obrońcy wolności prasy przeciw skazaniu Urbana
Ogólnie się z tobą zgadzam (GW obniża poziom systematycznie, a liberalną jest coraz mniej - ale dla nich zmiana nastrojów czytelników jest kierunkowskazem drogi).
Sprostuję tylko tę sprawę z "miejscem" obozów. W latach 1939-1945 Polska nie istniała, więc nijak nie można mówić o "polskich obozach" w odpowiedzialnej publicznej wypowiedzi. Chyba, że chodzi o obecną sytuację polityczno-geograficzną, ale wtedy "polskie obozy" stają się tylko "polskimi muzeami w byłych obozach", ponieważ ani w PRL, ani w III RP obozy nigdy nie działały.



Temat: ITAR-TASS: Putin podkreśli w Polsce wkład Rosji...
Gdyby nie szalencza decyzja Hitlera o agresji na ZSRR to nie byloby juz Polski
ani Polakow w kraju. Ci co byli na wschodzie wymarliby juz na Syberii i w
Gulagach, ci z Zachodu Polski skonczyliby pewnie w obozach koncentracyjnych.
Takie bylo przeciez zalozenie traktatu Ribentropp-Molotow. Hitler zlamal ten
traktat i co bylo dalej to wszyscy wiemy. Jezeli to co stalo sie w Polsce w
1944-1945 roku nazwiemy wyzwoleniem, to "wyzwoleniem" musielibysmy nazwac tez
agresje z 17 wrzesnia 1939 roku. Chyba wiekszosc zgodzi sie z twierdzeniem ze
Polska zostala zajeta przez Armie Czerwona przy okazji wojny z sowiecko-
niemieckiej a nie z powodu wielkiej milosci Rosji do Polski. Rosjanie
potraktowali Polske jak zdobycz wojenna wprowadzajac swoj idoityczny ustroj i
zwyczaje. Nie ma jednak watpliwosci ze zycie w rosyjskim protektoracie ktorym
byl PRL bylo lepsze niz zycie w administrowanej przez Niemcow Generalnej
Guberni.



Temat: Snajper - zwolennik kłamstwa oświęcimskiego
No co, jest deal?
dachs napisał:

> Fredzia prosze nie, a ja Cie w zamian nie bede klul Lancetem. )
> No co, jest deal?

Nie musze byc sadysta. Nie mam takich zamilowan.

> cbdo.

Wybacz ale komunikacja miedzyludzka to nie matematyka. Ja nawet nie moge
napisac cdbo. Bo Ty raczej nie dopuszczasz do przeprowadzenia dowodu.

> Uwazam to za duza nieostroznosc.
> Czlowiek powinien zawsze widziec z kim ma do czynienia.

Jak napadnie cie watacha wilkow to bedziesz studiowal role? Taki zoolog jestes?

> Ale dlaczego wlasnie Snajper? ja myslalem, ze dobry glina to ja ((

Ciebie raczej widze w roli tajnego radcy czlonka politbiura.

> No to glupio, raczej. Na chlopski rozum powinno mu zalezec na
> uprawdopodobnieniu swojego alibi.

Kiedys Ty sie urodzil? Wyglada na to, ze PRL znasz z opowiadan dziadkow. Alibi
w 1945 u Humera?

> A ty mowisz, ze syjonisci tacy madrzy i chytrzy.

Jak cos takiego powiedzialem to musialem byc juz po 4 butelce wina. Pisuje
zawsze na trzezwo. Ponadto rozroznam syjonistow i Zydow. Zazwyczaj o Zydach
wyrazam sie pozytywnie ale nie az do takiego stopnia. Wzdze w nich normalnzch
ludzi. Dla syjonistow taka postawa jest nie do przyjecia i jest nazywana
antysemityzmem. Sadzisz, ze tak moze mowic jakikolwiek rozsadnz czlowiek?
Madrosc i chytrosc jedank chodzi w parze z chytroscia.

> Jak to wszystko razem pogodzic? Skomplikowane (

Zawsze mozesz jeszcze bardziej skomplikowac.




