Czytasz wypowiedzi wyszukane dla słów: prewozy Regionalne PKP
Temat: PKP likwiduje ponad tysiąc połączeń regionalnych
ja nie obarczam wina tylko pkp - nie mowie ze zarzadzaja ta
firma ludzie w wiekszosci niekompetentni, ale tu brak podejscia
ze strony samego wlasciciela - rzadu, albo zdecyduje sie on i
powie jasno czy pociagi maja jezdzic i je dotowac (jak jest to
robione na calym swiecie-niestety taki biznes nie jest
dochodowy) czy nie dawac ani grosza i postawic na komunikacje
indywidualna (autobusy tez sie same nie utrzymuja). W chwili
obecnej dotacja na przewozy regionalne wynosi 300 milinow na
cala polske - ok 4000 pociagow, a sama warszawa dotuje swoje
tramwaje, metro i autobusy w wysokosci 500 milionow.
mam nadzieje ze to sie szybko zmieni i w koncu ktos jasno i
otwarcie zdecyduje co dalej z pkp. albo postawimy na
komunikacje inywidualna i zostanie pare lini o najwiekszej
rentownosci i szybko sie tam poprawi i predkosci i jakosc
podrozowania albo postawimy na kolej ogolnodostepna bedaca
podstawa calej komunikacji w kraju (tego zarowno panstwu jak i
sobie zycze)
Temat: Strajk na PKP
jelmar napisał:
> Pawle prosłbym cie o zajecie stanowiska w sprawie PKP, co partia której to
> jesteś członkiem ma do powiedzenia na temat przyszłego finansowania tego
> molocha, jakie ma plany związane z tym przedsiębiorstwem.
> Pozdrowienia
No właśnie :-) jestem teraz w sytuacji takiej, że wszędzie musze ZAJMOWAĆ
OFICJALNE STANOWISKO ;-) Przypominam, że nie jestem posłem i nie piastuje
żadnej funkcji publicznej. Prezentuję wyłącznie swoje poglądy.
Uważam, ze PKP należy podzielić na mniejsze podmioty i prywatyzować możliwie
jak najwięcej (zreszta taki plan jest powoli wdrażany). Dofinansowanie może
dotyczyć wybranych przewozów regionalnych. Ja osobiście uważam obecne PKP za
relikt przeszłości i worek bez dna jeżeli chodzi o publiczne pieniądze (to
także możliwość ogromnej korupcji).
Jakie ma plany PO, to musze zapytać Gilowską lub Rokitę. To będzie w końcu
zależało od przyszłego rządu i będzie "przedmiotem" szczegółowych ustaleń.
Kreatorami tych ustaleń będą właśnie te osoby. Obiecuje odpowiedź "z pierwszej
ręki" jak tylko będę wiedział więcej. Mam nadzieję, że już niedługo Zielona
Górę i Żary odwiedzi jedna z tych osób, albo Tusk i wtedy "masz u mnie"
bezpośrednie pytanie w tej sprawie :-)
Pzdr :-)
Temat: PHARE wykolejone, czyli afera w PKP
Czy nie zastanawia Was moment ujawnienia tej afery? Dla mnie jest to ewidentne
manipulowanie opinią publiczną w celu obniżenia wartości rynkowej spółek
kolejowych przewodzianych do prywatyzacji.
Na PKP szykował się na początku grudnia strajk głodowy organizowany przez
Solidarność przeciwko polityce rządu w stosunku do Grupy PKP S.A. m. inn.
przeciwko planom prywatyzacji dochodowej spółki "Cargo" a także rozdrobnienia
na mniejsze spółki "Przewozów Regionalnych" oraz zobligowaniu samorządów do
dofinansowywania przewozów pasażerskich.
Ujawnienie machlojek osób powiązanych z AWS rzuca cień na działaczy
Solidarności i podważa sens protestów szeregowych kolejarzy słusznie
obawiających się o swoje miejsca pracy. Rząd Millera broniąć się przed
zarzutami braku polityki transportowej po prostu chce zamknąć usta działaczom
związkowym .
Wszystko razem zakrawa na brudną walkę polityczną. Jak zwykle ucierpią na tym
zwykli pracownicy którzy z aferą nie mieli nic wspólnego.
A złodziejstwo w naszym kraju niestety jest wszędzie - niezależnie od opcji.
Temat: PKP na plusie
to jest tak jak za komuny PGR miał zysk 7 mln przy dotacji 40 mln.
Najpierw trzeba policzyć dotacje zakwestionowane przez NIK do
Przewozów Regionalnych to wyjdzie że PKP miało stratę
Rząd planuje sprywatyzować PKP Intercity i PKP Cargo. Miejmy
nadzieję że się to uda.
Temat: PKP: Już nam nie wyłaczą?
Łatwo gadać i jojczyć. Nikt nie chce zobaczyć, ilu ludzi pracuje w sektorze?
Może faktycznie wylać wszystkich na zbity pysk, ale skąd wziąć na zasiłki? Nikt
oczywiście nie chce głośno mówić o decyzjach umarzających ogromne kwoty za
usługi kolejowe wobec kopalni, cementowni, czy hut podjęte poza Zarządem PKP
Cargo. Po prostu fakt ponoszenia obciążeń restrukturyzacji innych sektorów
przez kolej musi być tajemnicą (poliszynela).
Przewozy pasażerskie nigdy nie były dochodowe (o zgrozo, przed wojną także) i
nigdy nie będą, a takie Cargo będzie do nich dopłacać - Przewozy Regionalne
wynajmują lokomotywy z Cargo i oczywiście nie płacą.
PRECZ Z PRECZEM!
Temat: hajnowska kasa pkp
> A skąd takie przypuszczenia, że w oddzielnych kasach kupuje się bilety na IC i
> Przewozy regionalne?
To nie przypuszczenie, ale pewność. Tak jest we Wrocławiu, Opolu, Białymstoku i
pewnie w większości miast. Jeżeli gdzieś sprzedają je w 1 kasie to pewne w
mniejszych miejscowościach i tylko dlatego, że spółki te się dogadały i IC
odpala PR dolę za sprzedaż biletów, bo nie opłaca im się otwierać swojego
okienka.
> Nie jeździłeś pewnie koleją, a próbujesz bronić nieuprzejmych i
nieżyczliwych tutejszych pracowników PKP.
Koleją jeżdżę dość często. Poza tym patrzę i zastanawiam się dlaczego pewne
rzeczy wygladają tak, a nie inaczej. Jak zrobisz to samo, to dojdziesz do
wniosku, że to co napisałam wcale nie jest takie głupie, jak Ci się wydaje.
Nie wiem, dlaczego w Czeremsze opłaca się sprzedawać bilety IC a w Hajnówce
nie. Pewnie dlatego, że jest (niewielkim, ale jednak) węzłem kolejowym, a nie
małą stacyjka docelową. Zamiast pisać na forum napiszcie w tej sprawie do PKP.
Pozdrawiam
Temat: Wieczorne fakty w liczbach-czy to już afera?
d_nutka napisała:
> tak sobie szybciutko policzyłam (mam nadzieję, że nie błędnie)
>
> kolejarze upominają się o gwarancję 1 mld zł na przewozy regionalne
> rząd owi-nie mamy
> a my mamy strajk kolejarzy
>
> sejm uchwalił (też dzisiaj) ustawę o wyborach do parlamentu europejskiego
> 50 posłow po 8 tys € miesięcznie, co rocznie jest około 20mln zł.(dla
> łatwiejszego rachunku)
>
> czyli jakby liczbę eurobiurokratów pomnożyć przez 50, to mamy akurat
> brakujący 1 mld zł dla PKP. a tych 50 to dopiero początek naszej „współpr
> acy”
> z UE w wymiarze przeliczalnym łatwo na złotówki. jeszcze 50 takich „zrzut
> ów”
> naszych polskich „eurobiurokratów” i mamy brakujący cały 1 mld. zł
>
> a gdzie jest nasz interes?
> nasz, to znaczy tych co muszą korzystać z PKP?
>
> bez dalszego komentarza
> d_nutka
Jasne. A cały ten brakujący 1 mld to pewnie z jedna pięśćdziesiąta tego, co
dotychczasowi prezesi PKP i ich koledzy zdołali wyprowadzić na swoje konta, od
1989r z tejze instytucji.
Temat: PKP likwiduje kolejne linie, eksperci są przeciwni
Przecież to są Polskie Koleje Państwowe czyli również
moje,dlaczego więc Państwo poprzez Kolej odwraca się do mnie
plecami. Jeśli nie mnie to komu służy ? Dyrekcji? Dyrekcja
zdefraudowała 850 mln złotych ( starczyłoby na 3 dopłaty do
przewozów regionalnych). Przykłady niegospodarności obecnych
dyrekcji są widoczne np. w postaci porzuconego na torach
żelastwa, podkładów, których nikt nie chce zabrać, dworców
niedawno wybudowanych (np. Łódź Kaliska) a już wymagających
remontu itd.
W wielu pracownikach PKP tkwi przekonanie, że to pasażerowie są
dla kolei, a nie odwrotnie. Kolej likwidując nierentowne (nie
wierzę w ten rachunek)połączenia tylko pogarsza swoją sytuację,
bo skoro nie chce zarabiać (zamyka sobie drogę do zarobku) to
jak może zarobić.Monopolista obudził się z ręką w nocniku gdy
powstały konkurencyjne linie PKS, MPK i inne. Kolejarze potrafią
narzekać, a nie myśleć. Zostają pytania.Dlaczego to my
pasażerowie mamy płacić za błędy, dlaczego odbiera się nam
możliwość dojazdu i powrotu z pracy, co w rezultacie prowadzi to
utraty pracy ? Przecież my chcemy zapłacić za jazdę !
Utrzymujemy naszymi podatkami PKP, a zostajemy za to karani.
Przecież to paranoja.
Temat: KM Płock + szynobusy = żegnaj PKP :-))
KM Płock + szynobusy = żegnaj PKP :-))
Jak wam sie podoba tytułowe równanie? Według mnie jest to wzór na lepszą,
regularniejszą, być może tańsza i co najwaznijsze własną komunikację kolejową
z Kutnem i Sierpcem. Według mnie z tego równania da się tez wyciągnąć
kilkunascie miejsc pracy (a może i więcej). Jest to też szansa na pieniądze z
dotacji na przewozy regionalne, które teraz trafiają do worka bez dna, jakim
jest PKP i nie są po prostu marnotrawione. Czy nie uważacie, że w kontekście
powstania Parku Technologicznego warto o tym pomyśleć?
Temat: PKP Cargo znów ma zarzuty o praktyki antykonkur...
Coz, widze, ze jednak zgadzamy sie bardziej niz myslalem ;)
Zdaje sobie sprawe z zagrozenia w postaci DB AG i wlasnie dlatego powinno
pozwolic sie w tej chwili na dynamiczny rozwoj calego rynku - jednak dopoki
reguly gry nie beda jasne i jednakowe wiele sie nie zmieni. Co do przejecia PKP
Cargo przez DB, mysle, ze nie zgodzi sie na to komisja europejska, ale jak
bedzie czas pokaze. Co do rentownosci - przyklad Wlk Brytanii pokazuje, ze
rentowne moga byc linie towarowe i pasazerskie ponadregionalne - do
infrastruktury i przewozow regionalnych trzeba dokladac i to niemalo. Trzeba
jednak pamietac, ze do budowy i utrzymania drog tez sie doklada i to ogromne
pieniadze.
W sprawach technicznych nie wypowiadam sie, bo jestem laikiem. Ale nie
przyjmuje zalozen ex ante, ze cos jest niemozliwe. Choc zdaje sobie sprawe, ze
wymaga to rewolucyjnych zmian. W Wlk Brytanii, mimo wszystkich wypadkow i
klopotow, przewozy wzrosly o 40% od czasu liberalizacji (i to tylko
czesciowej). A jaka tam jest siec autostrad???
Co do polityki transportowej panstwa - sporo jednak sie zmienia na lepsze, choc
efektow jeszcze golym okiem nie widac. Moze za kilka lat.
POzdrawiam
Temat: ptaki:p
To że z dworca zrobiono "zadupie"to możemy zawdzięczać Władzą m.Żychlina bo nie
było nigdy z tej strony zainteresowania.To że stacja mieści się na terenie innej
Gminy to nie powód żeby nie podjąć interwencji w PKP by uruchomić kasę co by się
wiązało z otwarciem w normalnym czasie poczekalni oraz jej oświetlenia.Przecież
na budynku jak i na peronach istnieją napisy z nazwą m.ŻYCHLIN,a w większości
korzystają mieszkańcy Żychlina.Oczywiście za taki stan jaki obecnie jest tj.brak
kasy biletowej,brak oświetlenia na poczekalni,drak oświetlenia przed
dworcem,oraz olbrzymie dziury na podjeździe odpowiadają Władze PKP.
