Czytasz wypowiedzi wyszukane dla słów: problemy majątkowe





Temat: co z ulicą Żagańska
croolick napisał:

> A slyszales o czyms takim jak oswiadczenie majatkowe? Czy to problem
> dowiedziec sie czym jezdzi Wolowicz a jaki samochod uzywa funo?

A wiesz o tym, że funo, podobnie jak Stepa, nie składają obowiązkowych
oświadczeń majątkowych?

> Nie wiem jaki ma majatek i mnie to nie interesuje ale widac Ciebie to meczy.

Mnie? To przecież Ty o tym piszesz.

> To, ze M. Stepa kupil sobie Ferrari wie kazdy w miescie (oprocz Ciebie?),
> przeciez pod Hart SM nie parkuje go zaden z pracownikow ;-)

No tak, ale nie wie o tym reszta świata, jednak Ty ten problem rozwiążesz.
Dzięki Tobie teraz każdy może się dowiedzieć, skąd można "wziąć" sobie Ferrari.

> Z drugiej strony Stepa ma u mnie wielki plus - to mi sie podoba, nie kupil
> sobie jakiegos Merola, czy innej ordynarnej Beemki a woz klasycznej marki,
> ktorej tjuninkofcy sie nie imaja

Ferrari też można poddać tuningowi. A słyszałeś kiedyś o FERRARI ROSSO NOVITEC ?
Podejrzewam, że nie, bo nie pisałbyś takich rzeczy.






Temat: Kosciol . WON ! z Panstwa i Kieszeni Podatnika!!!
Chodzi o uporządkowanie sprawy. Majątek był konfiskowany w różny sposób i
zwracany na podstawie roszczeń kk. Należałoby zinwenatryzować ten proces i
wskazać jaka część tego majątku została zwrócona, jakiej państwo nie jest w
stanie zwrócić, jaka pozostała w gestii państwa. Antyklerycy wykorzystują
bałagan jaki powstał przy tej okazji obarczając całą winą klechów. Brak woli
rozliczenia się z PRL to domena SLD a nie KK. W skali budżetu czy problemów z
jakimi boryka się w chwili obecnej Polska problem ten jest problemem
marginalnym i patrząc nieco z boku na te przepychanki wygląda to jak strzelanie
z armaty do komara. Ze szkolnictwem sprawa jest prosta, należy je
sprywatyzować, o czym Kamila jako rasowa lewica nie zająknęła się ani słowem.

Pozdr / Jacek





Temat: co z ulicą Żagańska
p_e_k_o napisał:

> Podaj jeszcze dokładne adresy, jakie mają domy, ile telewizorów, no i z
> pewnością nie wymieniłeś jeszcze wszystkich samochodów tych panów.

A slyszales o czyms takim jak oswiadczenie majatkowe? Czy to problem dowiedziec
sie czym jezdzi Wolowicz a jaki samochod uzywa funo?

> Społeczeństwo z pewnością chce się dowiedzieć, co tak dokładnie posiada
> rodzina Stepów, a oni z kolei na pewno nie mogą się doczekać, kiedy w końcu
> cały świat będzie o tym wiedział.

Nie wiem jaki ma majatek i mnie to nie interesuje ale widac Ciebie to meczy. To,
ze M. Stepa kupil sobie Ferrari wie kazdy w miescie (oprocz Ciebie?), przeciez
pod Hart SM nie parkuje go zaden z pracownikow ;-) Z drugiej strony Stepa ma u
mnie wielki plus - to mi sie podoba, nie kupil sobie jakiegos Merola, czy innej
ordynarnej Beemki a woz klasycznej marki, ktorej tjuninkofcy sie nie imaja (no
kiedys probowal poprawiac doskonalosc Koenigssoegg, ale z marnym skutkiem
oczywiscie), jakze to inne niz szary Passat 1.9 TDI ("pokaz mi czym jezdzisz a
powiem ci, kim jestes").




Temat: testament po raz kolejny

ustawowo będzie tak jak napisałaś:
po śmierci męża część waszego majątku "należąca" do niego (czyli połowa waszego
calego majątku) zostanie podzielona po połowie między ciebie (wtedy ty będizesz
miała 75% całości) a wszystkie dzieci męża (jego i wasze) - dzieci dostaną więc
drugie 25% całego majątku do podziału.
pytanie o mieszkanie - będziesz musiała w takiej sytuacji spłacić dzieci męża

po twojej śmierci - twoją połowę waszego majątku odziedziczy w połowie mąż
(będzie miał wtedy 75% całości), w połowie wasze wspólne dzieci (25% całości).
Następnie po śmierci męża, jego część (75%) zostanie podzielona po równo między
jego wszystkie dzieci (jego i wasze). Może się wtedy okazać że dzieci rozpoczną
wojnę o schedę po ojcu - (kto co weźmie, jak to wycenić, kto ma kogo spłacić).
Testament rozwiązuje problem kłótni w rodzinie o spadek, bo spadkodawca
podzielił wszystko za życia.




Temat: Pojednanie polsko-litewskie - kwiaty dla Plecha...
Nie znasz realiów dzisiejszej Litwy. Ja znam. Mam
tam rodzinę. To nas różni.

Dlaczego Paksas był popularny? Bo ujął się za prawami
polskiej mniejszości. Jeżeli miałeś dom, ziemię, to
będziesz głosował na tego, kto broni twoich praw, a nie
na nacjonalistów, którzy popierają grabież twojego
majątku. It's elementary, Dr. Watson.
Prosta sprawa. Nie ma mowy o żadnej działalności
wywrotowej, a jedynie o próbie obrony własności
i praw mniejszości. Polska Litwie w niczym nie zagraża.

Oprócz własności gospodarstw wciąż są problemy
z pisownią polskich nazwisk. Są problemy z edukacją w języku
polskim.

Gdyby Litwini chcieli te problemy rozwiązywać, nie
mielibyśmy do czynienia z zabieraniem ziemi Polakom
mieszkającym wokół Wilna.



Temat: Galbex w sądzie
Galbex w sądzie
"Ale obaj współwłaściciele stwierdzili, że nie mają nic."

Zdążyli porobic rozdzielności majatkowe - i teraz komornik nie
moze niczego zrobić.
Ale czy nie mozna podważyć, że rozpisywali majątek aby uciec
przed podpowiedzialnością materialna za okradzenie tak wielu
ludzi.

A posłowie i aparat państwowy mają własne igrzyska.
Co im tam problemy ludzi na dole - oni maja własne problemy -
dac Kaczyńskiemu kolczyk do ucha czy namalować mu znaczek na
czole ?
To jest problem poselski - a nie jakies tam nudne prawo cywilne.
pozdr. :-((((



Temat: kredyty, długi, sprawa majątkowa
kredyty, długi, sprawa majątkowa

MOże któraś z Was miała podobną syt. do tej opisanej poniżej i mogłaby
powiedzieć jak to wygląda w praktyce i jak jej się udało z podobnych
problemów wybrnąć.

Sprawa wygląda tak: ex małżeństwo , po rozwodzie, ale jeszcze przed sprawą
podziału majątku;ex z dziećmi mieszka w ich wspólnym mieszkaniu, z tym, że to
Jego ściągają banki - bo zaciagnęli podczas małżeństwa kredyty.
Czy podczas sprawy majątkowej sąd weźmie pod uwagę, że były to ich wspólne
kredyty i że spłata powinna byc rozłożona na dwoje, czyli że jeśli nawet da
on radę spłacić kredyty sam, to sąd nakaże ex oddać facetowi ( a ten wykazuje
minimalne zarobki) połowę kwoty.
Co dokładnie sąd bierze pod uwagę w takich syt.?

Czy jest taka możliwosc i czy banki honorują nastepującą sytuację: On mówi:
ok, spłacę kredyt, ale dopiero po odzyskaniu połowy majątku bo wolnej kasy
teraz nie mam. (I oczywiscie ex ze swojej połowy odda mu połowę należności z
tytułu spłaty kredytu).

pozdrawiam :)



Temat: Kronizm, czyli polska oligarchia dba o tajemnice
wild napisał:

> rycho7 napisał:
>
> > wild napisał:
> >
> > > rycho7 napisał:
> > >
> > > > Problem jest w tym na ile obywatele godza sie z wirtualnoscia ic
> h wsp
> > olneg
> > > o
> > > > majatku i pieniedzy.
> > >
> > > czy to jest problem obywatela Rywina i obywatela rycha7?
> >
> > Twoja "argumentacja" sprowadza dyskusje do zera. Masz w tej sprawie
> > jakiekolwiek zdanie?
>
> a co to za sprawa? ( cnota rycha7? )

Sprawa Ci znana: czy to jest problem obywatela Rywina i obywatela rycha7?

> PS. chcę sie dowiedzieć na co prokurator okrada mnie w sprawie rywina.

Ode mnie? Dlaczego ode mnie?



Temat: Czekam na kutry do eutanazji!!!

>
> Dzien dobry panu.
> A co masz przeciwko eutanazji?
> Skoro chcialabym skrocic swoje cierpienie, a nie mialabym mozliwosci
zrobic
> tego sama, co masz przeciw temu by ktos mi pomogl?
> Skoro mozna przedluzac ludzkie zycie w czym problem by je skracac,
wtedy by
> ulzyc czlowiekowi?

Problem w tym ze jest duzo przypadkow "ulzenia" tym ktorzy wcale takiej
ulgi nie chca. Czasami nie musza miec duzego majatku. Wystarczy
lapowa z zakladu pogrzebowego. Nawet Holendrzy przyznaja ze "prawo do
eutanazji" jest czesto egzekwowane wskutek zewnetrznych naciskow.




Temat: KTO JEST ZA PROJEKTEM OBYWATELSKIM?
iwannabesedated napisała:

> i znów powraca kwiestia, przez kogo wybieralny? Czy uwazasz, ze wybierajac
> jednego dokona sie sluszniejszego wyboru niz wybierajac kilkuset? Byle dupek,
> ktory wyda pare milionow na kampanie reklamowa moze wygrac.
>
> Moim zdaniem glownym problemem jest to, kto dokonuje wyboru. Co myslicie o
> egzaminie obywatelskim? Zeby obywatel byl czytaty, pisaty, historii troche
> znal, tez przepracowal byl jakis czas, cos posiadal na wlasnosc. Egzamin taki
> zda moze 10% spoleczenstwa (wersja optymistyczna, oczywiscie) i niech tego
> monarche-Amidale wybieraja. A ten, jak bedzie zle rządzil, to w kazamaty
i/lub
> czapa.

Można ograniczyć prawa wyborcze do okreslonej grupy społecznej , czy też
majątkowej , ale nie gwarantuje to sensowniejszego wyboru.Ponadto spowoduje
to wyobcowanie się dużej części społeczeństwa i uznawanie istniejącej władzy
za obcą ,narzuconą.Prędzej czy później grozi to rozruchami.

Znów pozostaje problem - jak ocenić winę za złe rządzenie.Ocenic i udowodnić,
aby móc ze spokojem sumienia dać czapę.
Andrzej



Temat: Konkursy w starostwie rozstrzygnięto ?
mniej ważne problemy?
Sie ruch zrobił na forum a chodzi o posade dla młodego człowieka, po studiach,
który pracował w starostwie za psie pieniądze przez ostatni rok. Jako stażysta
z pewnością poznał specyfikę tego stanowiska. Poza tym został zatrudniony na 3
miesiące czyli okres próby. Nie róbcie wokół tego niewiadomo jakiej sprawy.
Najgorszym rozwiązaniem byłoby gdyby młody pracownik stracił pracę, ponieważ w
tym kraju przyjęło się ze wszystko załatwia sie po znajomości.

Jesli zatrudnienie szeregowego pracownika w starostwie urosło do rangi
wydarzenia tygodnia w 40 tysięcznym mieście to zastanawia mnie gdzie pochowały
sie prawdziwe tematy. Wałki z przetargami, łamanie przez pracodawców kodeksu
pracy (dlaczego regionalna nie zajmie sie głodowymi płacami jakie otrzymują
pracownicy zarskich firm? Czy 40 ludzi zarabiających po 700 zł na rekę tyrając
od rana do wieczora to nie jest dobry temat?)
Czy nie warto poruszyc tematu oswiadczen majątkowych radnych? Po kontroli UKS
okazało sie ze spora czesc radncyh zle lub z błedami wypełnioło oswiadczenia
majątkowe. A przeciez z tego powodu cimoszewicz nie został prezydentem, co sie
potem okazało został wrobiony przez agentke z brzuchem niejaką jarucką.

