Czytasz wypowiedzi wyszukane dla słów: prezes banku centralnego
Temat: Brońmy polskiego złotego !!!!!!!
snajper55 napisał:
> dyszel2 napisał:
>
> > Osoba, która zmierza do likwidacji polskiej złotówki, a w konsekwencji
> > likwidacji polskiego państwa
>
> Likwidacja waluty narodowej to nie jest likwidacja państwa. Niemcy
zlikwidowały
>
> markę, Włochy - lira, Francja - franka, itd, itd. Czy któreś z tych państwa
> przestało istnieć ? Nie.
chodzi to o konsekwencje procesów. Profesor stawia tezę, że wprowadzenie
jednej walty w Eurolandzie prowadzi do tworzenie Fed. Panstwa Europejskiego.
To jest proces - profesor prognozuje.
>
> > - nie zasługuje, ażeby pełnić funkcję prezesa
> > polskiego banku centralnego. Osoba taka powinna sama złożyć dymisję albo b
> yć
> > zdjęta z urzędu w trybie natychmiastowym.
>
> Ponieważ wprowadzenie Euro jest korzystne dla Polski, o żadnej dymisji nie
może
>
> być mowy.
osoby opowiadające sie za wprowadzeniem euro i jednoczesnie mające świadomośc
tego ze prowadzi to do likwidacji państwa polskiego muszą ponieść karę. Ich
opinie nalezy poytraktować jak pisze profesor jak ,,zepsute powietrze"
>
> > Można w tym miejscu zaapelować do
> > obecnych parlamentarzystów, którym sprawy polskiego interesu narodowego ni
> e
> > są obce, ażeby podjęli działania prawne zmierzające do pociągnięcia p.
> > Balcerowicza i p. Bratkowskiego do odpowiedzialności konstytucyjnej przed
> > Trybunałem Stanu. W dalszej konsekwencji działania te powinny doprowadzić
> do
> > zdjęcia z urzędu obecnych prezesów NBP.
>
> Ci parlamentarzyści, którym inters Polski jest naprawdę drogi powinni
poprzeć
> wprowadzanie w Polsce Euro.
>
oczywiscie ze nie. Nas stać na posidanie własnego państwa
> > Nie wolno Polakom dopuścić do likwidacji polskiej złotówki i oddania
> > polityki pieniężnej EBC. Likwidacja złotego oznacza całkowitą zależność od
>
> > organów unijnych we wszystkich przejawach życia politycznego, gospodarczeg
> o
> > i społecznego Polski.
>
> Jak widać po państwach, które już wprowadziły Euro, są to brednie pisane
przez
> eurofoba i nic wiecej.
>
profesor Mazur mówi prawdę, gdyż wprowadzenie euro zapoczątkowalo proces
przenoszenia kolejnych kompetencji na rzecz organów ponad narodowych itd.
> > Sprawa ta jest podstawowym priorytetem polskiej racji stanu. Obowiązkiem s
> ił
> > niepodległościowych i narodowych powinno być stanie na straży tego
> > podstawowego atrybutu naszej suwerenności państwowej. Państwo na dłuższą
> > metę - w długim horyzoncie czasowym - nie może istnieć bez własnej waluty.
>
>
> Może, czego dowodzą państwa UE.
..w długim okresie" - to jest ostrzezenie. Tam państo gdzie waluta - tym sie
kierował Grabski wprowadzajac złotego
>
> > Utrata własnej waluty to powolne zatracenie tożsamości narodowej, osłabian
> ie
> > aparatu państwowego, a w konsekwencji zupełna utrata bytu państwowego
> > Polski. "
> >
> > prof. Jakub Mazur, Tygodnik Głos, 2002-07-01
>
> Oszczędź sobie kopiowania kolejnej porcji bredi tego pseudo-profesora.
>
> Snajper.
trzeba jasno powiedzieć - opinie bezpaństwowców należy patraktować jak nic nie
warty podmuch wiatr. Potrzeba krwi
Temat: Nic dodac, nic ujac - to jest k.... Polska
Czy możesz coś wytłumaczyć, drogi Alexie?
Z jednej strony konsekwentnie i rozsądnie opowiadasz się za integracją z UE. Z
drugiej prezentujesz idiotyczny tekst, z którego wynika, że integracja nic
Polsce nie da a marzeniem autorów jest chyba taki system jak na Białorusi gdzie
o wszystkim decyduje jeden człowiek a bank centralny jest mu we wszystkim
powolny. Więc jak to jest z toba?
Tak się jakoś dziwnie składa, że Balcerowicz nigdy nikogo nie oszukał. W
grudniu 1989 prezentując pakiet ustaw składających się na słynny plan
powiedział, że za rok puste półki w sklepach się zapełnią i będziemy się
martwić nie tym, że niczego nie ma, ale tym, że nie na wszystko nas stać. I
sprawdziło się co do joty. Wszyscy wieszali na Balcerowiczu psy, ale nikt nie
wymyślił sensownej alternatywy, kolejni ministrowie realizowali jego program
nieznacznie go tylko modyfikując. Nie inaczej jest z obecnym ministrem. To, co
mówi jest bardzo niebezpieczne, ale na szczęście broni stabilności finansów
przed nieodpowiedzialnością polityków lewicy. Jest prawem opozycji go
krytykować, ale chyba po cichu prof. Zyta Gilowska zdawała osbie sprawę, że
zostanie. I tak intelektualnie od autorów tekstu dzieli ją przepaść.
Wracając do Balcerowicza, jest on zdecydowanie lepszym ekonomistą niż
politykiem, to fakt. Tyle że to jeden z nielicznych polityków polskich znanych
poza granicami naszego kraju i chyba nie bez kozery. Gdyby nie on, bylibyśmy na
tym etapie co Bułgaria czy Rumunia.
To, co mówi na jego temat Lepper to wyraz obsesji, ale bardziej drażnią mnie
politycy SLD. Czy naprawdę nie widzą, że przez całą poprzednią kadencję
wspólnie z AWS-em zrobili wszystko aby uniemożliwić Balcerowiczowi reformowanie
gospodarki w sensownym kierunku. Kiedy Balcerowicz chciał pozbawić mundurowych
przywilejów emerytalnych prezydent zgłosił weto. Kiedy chciał zlikwidować
największy kretynizm ekonomiczny pod słońcem zwany podatkiem progresywnym i
wprowadzić czytelny i sprawiedliwy podatek liniowy, od razu rozległ się chór
krytyków. Kiedy chciał wprowadzić preferencje podatkowe dla przedsiębiorców,
dzięki którym mogliby oni stworzyć nowe miejsca pracy SLD-owcy utrącili to
jeszcze w sejmie. Dziś największym pracodawcą jest państwo a bezrobotni są
podporządkowani dyktatowi Komisji Trójstronnej nie mając żadnej reprezentacji,
bo przecież związki zawodowe bronią interesów tych, którzy pracę już mają.
Jednocześnie opozycyjny SLD zgodnie z zasadą "im gorzej, tym lepiej" skwapliwie
popierał najbardziej absurdalne pomysły AWS-owskich zapaleńców. A kiedy odkryto
dziurę budżetową i bezrobocie, oczywiście był winny.
Strach pomyśleć, co by było gdyby ci panowie z Sojuszu dorwali się do emisji
pieniędzy. Za ich radosną twórczość zapłacilibyśmy wszyscy. Właśnie dlatego, że
polityka monetarna jest wyłączona z bieżącej polityki rosyjski kryzys walutowy
w sierpniu 1998 nie dotknął Polski.
Poza tym, paradoksalnie, gdyby Balcerowicz samodzielnie ustalał wysokość stóp
procentowych nie dochodziłoby do konfliktów, gdyż prywatnie jest on
zwolennikiem ostrożnego obniżania owych stóp. Ale SLD przy uchwalaniu
Konstytucji chciał oslabić ówczesną panią prezes Gronkeiwicz-Waltz i stworzyć
ciało kolegialne. No to mają za swoje.
Temat: Jarosław Kaczyński stawia się ponad konstytucją?
Jarosław Kaczyński stawia się ponad konstytucją?