Temat: Kołakowski przeciw "Wypędzonym"
psie.pole napisał:

> Panowie, zalecam może jednak przeczytanie tekstu Pana Profesora, a oto
> biografia do wiadomości kilku kretynów.
>
> Profesor Leszek Kołakowski, najwybitniejszy współczesny filozof polski,
> urodził się 23 października 1927 roku w Radomiu. W czasie okupacji
> hitlerowskiej ukończył tajne liceum, zaś po wojnie uzyskał świadectwo
> dojrzałości jako ekstern. W latach 1945-1951 studiował filozofię na
> Uniwersytecie Łódzkim i Warszawskim, uczęszczając na zajęcia prowadzone przez
> prof. Kotarbińskiego, Ajdukiewicza, Ossowską, Mehlberga i innych. Będąc
> studentem pełnił jednocześnie obowiązki asystenta u prof. Kotarbińskiego, a
> następnie u prof. Schaffa. Praca magisterska traktowała o prawie natury,
> natomiast doktorat, obroniony w 1953 roku na Uniwersytecie Warszawskim,
podjął
> tematykę związaną z filozofią wolności Spinozy. Od 1959 r. kierował Katedrą
> Filozofii na Uniwersytecie Warszawskim i jednocześnie był zatrudniony w
> Instytucie Filozofii i Socjologii Polskiej Akademii Nauk. Po usunięciu Go z
> Uniwersytetu Warszawskiego w 1968 roku wyemigrował z Polski.

Haha... Zaiste, biografia skrojona na dzsiejsze potrzeby. Szkdoa, ze tyle w
niej luk. Na przyklad okres przynaleznosci do PZPR do 1966 roku. Polecam tez
bibliografie "pana profesora" - zmudnego kowala mysli marksistowsko-
leninowskiej w latach wczesnej PRL.




Temat: czym jest Podbeskidzie???
Bardzo trudno powiedzieć czym jest Podbeskidzie. Swój rodowód wywodzi z okresu
głebokiego PRL. W latach 1945-1968 liczba ludności zwiększyła się z ok. 42 tys.
do ok. 112 tys. Ponad 2,5 raza. Trudno wchłonąc i zasymilować taka liczbę
nowych mieszkańców. Wtedy też kochana władza ludowa (świeć Panie nad jej
czarcią duszą) zaczęła lansować nazwę dla połączonych powiatów bielskiego i
bialskiego "podbeskidzie." Nazwa przyjęła się, ale nie stanowi jakiegoś
naukowego terminu.
W przedwojennych annałach, pocztówkach, dokumentach taka nazwa nie występowała.



Temat: A moze by tak.....
Gość portalu: Mrowa napisał(a):

> Tak mi chodzi po glowie, jak sobie czytam te bzrdury o walce Israel vs. Swiat
> Arabski. W chwili obecnej glownym zrodlem ognia jest Palestyna, a wlasciwie
> mieszkajacy tam Arabowie. Izreal slynie z rzutkich rozwiazan. Moze zamiast
> oblegac, strzelac i gnebic Arabow robiac z nich obywateli drugiej kategorii
> (takie male "Nur fuer Jude"), mozna ich po prostu stantad wywalic na zbity
> bruk. Nie bedzie to zaden precedens historyczny. Rosjanie wyrzucili w 1945
> jakies 2 mln (?) Niemcow z ich ziemi ojczystej darowujac ja PRL. Co wczesniej
> robili z Polakami na swoim terytorium - nie musze mowic. Serbowie kosowscy
> raczej tez nie mieszkaja juz tam gdzie sie urodzili. Wiec moze zamiast
> wydawac bzdurne rezolucje, ONZ podjeloby sie wyznaczeniem miejsca na
> Palestyne 2. Oczywiscie - Izrael musialby "zafundowac" przesiedlencom nowe
> zycie. Ale moze nie byloby to znacznie wiecej niz musi wydawac na armie
> pilnujaca i zabijajaca tych ludzi. Jasne, ze w gruncie rzeczy bylby to
> kolejny sukces Izraela. Ale moze na tym jego apetyt na ziemie sasiadow by sie
> nieco skonczyl. I moze wreszcie, do k... nedzy, przestanoby choc na chwile
> strzelac do 13-letnich chlopcow?

Mniej wiecej takie plany ma von Szaron ze swoimi poplecznikami w USA.
(na podstawie przeciekow z Pentagonu).
Moze ktos posiada ten link ?