Najśmieszniejsze jest to że codziennie korzystają z dworca :Naczelnik
Infrastruktury odpowiedzialny za ten bałagan,oraz Naczelnik Przewozów
Regionalnych odpowiedzialny za brak kasy.A tak na marginesie PKP poszukuje od
kilkunastu miesięcy ajenta do obsługi kasy.
Jest też dobra wiadomość od 01.02.2007r.ma się zatrzymywać pociąg pośpieszny do
Warszawy MAZOWSZE.
Pozdrawiam
Temat: Likwidacja łódzkiego ZPR
Gość portalu: M.E. napisał(a):
> A może właśnie jest to okazja do "wypieprzenia" z naszego rejonu tego
> dziadowskiego PKP i wprowadzenie innego przewoźnika.
Wiesz, akurat łódzki PKP-PR Zakład Przewozów Regionalnych w porównaniu z innymi miastami w kraju nie był najgorszy, bo przynajmniej starał się w ramach posiadanych funduszy dbać o pasażerów. Inwestycje w modernizację taboru nie były tylko sztuką dla sztuki, ale nastawione były właśnie na poprawę komfortu podróży klientów. PKP powoli, aczkolwiek sukcesywnie zaczynało się odchamiać i pokazywać swoją ludzką twarz. Niestety komuś to przeszkadzało. Zapewne teraz Warszawa nam zabierze wszystkie zmodernizowane wagony pasażerskie i jednostki, a Łodzianie będe jeździli w starych sztruclach, które nam podeślą z innych rejonów w ramach wymiany... Dziękujemy gnojom ze stolicy!
Temat: Zmiany w rozkładach PKP
> Znając życie kolejarze tak nas uszczęśliwią, że na pewno
> stracimy.
Uscislajac - rozklad konstruuje spolka PKP-PLK [Polskie Linie Kolejowe], ktora
rowniez jest odpowiedzialna za stan infrastruktury, i to PLK ustala Vmax na
danym odcinku. Przewoznik [InterCity lub Przewozy Regionalne] niespecjalnie
duzo maja do powiedzenia w kwestii czasu przejazdu.
> A gdzie pociągi kwalifikowane w mieście prawie z
> milonem mieszkańców. Niech kolejarze pojadą sobie np. do Kolonii
> to zobaczą jakie połączenia mają miasta tej wielkości.
Po pierwsze - polaczenia regionalne zamawia Urzad Marszalkowski. Po drugie -
sam sobie pojedz do Kolonii i sprawdz jak tam sa poprowadzone linie kolejowe.
Lodz ma tragiczne polozenie dworcow i rownie tragiczny stan torowisk wokol
miasta. Lepiej nie bedzie, jesli na to nie bedzie kasy. Z budzetu centralnego,
dodajmy.
Pociagi ekspresowe/IC? Hm, coz... te tlumy ludzi, co to codziennie Odra
przyjezdzaly z Ostrowa do Lodzi i codziennie wsiadaly w Lodzi do Warszawy
jakos beda musialy przezyc...
Natomiast faktem jest, ze oferta przewozowa dla Lodzi jest kiepska i co roku
dziwie sie jak mozna bylo taka radosna tfu-rczosc wyprodukowac :-/
Kiefer
Temat: Specjalny pociąg WOŚP Białystok - Łomża- Białystok
Specjalny pociąg WOŚP Białystok - Łomża- Białystok
Z białostockiego dworca PKP, już 10 stycznia o godzinie 10:15,
odjedzie specjalny orkiestrowy pociąg do Łomży. Nowoczesny szynobus
przejedzie trasą przez Sokoły, Kołaki i Śniadowo. Całkowity dochód
ze sprzedaży biletów zostanie przekazany na wyposażenie szpitalnych
oddziałów dziecięcych.
Kurs szynobusu SA 133 po zapomnianej linii, to również szansa na
promocję transportu kolejowego w regionie. Do wylicytowania będzie
około 120 biletów, które można odnaleźć na aukcjach WOŚP wpisując
hasło "bilet Łomża". Licytacja rozpocznie się od 79 zł. W Łomży na
podróżnych będą oczekiwały liczne atrakcje - duży koncert plenerowy,
przejazdy drezyną i specjalny autobus. W międzyczasie szynobus
zabierze mieszkańców Łomży na "rundkę" do Śniadowa. Podczas
przejazdu planowanych jest kilka "fotostopów" m.in.: w Sokołach,
Kołakach, Czerwonym Borze i Śniadowie. Powrót do Białegostoku
planowany jest około godziny 19:30. Zarówno wyjazd jak i powrót
będzie skomunikowany z pociągami TLK z i do Warszawy. Organizatorem
całej imprezy jest Fundacja Towarzystwo Ulepszania Świata, a
partnerują jej PKP Polskie Linie Kolejowe SA oraz Przewozy
Regionalne Sp. z o.o.
(źródło: km, Rynek Kolejowy, 22 grudnia 2009)
Temat: PKP-absurd
Calkiem niedawno mialem podobna sytuacje - bylem na tygodniowej delegacji w
Slubicach i mialem juz wykupiony bilet na powrot na EuroCity jadacy z Berlina
przez Rzepin do Warszawy (swoja droga to straszna zenada, ze od czasu, kiedy po
II Wojnie Slubice przypadly Polsce, nie potrafiono tam zbudowac dworca
kolejowego, a najblizsze stacje sa we Frankfurcie, Kunowicach i Rzepinie
wlasnie...). Okazalo sie, ze konferencja skonczyla sie o takiej porze, ze mozna
bylo wyjechac kilka godzin wczesniej, osobowym do Poznania i stamtad InterCity.
No i wlasnie - wsiadam sobie w najlepsze do tegoz osobowego,
calkiem "kulturnego", bo miedzynarodowego (Frankfurt - Poznan), z biletem na
EC/IC, a tu kanar w srodku trasy mowi mi, ze ten bilet w tym pociagu jest
niewazny...
Cale szczescie, ze facet naprawde byl uprzejmy i widac, ze tez mu bylo glupio,
bo inaczej moglbym niezle "eksplodowac".
Co ciekawsze, kolega z tej konferencji mial bilet tez na EC/IC, tyle ze na
trase miedzynarodowa - od Frankfurtu (w materialach konferencyjnych wskazano
taka mozliwosc przejazdu, bo dworzec frankfurcki jakby nie patrzec jest
najblizej Slubic) - i u niego z kolei bylo to w porzadku...
Po prostu rece (i wszystko) opadaja - podzielono ten caly bajzel na spolki, a
kazda z wlasnym zarzadem, rada nadzorcza, itp - kasa dojona na wszystkie
strony, dlugi narastaja w postepie geometrycznym, a rozliczyc sie miedzy soba
nie potrafia - a na dodatek spolka PKP InterCity i tak zarabia na Przewozy
Regionalne.
Czy tu kiedys bedzie normalnie??????????????????????????????????????
Z weekendowymi pozdrowieniami -
P :-)
Temat: priorytety pkp
...ja już nie mam. A o sednie nie chce mi się pisać. Bo i o czym? Że obecne
władze już w ogóle nie mają żadnej wizji kolei? Z ostatnich doniesień wynika, że
ministerstwo transportu chce leczyć kolej centralizując i chroniąc związki
zawodowe. To już tylko gorsze niż nic nierobienie poprzednich albo planujących
regionalizację przewozów regionalnych na wzór Kolei Mazowieckich czy
prywatyzację lepszych spółek PKP.
Temat: PKP bardziej przyjazne podróżnym
PKP bardziej przyjazne podróżnym
Wiem z częstych opowieści i własnego doświadczenia, że sprzedawane bilety w kasach są niezgodne z biletem, jaki chce kupujący. Kończy się to dopłatą w pociągu...Chodzi tu o oznaczenia niegdyś pospieszny/osobowy, a obecnie przewozy regionalne/Intercity. Rozumiem, że przy kasie należy sprawdzić, czy wszystko na bilecie jest w porządku, jednakże trochę rozwagi i skupienia przy wypisywaniu biletu też wypadałoby mieć...:)
Temat: hajnowska kasa pkp
potwierdzam
generalnie w standardowej kasie pkp mozna kupic bilet na przewozy regionalne i
intercity tylko ze sa to dwa oddzielne bilety (no i niestety placi sie za dwa
oddzielne dystansy)
ostatnio taki kupowalem w 13 tysiecznym slawnie pod slupskiem
w czeremsze bilet na expres warszawa-wroclaw kupowala tydzien temu moja ciocia
tam kufa mozna, a u nas nie
na wakacjach jezdzil pospiech o dumnej nazwie "zubr" i co .. .turysci
wykorzystujacy w swojej podrozy pociagi IC nie moga kupic w hajnowce biletu
powrotnego na nie
Temat: Pierwszy krok ku niepodleglosci Gornego
Pierwszy krok ku niepodleglosci Gornego
Slaska zrobiony!
na razie sparalizowalismy ruch kolejowy na linii Gorny Slask-
Warszawa i Gorny Slask-Krakow. Jutro stawiamy szlabany graniczne i
wprowadzamy obowiazek wizowy.
za komendandture SAR
kapitan Elver.b "krasikon"
a tu cos wiecej o naszym chwalebnym dziele (oczywiscie propaganda nie
przyzna, ze to my):
Kraj
IAR, JP /2004-05-18 13:02:00
Wyłączono prąd: Utrudniania na kolei
Z powodu nieopłacenia rachunków za elektryczność został wyłączony prąd na
trakcjach kolejowych w południowej Polsce. Rzecznik kolei, Krzysztof Łańcucki
poinformował, że od 11.05 nie jeżdżą pociągi poruszające się po Centralnej
Magistrali Kolejowej.
Wyłączono także prąd na dwóch innych liniach kolejowych w okolicach Opoczna.
Nie jeżdżą pociągi pomiędzy Krakowem i Katowicami a Warszawą, są także
utrudnienia w w komunikacji międzynarodwej na południe kraju: opóźnione lub
wstrzymane mają być, między innymi, pociągi do Pragi i Budapesztu, które jadą
przez Kraków i Katowice.
Krzysztof łańcucki wyjaśnił, że spółka PKP Energetyka nie opłaciła rachunków
za energię dla sieci trakcyjnej, a powodem tego była niewypłacalność spółek
PKP, przede wszystkim spółki "Przewozy Regionalne".
info.onet.pl/921841,11,item.html
Temat: Wieczorne fakty w liczbach-czy to już afera?
Wieczorne fakty w liczbach-czy to już afera?
tak sobie szybciutko policzyłam (mam nadzieję, że nie błędnie)
kolejarze upominają się o gwarancję 1 mld zł na przewozy regionalne
rząd owi-nie mamy
a my mamy strajk kolejarzy
sejm uchwalił (też dzisiaj) ustawę o wyborach do parlamentu europejskiego
50 posłow po 8 tys € miesięcznie, co rocznie jest około 20mln zł.(dla
łatwiejszego rachunku)
czyli jakby liczbę eurobiurokratów pomnożyć przez 50, to mamy akurat
brakujący 1 mld zł dla PKP. a tych 50 to dopiero początek naszej „współpracy”
z UE w wymiarze przeliczalnym łatwo na złotówki. jeszcze 50 takich „zrzutów”
naszych polskich „eurobiurokratów” i mamy brakujący cały 1 mld. zł
a gdzie jest nasz interes?
nasz, to znaczy tych co muszą korzystać z PKP?
bez dalszego komentarza
d_nutka
Temat: "Łodzianinem" jednak szybciej?
PKP = Poczeka Każdy Pasażer
Szkoda jest w ogóle klawiatury na komentowanie działalności PKP. Od kilku lat
stale korzystam z ich usług, swego czasu dojeżdżałem również do Warszawy. Wciąż
wydłużający sie czas przejazdu, notoryczne spóźnienia, awarie... To jest kpina!
I co mnie obchodzą tłumaczenia tych czy tamtych? Bilety jakos nie tanieją, choć
jakość świadczonych usług się obniża... Oj, przydałby się wolny rynek w
kolejach, już wolałbym jeździć zagranicznymi liniami, ale punktualnymi, niż tym
dziadostwem zwanym "Przewozy Regionalne".
Temat: Przymiarki do nowego Rozkładu Jazdy
wieloryb80 napisał:
> Przymiarki do nowego rozkładu jazdy PKP, który wejdzie w życie w grudniu,
> przewidują likwidację około 60 pociągów osobowych spośród 217 jeżdżących w
> regionie łódzkim.
