Czytasz wypowiedzi wyszukane dla słów: prgramy komputerowe





Temat: Przerwy w dostawie prądu w wielkich miastach w ...
Linus Torvalds - antyterrorysta
Gość portalu: dzln napisał(a):

> "Jest możliwe, iż powodem awarii był wirus komputerowy atakujący
> od kilku dni na całym świecie program środowiskowy Windows.
> Systemy energetyczne w USA są oparte właśnie na tym programie."
>
> no to kicha na 102. Microsoft powinien za to beknąć.
> 8)

Bez wzgledu na to czy to byl wirus czy nie - to istniala mozliwosc, ze za
awarie to wlasnie on byl odpowiedzialny, wiec jesli nie teraz, to wirus takie
szkody moze poczynic w przyszlosci - elektrownie i inne instytucje powinny wiec
pomyslec o zmianie systemu operacyjnego na bardziej bezpieczny np na Linux'a.






Temat: konkurencja jako zwierciadło bez własnych pomysłów
>Mam do ciebie tylko jedną prośbę, jeśli się nie zgadzasz
> z tym, co pisze, to przedstaw mi konkretne kontrargumenty a nie czepiaj się
> nonstop mojej ortografii, bo twoje wnioski na twój temat są takie, że jesteś
> mądrzejsza od ludzi, którzy tworzą go, i umieszczają w programach
> komputerowych.

Tym "zdaniem" to już rekordy pobijasz. Wysil się trochę i pisz poprawnie tak by
każdy nie-jasnowidz mógł Cię zrozumieć, to pewnie mniej czytających bedzie
miało wątpliowści co do poziomu Twojej inteligencji.

>I jeszcze jedno dostosowałem się do twojego rzekomego poziomu
> intelektualnego i myślałem, że jesteś wstanie zrozumieć to, co piszę.

Kieeepsko, bardzo kiepsko Ci to poszło, ale nie obrażaj się, tylko się zastanów
nad tym co napisałam;)






Temat: Nasz młody kandydat na burmistrza !
rs77 napisał:

> Też nie znam tego Pana, kojarzę z dotacjami w Urzędzie. Pytam się o koncepcję
> rozwoju - jestem gotów do dyskusji. Nie wyobrażam sobie, by ktoś bez koncepcji,
>
> programu, mądrego zaplecza cokolwiek zdziałał w mieście. Plakaty - z punktu
> widzenia grafiki komputerowej i treści dosć mierne, ale nie plakaty mówią o
> człowieku. Zapraszam p. Grzegorza do merytorycznej dyskusji.

Grzesiu chyba nadszedł czas działania. Przypomnij sobie co obiecałeś !




Temat: Nasz młody kandydat na burmistrza !
Też nie znam tego Pana, kojarzę z dotacjami w Urzędzie. Pytam się o koncepcję
rozwoju - jestem gotów do dyskusji. Nie wyobrażam sobie, by ktoś bez koncepcji,
programu, mądrego zaplecza cokolwiek zdziałał w mieście. Plakaty - z punktu
widzenia grafiki komputerowej i treści dosć mierne, ale nie plakaty mówią o
człowieku. Zapraszam p. Grzegorza do merytorycznej dyskusji.



Temat: Internet w żarskich urzędach
bo pan Tarniowy raz już został uznany za największego lizusa w powiecie i chyba
mu to nie przeszkadza bo liże d... wszystkim i po kolei jak leci. A podniecanie
się przez pracowników PUP że im bezrobocie spadło o 100 osób w powiecie,
najbardziej mnie śmieszy. Bo na jesień jak skończą się prace sezonowe
(finansowane z kieszeni każdego podatnika) te osoby ponownie przyjdą po
zasiłek. Co do internetu, chyba w Żarach PUP woli maszyny do pisania i
ogłoszenia w gablotach na korytarzu. PS. Pieniądze na kupno komputerów i
oprogramowania można wyszarpać z programów unijnych, ale to trzeba umieć
napisać wniosek i przede wszystkim chcieć.




Temat: WIEM! wiem już, co jest nie tak z Arkadią!
Trochę lepsza, ale mówię, to wciąż architektura z takich komputerowych klocków
Lego - ma taki program N elementów i z nich buduje K kombinacji - ta jest
akurat nieco lepsza, ale ogólnie to jest architektura, bez ducha. I to znów nie
zarzut, to fakt, nawet nie ocena.

