Czytasz wypowiedzi wyszukane dla słów: preparaty na brodawki





Temat: choroby pazurków
Atak na paznokcie

Oprócz zaburzeń rozwojowych paznokcie mogą być bezpośrednio atakowane przez choroby.

Grzybice
Stanowią około 50% chorób paznokci.

Cechy charakterystyczne grzybicy to: onycholiza, rogowacenie podpaznokciowe, chromonychia - żółte zabarwienie paznokci.

Objawami grzybicy są też: zgrubienia, przebarwienia, łamliwość paznokci, rozwarstwianie, częściowe wykruszanie, nadmierne rogowacenie i pobruzdowanie płytek paznokciowych.

Do grzybicy predysponują: ucisk mechaniczny, np. nieodpowiednie buty.

Istnieje osobnicza tendencja do zachorowań. Grzybice często występują u osób z zaburzeniami odporności komórkowej, zaburzeniami hormonalnymi (zespół Cushinga, niedoczynność tarczycy).

Diagnoza grzybicy to przede wszystkim mikroskopowe badanie opiłków paznokci, wielokrotna hodowla na podłożu Sabourauda, a nawet biopsja paznokcia. Zwyrodnienie i zmiany zabarwienia płytki paznokciowej powodują drożdżaki, pleśnie.

Inną chorobą grzybiczą jest "zespół zielonych paznokci". To niebolesne zapalenie wałów paznokciowych z zielonym zabarwieniem płytek, spowodowane zakażeniem przez Pseudomonas aeruginosa. Do zakażenia dochodzi u osób często moczących ręce w wodzie z dodatkiem detergentów - gospodyń domowych, zmywaczy naczyń.

Natomiast żółte zabarwienie płytki paznokciowej, jej kruchość, rogowacenie podpaznokciowe stwierdzamy po zakażeniu grzybem Trichophyton rubrum.

Schorzenia bakteryjne i grzybicze
Zanokcicą nazywamy zmiany zapalne w otoczeniu paznokcia pochodzenia bakteryjnego (najczęściej wywołują ją bakterie - gronkowce, paciorkowce). Przyczyną zanokcicy przewlekłej są zakażenia grzybicze (drożdżaki). Często zanokcica powstaje w wyniku urazu opuszki palca, przy naderwaniu paznokcia.

Występuje ona też przy maceracji blaszki płytki paznokciowej, która powstaje w wilgotnym środowisku oraz w cukrzycy.

Brodawki
Zakażenia wirusowe często powodują powstawanie brodawek paznokci. Brodawki występują okołopaznokciowo, mogą też wrastać pod płytkę paznokciową. Prowadzą do zaburzeń jego wzrostu.

Ważne badania paznokci

Do rozpoznania schorzenia, które zaatakowało paznokcie przeprowadza się badania kliniczne i laboratoryjne m.in.: kapilaroskopię w obrąbku naskórkowym paznokcia - rozpoznawanie zmian w mikrokrążeniu - oraz badania mikologiczne, bakteriologiczne, badania składu chemicznego paznokci.

Jak o nie dbać?

Ważnym elementem zachowania paznokci w zdrowiu jest ich codzienna pielęgnacja i higiena.

Każdy, kto chce mieć zadbane i piękne paznokcie u rąk i stóp, powinien w sposób kompleksowy dbać o ich zdrowie przez właściwe odżywianie, odpowiednie obuwie, leczenie współistniejących chorób, a także obserwację wyglądu swoich paznokci.

Szczególnie uważaj
Istnieją sytuacje w życiu człowieka, gdy w jego organizmie brakuje składników pokarmowych warunkujących prawidłowy wzrost paznokci:

- w rekonwalescencji po chorobach infekcyjnych,
- w zespołach zaburzeń wchłaniania,
- w wyniku zaburzeń prawidłowego funkcjonowania narządów wewnętrznych i wtórnie do nich występujących niedoborów składników pokarmowych (witamin, białek, mikroelementów),
- w okresie przedwiosennym (kiedy dostęp do owoców i jarzyn jest utrudniony),
- w wyniku stosowania nieprawidłowej diety.

Pamiętaj o diecie
Gdy chcemy mieć piękne paznokcie, nie zapominajmy o diecie zawierającej produkty bogate w:
- białko, a przede wszystkim egzogenne aminokwasy (np. fenyloalaninę, metioninę, lizynę) - białko jajka, mleko, ser, ryż,
- wapń - mleko, sery, żółtko jaja,
- żelazo - natka pietruszki,
- krzem - świeże warzywa i owoce oraz rośliny lecznicze (skrzyp),
- magnez - kakao, czekolada gorzka i słodka oraz migdały,
- cynk - buraki, kapusta oraz kiełki pszenicy.

Niestety, nasze pożywienie jest często ubogie w te składniki pokarmowe. W niektórych stanach chorobowych czasami ich stosowanie jest niewskazane. Należy wtedy skorzystać z preparatów uzupełniających ich niedobór.

Wszelkie zmiany dotyczące struktury oraz barwy paznokci powinny skłonić nas do wizyty u lekarza dermatologa.

Paznokcie rosną przez cały czas z przeciętną szybkością 1 mm tygodniowo.
http://resmedica.pl/zdart10007.html






Temat: Srebro koloidalne.
CD/Srebro koloidalne

SPOSOBY PRZYJMOWANIA

Roztwory koloidalnego srebra stosuje sie doustnie, miejscowo, dopochwowo, doodbytniczo, dożylnie, domięśniowo, do płukania gardła, oraz jako krople do oczu i uszu. Może być podawane przy pomocy rozpylacza czy wciągane do nosa czy płuc, a wiec może być bezpiecznie stosowane w odparowywaczach bądź nawilżaczach w przypadku infekcji dróg oddechowych.

Zewnętrznie
Koloidalne Srebro stosowane na skaleczenia, rany, zadrapania, zakrapiane do nosa czy oczu - jest zupełnie bezbolesne. Nie niszczy komórek i tkanek. Stosuje się je przez nanoszenie roztworu Koloidalnego Srebra bezpośrednio na skórę przy pomocy kataplazmów (okładów), rozpylacza (spray) w przypadku takich podrażnień jak:

- oparzenia
- oparzenie słoneczne
- trądzik
- wysypka
- swędzenie skóry
- opryszczka
- zakażenia drożdżami
- brodawki miękkie skóry
- zmiany skórne
- infekcje uszu i oczu
- ostre zapalenie spojówek grzybice skóry
- ospa wietrzna
- zapalenie skóry
- otwarte rany i skaleczenia
- ukąszenia owadów, łuszczyca, kurzajki

Irygacje
W proporcji - jedna do trzech łyżeczek na litr wody.

Wewnętrznie
Koloidalne Srebro przyjmuje się doustnie, aby leczyć bardzo wiele dolegliwości. Roztwór jest wchłaniany z jamy ustnej do krwiobiegu, a następnie do komórek. Czasem trzeba stosować roztwór jednocześnie doustnie j miejscowo, jak w przypadku trądziku. Srebro jest usuwane przez nerki, układ chłonny (Iimfatyczny) I jelita.

Zalecany sposób przyjmowania

Wewnętrznie

Dorośli:

Profilaktycznie: 1 łyżeczka 1 x dziennie.

Przy przeziębieniach, infekcjach i grypie: cztery razy dziennie po 1 łyżeczce;

Przy schorzeniach przewlekłych: dwa razy dziennie po 1 łyżeczce;

Dla podniesienia witalności: do 6 łyżeczek dziennie;

Jako środek wspomagający trawienie: przed posiłkiem 0,5 - 1 łyżeczka;

Kobiety w ciąży i karmiące jak wyżej po konsultacji z lekarzem

Dzieci:w/g wagi, maksymalnie połowę dawki dla dorosłych.

UWAGA! Zachować szczególna ostrożność w przypadku dzieci poniżej 2 roku życia. Zaleca się podawanie do 5 -10 kropli dziennie.

Srebro Koloidalne można wewnętrznie stosować przez dwa miesiące. Po tym okresie zaleca się kilkutygodniową przerwę.

Zewnętrznie:
Przy chorobach skórnych takich jak: wysypka, trądzik, grzybice oraz skaleczeniach, oparzeniach i ukąszeniach owadów: miejscowo - do przemywania jałową gazą nasączoną Koloidalnym Srebrem, do okładów.

UWAGA!
Nie wystawiać miejsc przemywanych Srebrem Koloidalnym na bezpośrednie działanie promieni słonecznych.

Irygacje:
jedna do czterech łyżeczek Srebra Koloidalnego na litr wody.

Lewatywy:
Cztery łyżeczki Srebra Koloidalnego na litr wody.

Oczyszczanie organizmu:
W celu oczyszczenia organizmu można zastosować 21 dniową kurację Srebrem Koloidalnym. W czasie jej trwania dla zwiększenia i przyspieszenia jej efektów zaleca się nie spożywania mięsa, ryb i jaj, produktów konserwowanych chemicznie oraz używek (papierosy, alkohol itp.).