A pozyskanie kasy na rewitalizacje starówki potraktowany na równi z kradzieżą
samochodu. Proporcje sie odwróciły? Przez decyzje marszałka to zary a nie
zielona dostaną pieniądze - prawie 3 mln czy to nie jest warte podkreślenia?



Temat: Istnieje projekt przeniesienia niektórych baz a...

> Nie ma w tym zadnej sprzecznosci. Biedny moze wziac pozyczke
> (jesli bank mu da), kupic mercedesa i udawac bogatego.
> Nie zmienia to faktu ze wartosc jego majatku jest ujemna.

Nie jest ujemna bo ma mercedesa. :)

> Musi splacac pozyczke (z procentami) lub moze oglosic bankructwo
> Wielu amerykanow (i nie tylko) jest w tej sytuacji.
> To co zarabiaja starcza im na splacanie dlugow. Jesli straco
> prace maja duze problemy. Z reguly sprzedaja lub
> porzucaja swoje domy.

Goraco zycze zebysmy w Polsce mieli takie problemy jak w USA.
Jakbys nie wiedzial to wiekszosc tego zadluzenia to pozyczki
hipoteczne na domy i mieszkania. Dzieki temu zwyczajnego
czlowieka, ktory zarabia ponizej sredniej krajowej stac na
mieszkanie i na dom. To jest wlasnie
'American dream'. Porownaj to z perspektywa kupna mieszkania
w Polsce przez kogos kto zarabia ponizej sredniej krajowej ..
Bank nawet nie da kredytu ...



Temat: Kronizm, czyli polska oligarchia dba o tajemnice
Czy wiesz co to dyskusja?
wild napisał:

> rycho7 napisał:
>
> > Problem jest w tym na ile obywatele godza sie z wirtualnoscia ich wspolneg
> o
> > majatku i pieniedzy.
>
> czy to jest problem obywatela Rywina i obywatela rycha7?

Twoja "argumentacja" sprowadza dyskusje do zera. Masz w tej sprawie
jakiekolwiek zdanie?



Temat: Belgijscy liberałowie chcą zezwolić parom homos...
Kolejne pomysly "wyzwolonych"
Rozumiem, ze homoseksualisci tez czuja. Ale dlaczego uczyc dzieci
homoseksualizmu? A moze chorych na AIDS nie leczyc i niech chodza
zarazaja kogo sie da? Oni tez maja uczucia. Rozumiem, ze jest
problem chociazby gdy dwoch homo sie rozchodzi - problem z
podzialem majatku. Ale nie rozumiem, dlaczego maja adoptowac
dzieci. Homoseksualizm to choroba a nie zaleta.



Temat: Dlaczego czuję się jak jasnowidz ?
Dlaczego czuję się jak jasnowidz ?
Po oigłoszeniu propozycji ministra po raz kolejny czuję
się jak jasnowidz. Dotychczas wszystkie moje
przewidywania dotyczące szumnie ogłaszanych akcji "jak
nam będzie lepij, bezpieczniej, dostatniej itp",
dotyczące różnych "reform" spełnialy się prawie co do
joty.
skąd wiem że "abolicja" nic nie da zwykłemu
śmiertelnikowi a pozwoli tanio zalegalizować złodzijom
i oficjalnie korzystać z ukradzionych pieniędzy i
majątku ujawnionego w takim wymiarze oczywiści jak się
to opłaca ?
skąd wiem że żaden urzędnik nie sprawdzi rzetelności
zeznania politycznie ustosunkowanego lub będącego "u
władzy" złodzieja a chętnie "udupi" np. przedsiębiorcę
który zechce "wyprostować" swoje rachunki z urzędem
skarbowym
sjkąd wiem że deklaracje majątkowe chętnie będą
wykorzystane do kontroli zwykłych ludzi którzy
"podpadną" urzędowi a nidgy nie zostaną zweryfikowane
deklaracje gangsterów i aferzystów, szczególnie
związanych z aktualną władzą i mających koneksje
polityczne ?
skąd wiem że problemy z udowodnieniem że majątek nie
pochodzi z przestępstwa będą mieć ludzie którym
zabraknie jakiegoś świstka a nie będą mieć nawet
najzwyklejśi gangsterzy żyjący z "renty mamusi" jak
również złodzieje i aferzyści związani z polityką ?
Dlaczego mam takie czane myśli i wizje ? Może ktoś
natchnie mnie optymizmem ?



Temat: SLD przebacza złodziejom i oszustom!!!
To nie jest problem czerwonych czy czarnych. Problemem jest to ze w Polsce nie
funkcjonuje aparat panstwa a z nim sluzby fiskalne. Po prostu nic co nie
przynosi bezposrednich i prywatnych korzysci majatkowych poszczegolnym
funkcjonariuszom tego aparatu - urzednikom -nie dziala nalezycie. Stad marna
scagalnosc podatkow, bezkarnosc przestepcow (takze gospodarczych) itd.



Temat: Kronizm, czyli polska oligarchia dba o tajemnice
Ty tak w ogole ... hehe
wild napisał:

> temat : czy Rywin coś mi skradł?

Nie znam waszych intymnych kontaktow. Moze cnote?

W ogole to nie moge sie dowiedziec gdzie sa dowody na to, ze chcial lapowki dla
SLD. Sa jedynie pomowienia sitwy z Agory. Ale takie pomowienia to nie dowody.
Na tasmie nie moge znalezc:

- propozycji lapowki,
- kto ma dostac lapowke.

Bez takich dowodow nie widze sprawy. Poza pomowieniem ze strony Agory. Sad
zasadzi 17,5 miliona dolarow za pomowienie i zalegalizuje ewentualna lapowke.

Propozycja prowizji za sprzedaz stacji telewizyjnej nie jest wymieniana jako
przestepstwo w kodeksie karnym.

Zalozmy jednak, ze byly rozmowy o lapowce. Czy istnieje przestepstwo
lapowkarstwa? Tak, jest wymienione w kodeksie karnym. Czy jest poszkodowany?
Jezeli obywatele umawiaja sie w sprawie istnienia i przestrzegania prawa to
poszkodowany jest ogol obywateli uczestniczacych w umowie spolecznej. Szkoda
dotyczy usilowan zlamania prawa. Lapowki nie wrecza sie za piekne oczy lecz za
korzysci majatkowe. Korzysci te sa przykladowo z obnizenia ceny publicznej
sprzedazy. Strata obywatela jest zmniejszenie kwoty wplywajacej do wspolnej
kasy. Pieniadze sa realne, ich posiadanie przez obywatela jest nieco wirtualne.
Problem jest w tym na ile obywatele godza sie z wirtualnoscia ich wspolnego
majatku i pieniedzy.



Temat: Białoruś
Gość portalu: maro napisał(a):

> Czemu wszyscy i wszędzie węszą żydowski spisek. Co wy byście bez tych Żydów
> zrobili, musielibyście chyba zacząć zwalać winę na Masonów albo cyklistów.

To nie jest kwestia spisku. Chodzie m.in., o zwrot znacznego, a w przypadku biednej Polski nawet
bardzo znacznego majątku. Czyli chodzi o pieniądze.
Ale to jest tylko jeden z celów. Nie twierdzę, że najważniejszy. Gazeta Wyborcza ma duże ambicje
na władzę. Oni chcą mianować i obalać ministrów. To mnie niepokoi.

Sami podnoszą problem antysemityzmu, czasem też piszą o uprzedzeniach antypolskich
wśród Żydów. Nigdy nie starają się jednak wyjaśnić skąd antysemityzm się w Polsce
bierze. Jak sądzisz, może jest dziedziczny? Żeby problem ograniczyć trzeba najpierw
zrozumieć jakie są jego przyczyny.
Moim zdaniem korzenie wzajemnych resentymentów tkwią w realnej rzeczywistości i nie są jedynie
wynikiem paranoi poszczególnych osobników (jak nakazuje to widzieć polityczna poprawność).

Ja nie jestem zwolennikiem wzajemnych rozliczeń, poprawiania historii, czy kajania się z powodu
przeszłości. Nie oczekje też tego od innych nacji. Dlatego razi mnie manipulownie faktami,
podnoszenie spraw które nie mają dziś wiekszego znaczenia.



Temat: Kronizm, czyli polska oligarchia dba o tajemnice
:)
rycho7 napisał:

> wild napisał:
>
> > rycho7 napisał:
> >
> > > Problem jest w tym na ile obywatele godza sie z wirtualnoscia ich wsp
> olneg
> > o
> > > majatku i pieniedzy.
> >
> > czy to jest problem obywatela Rywina i obywatela rycha7?
>
> Twoja "argumentacja" sprowadza dyskusje do zera. Masz w tej sprawie
> jakiekolwiek zdanie?

a co to za sprawa? ( cnota rycha7? )

PS. chcę sie dowiedzieć na co prokurator okrada mnie w sprawie rywina.




Temat: Podatek liniowy - coś dla idiotów / sceptyków !
1. Idiotyzm Watchmanna
jezeli, ktos nie odpowiada i na pytanie, i mowi, wyraznie, ze problem jest
skomplikowany i nie ma czasu, to mozna miec podejrzenia, ze sie wykreca...
ale to moga byc tylko podejrzenia, chlopczyku.
twoj brak, kultury, zeby nie powiedziec chamstwo, widoczne jest rowniez
w korespondencji z innymi osobami

Ty natomiast dales dowody twojej degrengolady intelektualnej i moralnej
porownujac Socrealizm, gospodarke planowa i rzady monopartii
z demokratycznym systemem rzadow, w ktorym wladze sprawuja Socjaldemokraci
w warunkach gospodsarki rynkowej, gdzie wiekszosc majatku narodowego jest
prywatna.

Oj gnieba cie te rzady Socjaldemokratow, czyz nie ?
No ale to twoj problem, chlopaczku malutki



Temat: Emeryt stracił dorobek życia. Jak setki innych
Co ma do tego wojna?
Pan Pietrusiewicz mógł walczyć, stracić rodzinę - tylko co to ma do rzeczy? Czy
kombatanci mają inny kodeks?

Problem polega na tym, że komornik nie ściągnie majątku, którego formalnie nie
ma. Za wykazanie, że dom na teściową i mercedes na męża córki pochodzą z majątku
firmy jest poza jego kompetencjami.




Temat: Podwójna gra Berlina
Gość portalu: Gaal napisał(a):

> Na to dwulicowe prowadzenie polityki przez Niemcy zwracana była wielokrotnie
> uwaga na łamach częsci prasy polskiej ("Nasz dziennik, "Myśl Polska", "Nasza
> Polska"). Rząd niemiecki podpisuje umowy międzynarodowe, wypowiada się ustami
> polityków, że nie ma roszczeń wobec Polski, a jednocześnie sprawy majątkowe
> pozostawia swoim obywatelom jako osobom prywatnym i udziela im potajemnie
> wszelkiej pomocy, zarówno prawnej, jak i finansowej.
> Nie na darmo kanclerz Schroeder ogłosił się naszym adwokatem przy
> przystępowaniu do Unii, a następnie zmienił szaty i przywdział togę
> prokuratora...

Najwidoczniej masz jakis problem z tym, ze Niemcy sa ludzmi wolnymi i
deklaracje szefow panstw, wiazace dla kraju (wiec panstwo nie bedzie wysuwalo
roszczen terytorialnych - wynika to rowiez z konstytucji Niemeic), ich w
sprawach prywatnych - jak na przyklad sprawa wlasnosci prywatnej - nie dotycza.
Drugi twoj problem polega na tym, ze nie mozesz zrozumiec, ze pieniadze
podatnikow sa przeznaczane rowniez na ich cele.

Silesius



Temat: Właściciel kamienicy przy Al. Jerozolimskich 63...
...stare drzewa się wycina, jeśli trzeba...
nie ma prawa własności - muszą się wyprowadzić, i niech będą wdzięczni że im
jeszcze za to płacą.

Winni sytuacji są pseudo-socjaliści z SLD, AWS itd którzy przez tych samych
ludzi zostali wybrani do sejmu i dopuścili do prywatyzacji firm państwowych bez
wyłączenia mieszkań z ich majątku, i przekazania np. do zasobu mieszkaniowego
odpowiednich gmin.

Gudzowaty robi to co robi bo ma do tego prawo.

Problemem jest to, że wcześniej jakiś złodziej w sejmie kłócił się o aborcję i
tym podobne dyrdymały, a nie wprowadził paragrafu który ochroniłby mieszkańców
domów zakładowych. Wystarczyłoby np. tak:

"Budynki z lokalami mieszkalnymi zajmowanymi przez pracowników prywatyzowanych
przedsiębiorstw państwowych wyłącza się z ich majątku i przekazuje do zasobu
mieszkaniowego gminy na terenie której się znajdują, zaś osoby je zajmujące z
mocy prawa uzyskują na nie przydział. Prywatyzacja przeprowadzona z naruszeniem
tego przepisu jest nieważna".