A co do wieży, to powtórzę - w drugą stronę nad torami widać bazylikę na
Kawęczyńskiej, szczególnie po ciemku, bo jest mocno oświetlona :)




Temat: do forumowiczów
Chwileczka, momencik drodzy starzy wyjadacze tego forum, zbaczacie ( jak zwykle
zreszta) z tego tematu. Mi ogólnie nie chodziło ile ma kto komputerów, czy ile
jest łącz internetowych ale chodziło mi o tekst jaki napisał nie żaden klakier
czy ktoś ale stary forumowicz iż wszyscy oczekują aby kandydaci do wyborów
gminnych tłumaczyli się wam ze swojego programu na tym forum i o nic innego.
Tylko ja się pytam kto wy jesteście, jak uważacie że kilkanaście osób zrobi
wielkie zamieszanie z kandydatami? Może zróbcie małą sonde wśród mieszkańców
Żychlina i zobaczycie ile to was ludzi czyta, bo ja taką robiłam wśród znajomych
i powiem wam że marnie dla tego forum to wyszło. Jeszcze raz troszkę pokory
drodzy państwo.



Temat: Zwolnienia w MONDI
Z samej sosnowej poszło chyba z 4 facetow ktorzy zajmowali sie procesem przy
pulpicie sterowniczym. Wiadomo, że firmy inwestują teraz w komputerowe
wspomaganie produkcji więc plusem wprowadzania takiego programu jest
zmniejszenie zatrudnienia ( plus oczywiście dla firmy ale nie dla załogi). Nie
ma się co oszukiwać czasy komuny już minęły i nikt nikogo na siłe nie będzie
trzymał i utrzymywał skoro jest zbędny. Takie porąbane prawo zachodnich firm.



Temat: Domniemany autor wirusa "Sasser" aresztowany
Wdziałeś kiedy Maca? Może to był Classic z 1984 roku?
A jeśli fajans wyglądający jak nieudolna podróba MacOSa (sprawa o plagiat ciągnęła się latami i
skończyła nieźle opłaconą ugodą) jest instalowany na milionach komputerów (nierzadko
przymusowo, np. program ZUSu) to jednak chyba jakiś spisek jest.

Zanim będziesz wypowiadał się na tematy, o których nie masz pojęcia, spróbuj się dowiedzieć
conieco, jest też parę milionów ludzi na świecie, co nie chcieliby kompa na windowsie nawet
darmo.
sprawdź tu: www.apple.com
a jak masz problem z językiem obcym to tu: www.apple.com.pl



Temat: Jak zginął Nick Berg
Dobrze czytałeś. CIA (opanowana przez ludzi Mosadu) wynajęła Davida
Copperfielda (Żyd oczywiście), żeby spowodował zniknięcie wież WTC (nie
myślicie chyba, że jego wcześniejsze spektakle ze znikaniem budowli to była
taka sobie zabawa - drań ćwiczył przed akcją). Materiały filmowe to komputerowa
sztuczka, świadkowie naoczni zostali przekupieni, strażacy i pracownicy biur,
którzy rzekomo zginęli zostali objęci specjalnym programem finansowanym przez
żydowską plutokrację - każdy otrzymał 250 tysięcy dolarów, obywatelstwo Izraela
i domek w budowanych właśnie na Zachodnim Brzegu nowych osadach żydowskich.
Nocami po kryjomu teraz rozbiera się dwie wieże WTC (podobni już prawie
skończyli). Zaiste wielka jest przemyslność podłych jankskich imperialistów i
żydowskich łobuzów.



Temat: Chaos po zamachu w Karbali (polska strefa)
I mialo nie byc zamachow po schwytaniu Saddama...
A zamachy w Iraku to codziennosc , zwlaszcza jak sie walczy z
okupantem -zreszta znamy to na wlasnej skorze z historii
ale widac mlode pokolenie to olewa i zamiast czytac lektury
woli "strzelanki komputerowe" a mozna przyplacic nie tyle
zyciem , co utrata reki, nogi, poparzeniem i ciezkimi
obrazeniami

Wlasnie obejrzalam program o ofiarach wojny w Iraku ( to bylo o
zolnierzach USA) i mimo , ze to byli zolnierze USa w
sumie "zawodowcy " to bylo mi ich zal jaka poniesli kleske
osobista