Temat: Polnische Wirtschaft
> to co Polska zrobiła Śląskowi za II RP i PRL, a czego (być może) nie
zrobiliby
> Niemcy. Gdyby Śląsk nie był przez dwa kolejne ustroje traktowany tak, jak
był,
> a tak jak np. Warszawa, być może dzisiaj nastawienie Ślązaków byloby takie,
jak
>
> Kaszubów.
> A może nie..

wyraźnie wskazałem, pytanie dotyczy narodu śląskiego, a nie śląska,
dotyczy, tego co zrobili niemcy, w czasach gdy śląsk należał do nich, a więc do
1945 r. włącznie
i analogicznie czechów do dziś



Temat: Kontrowersje wokół uroczystości w Bielsku-Białej
w świecie dwukolorowym pewnie miałbyś racje, ale świat taki nie jest, a takie
postrzeganie świata jest bardzo ograniczone
potępianie zła nie wyklucza jego "skalowania", co powinniśmy robić i robimy
złodziej nie dostaje takiej samej kary co morderca itp.
twoje przykłady nie pasują do opisywanej sytuacji, bowiem nie mówimy o
pocieszaniu polaków że mogło być gorzej z tymi sowietami, tylko o tym że polacy
zaznali tego gorszego, a w 1945 nastąpiła jakaś zmiana na lepsze
i może do 1956 wcale terror nie zelżał, to było po prostu więcej dobrych stron
PRL niż okupacji



Temat: bestialski zamach w Izraelu
Parę informacji
Nalot z 12 maja 1943 zapisał się w pamięci warszawiaków z powodu jego skutków -
Sowieci obłożyli miasto bombami w stylu aliantów, na oślep. Zginęło lub
odniosło rany 800 ludzi. Wspomina o tym epizodzie m.in. Bór-Komorowski w
swej "Armii Podziemnej".

Lotnictwo sowieckie na początku lat czterdziestych było nie tylko największe na
świecie (ponad 24 tys. maszyn), ale w części ultranowoczesne - Jak-1 był
zwrotniejszy i do 5000 m szybszy od Me-109, Ił-2 budził autentyczny przestrach,
bombowiec Pe-2 dorównywał niemal szybkością niemieckim myśliwcom. Ponadto nawet
nieco starsze typy nie były kupą złomu, jak to się powszechnie uważa: taki I-16
był lepiej uzbrojony i zwrotniejszy od Me-109, dwupłatowe I-153 jako pierwsze
na świecie zostały przystosowane do przenoszenia pocisków rakietowych i
urządziły krwawą łaźnię Japońcom nad Chałchin-Goł.
I tak dalej, ciężko w skrócie to wszystko opisać. Krótko pisząc - Sowieci mieli
lotnictwo równie dobre jak Luftwaffe, a czołgi i artylerię lepsze, jednak
ciężkie klęski z 1941 r. zachwiały sowiecką przewagą ilościowo-jakościową.

Niemcy, poza używanym głównie nad oceanem FW-200 i nieudanym He-177 Greif, nie
mieli w zasadzie ciężkich bombowców: oba te typy wyprodukowano w ilości poniżej
1500 sztuk.

Poszukiwania większej ilości informacji proponuję zacząć od książki Czesława
Krzemińskiego "Wojna powietrzna w Europie 1939-1945", dzieła co prawda wydanego
jeszcze za PRL, ale solidnego faktograficznie, z dużym działem bibliograficznym.



Temat: Kontrowersje wokół uroczystości w Bielsku-Białej
W 1945 nie było dla Polski innego wyboru niz PRL
Przy wszystkich swoich minusach był lepszy od okupacji hitlerowskiej o lata
świetlne.
Moja babcia dzięki Armii Czerownej przeżyła. Inaczej zamęczyliby ją na śmierć na
robotach.
Razem z Armią Czerwoną walczyło wojsko polskie, podporządkowane komunistom, lecz
polskie.



Temat: Uniżenie przepraszam za Volksdeutscha
bebokk napisał:

> > Natomiast Kossert pisze, że działaczami ziomkostw po 1945 zostawali w 90%
> > członkowie Związku Niemieckiego Wschodu, następcy HAKATY, za czaśów Hitler
> a
> > równoczesnie członkowie NSDAP.
>
> Czyli ludzie ideowi. A o Hakacie dobrze by bylo abys sobie poczytal z dobrych
> niezaleznych zrodel. Wiedza otwiera oczy. Propaganda PRL to to co krytykujesz.

> Ja z kimś, kto chwlai ideowosć NSDAP i broni HAKAKTY,
> nie zamierzam dyskutować.

Gdzie tu widzisz pochwale ideowosci NSDAP i obrone HAKAKTY?

Nic nie napisalem czy ideowosc NSDAP byla dobra czy zla. Tak jak z pogoda,
zawsze jest. A do ziomkowstw poszli ideowcy. Zli ideowcy z NSDAP. Fakt. I co z
tego?