20 – sto dniowa kuracja regenerująca: Podczas trwania całej kuracji należy pić minimum 1,5 litra jak najczyściejszej wody (w/g autorytetów: najzdrowszą wodą do picia i przygotowywania posiłków jest woda po filtrach „odwróconej osmozy”. (lub woda „Żywiec”)

Srebro koloidalne przyjmujemy w/g poniższego schematu
(w/g publikacji, „Colloidal Silver" dr Michaela Cambella):

* Od 1-go do 5-tego dnia 2 x dziennie po 2,5 ml.
* Od 6-go do 10-tego dnia3 x dziennie po 2,5 ml.
* Od 11-go do 15-go dnia 4 x dziennie po 2,5 ml.
* Od 16-go do 20-go dnia 5 x dziennie po 2,5 ml.

Przeciwwskazania:
UWAGA!!! Nigdy nie stosować przy uczuleniu na srebro metaliczne!!! Nie stosować z dożylną chelatacją EDTA.

Skutki uboczne:
Sporadycznie może wystąpić reakcja Herxheimera, będąca efektem oczyszczania się organizmu z nagromadzonych toksyn, które uwalniając się do krwiobiegu mogą powodować krótkotrwałe; zmęczenie, złe samopoczucie,

Lekką biegunkę jeśli tak się stanie, bakterie jelitowe powinny być uzupełnione przez spożywanie. (Preparaty acydofilne, np. Phyto, Basics, Acidophilus), a także pozorne pogorszenie się stanu zdrowia. W takich przypadkach należy zmniejszyć przyjmowane dawki o połowę. U osób uczulonych na srebro może wystąpić m.in. opuchlizna ciała, wysypka, ropienie oczu i uciążliwy katar.

Przechowywanie:

Przechowywać szczelnie zamknięte, koniecznie w ciemnym miejscu, w temperaturze pokojowej, z dala od pól magnetycznych (telewizor, kuchenka mikrofalowa, komputer itp.) i w miejscu niedostępnym dla dzieci.





Temat: ochrona przeciwsłoneczna, przegrzanie, udary
Kochani,
żeby ten bieg przyniósł Wam tyle radości ile się spodziewacie, i nic nie zepsuło tego wspaniałego dnia, pamiętajcie o kilku ważnych rzeczach.

Posmarujcie odkryte części ciała kremem z filtrem, najlepiej wodoodpornym. Nie zapomnijcie o płatkach uszu, twarzy, szyi, rękach i nogach. Kilka osób tydzień temu w Krakowie o tym zapomniało i bardzo tego żałowało.

Ponieważ pogoda będzie słoneczna, najlepiej gdybyście mieli czapeczki na głowie (najlepsze będą jasne). Pamiętajcie że przez kilka godzin będziecie biec w pełnym słońcu!

Nie chce Was straszyć, ale chciałabym żebyście byli na wszystko przygotowani. Dlatego poniżej w kilku słowach opiszę kilka rzeczy, mam nadzieję że nie przydadzą się ani Wam, ani nikomu kto będzie biegł obok Was. To przyda się nie tylko na tym biegu.

Przy wysokiej temperaturze i nadmiernym wysiłku, zmniejsza się zdolność organizmu do wymiany ciepła z otoczeniem. Może dojść do zapaści cieplnej. Oprócz oczywistego pragnienia i osłabienia, mogą pojawić się także nudności, drżenia mięśniowe i kurcze, nawet omdlenie. Powinno się wtedy zaprzestać aktywności fizycznej, dlatego musicie słuchać swojego organizmu i jeśli cokolwiek złego zacznie się dziać zwolnijcie, przejdźcie kawałek, a przede wszystkim uzupełnijcie płyny- najlepiej napojem izotonicznym. Kurczom mięśni można także zapobiec pijąc osolony napój (np przed startem), średnio przyjemne ale działa, sprawdziłam na sobie w biegu 24h.
Bóle i zawroty głowy, nudności, nieskoordynowany, niepewny chód, zaburzenia świadomości i w końcu omdlenie to również objawy udaru cieplnego. Doprowadza do niego (wysoka temperatura otoczenia, ale to chyba logiczne) ogólne przegrzanie organizmu, wysiłek fizyczny, nieprzewiewna odzież i nadmierna utrata płynów w skutek wzmożonego pocenia się. I znowu picie, odpoczynek, schowanie się choć na chwilę w cieniu. Jeżeli ktoś straci przytomność, absolutnie nie podawajcie mu nic do picia. Jeśli chcecie kogoś poić musicie mieć 100% pewności, że ta osoba jest przytomna. Nieprzytomnych trzeba natychmiast przekazać służbom medycznym, udar cieplny stanowi stan zagrożenia życia.
Udar słoneczny grozi Wam gdy będziecie bez nakrycia głowy (czapeczki!). Najpierw zacznie boleć głowa, a potem zawroty, mdłości, przejściowe zaburzenia świadomości. Często występuje razem z udarem cieplnym. I też: odpoczynek, picie i chłodzenie.

Jeśli lubicie, lejcie na siebie wodę na punktach odświeżania. Na marginesie przypomnę, że źle biega się w mokrych butach, więc lejcie z umiarem. Jak ktoś nie lubi nacierać się gąbką w całości, wystarczy że na moment zanurzycie dłonie z nadgarstkami w zimnej wodzie. Krew przepływająca w żyłach na przegubie dłoni schłodzi się wystarczająco i tym samym- cały Wasz organizm również. Najlepiej byłoby wsadzić w wodę całe przedramiona łącznie z łokciami, ale nie zawsze istnieje taka możliwość.
Osobiście chłodzę tylko ręce, pot tworzy barierę ochronną na skórze i usuwanie jej daje czasem nieprzyjemne efekty- łatwiej o odparzenia słoneczne.

Żeby uniknąć kurczy mięśni na dwa dni przed startem warto uzupełnić dietę o magnez. Zażywać dodatkową porcję w tabletkach, lub kupić specjalne preparaty magnezowe dla sportowców. Niewielki wydatek, a bieg bez kurczy jest o wiele przyjemniejszy

Pijcie na punktach! Najlepsze są napoje izotoniczne, uzupełnią straty w mikro- i markoelementach, witaminach. Nadmiar wody może rozrzedzić krew i dojdzie do zatrucia wodą. Niestety, w ten sposób bardzo łatwo można doprowadzić do śmierci.

Życzę powodzenia i żadnych problemów na trasie.

Gdy skończę swój bieg załaduję plecak i wybiegnę z powrotem na trasę. Ci z Was, dla których końcówka okaże się szczególnie trudna, mogą na mnie liczyć.

PS drodzy panowie, ponieważ ostatnio coraz częściej widuję męskie koszule z charakterystycznymi krwawymi plamami z przodu, nie zapomnijcie osłonić brodawek sutkowych plastrami




Temat: POT A NASZE ŻYCIE
Gruczoły potowe należą do przydatków skóry. Zbudowanie są z części wydzielniczej , wyprowadzającej i ujścia. Są rozmieszczone prawie na całej skórze , a największa ich liczba występuje na wewnętrznej powierzchni dłoni i stóp. Wyróżniamy dwa rodzaje gruczołów potowych : ekranowe – rozmieszczone na Całej skórze i apokryfowe – związane z mieszkami włosowymi (pachy , pachwiny , brodawki sutkowe , powieki oraz okolice narządów płciowych i odbytu). W gruczołach ekranowych , których ujścia znajdują się na powierzchni naskórka następuje niszczenie części wydzielanej w trakcie wydzielania potu. Czynność gruczołów apokrynowych rozpoczyna się w okresie pokwitania. Ujścia są zlokalizowane w naskórku lub kanale włosowym , a w trakcie wydalania potu nie dochodzi do całkowitego zniszczenia części wydzielniczej. Gruczoły apokrynowe nie biorą udziału w procesie termoregulacji. Wydzielanie potu przez gruczoły jest zależne od bodźców hormonalnych i emocjonalnych.Gruczoły ekrynowe odpowiedzialne są za proces termoregulacji , czyli utrzymywania stałej temperatury ciała , bez względu na różnice temperatury na zewnątrz. Przegrzana skóra (ciało) oddaje temperaturę poprzez zwiększone parowanie potu.Sygnałem stymulacyjnym do wzmożonego wydzielania potu jest temperatura otoczenia powyżej 31 stopni. Wysoka temperatura otoczenia , a co za tym idzie skóry , stymuluje zakończenia nerwowe (termoreceptory) , które zwrotnie stymulują gruczoły potowe do wydzielania. Ponieważ swoistą rolę w tym procesie odgrywa także ośrodkowy układ nerwowy , mamy do czynienia ze wzmożonym wydzielaniem potu w przypadku dużego napięcia emocjonalnego. Jest to tzw. pocenie emocjonalne dotyczące zwłaszcza dłoni , stóp i twarzy. Pot jest roztworem chlorku sodu , zawierającym produkty przemiany materii , ponadto mocznik , kwas mlekowy oraz węglowodany , tłuszcze , związki , mineralne (np. potas , wapń , magnez , żelazo). Jego skład jest zmienny i zależy od wielu czynników , takich jak dieta , warunki klimatyczne , czynniki hormonalne. Problemem dotykającym wiele osób jest nadmierne pocenie. Leczenie nadmiernego pocenia jest bardzo trudne , chociaż z punktu widzenia fizjologii nie zawsze właściwe. Najistotniejszym elementem leczenia nadmiernego pocenia jest zachowanie higieny z uwzględnieniem odtłuszczania skóry w okresie letnim , unikanie noszenia odzieży a szczególnie bielizny z tworzyw sztucznych. Jako przeciwdziałanie tworzeniu potówek i ropni skórnych stosuje się leczenie chorób współistniejących , z uwzględnieniem przewlekłych infekcji skórnych o podłożu bakteryjnym. W przypadkach dużego nasilenia pocenia można stosować ogólnie leki hamujące czynność gruczołów potowych drogą nerwową , natomiast w przypadkach ze znacznym podrażnieniem skóry okolicy pach i pachwin wskazane jest miejscowe stosowanie zasypek i roztworów zawierających np. kwas borny. Stosowanie antyperspirantów w umiarkowany sposób zapewnia właściwie wydzielanie potu. Okres letni kojarzy się wszystkim z nadmiernym poceniem. Organizm ludzki jest fantastycznie skonstruowany , a jednocześnie bardzo nietrwałym urządzeniem wyposażonym w sprawne mechanizmy wyrównawcze. Jednym z takich mechanizmów jest termoregulacja. Tylko dzięki niej jesteśmy w stanie przeżyć w warunkach ekstremalnych , a lato i plaża zalana słońcem właśnie taki warunki stwarza. Skoro nie wolno nam wyeliminować naturalnych procesów fizjologicznych , powinniśmy pomyśleć o kilku praktycznych sposobach przeciwdziałania niekorzystnym skutkiem termoregulacji. Zapewnienie właściwej ilości płynów izotonicznych , ochrona wrażliwych części ciała (głowa) przed przegrzaniem , uzupełnianie mikroelementów traconych z potem przez organizm. Pierwsze dwie uwagi są dla wszystkich oczywiste. Co do uzupełnienia mikroelementów – organizm sam woła o zwiększoną podaż soli (chlor i sód) w okresie letnim , czego efektem jest dosalanie potraw. Nie zawsze istnieje naturalny sposób uzupełniania pozostałych mikroelementów Firma Universal Nutrition proponuje zastosowanie 1 paczki preparatu SpaPak zawierającego większość tradycyjnych mikroelementów