Tylko 60?
> - Na trasie Łowicz - Łódź Kaliska są tylko trzy pary pociągów i wszystkie do
> likwidacji? - denerwuje się Grzegorz Arkita, szef "Solidarności" w Zakładzie
> Linii Kolejowych w Łodzi. - Czym ludzie będą jeździć?
Busami.
<Co stanie się z
> kolejarzami, którzy tam pracują?
Zostaną zwolnieni. Mogą sobie kupić busy i wozić ludzi busami na tej samej
trasie. Każdy kolejarz ma prawo jazdy.
>
> - Zwróciliśmy się jednak do Przewozów Regionalnych, aby wzięły na siebie
> część kosztów utrzymania nierentownych połączeń.
No taaaaak.
Szkoda bardzo.
Do czego to doszło, żeby PKP-PR musiały utrzymywać pociągi którymi jedzie 25
osób, w tym 10 kolejarzy.
.
Temat: POCIĄGI SŁUŻBOWE
POCIĄGI SŁUŻBOWE
O tym, że znów zawiesili skurczysyny pociągi na linii Chabówka - Nowy Sącz to
wiem. Paranoja, uruchamiać na nowo pociąg kursujący DWA TYGODNIE !!!
No i teraz w prasie piszą tylko o rozkradaniu infrastruktury. Brawo PKP -
Zakład Przewozów Regionalnych.
A teraz pytanie
Czy od dnia wprowadzenia nowego rozkładu jazdy PKP nadal kursują tzw.
służbowe pociągi przez Batowice i Nową Hutę do Podłęża oraz do nowej Huty
przez Bieżanów - Podłęże ??? Nic o tym nie wiem, a chciałbym.
Poza tym muszę kiedyś wybrać się i przypomnieć sobie jak wygląda stacja
Kraków Nowa Huta. Kiedyś za dobrych czasów jechałem pociągiem do Niepołomic
(kurs 11.16 z Głównego) właśnie tamtędy, ale już nie pamiętam. Może w
następny weekend się przejadę - zobaczę.
Temat: superszybki pociag przez gorzow
Niestety, PKP oraz Lubuskie Przewozy Regionalne, traktują linię BGG jak piąte
koło u wozu. Cięto, cięto, cięto, aż w końcu zaczęto przywracać niektóre
połączenia, bo osiągnęliśmy stan absurdu. Linia nie jest remontowana, a o
elektryfikacji można tylko poczytać. W obecnej strukturze województwa i PKP,
nie ma szans na jakie kolwiek zmiany.
Niestety, jak donoszą media, gdy pojawia się perspektywa wspólnej inwestycji z
Niemcami, samorząd wiojewództwa, robi wszystko, by zmienić projekt! Skandal.
Landy ma rację, można zacząć zabiegi w Warszawie... Trzeba wykorzystać
sprzyjającą koniunkturę polityczną...:)
Na samorząd wojewódzki nie mamy co liczyć. Jak znam życie, to nawet będą
utrudniać.
Temat: Kilka bieżących uwag o PKP
Kilka bieżących uwag o PKP
Miałem okazję przejechać się pociągiem w Bieszczady i z powrotem -
tradycyjnie - 12 godzin, tyle, że z przesiadką w Wawce. Jeśli chodzi o
bezpośrednie połączenie z Łodzi - to nie wiadomo czy pozostało - wg.
internetu - nie, a wg. rozkładów na stacjach jeden z wagonów "Krynicy" jest
odłączany w Stróżach. Tak czy inaczej pociągiem "Wetlina" z Wawki jedzie się
tragicznie. Jak sobie spojrzeć w rozkład to zdrowo ponad godzinę zajmuje
pociągowi... stanie na stacjach (trzykrotna zmiana lokomotyw w Skarżysku,
Rzeszowie i Jaśle) no i stan torów dopełnia reszty.
Przejazd z Łódź<->Wawka - całkiem przyzwoicie
W PSie chciałem powiedzieć iż łódzki zakłąd przewozów regionalnych posiada
minimum 2 zmodernizowane "kible". Jeden z nrem 1428s jechał dziś ze
Skierniewic do Koluszek.
P.S.2 Ciekawostką jest też stacja w Krośnie posiadająca 4 tory w tym
oznaczony numerem 5. Swoją drogą czy ktoś wie czym mogli się kierować na
kolei numerując tory na stacjach?
Temat: Nie wykluczony strajk generalny na kolei
U nas w trójmiescie jest taka spółka SKM (Szybka Kolej Miejska) w której
udziały maja samorządy. Niedawno też kolejarze chcieli strajkować, ale w
obronie Prezesa SKMki. Spólka ta jest jedyną dochodową na kolei, rozszerza
liczbę połączeń, nawet poza trójmiasto. No i wierchuszka PKP i pewnie
związkowcy z "kórnika" chcieli położyć łape na kasie i przysłali gościa z
Przewozów Regionalnych na prezesa żeby przejąc SKM. Takie jest myślenie na PKP,
konkurencje trzeba wyciąć. A ja mówię wyciąć tych popier.... kolejarzy, jeżeli
nie umieją wziąć sie do roboty. Nie oddamy SKM !!!!
Temat: Nie nasza KOLEJ
Tak napawde to EX/IC nie są do niczego nam potrzebne.
Ale można:
Pośpieszny 160 km/h do Katowic przez CMK
Przyspieszony do Krakowa ok 8-9
Pospieszny do Kołobrzegu przez Tomaszów - Łódź - Toruń
Pośpieszny do Ustrzyk Dolnych/Humennego przez Kraków - Zagórz
Pospieszny do Rzeszowa przez Staszów - Tarnobrzeg - Przeworsk
Pospieszny do Częstochowy (1h 20 min)
Przyspieszony do Warszawy
Przyspieszony do Wrocławia
Osobowy Skarżysko - Końskie - Łódź
Tylko po co ? PKP woli mieć większe straty i wozić powietrze. Samorządy
odpowiedzialne za przewozy regionalne mają przecie samochody...
Temat: Czterech kolejarzy musiało przerwać głodówkę
PKS napewno tańszy od inter city !
strajkują w sprawie przewozów regionalnych -
a tam ok. 20zł osobowy i ok. 30zł pośpiech
/w weekend 33% taniej lub ryczałtem 50zł/
a za 70zł to PKP Inter City - w expresie
troszeczke chyba wygodniej niż w rozklekotanym
Berliecie czy Autosanie siedzieć 4-5h ...
coś o tym wiem - pare razy miałem "przyjemność"
jechać autosanem do Łodzi... i jeszcze stał
w Końskich i Piotrkowie po 40 minut
Temat: "S" chce dotacji
Podniosa ceny
Wydluza sklady, powieksza czestotliwosc, pogorsza jakos podrozowania, obniza
punktualnosc i zazadaja dotacji.
Przeciez wlasnie tak wygladaja teraz przewozy regionalne. Na malo uczeszczanych
liniach strasza wielgachne elektryczne sklady przewozace powietrze (i kilku
pasazerow). Panstwo pewnie mniej by dokladalo gdyby wozic tych pasazerow
taryfami. Jedynym rozwiazaniem sa autobusy szynowe. Jeden gosc do obslugi, maly
i oszczedny silnik oraz rentownosc juz przy 5-8 osobach. Problemem jest ten
jeden gosc. PKP musialoby zmniejszyc zatrudnienie, a taki kierowca zostalby
rowniez kontrolerem i sprzataczka. To sie w zwiazkowych glowach nie miesci.
Lepiej rzadac dotacji i nic nie zmieniac. I patrzec na rozkwit autobusowej
(oczywiscie prywatnej) komunikacji lokalnej.
Temat: Kutno kolejowym oknem na świat. A Sierpc nie.
Sierpc formalnie rzecz biorąc też jest węzłem kolejowym. Ale zaniedbanym i
kiepsko skomunikowanym. Może też pewne znaczenie ma fakt, że w województwie
kujawsko-pomorskim przewozy regionalne realizuje konkurencja PKP czyli PCC Rail.
Nie chcę stawiać daleko idących tez, ale może rozkład jazdy nie był układany
tak, żeby to województwo dobrze skomunikować z ościennymi, a w opisywanym przeze
mnie przypadku kluczowe znaczenie ma połączenie Sierpc - Toruń. :-))
Temat: Nowy rozkład jazdy pociągów dla Elbląga
Uzupełniłem rozkład o pociągi, które mają kursować do 31 marca 2006, a od 1
kwietnia "po uzyskaniu dodatkowych środków finansowych od organizatorów
kolejowych przewozów regionalnych..." - wg PKP PR (to te z literką "F"). Link
do rozkładu jest na stronie www.gwardak.com/kolej_10.htm
Temat: Pomęczymy się w drodze do Łodzi
Z tym "Kordeckim" to jest ciekawy numer, bo początkowo miała go uruchomić IC
jako stopniowe przejmowanie "Kmicica". Ale że polityka Grupy PKP się trochę
zmieniła, to z niego zrezygnowali i naciski ze strony pana G. idą teraz na
Przewozy Regionalne. A oni, mając udanego "Kmicica", nie mają zamiaru sami
sobie robić konkurencji.
Temat: W piątek znowu strajkowali kolejarze
W piątek znowu strajkowali kolejarze
PKP znowu kradnie. Tym razem tylko 10 % za swoje nieróbstwo. Zamknijcie
związkowców i rząd. Pierwsi niech dbają o porządek i czystosć w pociągach i
na dworcach, a drudzy niech nie liczą, że Przewozy regionalne działające jako
osobna firma będa opłacalne (to się nigdzie nie udało). Spróbujcie po prostu
nie okradać ludzi. Dopuście prywatne firmy. One wam zapewnią opłacalność
pracy a nie strajku wbrew woli pasażerów.
Temat: SENSACJA !!!
PROPOZYCJA
W związku z tym, że PKP Zakład Przewozów Regionalnych sukcesywnie prowadzi się
do samounicestwienia, proponuję tabor, którego u nich wcale nie keine
przeznaczyć do obsługi ... "12". Wyobrażacie sobie NBC między Rakowicami a
Widokiem. Kuba proponuje nawet "żółtki - kibelki".
Jak dla mnie może być. A w razie awarii sieci wypuści się spalinówkę razem z
trzema bezprzedziałowcami klasy drugiej.
Temat: Przestaje kursować 127 pociągów
"Według prezesa PKP PR Tadeusza Matyli, jeżeli przewozy
regionalne dostaną 1 mld zł dofinansowania z budżetu na 2004
rok, nie będzie konieczności wprowadzania kolejnych ograniczeń w
kursowaniu pociągów w przyszłym roku."
Czy coś ten 1 mld załatwi? Czy to tylko doraźna "pomoc"?
Gdzie tutaj zasady wolnorynkowe? Może by ten 1 mld dać np
budowlańcom, sporotowcom czy np studentom albo najlepiej np na
drogi.
Pozdrawiam
Temat: SLD - wróć !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
lasica068 napisał:
> a swoją drogą dlaczego żaden kierowca nie protestuje, że
> pieniądze które w i tak drogiej benzynie płaci na "nowe drogi" są
> przekazywane na wiecznie kulejąca kolej? Dlatego że kolejarze mają związki i
> w razie czego zablokują tory? Budowanie dróg ostatnimi czasy ruszyło z
> kopyta, popatrzmy choćby na naszą autostradę, a teraz będziemy dopłacać z
> tych pieniędzy na pociąg kursujący do Zielonej o tak kosmicznych porach, że
> już nikt z niego nie korzysta?
No coz, PKP to temat rzeka. Ja uwazam, ze PKP PR powinna zbankrutowac a na bazie
jej majatu powolac regionalne koleje (tak jak Kolej Mazowiecka), albo chociaz
obciecie kursow przez PKP PR wiazac zawsze z reukcja zatrudnienia ;-)Spolki
regionalne powinny tez miec mozliwosc przewozow towarowych (hmm, dzieki
Kronopolowi - lubuska kolej mialby sie niezle), konkurencyjnych wobec PKP Cargo
(a moze przdzielic im czesc majatku tej spolki). Dla malkontenow, ze juz byl LKR
i pociagnal krociutko to powoiem, ze wtedy, czyli 1993/94 nie bylo PLK
zarzadzajacej infrastruktura ani funduszy strukturalnych na kolej...