Z rosnącym zdumieniem obserwuje, co po wyborach dzieje się z różnymi
instytucjami w naszym kraju. Najpierw w trybie pilnym rozwiązano KRRiT, żeby
powołać nową, uległą wobec nowych władz. Na dokładkę dodano jej uprawnienia
służace do większego nadzoru nad mediami. Coraz głośniej mówi się o zmianie
ustawy o NBP i o faktycznym ograniczeniu niezależności banku centralnego
(fenomen nie znany w Europie). Już ten pomysł wprawił mnie w zdumienie. Ale
tamto uczucie jest niczym w porónaniu ze zdumieniem, w jakie wprawiła mnie
lektura tego artykułu:
serwisy.gazeta.pl/wyborcza/1,34474,3150326.html
Nie czytałem wywiadu z Jarkiem Ksero Kaczyński, ale jego tytuł już był
znamienny ("We mnie jest czyste dobro"). Teraz dowiaduję się, że naszemu
małemu ducze nie podoba się linia orzecznictwa Trybunału Konstytucyjnego.
Sugeruje, że nie jest on w swoich opiniach niezawisły i że jego orzeczenia są
"po myśli" określonej opcji politycznej. Czy to jest zapowiedź zamachu na
kolejną instytucję demokratycznego państwa prawa??? Krajową Radę Radiofonii
mogę przeboleć, bo media zawsze były przedmiotem gry politycznej i wbrew
deklaracjom obecnego układu politycznego, nic się tutaj nie zmieni. Zresztą po
poprzedniej Radzie płakać nie będę, bo jej działania samą ją skompromitowały.
Ograniczenie samodzielności NBP uważam za coś niedopuszczalnego, ale zdążyłem
się z takimi zakusami rządzących już oswoić, bo słyszy się o tym od jakiegoś
czasu. Natomiast nie potrafię zrozumieć, jak można próbować dokonać zamachu na
instytucję będącą strażnikiem ładu demokratycznego i najwyższego prawa w
państwie, czyli konstytucji. A widać, że nasz mały duce ma takie zapędy.
Rączki go świeżbią, o czy świadczą choćby te słowa: "(...) Mogę dzisiaj
napisać list do wszystkich członków Trybunału Konstytucyjnego i wyłożyć, jak
oni powinni interpretować prawo". No proszę, Jarosław Kaczyński, zaledwie
doktor prawa chce tłumaczyć profesorom, specjalistom, konstytucjonalistom z
wieloletnią praktyką, jak mają interpretować prawo. To może od razu
zlikwidujmy TK i zastąpmy go JK - Jarosławem Konstytucyjnym? Znamienne są
również słowa prof Safjana: "(...) Nigdy żaden ze znaczących polityków
europejskich nie wypowiedział takich słów o sądzie konstytucyjnym własnego
kraju, bez względu na to, jak bardzo nie zgadzał się z jakimś
rozstrzygnięciem. Znamiennym wyjątkiem sprzed kilku laty był polityczny atak
Joerga Haidera na sąd konstytucyjny Austrii i jego prezesa Ludwiga Adamovicha,
w którym szef współrządzącej partii posunął się do zarzutu zdrady narodowej na
tle orzeczenia dotyczącego ochrony języka mniejszości narodowych." Jarosław
Kaczyński i Joerg Haider. Ciekawe zestawienie. I niebezpieczne. Czy nie mamy
tutaj do czynienia z jakimiś popłuczynami po faszyźmie? Ja myślę, że Mussolini
przyznałby się do Kaczyńskiego, jako do swego "ideologicznego potomka".
Pytanie na dzisiaj brzmi, czy popełnimy błędy Hiszpanii, Włoch i Niemiec
sprzed kilkudzisięciu lat, czy pójdziemy śladem Austrii, która po krótkim
romansie z Haiderem jednak się ocknęła i wyborcy odsunęli go od władzy w
kolejnej kadencji. Ja trzymam kciuki za scenariusz austriacki. :-))
Temat: Sprawa między Fundacją Urszuli Jaworskiej a Aka...
cd. z Przekroju nr 28/2003
cd. artykulu z PRZekroju
Badania od informatyka
Skandale, które towarzyszyły kolejnym zbiórkom na przeszczepy,
zaowocowały pomysłem stworzenia jednego scentralizowanego banku
dawców. Do roku 2001 istniało pięć niezależnych rejestrów, które
de facto były dla siebie konkurencją. W końcu dwa lata temu
powstał w Warszawie Centralny Rejestr Dawców Szpiku. Tyle że -
jak się wkrótce okazało - jest z nim więcej problemów niż z
niego pożytku.
Ministerstwo Zdrowia ogłosiło przetarg na badania szpiku dawców
dla banku. Wygrały trzy firmy, w tym jedna prywatna. Problem
pojawił się po roku, gdy wyszło na jaw, że z obowiązku
przebadania szpiku wywiązała się tylko jedna, prywatna firma.
Dwie pozostałe - jak się okazało - nie poradziły sobie. Nie
zdążyły przebadać dawców, opóźniając funkcjonowanie systemu.
Fundacja Urszuli Jaworskiej nie znalazła się wśród zwycięzców
przetargu, bo w jej placówce nie pracuje ani jeden lekarz. Mimo
to do Jaworskiej wciąż zgłaszają się zdesperowani chorzy w
poszukiwaniu dawcy. Dokumenty, w tym wyniki typowania I i II
klasy HLA (specjalistyczne dane o krwi), podpisuje prezes
Fundacji Czesław Baranowski, z zawodu śpiewak, lub zatrudniony
tam informatyk.
Zdaniem Moniki Sankowskiej zdarzyło się już, że zakodowany w
sekwencji cyfr i liczb wynik badań krwi został przez Fundację
podany błędnie. Gdyby nie zweryfikowano tych badań, tylko od
razu sprowadzono szpik z zagranicy, okazałoby się, że jest on
kompletnie nieprzydatny. Aż strach pomyśleć, co by było, gdyby
ktoś wszczepił taki szpik choremu.
Centralny Rejestr okazał się niewypałem również z innego powodu.
Włączenie swoich dawców zapowiedział zarówno szef Regionalnego
Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Katowicach, jak i
Fundacja przeciw Leukemii, ale nie Fundacja Urszuli Jaworskiej,
która dysponuje największym bankiem. - A przecież Fundacja
kupowała odczynniki do badań za pieniądze ministerstwa -
tłumaczyła niedawno Bożena Barcikowska z Ministerstwa Zdrowia,
która nadzorowała działanie rejestru. Jej zdaniem dawcy
przebadani na koszt Ministerstwa powinni znaleźć się w
Centralnym Rejestrze, a nie w banku prywatnej firmy.
Nawet gdyby Urszula Jaworska zgodziła się na włączenie jej
dawców do Centralnego Rejestru, przypuszczalnie nie miałoby to
sensu, bowiem dane gromadzone w jej banku są niekompletne.
Profesor Jerzy Hołowiecki, który przeprowadził u Urszuli
Jaworskiej pierwszy w Polsce przeszczep od niespokrewnionego
dawcy, uważa, że ponad 90 procent dawców w Fundacji przebadanych
jest tylko w I klasie. Standardy światowe z kolei mówią o
komplecie badań, czyli również o II klasie.
Ta drobna różnica, czyli brak danych w II klasie, jest bardzo
ważna. - Bez zgodności antygenów transplantacyjnych w II klasie
badań nikt o zdrowych zmysłach nie przeprowadzi operacji
przeszczepu szpiku - wyjaśnia doktor Leszek Kauc z MEDiGEN-u.
Urszula Jaworska uważa, że badania można uzupełnić. To prawda,
można. Sęk w tym, że Jaworska nie ma na to pieniędzy.
Na "martwe dusze"
W lokalu Fundacji Urszuli Jaworskiej w Warszawie panuje ruch -
właśnie przyjmowane są nowe osoby do pracy. Na ścianach plakaty
pamiętające pierwsze zbiórki pieniędzy na rzecz chorych. Pani
Urszula każdą wizytę dziennikarza wiąże z wojną między
prywatnymi firmami zajmującymi się badaniami szpiku. Na pytanie,
czy jej Fundacja nadal jest organizacją non profit, jak było to
jeszcze do niedawna, odpowiada, że już nie. - Ale większość
banków szpiku nie jest non profit - tłumaczy. Twierdzi również,
że od dwóch lat nie otwiera już kont przy swojej Fundacji. Dotąd
wpływały na nie pieniądze ze zbiórek organizowanych dla
chorych. - Te subkonta - mówi - są zupełnie niepotrzebne.
W Internecie można znaleźć co najmniej kilku chorych, którzy
apelują o pomoc, podając jej konto. "Dotychczas zebrano około
220 tysięcy złotych, co stanowi połowę kosztów operacji" -
informują na swojej stronie rodzice 11-letniego Mateusza. O
pomoc zwraca się również Dariusz Janiak: "Koszty leczenia
zwiększają się w związku z szukaniem i przebadaniem dawców do
przeszczepu i musimy je pokryć z własnych środków". Na koniec
apeluje: "Bez Twojej pomocy moje światło zgaśnie".