Temat: ABC leków na prosaki,grudki perliste,kaszaki - 52 metody!!
**
C
**

CICAPLAST
Wskazania:
zmiany skórne - skóra podrażniona, popękana lub po zabiegach dermatologicznych.
Właściwości:
Cicaplast przyspiesza regenerację naskórka dzięki wyjątkowemu połączeniu
kompleksu minerałów miedzi/cynku/magnezu, aby aktywować produkcję nowych komórek
madekasozydu, aby nowo wytworzone komórki tworzyły równomierną powierzchnię
wodoodpornej formule preparatu, która jest wysoce odporna na działanie wody oraz wzbogacona w substancje przeciwbakteryjne, aby jeszcze lepiej chronić skórę
Niewidoczna, nie klei się, zapewnia łatwe rozprowadzanie praparatu na powierzchni skóry. Nawilża oraz łagodzi swędzenie i pieczenie.
Rezultat:
odpowiednio chroniona oraz stymulowana do produkcji nowych komórek, skóra szybciej się regeneruje.
Sposób użycia:
stosować 2 razy dziennie na skórę uprzednio oczyszczoną i osuszoną.
Nie zawiera środków zapachowych. Nie powoduje zaskórników. Tolerancja testowana na nabłonku ust.
Cena:
Ok. 40 zł

Komuś przepisała to pani dermatolog na prosaki na ustach, ale raczej na pewno nie działa.
Może dla lepszej higieny to zrobiła?

**

CLOBEDERM

Wskazania:
Krótkotrwałe leczenie ostrych i ciężkich stanów zapalnych skóry przebiegających z uporczywym swędzeniem lub z nadmiernym rogowaceniem, gdy zawiodło leczenie słabszymi preparatami glikokortykosteroidowymi. Preparat jest wskazany w: łojotokowym zapaleniu skóry, wyprysku kontaktowym, atopowym zapaleniu skóry, łuszczycy, liszaju rumieniowatym, rumieniu wielopostaciowym, toczniu rumieniowym dyskoidalnym, liszaju płaskim o nasilonym świądzie, wyprysku zliszajowaciałym.
Skład:
1 g maści zawiera 0,5 mg klobetazolu propionianu.
Możliwe skutki uboczne:
Ścieńczenie, zanik i rozstępy skóry, poszerzenie naczyń krwionośnych skóry, zmiany zapalne, przebarwienia i odbarwienia, pieczenie, świąd, nadmierne owłosienie, zapalenie skóry okolicy ust, trądzik. Na skutek wchłaniania może wystąpić zespół Cushinga, nadciśnienie tętnicze, cukrzyca jatrogenna, glikozuria, hipokaliemia, objawy niewydolności kory nadnerczy.
Stosowanie:
Smarować miejsca zmienione chorobowo. Częstotliwość stosowania leku ustala lekarz.
Należy zachować ostrożność stosując preparat w okolicach, gdzie skóra jest szczególnie cienka i delikatna (twarz, szyja, narządy płciowe, grzbiety rąk i stóp) oraz w fałdach skóry. Preparatu nie należy stosować długotrwale i na dużej powierzchni skóry. Nie stosować u dzieci do 12 roku życia. Nie stosować bez przerwy dłużej niż 2 tygodnie.
Cena:
Ok. 12 zł

Trzeba uważać z tą maścią, bo ponoć to jakiś steryd. Już po kilku stosowaniach prosaki znikają, a inne stają się bardziej spłaszczone. Natężenie to np. raz na 2-3 dni, ale trzeba z tym naprawdę uważać, bo nawet jak pisze w ulotce częstotliwość ustala lekarz, a i skutki uboczne niczego sobie. Na własne ryzyko. Nie wiadomo jak działa na grudki perliste.

**

Clotrimazolum
Skład
1 g kremu zawiera 10 mg klotrimazolu.
Działanie
Charakteryzuje się szerokim spektrum działania, hamując rozwój większości patogennych grzybów powodujących zakażenia skórne u ludzi. W małych stężeniach działa fungistatycznie, w dużych – grzybobójczo.Klotrymazol hamuje proces biosyntezy ergosterolu, który jest niezbędny do budowy błony komórkowej grzybów. Powoduje zaburzenia w funkcjonowaniu błony i zwiększenie jej przepuszczalności. W konsekwencji następuje uszkodzenie składników komórki grzybiczej i jej rozpad.
Wskazania
Lek stosuje się w grzybiczym zapaleniu skóry spowodowanym zakażeniami dermatofitami, pleśniakami, grzybami dimorficznymi, w zakażeniach drożdżakowych skóry i błony śluzowej (kandydoza) oraz w łupieżu pstrym.
Dawkowanie
2-3 razy dziennie nanosi się cienką warstwę kremu na miejsca chorobowo zmienione, lekko wcierając. Czas leczenia wynosi 2-4 tygodnie.
Uwagi
Leczenie należy przerwać, jeśli brak jest poprawy po 2 tygodniach stosowania preparatu w grzybicy podudzi lub po 4 tygodniach - w grzybicy skóry i stóp.
Cena:
Ok. 4 zł

Na forach zagranicznych twierdzą, że działa. W Polsce nie odnotowano pozytywnych przypadków, same negatywne opinie – czyli brak efektów.

**

CONDYLINE SOLUTION 0.5%
Skład:
substancja czynna - podophyllotoxin.
Opis:
Condylina hamuje infekcje wirusowe, które charakteryzują się pojawieniem się brodawek (kłykcin kończystych) w okolicach płciowych oraz odbytu u kobiet i mężczyzn.
Wskazania:
Leczenie kłykcin kończystych.
Skutki uboczne:
>1/100- Podrażnienie, pieczenie oraz zaczerwienienie w miejscu stosowania leku. Drobne pęknięcia skóry.
1/1000- Stan zapalny żołędzi i wewnętrznej blaszki napletka.
Dawkowanie:
Dawkę ustala lekarz. Przed zastosowaniem preparatu należy miejsce chore dokładnie umyć wodą i mydłem oraz wysuszyć. Pędzlować kłykciny rano i wieczorem. Pozwolić preparatowi wyschnąć naturalnie. Kuracja trwa 3 dni. Po 3 dniach należy zrobić czterodniową przerwę w leczeniu. W zależności od potrzeby powtarzać leczenie. Zazwyczaj wyleczenie następuje po 3 tygodniach. Leku nie należy stosować dłużej niż w ciągu 5 tygodni.
Cena:
Ok. 60 zł

Ogólnie lek do kłykcin, ale jakiś profesor przepisał to użytkownikowi forum i według niego udało mu się pozbyć grudek perlistych na zasadzie złuszczania naskórka. Stosować trzeba w innej formie raz na dwa dni. O nawrotach nic nie wiadomo. LEK NA RECEPTE!
Spotkałem się takżę z opinia, że ktoś leczył się na NFZ i chodził na zabiegi smarowania (wypalania !? –tego nie skumałem) tym lekiem i pomogło. Może ktoś wie coś więcej?




Temat: A to coś dla kobiet :) ha ha forum wychodzi w ich strone :)
Co robić, by mieć ładne piersi ?