Bo jak ktos sie godzi na zawodowstwo w wojsku to moze przezyc
cale zycie na dobrych warunkach z ryzykiem obrony ojczyzny
malym ale trafiajac na prezydenta busza ryzyko jest ogromne
i nie przewidywalne sa utraty konczyn ciala i rodziny

Podrzednym jest prezydent Kwasniewski , ktorego bardzo lubie ,
ale kalectwa poniesione przez glupie decyzje moga zostac w
pamieci



Temat: akcent Polaków zagranicznych
zmienie troche temat na ... dzieci
Jestem ciekawa jak radzicie sobie z jezykiem dzieci urodzonych juz za granica.
Wakacje w Polsce niezupelnie zdaja egzamin. Moja corka mowi po polsku dobrze
(chociaz zdarzaja jaj sie kwiatki typu "zostaw to lezec"), ja akcentu u niej
nie wyczuwam, aczkolwiek zdarzylo mi sie uslyszec o jej akcencie od znajomych.
Poslalam ja do polskiej szkoly, chodzila od zerowki do 4 klasy, na poczatku 4-
tej zrezygnowalysmy, bo zaczela miec klopoty w austriackiej szkole. Zrobilo sie
tego troche za duzo. CALODZIENNA szkola austriacka (tutaj jest taki tryb dla
rodzicow pracujacych) i pelny program w szkole polskiej skomasowany na 4
godziny tygdoniowo z koniecznoscia samodzielnej pracy w domu byl ponad nasze
sily. Efekt - tragiczna ortografia, przy ktorej dostaje sie silych wlosow i
bola zeby. Przyznam, ze pisowania bez bledow ortograficznych ma dla mnie
kolosalne znaczenie.
Jak radzicie/radziliscie sobie z tym??? Ja oprocz stosow ksiazek, ktore sa we
wszystkich pomieszczeniach, lacznie z tym gdzie krol chodzi piechota podsuwam
jej gry komputerowe, strony internetowe komiksy etc etc tzn to gdzie dziecko
MUSI czytac a metoda jest (moim zdaniem)lekka latwa i przyjemna. W przyszlym
roku bedzie jezdzila juz tylko na polski. Takie przynajmniej sa plany.
Czy ktos mial jakas inna metode, ktora przyniosla efekty?




Temat: W kontekscie Polski w Unii;
Krakow jest swietnym rozwiazaniem. Moj syn byl trzy miesiace w Polsce i mialem
nadzieje, ze spodoba mu sie na tyle, aby zostac i wlasnie cos zaczac w Krakowie
ale sie nie udalo (tesknil za bardzo za tatusiem )

Jakie jest Wasze podejscie do programow oferujacych nauke przez internet? Robia
to nawet renomowane uczelnie. Dla przykladu mam dwoch bliskich przyjaciol, w
ten sposob robiacych Master w techologii komputerowej na Harvard.

Dzieci to jedna sprawa, ale czy ktos z 40+ mysli o dalszej nauce? Mammaja, a
moze cos blizej o tym Uniwersytecie Trzeciego Wieku? Pamietam, ze cos juz
wspominalas na ten temat, ale wiecej informacji moze sie komus tu przydac.



Temat: Przerwy w dostawie prądu w wielkich miastach w ...
LINUX RULEZ
cytyje
[...]Jest możliwe, iż powodem awarii był wirus komputerowy atakujący od kilku dni na całym świecie program środowiskowy Windows. Systemy energetyczne w USA są oparte właśnie na tym programie.[...]
koniec cytatu

chyba Mirco$hit po raz kolejny dal dupu =D

a dla zainteresownaych (us goverment) linki
www.linux.org/ - wszystko
www.pld.org.pl/ - Dobre bo polskie
www.slackware.com/ - klasyka

LiNuX RuLeZ




Temat: czas na nowy Kulturkampf
Flavi, znowu strzelasz w sufit....
zostan lepiej choopie przy historii starozytnej.

Gochody USA z racji praw autorskich w zakresie filmu i ksiazek to jedynie
skromna czesc w porownaniu do dochodow z tychze praw w dziedzinie komputerow
i show-bussinesu.

Flavi, zrezygnuj z Windows.
sa inne, tez dobre i do tego nieamerykanskie programy operacyjne.