A przecież to dopier początek przekrętów.

Są jeszcze np. mieszkania kolejarzy...



Temat: jak, gdzie i za ile...
hej :)
Masz rację!
Chylę czoła :)
Wysokość taksy wynosi do 400 zł, moje przepisy były cokolwiek nieaktualne... :(

burza4 napisała:
> Mąż ma generalnie rację.

nie tylko generalnie :)) - jest radcą prawnym
Pisząc o rozdzielaniu majątku że powinno się odbyć po zniesieniu wspólności
miałam na myśli że nie np. dzień wcześniej ;))) W tym samym dniu się
oczywiście da :))) Tylko, że ja nie jestem prawnikiem i mam czasem problemy z
precyzyjnym określeniem tego co mam zamiar powiedzieć a w prawie to bardzo
ważne jest :)

> Mój mąż właśnie aktem robił rozdzielność i dzielił z byłą
> dom i u niego opłaty były powalające, bo był to jakiś procent od wartości
> majątku (i robili to tego samego dnia). A co do podziału np. domu, to
chodziło
> mi o to, że każda zmiana w akcie własności pociąga za sobą konieczność
zmiany
> zapisów w księdze wieczystej więc OPRÓCZ notariusza jeszcze opłaty sadowe.
To
> samo z mieszkaniem - jeśli ma hipotekę. I to też nabija koszty.

Te kwoty powalające to ponosił u notariusza? Nie chcę na razie zawracać głowy
mojemu małżowi a ciekawi mnie co to były za opłaty.

Ja pominęłam sprawę kosztów sądowych bo to jest temat wtórny ale rzeczywiście
trzeba je także ponieść jeżeli współwłąsność jest w księgach wieczystych
uwidoczniona.
Pozdr.




Temat: Sprawy majątkowe
mikawi napisała:

> czyli, jeżeli w trakcie trwania małżeństwa kupimy mieszkanie (na kredyt) i
ten
> kredyt bedziemy spłacali przez następne 20-25 lat, to po śmierci mojego męża
ja
>
> i tak będę musiała spłacic jego dzieci?
No niestety tak. Możecie teraz pomyśleć jak to rozwiązać, żeby takich
konsekwencji uniknąć. Prawo zabezpiecza (Ciebie również) przed
nieodpowiedzialną decyzją i wprowadza "zachowek". "Zachowek" działa na Twoją
korzyść, w przypadku jak małżonkowi "odbije" i odda swój majątek na schronisko
dla zwierząt - ma do tego pełne prawo... Ale jednocześnie chroni dzieci, one
dostają po śmierci rodzica minimum połowę tego, co dostałyby bez testamentu.
Możecie spisać umowę o rozdzielności majatkowej. Prosta rzecz, spisuje się u
notariusza i wtedy kupić mieszkanie na Ciebie. I problem znika.




Temat: Wspólny Śląsk
Tez jestem zdania, ze roszczenia tych, ktorzy zostali wypedzeni bezposrednio
po wojnie sa bez szans. Ta karta graja politycy (po obu stronach- takze
Kaczynski) oraz prawnicy tylko by zbic wlasny interes.

Zuuuupelnie inna sprawa to roszczenia ludzi, ktorzy zgodnie z orzecznictwem
polskich sadow maja mimo wyjazdu z Poslki obywatelstwo polskie i ich potomkow
(rowniez obywateli polskich w swietle polskiego prawa, choc sami
zainteresowani bardzo by sie tym zdziwili). Jak wspomnialem dotyczy to
praktycznie wszystkich, ktorzy wyjechali po 1951 r i tych ktorzy wyjechali
wczesniej jesli po wojnie nadano lub potwierdzono im polskie obywatelstwo.

"ale nawet ci, ktorzy jako wypedzeni osiedlili sie w Niemczech, nie otrzymala
odszkodowan w formie wykluczajacej domaganie sie zwotu mienia."
To nie prawda. Kazdy przyjezdzajacy do BRD dostawal odszkodowanie za majatek
pozostawiony w PL. Kazdy podpisywal tez oswiadczenie, ze w razie odzyskania
majatku odda odszkodowanie. Problem prawny lezy w tym, ze wladze polskie nie
maja prawa przekazac do BRD informacji na temat tego, ze polski obywatel
(patrz wyzej) potwierdzil w Polsce prawo do swojego dawnego majatku, czy, ze
wysadzil za niego odszkodowanie przed polskim sadem.




Temat: Metoda rozwiazania wasni majatkowych
Metoda rozwiazania wasni majatkowych
zbudowac duza stodole i nazwac to jakims najwiekszym holokaust muzeum na
swiecie. jako dodatkowa atrakcje podac,ze w 'muzeum' bedzie rowniez mozna
skladac podania o utracone majatki,kamienice i konta w bankach szwajcarskich
w czasie II WS.

Gwarantowane jest,ze w godzine otwarcia ustawi sie kolejka zydow z calego
swiata liczaca prawdopodobnie kilka lub kilkanascie tysiecy.

Wpuscic holote do srodka - szybko zabarykadowac wszystkie wyjscia -
i elegancko podlac benzynka ze wszystkich stron.

Usiasc w cieniu drzewka z zimnym browarkiem i podziwiac jak szybko i
ekonomicznie mozna bylo rozwiazac problem zydowskich wasni



Temat: malzenstwa obok Was
Mam za soba dlugi staz malzenski,moj zwiazek byl fantastyczny przez pierwsze
lata potem niestety wkradla sie rutyna i uczucia powoli wygasaly,nadal jestesmy
razem,ale zyjemy obok siebie i kazdy swoim zyciem.Ale jak sie na nas patrzy to
zlego slowa powiedziec nie mozna,wygladamy na bardzo udane,zgodne i szczesliwe
malzenstwo.Poprostu nasze osobiste sprawy nigdy nie wyszly poza cztery sciany.
Niestety musze rowniez stwierdzic ze nie znam szczesliwego malzenstwa (chyba ze
sa dopiero po slubie),w kazdym cos sie psuje po latach, a to dlatego ze
jestesmy bardzo roznymi ludzmi i nawet przez 5-6 lat nie jestesmy w stanie
poznac dokladnie czlowieka,poza tym ludzie sie zmieniaja z biegiem lat.
W naszym polskim spoleczenstwie przyjela sie zasada,ze lepiej udawac przed
rodzina i znajomymi ze jestesmy swietnym malzenstwem niz wywlekac brudy na
swiatlo dzienne.Sama sie zastanawiam dlaczego tak sie dzieje,ze nie potrafimy
ulozyc sobie zycie na wiele wiele lat, widac taki nasz czlowieczy los.A moze
akurat nie trafilismy na ta nasza polowke?
Ja dopiero niedawno spotkalam kogos z kim chcialabym spedzic reszte mojego
zycia i mam nadzieje ze ulozy sie tak jak sobie oboje zaplanowalismy.
A tak na marginesie calej sprawy o malzenstwach,chyba lepiej zyc w wolnym
zwiazku,bez wiekszych zobowiazan niz podpisywac papierek, przez ktory po latach
moga byc same problemy (rozwod, podzial majatku itd.)
Najlepiej kiedy kazdy przekona sie na wlasnej skorze jak to jest naprawde.
Pozdrawiam



Temat: World AIDS Day - 1 December 2005
Jezeli pomoc lekowa nie przyniosla efektow to tylko dlatego ze nie byla dobrze
dystrybutowana.Wszystkie szpitale w Afryce maja ten sam jeden problem :
brak lekarstw .
Ratuja sie jakos dzieki zakupom m.in. w Indiach gdzie produkuje sie leki w duzo
nizszej cenie.

Osobiscie podchodze z rezerwa do darowizn jednej milionowej czesci swojego
majatku przez osoby bogate na cele charytatywne informujac przy tym opinie
publiczna.
Niech pojada w miejsca nedzy i glodu i pomagaja wlasnorecznie przez tydzien,dwa
w szpitalach , domach pomocy czy na misjach .



Temat: Astma wczesnodziecięca - kilka banalnych pytań
Mam podobny problem,mały ma 6 lat,jest alergikiem.Testy skórne miał 2 razy z
których nic nie wyniakało.Lekarz pierwszego kontaktu nie robi nic poza dawaniem
kolejnych recept które umiejszają mój stan majątkowy a nie przynoszą poprawy
zdrowia synka.Mały od kiedy pamiętam to się pocił,laryngolog stwierdził
powiększony 3 migdał(nie wycięty za radą lekarki-chodzi o wiek młodego,sam
powinien zaniknąć) Mały po bieganiu,po skakaniu kaszle.Szybko się męczy,niema
ochoty potem na nic.Ma tyle lat a na rowerku nie potrafi jeździć tak jak inne
dzieci(nie wiem czemu ale raczej nie chce iść na rowerek)Ostatnimi czasy non
stop choruje,ciągle zatkany nos(bez kataru)mowa nosowa,kaszel raz suchy potem
przechodzi w mokry,dziś w nocy dostał ataku,podałąm diphergan i przespał
nockę.Wierzcie mi nie wiem co robić,do kogo zwrócić się o pomoc.Nie mam zaufania
do lekarzy,czuję się ciągle zbywana i bagatelizowana.Boję się że ma początki
astmy.Oprócz tego non stop prawie ma pokrzywkę,bardzo go to swędzi bo się
drapie.Kupki nie wyglądają (na mój gust) tak jak powinny,są rozbziakane i
brzysko pachną(no ale kupki perfumami nie pachną)..puszcza bąki dość często.Nie
je nabiału,cytrusów,czekolady,orzechów...I co z tym zrobić?A i jeszcze ma
podkrążone oczy....

Zgagusia napisałam maila do Ciebie na adres gazetowy...

Pozdrawiam,Ewa

forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=621&w=7914146



Temat: ŻADEN ŻYD NIE OCALIŁ POLAKA
Gość portalu: zyx napisał(a):
> Czy to ze kradna jeden od drugiego, pod oslona ideologii jednej lub drugiej,
> nie zmienia faktu ze to Polacy ukradli Zydom domy, pieniadze, wszystko co
> mogli. Tutaj jest sprawa oddania nieruchomosci. I tak zostaje duzo zapomnianej
> wlasnosci zydowskiej o ktora nikt nie bedzie sie upominal.Mozna byc szanowanym,
>
> gdy sie udaje glupiego jednoczesnie?

Panie Zyx
trzeba oddac maksymalnie duzo tego co zabrano LUDZIOM. Mnie nie interesuje czy oni byli Polakami, Zydami, Ukraincami.... . Problem jest natury technicznej. Zmienily sie znacznie terytoria krajow. Jeden mial wszystko na wschodzie poza granicami dzisiejszej Polski, drugi np. pod Warszawa. Jeden otrzymalby wszysto drugi zero. Nie wiadomo ile tego majatku jest, nie wiadomo czy byl zadluzony itd. Moje stanowisko jest oddac MAKSYMALNIE duzo.
Pan to mowi troche smiesznie - oddac Zydom, a ja mowie oddac LUDZIOM.

Wojciech




Temat: A ja chcę bulimii!!!!!!!!!!!
Wiesz, oddałabym wszystko żeby cofnąć się do etapu, w którym ty się
znajdujesz...Pomyślałam sobie wtedy "O Qrcze - to chyba rozwiąże moje
problemy". Tylko nie miałam nikogo, kto by mnie zdrowo opierdolił. Teraz tkwię
w tym głównie prawie 10 lat - pomyśl 10 lat pod władzą bulimi.To tak jakby
sztan zawładną twoją duszą. Niekończące się natrętne myśli o jedzeniu
przeplatane ich realizacją, a potem męczarnie w toalecie...nie wspominając o
majątku wydanym na żarcie, dentystów i psychiatrów...wieczna opuchlizna,
chrypa,palenie w przełyku...Nawet kiedy już nie mam siły jeść, pojawia się
zjawisko przymusu...tzn. coś każe mi jeść znowu i nie pozwala zatrzymać się na
tej równi pochyłej, która prowadzi tylko do samodestrukcji, czyli samobójstwa
na raty...Już nawet nie marzę o idealnej sylwetce, po drodze zgubiłam cel.
Teraz moim życiem żądzi wieczny apetyt. A głód? ja nawet nie pamiętam jakie to
uczucie...Nie zdajesz sobie sprawy jak Ci zazdroszczę!!!Masz wybór, a jeśli
jesteś mądrą dziewczynką to mam nadzieję, że postukasz się po swojej
młodziutkiej główce. Dobe rady:znjdź sobie jak nawięcej zajęć,zwłaszcza
ruchowych. wówczas jest mniejsze prawdopodobieństwo, że głupie pomysły będą Cię
nachodzić.Wykorzystaj tę szansę!!!