Prawie każda kobieta skarży się na swój biust, jest on zbyt duży bądź mały. Nie jesteśmy w stanie poprawić kształtu, ale możemy poprawić ich jędrność. Jędrny biust z pewnością bardziej przyciągnie męski wzrok niż delikatna i zadbana skóra na dekolcie. Piersi są pozbawione mięśni. Tworzy je tkanka tłuszczowa, łączna i gruczoły mleczne, a kształt nadają im skóra i okalające je mięśnie. Gdy skóra jest jędrna i elastyczna, biust wygląda ładnie. Ale skóra piersi jest niezwykle cienka, reaguje na zmiany hormonalne, wahania wagi oraz na działanie promieni słonecznych i substancji chemicznych zawartych w wodzie. Również wiek znaczy na niej swoje ślady. Skóra traci jędrność, zaczyna się rozciągać, co sprawia, że piersi tracą ładny kształt. Można temu przeciwdziałać, ale walkę trzeba rozpocząć z wyprzedzeniem i prowadzić ją systematycznie.

Do pielęgnacji biustu zazwyczaj wystarcza zwykły krem do pielęgnacji biustu i dekoltu. Wmasowujemy go po każdym myciu, okrężnymi ruchami, zawsze zaczynając od strony pachy, a kończąc w okolicy dekoltu (omijamy wrażliwe brodawki). Dobrze, by zawierał on dużo składników nawilżających i uelastyczniających skórę. Jeśli jednak dostrzeżemy pierwsze niepokojące oznaki - wiotczenie i wysuszenie skóry - czas sięgnąć po silniejszą broń. (Na takie objawy nie wolno czekać w czasie ciąży i odchudzania, trzeba zawczasu wspomóc skórę, by zapobiec głębszym zmianom.) Pomogą tu specjalne preparaty do pielęgnacji biustu np. Prestige Spa Emotion Body Creator, które wzmocnią napięcie skóry. Stosujemy je codziennie, a od czasu do czasu robimy z nich maseczkę - nakładamy je na biust grubą warstwą, pozostawiamy mniej więcej na 20 minut, a resztę ścieramy.By maseczka lepiej zadziałała, warto wcześniej zrobić delikatny peeling. Jeśli mimo regularnej pielęgnacji odpowiednimi preparatami wygląd naszych piersi się nie poprawia, nie ma rady, trzeba sięgnąć po intensywniej działające kosmetyki, tzw. kuracje liftingujące, lub udać się po ratunek do kosmetyczki. Zaproponuje ona zabiegi silnie ujędrniające, które wzmocnią skórę piersi. Dobrym produktem jest serum ujędrniające do biustu.

Warto wiedzieć, że:

Podczas intensywnego odchudzania skóra na piersiach wiotczeje, traci jędrność. Gdy przybieramy na wadze, pojawiają się rozstępy.

Jeśli trzymamy się prosto, mięśnie utrzymujące piersi są napięte i biust wygląda efektownie. Gdy mięśnie wiotczeją, biust, zwłaszcza jeżeli jest duży, opada.

Długie gorące kąpiele przyspieszają wiotczenie skóry i opadanie biusty, dlatego lepiej na co dzień zastąpić je ciepłym prysznicem.

Dobrze dobrany biustonosz zapobiega wiotczeniu skóry piersi. Za mały biustonosz deformuje je, a za duży nie podtrzymuje odpowiednio i skóra może się rozciągać.

Co możesz zrobić sama ?

Naprzemienne chłodne i gorące kompresy
- do zimnej wody dodajemy sok z cytryny lub nieco octy winnego, do gorącej - trochę soli. Zanurzamy ręcznik w gorącej wodzie, wykręcamy i przykładamy od spodu do piersi. Trzymamy pół minuty, po czym zastępujemy go drugim ręcznikiem, namoczonym w zimnej wodzie. Zdejmujemy go po minucie, a na jego miejsce znów kładziemy ręcznik gorący. Czynność powtarzamy wielokrotnie. Zawsze kończymy zimnym okładem.

Masaż piersi rękawicą kąpielową
- zabieg zaczynamy od pachy, rękawicę prowadzimy, otaczając pierś od spodu, i górą wracamy do pachy. Piersi masujemy bardzo delikatnie, omijając wrażliwe brodawki. Do masażu można użyć oliwki dziecięcej lub wody z solą (łyżka na szklankę).

Hartujący masaż prysznicem
- masaż zaczynamy od dekoltu, a następnie silnym strumieniem chłodnej wody okrążamy przez 1-2 minuty każdą pierś (uwaga! Masażem nie obejmujemy brodawek). Po masażu delikatnie osuszamy skórę piersi ręcznikiem, przecieramy ją tonikiem i wklepujemy balsam. Taki masaż znakomicie poprawi kondycję piersi.

Przedstawiamy zestaw ćwiczeń na biust którego zadaniem jest poprawienie jędrności piersi.

Ćwiczenia na ładny biust

1. Ćwiczenia na stojąco
Stajemy w niewielkim rozkroku na podłodze. Pamiętaj, żeby stać idealnie prosto, nie garb się. Będziemy wykonywać 4 podpunkty tego ćwiczenia.
a. Uginamy łokcie, tak aby był tam kąt prosty a następnie wyciągamy ramiona w bok. Od przodu wyglądamy wtedy podobnie do litery "X". Napinamy mięśnie rąk i klatki piersiowej na około 3 sekundy, potem na 3 sekundy rozluźniamy.
b. Ręce zginamy w łokciach. Następnie stykamy je przed sobą całą długością. Wygląda to podobnie jak ręce złożone do pacierza, z tym że tutaj stykają się całe ręce, a nie tylko dłonie. Teraz naciskamy jedną na siebie obiema rękami przez 5 sekund. Potem na 3 sekundy rozluźniamy.
c. Ręce zginamy w łokciach, stykamy ze sobą rozprostowane dłonie i naciskamy z całej siły jedną na drugą. Jest to podobne ćwiczenie do poprzedniego, jednak tym razem ręce są ułożone prostopadle do tułowia, w taki sposób, że stykają się jedynie dłonie.
d. Ustawiamy ręce zgięte w łokciach na wysokości piersi. Wyrzucamy zgięte łokcie w tył 2 razy, a następnie podczas 3 wyrzutu prostujemy ręce. Takie 3 wyrzuty traktujemy jako 1 ćwiczenie.

2. Damskie pompki
Klęknij na ziemi i podeprzyj się rękami z przodu. Nie ma dużej różnicy, czy dłonie ułożysz równolegle z do linii tułowia czy pod każdym innym dowolnym kątem. Ustaw je więc tak, aby ci było wygodnie. Ćwiczenie polega na zginaniu rąk w łokciach, tak, aby biustem prawie dotykać ziemi, a następnie prostowaniu ich i wracaniu do wyjściowej pozycji. Damskie pompki różnią się tym od męskich, że w nich drugim punktem oparcia o podłogę nie są palce stóp, lecz kolana. Ma to za celu zmniejszenie trudności wykonywania ich. Jeżeli jednak ktoś czuje się na siłach, może wykonywać zwykłe pompki, ale 2 razy mniej niż pisze w harmonogramie.

3. Ćwiczenia na leżąco
Kładziemy się na czymś wyższym od ziemi plecami, tak aby mieć swobodę ruchu łokciami. Najlepiej gdyby to, na czym się położymy było szerokości naszych pleców. Bierzemy do każdej z rąk przedmiot o ciężarze od 0,5 do 1kg (najlepiej hantle) Będziemy wykonywać 3 ćwiczenia tego typu.
a. Ręce z przedmiotem trzymamy blisko klatki piersiowej. Prostujemy ręce do góry i wracamy do wyjściowej pozycji.
b. Ręce zginamy w łokciach i wyciągamy obok tułowia. Następnie prostujemy do góry tak jak w ćwiczeniu poprzednim i wracamy do pozycji z wyciągniętymi po boku zgiętymi rękami. To ćwiczenie można sobie utrudnić. Można wyciągnąć obok siebie wyprostowane ręce i wyprostowane złączać je w górze. Wykonujemy je 2 razy mniej niż pisze w harmonogramie. c. Wykonujemy "nożyce pionowe" rękami. Machamy nimi, wyprostowanymi, bądź jak komuś za trudno to ugiętymi, nad tułowiem. Wymach kończymy z jednej strony tuż nad brzuchem a z drugiej tuż przed twarzą.




Temat: Stopy na pokaz
Pięknie się prezentują w bajecznie kolorowych sandałkach. Oczywiście pod warunkiem, że są wypielęgnowane, zdrowe i nie szpecą ich odciski, modzele lub kurzajki.

Prawdę mówiąc, niewiele z nas nie ma kłopotów ze stopami. Pół biedy, gdy chodzi tylko o zgrubiały naskórek, bo tarka i krem szybko sprawią, że skóra będzie miękka i gładka. Ale odciski i modzele nie tylko szpecą, ale też sprawiają ból, kurzajki uwierają jak kamyczek w bucie, a przy grzybicy skóra jest zaczerwieniona i ma nieprzyjemną woń. Zatem do dzieła! Przywróć stopom zdrowy i ładny wygląd.

Odciski usunięte w całości

Wydają się rzeczą błahą, ale jeśli je miałaś, dobrze wiesz, jaki potrafią sprawić ból. Ich przyczyną jest ocieranie się o siebie palców stóp, ucisk przez buty, czasami też wady w budowie stopy. Odciski z reguły są niewielkie, za to twarde i z rdzeniem. To właśnie on, jak gwóźdź wbija się w ciało i uciska zakończenia nerwów - dlatego są tak bolesne.