A o HAKACIE to rzeczywiscie dobrzeby bylo abys poczytal. Przede wszystkim byla
nieskuteczna. Byla zawracaniem Wisly kijem. Byla powolana przeciwko
Ostfluchtowi. A Polacy przewijali sie tam przy okazji, bo byli ze wschodu.



Temat: PERFIDNA propaganda - Helga Hirsch o Polsce !!!
To ty rżniesz głupa
Stawiasz na równi Zamojszczyznę, gdzie SS mordowało planowo i gdzie nagradzano
oprawców,
z Łambinowicami, gdzie niezgodne z polskim prawem wybryki komendanta zostały
ukarane jescze za czasów PRL.
Hitlerowcy mordowali Polaków i Żydów zgodnie z planem
i 6 milionów ofiar
to chyba nie to samo co kilka tysiecy Niemców zmarłych w czasie wysiedleń w
1945 !
Ponadto ktoś wojnę zaczął i celowo chciał wybić do nogi Żydów i zamienić
PoLakóW w niewolników.
I ten ktos miał poparcie 90% Niemców !
Joshka Fischer powiedział, ze to Niemcy dokonali SAMOZAGŁADY !

Jasne ?



Temat: Marian Zacharski TAK, ścierwo Kukliński NIE!!!
Tak znamy tą gównianą śpiewkę!!
Pod dyktando Moskwy, radziecka okupacja...
Typowo Polski chory szowinizm i antyruska nienawiść.
Tylko skończony debil i zdrajca uznawać że PRL byl nielegalny.
A co do dyktatu Moskwy... Po 1945 skończyla się definitywnie era niepodleglych
państw. A dyktat Moskwy byl dużo mniej szkodliwy niż dyktat USA czy MFW, UW
bylo o niebo pewniejsze niż NATO, a obawiam się że nawet na UE wyjdziemy gorzej
niż na RWPG...



Temat: Bardzo dobry artykuł Niemca o Polsce
Skąd się wzięli działacze ziomkostw
Co do Mazurów i Warmiaków, to najpierw mieli do czynienia z Armią Czerwoną, a
potem jak reszta Polaków z MO, UB, PPR i kołchozami.
Główną rolę odegrały coraz większe różnice w poziomie życia między RFN a PRL.
I tak komuniści dokonali to, czego nie zrobili germanizatorzy,
Mazurzy i Warmiacy głownie z powodów ekonomicznych opuszczali swoje ziemie.
Ale jakieś 20 tys. pozostało w Polsce.
Natomiast Kossert pisze, że działaczami ziomkostw po 1945 zostawali w 90%
członkowie Związku Niemieckiego Wschodu, następcy HAKATY, za czaśów Hitlera
równoczesnie członkowie NSDAP.




Temat: A moze by tak.....
A moze by tak.....
Tak mi chodzi po glowie, jak sobie czytam te bzrdury o walce Israel vs. Swiat
Arabski. W chwili obecnej glownym zrodlem ognia jest Palestyna, a wlasciwie
mieszkajacy tam Arabowie. Izreal slynie z rzutkich rozwiazan. Moze zamiast
oblegac, strzelac i gnebic Arabow robiac z nich obywateli drugiej kategorii
(takie male "Nur fuer Jude"), mozna ich po prostu stantad wywalic na zbity
bruk. Nie bedzie to zaden precedens historyczny. Rosjanie wyrzucili w 1945
jakies 2 mln (?) Niemcow z ich ziemi ojczystej darowujac ja PRL. Co wczesniej
robili z Polakami na swoim terytorium - nie musze mowic. Serbowie kosowscy
raczej tez nie mieszkaja juz tam gdzie sie urodzili. Wiec moze zamiast
wydawac bzdurne rezolucje, ONZ podjeloby sie wyznaczeniem miejsca na
Palestyne 2. Oczywiscie - Izrael musialby "zafundowac" przesiedlencom nowe
zycie. Ale moze nie byloby to znacznie wiecej niz musi wydawac na armie
pilnujaca i zabijajaca tych ludzi. Jasne, ze w gruncie rzeczy bylby to
kolejny sukces Izraela. Ale moze na tym jego apetyt na ziemie sasiadow by sie
nieco skonczyl. I moze wreszcie, do k... nedzy, przestanoby choc na chwile
strzelac do 13-letnich chlopcow?