Temat: Dlaczego w ZG to możliwe a w Żarach nie?
s_ares napisała:
> Ale skoro juz ta decentralizacja nastapila (ponoc byla zla, ale w wypadku
> kolei panstwowych, to chyba tylko u nas),
Moim zadniem ta "decentralizacja" to zupelna pomylka - zamiast stworzyc konkurujace ze soba spolki dokonano podzialu pionowego - wydzielajac: dochodowa PKP Cargo i tworzac niedochodowa ex define PKP PR, dochodowa PKP IC i omnipotentna, niedochodowa PKL a do tego osobna jeszcze spolke zajmujaca sie inferastruktura. To przeciez kretynizm zupelny. Moim zadniem trzeba bylo wydzielic spolki regionalne, ktore moglby czerpac dochody na dzialalnosc z roznych zrodel (cargo, przewozy pasazeskie regionalne i ekspresowe, wynajem powierzchni i budynkow, dotacje samorzadow) - co jeden wlasciciel to jeden, nie byloby "spychologii" i zarzadzanie byloby prostsze a do tego nie ma nic bardziej mobilizujacego jak konkurencja, ktorej dzis w Polsce nie ma. No ale pojawic sie maja Connex Koleje Polskie, ciekawe czy nasz samorzad o tym wie i juz dziala na rzec zachecenia Francuzow do korzystania z naszych odcinkow linii kolejowych?
Temat: PKP potrafi chcieć walczyć o pasażera
PKP potrafi chcieć walczyć o pasażera
Oczywiście te dwie jaskółki wiosny nie czynią, jednakże pokazują, że niektóre regionalne Zakłady Przewozów potrafią chcieć zachęcić pasażźerów do swoich usług....
W Lublinie chcą wyremontować składy,zwiększyć częstotliwość do Warszawy i obniżyć ceny biletów (hm...czy obliczanie ceny biletów nie jest jednolite dla całego kraju?):
www.komunikacja.krakow.pl/prasa/kraj/?art=20040909&PHPSESSID=08c4dadda50381e48eb49fcc95318412
natomiast w Małopolsce modernizują wagonu i chcą zwiększać bezpieczeństwo (;-):
www.komunikacja.krakow.pl/prasa/lokalne/?art=20040902&PHPSESSID=08c4dadda50381e48eb49fcc95318412
cóż...
Temat: Przymiarki do nowego Rozkładu Jazdy
Przymiarki do nowego Rozkładu Jazdy
[DŁ]Na niektórych liniach przestaną kursować pociągi osobowe
lodz.naszemiasto.pl/wydarzenia/638498.html
Przymiarki do nowego rozkładu jazdy PKP, który wejdzie w życie w grudniu,
przewidują likwidację około 60 pociągów osobowych spośród 217 jeżdżących w
regionie łódzkim.
Pociągi mają przestać jeździć między innymi na trasach Zduńska Wola - Herby,
Kutno - Płock i Łowicz - Łódź Kaliska. Mniej połączeń będzie natomiast na
liniach: Zduńska Wola - Chorzew Siemkowice, Chorzew Siemkowice - Częstochowa,
Kutno - Włocławek, Koluszki - Tomaszów, Tomaszów - Opoczno.
Pod znakiem zapytania stoją połączenia Kutno - Płock i Pątnów - Kępno.
- Na trasie Łowicz - Łódź Kaliska są tylko trzy pary pociągów i wszystkie do
likwidacji? - denerwuje się Grzegorz Arkita, szef "Solidarności" w Zakładzie
Linii Kolejowych w Łodzi. - Czym ludzie będą jeździć? Co stanie się z
kolejarzami, którzy tam pracują?
Spółka PKP Przewozy Regionalne uzasadnia plany nierentownością połączeń: ze
Zgierza do Łowicza jeździ średnio 50 - 70 osób, a w przeciwnym kierunku od 25
do 60, tymczasem najmniejszy skład ma 212 miejsc siedzących. Do tego 51-
kilometrowy odcinek torów od Zgierza do Łowicza jest tak zniszczony, że
pociąg jedzie tą trasą dwie godziny.
- 156 pociągów, które uzgodniliśmy z Urzędem Marszałkowskim, nie wystarczy w
regionie łódzkim - przyznaje Elżbieta Zielińska z PKP Przewozy Regionalne w
Łodzi. - Chcemy jednak połączyć część relacji. Zaproponowaliśmy też Urzędowi
Marszałkowskiemu zamówienie dodatkowo 32 pociągów.
- To na razie przymiarki, oparte na założeniu, że w przyszłym roku na pociągi
przeznaczymy nie mniej niż 35 milionów złotych, a więc tyle, ile w tym -
uspokaja Janusz Wysocki z Urzędu Marszałkowskiego.
- Zwróciliśmy się jednak do Przewozów Regionalnych, aby wzięły na siebie
część kosztów utrzymania nierentownych połączeń.
Urząd Marszałkowski i PKP Przewozy Regionalne muszą podpisać porozumienie
najpóźniej do połowy listopada, miesiąc przed wejściem w życie nowego
rozkładu jazdy.
Temat: Reg.Zakład Przewozów PKP do likwidacji?
Reg.Zakład Przewozów PKP do likwidacji?
Podobno PKP przymierza się do zlikwidowania Świętokrzyskiego Zakładu
Przewozów Regionalnych.Na forum Rzeszów,gdzie też likwidują podobny zakład,aż
wrze.Co o tym sądzicie?
Temat: [Bydgoszcz] Szybkie i tańsze pociągi
[Bydgoszcz] Szybkie i tańsze pociągi
Do Warszawy, a wkrótce do Gdańska dojedziemy pociągami szybciej i taniej.
Intercity i Szybka Kolej Miejska to nowe spółki kolejowe, które wchodzą do
naszego województwa
Do tej pory podróżujący koleją bydgoszczanie mogli korzystać z usług tylko
jednej firmy - PKP Przewozy Regionalne. Teraz to się zmieni. Na rynek wchodzą
spółki warszawska Intercity oraz mająca swą siedzibę w Trójmieście Szybka
Kolej Miejska. A to oznacza, że spółka PKP Przewozy Regionalne straci monopol
na przewóz pasażerów w naszym regionie.
Nowe połączenia znajdą się w rozkładzie jazdy pociągów 11 grudnia. Intercity
uruchamia na trasie Bydgoszcz - Warszawa swój najnowszy produkt Tanie Linie
Kolejowe. - Pociąg wyjedzie z Bydgoszczy o godz. 6.28 i dojedzie do stolicy
szybciej niż obecnie jeżdżące składy pospieszne. Chcemy zaoferować pasażerom
dobry komfort jazdy za przystępną cenę - rekomenduje ofertę rzeczniczka
Intercity Anna Rosiek. Na razie nie wiadomo, ile dokładnie będzie kosztował bilet.
Spółka zadbała też o to, żeby pasażerowie jadący dalej do Krakowa, Katowic czy
Bielska-Białej nie musieli czekać na połączenie. Na stacji Warszawa Zachodnia
podróżni będą mogli od razu przesiąść się do podstawionych pociągów Intercity.
Do naszego województwa będą także wjeżdżały pociągi Szybkiej Kolei Miejskiej z
Gdańska. Na początek dwa składy dziennie dojadą tylko do Laskowic Pomorskich,
ale władze spółki już myślą o połączeniach z Bydgoszczą.
PKP Przewozy Regionalne nie pozostają w tyle i również zapowiadają kilka
nowości, m.in. nowe połączenie z Warszawą o godz. 7.28.
W nowym rozkładzie jazdy będzie więc nie pięć pociągów do Warszawy, tak jak
teraz, ale siedem.
Bydgoszcz zyska też nowy dzienny pociąg "San" do Przemyśla przez Lublin i
"Sukiennice" do Krakowa przez Łódź.
/GW/
Temat: Przyklad na brak profesjonalzmu redakcji:(
Przyklad na brak profesjonalzmu redakcji:(
W nawiazaniu do watku "Balostocka Wyborcza jest kiepska" prezentuje ponizej
potwierdzenie tego faktu w wykonaniu Pana Redaktora Artura Wnuka (a takze
innych osob ktore dopuscily ow tekst do druku). Oto lista cytatow z tekstu (
www1.gazeta.pl/bialystok/1,35235,1370653.html ) a pod nimi
wyajsnienie jak jest naprawde.
1.
TAK JEST w artykule:
"...dziwi się naszemu pytaniu Czesław Sulima, zastępca dyrektora ds.
handlowych Podlaskich Zakładów Przewozów Regionalnych PKP."
A tak jest W RZECZYWISCTOSCI:
Poprawna nazwa brzmi:
Podlaski Zakład Przewozów Regionalnych PKP SA.
2.
TAK JEST w artykule:
""Hańczę" (Suwałki - Ełk - Białystok - Warszawa)"
A tak jest W RZECZYWISCTOSCI:
"Hańcza"kursuje z Suwałk, Ełku i Szestokai przez Białystok do stacji
Warszawa Zachodnia.
3.
TAK JEST w artykule:
"Wigry", który pokonuje jedną z najdłuższych tras w Polsce. Swój bieg
rozpoczyna w Suwałkach i przez Kraków dociera aż do Gliwic."
A tak jest W RZECZYWISCTOSCI:
Wcale nie jest to jedna z najdluzszych tras w Polsce - jest to trasa
sredniej dlugosci. Pociag ten dociera DO Krakowa i Gliwic (a sklad jest
dzielony w Częstochowie). Pociag ten po przyjezdzie do Krakowa nie jedzie
nigdzie dalej.
4.
TAK JEST w artykule:
"wyróżnia się "Pogoń" (Białystok - Warszawa Wsch.),"
A tak jest W RZECZYWISCTOSCI:
nieprawda, bo kursuje on do Warszawy Zachodniej.
5.
TAK JEST w artykule:
"Pdlaskie Zakłady Przewozów Regionalnych PKP nie przewidują "
A tak jest W RZECZYWISCTOSCI:
Tak jak w punkcie pierwszym
W marcowym numerze branżowego pisma kolejarzy "Nowe Sygnały" można
przeczytać, że pociąg pospieszny "Konopnicka" jeździ na trasie Białystok -
Warszawa - Białystok. Najwidoczniej kolejarze z Warszawy nie tylko nie znają
rozkładu jazdy, ale także zapomnieli, gdzie urodziła się pisarka.
W kontekscie tylu bledow takie wytykanie jest po prostu bezczelnoscia - tym
bardziej, ze kupujac Wyborcza oczekuje profesjonalizmu i rzetelnej
iformacji. A nie czytalem NIGDY zadnego artykulu w ktorum nie byloby bledow.
Tak wiec widac na tym przykladzie rzetelnosc i fachowosc Gazety. Przykro mi,
ze tak sie dzieje... Mam nadzije, ze forum zainspiruje Redakcje do wiekszej
starannosci o jakość wychodzacego materialu.
Temat: Kolej chce pieniędzy
Kolej chce pieniędzy
Czas najwyzszy wycofac wogole wsparcie PKP tzw przewozow regionalnych. Skoro
PKP nie potrafi, to niech nie robi. Dac te pieniadze firmom autobusowym.
Przekazywanie tych kwot PKP to wyrzucanie pieniedzy podatnika w bloto!
Temat: Kretynizm lipca - kandydatury
PKP wygrało
Ponieważ MPK zrehabilitowało się wystawiając prawie wszystkie NGT6 w ostatnią
niedzielę, więc rozumiem że LOKi głosuje na PKP, tudzież Adaś i kuba, tak więc
szanowny zakładzie przewozów regionalnych, gratulujemy !!!!!!!!!!!!!
Temat: Krakowski Zakład Energetyczny wyłączył prąd dla...
I bardzo dobrze. PKP Energetyka ma kupe kasy i jest bardzo rozrzutna. Przewozy
regionalne powinny zarzadac odszkodowania od tej spółki. Zlikwidowac Holding
PKP!!!
Temat: Przymiarki do nowego rozkładu jazdy PKP
Jedyne lekarstwo na łódzką kolej to szybka poprawa infrastruktury i wejście do
Łodzi spółki PKP Intercity, bo to co wyprawiają Przewozy Regionalne to już się
nie mieści w głowach :/
Temat: Skontrolowano dworce PKP
Skontrolowano dworce PKP
Pan Brzezinski powinien wiedziec ze samorzady dofinansowuja
przewozy regionalne czyli konkretne polaczenia a nie remonty
budynkow dworcowych i uzalenienie ich dofinansowania teraz od
stanu budynkow dworcowych jest niezgodne z jego uprawnieniami.
Temat: Rusza autobus Praga-Wrocław
> Odpowiedź na sabotaż ze strony PKP-IC.
Akurat obydwa połączenia do Pragi - jako jedne z niewielu
pośpiechów - prowadziły Przewozy Regionalne
Temat: SKM - kto mówi, że się nie da?
ale to sa tylko koleje regionalne czyli zwykłe przewozy w województwie, które i
bez tej spółki sa dotowane przez województwo Dolnośląskie.W tym przypadku PKP
jak najbardziej zalezy na porozumieniu bo bez dopłat województwa musiałyby
zamknac wiele linii.