Jak pozbyć się kłopotu
- Gdy utworzył się niewielki, miękki odcisk, wymocz stopy w ciepłej wodzie z dodatkiem 3 łyżek soli kuchennej, żeby zmiękczyć naskórek. Potem zetrzyj go tarką.

- Duży i twardy nagniotek po wymoczeniu stóp posmaruj preparatem z kawasem salicylowym i mlekowym, np. płynem na odciski Acerin. Powtarzaj ten zabieg przez kilka dni, a potem jeszcze raz wymocz nogi i usuń odcisk (z rdzeniem).

- Zamiast płynu możesz zastosować żel złuszczający zrogowacenia naskórka, który stosuje się codziennie (np. Saliderm Gel z kwasem salicylowym 10%,) lub plaster na odciski (np. Compeed). Gdy te zabiegi nie przyniosą efektu, poproś o usunięcie nagniotka zaufaną pedikiurzystkę lub ortopedę.
Uwaga: prepatów z kwasem salicylowym nie powinny używać osoby z zaburzeniami krążenia i diabetycy.

- Gdy odciski wciąż tworzą się w tych samych miejscach, stopy powinien obejrzeć ortopeda. Być może przyczyną kłopotu jest wada w budowie stopy, którą zniwelują np. wkładki ortopedyczne.

- Kupując pantofle, warto pamiętać o podstawowej zasadzie: but ma się ułożyć do stopy, a nie odwrotnie. Nie powinien jej nigdzie uciskać.

- Żeby zapobiec powstawaniu nagniotków, raz w tygodniu ścieraj zrogowaciały naskórek tarką. Po każdej kąpieli smaruj stopy kremem zmiękczającym naskórek.

Modzele już nie pieką

Tworzą się z reguły na czubkach i bocznych krawędziach palców, na śródstopiu. Często bywają mylone z odciskami, bo podobnie do nich wyglądają, są jednak od nich większe (ok. 2 cm średnicy), bardziej miękkie i pozbawione rdzenia. Zwykle nie powodują ostrego bólu, tylko uczucie pieczenia, np. na podeszwie stopy. Trzeba jednak pamiętać, że modzele nie powstają bez przyczyny. Pierwszą z nich może być ucisk obuwia na niektóre partie stopy, drugą płaskostopie poprzeczne. Jeśli nie zlikwiduje się tych przyczyn, modzele będą wracać.

Jak pozbyć się kłopotu
- Jak w przypadku odcisków możesz zastosować płyny i żele z kwasem salicylowym i mlekowym oraz specjalne plastry przeznaczone do usuwania modzeli (np. Scholla). Zmiękczają zrogowaciały, twardy naskórek, co ułatwia jego usunięcie tarką lub pilnikiem do stóp.

- Nie poradziłaś sobie z modzelami? Odwiedź ortopedę. On sprawdzi, czy przyczyną nie jest płaskostopie poprzeczne. Jeśli tak, dobierze dla ciebie wkładki ortopedyczne.

- Ścieraj zrogowaciały naskórek tarką, używaj kremu o działaniu złuszczającym i nawilżającym, by zapobiec powstawaniu modzeli.

Znów pachnące, bo bez grzybicy

Dolegliwość objawia się swędzeniem, pieczeniem, zaczerwienieniem i łuszczeniem skóry oraz nieprzyjemnym zapachem stóp. Zmiany najpierw pojawiają się pomiędzy palcami - już wtedy zacznij działać, bo inaczej chorobotwórcze grzyby zaatakują podeszwy, grzbiety stóp, a nawet paznokcie.

Jak pozbyć się kłopotu
- W aptece możesz kupić środki przeciwgrzybicze, np. Terbiderm lub Undofen, którymi smaruje się stopy 1-2 razy dziennie przez 7-14 dni. Dobrym lekiem jest też Lamisilatt 1.
Zwalcza grzybicę już po jednokrotnym zastosowaniu i chroni przed ponownym zakażeniem przez kolejne 3 miesiące.

- Po kuracji rajstopy i skarpety najlepiej wyrzuć, buty zaś zdezynfekuj. Włóż je do worka foliowego z kłębkiem waty nasączonym 3 łyżkami stołowymi 10% roztworu formaliny. Worek zamknij szczelnie. Po 48 godzinach wymij obuwie i wywietrz je.

- Jeśli nie pomogą preparaty bez recepty, wybierz się do dermatologa.

- Grzyby lubią wilgoć, dlatego po umyciu, dokładnie wycieraj stopy. Używaj antyperspirantów do stóp lub talku kosmetycznego. Stosuj też do butów spraye o przeciwbakteryjnym i przeciwgrzybiczym działaniu.

Kurzajki w odwrocie

Występują głównie na dłoniach i stopach. Przyczyną ich pojawienia się jest zakażenie wirusem brodawczaka ludzkiego, W jego wyniku powstają twarde brodawki zwane kurzajkami. Zmiany te wciąż pozostają nie do końca wyjaśnioną zagadką. Zniszczone - po pewnym czasie odrastają. Innym razem bez leczenia błyskawicznie znikają.

Jak możesz pozbyć się kłopotu
- W aptece możesz kupić preparaty z kwasem mlekowym i salicylowym, którymi smaruje się kurzajki raz dziennie przez 6-12 tygodni. Wcześniej zdrową skórę wokół brodawki zabezpiecz bezbarwnym lakierem do paznokci, by lek jej nie uszkodził. Bez recepty kupisz np. Brodacid i Duofilm.

- Medycyna ludowa zaleca smarowanie kurzajek sokiem z jaskółczego ziela. To chwast rosnący w zaroślach, ogrodach, przy drogach. Kwitnie na żółto. Po przełamaniu łodygi wycieka pomarańczowy sok, którym smaruje się kurzajkę codziennie, co najmniej przez dwa tygodnie. Warto wypróbować taki naturalny lek, bo nic nie kosztuje.

- Gdy nie uda się samodzielnie usunąć kurzajek, wybierz się do dermatologa. On wymrozi je ciekłym azotem (krioterapia), wypali prądem (elektrokoagulacja) lub też usunie chirurgicznie.

Źródło: Naj



Temat: Pierwszy trymestr ciąży
Pierwszy miesiąc: Kiedy kobieta zachodzi w ciążę, przerwany zostaje jej cykl miesiączkowy. Stan taki trwa do czasu zakończenia regularnego i wyłącznego karmienia piersią.
Organizm kobiety ciężarnej produkuje hormony potrzebne do stworzenia optymalnych warunków dla wzrostu dziecka. Piersi stają się nieco większe i bolesne. Może to być pierwszy, zauważony objaw rozwijającej się ciąży. U większości kobiet w ciężarnych, pod koniec pierwszego miesiąca pojawiają się poranne nudności i wymioty, choć niektóre mamy cierpią już na nie zaledwie parę dni po zapłodnieniu. Nudności spowodowane są zmianami hormonalnymi, jakie występują w twoim organizmie.
Dolegliwość, choć dokuczliwa, nie jest niebezpieczna dla matki i dziecka. ?wiadczy wręcz o pomyślnym dalszym przebiegu ciąży. Powinny minąć po 3 - 4 miesiącu ciąży.
Na początku ciąży wiele kobiet miewa tak zwane "zachcianki". Do klasycznych zachcianek należy nagła ochota na coś kwaśnego, np. ogórek kiszony lub kiszona kapusta. Wiele kobiet odczuwa rozdrażnienie wywołane obojętnymi lub przyjemnymi dotychczas zapachami lub smakami. W tym czasie zacząć się też mogą małoprzyjemne i małokomfortowe problemy z pęcherzem – z częstszym niż dotychczas oddawaniem moczu. Spowodowane jest to powoli rozrastającą się macicą, która zaczyna uciskać pęcherz moczowy.

1 miesiąc ciąży - odczucia kobiet
Pierwszy miesiąc ciąży to czas podekscytowania nową sytuacją, ale także strachu. Dociera do kobiety, ze będzie matką, że stanie się odpowiedzialna za nowe istnienie. To bardzo duże obciążenie psychiczne a dodając do tego hormony to może wyjść z tego całkiem poważna huśtawka emocjonalna. Poniższe objawy mogą wystąpić wszystkie razem lub tylko jeden z nich:
- brak miesiączki, (choć czasem zdarza się, ze do 3 miesiąca w dniach spodziewanej miesiączki występuje niewielkie plamienie),
- częste siusianie,
- nudności, wymioty, ślinotoki,
- zgaga, wzdęcia, niestrawność,
- zachcianki,
- ból, mrowienie, tkliwość piersi,
- drażliwość, płaczliwość, niepokój, zmiany nastroju na zmianę z dobrym samopoczuciem, podnieceniem,
- zmęczenie (najchętniej ciągle byś spała)
Pamiętaj o tym, że wszystkie te objawy są całkowicie normalne. Nie martw się niczym i staraj się możliwie jak najwięcej wypoczywać. Teraz potrzeby jest ci spokój, wyciszenie i miłość partnera lub najbliższej rodziny.