Niestety, Mateuszowi i Dariuszowi żadne pieniądze już nie
pomogą. Obaj od dawna nie żyją. Jako "martwe dusze" nadal
kwestują na rzecz Fundacji Urszuli Jaworskiej. Założycielka
rozkłada bezradnie ręce. Nie może tej strony usunąć, bo jej nie
zakładała. Na pytanie, czy nie czuje dyskomfortu, że zbiera
pieniądze na pomoc umarłym, mówi: - Trudno, pomogę za to innym.
MICHAŁ WÓJCIK
Temat: emisja EURO
cytat o FED
Francuzi to antysemici. Dlatego ich bank narodowy pozostaje państwowy,
i dlatego publikują różne niepoprawne książki. Wydawnictwo WAB,
wydało w roku 2002, przy wsparciu Programu Boya-Żeleńskiego,
francuskiego Ministerstwa Spraw Zagranicznych, Ambasady Francji
w Polsce i Instytutu Francuskiego w Warszawie książkę Rene Sedillota,
wielokrotnego lauteata Nagrody Akademii Francuskiej, w serii LAROUSSE,
(C) BORDAS 1989, (C) LAROUSSE 1997, ISBN 83-88221-48-5 -
książkę "Moralna i niemoralna historia pieniądza", za którą cytuję
str. 174-176:
[...] Długo poszukiwano właściwego sposobu emisji. Zasady ustalone w roku 1864
są skomplikowane. Konstytucja wciąż zabrania instytucjom rządowym emisji
pieniądza. Prawo daje pełną swobodę bankom prywatnym, zwanym „National Banks",
pod warunkiem że na wydrukowane banknoty uzyskają gwarancję, składając w
depozyt obligacje federalne, Bonds. Skarb państwa wypełnia zresztą zobowiązania
wszystkich upadających banków, dzięki czemu banknoty są wymienialne i
wiarygodne.
Początkowo wyznaczono dla banknotów pułap emisyjny, potem, w roku 1875,
zrezygnowano z niego. W roku 1912 w obiegu znalazło się za sprawą 7355 banków
690 milionów dolarów. Ponieważ pokrycie tego pieniądza stanowią obligacje
federalne, jest on bezpośrednio związany z długiem publicznym.
Obok biletów „National Banks" w obiegu pozostają różne papiery skarbu państwa -
świadectwa depozytu srebra i złota, US-notes, jak oficjalnie nazywały się
poczciwe, stare greenbacks, renty z okresu wojny secesyjnej. Obywatele
amerykańscy nie w pełni uświadamiali sobie, że system oparty na licznych
bankach i różnorodnych papierach jest niespójny, z zazdrością jednak spoglądali
na zwarte systemy monetarne państw europejskich.
Kryzys roku 1907 uwypukla konieczność reformy. Od początku stulecia, czyli w
ciągu siedmiu lat, masa pieniądza w obiegu uległa podwojeniu. Ogarnięte kolejną
falą paniki tłumy oblegają banki, co prowadzi do chwilowego zawieszenia wypłat
gotówkowych. Władze decydują się zmodyfikować zasady emisji. Czy na sposób
europejski? Rozwiązania stosowane za Atlantykiem trudno przenieść do kraju
wielkiego jak kontynent, do federacji częściowo niezależnych stanów.
Regionalizm, ograniczany przez instytucje centralne, bierze górę i 23 grudnia
roku 1913 następuje zmiana systemu emisji dolara.
Dwanaście banków Systemu Rezerwy Federalnej z funduszami opartymi na wkładach
wniesionych przez banki prywatne, czyli dawne „National Banks", powstaje w
dwunastu dystryktach. [...] Kiedy potrzebują banknotów, odwołują się do Rezerwy
Federalnej i otrzymują je pod zastaw walorów o wartości żądanej kwoty. [...]
Waszyngtoński Zarząd Rezerwy Federalnej (Board of Governors) sprawuje kontrolę
nad systemem - określa wysokość emisji, czuwa nad spójnością i ciągłością
polityki monetarnej, starając się uchronić ją przed wpływami prywatnych czy
grupowych interesów.
Nowa instytucja ma strzec niezależności. Banki federalne nie są bankami
państwowymi. Zarząd nie jest organem publicznym, a jego prezes może
przeciwstawić się sekretarzowi skarbu.