Temat: Plany PCC Rail
za pl.misc.kolej:
Dzisiaj (14 czerwca) w Urzędzie Marszałkowskim otwarto oferty złożone w
ramach przetargu w zakresie regionalnych kolejowych przewozów pasażerskich.
W ramach przetargu do urzędu wpłynęły 2 oferty:
1) oferta nr 1 - złożona przez konsorcjum utworzone przez PCC RAIL S.A. i
Jaworzno Arria Polska Sp z o.o. Warszawa - oferta na pakiet A z ceną 12 zł
za 1 km przy wskaźniku punktualności 90,5%,
2) oferta nr 2 - zgłoszona przez PKP Przewozy Regionalne Sp. z o.o w
Warszawie - jest ofertą kompleksową na wszystkie 3 pakiety przewozów:
pakiet A - cena 18,36 zł za 1 km,
pakiet B - cena 6 zł za 1 km,
pakiet C - cena 11,03 Zł za 1 km
wskaźnik punktualności zaoferowany przez PKP Przewozy Regionalne w przypadku
wszystkich 3 pakietów wynosi 95%.
Oferenci mogli składać oferty całościowe lub w ramach jednego z jej
pakietów.
Pakiet A to świadczenie usług przewozów regionalnych na terenie
województwa niezelektryfikowaną trakcją spalinową ,
pakiet B - wykonywanie przewozów pasażerskich trakcją elektryczną na trasie
Bydgoszcz-Toruń przez Solec Kujawski,
a pakiet C -wykonywanie regionalnych zelektryfikowanych przewozów
kolejowych, z wyłączeniem trasy wymienionej w pakiecie B, czyli
Bydgoszcz-Toruń przez Solec Kujawski.
Otwarte dziś oferty zostaną przeliczone do najbliższego wtorku 19 czerwca.
Następnie oferenci będą mieli będą mieli 7 dni na złożenie ewentualnych
protestów w ramach przetargu. Kolejnym, niezwykle istotnym elementem
postępowania, będzie kontrola przetargu przez Urząd Zamówień Publicznych.
Zgodnie z przepisami ustawy o Zamówieniach Publicznych, każdy przetarg o
takiej wartości ( w tym przypadku powyżej 120 mln zł) podlega obowiązkowej
(z mocy ustawy) kontroli Urzędu Zamówień Publicznych. Dopiero po tej
kontroli można będzie podpisać umowy z wybranymi oferentami.
Przypominamy, że Urząd Marszałkowski ogłosił przetarg na wykonywanie
regionalnych przewozów pasażerskich na trzy lata: od 9 grudnia 2007 do 11
grudnia 2010 roku. Przewozy pasażerskie prowadzone w tym okresie, samorząd
województwa chce dofinansować kwotą 120 mln. 900 tys. złotych.
Temat: Widziane 03.03.2003 - pociągi (na razie) uratowane
Qrestwo! Busy zamiast PKP
Likwidacja 205 pociągów w Małopolsce
Jerzy Kłeczek 03-03-2003, ostatnia aktualizacja 03-03-2003 22:08
Prawdopodobnie w maju z rozkładu jazdy wypadnie niemal co trzeci pociąg
regionalny. Niektóre linie, jak np. Kraków - Wieliczka, mogą zostać całkowicie
zlikwidowane. Pracę może stracić ponad 50 konduktorów.
Przypomnijmy: 25 lutego br. dyrekcja PKP Przewozy Regionalne ogłosiła, że z
powodu kłopotów z finansowaniem deficytowych połączeń regionalnych zamierza
zlikwidować 1050 pociągów. Po województwie śląskim najbardziej ucierpiałaby na
tym Małopolska.
- Według ustawy mieliśmy dostać w tym roku 51 mln zł. Na tej podstawie
opracowaliśmy funkcjonujący od 15 grudnia 2002 r. rozkład jazdy. Tymczasem
otrzymaliśmy tylko 17 milionów - mówi Ryszard Rębilas, dyrektor małopolskiego
zakładu PKP Przewozy Regionalne.
Wczoraj dyrektor Rębilas przedstawił wstępne założenia redukcji niektórych
kursów, z których dochody ze sprzedaży biletów nie przekraczają 30 proc.
poniesionych na kursy kosztów. Z 205, jakie zaplanowano do likwidacji, 143
pociągi zaczynają i kończą swój bieg w Małopolsce, osiem będzie miało skrócone
trasy, a cztery kursować będą tylko w dni robocze.
Niektóre linie, jak np. odnowiona dwa lata temu Wieliczka - Kraków, skazane
zostaną nawet na zarośnięcie trawą. Bilety pokrywają na nich zaledwie 3 proc.
poniesionych kosztów.
Pomiędzy Suchą Beskidzką i Żywcem czy Skawiną i Oświęcimiem zamiast pociągów
mogą pojawić się autobusy PKP, których koszt przejazdu jednego kilometra jest
sześciokrotnie niższy niż pociągu elektrycznego.
- Przeprowadzimy jeszcze jedne badania linii i dopiero w kwietniu podejmiemy
ostateczną decyzję - mówi dyrektor Rębilas. Przyznaje, że w razie likwidacji
pociągów może stracić pracę ok. 50-60 konduktorów.
Według Krzysztofa Knapika ze Związku Zawodowego Kolejarzy pracę mogą utracić
nie tylko konduktorzy, w sumie zagrożonych jest około 100 osób.
Prawdopodobnie w miejsce zlikwidowanych linii kolejowych pojawią się busy
prywatnych przewoźników, którzy bez problemu otrzymują pozwolenia na przewozy
pasażerskie, co wypełniłoby komunikacyjną lukę.
Wojciech Gleń z urzędu marszałkowskiego, który odpowiada za przewozy
regionalne, przyznaje, że jak dotąd w Małopolsce nie ma spójnej polityki
transportowej.
Temat: PKP-----bzdura
PKP-----bzdura
Jechałem pociągiem z Słupska do Warszawy a konkretnie z Ustki Do Warszawy.
Na dworcu PKP w Ustce dowiedziałem się, że muszę dojechać do Słupska PKS-em
bo w Ustce pociąg to rzadki okaz. Z Słupska miałem pociąg pospieszny do
Gdańska, z Gdańska miałem jechać ekspresem do Warszawy. Ponieważ nie miałem
kupionych jeszcze biletów a do Słupska dotarłem chwilę przed odjazdem
pociągu, stwierdziłem, że nie będę kupował biletów na ekspres w Słupsku (bo
to długo trawa) tylko zakupię sobie bilet na pociąg pospieszny na cała trasę
tj. z Słupska do Warszawy (wraz ze zwiększaniem się liczby kilometrów bilet
jest tańszy) natomiast w Gdańsku zrobię jedynie dopłatę do ekspresu z Gdańska
do W-wy i dokupię miejscówki.
Okazało się to niemożliwe ponieważ Pani w kasie w Gdańsku stwierdziła, że
pociągi pospieszne podlegają spólce PKP Przewozy Regionalne a Ekspresy PKP
Intercity. W związku z tym musiałem oddać bilet (ze stratą dla mnie 10%) oraz
zapłaceniem za przejazd od Słupska do Gdańska według taryfy na tej trasie a
następnie kupić bilet na ekspres. Kosztowało mnie to około 25 zł drożej. Na
pytanie dlaczego zatem można kupić łączny bilet na pociągi pośpieszne,
osobowe, intercity itp. skoro mając bilet na pociąg pospieszny nie mogę
zrobić dopłaty do ekspresu dowiedziałem się, że takie są przepisy.
Co mnie to obchodzi, że w ramach PKP funkcjonuje ileś tam spółek (powinny
robić rozliczenia między sobą). A jeżeli już taka sytuacja występuje (choć to
absurd) to powinny być oddzielne kasy dla pociągów PKP Intercity i PKP
Przewozy Regionalne) tymczasem pasażerowie nic nie wiedzą i nie ma na ten
temat żadnej informacji.
CZY KTOŚ Z WAS ZOSTAŁ W TEN SPOSÓB OSZUKANY??? I MA OCHOTĘ WYDAĆ W ZWIĄZKU Z
TYM WOJNĘ PKP??? NAPISZCIE....
Ze swojej strony, życzę PKP zarówno PRZewozom Regionalnym jak i Intercity
wszystkiego najgorszego. Dogłębnej restrukturyzacji wraz ze zwolnieniami
pracowników ale nie tych najmniej winnych tj. zajmujących się obsługą lecz
służb zarządzających, prezesów, mózgów wymyślających kolejne absurdy. Wiem,
że to marzenia ale przynajmniej tak mogę wyładować swoją złość.
Temat: PKP - ABSURD
PKP - ABSURD
Jechałem pociągiem z Słupska do Warszawy a konkretnie z Ustki Do Warszawy.
Na dworcu PKP w Ustce dowiedziałem się, że muszę dojechać do Słupska PKS-em
bo w Ustce pociąg to rzadki okaz. Z Słupska miałem pociąg pospieszny do
Gdańska, z Gdańska miałem jechać ekspresem do Warszawy. Ponieważ nie miałem
kupionych jeszcze biletów a do Słupska dotarłem chwilę przed odjazdem
pociągu, stwierdziłem, że nie będę kupował biletów na ekspres w Słupsku (bo
to długo trawa) tylko zakupię sobie bilet na pociąg pospieszny na cała trasę
tj. z Słupska do Warszawy (wraz ze zwiększaniem się liczby kilometrów bilet
jest tańszy) natomiast w Gdańsku zrobię jedynie dopłatę do ekspresu z Gdańska
do W-wy i dokupię miejscówki.
Okazało się to niemożliwe ponieważ Pani w kasie w Gdańsku stwierdziła, że
pociągi pospieszne podlegają spólce PKP Przewozy Regionalne a Ekspresy PKP
Intercity. W związku z tym musiałem oddać bilet (ze stratą dla mnie 10%) oraz
zapłaceniem za przejazd od Słupska do Gdańska według taryfy na tej trasie a
następnie kupić bilet na ekspres. Kosztowało mnie to około 25 zł drożej. Na
pytanie dlaczego zatem można kupić łączny bilet na pociągi pośpieszne,
osobowe, intercity itp. skoro mając bilet na pociąg pospieszny nie mogę
zrobić dopłaty do ekspresu dowiedziałem się, że takie są przepisy.
Co mnie to obchodzi, że w ramach PKP funkcjonuje ileś tam spółek (powinny
robić rozliczenia między sobą). A jeżeli już taka sytuacja występuje (choć to
absurd) to powinny być oddzielne kasy dla pociągów PKP Intercity i PKP
Przewozy Regionalne) tymczasem pasażerowie nic nie wiedzą i nie ma na ten
temat żadnej informacji.
CZY KTOŚ Z WAS ZOSTAŁ W TEN SPOSÓB OSZUKANY??? I MA OCHOTĘ WYDAĆ W ZWIĄZKU Z
TYM WOJNĘ PKP??? NAPISZCIE....
Ze swojej strony, życzę PKP zarówno PRZewozom Regionalnym jak i Intercity
wszystkiego najgorszego. Dogłębnej restrukturyzacji wraz ze zwolnieniami
pracowników ale nie tych najmniej winnych tj. zajmujących się obsługą lecz
służb zarządzających, prezesów, mózgów wymyślających kolejne absurdy. Wiem,
że to marzenia ale przynajmniej tak mogę wyładować swoją złość.
Temat: PKP-absurd
PKP-absurd
Jechałem pociągiem z Słupska do Warszawy a konkretnie z Ustki Do Warszawy.
Na dworcu PKP w Ustce dowiedziałem się, że muszę dojechać do Słupska PKS-em
bo w Ustce pociąg to rzadki okaz. Z Słupska miałem pociąg pospieszny do
Gdańska, z Gdańska miałem jechać ekspresem do Warszawy. Ponieważ nie miałem
kupionych jeszcze biletów a do Słupska dotarłem chwilę przed odjazdem
pociągu, stwierdziłem, że nie będę kupował biletów na ekspres w Słupsku (bo
to długo trawa) tylko zakupię sobie bilet na pociąg pospieszny na cała trasę
tj. z Słupska do Warszawy (wraz ze zwiększaniem się liczby kilometrów bilet
jest tańszy) natomiast w Gdańsku zrobię jedynie dopłatę do ekspresu z Gdańska
do W-wy i dokupię miejscówki.