Temat: 99% Europejczykow wie
Smieszne
Ale cos w tym troszke jest. Chyba jakies przeoczenia w tworzeniu programow,
czyjas buta, a moze tez troszeczke normalnej niemoznosci pogodzenia wysokiego
poziomu specjalizacji z wysokim poziomem wiedzy ogolnej.. No ale tak czy siak -
dobra orientacja w wiedzy ogolnej dzieciakom na poziomie podstawowym i srednim
nie moze zaszkodzic...Chyba, ze czas poswiecony na nauke rywalizuje z czasem
poswiecanym na gry komputerowe itp..albo na tzw. ´czyhanie´ internetowe czy
sklepowe.. No ale tu znow wracamy do kwestii motywacji...
Wyglada wiec ze tak czy siak- zadepcze nas Azja..
Musze zmykac bo sasiedzi wlasnie odebrali moje skromne zamowienia swiateczne..
Pozdrawiam serdecznie



Temat: Do czego .Po co.Dla kogo??
ML,-
To tlumaczenie - pewnie ciezki kawalek chleba i... ja, mimo znajomosci alfabetu
i jako takiej sprawnosci jezykowej za zadne pieniadze nie podjal bym sie
tlumacznia tekstu literackiego.
Jest w Niemczech Zyd - z polskimi korzeniami - nazywa sie Marcel Reich-Ranicki
przez wiekszosc spoleczenstwa, literatow i germanistow uwazany za "guru"
niemieckiej literatury.
Jest to niespotykanego formatu postac "medialna" i w czasach Techno,
nowoczesnego tatuowania, piersingu i komputerow osoba ktora na prowadzone przez
Niego programy o literaturze w TV potrafi sciagnac miliony - rowniez mlodziezy.
Jego biografie "Men Leben" - przeczytalem z zapartym tchem, choc przyznaje iz
szukalem tam poczatkowo Jego, skrywana w wywiadach, "polska przeszlosc" - .
Dla nas jet to czlowiek na tyle interesujacy iz urodzil sie w rodzinie polskich
Zydow we Wloclawku, od czasow Warszawskiego Ghetta zonaty jest z Polka (tez
Zydowka) i do komunikacji miedzy soba uzywaja wylacznie jez. polskiego, a sam
Reich-Ranicki pracowal przez ponad 15 lat po Wojnie w polskiej "kulturze"
(Cenzura i Dyplomacja).
Zastanawia mnie czemu taki jak On NIGDY nie przelozyl niemieckojezycznego
dziela literackiego na jez.polski i..odwrotnie.
Widac - pisac i mowic ciekawie o literaturze to nie to samo co tlumaczyc - .
Dla kogos kto ma tzw. "nazwisko" - zbyt wysokie ryzyko -
Uklony
p.



Temat: czas na nowy Kulturkampf
Chaire,
nie mówiłem o nieużywaniu Windows"ów itp, tylko o niepłaceniu za nie. Można
przecież pokonać wroga jego własną bronią.
T.

Gość portalu: J.K. napisał(a):

> zostan lepiej choopie przy historii starozytnej.
>
> Gochody USA z racji praw autorskich w zakresie filmu i ksiazek to jedynie
> skromna czesc w porownaniu do dochodow z tychze praw w dziedzinie komputerow
> i show-bussinesu.
>
> Flavi, zrezygnuj z Windows.
> sa inne, tez dobre i do tego nieamerykanskie programy operacyjne.




Temat: Troche mlodzienczych wspomnien artystycznych
Mamajo,- to nie byla krytyka - kazdy z nas ma prawo do wlasnych wyborow
i hierarchii wartosci - rowniez w rozrywce.
To ze dla mnie ogladanie wiekszosci programow TV - to strata czasu - wcale nie
musi byc dla kogokolwiek wskazowka iz nie nalezy tego robic.
Ale.... na jednym z forow fachowych (nie polskim) poswieconym grafice
komputerowej doswiadczylem udzialu w dyskusji o pewnym "kultowym" juz dziele
bedacym obiektem czestych transformacji technika cyfrowa.
Z ca: 30 uczestnikow dyskusji (profesjonalni graficy komp.) tylko 2-ch
wiedzialo iz oryginal ich zabiegow namalowal Giuseppe Arcimboldo w XVI w. -
reszta byla "przekonanna" iz to ktorys z ich "kolegow-komputerowcow" - ).
(Jesien, z serii 4-ry pory roku,- martwa natura - warzywa i owoce tworzace
twarz mezczyzny. Oryg. he, he - w Louvre).