Temat: KTO RZADZI POLSKA
Panstwo w Panstwie - Zydzi w Polsce
Lista znanych Zydow majacych wplyw na rzady w Polsce
1. Jacek AMBROZIEWICZ b. szef URM u Mazowieckiego
2. Boguslaw BAGSIK aferzysta, ukradl 4.5 mln.dol.
3. Leszek BALCEROWICZ b. V-Premier, Min. Finansow
4. Ryszard BUGAJ Przew.UP-zbiorow zyd.-kom.
5. Zbigniew BUJAK Unia Pracy, agent w NSZZ "Solidarnosc"
6. Juliusz Jan BRAUN Unia Wol., Przew.Sejm.Kom.Kult.
7. Michal BONI b. Min.Pracy, liberal
8. Bogdan BORUSEWICZ Unia Wolnosci
9. Jan Krzysztof BIELECKI b. Premier RP, Unia Wolnosci
10. Marek BOROWSKI V-Premier, Minister Finansow
11. Andrzej CELINSKI Unia Wolnosci
12. Jerzy CIEMNIEWSKI Unia Wolnosci
13. Elzbieta CHOJNA-DUCH V-Minister Finansow
14. Wieslaw CHRZANOWSKI b. Marszalek Sejmu, przew.ZChN
15. Izabela CYWINSKA b. Min. Kultury
16. Kazimierz DEJMEK Minister Kultury
17. Ludwik DORM V-Przew. Poroz. Centrum
18. Andrzej DRAWICZ b. Prezes Radiokomitetu
19. Marek EDELMAN sztandarowa postac dzial. Zydow
20. Lech FALANDYSZ z-ca Szefa Kancelarii Prezydenta
21. Dariusz FIKUS Red. Nacz.RZECZYPOSPOLITA
22. Wlasyslaw FRASYNIUK Unia Wolnosci
23. Aleksander GAWRONIK aferzysta
24. Bronislaw GEREMEK U.W. glowny ideolog Antypol.
25. Hanna GRONKIEWICZ-WALZ Prez. Narod. Banku Polskiego
26. Aleksander HALL Przew. Partii Konserwatywnej
27. Bogdan JASTRZEBSKI Wojewoda Warszawski
28. Andrzej JONAS Przew. Unii Wydawcow Prasy
29. Jaroslaw KACZYNSKI Przew. Porozumienia Centrum
30. Lech KACZYNSKI b.Prezes Najw.Izby Kontroli
31. Wieslaw KACZMAREK Min.Przekszt.Wlasnosciowych
32. Stefan KAWALEC b. Dyr.w Min.Finans. Bank Slaski
33. Bronislaw KOMOROWSKI b. Wicemin. Obr. Narodowej
34. Marian KRZAK Przew. Zw. Bankow Polskich
35. Piotr NOWINA KONOPKA Unia Wolnosci
36. Waldemar KUCZYNSKI b. Min.Przek .Wlasnosci
37. Zofia KURATOWSKA V-Marszalek Sejmu U.W.
38. Jacek KURON 1948 Szczecin likw. ZHP, czlonek KC PZPR, organizator czerwonego harcerstwa
39. Krzysztof KOZLOWSKI b. Minister Spraw Wewnetrznych
40. Aleksander KWASNIEWSKI byly czl.KC PZPR, przew.SLD
41. Barbara LABUDA Unia Wolnosci
42. Jan LITYNSKI Unia Wolnosci
43. Bazyli LIPSZYC b. doradca Min.Finansow
44. Janusz LEWANDOWSKI b. Min. Przekszt. Wlasn.
45. Wojciech MANN wlasciciel Radia KOLOR
46. Ewa LETOWSKA b. Rzecz. Praw Obywatelskich
47. Maciej LETOWSKI zastepca red. naczelnego LAD-u
48. Krzysztof MATERNA wspolwlasciciel Radia KOLOR
49. Tadeusz MAZOWIECKI b.Prem., b.Przew. Unii Wolnosci
50. Adam MICHNIK Red. Nacz. GAZETY WYBORCZEJ
51. Wojciech MACIAG b. Wiceminister Finansow
52. Aleksander MALACHOWSKI V-Marszalek Sejmu,Unia Pracy
53. Witold MODZELEWSKI Wiceminister Finansow
54. Tomasz NALECZ Unia Pracy
55. Piotr NAJMSKI Przew.Klubu Atlantyckiego
56. Marek NOWICKI Kom. Hel. Praw Czlowieka
57. Malgorzata NIEZABITOWSKA b.Rzecz.Pras.Mazowieckiego
58. Michal OGOREK tworca Antypolonizmu
59. Janusz ONYSZKIEWICZ b. Min.Obr.Nar., Unia Wolnosci
60. Jerzy OSIATYNSKI b. Min. Finansow,Unia Wolnosci
61. Daniel PASSENT publicysta
62. Aleksander PASZYNSKI b. Minister Budownictwa
63. Andrzej POTOCKI Rzecz. Pras. Unii Wolnosci
64. Danuta PIONTEK byznesmenka, Part. Suchock.
65. Mieczyslaw RAKOWSKI b.I.Sekr.PZPR, b.Prem.PRL
66. Alicja RESICH-MODLINSKA prezenterka w TVP
67. Jan Maria ROKITA b. szef URM, Unia Wolnosci
68. Wieslaw ROZLUCKI Prezes Gieldy Pap. Wartosciowymi
69. Jan RUTKIEWICZ Burmistrz W-wa Srodmiescie
70. Tadeusz ROSS tworca Antypolonizmu
71. Ireneusz SEKULA aferzysta, b. V-Premier PRL-u
72. Ernest SKALSKI z-ca Red.Nacz. GAZETY WYBOR.
73. Krzysztof SKUBISZEWSKI b. Min. Spraw Zagranicznych
74. Marek SIWIEC Krajowa Rada Radiofonii I TVP
75. Andrzej SZCZYPIORSKI Literat, tworca Antypolonizmu
76. Hanna SUCHOCKA b. Premier, Unia Wolnosci
77. Marcin SWIECICKI b.czl.KC PZPR,Prez.W-wy, UW
78. Jacek SERYUSZ-WOLSKI Integracja d/s Europejskich
89. Tadeusz STRYJCZYK b.Min.Przem.,doradca Suchockiego
80. Grazyna STANISZEWSKA Unia Wolnosci
81. Szymon SZURMIEJ Przew.Sw.Federacji.Zydow Polskich
82. Anna SZULC Prezenterka TVP
83. Ewa SPYCHALSKA Przewodn. OPZZ
84. Jacek TAYLOR Unia Wolnosci
85. Jerzy TUROWICZ sztandarowa postac Zydow w Posce
86. Witold TRZECIAKOWSKI b.Min.w rzadzie Mazowieckiego
87. Jerzy URBAN b.Przew.Radiokom.,b.Rzecz.Pras.
rzadu PRL,red.nacz.tygodnika NIE
88. Kazimierz UJAZDOWKI Koalicja Konserwatywna
89. Janusz WAISS wspolwlasciciel Radia "ZET"
90 Piotr WIERZBICKI red. nacz. GAZETY POLSKIEJ
91. Andrzej WIELOWIEJSKI Unia Wolnosci
92. Henryk WUJEC Unia Wolnosci
93. Andrzej WOYCIECHOWSKI wlasciciel Radia "ZET"
94. Wojciech ZIEMBINSKI Str.Wiern.Rzeczypospolitej,
agentura zydowsko - niem.
95. Andrzej ZAREMBSKI b. Rzecz.Pras.Kr.Rady Rad.i TVP
96. Andrzej ZOLL Przew. Trybun. Konstytucyjnego.
97. Antoni MACIEREWICZ b. Min.Spr.Wew., Przew. Ak.Pol.
Liste sporzadzono na podstawie Kartoteki Ludnosci Centralnego Biura Adresow MSW. Nr arch.: 1/6526/1; Data Arch.: 9.07.1984r.; Organ Rej.: Wydz. III-2SUSW W-wa;Nr Rej:. 14750-99;Data Rej.: 29.06.1969r.
Temat: Polacy, czy nie?
. Prezydent Lech Walesa - narodowosc zydowska
2. Szef Biura Bezpieczenstwa Narodowego przy Prezydencie Jerzy Milewski -
narodowosc zydowska
3. Szef Gabinetu Prezydenta - Mieczyslaw Wachowski - narodowosc zydowska
4. Szef Kancelarii Prezydenta - Janusz Ziólkowski - narodowosc zydowska
5. Rzecznik Prasowy Prezydenta - Andrzej Drzycinski - narodowosc zydowska
6. Marszalek Sejmu - Wieslaw Chrzanowski - narodowosc zydowska
7. Marszalek Senatu - August Chelkowski - narodowosc zydowska
8. Premier Hanna Suchocka - narodowosc zydowska
9. Wice-Premier Henryk Goryszewski - narodowosc zydowska
10. Wice-Premier Pawel Laczkowski - narodowosc zydowska
11. Minister Wspólpracy Gospodarczej z Zagranica Andrzej Arendarski -
narodowosc zydowska
12. Minister d/s Kontaktów ze Wspólnotami Europejskimi - Jan Krzysztof
Bielecki - narodowosc zydowska
13. Minister Gospodarki Przestrzennej i Budownictwa Andrzej Bratkowski -
narodowosc zydowska
14. Minister Sprawiedliwosc - Prokurator Generalny Zbigniew Dyka - narodowosc
zydowska
15. Ministere d/s Promocji Przedsiebiorczosci Zbigniew Eysmont - narodowosc
zydowska
16. Minister Edukacji Narodowej - Zdobyslaw Fliskowski - narodowosc zydowska
17. Minister Ochrony Srodowiska i Zasobów Natrualnych i Lesnictwa Zygmunt
Hortmanowicz - narodowosc zydowska
18. Minister Rolnictwa i Gospodarki Zywnosciowej Gabriel Janowski - narodowosc
zydowska
19. Minister Transportu i Gospodarki Morskiej Zbigniew Jaworski - narodowosc
zydowska
20. Minister d/s Kontaktów z Parlamentem i Partiami Jerzy Kaminski - narodowosc
zydowska
21. Minister Lacznosci Krzysztof Kilian - narodowosc zydowska
22. Minister, kierownik Centralnego Urzedu Planowania Jerzy Kropiwnicki -
narodowosc zydowska
23. Minister, przewodniczacy Komitetu Badan Naukowych Witold Kaczewski -
narodowosc zydowska
24. Minister Pracy i Polityki Socjalnej - Jacek Kuron - narodowosc zydowska
25. Minister Przeksztalcen wlasnosciowych - Janusz Lewandowski - narodowosc
zydowska
26. Minister Spraw Wewnetrznych - Andrzej Milczanowski - narodowosc zydowska
27. Szef Urzedu Ochrony Panstwa (dawna SB) Jerzy Konieczny - narodowosc zydowska
28. Komendant Komendy Glównej Policji - Zenon Smolarek - narodowosc zydowska
29. Minister Przemyslu i Handlu - Waclaw Niewiarowski - narodowosc zydowska
30. Minister Obrony Narodowej - Janusz Onyszkiewicz - narodowosc zydowska
31. Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Obrony Narodowej - Bronislaw Komorowski -
narodowosc zydowska
32. Minister Finansów - Jerzy Osiatynski - narodowosc zydowska
33. Minister Szef Urzedu Rady Ministrów - Jan Maria Rokita - narodowosc zydowska
34. Podsekretarz Stanu w Urzedzie Rady Ministrów - Tadeusz Syryjczyk -
narodowosc zydowska
35. Minister Spraw Zagranicznych - Krzysztof Skubiszewski - narodowosc zydowska
36. Minister Zdrowia i Opieki Spolecznej - Andrzej Wojtyla - narodowosc zydowska
37. Prezes Komitetu d/s Radia i Telewizji - Janusz Zaorski - narodowosc zydowska
38. Pierwszy Prezes Sadu Najwyzszego - Adam Strzembosz - narodowosc zydowska
39. Prezes Narodowego Banku Polskiego - Hanna Gronkiewicz Waltz - narodowosc
zydowska
40. Przewodniczacy Krajowej Komisji NSZZ "Solidarnosc" - Marian Krzaklewski -
narodowosc zydowska
41. Minister Kultury i Sztuki - Jerzy Góral - narodowosc zydowska
Temat: biblioteka i biurowiec w Wilanowie
biblioteka i biurowiec w Wilanowie
W oparciu o partnerstwo publiczno-prywatne, w warszawskiej gminie Wilanów
powstaje obiekt łączący funkcje biblioteki publicznej z nowoczesnym
biurowcem. Koszt inwestycji wynosi około 12 mln zł.