Drugi miesiąc: Piersi są wciąż bolesne i tkliwe. Brodawki sutkowe i otoczki wokół nich stają się ciemniejsze. Poranne nudności i wymioty wciąż trwają. W wieluprzypadkach nudności i wymioty mogą utrzymywać się przez cały dzień. W tym czasie przyszła mama może odczuwać zmęczenie, dlatego też wskazany jest w tym czasie dłuższy odpoczynek, np. drzemka w ciągu dnia – jeżeli ma się taka możliwość lub najzwyklejszą ochotę. Tak naprawdę organizm dopiero przystosowuję się do nowej roli – roli naturalnego inkubatora dla nowego powstającego życia.
W trakcie tego miesiąca ciąży wzrasta objętość krwi w naczyniach krwionośnych matki. Jest ona teraz nieco „rozwodniona” w stosunku do normy u kobiet nieciężarnych.

2 miesiąc ciąży - odczucia kobiet
Drugi miesiąc ciąży to najczęściej pierwsza wizyta u ginekologa. Nie bój się jej. Teraz dowiesz się dokładnie jak powinnaś się odżywiać, jakie przyjmować preparaty witaminowe (najczęściej kwas foliowy). Jeśli masz pytania do lekarza to zapisz sobie je przed wizytą na kartce, żebyś o niczym nie zapomniała.
Co możesz odczuwać?
- nadal czujesz zmęczenie, senność,
- częste parcie na mocz,
- nudności, wymioty, ślinotoki,
- zachcianki lub brak apetytu,
- cera jak u nastolatki,
- piersi są pełniejsze, stają się cięższe, z widocznymi z miesiąca na miesiąc niebieskimi żyłkami, zaczynają ciemnieć brodawki z powodu zwiększającej się ilości hormonów ciążowych,
- częste bóle głowy,
- omdlenia, zawroty głowy,
- płaczliwość, drażliwość, zmienny nastrój, niepokój, strach na zmianę z podnieceniem,
Pamiętaj o tym, ze jeśli coś Cię niepokoi to zawsze możesz zadzwonić do lekarza i zapytać. Nigdy nie lekceważ własnego ciała. Lepiej być zbyt wrażliwym niż coś zaniedbać. Chodź regularnie na badania krwi, moczu usg oraz inne wyznaczone przez lekarza badania.

Trzeci miesiąc: Zmęczenie wywołane zmianami zachodzącymi w organizmie kobiety ciężarnej może dalej się nasilać. Podobnie jest z nudnościami i wymiotami, choć pod koniec trzeciego miesiąca powinny powoli zanikać. W związku z tym kobieta będąca przy nadziei, wbrew pozorom może stracić na wadze kilka kilogramów niż je zyskać. Znacznie częściej niż dotychczas mogą pojawiać się uciążliwe bóle i zawroty głowy. Używane do tej pory ulubione ubrania z dnia na dzień zdają się kurczyć, zwłaszcza w biodrach i na wysokości piersi. Najbardziej odpowiednią garderobą w tym czasie stają się luźne sukienki, sweterki, bluzeczki, spódnice, spodnie, itp., itd.

3 miesiąc ciąży - odczucia kobiet
W trzecim miesiącu ciąży kobieta jest już psychicznie spokojniejsza. Przyzwyczajona jest już do innego trybu odżywiania oraz do myśli, ze w jej łonie rozwija się nowe istnienie. Oczywiście nie wszystkie kobiety muszą się tak czuć, ale jest tak ze zdecydowaną większością.
Co jeszcze kobieta czuje w tym miesiącu?
- nadal odczuwa zmęczenie i senność,
- parcie na mocz także jest nadal większe niż przed ciążą,
- ślinotoki, wymioty to zjawisko jak najbardziej normalne,
- zaparcia z powodu zwiększonej ilości hormonów,
- okresowe bóle głowy,
- piersi robią się coraz bardziej pełne, ciężkie, twarde. Brodawki robią się ciemne a gruczoły potowe na ich końcach mogą robić się powiększone,
- poszerza się już talia i brzuszek i choć raczej mieścisz się jeszcze w swoje ubrania sprzed ciąży to stają się one ciasne,
- odczuwa się zwykle zwiększenie apetytu,
- nadwrażliwość, rozdrażnienie, płaczliwość najczęściej mijają wraz z końcem tego miesiąca.

Redakcja / PP, źródło: , Data: 2006-10-18



Temat: Bóle piersi
Bóle piersi

Bóle piersi nie związane z cyklem miesięcznym mogą być spowodowane przez zbyt obcisły stanik, noszenie ciężkiej torby na ramieniu, a także przez znaczny wysiłek fizyczny (np. na siłowni) lub uderzenie. Odczuwa je wiele kobiet. Czy powinny się tym niepokoić?

U dojrzewającej dziewczyny bóle piersi są związane z rozwojem płciowym. U kobiety w wieku 20-40 lat najczęściej świadczą o zaburzeniach hormonalnych cyklu miesięcznego. Po menopauzie sygnalizują czasem chorobę nowotworową. Wiele kobiet odczuwa bóle piersi przed zbliżającą się miesiączką. Nie są one na ogół zbyt dokuczliwe i długotrwałe. Nie wymagają leczenia. Czasem jednak ból jest bardzo silny, nie do wytrzymania, i zaczyna się prawie natychmiast po owulacji. Bywa i tak, że piersi bolą także w pierwszej połowie cyklu. Najczęstszą przyczyną bólów piersi są zaburzenia gospodarki hormonalnej. Piersi rozwijają się w okresie dojrzewania pod wpływem hormonów produkowanych w efekcie współdziałania podwzgórza, przedniego płata przysadki mózgowej i jajników, a także tarczycy i trzustki. To skomplikowany mechanizm, łatwo ulegający zakłóceniom pod wpływem stresu i wielu innych negatywnych czynników.
Piersi stają się bardziej bolesne w drugiej połowie cyklu. Zmienia się ich struktura - są napięte, guzkowate i twarde, a same brodawki obrzmiałe. Ich bolesność wzrasta przy wykonywaniu szybkich i gwałtownych ruchów. Te dolegliwości spowodowane są gromadzeniem się wody w tkance gruczołowej i znikają wraz z pojawieniem się krwawienia.

Piersi bolą w ciąży, czasem nawet bardzo dotkliwie. Winne temu są hormony wydzielane przez przysadkę, jajniki i łożysko, które przygotowują gruczoły do produkcji mleka. Sygnałem do jej uruchomienia jest spadek stężenia estrogenów i progesteronu, wywołany porodem, i pojawienie się oksytocyny - neurohormonu, który odgrywa ważną rolę zarówno w czasie stosunku płciowego, jak i porodu oraz karmienia. Oksytocyna nazywana jest czasami hormonem czułości, bo wyzwala także uczucia macierzyńskie. Przyczyną bólów piersi w okresie karmienia bardzo często bywa właśnie niedobór tego hormonu. Oksytocyna powoduje bowiem przesuwanie się mleka przez kanaliki do ujęcia gruczołu. Jeśli dojdzie do zatkania kanalików mlecznych, rozwija się stan zapalny - pierś jest obrzmiała, zaczerwieniona, a kobieta odczuwa silny ból. W tej sytuacji należy szybko skontaktować się z lekarzem i rozpocząć leczenie. Przyczyną bólu piersi bywa też torbiel.
Można ją porównać do torebki wypełnionej płynem. Jeśli torbiel uciska na sąsiadujące z nią nerwy, kobieta może odczuwać ból. Jedynym sposobem na pozbycie się torbieli jest odessanie z niej płynu. Wykonuje to lekarz w znieczuleniu miejscowym.
Również włókniaki powodują bóle, bo uciskają - podobnie jak torbiele - tkankę nerwową. Ich wielkość waha się od jednego do kilku centymetrów i zazwyczaj występują grupowo. Włókniaki są zupełnie niegroźne, wymagają jednak wycięcia przez chirurga.

Bóle piersi po menopauzie spowodowane są spadkiem poziomu hormonów płciowych, a w konsekwencji stopniowym zanikiem tkanki gruczołowej piersi. Stąd większa skłonność w tym wieku do bolesności oraz zmian nowotworowych.