Temat: Ameryka - narod przyglupow
ten kraj to kraj najwiekszych oszustów, złodziei,
terrorystów itd., itd.!- Ten ,kto śledzi uważnie
poczynania tego kraju od I Wojny Światowej, TEN MOŻE
PRZYTOCZYĆ CAŁĄ FURĘ przykładów na potwierdzenie mojej
uwagi!!-ostatni przykład złodziejstwa: przyjaciel
Aleksander dostał kamienną głowę, którą ...dziwnym
trafem/!?/ mieli miłujący wolność, pokój i sprawiedliwość
jankesi, którzy ni jak nie byli w Warszawie w latach 1939
-1945, by mogli "wejść"w jej posiadanie!-aha! odzyskali i
zwracają! - To dlaczego moim znajomym nie chcą zwrócić
terenów, na których postawili swoją ambasadę w
Warszawie?-że dostali od tzw."komunistów"?- no to niech
zapłacą za tą ziemię, bo wiadomo w jaki sposób
"komuniści" w tamtych czasach zdobywali to i owo...Inny
przykład: podarowali nam 2 pływające złomy...które ciągną
forsę jak pijak wódę!!-po jasną cholerę potrzebne nam na
Bałtyku TAKIE okręty?..a teraz...przyjęli przyjaciela,
bo...wsadzą nam kolejny złom: F-16, podczas gdy nam
wystarczą Grippeny..dla nich nie trzeba kosztownej
infrastruktury...a wylądują na niejednej naszej szosie-
już w PRL nasi lotnicy tak lądowali w całym kraju!!- a
Afganistan zrąbali teraz, bo chcą tam położyć wielką
rurę!!- kiedyś nie chcieli i dlatego zostawili ten NARÓD,
który wygrał wojnę z ZSRR!!, na pastwę wojującego
pseudoislamu!!- i wówczas nic nie robili, aż potentaci
naftowi wymyślili...GOTT STRAFE USA!!



Temat: Nie dajcie sie nabrac na odszkodowania.
A tzw. "wojnę o handel" kto prowadził po 1945 r?
W PRL oczywiście? Zwrócicie to szanowni?



Temat: Śląsk byl w Polsce 350 lat a w Niemczech 74 !!!!!
Aby bylo scisle...
Gość portalu: Andrew napisał(a):

> à od 1945 glowna czesc tego Slaska w PRL

..pod administracja polska, ale jako czesc Niemiec..

Silesius



Temat: Budowa Gdyni
Spłaty długów - do Oliwiaka
oliwiak1 napisał:

> pytanie o splate pochodzi ode mnie. Mialem w kontekscie
> fakt, ze PRL po 1945 raczej stawiala pod znakiem zapytania dalsze
> splaty dlugow przedwojennych, uwazajac, ze niech pozyczkodawca ma
> pretensje do Sanacji. Stad moje zainteresowanie w przypadku jakby
> platnosci przesunely sie po 1945r.

A jesteś tego pewien? bo ja myślę że władze komunistyczne nie mogły sobie
pozwalać na taki "numer" jak odmawianie spłat długów zaciągniętych przez II RP
za granicą. Wydaje mi się że gdyby tak zrobiono to nikt by Gierkowi ani feniga
nie pozyczał. Sądzę więc że komuniści musieli przejąć zadłużenie po sanacji, a
inna sprawa czy było ono spłacane - w latach powojennych sporo się działo i nie
wykluczam że jakieś kwoty zostały w umowach międzynarodowych umorzone.

Zgadzam się z tymi ktorzy napisali że próbowałeś obrzucić Kwiatkowskiego czy
ogólnie twórców Gdyni błotem, posługując się jakimis niechętnymi cytatami z
materiałów niemieckich. Oczywiście że Niemcom Gdynia była nie w smak i dlatego
rozwinęli potężną machinę propagandową żeby to osiągnięcie Polaków pomniejszyc.
A argument że budowano na kredyt jest faktycznie niezbyt merytoryczny - wiadomo
że Polska ówczesna nie była bogata. Dla porównania - Rzesza Niemiecka mogła
sobie pozwolić w latach 70.tych XIX wieku na wielkie inwestycje bo Bismarck
złupił pokonaną Francję i zdarł z niej gigantyczną kontrybucję. Ale przecież to
w żaden sposób nie umniejsza wartości wszystkiego co za wydarte Francji
pieniądze zbudowano (na naszym terenie choćby sieci kolei żelaznych i bitych
dróg).