Wmurowano akt erekcyjny pod budynek Villa Office, którego inwestorami są
gmina Wilanów oraz firma JPB Inwestment (dawnej Devco Holding). Partnera
Wilanowa wyłoniono w drodze przetargu. Termin oddania obiektu do użytku
zaplanowano na czerwiec 2003 r. Budynek zaprojektowany został przez Ireneusza
Huryka, zgodnie z wytycznymi konserwatora zabytków.
Nowy obiekt w Wilanowie będzie miał dwie funkcje: pomieści bibliotekę gminną
oraz nowoczesny biurowiec. Wartość inwestycji budowanej w oparciu o
partnerstwo publiczno-prywatne szacowana jest na 10 do 12 mln zł.
- W zamian za wybudowanie obiektu otrzymaliśmy od gminy prawo dzierżawy
terenu na 30 lat. Uważamy, że jest to bardzo korzystny układ. My zarobimy na
wynajmie biurowca, gmina po zakończeniu inwestycji otrzyma potrzebną jej
bibliotekę, a gdy skończy się okres dzierżawy, przejmie cały obiekt -
wyjaśnia Jacek Kapica, prezes zarządu JPB Inwestment.
Plany inwestora zakładają, że koszty zwrócą się po 6-7 latach. Kolejne lata
wynajmu obiektu powinny przynieść zysk.
- Ustalony czas dzierżawy jest dla nas korzystny. Wiadomo, że po 30 latach
użytkowania budynek powinien przejść remont kapitalny, czyli należy znowu w
niego zainwestować. Jeśli wszystko pójdzie po naszej myśli, przez ponad 20
lat będziemy czerpali satysfakcjonujące nas zyski - tłumaczy Jacek Kapica.
Villa Office zlokalizowana została w zabytkowej części gminy, tuż przy
granicy chronionego krajobrazu obejmującego pałac i park wilanowski.
Architektonicznie nawiązuje do XIX-wiecznych zabytków: kościoła św. Anny i
plebanii, przez np. pokrycie dachu ceramiczną dachówką czy wstawienie witraży
w niektórych oknach. Głównym atutem inwestycji jest jej położenie i dobra
komunikacja. W bezpośrednim sąsiedztwie budynku znajduje się m.in. kilka
restauracji, poczta, placówka Banku Pekao SA oraz duży ogólnodostępny parking.
- Uważam, że nie powinno być kłopotów ze znalezieniem najemców na część
biurową obiektu, która znajduje się na I i II piętrze. W tej chwili mam już
kilka ofert na część powierzchni, ale chciałbym, aby budynek wynajęty został
przez jedną firmę. Powierzchnia znajdująca się na parterze zaprojektowana
została z myślą o działalności usługowo-hadlowej. Może pomieścić np. na
galerię lub kawiarnię. Trwają już negocjacje z zainteresowanymi firmami -
podkreśla prezes JPB Inwestment.
Całość powierzchni budynku netto wynosi 5,6 tys. mkw. Do tego dochodzi
powierzchnia techniczna, znajdująca się na poddaszu. Parking podziemny
pomieści 58-60 samochodów. Budynek wyposażony będzie w nowoczesną
klimatyzację, sieć transformatorową z UPS-em, centralny system komputerowy
zarządzania obiektem, najnowocześniejszy system okablowania oraz łącza
telekomunikacyjne.
Temat: Czy państwo straciło kontrolę nad majątkiem PŻM?
Prośba o 'oświecenie' nikt`a nie może pozostać bez echa.
Z PŻM jestem związany przeszłością a więc emocjonalnie. Czytam prasę słucham
radio, oglądam telewizję - wyciagam wnioski ze zdarzeń prawdziwych ,czasem
weryfikuję rozmową.
PŻM a sprawy polskie orlnu pzu i rywina stopień nie współmierny.
Nie sadzę ze sprzedaż tej mitycznej akcji do innej spółki by umożliwić proces
zamiany PP w spółkę pracowniczą jest procesem formalnie niemożliwym. Osoby
fizyczne w tym i pracownicy PŻM mogliby nabyć udziały w takiej spółce jeśli by
zostały dla nich utworzone. Wartość tej akcji może określic wartość udziału tym
samym udziałowcy stają się nie akcjonariuszami Żeglugi Polskiej a jedynie
współwłaścicielami tej jednej akcji. Reszta regulacji to KSH i umowa spółki.
ad 1. GTW-SLD 2001-2002. odp. - atakowała atakowała nie na szczeblu centralnym
bo PŻM był bankrutem, ale rodzima nomenklatura SLD, Nazwisko dyr in spee znane
o inicjałach PN. Dla porzadku poprzednia nomenklatura (centralno-miejscowa)też
atakowała tylko zbyt późno (wyglądało że jeszcze się załapią na nową kadencję).
O ile się nie mylę to ta akcja została sprzedana w 1999 roku do Polsteam
Brokers, kiedy do APB dokładnie nie wiem, sądzę że 2-3 lata temu / łatwe do
sprawdzenia w rejestrze KRS/.
ad 2.- nie podejrzewa Brzzickiego o 'szlachetne intencje' które miały być
etapem do prywatyzacji "pracowniczej". 'Szlachetnymi intencjami tak jak dobrymi
chęciami piekło jest wybrukowane' - jak mawiały nasze babcie. Zimna kalkulacja
pragmatyka działania jest w biznesie do osiągnięcia celu. Liczy się efekt
chociaż szlachetne intencje dobrze brzmią. Zarzut nie nagłośnienia przez
udziałowców APB jest głupawy. Wazne że był formalnie jawny i dostępny
kontrolujacym często PŻM.
ad 3. - nie wiem czy przedsięwzięcie PPŻ formalnie istnieje. Jeśli w pierwszym
członie było by Pracownicze, a nie Polskie to można by posądzać pomysłodawców o
utworzenie udziałów dla rady pracowniczej, związków zawodowych czy wybrańców z
pracowników. Mogę domniemywać że ma być to antidotum na pomysł korporacji
żeglugowej / formalnie istnieje nie wiem czy jeszcze pod wodzą Matuszewskiego z
Euroafriki/ forsowanej w centrali przez 'panów fachowców' z branży z
wschodniego wybrzeża, która pod egidą tych panów ma wchłonąć-przejąć decyzją MSP
PP PŻM -czytaj rozpirzyć. Dlaczego Kremki? / z prasy z Gdyni Namiary/ -
Krzysztof Kremky, do niedawna prezes Pol-Euro / to taka spółka która przejmuje
ostatnie statki z PLO i Pol-Lewantu - w obu Kremki był prezesem/ wcześniej PLO
SA a przed objęciem stanowiska dyrektora naczelnego PŻM przez Pawła
Brzezickiego - dyrektor wchodzącej w skład PŻM spółki Polsteam Tankers w Gdyni,
został wyznaczony przez ministra skarbu kuratorem przedsiebiorstwa państwowego
Polska Żegluga Morska. koniec cytatu.
Prawda to czy fałsz ?
Sadzę że nie tylko stają się jasne zamierzenia i działania MSP, ale
też 'szlachetne intencje GTW'.
Czy MSP straciło kontrolę nad PŻM; jeśli mówi że straciło, to znaczy że mówi bo
musi znaleźć powód wywołania całej awantury dla określonego, teraz wyraźnego
celu.
I jeszcze jedno; MSP 'olało' PŻM w 1999 roku. Nie zareagowało jak w marcu,
wiadomego pochodzenia Big Bank Gdański za kilkadziesiąt milonów dolarów chciał,
korzystając z prawa pierwszeństwa na poczet spłaty kredytu, przejąć wpływy
frachtowe, w celu unieruchomienia armatora i doprowadzenia do upadku. Komornik
zablokował wszystkie konta nie tylko PŻM. Tylko cud i dobra wola kontrahentów-
wierzycieli krajowych uratowały tą zasłużoną dla Szczecina firmę od p[ocałunku
smierci.
Pluję na tych którzy zarzucają zarządowi PŻM sprzedaż statków, osrodków
socjalnych itp. też za to że nastąpiły tak wyraźne redukcje w zatrudnieniu.
Działania bezwzględne dyrekcji, bolesne i krzywdzące czasem niesprawiedliwe,
brak wypłat i bieda wielu, są przykre. Dla mnie źródłem tych krzywd jest
ignorancja i pycha poprzedników wsperana układami warszawskimi.
Wredota pismaków z prasy radia i telewizji która od początku sprawy głosi
zastraszenie pracowników /wczorajsza beszczelna manipulacja K Brandys tego
dowodem - nie może zrozumieć ze nikt nie chce z nią rozmawiać, a nie o PŻM/
jest zgniłym sosem w którym co poniektórzy się paplają.