Okazało się to niemożliwe ponieważ Pani w kasie w Gdańsku stwierdziła, że
pociągi pospieszne podlegają spólce PKP Przewozy Regionalne a Ekspresy PKP
Intercity. W związku z tym musiałem oddać bilet (ze stratą dla mnie 10%) oraz
zapłaceniem za przejazd od Słupska do Gdańska według taryfy na tej trasie a
następnie kupić bilet na ekspres. Kosztowało mnie to około 25 zł drożej. Na
pytanie dlaczego zatem można kupić łączny bilet na pociągi pośpieszne,
osobowe, intercity itp. skoro mając bilet na pociąg pospieszny nie mogę
zrobić dopłaty do ekspresu dowiedziałem się, że takie są przepisy.
Co mnie to obchodzi, że w ramach PKP funkcjonuje ileś tam spółek (powinny
robić rozliczenia między sobą). A jeżeli już taka sytuacja występuje (choć to
absurd) to powinny być oddzielne kasy dla pociągów PKP Intercity i PKP
Przewozy Regionalne) tymczasem pasażerowie nic nie wiedzą i nie ma na ten
temat żadnej informacji.
CZY KTOŚ Z WAS ZOSTAŁ W TEN SPOSÓB OSZUKANY??? I MA OCHOTĘ WYDAĆ W ZWIĄZKU Z
TYM WOJNĘ PKP??? NAPISZCIE....
Ze swojej strony, życzę PKP zarówno PRZewozom Regionalnym jak i Intercity
wszystkiego najgorszego. Dogłębnej restrukturyzacji wraz ze zwolnieniami
pracowników ale nie tych najmniej winnych tj. zajmujących się obsługą lecz
służb zarządzających, prezesów, mózgów wymyślających kolejne absurdy. Wiem,
że to marzenia ale przynajmniej tak mogę wyładować swoją złość.
Temat: PKP-idiotyzm
PKP-idiotyzm
Jechałem pociągiem z Słupska do Warszawy a konkretnie z Ustki Do Warszawy.
Na dworcu PKP w Ustce dowiedziałem się, że muszę dojechać do Słupska PKS-em
bo w Ustce pociąg to rzadki okaz. Z Słupska miałem pociąg pospieszny do
Gdańska, z Gdańska miałem jechać ekspresem do Warszawy. Ponieważ nie miałem
kupionych jeszcze biletów a do Słupska dotarłem chwilę przed odjazdem
pociągu, stwierdziłem, że nie będę kupował biletów na ekspres w Słupsku (bo
to długo trawa) tylko zakupię sobie bilet na pociąg pospieszny na cała trasę
tj. z Słupska do Warszawy (wraz ze zwiększaniem się liczby kilometrów bilet
jest tańszy) natomiast w Gdańsku zrobię jedynie dopłatę do ekspresu z Gdańska
do W-wy i dokupię miejscówki.
Okazało się to niemożliwe ponieważ Pani w kasie w Gdańsku stwierdziła, że
pociągi pospieszne podlegają spólce PKP Przewozy Regionalne a Ekspresy PKP
Intercity. W związku z tym musiałem oddać bilet (ze stratą dla mnie 10%) oraz
zapłaceniem za przejazd od Słupska do Gdańska według taryfy na tej trasie a
następnie kupić bilet na ekspres. Kosztowało mnie to około 25 zł drożej. Na
pytanie dlaczego zatem można kupić łączny bilet na pociągi pośpieszne,
osobowe, intercity itp. skoro mając bilet na pociąg pospieszny nie mogę
zrobić dopłaty do ekspresu dowiedziałem się, że takie są przepisy.
Co mnie to obchodzi, że w ramach PKP funkcjonuje ileś tam spółek (powinny
robić rozliczenia między sobą). A jeżeli już taka sytuacja występuje (choć to
absurd) to powinny być oddzielne kasy dla pociągów PKP Intercity i PKP
Przewozy Regionalne) tymczasem pasażerowie nic nie wiedzą i nie ma na ten
temat żadnej informacji.
CZY KTOŚ Z WAS ZOSTAŁ W TEN SPOSÓB OSZUKANY??? I MA OCHOTĘ WYDAĆ W ZWIĄZKU Z
TYM WOJNĘ PKP??? NAPISZCIE....
Ze swojej strony, życzę PKP zarówno PRZewozom Regionalnym jak i Intercity
wszystkiego najgorszego. Dogłębnej restrukturyzacji wraz ze zwolnieniami
pracowników ale nie tych najmniej winnych tj. zajmujących się obsługą lecz
służb zarządzających, prezesów, mózgów wymyślających kolejne absurdy. Wiem,
że to marzenia ale przynajmniej tak mogę wyładować swoją złość.
Temat: W Łódzkiem może przestać jeździć aż 30 proc. po...
> Niech lepiej kolej weżmie się za restrukturyzację, wiadomo też
> od lat że każdy konduktor jest nieuczciwy, bierze łapówkę
Oczywiscie wszystkim wiadomo tez, ze kazda osoba o nazwisku Prochoń jest gruba
i brzydka! :-/
Laskawa Pani, moze to uderzenie w Pania uswiadomi Pani, ze generalizowanie jest
bardzo niebezpieczne. Dobrze by bylo, gdyby Pani nastepnym razem zechciala
pomyslec przed wyslaniem takich demagogicznych i nieprawdziwych postow.
Przechodzac do meritum - pewnie, ze lapowkarstwo istnieje, niestety. Jednak
trzeba pamietac, ze oprocz bioracych sa tez dajacy.
A co do restrukturyzacji - to nie PKP wymyslilo, ze kolej bedzie podzielona na
spolki, ktore sobie nawzajem musza placic VAT w wysokosci 22% [np. PKP-Przewozy
Regionalne musi zaplacic 22% VATu wynajmujac lokomotywe od PKP-Cargo]. To nie
PKP wymyslilo, ze z kasy panstwa zamiast 800 mln na dotacje do przewozow
pasazerskich wplynie 300 mln. To nie PKP schowalo czesc dotacji za 2001 i 2002
rok - tylko panstwo po prostu jej nie wyplacilo. Mowiac inaczej - panstwo
okradlo PKP.
Poza tym chyba niektorym sie wydaje, ze pociagi beda jezdzic zawsze - bo
przeciez od zawsze jezdzily. Tymczasem to po prostu kosztuje i ktos musi za to
zaplacic.
Zupelnie inna sprawa, ze w roznych spolkach grupy PKP pracuje BARDZO duzo
kompletnie niekompetentnych osob, ktore nalezaloby od razu wywalic.
A niedlugo to byc moze w calym kraju stana prawie wszystkie pociagi osobowe i
pospieszne, poniewaz spolka PKP-Przewozy Regionalne jest koszmarnie zadluzona.
Zgodnie z Kodeksem Handlowym, gdy dlugi spolki przekrocza jej wartosc, jest ona
zmuszona zlozyc wniosek o ogloszenie upadlosci i zaprzestac dzialalnosci
przynoszacej straty. A straty przynosza prawie wszystkie pociagi pasazerskie -
i to nie jest tylko specyfika polska, tak jest w calej Europie.
Pozdrawiam
Kiefer
kiefer#kolej.pl
Temat: Super. Kolej rusza znowu w Gostyniu.
Super. Kolej rusza znowu w Gostyniu.
Oto artykuł z Wyborczej:
SZYNOBUSY wróciły na trasę Leszno - Kąkolewo - Jarocin
lid, en 01-09-2004, ostatnia aktualizacja 01-09-2004 18:34
Wczoraj kolej zdecydowała się na wprowadzenie zmian w swoim rozkładzie jazdy.
Uruchomiono połączenia między Krzyżem a Lipką Krajeńską (przez Piłę). Na tej
trasie codziennie jeździć będzie pięć pociągów. Po wielomiesięcznej przerwie
wróciły też dwa szynobusy na trasie Leszno - Jarocin. Pociągi z Jarocina
wyjeżdżać będą o godz. 5.32 i o godz. 14.58, a z Leszna i godz. 5.37 i o
15.15.
Przypomnijmy: o przywrócenie połączenia na tej trasie starał się Stefan
Mikołajczak, marszałek województwa Wielkopolskiego. Pociągi na tej trasie nie
jeździły od 1 kwietnia, bo PKP nie miały na ten cel pieniędzy.
- Jak szynobusy mają jeździć z Leszna do Jarocina, skoro linia jest w
likwidacji - pytał kilka dni temu Marek Parafianowicz, zastępca dyrektora ds.
technicznych Zakładu Przewozów Regionalnych PKP w Poznaniu. I tłumaczył, że
Polskie Linie Kolejowe przestały utrzymywać tory, bo nie ma na nich ruchu. I
wyjaśniał, że konsekwencją tego są m.in. pozbawione opieki przejazdy
kolejowe. - Jeśli od września będą tamtędy jeździć szynobusy, to przed każdym
przejazdem maszynista będzie musiał zatrzymać pojazd, wyjść z niego, zamknąć
szlaban, przejechać przez przejazd i znów się zatrzymać, by szlaban podnieść -
przekonywał Parafinowicz. Argumenty dyrektora nie przekonały jednak Urzędu
Marszałkowskiego, który połączenie postanowił dofinansować. - I dlatego
pociągi uruchomiliśmy - wyjaśnia Kazimierz Budynkiewicz, zastępca dyrektora
Zakładu Przewozów Regionalnych PKP w Poznaniu.
W rozkładzie jazdy pojawiło się też dodatkowe połączenia na trasie Jarocin -
Krotoszyn.
Temat: Pociąg z Bytomia do Gliwic pod koniec roku
Pociąg z Bytomia do Gliwic pod koniec roku
Pasażerowie, którzy czekają na uruchomienie bezpośredniego połączenia
kolejowego między Bytomiem a Gliwicami, muszą się jeszcze uzbroić w
cierpliwość. Przetarg na obsługę trasy zostanie powtórzony
Pokonanie dwudziestokilometrowej trasy z Gliwic do Bytomia w godzinach szczytu
zajmuje dziś samochodom i autobusom nawet godzinę. Pociąg jeździł znacznie
krócej (przed II wojną światową, zanim pojawiły się w tym miejscu szkody
górnicze, tylko kilkanaście minut), ale PKP uznały, że linia jest deficytowa i
połączenia zniknęły z rozkładu.
Przed rokiem samorząd wojewódzki postanowił wznowić ruch na tej trasie,
ogłosił więc przetarg. Pasażerów na trasie Bytom - Gliwice miały wozić tanie w
eksploatacji szynobusy, a władze województwa deklarowały, że na uruchomienie
nowej linii przeznaczą 2 mln zł.
Do konkursu, oprócz PKP Przewozów Regionalnych, zgłosiły się też firmy
prywatne. Pociągi między Gliwicami a Bytomiem miały kursować od początku tego
roku. Ostatecznie nic z tego nie wyszło. Komisja konkursowa ze względów
formalnych odrzuciła oferty dwóch firm, trzecia sama się z konkursu wycofała,
a PKP Przewozy Regionalne złożyły ofertę nieważną.
Jacek Stumpf, dyrektor wydziału transportu Urzędu Marszałkowskiego, zapowiada,
że w najbliższym czasie zostanie ogłoszony nowy przetarg. Warunki zostaną
złagodzone, bo zainteresowane firmy skarżyły się np. na zbyt mało czasu na
przygotowanie ofert. Jeśli wszystko przebiegnie bez zakłóceń, pociągi między
Bytomiem a Gliwicami zaczną jeździć w ostatnim kwartale tego roku.
/GW/
Temat: mity "biednej" łodzi na forum rynku kojejowego
mity "biednej" łodzi na forum rynku kojejowego
Wszystkim wierzącym w mit "biednej" i "krzywdzonej" pod względem
komunikacyjnym Łodzi polecem lekturę komentarzy na forum
miesięcznika Rynek Kolejowy:
rynek-kolejowy.pl/13686/W+35+minut+do+%A3odzi.htm
A obrońcom tak zwanych przewozów regionalnych polecam tekst:
rynek-kolejowy.pl/pytania/107
pani M.Wasiak organizowała przed laty PKP PR.
A na marginesie. Dzisiaj popisały się zarządy PKP IC oraz PKP PLK.