Temat: Grzech założycielski III RP
Drogi Panie t,

ostatnio, w zwiazku z ujawnieniem wielu eseldowskich afer, coraz czesciej
slychac glosy, ktore kwestionuja zasadnosc nierozliczenia sie III
Rzeczypospolitej z okresem PRL.

Te "nierozliczenie", czyli brak dekomunizacji, leglo u podstaw budowy nowych,
demokratycznych porzadkow w Polsce po roku 89.

I tak jak z kazda budowa, ktorej fundamenty slabe, przezarte choroba i
wynaturzeniem, tak tez i nowo budowany polski, demokratyczny dom, chwieje sie,
stoi niepewnie i niestabilnie, co raz wstrzasany wydarzeniami, ktore moga miec
miejsce tylko dzieki nierozliczeniu zbrodni i dewiacji komunizmu.

Nierozliczenie i nieodciecie sie wspolczesnej Polski, od jej komunistycznego
okresu, jest posrednio mimowolna inkorporacja duzej czesci tradycji PRL, w nowo
budowana rzeczywistosc, niespojna ideowo, skoro z zalozenia przecie calkowicie
odmienna od peerelowskiej, skoro wyrosla na gruncie buntu i niezgody, na to co
PRL soba proponowala.

Tak oto klimat i tradycja PRL (bez planu i mimowolnie ?) staly sie rodowodem
III Rzeczypospolitej.

Ludzie, ktorzy zarzadzali i przewodzili ustrojowi zbrodniczemu, uciskajacemu i
odbierajacemu latami Polsce jej suwerennosc, zaledwie po dekadzie, z powrotem
znalezli sie, na stanowiskach kierowniczych, decydujacych o polskiej
przyszlosci ekonomicznej i politycznej.
Oczywiscie dzis wiemy, iz jest to wynikiem zaniechania dekomunizacji.
Rozgrzeszenie niepoprzedzone pokuta wydalo owoce. Jakie sa kazdy widzi:

1) Przestepcza organizacja polityczna, gromadzaca nieuczciwych, ludzi bez
kregoslupa moralnego i prostych gangsterow - SLD.
2) Poddane jej kontroli radio i "publiczna" TV.
3) Grupy oligarchow, "baronow" finansowych wyroslych na nielegalnych,
przestepczych prywatyzacjach.
4) A nade wszystko spolecznie uznana, jako ze politpoprawna, krolujaca nam
milosciwie, wynikajaca z ideologii "moralnej wzglednosci", afirmacja
historycznej, tozsamosciowej ciaglosci Polski powstalej w 1945 roku, Polski dla
ktorej 89 byl (jak widac) tylko kontrapunktem.

W tym ogladzie, III Rzeczypospolita spelnila juz swoje zadanie. Wyczerpala
swoje mozliwosci.

Niestety, rowniez IV Rzeczpospolita, (wg mojej oceny) bez odciecia sie od
klimatow i tradycji PRL, ktorej kontynuatorka, w tak wielkim stopniu jest
obecna Polska, nie bedzie w stanie zbudowac czegokolwiek jakosciowo lepszego.

Pozdrawiam Pana :

Euromir




Temat: Uniżenie przepraszam za Volksdeutscha
Co się tłumaczysz ? Przeciez Rycho to kanalia !
Sami poczytajcie.
TO JEST SEANS NIENAWIŚCI WOBEC POLSKI W JEGO WYKONANIU :

bebokk napisał:

> Co do Mazurów i Warmiaków, to najpierw mieli do czynienia z Armią Czerwoną, a
> potem jak reszta Polaków z MO, UB, PPR i kołchozami.

Wszechogarniajaca glupote urzednikow polskich (kontynuacja do dzis) zaliczasz
do ktorej kategorii? Armii Czerwonej? Ja od 1989 roku nie widze zmian, wiec
klasyfikuje ogolniej jako polskosc.

> Główną rolę odegrały coraz większe różnice w poziomie życia między RFN a PRL.

Zwaz, ze piszemy o Prusach Wschodnich. Ostflucht trwal tam 200 lat. Bieda byla
tam zawsze. PRL ja jedynie poglebil. Ale biede da sie wytrzymac gdy nie
ponizaja Cie Polaczki. Dla polskich patriotow Mazurow bylo to szczegolnie
ponizajace.

> I tak komuniści dokonali to, czego nie zrobili germanizatorzy

Ble, ble. Mnie wygnala z Polski glupota po 1989 roku. To komunistyczny glupota?
No wiec poczekam az zastapi ja germanska pedantycznosc i prawo.