Mimo że w większości przypadków przyczyna bólu nie jest groźna, trzeba o nim poinformować ginekologa.
Przeważnie okazuje się, że przyczyną bolesności są przypadłości lekkie, choć dokuczliwe : mastodynia (powoduje tylko ból), bądź mastalgia (ból plus obrzęk). Są one objawami zespołu bolesnego miesiączkowania lub napięcia przedmiesiączkowego. Mastalgia bywa cykliczna (istnieje związek między bolesnością piersi a miesiączkowaniem bądź cyklem przyjmowania leków antykoncepcyjnych lub stosowaniem hormonalnej terapii zastępczej) albo acykliczna, gdy taki związek jest nie do uchwycenia. Ból piersi może pojawiać się w jakimś momencie cyklu lub mieć charakter stały. Jeśli regularnie co miesiąc trwa przez kilka dni, to znaczy, że gruczoły tak reagują na wahania poziomu hormonów płciowych. "Winne" są : w pierwszej fazie cyklu estrogeny, a w drugiej - progesteron. Kobiety przed trzydziestką cierpią nieraz na ból obejmujący całe piersi, związany ze zbyt duża ilością tkanki gruczołowej w tym narządzie. W większości opisanych przypadków wystarczy podać leki uspokajające i przeciwbólowe.
Czasem jednak potrzebna jest poważniejsza terapia. Zazwyczaj polega ona na zażywaniu leków osłabiających czynności wydzielnicze jajników, co ma doprowadzić do obniżenia poziomu estrogenów lub hormonów z grupy progesteronu. Leki mogą być podawane doustnie albo stosowane bezpośrednio na skórę piersi w postaci żelu lub roztworu. Wnikając przez skórę, osiągają dwudziestokrotnie wyższe stężenie w tkankach piersi niż we krwi, dzięki czemu działanie uboczne preparatu jest znikome. Natomiast w trakcie kuracji lekami doustnymi może nastąpić rozregulowanie cyklu miesięcznego, a czasami także tycie, wypadanie włosów czy bóle głowy.
Ostatnio bardzo popularna staje się terapia za pomocą tzw. analogów - substancji chemicznych podobnych do naturalnych hormonów. Hamując pracę jajników, wywołują one pseudoklimakterium - bóle piersi ustępują, ale koszt sukcesu jest wysoki : uderzenia gorąca, zlewne poty i kiepskie samopoczucie, jak w prawdziwej menopauzie. Na szczęście objawy te ustępują po zakończeniu kuracji. Dodatkowo - aby zmniejszyć obrzęk i nadwrażliwość piersi - lekarz przepisuje leki moczopędne oraz witaminy: A, E i z grupy B. Poszukuje się wciąż nowych leków, powodujących jak najmniej skutków ubocznych.

Sygnałami poważniejszych
chorób są :

ból tylko w jednej piersi, ból między piersiami (bywa objawem zespołu Tietze'a : bolesny obrzęk stawów żebrowo-mostkowych);

ból w jednym miejscu, niekiedy z ropnym wyciekiem (może świadczyć o tzw. okołoprzewodowym stanie zapalnym);

długotrwały miejscowy ból, bez wycieku z brodawki lub z wyciekiem zabarwionym krwią (może być objawem dużego guza złośliwego);

pojawienie się nowego guzka lub powiększenie się guzka wyczuwalnego wcześniej przy samokontroli;

powiększenie węzłów chłonnych pod pachami.

Gdy bolą cię piersi:

Nie jedz ani nie pij niczego z kofeiną i teofiliną.

Unikaj tłuszczu, zwłaszcza zwierzęcego, oraz tłustego mięsa.

Stosuj olej wiesiołka dwuletniego - 4 razy dziennie po 2 kapsułki; zawiera on korzystnie działający kwas tłuszczowy - cislinolowy, który łagodzi ból i poprawia samopoczucie przed miesiączką. Podobnie działają zioła, np. Agnus Castus (preparat Strodan), Galium Aparine. Możesz ponadto brać po jednej tabletce witaminy B6. Lekarz, chcąc mieć pewność, że w piersi nie ma zmian chorobowych, kieruje pacjentkę na badanie mammograficzne lub ultrasonograficzne (u góry); to pierwsze wykonuje się częściej u pań po 35. roku życia, to drugie - u młodszych. Z reguły zleca też badanie poziomu hormonów we krwi.

MARIA NIENATKIEWICZ
Konsultacja: dr Jan Ankiewicz, ginekolog

Artykuł z Poradnika Domowego XII'2000



Temat: Rozstępy :/
nie mogłam znależć moich obiecanych notatek z wykładów (miałam o rozstępach na pierwszynm roku) ale wklejam kawałek mojej pracy licencjackiej. Pisze o pielęgnacji i chorobach gruczołu piersiowego i mam tam troszkę o rozstępach:

Pojawiają się, gdy skóra ulega nadmiernemu rozciągnięciu w trakcie tycia, chudnięcia lub w okresie laktacji (21). Nazwa naukowa- striae distensae -została wprowadzona przez Roderera w 1773r., który jako pierwszy opisał zjawisko rozstępów. Dopiero jednak w 1867r. Koestner wyjaśnił je z punktu widzenia histologicznego, uwidaczniając atrofię substancji podstawowej i komponenty włóknistej, czemu nadał nazwę striae atrphicae.
Rozstępy prezentują się jako linijne, równoległe pasemka rozdzielone zdrową skórą. Ich pojawienie się jest z reguły asymptomatyczne, ale może być połączone z delikatnym odczuciem świądu, rzadziej pieczenia i bólu. Kolor tych pasemek zależy od fazy ewolucyjnej. Na początku, kiedy przeważa komponenta zapalna, pseudohipertroficzna, rozstępy mają kolor czerwony, czerwonowinny lub czerwononiebieski. w fazie bliznowacenia są cieńsze, bardziej wyrównane, zapadnięte w stosunku do otaczającej skóry i stają się białawe, czasami o odcieniu perłowym. Na piersiach mają wygląd promienisty od brodawki piersiowej. U kobiet to schorzenie występuje dwa razy częściej niż u mężczyzn, może pojawić się w każdym wieku, choć najczęściej w okresie dojrzewania i ciąży.
Literatura medyczna w odniesieniu do budowy histologicznej rozstępów jest wprawdzie niejednoznaczna, lecz można wyróżnić najbardziej charakterystyczne ich cechy. Są to naskórek ścieńczony, który utracił swój rysunek brodawkowy, oraz skóra właściwa-również cieńsza, ze zmianami przede wszystkim w komponencie włóknikowej. Włókna kolagenowe połączone są w grupy ułożone równolegle do powierzchni skóry, zaś włókna elastyczne na poziomie podbrodawkowym uległy zanikowi , a w innych rejonach są nieliczne i bardzo delikatne. Komponenta komórkowa i naczyniowa jest nieliczna, a przydatki włosowo-łojotokowe praktycznie nieobecne. Rozstępy, będąc patologią rozpowszechnioną, nadal są nie do końca znane pod względem jej patogenezy. Większość badaczy akceptuje dwie teorie ich powstania:endokrynologiczną i mechaniczną. Według pierwszej, powstawanie rozstępów wiąże się z nadmiernym wydzielaniem glikokortykoidów. Według drugiej- z gwałtownym wydłużaniem i skracaniem (traumatyzmy, silne i powtarzające się skurcze mięśniowe, takie jak w sporcie), które powodują wyciąganie komponenty naczyniowej i włókniowej skóry, doprowadzając do lokalnego niedokrwienia i przerywania włókien kolagenowych.
W rzeczywistości oba mechanizmy odgrywają zasadniczą rolę w powstawaniu rozstępów, a sprzyja im indywidualna predyspozycja genetyczna.
Rozstępy raz powstałe, pozostają na czas nieokreślony. Niekiedy mogą one ulegać częściowej represji, prawdopodobnie jako wynik genetycznie zdeterminowanej zdolności organizmu do odpowiedzi na urazy mechaniczne.
Cały czas poszukiwana jest uniwersalna terapia lekarska, będąca w stanie spowodować ich zanik. Z tego względu tak istotna jest prewencja i to wczesna, bowiem rozstępy powstawać w bardzo młodym wieku.
Ważna jest kontrola ciężaru ciała, przy czym chodzi nie tylko o otyłość jako taką, lecz także ograniczenie nadmiernych zwyżek ciężaru ciała w ciąży oraz unikanie zbyt gwałtownych i szybkich terapii dietetycznych.
Dla utrzymania jak najlepszego stanu skóry zasadnicze jest prawidłowe odżywianie. Trzeba pamiętać o dostarczeniu protein, lipidów, węglowodanów i witamin (A, E, PP, B5) w ilości zależnej od stanu fizjologicznego (ciąża, okres dojrzewania) i zapotrzebowania osobniczego.
Ćwiczenia fizyczne muszą być progresywne; należy unikać długotrwałych i silnych skurczów mięśniowych. Połączenie umiarkowanej aktywności sportowej z masażem poprawia mikrokrążenie naczyniowo-limfatyczne i może być pożyteczne dla tonifikowania tkanek i przeciwdziałania powstawaniu tych defektów estetycznych, zwłaszcza w ciąży.
Prewencja typowo kosmetologiczna polega na lokalnym stosowaniu kremów, żeli, olejków i preparatów na bazie roślinnej, elastyny, biostymuliny, witamin, preparatów łożyskowych, acetazolamidów, alfahydroksykwasów itd.
Jedyna terapia definitywna to operacja polegająca na wycięciu dotkniętego rozstępami kawałka skóry, co wiąże się oczywiście z pozostawieniem blizny, nie wspominając o tym że nie daje ona żadnej gwarancji na przyszłość pozostając wyłącznie leczeniem objawowym.
Inne metody to stosowanie lasera. Początkowo był to laser hel-neon, ze zmienną ogniskową. Jego działanie polega na stymulowaniu fibroblastów do syntezowania kolagenu. Z kolei laser argonowy używany był do rozjaśniania rozstępów czerwonych. Niestety te i inne opracowania protokołu terapeutycznego z użyciem lasera skończyły się pełnym niepowodzeniem.
Inne terapie to mikrodermabrizacja z kryształkami tlenku aluminium. Jej znaczne ograniczenie związane jest z możliwością wystąpienia keloidów.
Dosyć efektywny, zwłaszcza na rozstępy czerwone jest kwas retinowy- w praktyce działający od stymulacji produkcji czynników wzrostu po stymulację angiogenezy i aktywności fibroblastycznej.
Inną, ostatnio badaną substancją jest kwas glikolowy, który w niskich koncentracjach zmniejsza kohezję korneocytów, zmniejszając grubość warsty rogowej. W dużych stężeniach natomiast powoduje oderwanie się keratynocytów i epidermolizę, stymuluje produkcję nowych komórek naskórka i syntezę włókien kolagenowych w warstwie powierzchniowej skóry właściwej. Dlatego w powtarzanych terapiach powoduje zgrubienie skóry właściwej i naskórka.
Wstrzykiwanie do uszkodzonych tkanek wyciągów łożyskowych to próba indukowania odpowiedzi fibroblastycznej z regeneracją kolagenu. Protokół ten przewiduje również równoległe aplikowanie na skórę 70% kwasu glikolowego. Próba ta, jak i wstrzykiwanie do rozstępów glukozaminosulfatów wymagają jeszcze dokładniejszych badań, lecz ich wstępne rezultaty są często zachęcające (22).