Panie nikt; w sprawie PŻM, spółek PŻM itp więcej spokoju i wiedzy.
Dziś poza tą jedną akcją która nie kontroluje, a blokuje niecne zamiarty wobec
tej firmy, majątek PŻM wraz z udziałami w innych spółkach jest własnością
publiczną, państwową. powiększa się z roku na rok: chodzi o nowy prom, całe
Unity Line, nowe statki z Chin. Rozumie pan panie nikt, dlaczego pracownicy tak
bronią swych miejsc pracy? Brzezicki i jedynastka też.
Temat: "zbrodnia nadużycia zaufania" Żymierskiego a Rywin
"zbrodnia nadużycia zaufania" Żymierskiego a Rywin
www.adwokatura.org.pl/aktualnosci_kartyhistorii78.htm
Na tej stronie zamieszczona jest sprawa sądowa Marszałka Roli-Żymierskiego
(marszałek to coś takiego trochę więcej niż generał). Radziłbym przeczytać
szczególnie prawnikom (nawet tym domorosłym np. ich7), być może w końcu zaczną
inaczej mówić i myśleć o "wyczynach" "obecnej koalicji złodziei".
Tutaj z Onetu:
Żymierski Michał, właściwe Michał Łyżwiński, pseudonimy Zawisza, Morski, Rola,
Lipski (1890-1989), marszałek Polski od 1945. Od 1909 działał w ruchu
niepodległościowym, głównie w Polskich Drużynach Strzeleckich. 1911-1912 w
wojsku austriackim jako tzw. jednoroczny ochotnik.
W czasie I wojny światowej w Legionach Polskich, m.in. dowódca pułku w II
Brygadzie Legionów, uczestnik bitew pod Rarańczą (15-16 lutego 1918) i
Kaniowem (11 maja 1918). Szef sztabu II Korpusu Polskiego, następnie dowódca
pułku w 4 Dywizji Strzelców Polskich generała L. Żeligowskiego. Od początku
1919 w Wojsku Polskim, m.in. dowódca Okręgu Wojskowego Ciechanów. W sierpniu
1919 jako szef Ekspozytury Naczelnego Dowództwa Wojska Polskiego w Sosnowcu
organizował pomoc dla I powstania śląskiego. W wojnie polsko-bolszewickiej
1919-1921 dowodził 2 Brygadą Piechoty Legionów, następnie 2 Dywizją Piechoty.
1921-1923 studiował w Wyższej Szkole Wojennej w Paryżu. Po powrocie awansowany
do stopnia generała brygady i mianowany II zastępcą szefa administracji armii,
odpowiedzialny za dostawy dla wojska. Podczas przewrotu majowego 1926
opowiedział się po stronie rządowej. W związku z bezpodstawnym odrzuceniem w
listopadzie 1925 przez podległą mu komisję wojskową 100 tys. masek
przeciwgazowych o wartości 2 mln złotych, 1927 oskarżony o korupcję i
nadużycia, skazany na 5 lat więzienia, zdegradowany do stopnia szeregowca i
wydalony z wojska.
1931-1938 przebywał we Francji, gdzie nawiązał współpracę z komunistami i
wywiadem radzieckim. W okresie okupacji niemieckiej od 1943 doradca ds.
wojskowych przy Sztabie Głównym GL, od 1944 członek Krajowej Rady Narodowej
(KRN) i naczelny dowódca AL, 1944-1947 Wojska Polskiego.
W lipcu 1944 przerzucony w grupie członków Krajowej Rady Narodowej do Moskwy,
jako kierownik resortu obrony narodowej wszedł w skład PKWN. 1944-1949
minister obrony narodowej, w maju 1945 mianowany marszałkiem Polski. Poseł na
Sejm Ustawodawczy (1947-1952). Odpowiedzialny za represje polityczne wobec
oficerów AK i Wojska Polskiego. 1952-1955 więziony, zwolniony z więzienia i
zrehabilitowany. 1956-1967 wiceprezes Narodowego Banku Polskiego. Członek
Prezydium Związku Bojowników o Wolność i Demokrację, od 1971 jego honorowy
prezes. 1981-1986 członek Komitetu Centralnego PZPR.
Te dwa teksty upoważniają do wydania wyroku na Millera, Jaskiernię,
Jaruzelskiego, Kwaśniewskiego i całą tę resztę czerwonego łajna, przez które
życie w Polsce staje się nie do zniesienia (znowu!!!) - powiesić za jaja
szubrawców.
Jakubowska i ta od korytarzy: ogolić i przywiązać łańcuchami przed Sejmem,
żeby gawiedź mogła sobie dowolnie ulżyć na tych ... (nie ma za co powiesić).
Nowy
Temat: ZMS
ZMS
Przy budowie obelisku tez udaloby sie cos wyprac:
"Dziewięć osób podejrzanych o oszustwa i pranie wyłudzonych pieniędzy
zatrzymali policjanci z Centralnego Biura Śledczego na polecenie katowickiej
prokuratury. Jednym z podejrzanych jest były wojewoda płocki Antoni B. P
sprawie oszustw i prania brudnych pieniędzy poinformował podczas środowej
konferencji prasowej rzecznik Prokuratury Apelacyjnej w Katowicach Leszek
Goławski.
Zatrzymani to prezesi i pracownicy kilku firm, którzy próbowali zalegalizować
pieniądze wyłudzone od inwestora budującego hipermarket w Gdańsku. Siedmiu
spośród podejrzanych policjanci zatrzymali pod koniec czerwca, dwie pozostałe
osoby "wpadły" we wtorek, kolejna jest ciągle poszukiwana.
Według prokuratury podejrzani oszukali inwestora hipermarketu na prawie milion
zł, a usiłowali na kolejne 1,3 mln zł. Chodziło o realizację prac przy budowie
marketu. Wyłudzone w ten sposób pieniądze przestępcy próbowali zalegalizować.
Na polecenie prokuratury większość zagarniętej kwoty zablokowano i zajęto.
Od początku 2002 r. w Gdańsku jest budowany hipermarket Manhattan, inwestycję
realizuje Hydrobudowa SA. Na pomysł
wyprowadzenia pieniędzy i ich wyprania przestępcy wpadli, kiedy budowano
podziemną część hipermarketu.
Dyrektor i kierownik budowy zawarli umowę z firmą Interhermesa z Płocka.
Zlecili jej wykonanie trzeciej części prac budowlanych. W rzeczywistości prace
na budowie wykonywała wyłącznie Hydrobudowa, bez udziału podwykonawców. "Po
zasypaniu fundamentów ustalenie tego nie byłoby możliwe" - powiedział
prokurator Goławski.
Transakcja z Interhermesą opiewała na mniej więcej 3 mln zł. Interhermesa
przekazała zlecenie innej firmie - Madex z Mszawy Dużej (jak ustalili
prokuratorzy, obroty Madeksu w ubiegłym roku wyniosły 732 zł). Z kolei Madex
przekazał zlecenie firmie Mobimex z Bytomia. Chodziło o to, żeby pieniądze
przechodziły przez konta różnych firm.
Pierwsza faktura na 976 tys. zł została przekazana firmie Interhermesa.
Interhermesa przelała 850 tys. zł na konto Madeksu, potem Madex przekazał 450
tys. zł do Mobimeksu. Przestępcy przygotowali też drugą fakturę, dzięki której
mieli wyłudzić i wyprać 1,3 mln zł.
Policjanci zatrzymali prezesa Interhermesy Antoniego B. i kierownika budowy z
tej firmy Andrzeja S. Antoni B. to ostatni PRL- owski wojewoda płocki. Kilka
dni temu jego nazwisko pojawiło się w "Gazecie Wyborczej" w związku z zamiarem
budowy w Płocku pomnika upamiętniającego patronat Związku Młodzieży
Socjalistycznej nad budową kombinatu petrochemicznego w Płocku i Rurociągu
Przyjaźń.
B. jest członkiem zarządu stowarzyszenia, które patronuje budowie obelisku.
Inni zatrzymani to właścicielka firmy Madex Jadwiga S., dwoje jej dzieci,
pełnomocników firmy, Katarzyna M. i Jacek S. oraz kierownik budowy w tej firmie
Kazimierz M. W dalszym ciągu jest poszukiwany właściciel Mobimeksu Stanisław B.
We wtorek policja zatrzymała kierownika i dyrektora budowy w Gdańsku Henryka O.
i Wacław P. W środę mężczyźni ci byli przesłuchiwani w prokuraturze.