> Mazurzy i Warmiacy głownie z powodów ekonomicznych opuszczali swoje ziemie.

Naginasz fakty, bo tak Ci wygodnie. A faktow nie zmienisz.

> Ale jakieś 20 tys. pozostało w Polsce.

Jednego znam osobiscie. Ma niemiecki paszport, zone i dzieci w Polsce. Jak nie
starcza mu na zycie jedzie do RFN i pracuje. Faszysta, zamiast patriotycznie
umrzec z glodu.

> Natomiast Kossert pisze, że działaczami ziomkostw po 1945 zostawali w 90%
> członkowie Związku Niemieckiego Wschodu, następcy HAKATY, za czaśów Hitlera
> równoczesnie członkowie NSDAP.

Czyli ludzie ideowi. A o Hakacie dobrze by bylo abys sobie poczytal z dobrych
niezaleznych zrodel. Wiedza otwiera oczy. Propaganda PRL to to co krytykujesz.

forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=13&w=8123516&a=8139671
Ja z kimś, kto chwlai ideowosć NSDAP i broni HAKAKTY,
nie zamierzam dyskutować.



Temat: Urban
struktury zwalczania wolnosci i demokracji
" Korpus Bezpieczeństwa Wewnętrznego, formacja wojskowa podlegająca
Ministerstwu Bezpieczeństwa Publicznego i MSW powołana w 1945 do zwalczania
antykomunistycznego podziemia w pierwszych latach PRL. Rozwiązana w 1965.

Ministerstwo Bezpieczeństwa Publicznego, powołane w 1944 kierowało w Polsce
policją polityczną. Ściśle współpracując z radzieckimi służbami zwalczało
opozycję m.in. pozaprawnymi metodami masowych represji, terrorem i fałszywymi
oskarżeniami. W 1954 przekształcone w Ministerstwo Spraw Wewnętrznych.

Ministerstwo Spraw Wewnętrznych, utworzone w 1954 w miejsce Ministerstwa
Bezpieczeństwa Publicznego w celu ochrony ustroju PRL. Podlegała mu pełniąca
funkcje typowo policyjne Milicja Obywatelska i (od 1956) policja polityczna,
Służba Bezpieczeństwa, więzienia (do 1956), Korpus Bezpieczeństwa Wewnętrznego
i Wojska Ochrony Pogranicza (do 1965), Straż Pożarna. Zajmowało się śledzeniem
opozycji politycznej i Kościoła katolickiego (departament V). Gruntownie
zreorganizowane po 1990.

Milicja Obywatelska (MO), oficjalna nazwa nadana policji w Polsce w latach 1944–
1990. Do 1956 podległa Ministerstwu Bezpieczeństwa Publicznego, potem
Ministerstwu Spraw Wewnętrznych. Obok pilnowania porządku publicznego,
zwalczania przestępczości, brała udział w zwalczaniu opozycji politycznej,
tłumieniu protestów społecznych.

ORMO, Ochotnicza Rezerwa Milicji Obywatelskiej, organizacja ochotnicza i
społeczna założona w 1946 w celu zapewnienia wsparcia dla działań Milicji. W
latach PRL brała też udział w zwalczaniu demokratycznej opozycji. Rozwiązana w
1989. "



Temat: 22 lipca.
> > Znam pare polskich firm produkujacych software.
>
> No to rzuc jakies namiar, za fleta nie znam zadnej polskiej firmy ze
swiatowej
> czolowki soft.

A po co ci ta wiedza? I tak uznasz, ze to nie jest tak dobre, jak to, co
robilismy w informatyce za PRL.

> > Wiem, ze potrafimy produkowac doskonala stal, robimy w elementy plasikowe
> i
> > tapicerke do samochodow dla polowy Europy,
> No to fajnie, a ja juz myslalem, ze nic high tech nie potrafimy zrobic, a tu
> prosze, ELEMENTY plastikowe.

Chemia to nie jest taka prosta sprawa. Za PRL nie potrafilismy robic takich
rzeczy. Nawiasem mowiac, samochody tez produkujemy i tez lepsze niz za PRL.

> Wiesz co sie u nas robi do miga 29? Co jest w
> stanie caly polski przemysl lotniczy wypprodukowac do tego mysliwca? KOREK
> wlewu do paliwa!