Temat: "promocja wielodzietności....
Rodzina wielodzietna to nieco nieaktualny model
Opinie na temat ilosci dzieci w rodzinie moga byc rozne i mysle, ze nie sa uzaleznione od pogladow
politycznych. Mam natomiast wrazenie, ze w dzisiejszych czasach rodzina wielodzietna to luksus, na ktory nie
kazdego stac. Co innego w sredniowieczu! Wtedy wyzywienie dziesieciorga dzieci kosztowalo zapewne niewiele
wiecej niz pieciorga, a dodatkowo kazde nastepne zapewnialo pomoc w gospodarce. Wtedy to rzeczywiscie
byla inwestycja - bez obrazy ale rowna urodzeniu sie nowej krowy czy konia. Poza tym smiertelnosc byla tak
wielka, ze wiek dojrzaly osiagalo niewiele pociech i nie bylo wiekszych problemow z podzialem majatku. Nie bylo
tez wydatkow na edukacje, ubrania, pieluch itd. itp.. Dzisiaj "produkcja" dzieci, ktorych nie jest sie w stanie
utrzymac powinna byc co najmniej odradzana. Dlaczego? Bo kto utrzymuje szescioro dzieci ciagle pijanego
bezrobotnego Adonisa z typowej polskiej "bramy"??? My wszyscy!!!, a dzieki temu wiekszosci z nas wszystkich
nie stac na tyle dzieci, choc pewnie nie jeden z myslacych i pracujacych chcialby miec kilkoro. Dzieci to jedyny
sens walczenia o cokolwiek w zyciu ale nie badzmy takimi draniami i nie skazujmy ich na biede i beznadzieje.
Zupelnie na marginesie dodam, ze Kosciol nasz wszechobecny promuje wielodzietnosc bo RZECZYWISCIE bieda
rodzi ciemnote a ciemnote najlatwiej sie kontroluje
Pozdrawiam i mam nadzieje, ze przynajmniej jednego(jedna) z bioracych udzial w dyskusji stac na zapewnienie
godnego zycia pieciorgu dzieciom.



Temat: KTO JEST ZA PROJEKTEM OBYWATELSKIM?
Gość portalu: AndrzejG napisał(a):

> Można ograniczyć prawa wyborcze do okreslonej grupy społecznej , czy też
> majątkowej , ale nie gwarantuje to sensowniejszego wyboru.Ponadto spowoduje
> to wyobcowanie się dużej części społeczeństwa i uznawanie istniejącej władzy
> za obcą ,narzuconą.Prędzej czy później grozi to rozruchami.
>
> Znów pozostaje problem - jak ocenić winę za złe rządzenie.Ocenic i udowodnić,
> aby móc ze spokojem sumienia dać czapę.
> Andrzej

Zaraz. Jesli dobrze zrozumialam twierdzisz, ze niezaleznie czy wybiera
analfabetyczna, ignorancka, rozbradziazona gromada, czy jako-tako swiadoma
grupa, to wynik bedzie rownie bezsensowny? Chyba jestes pesymista albo sobie
przeczysz, czyco?




Temat: kolejny boss terrorystow odstrzelony
gini napisała:

> >Beda
> > natomiast odszkodowania dla wysiedlonych.
>
> Juz ja widze te odszkodowania, jak jest problem z zaplata odszkodowan ofiarom
> holocaustu, to uwazasz, ze zaplaca Palestynczykom?A jezeli juz to pewnie
> symboliczna szekle.

Spokojna glowa, zaplaca. Otoz zauwaz, ze Sharon domaga sie oszacowania wartosci
majatku ktory zostanie pozostawiony w zydowskich osiedlach w Gazie i Westbanku,
przez niezaleznych ekspertow. Pewnie chce by ten majatek byl wliczony w
odszkodowania (no i ma racje). Czyli, ze Zydzi nie odrzucaja z gory
odszkodowan,a to juz jest pozytywne zjawisko.
Swoja droga, to wlasnie ci wypedzeni powinni otzrymac zydowskie osiedla, ale
pewnie stanie sie inaczej jak znam zycie.
No i placic odszkodowania Palestynczykom bedzie nie tylko Izrael, ale i Europa
z USA.
i.




Temat: Narzekania, czyli była żona
Wydaje mi się, że najprościej dać sobie spokój uzanjąc, że chłop strasznie się
pomylił znajdując sobie taka żonę i matkę dla syna, a pomyłki kosztują.
Jeśli chcesz robić podział majątku, sprawa jest dość skomplikowana. Może
dopiszą sie dziewczyny, które to znaja z praktyki. Bo ja tylko z teorii. U nas
nigdy żadnych problemów finansowych nie było.
Na pół przy podziale idą rzeczy zakupione w trakcie trwania związku
małżeństkiego, z wyłączeniem darowizn. Niezależnie od tego, kto co kupił i za
czyje pieniądze - wszystko idzie na pół. Jeśli ludzie nie mogą się dogadać co
do wyskości spłat, to sąd nakazuje sprzedać mieszkanie lub samochód i podzielić
sie kasą po połowie.



Temat: kolejny boss terrorystow odstrzelony
institoris1 napisał:

> gini napisała:
>
>
> > >Beda
> > > natomiast odszkodowania dla wysiedlonych.
> >
> > Juz ja widze te odszkodowania, jak jest problem z zaplata odszkodowan ofia
> rom
> > holocaustu, to uwazasz, ze zaplaca Palestynczykom?A jezeli juz to pewnie
> > symboliczna szekle.
>
> Spokojna glowa, zaplaca. Otoz zauwaz, ze Sharon domaga sie oszacowania
wartosci
>
> majatku ktory zostanie pozostawiony w zydowskich osiedlach w Gazie i
Westbanku,
>
> przez niezaleznych ekspertow. Pewnie chce by ten majatek byl wliczony w
> odszkodowania (no i ma racje). Czyli, ze Zydzi nie odrzucaja z gory
> odszkodowan,a to juz jest pozytywne zjawisko.
> Swoja droga, to wlasnie ci wypedzeni powinni otzrymac zydowskie osiedla, ale
> pewnie stanie sie inaczej jak znam zycie.
>
To, ze nie dostana to normalne bo nie maja prawa powrotu....

No i placic odszkodowania Palestynczykom bedzie nie tylko Izrael, ale i Europa
> z USA.
> i.

A to juz wiem dlaczego sie zgadza Izrael.Tylko nie wiem dlaczego to Europa i
USA maja placic?
Za co ja mam placic Palestynczykom mozesz mi wyjasnic?
A za co jakis amerykanski farmer, ktory pewnie nawet nie wie gdzie lezy
Palestyna?



Temat: Palestyńscy barbarzyńcy zabili 6 żołnierzy Izraela
Najbardziej podoba mi sie okreslenie:
> 5,000,000 refugees had been created
Ci ludzie maja chyba pretensje do Boga, ze ludzie sie rozmnazaja - z tego co ja
wiem okolo 600 tysiecy uchodzcow zostalo wygnanych z terytoriow panstwa Izral w
chwili utworzenia i okolo 500 tysiecy Izraelitow przybylo do Izraela z terenow
panstw arabskich. Niby wlal-wylal, problem w tym, ze Palestynczykow nie wylal.
Konkretnie kisza sie oni w obozach uchodzcow dzieki wspanialomyslnosci
wszystkich panstw arabskich w regionie, ktorzy im nie pozwalaja sie nawet
asymilowac ze swoimi spoleczenstwami (zakazy edukacji i posiadania majatku) - po
prostu nedza palestynczykow sa tam zainteresowani ich bracia w wierze. Dopoki
beda palestynczycy, dopoty beda zamachowcy-samobojcy, dobry szum medialny,
pieniadze na pomoc (ktore pojda na bron) i wszechobecna krytyka Izraela.

W kazdym razie w ONZ maja dwie definicje uchodzcy: uchodzca i uchodzca
palestynski. Ten drugi tytul jest dziedziczny jesli jedno z rodzicow bylo
uchodzca palestynskim. W ten oto prosty sposob 5mln ( a raczej 4 z kawalkiem z
tego co wiadomo z innych zrodel) zostalo "stworzonych".
To wyjasnia m.in. sprawe, dlaczego uchodzcy w innych krajach, choc zostali w ten
sposob pokrzywdzeni przewaznie szybko sie asymilowali a Ci z palestyny, choc
zyja wsrod swoich bliskich kuzynow w kulturze i mentalnosci asymilowani nie sa.



Temat: NIK o Kulczykparku
Ten cwaniak ma układy ze wszystkim partyjkami, które ponoć reprezentują polskie
społeczeństwo.
Swoje przekręty zaczął ok. dziesięciu lat wcześniej wchodząc w spólkę z
Elektrimem w momencie tworzenia PTC. Za pożyczone od Elektrimu pieniądze (na
poczet przyszłych dostaw samochodów VOLKSWAGEN) nabył udziały w PTC. Umowa
została tak skonstruowana, że kilka lat później zgodnie z prawem (uzyskał
sądowy wyrok) wycyckał Elektrim na kilkadzieści mln zł.
Za rządów Buzka opierdzielił publicznie V-ce ministra za to, że przygotował
umowę prywatyzacyjną nie po jego myśli. Do gabinetu Premiera miał dostęp w
każdej chwili (wystarczył telefon).
Tak samo działo się za Millera gdzie z dostępem do gabinetu Premiera nie było
żadnych problemów. O jego wpływie na polską prywatyzację trochę można było się
dowiedzieć jak Kaczmarek puścił trochę farby. Również bez opóźnien był (jest)
przyjmowany przez Prezydenta III RP.
Ostatnio licząc na sukces wyborczy SAMOOBRONY nawiązał ścisłe, dobre stosunki z
Lepperem.
Ile na wspólpracy z nim zarobili członkowie zarządu S.A. Elektrim, osoby
odpowiedzialne za polską reprywatyzację majątku narodowego jak również inni
urzędnicy można tylko się domyślać. Wiadomo natomiast ile stracili wszyscy
inni jak choćby ostatnio mieszkańcy Poznania.
Ale takich cwaniaków jest w Polsce trochę więcej.



Temat: Praca w Aleksandrii (Egipt)
Koles wydaje mi sie sensowny, ale raczej trzeba to potraktowac jako przygode
nie jako sposob na szybkie dorobienie sie majatku. Probowalam podpytac ile
zaplaci, nie rzucil konkretnej sumy, powiedzial, ze bedzie to jakas stala
pensja, a reszta zalezy od kontraktow jakie on podpisze. Z tego co wiem to np
nauczyciel nie zarabia wiecej niz 300 $ na miesiac. Baknal cos w rodzaju, ze
utrzymanie to nie problem, wiec moze mozna sie dogadac, ze takie koszty bierze
na siebie. On jezdzi wypasionym Mercedesem i wyglada na to , ze ma kase ale o
szczegolach musisz z nim sama pogadac. Jak jestes zainteresowana to napisz na
priva.



Temat: Polska odszkodowania wypłacić Niemcom powinna
oleg3 napisał:

> snajper55 napisał:
>
> > Wydaje mi się, że problem można sprowadzić do pytania:
> > Czy pokonany agresor powinien tracić część obszaru ? Jeśli tak, to co powin
> > no się robić z mieszkańcami tych terenów ?
>
> > Wydaje mi się, że odszkodowania wojenne czy nadzór państw zwycięskich jest
> > moralniejszym rozwiązaniem.
>
> Pudło. Nie trafiłeś w tarczę !!!

Czyżbyś więc uważał, że MORALNIEJSZE jest zabieranie terytorium pokonanego
agresora ? Bo takie pytanie postawiłem.

> Utrata prowincji w wyniku wojny to rutynowe zjawisko w europejskiej historii.

To, że coś było nie jest dowodem tego, że tak być powinno.

> NIGDY jednak nie oznaczało to wysiedlenia i pozbawienia majątku WSZYSTKICH
> poddanych poprzedniego władcy.

Czyli uważasz, że powinno się ich zostawić na zaanektowanym terytorium ?

Snajper.