Pierwszy wyraził zgodę aby prestiżowy TLK W-wa Wschodnia-Łódź
Fabryczna z godz. 19/20 (opóźniony godzinę od samej Centralnej)
robił na odcinku Skierniewice-Łódź Fabryczna za osobowy. Zarząd PKP
IC zamiast wysłać chłopczyków od marszałka na drzewko-no bo mają oni
zabawkę tak zwany kibel vel iteregio które bez trudu mogło robić za
osobowy. A zarząd PKP PLK za to że pozwolił aby pociągi
kwalifikowane ustępowały na odcinku Skierniewice-W-wa-Skierniewice
tak zwanym kiblom przwozów rgionalnych. IC czekały w kolejce a to
skrzyżowanie osobówki i tramawaju przyjeżdżało i odjeżdżało do i z W-
wy z minimalnymi opóżnieniami. Panowie wstyd. W końcu to coś czyli
przewozy regionalne nie płaci wam za używanie torów, a innej spółce
z grupy PKP (PKP IC) pzewozy regionalne nie oddają kasy za
sprzedane bilety. Buta przewozów wychodzi w czasie sytuacji
awaryjnych (patrz odmowa zabrania pasażerów uszkodzonego IC do
Wrocławia pociągiem przewozów regionalnych, PKP IC pomimo tego
dzisiaj zgodziło się na przejazd pasażerów przewozów regionalnych
TLK na trasie Wrocław-Poznań bez żadnych dodatkowych opłat).
Temat: PKP
PKP
Konduktorzy nie będą chodzić z miarkami po wagonach - po kilku dniach PKP
wycofała się z pomysłu, by pasażerowie musieli płacić za bagaż w pociągach
regionalnych
Od 1 maja pasażerom kazano kupować dodatkowy bilet, jeśli "suma wymiarów
(długość, szerokość, wysokość) pojedynczej sztuki przewożonych rzeczy
przekracza 130 cm". Chodziło więc nawet o średniej wielkości walizkę czy
plecak. Cenę dodatkowego biletu uzależniono od długości trasy, np. na trasie
do 90 km kosztuje on 6,7 zł.
Nowe przepisy zbulwersowały pasażerów. W wielu przypadkach przejazd pociągiem
wypada aż dwa razy drożej niż przedtem. Niezależne Zrzeszenie Studentów
zorganizowało protest przeciw opłatom przed Dworcem Głównym w Poznaniu.
Śpiewano: "Wsiąść do pociągu byle jakiego, nie dbać o bagaż, nie dbać o
bilet".
Na dworcach zazwyczaj nikt nie potrafił precyzyjnie wyjaśnić podróżnym, czy
ich walizka przekracza ustalone wymiary i jaki należy kupić bilet. - Słuchamy
głosu pasażerów. Dlatego przy opłatach za bagaż od 17 maja rezygnujemy z
kryterium wymiaru - obwieściła we wtorek rzecznik spółki PKP Przewozy
Regionalne Anna Hyrlik.
Oznacza to, że za przewóz walizek i plecaków nie trzeba będzie płacić. Jest
jednak jeden warunek. Bagaż musi być tak ustawiony, żeby nie utrudniał
przejścia. - Jeśli ktoś postawi kilka walizek lub pudeł w korytarzu, będzie
musiał zapłacić 5 zł od sztuki. Zwolnione z opłat będą nadal wózki dziecięce,
jedna para nart oraz instrumenty muzyczne, sztalugi i duże teczki rysunkowe,
przewożone przez uczniów i studentów szkół muzycznych i plastycznych.
Gazeta
Dobrze, że istnieje chociaż jedna z niewielu rozsądnych decyzji jakie podjeło
PKP.
A już się bałem, że przed wejściem do pociągu zostanę zważony i zmierzony
a może nawet poddany badaniom spirometrycznym...
Temat: Zlikwidują wiele połączeń
Zlikwidują wiele połączeń
Choć w naszym województwie nie ma praktycznie co likwidować, to jednak
marcowe cięcia są nieuniknione. Na 100 % zniknie większość połączeń z
literką "G", a więc np. pociąg do Gorlic, potną zapewne Wieliczkę itd.
Pomyśleć, że np. w takich Czechach pociąg jest skorelowany z innymi pojazdami
szynowymi, a nawet autobusami, a w ekspresie, gdy nie została wykupiona
rezerwacja, można przejechać 70 km w sześcioosobowym przedziale ( jak w IC)
za 5 zł !
www1.gazeta.pl/rzeszow/1,34962,1279510.html
"Mimo obaw podkarpackich pracowników kolei PKP nie zlikwidowała w
poniedziałek Zakładu Przewozów Regionalnych w Rzeszowie. Oficjalnie jednak
mówi się już o likwidacji wielu połączeń kolejowych
Od piątku otrzymujemy z Podkarpacia wiele listów protestujących przeciwko
likwidacji podkarpackiego ZPR. Do niczego takiego nie doszło. Choć nie
ukrywam, że restrukturyzacja naszej firmy nastąpi wkrótce - mówi Małgorzata
Bukowska, rzecznik PKP Przewozy Regionalne S.A. Wojewoda, marszałek i
parlamantarzyści podkarpaccy od kilku dni zasypują pismami nie tylko zarząd
PKP S.A, ale również ministerstwo infrastruktury. Wszystko po tym, gdy
związkowcy z podkarpackiego ZPR ogłosili, że ich zakład został przeznaczony
do likwidacji. Ich zdaniem spowodowałoby to utratę pracy przez blisko tysiąc
osób, a także drastyczne zmniejszenie połączeń kolejowych w naszym regionie.
Wczoraj rano u wicewojewody Kazimierza Surowca zebrali się, by dyskutować o
tej sprawie marszałek Leszek Deptuła, prezydent Rzeszowa Tadeusz Ferenc, a
także kolejowi związkowcy. - Wszyscy uczestnicy spotkania opowiedzieli się za
utrzymaniem podkarpackiego ZPR w obecnej strukturze. Odpowiednie działania
będą odtąd podejmowane wspólnie - informuje rzecznik wojewody Janusz Koryl.
Pracownicy kolei z ulgą przyjęli wiadomość, że do zapowiadanej decyzji o
likwidacji ZPR-u nie doszło. Na środę do Warszawy zostali jednak wezwani
wszyscy dyrektorzy zakładów w Polsce. Jeden ze związkowców, uczestnik
wczorajszego spotkania u wojewody mówi nam: - W środę dowiemy się konkretów o
naszej przyszłości. Niestety, już otrzymaliśmy informacje, że w całej Polsce
mają zostać zlikwidowane aż 1124 pociągi.
Małgorzata Bukowska nie prostuje tej informacji. - Zmiany w funkcjonowaniu
zakładów nastąpią na pewno. Wszystko dlatego, że otrzymaliśmy od rządu tylko
300 mln zł dotacji, tymczasem w ustawie mamy zapisane 800 mln zł. I układając
rozkłady jazdy na ten rok braliśmy pod uwagę te 800 mln. Które linie zostaną
zlikwidowane - ogłosimy w marcu - wyjaśnia. "
Temat: Ekspansja SKM
Ekspansja SKM
SKM nie zagrzebuje gruszek w popiele. za www.pkp.com.pl:
Trójmiejska SKM będzie jeździć do Iławy i częściej do Elbląga
PKP SKM w Trójmieście Sp. z o.o. od poniedziałku, 7-go lutego 2005 r.
wprowadza cztery pary pociągów do Iławy oraz kolejne cztery do Elbląga. Nowe
pociągi SKM w tych kierunkach umożliwią m.in. dojazdy do pracy zmianowej na
g. 6.00 na terenie Trójmiasta i Specjalnej Strefy Ekonomicznej w Tczewie i
powrót po g. 22.00 oraz liczne skomunikowania z innymi przewoźnikami Grupy
PKP - za wyjątkiem porannego pociągu z Iławy, pozostałe 15 umożliwia
przesiadki do/z pociągów Spółek PKP Intercity lub PKP Przewozy Regionalne –
nawet czterech na trasie do Trójmiasta. Dzięki temu, oraz korekcie rozkładu
jazdy pociągów PKP PR, znacząco polepszy się oferta całej Grupy PKP w
regionie, zwłaszcza dla podróżnych z Chojnic, Malborka, Iławy i Elbląga. W
sumie powstało 27 nowych połączeń lokalnych z przesiadką wynoszącą od 5 do 20
minut, 4 takie same dalekobieżne całoroczne i 5 sezonowych oraz 11 - będących
przedłużeniami pociągów PKP IC (8 z Elbląga i 3 z Iławy). Wyjątkiem są
dłuższe skomunikowania trzech pociągów w Malborku (Ex Wysocki do/z Katowic
przez W-wę oraz IC Norwid z Krakowa.
Szczególnie dużym powodzeniem powinny się też cieszyć skojarzenia nowych
pociągów SKM i dalekobieżnych lub regionalnych przyspieszonych, uruchamianych
przez PKP PR – np. z pociągiem nr 9731/30 z Olsztyna: dzięki krótkiej
przesiadce w Elblągu uzyskujemy najkrótsze połączenie tego miasta z Gdynią
(2godz. 56 min.). W sezonie letnim dojdą jeszcze takie same skomunikowania
Trójmiasta w Iławie, przez Warszawę, do Bielska Białej i z Kielc.
Temat: Szybka Kolej Miejska ruszy pod koniec 2005 roku?
Kilka spraw
1.) Jeżeli Wasz prezydent istotnie chce uruchomić SKM do końca 2005, to niech
nie wygaduje głupot o taborze typu "Push & Pull". Na nowy tabor trzeba
oczekiwać minimum 2 lata, a przecież należałoby jeszcze przedtem rozpisać i
rozstrzygnąć przetarg.
2.) Ewentualne dąse ze strony PKP Przewozy Regionalne można spokojnie sobie
olać, gdyż linia nie jest własnością tej firmy, ale PKP-PLK (co prawda
powiązanej koteryjnie). Nie wiem jak w Wawie, ale w większości kraju to
samorządy wykupują od PKP PR konkretne kursy pociągów podmiejskich, zatem
wystarczyłoby po prostu zawiązać własną spółkę i w niej wykupywać kursy, a
Grupa PKP nie będzie tu miała nic do gadania (przynajmniej formalnie). Oby Wam
się udało...
3.) Lokomotywy będące w posiadaniu PKP Cargo to en gros wielkie i ciężkie
maszyny, przystosowane do stosunkowo powolnego ciągania ogromnych mas. Ich
przydatność w zespołach typu "Push & Pull" jest, delikatnie mówiąc, wielce
problematyczna, gdyż prądożerność takich zestawów byłaby zapewne większa, a
przyspieszenia jeszcze mniejsze niż w przypadku aktualnie używanych zespołów
EN57.
4.) Na początek w zupełności wystarczyłaby modernizacja tych ostatnich, według
ostatnio prezentowanych standardów, w cenie ok. 2 mln zł za jeden trójczłon.
Zestaw EN57 ma wprawdzie rzeczywiście niewielkie wartości przyspieszenia i
opóźnienia (ok. dwukrotnie gorsze niż w przypadku wagonów warszawskiego metra),
ale też i odległość pomiędzy przystankami jest znacznie większa, sięgająca
kilometrów, co się mniej więcej równoważy. Zaś na odcinku śródmiejskim, gdzie
przystanki są (będą?) najgęściej, SKM i tak będzie szybsza od środków
komunikacji naziemnej, skundlonych w korkach.
Temat: zmiany w rozkladzie PKP
zmiany w rozkladzie PKP
z uwagi na chol... polityke w naszym kraju - brak pieniedzy co wynika
przede wszystkim z braku wyraznej polityki komunikacyjnej w Polsce (od
pierwszego demokratycznie wybranego rzadu) PKP Przewozy Regionalne (spolka
obsugujaca polaczenia pociagami osobowymi i pospiesznymi) chce od 10.03
obnizyc koszty i zamierza zlikwidowac ok 1050 pociagow czyli 1/3
w regionie kujawskim lista wyglada tak:
z bydgoszczy do: (godziny to godziny odjazdu z bydgoszczy gl.)
fordonu - wszystkie;
wierzucina/tucholi o 11:46 i 22:55;
kcyni - wszystkie;
inowroclawia o 16:40, 18:01 i 20:55;
torunia o 6:41 i 20:23 (ten ma kursowac tylko w piatki);
pily, nakla o 7:33 (ma kursowac tylko w soboty), 8:45;
szczecina o 7:33 (ma kursowac tylko w soboty);
z torunia:
do inowroclawia - 7:37, 12:31, 23:05;
do wloclawka i kutna o 4:08, 19:37 i 22:42;
do bydgoszczy o 6:47 (ma kursowac tylko w soboty), 9:06;
do szczecina o 6:47 (ma kursowac tylko w soboty);
do grudziadza o 10:46
z inowroclawia do:
znina - wszystkie;
torunia: 10:09, 12:28, 18:54 i 21:49;
do zdunksiej woli - wszystkie
do bydgosczy o 13:16 i 14:22;
no i wiele pociagow w okolicach grudziadza i brodnicy
ja mam tylko pytanie do wladz- bo rozumiem spolke PKP (nie nie jestem z nia
w zaden sposob zwiazany) w cywilizowanym swiecie walczy sie z bezrobociem
miedzy innymi w ten sposob, ze w danym regionie organizuje sie jak najlepsza
siec komunikacyjna - aby jak najbardziej zwiekszyc mobilnosc ludnosci,
jezeli likwidacje dojda do skutku dojazd a wiec i mozliwosci poszukiwania
pracy poza miejscem zamieszaknia beda bardzo utrudnione - a wszyscy dobrze
wiemy jak jest z praca w kujawskim
zycze panstwu i sobie zeby to sie kiedys w koncu zmienilo - i mam tu na
mysli zmiane na lepsze
Temat: Nowe pociągi, nowe tory
Pomoże Bruksela
Będą pieniądze z Unii Europejskiej na modernizację linii kolejowej Warszawa -
Łódź i na nowe pociągi na tę trasę. Dzięki temu podróż koleją do Łodzi skróci
się do godziny. Bruksela dołoży także do pierwszego etapu modernizacji linii do
Gdynii. Po zakończeniu tej inwestycji dojedziemy nad morze o pół godziny
szybciej.