No i co z tego. Jestes pewien, ze wszystko, co potrafi CALY nasz przemysl
lotniczy produkowac, to tylko korek? Nic wiecej? A moze jednak jeszcze cos?

> Nie rozsmieszaj, choc w zasadzie lubie sie smiac.

Ja ci coraz bardziej wspolczuje. Budujesz swoj oglad swiata na zafalszowanych
wyobrazeniach o przeszlosci oraz wyrwanych, pasujacych do tezy kawalkach
rzeczywistosci.

> >>niezle AGD, montujemy komputery,
> Komputery to ja sobie wieczorami w piwnicy montuje. I z czego tu byc dumnym?
> mnamy cos jak compaq czy dell w zasiegu?

Optimus jest najwiekszym producentem komputerow w Europie.

> > szyjemy ubrania, robimy buty i inne wyroby ze skory, meble, acetylen, naw
> ozy
> > sztuczne i mnostwo innych rzeczy. Wszystko na poziomie absolutnie
> nieosiagalnym
>
> No i ilosci rzecz jasna, takze oczywiscie nieosiagalnej. No i te wspaniale
> fabryki jakos dziwnie wala sie na leb a w sklepach kroluje azja.

Te wspaniale sie nie wala, tylko konkuruja z Azja. Wala sie te, ktore nie moga
konkurowac z powodow blednych zalozen przyjetych za socu.

> A przed 45 bylismy mocarstwem od morz do morza i z pancernikiem, szkoda tylko,
>
> ze na palach.
> Czy wiesz(moze powinienes) bylo siewnikow w polsce w 1939? Wiesz, takie
> maszynki co te je kon ciagnie? Widzialem takie cudo w muzeum niedawno. Rok
> produkcji 1892. 40 lat- powinno byc od h i troche nie?

Czy ty nie masz problemow z utrzymaniem sie w temacie? Co ma do oceny socu
ilosc siewnikow w 1939 roku? W 1945 roku bylismy w stanie mniej wiecej takim
samym jak Niemcy. Kompletna ruina i juz. A jak soc sie wzial za odbudowe to
mamy skutki takie, jakie mamy.

> Po za tym to nudny sie robisz.

Bo Kolege pasjonuje wylacznie zawartosc koryta.



Temat: historia najnowsza
kilka tytułów:
Bartosz Kaliski
"Antysocjalistyczne zbiorowisko"? I Krajowy Zjazd Delegatów NSZZ Solidarniść

Mariusz Mazur
Propagandowy obraz świata. Polityczne kampanie prasowe w PRL 1956-1980

Damien Thiret (tłum. z francuskiego Jerzy Pysiak)
Marks czy Maryja? Komunizm wobec kościoła w Częstochowie w apogeum stalinizmu,
1950–1956.

Krzysztof Kosiński
Świadomość młodzieży w epoce Solidarności 1980–1981

Paweł Sowiński
Komunistyczne święto. Obchody 1 maja w Polsce Ludowej
w latach 1948-1954

Błażej Brzostek
Robotnicy stalinowskiej Warszawy. Konflikt społeczny 1950–1954

Krzysztof Kosiński
O nową mentalność. Życie codzienne w szkołach warszawskich w latach 1945-1956

Adam Leszczyński
Sprawy do załatwienia. Listy do "Po Prostu" w latach 1955 - 1957

Piotr Zwierzchowski
Zapomniani bohaterowie. O bohaterach filmowych polskiego socrealizmu

Joanna Kochanowicz
Związek Młodzieży Polskiej w terenie - Stalinowska próba modernizacji opornej
rzeczywistości

Marta Brodala, Anna Lisiecka, Tadeusz Ruzikowski, Przebudować człowieka.
Komunistyczne wysiłki zmiany mentalności.

Maciej Tymiński
PZPR i przedsiębiorstwo. Nadzór partyjny nad zakładami przemysłowymi 1956–1970

Marcin Zaremba
Komunizm, legitymizacja, nacjonalizm. Nacjonalistyczna legitymizacja władzy
komunistycznej w Polsce

Michał E. Skoczylas
Wybory do Sejmu Ustawodawczego z 19 stycznia 1947r. w świetle skarg ludności

Praca zbiorowa pod red. Jerzego Kochanowskiego Zbudować Warszawę piękną

Andrzej Krajewski
Między współpracą a oporem. Twórcy kultury wobec systemu politycznego PRL
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • chadowy.opx.pl



  • Strona 1 z 4 • Wyszukiwarka znalazła 142 wypowiedzi • 1, 2, 3, 4