Temat: czas na nowy Kulturkampf
Chaire,
o produkty przemysłowe mniejsza. Najważniejsze jest nie kupować amerykańskiej
właśności intelektualnej, muzyki, filmów, książek, programów komp. itp.
T.

kontrkultura napisał:

> Snikersy sa dzis robione w Polsce (nie wiem niestety, czy nie przez
> talmudysci), Widowsem zajmuja sie zazwyczaj Hindusi, no a czesci komputerowe
> zazwyczaj sa robione w Chinach... Nie o to zreszta chodzi.
>
> Dzis wszysto jest tak powiazane, ze jakby znikly jakiejs produty, inne (nie
> oniecznie lepszej jakosci, gorsze rozniez) gwaltownie wyroslyby w cenie...
>
> Druga sprawa, ze tobie nikt nie zabrania zalozyc wlasna firme i produkowac
> produty konkurencyjne, lepszej jakosci, po nizszych cenach... Kazdy ma
szanse!
> Wystarczy, ze masz odpowiednie wykrztalcenie (w odpowiednim kierunku),
> zdolnosci, nawet nie musisz miec pieniedzy, gdzyz, jezeli Twoj proekt bedzie
> wart inwestycji, napewno je dostaniesz i bedziesz mial mozliwosc do jego
> realizacji... Mozesz nawet nawet esportowac do USA !!!
>
> Ucz sie od wroga :) Jak to sam swietnie ujales "pokonaj wroga wlasna
> bronia"... :))))))))
>
> Proponuje zalozyc koncern "KebabKing", ja bym nawet cos tam zjadl...




Temat: Popatrzcie na moj adres !!!
A na serio, to NOSPAM jest zmyłką dla programów skanujących strony i listy
dyskusyjne na potrzeby spamu. Twój rzeczywisty adres jest taki jak dawniej (bez
NOSPAM), ale głupi program komputerowy o tym nie wie. :)



Temat: Trzy boginie - najtrudniejsza zagadka świata
A ja apeluję byście skonstruowali pierwsze zdanie w języku zrozumiałym dla
bogiń (polskim) a nie tworzyli implikacje jak w programach komputerowych.




Temat: Waga i dwie kule
Wezmę to rozwiązanie pod uwagę, ale potrzebuje trochę czasu. Możliwe że będę
musiał skorzystac z programu komputerowego. Ułożyłem kiedyś taki algorytm do
tego typu zadań. Dzięki za odpowiedź.



Temat: Czy wybory w Rosji sfałszowano?
ospol napisała:

> Takie pytanie pasuje do kazdego kraju.
zapytaj sie szpecow z ProKomu bowiem oni zajmowali
sie "wyborami"kolejny juz raz...
jesli sie nie falszuje to program komputerowy"nawala":-)))))



Temat: gdzie jes tbazar "Volumen" ?
dzięki za info
a kiedy można tam kupić jakieś programy komputerowe?
kinga



Temat: Noddy uczy angielskiego
Noddy uczy angielskiego
Czy ktoś wie gdzie mogłabym kupić ten program komputerowy? A może ktoś
chciałby mi odsprzedać? Pozdrawiam Ania



Temat: "Langenort" opuścił port we Władysławowie
A moze ktos kiedys zaprosi statek z kraju gdzie mozna korzystac z pirackich
kopii programow komputerowych?
To taki sam bezsens i prowokacja.



Temat: Zakazane kserowanie
Kserujemy wszyscy, kupujemy pirackie programy komputerowe i
będziemy tak robić!!! Koszty wszystkiego są europejskie, czy
światowe, natomiast standard usług, życia itd., a zwłaszcza
pensje takie, jakie są.



Temat: O Lodzi znowu mowia w mediach
Ja slyszalem o 23 mln. Mam nadzieje ze to bylo razem ze szkoleniem i zakupem
sprzetu komputerowego. Jezeli za sam program to jest kosmos.



Temat: (Anty)wirusy komputerowe
(Anty)wirusy komputerowe
Czy ktoś może doradzić, skąd można ściągnąć (bezpłatnie) pełną wersję
dobrego programu antywirusowego albo czy istnieje możliwość przeskanowania
komputera pod kątem zainfekowania wirusami przez sieć?