Temat: Trzeba udowodnić... niewinność
ja nie potrzebuje "papierów" ja mam dobrą pamięć!
_helga napisała:

> Oto taki paradoks, ze zabraniajac zagladac w papiery bandziorom poglebiasz
stan
>
> rzeczy sprzyjajacy bandziorowaniu, a niekoniecznie wolnemu rynkowi, o ktory
ci
> chodzi

mamy inne zapatrywanie na wolny rynek i sprawiedliwość dla mnie problem sie
pojawia kiedy jest ofiara ( gdzie jest? ) która została poszkodowana fizycznie
( np. zabicie lub kradzież ) przez kogoś. Nie ma ofiary nie ma przestępstwa...
reszta to dylematy fiskalnych ssaczy zapetlających sie z sprzedażą chleba za
0,5 pensji ( taka wydumana urzedowa usługa - uwierzysz?:>> )

po co ktoś ma zaglądać w pamiętnik??
dowiedzieć sie ile kosztuje usługa ochrony mafii którą jej oferują?
za ile w % czy kwocie? ( jak za chleb - śmieszne )
jeżeli kwocie jaka to kwota? a reszta to jakieś baje dla kontrolerów koszów na
smieci ( TraszHead ) aby zbadać czy zywił sie z legalnego źródła dochodów

nie ma ofiary ( fizycznego uszczerbku w majątku lub fizyce ) nie ma
przestępstwa...



Temat: Odszkodowania dla Zydow. Ciag dalszy.
TO jest wyjscie indywidualne wystepowanie na droge sadowa i powolne
odzyskiwania majatku. Mam nadzieje,ze odzyskasz swoja kamienice, bo tu chodzi o
sprawiedliwosc , zyles bez niej tyle lat i poradzilbys sobie swietnie nadal,
ale to byla wlasnosc twoich przodkow i jesli odzyskalbys swoj majatek to i
odpowiednio bys ta kamienice odremontowal, a piekny wizerunek Warszawy dobrze
by swiadczyl o Polsce. Nie jestem zwolennikiem ustawy , ktora rozwiazywalaby
ten problem , tylko indywidualne wystapienia. Zycze Tobie powodzenia i
wspolczuje udreki z polskimi sadami , bedziesz musial miec z nimi duzo
cierpliwosci bo to straszni biurokraci i ignoranci.
pozdrawiam



Temat: SLD przed Samoobroną, Unia Wolności w tyle.
To ja Ci wyjaśnię zasady socjotechniki Uni Wolności. Geniusze są we wszystkich
media od radia, po prasę i telewizję. A teraz podsumujmy ich osiągnięcia.
Porównaj sobie dług wewnętrzny Polski w roku 1990 i teraz. Okaże się, że
komuniści Jaruzelskiego byli bardzo oszczędni. Podsumuj ile kilometrów
autostrad wybudowała Polska. Zero. Ile majątku narodowego wyprzedane. Bankowość
w ręku obcokrajowców. Rynek obligacji również. Gdzie są pieniądze za które
sprzedano obligacje za tyle miliardów złotych. Przecież my bedziemy
oprocentowani na rzecz koszernych za sam przywilej urodzenia się w tym kraju.
Pytam się gdzie pieniądze za wyprzedany majątek. Weź teraz i porównaj politykę
Eugeniusza Kwiatkowskiego, który po 150 latach niewoli, po wojnie 1920 roku, w
czasie wielkiego kryzysu, potwornego położenia geograficznego, problemów
narodowościowych wybudował port w Gdyni, rozwinął przemysł motoryzacyjny i
nawet lotniczy, mocna waluta, nowy rynek finansowy i ubezpieczeń. Państwo nie
było zadłużone, armia słaba, ale stale pnąca się do góry. Obudźcie się. Ta
banda z Uni Wolności niczego nie dokonała. Oni doprowadzili nas do ruiny.



Temat: Polska odszkodowania wypłacić Niemcom powinna
snajper55 napisał:

> Wydaje mi się, że problem można sprowadzić do pytania:
> Czy pokonany agresor powinien tracić część obszaru ? Jeśli tak, to co powinno
> się robić z mieszkańcami tych terenów ?

> Wydaje mi się, że odszkodowania wojenne czy nadzór państw zwycięskich jest
> moralniejszym rozwiązaniem.

Pudło. Nie trafiłeś w tarczę !!!

Utrata prowincji w wyniku wojny to rutynowe zjawisko w europejskiej historii.
NIGDY jednak nie oznaczało to wysiedlenia i pozbawienia majątku WSZYSTKICH
poddanych poprzedniego władcy.




Temat: Atak na Irak? 2 razy TAK i to szybko
oczywiscie, lewak to duren albo bandyta. Trzeciego wyjscia nie ma. Albo wierzy
w to co pisze i wtedy jest durniem, albo nie wierzy i wtedy jest cynicznym
bandyta, chcacym sie na grzbiecie wierzacych durniow dorwac do wladzy.
Typowy lewak, pacyfista, nienawidzi demokracji, wolnosci gospodarowania,
sukcesu ekonomicznego i wolnosci osobistej z powodu zroznicowania majatkowego
ktore sa ich konsekwencja; i dlatego szuka przyjaciol i wsparcia przeciw
krajom , ktore sa ich uosobieniem (USA, Izrael). Problem w tym ze takie
poparcie znajdzie tylko u kanalii.
Brak CCCP jest dla nich sytuacja wprost koszmarna, CCCP maskowal sie za
slicznie brzmiacymi haslami, ale aktualni pupilkowie lewakow to zwykli bandyci.
Jak to jest do pogodzenia ze szczytnymi haslami, jakie glosza, ´jest dla mnie
zagadka.



Temat: Coraz wiecej zamachow w Iraku - nastepny sukces ?
Myślenie życzeniowe, Blongu
Gość portalu: Blong napisał(a):

> uwazam, ze trzeba wojska us zastapic silami miedzynarodowymi /bardziej o
> statusie policji/ z mandatem onz /of course moga w nich byc i wojska us jesli
> amerykanom nie chodzi o kradziez majatku i nowy lotniskowiec na ladzie, ale
> naprawde o wolnosc iraku/,

Irak jest podzielony na strefy i przynajmniej w jednej z nich działają sily
międzynarodowe z mandatem ONZ. Nie przeszkodziło to w zamchu na Hiszpanów i
Japońców. Upraszczasz problem a proponowane rozwiązanie bez wojsk amerykańskich
praktycznie jest nie do zrealizowania.

Pozdr / Jacek



Temat: zielono juz u was?
Hej, znowu jestem - wyjeżdżałam troche (byłam tez na moim "majątku ziemskim" za
Lomza - wszystko rosnie, pachnie, spiewa, jak to na wiosne, jak to w lecie), a
pozniej roboty troszke i spraw roznych sie zebralo.
Dzieki za mile slowa. Ale dialog to przeciez rozmowa dwojga ludzi, a więc to
Twoje myśli dogoniły moje, a ja je tylko wyartykulowalam (fajne słowo!).
Czasami wystarczy jedno słowo, a rozmówca juz wie, juz może czytac w myslach
drugiej osoby, bo... mysli tak samo.
Masz rację, ze sami sobie często problemy stwarzamy. Zauwaz, jak wielu ludzi
wokol Ciebie (dzieje sie tak pod kazda szerokoscia geograficzna)przechodziprzez
zycie jakos tak na luzie, bez glebszej mysli, ale za to z sukcesami i
przekonaniem o wlasnej wyjatkowosci. Zawsze zazdroscilam taki zadowolonym z
siebie bezwrazliwcom. Bo nadmiar wrazliwosci szkodzi bez watpienia, uprzykrza
nam zycie. Bo nie tylko przejmujemy sie tym wszystkim, co inni omijaja i
odrzucaja, to w dodatku sami stwarzamy sytuacje, w ktorym drobny problemik
urasta w naszych oczach do wielgachnego problemiska.
Wybacz, ze pisze w licznie mnogiej, ale juz widze, ze nalezysz do tej samej
bajki. Witaj zatem w klubie nadwrazliwcow, przejmujacych sie bardziej innymi,
niz soba:))
Jesli sie myle, to zaprotestuj!
Buziaczki:)))
PS - nie patrz zbyt intensywnie w gwiazdy, bo przyszlosc zobaczysz...




Temat: prawo rodyjskie
Gość portalu: ALP napisał(a):

> > Dzięki, niedokładności wynikają z zaokrąglenia udziałów, tego przy takich
> > danych się nie uniknie. Chciałam przetestować czy ja nie popełniam błędu,
> tak
> > interpretując prawo rodyjskie. Wyniki mam podobne. Miejmy nadzieję, że nie
>
> > wyjdę na głupka :)))
>
> Mam nadzieje, ze ja tez nie :) bo tez sie zastanawiam jak takie prawo sie
> interpretuje :)

Z tego co wyczytałam wiem, że istotne są warunki:
ustalenie wartości uratowanego i straconego mienia
uwzględnienie udziału własnego każdego z właścicieli
I przy rozwiązaniu kierowałam sie tylko i wyłącznie udziałem bo dane o stratach
i przewożonym majątku przyjęłam dowolne. Ty zresztą też jezeli masz zbliżone
wyniki. Może coś dorzucisz do mojej szczątkowej wiedzy w tym temacie ?
Zaintetresował mnie trochę problem :-)>
> pozdr.
> ALP




Temat: Gorąca debata w holenderskim parlamencie o rozs...
Pare slow prawdy
Przykre, kiedy obcy wytykaja nam te wady i problemy, które my
sami, co prawda, widzimy, ale które nauczona nas traktowac jako
rzecz normalna! Wstyd, ze na jednej szali mozna polozyc ofiare
polskich zolnierzy gen.Maczka (Pamietaja!!!) i korupcje
obecnych "przywódców" III RP!
Nie, do normalnosci nam daleo. Korupcja i zlodziejstwo,
rozkradanie majatku, kumoterstwo, pijanstwo i chamstwo w Sejmie
itp. to nie sa "normalne" elementy rynku i "kapitalizmu", jak
chca niektórzy.
A na marginesie, panstwa i spoleczenstwa Zachodu Europy najpierw
osiagnely pewien poziom cywilizacji, a potem weszly w zwiazki
unijne. My chcemy inaczej, wierzac, ze sie uda ucywilizowac
nas "administracyjnie". Nie jestem oburzony na Holendrów! Z
takim rozlozeniem sympatii politycznych w Polsce jak dzis, tez
bym sie zastanawial!



Temat: Teatr w Moskwie odbity, większość terrorystów n...
JAK TY KOMUS TAK ON TOBIE
A kto zorganizowal wybuchy blokow w Rosji?
Czeczenia byla wtedy calkowicie niepodlegla)
A ile w Czeczenii niewolnikow?
Ilu ludzi zabili terorysci? (nie Czeczency, a terorysci)

Osobiscie znam 2 rodziny! Obydwie emigrowaly z Czeczenii. Jednym sie udalo za
grosze sprzedac mieszkanie w Groznym, druch poprostu wyrzucono na ulice bez
majatku!
Wszytko zaczelo sie wiele wczesniej, juz od upadku Zwiazku Radzieckiego! Ten
konflikt nie powstalby, gdyby nie terorysci, ktorz zamieszkali w Czeczenii i
przez ktorych maja teraz te wszystkie problemy!



Temat: timeo Americanos et dona ferrentes!
titus_flavius napisał:

> Gość portalu: KECAW napisał(a):
>
> > Ustalmy więc swiat zmalał i rozrosł się .Po drugie jest tylko jeden lekarz
>
> > czyli Ameryka bo drugiego czyli zjednoczonej Europy nie widać
>
> Ave,
> świat jest za duży na jedno kierujące supermocarstwo. Poprzednio w
> posłuszeństwie wobec USA trzymał satelitów strach przed ZSSR. Obecnie tego
nie
> ma.

Jest bowiem świat nam zmalał .Ameryka już o tym się przekonała i to jest logiką
jej działań.Czas potrebny do działań nie jest problemem.Są przeprowadzane akcje
przez lotnictwo amerykańskie z baz w USA na cele w Iraku .Popatrz jaki jest ten
świat mały.Co do regionalnych mocarstw to masz racje potrzebne są demokratyczne
regionalne mocarstwa lecz jako satrapie.Demokracja jest gwarantem braku
większych kłopotow

> Nowy ład jest oparty na kulturowych strefach wpływów mocarstw regionalnych.
> Mocarstwa te rywalizują obecnie o wływy na BLiskim Wschodzie, gdyż nie ma tam
> na razie islamskiego mocarstwa regiionalnego - dopóki oczywiście nie nastąpi
> restauracja Kalifatu.
>
> > Co do ekwitow Flawiuszu kogo cytujesz Jaczynowską ,Wolskiego czy kogoś z
> > młodszych np. Musiał?,
>
> Czyżby podniesiono cenzus? Swoją drogą masz wygórowane aspiracje - złoty
> pierścień dla peregrini dedicti!
> T.