Wszystkim podejrzanym o oszustwa, poświadczenie nieprawdy w dokumentach i
pranie brudnych pieniędzy grozi do 10 lat więzienia. Pięć osób zostało już
aresztowanych.
Prokurator Goławski podkreślił, że szybkie wykrycie przestępstw było możliwe
dzięki ustawie z 2000 r. dotyczącej przeciwdziałania praniu brudnych pieniędzy.
Przepisy te nakładają na instytucje (np. banki, fundusze powiernicze, firmy
leasingowe) obowiązek rejestrowania operacji powyżej 10 tys. euro i wszystkich
tych transakcji, które budzą podejrzenie.
Informacje te są kierowane do Głównego Inspektora Informacji Finansowej,
instytucji działającej przy Ministerstwie Finansów. Właśnie Inspektor w połowie
czerwca poinformował Prokuraturę Okręgową w Katowicach o podejrzeniu prania
brudnych pieniędzy."
Temat: Warto przeczytać
Powtorka I przed egzaminem
Do piątku Polska musi zakończyć z UE rozmowy ws. hut
Możliwości przesuwania terminu zamknięcia z UE sprawy polskich hut zostały
wyczerpane - uważa minister ds. europejskich Danuta Hübner. W piątek Polska
musi przedstawić Unii ostateczne plany restrukturyzacji hut.
14:16, 08.01.2003 | Dział: Gospodarka
Księża sceptycznie o Unii
Ośrodek Badania Opinii Publicznej na zlecenie Instytutu Spraw Publicznych
przeprowadził wśród grupy duchowieństwa sondę na temat stosunku kapłanów do
integracji Polski z UE.Przeciwko przystąpieniu naszego kraju do UE jest
obecnie 20% księży, gdy przed 4 laty było ich tylko 6%.
14:14, 08.01.2003 | Dział: Aktualności
Stanowisko pełnomocnika ds. informacji europejskiej zlikwidowane
Stanowisko pełnomocnika rządu ds. informacji europejskiej zostanie
zlikwidowane - poinformował premier Miller. Sławomir Wiatr, który pełnił tę
funkcję, pozostaje podsekretarzem stanu w Kancelarii Premiera jako zastępca
nowego ministra Lecha Nikolskiego.
00:03, 07.01.2003 | Dział: Aktualności
W Unii drożej
Po ewentualnym przystąpieniu Polski do Unii Europejskiej czekają nas podwyżki
cen niektórych towarów i usług. Najbardziej zdrożeje żywność
23:56, 06.01.2003 | Dział: Aktualności
Traktat Akcesyjny będzie gotów na przełomie stycznia i lutego
Ostateczny projekt Traktatu Akcesyjnego o przystąpieniu 10 nowych państw do
Unii Europejskiej będzie gotów na przełomie stycznia i lutego - poinformowali
w poniedziałek dyplomaci w Brukseli.
23:54, 06.01.2003 | Dział: Aktualności
Lepper: Jeśli nie zmienią się warunki będę przeciw wejściu do UE
Andrzej Lepper zadeklarował - podczas konferencji prasowej w Gdańsku - że w
referendum będzie głosował przeciw akcesji Polski do UE, jeśli nie zostaną
renegocjowane warunki naszego członkostwa w Unii.
22:59, 05.01.2003 | Dział: Aktualności
Samoobrona za referendum dwudniowym
Już niedługo ruszy kampania informacyjna Samoobrony w sprawie członkostwa
Polski w UE - zapowiedział w piątek na konferencji prasowej w Koszalinie
Andrzej Lepper.
18:50, 03.01.2003 | Dział: Aktualności
Zdrowie w służbie dyrektywom
Pielęgniarki i położne, zainteresowane kontynuacją pracy w swoich zawodach po
ewentualnej akcesji do Unii Europejskiej, będą musiały wylegitymować się
pięcioletnim, a nie jak do tej pory rocznym, stażem zatrudnienia - pisze "ND".
18:49, 03.01.2003 | Dział: Aktualności
Kłopotliwy Papież
Jan Paweł II, którego autorytet był do tej pory z takim entuzjazmem i
skwapliwością wykorzystywany przez przywódców Unii Europejskiej do swoich
politycznych rozgrywek, za sprawą sowich ostatnich wypowiedzi, stal się dla
nich źródłem nielada problemów.
18:16, 02.01.2003 | Dział: Publicystyka
Rozgoryczenie euroentuzjastów
Andrzej Godlewski pisał w tekście Eurosceptycy pilnie potrzebni
(Rzeczpospolita z 9 grudnia): "Jeszcze nigdy wcześniej Polsce nie byli tak
bardzo potrzebni eurosceptycy, jak właśnie teraz. Są potrzebni także rządowi i
zwolennikom integracji europejskiej. Bez krytyków integracji europejskiej nie
da się wynegocjować lepszych warunków wejścia do Unii Europejskiej.
13:28, 30.12.2002 | Dział: Aktualności
ND: Eurodrożyzna jest faktem
Wprowadzenie euro spowodowało wzrost cen. Po raz pierwszy potwierdził to
prezes Europejskiego Banku Centralnego Wim Duisenberg. - Przyjęliśmy do
wiadomości, że wprowadzenie euro spowodowało wzrost cen - przyznał prezes.
13:24, 30.12.2002 | Dział: Aktualności
Lepper zapowiada kampanię informacyjną przeciw UE
Jeżeli nie dojdzie do renegocjacji warunków przystąpienia Polski do Unii
Europejskiej, Samoobrona rozpocznie kampanię informacyjną skierowaną przeciw
integracji - zapowiedział przewodniczący tej partii Andrzej Lepper. Na
początku przyszłego roku działacze Samoobrony chcą kolportować ulotki na temat
UE i osobiście "uświadamiać" Polaków, co oznacza wejście do Unii.
22:22, 29.12.2002 | Dział: Aktualności
Temat: Do Hubara: Autonomia Bydgoszczy i Województwa
ZARZĄD ŚWIATA - 500 osób elitą elit
Spotykają się w zaciszu luksusowych rezydencji lub w ustronnych kurortach:
■ Komisja Trójstronna (Trilateral Commision),
■ Grupa Bilderberg (Bilderberg Group) i
■ Rada Wzajemnego Oddziaływania (Interaction Council).
Ich zebrania przypominają bardziej koktajle niż konferencje ludzi wpływowych i
bogatych. A jednak dyskusje toczone w Davos, Aspen i dziesiątkach innych miejsc
to coś więcej niż niezobowiązujące rozmowy możnych. Wśród ich uczestników są
politycy, wielcy przemysłowcy i finansiści, wpływowi naukowcy, arystokraci i
władcy mediów. Mówią, że spotykają się powodowani troską o przyszłość naszej
planety, by rozmawiać swobodnie, bez blasku fleszy i mikrofonów. Tymczasem
radykalni krytycy "elitarnego dyktatu" twierdzą, że decyzje wpływające na losy
świata podejmowane są coraz częściej za zamkniętymi drzwiami elitarnych klubów
po to, by ominąć mechanizmy demokracji.
WSPÓŁCZEŚNI WOLNOMULARZE
Jednym z najbardziej tajemniczych stowarzyszeń przedstawicieli międzynarodowych
elit jest powstała w 1954 roku Grupa Bilderberg.
Jej twórcami byli polski polityk emigracyjny Józef Retinger oraz książę
holenderski Bernhard. Barwny życiorys Retingera rzeczywiœcie skłania do snucia
najbardziej fantastycznych teorii. Podczas I wojny światowej reprezentował on
polskie sprawy wobec państw ententy. W 1939 r. był radcą Prezydium Rady
Ministrów, a potem bliskim współpracownikiem gen. Sikorskiego i chargé
d’affaires rządu londyńskiego. Po wojnie Retinger skoncentrował się na budowie
podstaw wspólnoty europejskiej i umacnianiu światowego pokoju. Jednym z kroków
prowadzących do tego celu miało być właśnie założenie nieformalnej grupy
skupiającej najbardziej wpływowych Europejczyków i Amerykanów.
Jedyną formą działalności Grupy Bilderberg są doroczne kilkudniowe spotkania.
Nie zapadają na nich żadne decyzje, nie uchwala się żadnych rezolucji ani
apeli. Tak twierdzą organizatorzy, którzy nie dopuszczają do swego forum
dyskusyjnego dziennikarzy (poza dwoma oficjalnymi kronikarzami).
Niektórzy krytycy Grupy Bilderberg twierdzą, że ta organizacja od początku swej
działalności wpływa na światową politykę, współdecyduje o wojnach i pokoju, a
także manipuluje wyborami globalnych przywódców.