Temat: DELIKATNY MASAŻ
Zanim przystąpisz do masażu :
Znajdź chwilę relaksu, wyłącz się na moment i zapomnij o codziennych sprawach. Chociaż masaż powinien być wykonany bardzo łagodnie, ale i pewnie, nie myśl o pielęgnacji piersi jako o formie kontroli. Pracujesz na rzecz lepszego samopoczucia, wyglądu, odprężenia. Masaż można wykonać podczas wieczornej kąpieli, lub o poranku.
Jeżeli czas na to pozwala możesz dodatkowo skorzystać z dobrej, spokojnej muzyki i przez moment zrelaksować się leżąc na dywanie. Potem dopiero przystąp do masażu.
W tym masażu stosuj odrobinę nieaktywnego kremu a najlepiej olejków roślinnych, naturalnych, nie wskazane jest stosowanie intensywnych olejków zapachowych lub z dodatkami minerałów.
Masaż możesz wykonać leżąc, siedząc lub stojąc w trakcie kiedy bierzesz prysznic, w tym wypadku jednak nie korzystaj ze zbyt gorącej wody.
- naprzemienny ciepło-chłodny prysznic, zakończony zawsze strumieniem chłodnej wody. Woda nie może być bardzo zimna ani bardzo gorąca. Sitko prysznica trzeba oddalić od ciała tak aby natrysk był dość silny, ruchy masażu muszą być okrężne, należy jednak omijać brodawki. Po takim wodnym masażu można dodatkowo natrzeć skórę szorstką myjką (nie powinna być zbyt ostra).
- dwa razy w tygodniu połóż ciepły okład z ciepłej oliwy z oliwek + witamina A+E, a następnie delikatnie masuj. Masaż musi być wykonywany ostrożnie i delikatnie, gładzącymi, okrężnymi ruchami, trzeba uważać aby nie rozciągać skóry.
- nacieranie pojędrniającym tonikiem, np. z ochłodzonego naparu rozmarynu z niewielkim dodatkiem czystej wódki i soku z cytryny.
- pojędrniające okłady. Do ciepłej wody wsyp trochę soli, do zimnej dodaj soku z cytryny. Zmoczone w tych roztworach ręczniki przykładaj do piersi.
Na wstępie bez względu w jakiej jesteś pozycji rozluźnij powoli ramiona, szyję potem dłonie i kolejno stawy kończyn. Przyjmij wygodną pozycję i symetrycznie rozmasuj barki, ramiona, płynnie przejdź do spokojnego masażu górnej partii klatki piersiowej, okolic obojczyka, mostka, ruchy wykonuj w kierunku do stawów barkowych. Korzystaj jedynie z elastycznych, łagodnych głaskań później rozcierań i lekkich ucisków.
Dopiero po takim wstępnym masażu przystąp do właściwego masażu piersi.
Po podstawowych głaskaniach zastosuj chwyty pokazane na zdjęciach, opis znajdziesz poniżej.

Masaż biustu rozpocznij od poprzedzającego powolnego masażu barków, ramion oraz miejsc wokół piersi.
Następnie od dołu do góry przegłaskaj kilka razy okolice mostka sprawdzając jednocześnie napięcie tkanek w ich sąsiedztwie. Wyobraź sobie pierś jako tarczę zegarową i od środka sutka - rozpocznij łagodny masaż w kierunku godziny 3, potem 6, 9 i 12. Rozpocznij masaż w taki sposób aby zaczynając głaskanie nie odczuć rozpoczynającego się ruchu. Masuj w podobny sposób jak gdybyś masowała powieki. Nie każda z kobiet od razu nauczy się bardzo subtelnego i płynnego masażu, ale pamiętać należy aby masaż nie powodował dyskomfortu i nieprzyjemnych odczuć.
Przejdź do następnego ruchu o charakterze powolnego drenażu ze szczególnym wyczuleniem powolnego rytmu. Masuj w pasmach jak na rys. 1, od sutka na zewnątrz piersi.
Pamiętaj, iż większe ciśnienie zmniejsza światło naczyń limfatycznych utrudniając przepływ płynów i odprowadzanie toksyn.
Kolejno po wstępnym masażu jednej piersi możesz przejść do drugiej, jednak w dalszym postępowaniu masuj jedną a dopiero następnie drugą.
Przejdź do masażu wykorzystując ruch podobny do mieszania, polegający na powolnym podnoszeniu i jednoczesnym spokojnym nacisku, z towarzyszącym poruszaniem piersi tak jak na rys 2. Następnie wykonaj lekki masaż wzdłuż mostka poprzez łuk obojczyka do barków - lecz nie przechodź pod obojczyk - wykorzystując głaskania i spokojne rozcierania.
Lekko odwiedź kciuki od pozostałych palców, nieznacznie uciśnij piersi i poruszaj dłońmi lekko "skręcając pierś" ruchy wykonuj raz zgodnie z wskazówkami zegara, raz w kierunku przeciwnym. Ten ruch jest bardzo pomocny w celu wzmocnienia podtrzymujących więzadeł, jednocześnie zmniejsza rezultaty oddziaływania sił grawitacyjnych, w tym przypadku ciężaru piersi. Patrz rys. 3. Możesz teraz na moment dać odpocząć dłoniom rozluźniając palce, nadgarstki, łokcie i barki. Spokojnie przez chwilę oddychaj. Potem przyłóż lekko otwarte dłonie na kształt kołyski i lekko podnieś obie piersi do góry, następnie na wzór fali poruszaj nimi.
Kolejnym ruchem są delikatne uciski wykonywane odwiedzionymi palcami i kciukami na kształt litery - V, patrz rys. 4 i spokojnie uciskaj jedną pierś stymulując odprowadzenie płynów. Masaż możesz zakończyć lekkimi ruchami kolistymi wokół piersi lewej - zgodnie z kierunkiem wskazówek zegara, wokół prawej odwrotnie. Przed masażem wykonaj kilka spokojnych oddechów z 2-3 sekundową dłuższą fazą wydechu. Niech oddech cię uspokoi i prowadzi.

Kilka uwag na temat masażu :
- Masuj naprawdę spokojnie, nie śpiesz się i uważaj na niewielkie napięcie, nie przekraczaj stopnia nacisku.
- Podczas pierwszych masaży może wystąpić nieoczekiwane pobudzenie piersi, oczywiście nie stanowi to problemu, poczekaj i przerwij na moment masaż. Po chwili rozpocznij go ponownie. Jeżeli przeprowadzisz taki masaż regularnie i zaczniesz odczuwać jego pozytywne skutki, następnie zapewne z chęcią przystąpisz np. do automasażu cyrkulacyjnego powłok brzusznych.
- W celu zachowania dobrego stanu zdrowotnego i wyglądu piersi wskazane są także sporty ogólnorozwojowe związane z pełnym zakresem ruchu w obrębie klatki piersiowe i barków, np. pływanie lub długi spacer powiązany ze specjalną relaksacja klatki piersiowej pozwalającą na odreagowanie napięcia emocjonalnego.
- Według wielu źródeł zbawienny wpływ na biust ma stosowanie zimnego natrysku, ta praktyka jednak nie należy do najprzyjemniejszych. Masaż zimna wodą okolic biustu ujędrnia je, ale wykonywany może być jedynie u zupełnie zdrowych kobiet.
- Podczas korzystania z zabiegów w odnowie biologicznej, często pomija się niestety względne przeciwwskazania do wykonywania niektórych zabiegów, także masażu.
- Pamiętaj, iż w trakcie pielęgnacji ciała i prób osiągnięcia zgrabnej sylwetki nie można przekraczać fizjologicznych granic bezpieczeństwa.
- Nie poddawaj się zabiegom przed i w trakcie pierwszych dni menstruacji oraz kiedy czujesz, iż oferowany Tobie zabieg nie służy lub powoduje duży dyskomfort.
- Jeżeli nie jesteś pewna stanu zdrowia swoich piersi nie korzystaj z zabiegów o charakterze termicznych, mechanicznym oraz z wykorzystaniem maści, kremów i innych preparatów o dużej zawartości składników mineralnych, szczególnie kiedy jesteś np. jeszcze w trakcie karmienia piersią.
- Nie pozwól aby jakiekolwiek zabiegi były dla ciebie nieprzyjemne lub powodowały duże napięcie czy ból.
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • chadowy.opx.pl



  • Strona 2 z 2 • Wyszukiwarka znalazła 70 wypowiedzi • 1, 2