Serwiusz Tuliusz ustanowił[...}oszacowanie majątkowe [..] z obywateli ,ktorzy
mieli majątek wartości 100 000 asów lub więcej ,utworzył 80 centurii [..] i
określił ich jako klasę pierwszą..



Temat: Istnieje projekt przeniesienia niektórych baz a...
Gość portalu: 35355 napisał(a):

> Gość portalu: JGA napisał(a):
>
> > Gość portalu: KOSC napisał(a):
> >
> > > Gość portalu: antyK napisał(a):
> USA jest faktycznie panstwem-bankrutem od co najmniej 20 lat.
> > Zadluzenie rzadu, corporacii i ludnosci USA jes okolo 31
> > trylionow US$ (okolo 100 tysiecy US$ no glowe). Zadluzenie
> > polakow czy rosjan jest duzo mniejsze (pojedyncze tysiace
US$ no
> > glowe). USA konsumuje 80% swiatowych oszczednosci (1.5
miliarda
> > dolarow dziennie deficytu handlowego z zagranica).
>
> Jasne ze USA to bankrut - wystarczy sobie porownac moskiewski
dostatek z nedza
> Waszyngtonu. Niektorzy forumowicze wykazuja zadziwiajaco niski
poziom
> intelektualny...

Nie ma w tym zadnej sprzecznosci. Biedny moze wziac pozyczke
(jesli bank mu da), kupic mercedesa i udawac bogatego.
Nie zmienia to faktu ze wartosc jego majatku jest ujemna.
Musi splacac pozyczke (z procentami) lub moze oglosic bankructwo
Wielu amerykanow (i nie tylko) jest w tej sytuacji.
To co zarabiaja starcza im na splacanie dlugow. Jesli straco
prace maja duze problemy. Z reguly sprzedaja lub porzucaja swoje
domy.



Temat: Szansa na uratowanie zrujnowanego szpitala przy...
"Decyzja jest trudna - mówi wiceprezydent Marek Michalik. - Zdajemy sobie
sprawę, że ze sprzedaży majątku Korvity przez syndyka dostaniemy niewiele. Ale
całkowicie zrezygnować z pieniędzy też nie możemy. Pewnie, że gdyby pan
Majsterek wyremontował szpital, gmina miałaby w przyszłości zyski. Ale na razie
czekamy na rozwój wypadków"

to jest cytat z artykułu - CZEKAMY NA ROZWÓJ WYPADKÓW - to oznacza, że władze
miasta mają sprawę głęboko gdzieś i mało je interesuje, że rozwalający się
budynek szpeci miasto a kawałek historii i dobrej, zabytkowej architektury
nieubłaganie odchodzi w przeszłość. Nie tak wyobrażam sobie prawidłowe
rządzenie miastem, żadne porządne władze nie zostawiają takich spraw samopas,
zasłaniając się stwierdzeniem, że budynek nie nalezy do nich. A jeżeli takie
sprawy zostawiają to znaczy, że zupełnie nie zależy im na miescie w którym
rządzą (nierządzą?)
Nie mogę więc zgodzić się z Twoją argumentacją. Twoje IP wskazuje, że jesteś
pracownikiem UMŁ - cieszę się, że przeglądasz forum bo dzięki temu wiesz jakie
problemy nurtują miasto - martwi mnie twoje podejście bo prezentuje marazm,
miernotę, brak inicjatywy. Czyli byle od pierwszego do pierwszego.



Temat: Przeprowadzka autogiełdy?
Problem jest inny

Jako mieszkaniec Łodzi protestuję!
Protestuję przeciwko oddawaniu majątku miejskiego kościołowi.
Protestuję przeciwko takiej ofercie i uważam ze powinna nia zainteresowac się
prokuratura. Toż to korumpowanie władzy.
A co do Caritasu....w Drzewocinach widać na co poszły pieniążki tak cudownie
ofiarowane na powodzian. Zbliżają się zawody narciarskie w Zakopanem ,czy
księża dyrektorzy tak jak w zeszłym roku wybiorą się autkiem zakupionym za
pieniążki PEFRONU oglądac Adama Małysza???Za czyje pieniądze?



Temat: jak sie zabezpieczyć?
Jako dyżurny prawnik spieszę z pomocą :-).

Zasadniczo - najlepiej jest jednak być małżeństwem i mieć dzieci. Wpłynie to na
wysokość alimentów, które zależą m.in. od możliwości zarobkowych i majatkowych
zoboiwiązanego do ich płącenia. A przecież powiekszająca sie rodzina wpływa na
konieczność łożenia na jej utrzymanie. I dlatego mniej jest do rozdysponowania.

SPADKI:

W konkubinacie: jeżlei coś jest Twojego M. to w ramach spadku syn dziedziczy z
ustawy wszystko!!!! konkubina nie dziedziczy z ustawy nic!!!!! Tobie M. może
jedynie zapisać w testamencie wszystko, ale to i tak nie oznacza, ze to
wszystko dostaniesz bowiem syn ma roszczenie o zachowek. Jeśłi jest małoletni
to dostanie z tytułu zachowku 3/4 wszystkiego!!!
JeŚLi oczywiście wszystko jest i tak Twoje to problem odpada.

W małżeństwie: powstaje wspólność majątkowa małżeńska obejmująca wasz dorobek.
Prawie wszystko za nielicznymi wyjatkami, które ominę. W razie dziedziczenia -
syn i żona na pół (ta cześć M.), (chyba że jest więcej dzieci - wtedy po równo
przy czym żona nie mniej niż 1/4). W razie sporzadzenia testamentu: jeśłi syn
małotetni lub trwale niezdolny do pracy to 3/4 z tej połowy spadku, jeśli
dorosły to 1/2 z tej połówki.

Oczywiście można sporządzić przed notariuszem umowę majątkową małżeńską -
wprowadzjacą rozdzielność majątkową. Wtedy to co męża - to jego, to co Twoje to
Twoje. ale tutaj i tak M. co jakis czas by musiał to co jego przepisywać...

Ot w skrócie.




Temat: o co tu chodzi?...
justus - przede wszystkim sprawdź czy on w ogóle złożyl pozew, bo te jego
argumenty które nam opisujesz wydają mi się moooooocno naciągane.
Na moje oko (chciałabym się mylić) on nie ma zamiaru się rozwieść a ty jesteś
klasyczną kochanką której wciska kit o niekończącym się rozwodzie i coraz to
nowymi komplikacjami sprawy.
po pierwsze - podział majątku nie ma nic do rzeczy z ewentualnym orzeczeniem
winy
po drugie - sama piszesz że nie ma raczej mowy o alimentach na żonę, bo jej
sytauacj apo rozwodzie się nie pogorszy
jedynym "wytłumaczeniem" może byc to że strona winna ponosi 100% kosztów
sprawy, ale czy faktycznie byłby to aż taki problem?
i co to znaczy że rozwodzi się 2 lata? ile spraw się w takim razie odbyło?
zastanów sie czy chcesz czekać kolejny rok na "rozwiązanie sprawy", czy nie
lepiej już teraz postawić sprawę jasno, bo moim zdaniem czekasz już ZBYT długo.
No i kwestia związania z rodziną. Jasne że dzieci będą najważniejsze i to
dobrze ze chce się nimi zajmować, ale na litość boską - obecne tu macochy tez
sa z facetami dzieciatymi i nie jest tak że facet kochając dzieci i widując się
z nimi - olewa przy tym swoją partnerkę. A u ciebie tak jest i moim zdaniem to
nie jest normalne.



Temat: nie wiem czy pytac ale...ile Wy macie lat?
Ludwiniu, może się mylę (oby!), ale mam niejasne wrażenie, ze wszystko jest
dobrze, jest miło i spokojnie, gdy Ty godzisz się na to, czego oczekuje czy też
wymaga Twój partner. A jeśli coś się nie układa po jego myśli, to jest to Twoja
wina. Czy mam rację? Jesli tak, to problemy w związku będą gł. z tego powodu, a
nie dlatego, iż Twój partner ma dziecko i zobowiązania wobec niego.

On ma rację, że musisz się do tego układu dopasować. Ale z drugiej takie
dopasowanie wymaga kompromisów od Was obojga, a nie tylko
Twojego "dopasowywania się", które mi trochę wygląda na zmuszanie Cię do
wpasowania się w jego wymarzony układ.
Dla jego dziecka on jest rodziną, a Ty, póki co, przyjacióką taty. I nie można
na siłę wymagać ani od Ciebie, ani od dziecka, by było inaczej!
Jeszcze jedno: czy ktoś zapytał dziecko, czy chce, żebyście jechali we trójkę?
Czy dzieciak wogóle o tym wie? Dla niego takie wakacje też mogą być mało
atrakcyjne. I w ten sposób tylko Twój partner byłby zadowolony.
Co do rodzielności majątkowej - cóż, nie żyjemy w idalnym świecie, o czym Twój
partner chyba zapomina.

Ludwiniu, przepraszam, że tak ostro, ale Twój ostatni wpis coś mi przypomniał.
Jeśli nie trafiłam, przepraszam za dodatkowe mącenie Ci w głowie.
Ale jesli jednak wykąbinowałam dobrze, to dobrze się zastanów nad związkiem. I
jeszcze raz powtarzam, nie dlatego, że on ma juz dziecko.
I jeszcze jedno: koniecznie pomieszkaj z nim przed ślubem!



Temat: dlaczego niektore ex chca poznac next?
hmm Jayin.. ona jest z tym swoim narzeczonym juz kawal czasu, znali sie ze
szkoly jeszcze .. nie wiem, nie interesowalo mnie kiedy gdzie itd itp a
negatywy jej nie przejda az do podzialu majatku ;-) jak sadze. (tylko nie
bardzo jest co dzielic) w kazdym razie mysle optymistycznie ;-) a wkrecic sie
nie dam.. tzn postaram.. tzn ona wie, ze ja sie nie garne do poznawania - nie
odwoze z M dzieci, nie przyjezdzam z nim po nie.. a z racji odleglosci nie moze
mnie spotkac w miescie np :-) ona stosuje cos w rodzaju rywalizacji..
finansowej, kto ma lepszy komputer, samochod, aparat cyfrowy itd smieszne,
prawda? Maly zawsze podpytuje i porownuje, chyba ktos go tego uczy, nie? ;-)
takiego materialistycznego podejscia do zycia. ostatnio zameldowal, ze ma
nowych kuzynow ;-) wiec moze tym razem, ona chce sie scigac kto pierwszy wstapi
ponownie w zwiazek malzenski? ;-) ech, bo trafil mi sie taki egzemplarz
mlodszej exi i ona chyba wciaz dojrzewa :-) bo ja nie z tych macoch, co to
mlode i blondi ;-PP moj M teraz wybral madrzejsza heheh (roznica roku a czuje
jakby cale pokolenie) koncze, bo wyjdzie na to, ze innych problemow nie mam :-)
pozdrawiam



Temat: Studenci walczą o zniżki na PKP
Nie ma to jak napisać coś bez sensu.
Zniżki uczniowskie i studenckie dotyczą tylko klasy II - tak przynajmniej było
za moich czasów i nic w tym względzie się chyba nie zmieniło.

Po drugie, maturzyści to też są dorośli ludzie. I co z tego? Wyznacznikiem nie
jest "dorosłość", tylko uzasadniona potrzeba nauki i niemożność zarabiania oraz
uzasadniona (bądź nie) zasadność dotowania kształcenia przez państwo.

To drugie jest całkiem zasadne zważywszy na fakt, że wykształcenie w Polsce jest
cały czas dziedziczne i jest silnie skorelowane ze statusem majątkowym itp.

Problem jest złożony i można domagać się poważnych zmian, jak np. wypowiadający
się koledzy "uprowcy" - ale aby dyskutować trzeba mieć trochę wiedzy i pomyślunku.

Tyle w temacie. Potrollować możesz na onecie.



Temat: USA/Libeskind zwycięzcą konkursu na zabudowę ob...
nu, to masz problem
> Dlatego ja będę antyżydowski, bo ich po prostu
> za to nie lubię. Bo kłamią. I jak będę mógł, to
> będę żydków piętnował. Za to, że kłamią, że mordują
> dzieci, że okradają bliźnich z majątku.

Nu, a Ty dzieci masz? A majatek? jakies zloto, kosztownosci, brylanty?