Jeśli wierzyć amerykańskiemu dyplomacie George’owi McGhee, to właśnie na
spotkaniach Grupy Bilderberg sformułowano treść traktatu rzymskiego,
stanowiącego podstawę wspólnoty europejskiej.
Gości dorocznych spotkań dobiera 28-osobowy komitet wykonawczy (zasiada w nim
m.in. były sekretarz stanu USA Henry Kissinger) pod przewodnictwem belgijskiego
polityka Etienne’a Davignona.
Grupa Bilderberg liczy ponad stu członków, wśród których dominują
przedstawiciele przemysłowej i politycznej elity USA i Europy. W spotkaniach
grupy uczestniczyli m.in. szef Banku Światowego James Wolfensohn i szef
francuskiego banku centralnego Jean-Claude Trichet, kierujący Międzynarodowym
Funduszem Walutowym Michel Camdessus i Stanley Fischer, "patriarcha" Fiata
Giovanni Agnelli, prezes Daimler Chryslera Jürgen Schrempp, królowa holenderska
Beatrix, szef Xerox Corporation Paul Allaire, premier Francji Lionel Jospin,
były przewodniczący zarządu ABB Percy Barnevik, szef komisji ds. konkurencji UE
Mario Monti, bankierzy David Rockefeller i Marcus Wallenberg, George Soros,
były fiński prezydent Martti Ahtisaari oraz były premier Szwecji Carl Bildt. Od
1994 r. w spotkaniach tego elitarnego klubu uczestniczył Andrzej Olechowski.
W czerwcu 2001 roku odbyło się Spotkanie Grupy Bilderberg w szwedzkim
Stenungsund. Z sal konferencyjnych strzeżonego przez prywatną obstawę hotelu
przedostały się na zewnątrz tylko skąpe informacje, że czterodniowe obrady były
poświęcone:
- konieczności stworzenia armii europejskiej,
- przyszłości NATO,
- poszerzeniu UE,
- kryzysowi bliskowschodniemu,
- chorobie szalonych krów,
- polityce rolnej oraz
- globalizacji.
Szwedzi musieli się zadowolić wiadomością, że tuzy światowej polityki i
ekonomii korzystały wyłącznie z usług kobiet kierowców, a prominentnych gości
chroniła w drodze do hotelu policyjna eskorta.
Podczas gdy Grupa Bilderberg skupia uwagę na Europie i Ameryce Północnej,
istniejąca od 1973 r. Komisja Trójstronna (Trilateral Commission) zajmuje się
problemami całego świata. Stowarzyszenie to jest często określane mianem
dziecka Grupy Bilderberg. Przerosło ono jednak ilościowo matkę i liczy obecnie
około 350 członków pochodzących z Europy, Ameryki Północnej i Japonii. Komisja
została założona przez Cyrusa Vance’a i Warrena Christophera. Znaczną rolę
odgrywa w niej Zbigniew Brzeziński.
Temat: Każda rzecz ma dwie strony, ale prawda jest jedna
Tak twierdzą organizatorzy, którzy nie dopuszczają do swego forum dyskusyjnego
dziennikarzy (poza dwoma oficjalnymi kronikarzami).
Niektórzy krytycy Grupy Bilderberg twierdzą, że ta organizacja od początku swej
działalności wpływa na światową politykę, współdecyduje o wojnach i pokoju, a
także manipuluje wyborami globalnych przywódców.
Jeśli wierzyć amerykańskiemu dyplomacie George’owi McGhee, to właśnie na
spotkaniach Grupy Bilderberg sformułowano treść traktatu rzymskiego,
stanowiącego podstawę wspólnoty europejskiej.
Gości dorocznych spotkań dobiera 28-osobowy komitet wykonawczy (zasiada w nim
m.in. były sekretarz stanu USA Henry Kissinger) pod przewodnictwem belgijskiego
polityka Etienne’a Davignona.
Grupa Bilderberg liczy ponad stu członków, wśród których dominują
przedstawiciele przemysłowej i politycznej elity USA i Europy. W spotkaniach
grupy uczestniczyli m.in. szef Banku Światowego James Wolfensohn i szef
francuskiego banku centralnego Jean-Claude Trichet, kierujący Międzynarodowym
Funduszem Walutowym Michel Camdessus i Stanley Fischer, "patriarcha" Fiata
Giovanni Agnelli, prezes Daimler Chryslera Jürgen Schrempp, królowa holenderska
Beatrix, szef Xerox Corporation Paul Allaire, premier Francji Lionel Jospin,
były przewodniczący zarządu ABB Percy Barnevik, szef komisji ds. konkurencji UE
Mario Monti, bankierzy David Rockefeller i Marcus Wallenberg, George Soros,
były fiński prezydent Martti Ahtisaari oraz były premier Szwecji Carl Bildt. Od
1994 r. w spotkaniach tego elitarnego klubu uczestniczył Andrzej Olechowski.
W czerwcu 2001 roku odbyło się Spotkanie Grupy Bilderberg w szwedzkim
Stenungsund. Z sal konferencyjnych strzeżonego przez prywatną obstawę hotelu
przedostały się na zewnątrz tylko skąpe informacje, że czterodniowe obrady były
poświęcone:
- konieczności stworzenia armii europejskiej,
- przyszłości NATO,
- poszerzeniu UE,
- kryzysowi bliskowschodniemu,
- chorobie szalonych krów,
- polityce rolnej oraz
- globalizacji.
Szwedzi musieli się zadowolić wiadomością, że tuzy światowej polityki i
ekonomii korzystały wyłącznie z usług kobiet kierowców, a prominentnych gości
chroniła w drodze do hotelu policyjna eskorta.
Podczas gdy Grupa Bilderberg skupia uwagę na Europie i Ameryce Północnej,
istniejąca od 1973 r. Komisja Trójstronna (Trilateral Commission) zajmuje się
problemami całego świata.
Stowarzyszenie to jest często określane mianem dziecka Grupy Bilderberg.
Przerosło ono jednak ilościowo matkę i liczy obecnie około 350 członków
pochodzących z Europy, Ameryki Północnej i Japonii. Komisja została założona
przez Cyrusa Vance’a i Warrena Christophera. Znaczną rolę odgrywa w niej
Zbigniew Brzeziński.
RADY PREZYDENTÓW I PREMIERÓW
Innym ekskluzywnym klubem jest istniejąca od 1983 r. Rada Wzajemnego
Oddziaływania (Interaction Council). W jej skład wchodzi 35 byłych przywódców
państw, w tym dwie kobiety: była premier RP Haike Silberstein (Hanna Suchocka)
i była prezydent Islandii Vigdís Finnbogadottir. Grupa określa się jako "forum
propozycji i refleksji", korzystające z doświadczenia i kontaktów polityków
najwyższej rangi. Rada wybiera konkretne problemy i opracowuje propozycje ich
rozwiązania, które poprzez koneksje jej członków trafiają do przywódców rządów
i głów państw, kół opiniotwórczych i szefów liczących się organizacji.
Konkurencją dla rady jest Sieć Postępowych Przywódców skupiająca piętnaście
głów państw z pięciu kontynentów. W tym gronie zasiada Aleksander Kwaśniewski
vel Stolzman. Celem sieci jest umożliwienie przywódcom państw swobodnej
dyskusji pomagającej w rozwiązywaniu zarówno problemów wielkiej polityki, jak i
zadań związanych z zarządzaniem państwem.
DAVOS I ASPEN - MASÓWKA DLA ELIT
Światową śmietankę towarzyską przyciągają również konferencje w Davos i Aspen.
Te zgromadzenia są jednak uznawane raczej za "masówkę dla elit". Konferencje te
dbają o rozgłos i chętnie prezentują efekty swoich posiedzeñ w mediach.
Uczestnicy Światowego Forum Gospodarczego, spotykający się co roku w
szwajcarskim kurorcie Davos, stawiają sobie ambitny cel "poprawienia kondycji
świata". Aspen Institute od 1950 r. organizuje seminaria i konferencje, których
celem jest umocnienie światowego pokoju i wypracowanie form trwałego porządku
świata. Organizacją skupiającą wyłącznie europejską i amerykańską elitę
przemysłową jest działający od 1995 r. Biznesowy Dialog Transatlantycki
(Transatlantic Business Dialog, TABD). Ta grupa działa na rzecz zbliżenia
między sferami przemysłowymi i politycznymi oraz zniesienia przeszkód
handlowych.
Strona 3 z 3 • Wyszukiwarka znalazła 92 wypowiedzi • 1, 2, 3