O konieczności skrócenia podróży pociągiem z Warszawy do Łodzi mówi się od lat.
Teraz są konkrety. W grudniu 2004 roku Ministerstwo Infrastruktury zgodziło się
przyznać PKP z funduszy unijnych 678 mln zł dofinansowania do modernizacji
linii do Łodzi. W ostatnich dniach ten sam resort przyjął wniosek o ponad 200
mln zł unijnej dotacji, m.in. na zakup jedenastu nowych pociągów, które będą
kursować na tej trasie. Modernizacja torów oraz nowocześniejsze pociągi
poprawią komfort jazdy i skrócą czas podróży z dwóch godzin do 60 minut.
Teraz wnioski PKP o unijne dotacje na linię Warszawa - Łódź trafią do Komisji
Europejskiej, która podejmie ostateczną decyzję w tej sprawie. Ich
zatwierdzenie przez Komisję - po akceptacji na szczeblu krajowym - jest jednak
prawie przesądzone.
Nowe pociągi pojawią się na torach dopiero za dwa lata. - Tyle trwa ich
wyprodukowanie - mówi Anna Hyrlik, rzecznik spółki PKP Przewozy Regionalne. -
Będą to składy bardzo nowoczesne.
Modernizacja linii zajmie trzy, cztery lata i rozpocznie się dopiero w
przyszłym roku. Przedstawiciele kolei tłumaczą to skomplikowanymi procedurami
unijnymi, które wydłużają przygotowania do inwestycji.
Szykuje się też duża inwestycja na trasie kolejowej z Warszawy do Gdyni.
Wniosek PKP o 1,2 mld zł dotacji na pierwszy etap modernizacji tej linii z
Funduszu Spójności Ministerstwo Gospodarki zaakceptowało w zeszłym roku. Teraz
rozpatruje go Komisja Europejska. Pierwsze prace mogą rozpocząć się jeszcze w
tym roku, ale zakończą się dopiero za sześć lat.
Jacek Krzemiński
www.rzeczpospolita.pl/dodatki/warszawa_050126/warszawa_a_8.html
Temat: A o linii Łódź-Warszawa nic nie słychać
A o linii Łódź-Warszawa nic nie słychać
www.rzeczpospolita.pl/gazeta/wydanie_040819/ekonomia/ekonomia_a_10.html
W rezerwie jest rezerwa
Ministerstwo Infrastruktury przekazało Komisji Europejskiej do akceptacji 6
projektów inwestycyjnych, które mają być dofinansowane z funduszu spójności.
Dzięki nim Polska ma wykorzystać wszystkie pieniądze z Funduszu Spójności
przeznaczone na infrastrukturę w latach 2004 - 2006.
Całkowita wartość projektów inwestycji przekazanych 11 i 13 sierpnia przez
resort infrastruktury do Komisji przekracza 2,2 mld euro, a dofinansowanie z
Funduszu Spójności ma wynieść 1,8 mld euro, czyli blisko 82 proc. wartości
inwestycji. Razem ze zgłoszonymi wcześniej, Polska skierowała do Komisji
Europejskiej projekty o łącznej wartości blisko 4,4 mld euro. To przekracza
kwotę dostępną z Funduszu Spójności na infrastrukturę w budżecie na lata
2004 - 2006. Wiceminister Grzegorz Mędza uważa jednak, że wszystkie projekty
mogą być zrealizowane. Jest szansa, że w trakcie realizacji inwestycji będą
oszczędności (w przetargach na drogi z reguły oferowane przez zwycięzców ceny
są niższe od wartości kosztorysowych), które mogą być wykorzystane w
kolejnych przedsięwzięciach.
Spośród projektów zgłoszonych w ostatnich dniach największy to budowa 48-
kilometrowego odcinka autostrady A1 od węzła Sośnica (skrzyżowanie z
autostradą A4) do Gorzyczek, przy granicy z Czechami, której koszt szacowany
jest na przeszło 700 mln euro. Autostrada ma być wybudowana do 2008 roku.
W projektach zgłoszonych w ostatnich dniach są dwie duże inwestycje kolejowe -
pierwszy etap modernizacji trasy E-65 z Gdyni do Warszawy, który ma
kosztować 471,4 mln euro (realizacja tego przedsięwzięcia ma potrwać do 2010
roku), oraz szacowany na 228,5 mln euro pierwszy etap modernizacji trasy E-59
z Wrocławia do Poznania. Grzegorz Mędza zapewnia, że ze znalezieniem środków
na finansowanie inwestycji kolejowych nie będzie problemów. Niektórzy
specjaliści obawiają się, że firma PKP PLK, odpowiedzialna za infrastrukturę
kolejową, może mieć trudności ze zgromadzeniem własnego wkładu, dzięki
któremu można uzyskać dofinansowanie z Funduszu Spójności. Powodem są
trudności w ściąganiu od PKP Przewozy Regionalne opłat za korzystanie z
infrastruktury. Wiceminister uważa jednak, że nawet przy złej kondycji PKP
inwestycje kolejowe będą realizowane. W razie potrzeby na ich finansowanie
zostanie wykorzystana rezerwa budżetowa przeznaczona na ten cel. A.BU.
Temat: ***==========JAK MAŁOPOLSKA DOJECHAŁA DO ŻYWCA***
***==========JAK MAŁOPOLSKA DOJECHAŁA DO ŻYWCA***
Wygodnie po starych torach
Piątek, 2 kwietnia 2004r.
Pociąg omija korki, jazda jest wygodna, a taryfy korzystne. Wygodna,
zwłaszcza gdy podróżujemy nowym szynobusem. Chociaż spostrzegawczy mieszkańcy
powiatu zdążyli go już wcześniej zauważyć na torach linii Żywiec - Sucha
Beskidzka, oficjalna acz skromna feta związana z uruchomieniem szynobusu na
tej trasie odbyła się w środę i polegała na próbnym przejeździe z Żywca do
Suchej. Wstępną datę oficjalnego rozpoczęcia kursów na tej trasie ustalono na
14 kwietnia.
Herb Małopolski
Nie dojeżdżamy do Suchej, bo w Hucisku pojawiło się w nocy osuwisko i trzeba
pasażerów wozić autobusami - poinformował na peronie w Żywcu rzecznik Urzędu
Marszałkowskiego Województwa Małopolskiego, Zdobysław Milewski. Do biało-
czerwonego szynobusu z dużym herbem Małopolski wsiedli samorządowcy z Żywca,
w tym władze miasta, starosta i wójtowie gmin oraz marszałkowie Małopolski.
Ryszard Rębilas, dyrektor Małopolskich Zakładów Przewozów Regionalnych PKP,
przyznał że szynobus jest w eksploatacji dużo tańszy od zwykłego pociągu.
- Daje oszczędności ok. 5 zł na kilometr, więc zakładając, że ilość
podróżnych jest taka sama, strata jest mniejsza. Do tego dodać trzeba komfort
jazdy i bezpieczeństwo - dodał Rębilas. Podobny szynobus, wyremontowany przez
małopolski samorząd za 341 tys. zł, kursuje między Krakowem a Wieliczką.
Przyszłość kolei?
Nieopłacalne dotychczas linie, na których na stałe mają zagościć szynobusy,
to Kraków - Wieliczka, Chabówka - Nowy Sącz, Kalwaria - Wadowice - Bielsko i
Sucha Beskidzka - Żywiec. Małopolska potrzebuje 12 szynobusów, a do tego tzw.
szpule, czyli wagony piętrowe z lokomotywą, które będą jeździć tam, gdzie
pasażerów jest więcej. Pojazdy stanowią, jak zapewniali marszałkowie
Małopolski, przyszłość kolei regionalnych. Tak naprawdę nie wiadomo, jak
długo po torach powiatu żywieckiego mknął będzie nowy pojazd. Na razie
sprawdzane ma zostać zainteresowanie pasażerów, potem wszystko będzie
analizowane. Atuty linii Żywiec - Sucha są takie, że nie ma wzdłuż torowiska
drogi dla autobusów, pod tym względem to właściwie jedyna taka linia w
Małopolsce.
Jest więc szansa, że szynobus przejmie część podróżnych. Biorąc pod uwagę
przykład szynobusu obsługującego trasę do Wieliczki, nadzieja jest spora.
Rentowność tam była beznadziejna, po uruchomieniu autobusu na szynach wzrosła
do 35 procent. Niewykluczone, że drugi szynobus z Małopolski już pod koniec
kwietnia ruszy na trasę Bielsko - Wadowice, ale ostatecznej decyzji jeszcze
nie podjęto.
Temat: Szybka kolei z Bydgoszczy do Torunia?
Szybka kolei z Bydgoszczy do Torunia?
BiTCity - tak ma nazywać się szybka kolej łącząca największe miasta na
Kujawach i Pomorzu. Kłopot w tym, że oba miasta mają inne pomysły na trasę jej
przebiegu
Koncepcja, która ma zostać wpisana do Narodowego Planu Rozwoju na lata
2007-2013, przewiduje szybkie połączenie kolejowe dwóch stolic
Kujawsko-Pomorskiego. Pieniądze na ten cel mają pochodzić głównie z Unii
Europejskiej, a będą się o nie starały jednocześnie władze miast i samorząd
województwa. Dzięki temu pokonanie trasy między głównymi dworcami kolejowymi w
Bydgoszczy i Toruniu ma się skrócić dwukrotnie, do najwyżej 30 minut. Pociągi
docierałyby też przez Trzciniec do nowej stacji w pobliżu bydgoskiego portu
lotniczego.
Problem w tym, że na razie nie ma zgody co do przebiegu trasy. - Najlepsza
koncepcja to oczywiście wykorzystanie obecnej infrastruktury kolejowej przez
Solec Kujawski - mówi Lidia Wilniewczyc, zastępca prezydenta Bydgoszczy.
Ale Toruń forsuje pomysł budowy nowej trasy po drugiej stronie Wisły przez
Złąwieś Wielką. Wykorzystany byłby do tego nasyp nieistniejącej już linii do
Czarnowa i dalej niewykorzystywane dzisiaj tory od Ostromecka przez most w
Fordonie do Bydgoszczy Wschód.
- Pod Toruniem, np. w Przysieku czy Złejwsi Wielkiej, mieszka coraz więcej
osób, które potrzebują szybkiego dojazdu do miasta. Budowa kolejki po tej
trasie rozwiązałaby ten problem - tłumaczy Marcin Czyżniewski, rzecznik
prezydenta Torunia. - Poza tym chcemy, by to była kolej nasza, samorządowa,
zupełnie nowa. W drugim wariancie bylibyśmy uzależnieni od PKP, a to
ograniczałoby pole działania.
Tymczasem Polskie Koleje Państwowe deklarują pomoc w realizacji koncepcji
przebiegu trasy przez Solec Kujawski. Naczelnik wydziału marketingu PKP
Przewozy Regionalne Marek Ostrowski uważa, że jest to lepsze rozwiązanie niż
uruchomienie kolejki przez Złąwieś Wielką. - Zawsze jesteśmy chętni do pomocy,
gdy władze samorządowe chcą wykorzystać infrastrukturę kolejową. Dotyczy to
zarówno koncepcji szybkiej kolei miejskiej do Fordonu, czy BiTCity między
dwoma miastami - informuje.
Jeżeli nasze władze poważnie myślą o zdobyciu kilkuset milionów złotych, będą
musiały się dogadać. Nie ma bowiem szans na współfinansowanie z unijnych
pieniędzy obu koncepcji.
miasta.gazeta.pl/bydgoszcz/1,35590,2999559.html
Strona 2 z 4 • Wyszukiwarka znalazła 206 wypowiedzi • 1, 2, 3, 4