> Dla mnie Żydzi to kłamcy, mordercy i złodzieje i
> wcale nie dlatego, że jestem Polakiem.

Jasne, do tego wcale nie trzeba byc Polakiem. Wystarczy byc balwanem.

> Nie czuję nienawiści do Żydów na tle religijnym
> czy rasowym,

Pewnie, wszyscy to widzimy.



Temat: prawo rodyjskie
> Z tego co wyczytałam wiem, że istotne są warunki:
> ustalenie wartości uratowanego i straconego mienia
> uwzględnienie udziału własnego każdego z właścicieli
> I przy rozwiązaniu kierowałam sie tylko i wyłącznie udziałem bo dane o
stratach
>
> i przewożonym majątku przyjęłam dowolne. Ty zresztą też jezeli masz zbliżone
> wyniki. Może coś dorzucisz do mojej szczątkowej wiedzy w tym temacie ?
> Zaintetresował mnie trochę problem :-)>

Ja postapilem podobnie. Njapierw obliczylem jaka czesc calosci przewozil kazdy
wlasciciel, nastepnie jaka czesc straty ogolnej poniosl kazdy z nich a w
ostatnim kroku uznalem, ze % udzial w stracie dla kazdego z nich powinien byc
rowny % udzialowi kazdego z nich w przewozonej calosci. Prosciej mowiac kazdy
powinien (IMHO) poniesc taka czesc straty jaka czesc calosci przewozil :)
Troche dziwnie wytlumaczylem ale mam nadzieje, ze wiecie o co chodzi:) Jezeli
zle rozumuje to prosze o sprostowanie i poprawna odp. :)

pozdr.
ALP



Temat: Stan Massachusetts legalizuje małżeństwa homose...
Mam problem
taki bardzo serio.Bo jak wezme slub ze swoim Reksiem to jak w razie draki
bedzie wygladal rozwod? Czy musimy spisywac intercyze ( wszystko w tym domu
jest moje a Reksio przyszedl na gotowe). jak bedzie wygladal podpis Reksia? czy
odcisk lapy bedzie honorowany? czy jego pobyt w moim domu bedzie zaliczony do
stazu malzenskiego i czy jego szczekanie w moim domu bedzie zaliczane rowniez
do pracy i w razie draki do podzialu majatku.Gdzie zasiegnac porady prawnej i
jaki kodeks prawny reguluje te sprawy (rodzinny,miedzynarodowy,biznesowy ).
Kurde, cholernie duzo watpliwosci sie wkradlo.



Temat: Jagielski o fenomenie Afrykańskiego Kongresu Na...
To prawda, na tym odcinku jestesmy i bedziemy w tyle za murzynami. To nie tylko
sprawa politykow ale tez narodu: dazacego do sprawiedliwosci ale nie do zemsty.
Politycy: a)tam zamiast grubej kreski bylo doglebne sledztwo Komisji Prawdy,
gdzie zatwardziali ubole opowiadali o wysylaniu listow bomb torturach etc,
i ta prawda byla warta (prawie calkowitego) uwolnienia ich od odpowiedzialnosci.
b) Mandela sam oddal wladze, a jak bolesne jest odcinanie naszych od stolka?
Narod: radykalny Kongres Pan Afrykanski (PAC) nawolujacy do wyrzucenia bialych
i pelnej
nacjonalizacji ich majatku dostal 4 procent glosow w wyborach 1994.
Komunisci: tamtejsi tez jakby lepsi, sami przyznali ze ich wariant gospodarki
jest niepraktyczny.

RPA ma problem z korupcja rzadowa a przede wszystkim z pospolita
przestepczoscia (najwieksza na swiecie?) ale startowala ze znacznie gorszej
pozycji niz Polska. Osobiscie bralem udzial w jednym spotkaniu politykow
ministerialnego stopnia z RPA i Polski i tylko moglem sie wstydzic za krajana.



Temat: Indie: Sonia Gandhi nie chce być premierem
Gość portalu: kryska napisał(a):

> moze odpowiedzi na pytanie dlaczego nalezy szukac w wydarzeniach tuz po wyborac
> h
> niz w osobistych zaletach pani Ghandi.
> Rzecz w tym, ze dla wielu byl to niespodziewany sukces jej partii. Jej partia
> kongresowa zdobyla 145 z 545 wszystkich miejsc w parlamencie. Partie lewicowe i
> komunistyczne daly jej swoje poparcie i dalszych 60 miejsc w parlamencie. 17
> maja, gdy okazalo sie, lewica ma wiekszosc w parlamencie nastapil krach na
> gieldzie w Bombaju : investorzy obawiaja sie, ze nowy rzad popierany przez
> komunistow, bedzie przede wszystkim walczyl z bieda a nie reprezentowal interes
> y
> miedzynarodowego kapitalu w dziedzinie prywatyzacji majatku panstwowego.

*********************

Ale jaki ma być związek między giełdą, a osobą Soni Gandhi? Przecież Partia
Kongresowa i tak wytypuje premiera. Żeby utworzyć rząd z premierem Partia
Kongresowa potrzebuje poparcia komunistów. Być może, właśnie stosunki wewnątrz
sojuszu będą największym problemem nowego premiera i tego boi się Gandhi.




Temat: Szaron ponowił apel do francuskich Żydów
MASZ RACJE, <MARUDO> Do POLSKI jechac.
gdyby ci Zydzi wymigrowali nie do Izraela, ale do POLSKI, to nie mieliby
NAJMNIEJSZYCH problemow z udowodnieniem swego zydowstwa.

Dla Polaka KAZDY, kogo nie lubi, albo komu zazdrosci (talentu, wiedzy, majatku)
to AUTOMATYCZNIE Z Y D, yid, Jewriej, <koszerny>, <obrzezany> parch, zydowin,
zydlak, szmul, Moszek, Icek, itd.

Gdybys sie nawet nazywal Tadeusz SYRYJCZYK to i tak by cie wzieli za Z Y D A!



Temat: dom w Świnoujściu
kto chce byc nachodzony przez ciekawskich?
no i ryzyko...posrednicy maja ubezpieczenia...jak nie sprawdza ksiag
wieczystych, lub jezeli dana para jest po rozwodzie, podzial
majatku,itp.
kupujac prywatnie jest wieksze ryzyko i niedogodnosci,

ludzie nie chca takich problemów, nie chca by na ich prywatny
telefon dzwonili niepowazni ludzie, którym trzeba poswiecac czas,

gdy´by bylo inaczej 90% sprzedawana bylaby prywatnie...
ty jestes taki hojrak,kozak, cwaniak, spryciarz, zwykli ludzie sie
boja robic transakcje swojego zycia bez fachowca posrednika, zrozum
to




Temat: Niemcy ratyfikują traktat rozszerzeniowy UE
trzeba rozroznic WYPEDZENIE a WYSIEDLENIE.
WYSIEDLENIE bylo zawarte w traktatach Poczdamskich.
WYPEDZENIE to w jaki sposob sie to legalne WYSIEDLENIE odbywalo.
Poczdam: (WYSIEDLENIE)
1)mial byc dany normalny (6 tygodni) czas na zalatwienie
wszystkich spraw.
2)organizacja transportu mienia (30 dni).
3)przesiedlenie

Jak bylo: (WYPEDZENIE)
1)15 do 30 minut na spakowanie majatku
2)dojazd wlasny lub na przymus do pociagow
3)w zamknietych wagonach dla bydla transport.

Te roznice to pretekst do roszczen.
Bo to co zostalo zatwierdzone w Poczdamie a wykonane w
zeczywistosci bylo calkiem odwrotne (choc efekt taki sam).

Co do roszczen Niemcow wobec Polski lub Polakow.
1) jezeli Rzad III RP nie jest w stanie uwlasci osoby
mieszkajace na dawnych terenach III Rzeszy,
to
2) osoby tam mieszkajace sa dzierzawcami i w posiadaniu majatki
lub ziemi, ale nie ich wlascicielami.
3)Wina mozliwych procesow roszczeniowych dla osob indiwidualnych
jest otwarta.
4) Wine za ten problem ponosi Rzad (Parlament)
bo
5) Kazdy normalny i logicznie myslacy czlowiek wykorzysta to
jako podstawe do roszczeni.
A dlaczego taki Niemiec ma zrezygnowac z Wlasnosci jezeli Polski
Rzad nie stwierdzil nic innego!!!!!

Co do Czech:
Niemcy-Sudeccy mieszkali na tych terenach nawet w czasach
istniena Czech od stuleci.
A wysiedlenie ich bylo niczym innym jak zemsta na Niemcach.
To tak jak by wysiedlic wszystkich Prawoslawnych Polakow z
Polski bo Patriarcha Moskwy nie zgadza sie na przyjazd Papierza
do Rosji??!!!




Temat: Państwo przejęło akcje JUKOS-u

> Gość portalu: BASOK napisał(a):
PUTIN ZABIERA MAJATEK I CO MOZNA ZROBIC? RZUCIC KURWE
> POD
> > NOSEM, ALBO NAPISAC LIST DO PAPIEZA.
>
>
> ale ty cymbal jeste.
Faktycznie ze cymbal. Putin ( jego prokurator wlasciwie)
tu wlasnie broni majatku Rosji, a nie go zabiera. List
zas do papieza moze sobie napisac. Problem w tym, ze
biedny papiez nie wie co jest grane.



Temat: Szaron ponowił apel do francuskich Żydów
Gość portalu: meerkat napisał(a):

> gdyby ci Zydzi wymigrowali nie do Izraela, ale do POLSKI, to nie mieliby
> NAJMNIEJSZYCH problemow z udowodnieniem swego zydowstwa.
>
> Dla Polaka KAZDY, kogo nie lubi, albo komu zazdrosci (talentu, wiedzy, majatku)
>
> to AUTOMATYCZNIE Z Y D, yid, Jewriej, <koszerny>, <obrzezany>
> parch, zydowin,
> zydlak, szmul, Moszek, Icek, itd.

************************

Masz bogaty repertuar wyzwisk.
Skąd założenie, że każdy Żyd jest utalentowany, bogaty i mądry?
Skąd założenie, że każdy Polak musi zazdrościć?

A w ogóle sprawa nie dotyczy emigracji Żydów do Polski, a do Izraela. Do ojczyzny.
Jak Szaron chce osłodzić upokorzenie, którego wielu z nich z pewnością
doświadczy? Czy też Szaron świadomie obiecuje bez pokrycia, wiedząc, że z
Francji bardzo niewielu wyemigruje?




Temat: Kościół katolicki w USA próbuje naprawić krzywd...
Tzw komuna jest małym pikusiem w porównaniu do kościelnego
przejmowania majątku, oszustw i rosnącego w ten sposób
bezrobocia i głodu. To jest problem już nie tylko polski.
Kraje bardzo biedne to kraje z bardzo dużą ilością księży i
kościołów.
Kapelan bezrobotnych - nawet tu szukają się szmalu. Ochyyyda!!



Temat: Papież na Słowacji. Msza w Rożniawie
Ale faktem jest
> że PZPR nie pozwalała oligarchii okradać państwa,

PZPR byla wlasnie ta oligarchia okradajaca panstwo. Do tej pory nie udalo sie
odebrac czesci majatku tym zlodziejom.

Za SLD nie było deficytu budżetowego, ten problem pojawił się dopiero za AWSu.
>

Deficyt w 1995 - ok. 8,8 mld zl
Deficyt w 1997 - ok. 12,2 mld zl
Zrodlo: ustawy budzetowe

Jak widzisz, Kolodko mimo dobrej koniunktury zwiekszal deficyt brnac pozyczki.

> To juz jest totalna bzdura. Skad ty wzieles te 10 mld?
> Samo państwo wykłada połowę tej sumy w ramach różnych inicjatyw wspierających
> kościół, wspierajcych kościół gdy 30% dzieci jest niedożywionych, a 7mln
ludzi
> żyje poniżej progu egzystencji. Reszta została obiektywnie wyliczona na
> podstawie działalności gospodarczych (NIEOPODATKOWANYCH) i usług serwowanych
> przez to przedsiębiorstwo, usług zwanych posługami duchowymi czy jakoś tak.

Znow ordynarne klamstwo. Latwo to sprawdzic w budzecie.
Nie rozumiem dlaczego podajesz fakty sprzeczne z rzeczywistoscia. Nie chce cie
obrazac, ale jestem prawie pewien, ze wynika to z twojej ignorancji poglebianej
nieustannie lektura antyklerykalnych szmatlawcow. W przeciwnym razie mozesz byc
tylko klamliwym lajdakiem.

P.S. Wbrew temu co ci sie wydaje likwidacja kosciola niczego w polskiej
ekonomii nie poprawi.



Temat: Izrael będzie dalej budował mur
Gość portalu: dana33 napisał(a):

> Gość portalu: Ojejku napisał(a):
>
> > To bedziesz musial biedaku zrezygnowac z wiekszosci
> filmow i wydarzen
> > kulturalnych. W niemal w kazdym z nich natkniesz sie na
> Zyda - a to w roli
> > wykonawcy, a to scenarzysty, a to producenta, a to
> scenografa, a to
> > kompozytora, a to...... A wiesz lolobolo,ze taki jeden
> wstretny Zyd
> > amerykanski - Haim Saban - wykupil niedawno polowe
> rynku telewizyjnego w
> > Niemczech. A wiesz rybenko ze glownymi udzialowcami w
> Canal+ sa Zydzi? Z
> > lenistwa nie chce mi sie kontynuowac tej listy. Jak
> dotrzymasz slowa to
> > przyszlosc twa widze smutna i szara.
>
> nu, ojejku, a co z telefonami komorkowymi? w kazdym jest
> malutki zetonik made in israel....
======
Oj, czepiasz sie!Przeciez pisalem, ze z lenistwa nie bede kontynuowac tej
wyliczanki. My wiemy, oni wiedza ze lista ta jest tak dluga jak droga z
Warszawy do Jerozolimy i maja z tym powazny problem. Zerknij na strone "kraj"
GW do tematu zwrotu majatku zydowskiego w Jaroslawiu i Przemyslu. Mam tam
niezla zabawe.
Serdecznie pozdrawiam.




Temat: Kościół katolicki w USA próbuje naprawić krzywd...
Gość portalu: alicja napisał(a):

> Tzw komuna jest małym pikusiem w porównaniu do kościelnego
> przejmowania majątku, oszustw i rosnącego w ten sposób
> bezrobocia i głodu. To jest problem już nie tylko polski.
> Kraje bardzo biedne to kraje z bardzo dużą ilością księży i
> kościołów.
> Kapelan bezrobotnych - nawet tu szukają się szmalu.
Ochyyyda!!




Temat: Amputacja Ukrainy
Polska, Rosja czy Ukraina zostały poddane w sumie podobnemu eksperymentowi,
ktory polegał na grabieży majątku narodowego, w imię demokracji, wolnego rynku
i tym podobnym pierdołom.
Krytykuąc stan rzeczy w Rosji zważ że u nas zachodziły w istocie podobne procesy,
i mamy bardzo podobne problemy. Z tym że Rosja ma dodatkowo surowce, których my
nie mamy. Rosja jest ponadto wielkim rynekiem i to przyciąga kapitał inwestycyjny, w odróznieniu
od Polski. Różnica między Rosją z przed 4-5 lat jest taka, że obecnie większosć produktów
w sklepie jest już wytwarzana w Rosji.
Drugim błędem jaki popełniacie to związek między własną państwowoscią a bogactwem.
Hiszpańskie Niderlandy były najbogatszą prowincją na długo zanim się częsć z nich
(dzisiejsza Holandia) wyzwoliła od ich rządów. Bunt spowodował hiszpański rygoryzm
religijny i w złe hiszpańskie rządy, czego ludzie nawykli do konkretów nie mogli tolerować.



Temat: Kronizm, czyli polska oligarchia dba o tajemnice
i w szczególe! :)
rycho7 napisał:

> Problem jest w tym na ile obywatele godza sie z wirtualnoscia ich wspolnego
> majatku i pieniedzy.

czy to jest problem obywatela Rywina i obywatela rycha7?




Temat: kiedy sie jest tą zostawioną "eks"...
kiedy sie jest tą zostawioną "eks"...
Wiem, żę może to trochę dziwny wątek na ten forum, ale jest to miejsce, gdzie
najwięcej chyba kobiet miało do czynienia w jakiś sposób - pośredni lub
bezpośredni ze sprawami rozwodowymi.
Jakies półtora roku temu zostawił mnie mąż. Dla innej kobiety. W tej chwili z
moim stanem emocjonalnym i finansowym już, na szczęście, jest wszystko w
porządku. Ale sprawa rozwodowa dopiero zaczyna się rozkręcać, bo dopiero teraz
zaczęłam zarabiać wystarczająco dużo, żeby stać mnie było na adwokata. Boję
się ruszać na rozprawę sama, bo mój mąż jest po prostu despotą... Boję się
wręcz oddychać przy nim. I każde spotkanie z nim jest po prostu dla mnie katorgą.
Największym problemem jak zawsze są sprawy finansowe.
Wiem, macoszki, że najbardziej narzekacie na finansowe pretensje "eks". Ale ja
właśnie tą "eks" prawie już jestem. I mam problem. Majątku niewiele - raptem:
kawalerka, używany samochód i ledwo rozkręcony, przynoszący parę tysięcy
miesięcznie interes. Niewele do podziału. Ale... I tu się zaczynają schody...
Wszystko, co było cokolwiek warte - kamerę, sprzęt audio (wart parenaście
tysięcy), a nawet moją bizuterię (którą ledwo odzyskałam z lombardu) mój
małżonek już wyniósł z mieszkania "...nie udowodnisz mi, że to posiadaliśmy,
bo nie ma na to rachunków...". Wymieniłam już zamki (oczywiście - w odpowiedzi
była karczemna awantura "...ja ci te drzwi rozp...".
Pomijając to, że nie chcę od niego nic, czego mogłabym zarządać, chcąc po
prostu tą sprawę jak najszybciej zakończyć - ani alimentów, ani walki o ten
sprzęt nieszczęsny, ani uznania jego winy, ani niczego co w ogóle w tym
mieszkaniu jeszcze zostało... Chcę tylko dachu nad głową - bo nie mam gdzie
się podziać. Moi rodzice mieszkają 5.000 km stąd.
A wczoraj usłyszałam, "...moi starzy dali nam na to kasę, a to, że my jesteśmy
wpisani jako właściciele - nic nie znaczy. Spadaj stąd. I to jak najszybciej.
A jak zaczniesz walczyć, to będziesz walczyć z całą moją rodziną.."
K...a....!!! Co ja mam robić???
I to ja jestem tą złą "eks"???
Ciekawa jestem, co on swojej obecnej opowiada o mojej pazerności...



Temat: Lekka przesada w stosunkach Polsko-Niemieckich
Lekka przesada w stosunkach Polsko-Niemieckich
Prueczytalem dzisiaj w Rzeczpospolitej artykol "Marne grosze?" BARTOSZA
JAŁOWIECKIEGO

www.rzeczpospolita.pl/gazeta/wydanie_040811/publicystyka/publicystyka_a_2.html

i wlasnym oczom nie wierze.

Artykol dotyczy wspomagania przez panstwo Niemieckie zwiazkow wypedzonych i
konczy sie tak:

"... Nie ulega więc żadnej wątpliwości, że w sensie materialnym
niemieckim "wypędzonym" nic już się nie należy. Co więcej, jakiekolwiek
dalsze wypłaty dla "wypędzonych" z budżetu Niemiec byłyby głęboko
niesprawiedliwe w stosunku do poszkodowanych przez III Rzeszę mieszkających w
Polsce. Nie możemy na to pozwolić."

To panu Jalowieckiemu sie wydaje, ze on moze cos miec do powiedzenia w
sprawie dotacji obcego mu panstwa. Mam wrazenie, ze w goraczce ostatnich
napiec stosunkow Polsko-Niemieckich zaczynamy w Polsce tracic rozsadek.
Polska ma obowiazek starac sie o mienie we wlasnym kraju. Tu nalezy zrobic
pozadek tak, aby nie bylo wreszcie watpilwosci co jest czyje. Panujacy
balagan jest efektem wadliwego zarzadzania, a nie wina wypedzonych. Wiec
zamiast czepiac sie dotacji obcego panstwa do organizacji tradycyjno-
kulturowych proponuje zaczac apelowac o porzadek w kraju.

Aby wszystko bylo jasne. Nie jestem ani zwolennikiem Zwiazku Wypedzonych ani
Pruskiego Powiernictwa. Co wiecej potempiam obecne roszczenia prawne do
majatku pozostawionego po IIWS. Jestem ale za panstwem prawa, ktore zezwala
wypedzonym pielegnowac ich tradycje i historie. Jestem rowniez za mozliwoscia
korzystania z istniejacego prawa w pelnym jego zakresie. Nie ma watpliwosci,
ze gdyby sprawy wlasnosciowe na ziemiach po IIWS przez Polske otrzymanych
zarzadzano starannie nie bylo by dzisiaj z tym problemow. A skoro znalezlismy
przyczyne to tu nalezy szukac rozwiazania. My zas oczekujemy, ze Niemcy
tworzadz wlasne prawo i wspierajac wlasne organizacje beda braly pod uwage
to, ze za wschodnia granica istnieje balagan. Ze Niemcy beda dopasowywaly
swoje poczynania do polskiego balaganu tak, aby nie powodowalo to problemow.

Panie Jalowiecki, w Niemczech istnieje powiedzonko, ze dla istniejacych
problemow nalezy szukac rozwiazan a nie winnych, bo tylko wtedy problem
znika. Pan znalazl kolejnego winnego w postaci rzadu RFN dofinansowujecego
ogulna dzialalnosc zwiaskow wypedzonych. Problem dalej pozostal.




Temat: nie wiem czy pytac ale...ile Wy macie lat?
nie wiem czy pytac ale...ile Wy macie lat?
Witam, jestem nowa na forum. Mam pytanie: ile Wy, wszystkie macoszki, macie
lat? Ja mam 28 i od prawie 4 lat jestem z M. Poznalismy sie pod koniec jego
sprawy rozwodowej. Nie mam nic wspolnego z rozpadem jego malzenstwa. Ja
jestem stanu wolnego. W przyszlym roku planujemy slub w USC, a pozniej, jesli
on dostanie uniewaznienie malzenstwa, w kosciele. Ona ma syna 8 letniego
(mieszka z matka, M widuje go 3x w tyg.), ja nie mam dzieci. Chcemy miec
wlasna wspaniala rodzine razem, dzieci, dom itd. Wszystko bylo w porzadku az
do momentu kiedy trafilam na to forum. Czytajac Wasze listy, problemy, rady
itp przestraszylam sie byc „macocha“. Chyba do tej pory nie wiedzialam co to
znaczy. Dodam ze mieszkamy w roznych miastach , dzieli nas 6godzinna podroz
samochodem i widujemy sie w co drugie weekendy, wakacje (2-3tyg urlopu) i
swieta. M stara sie jak przyjezdzam nie spotykac z synem tylko ze mna, ale
nie zawsze tez to wychodzi (utrudnienia z drugiej strony – „jak teraz go nie
wezmiesz to z nastepnym spotkaniem mozesz miec problemy“). Wakacyjny 1
tydzien spedzalismy zazwyczaj w trojke. Boje sie, ze jak po slubie
zamieszkamy razem wreszcie w jednym miescie (mieszkaniu) to dopiero przyjda
te wszystkie problemy, ktore Wy macie. Zniecheca mnie np. myslenie o
rozdzielnosci majatkowej (zarabiam duzo wiecej niz on), intercyzie, ciaglej
walki z jego ex, uwzglednianie jego syna w naszych planach (jeden z ostatnich
tematow: gdzie powinny siedziec dzieci na weselu rodzicow). Do tej pory tego
nie odczulam bo nie jestesmy na codzien razem, a i slub byl daleko w planach.
Bardzo M kocham i wydaje mi sie ze potrafimy sie zrozumiec we wszystkim (na
codzien dzwonimy do siebie, smsujemy, emailujemy). Mam jednak dziwne mysli,
ze jak zamieszkamy wreszcie razem to dopiero przyjda wszystkie problemy
zwiazane z tym „nie normalnym“ zwiazkiem. Boje sie tego. Stad tez mysli ze
moze jestem za mloda na taki zwiazek?! Moze Wy jestescie starsze i w
wiekszosci juz po wczesniejszych nie udanch zwiazkach? Moze ja „wolna“
powinnam sie nad tym jeszcze zastanowic?! A moze nie wszystkie te „nie
normalne“ zwiazki sa nie udane?! Moze nie wszystkie next maja takie problemy
o ktorych piszecie na formu?! A moze za duzo o tym mysle i jest zle ze czytam
to forum?!
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • chadowy.opx.pl



  • Strona 1 z 4 • Wyszukiwarka znalazła 139 wypowiedzi • 1, 2, 3, 4