Temat: JAKI NUMER...
andy._ napisał:

> Jest tylko jedno rozwiazanie o sumie cyfr 18. Patrząc na wynik nie widzę
> jakiegoś chytrego pomysłu aby to zrobić bez wspomagania komputerowego.
Ok
Jakiego programu uzyles?
Pozdr



Temat: Przerwy w dostawie prądu w wielkich miastach w ...
Proroctwo Terminatora 3 !!!!!
Taka nas przyszłość czeka, jak w filmie, inteligentny program
(wirus) któregoś dnia załatwi większość ludzi bo amerykanie
podłączają wszystko do komputerów z Windows !!!
A Bill Gates to Antychryst !!!
Oo!!!!!



Temat: Troche mi sie nudzilo...
Program oczywiscie Photoshop.

Jestem po Liceum plastycznym, dwoch latach studiow na ASP i teraz koncze
Grafike Komputerowa :)

Praca jest mozna powiedziec "szybcioszek", chcialem tylko zobaczyc jak
wygladaloby E34 Coupe - i musze stwierdzic ze wymiata :)



Temat: 12.45.92.254 na 75%
Gość portalu: Konrad napisał(a):

> > Albo cokolwiek innego...
>
> Albo właśnie to, co wykrył specjalistyczny program do skanowania serwerow
> komputerowych w poszukiwaniu luk w zabezpieczeniach

O jakim programie piszesz?



Temat: Bush jak Hitler ?
losiu4 napisał:

> Z teoria watto o diabelskim pochodzeniu Busha sie raczej nie zgadzam, ale z
>drugiej strony podam 3 przyklady na
> wiedze Busha:
>
> 1. Pomylenie Slowacji i Slowenii podczas gdy wojska amerykanskie stacjonowaly
w
> b. Jugoslawii
> 2. Pomylenie inflacji ze slowem oznaczajacym zupelnie co innego podczas
jakiejs
> wypowiedzi bodajze w Japonii, co
> spowodowalo lekka panike na gieldzie
> 3. Pomylenie Moskwy z Warszawa (no ale to pikus, kto by wiedzial co to jest
> Warszawa na jkims zadupiu)
>
> Przykladow jest naprawde wiele (i to spraw grubych, nie jakichs tam
pierdolek),
> wystarczy pogrzebac. Szczegolnie
> polecam serwisy amerykanskie (lubia sie tam smiac z Busha)...
>
> Pozdrawiam
>
> Losiu

Losiu,

Jak ty bedziesz pracowal 24 godziny na dobe, i pod napieciem psychologicznym
padajac ze zmeczenia to moze spowodowac ze cos zle przeczytasz ledwo
stojac na nogach po calej nocy negocjacji.

To nie znaczy ze to jest brak wiedzy.

Prezydent jest bardzo zajety i nie ma czasu na wszystkie programy i
planowane spotkania. Prezydent daje recznie napisana outline swoich
przemowien do pisarza przemowien prezydenckich. Przemowy sa przepisane i
korektowane na komputerze po przez "speech writer".

Podczas korekcji (Spell Check) na komputerze moze sie zdarzyc ze
automatyczny tekst editor wymieni takie slowa jak Slowacja z Slowenja.

Jak Prezydent z bardzo napietym czasem nie ma czasu na przeczytanie
przepisanych przemow na komputerze ze wzgledu na bardzo napiety program
to glupka robi z tego co uzywal komputerowy program i nie sprawdzil
automatycznej korekty gdy pisal przemowe a nie z siebie.

Tak ze prawdziwym idiota jest ten kto pisal program komputerowy i nie ten
ktory nie wylapal bledow w programie a nie ten co uzywa produkt tego
programu.

Slyszales jak Kwasniewski sie wypowiadal o Jedwabne? To dopiero byla
prawdziwa kompromitacja i ciemnota!




Temat: Wybrakowane naboje - zadanie konkursowe nr 3
Szlachetne jury zamknęło rundę. Wiec podyskutujmy.

Poniżej słowo program nie oznacza programu komputerowego a procedurę ważenia.

Ja uważam, że prawidłowe rozwiązanie to dokładne rozpisanie ważenia nie
pozostawiające wątpliwości.
Posłużę się dwoma przypadkami.
pierwszy to klasyczne zadanie znalezienia przy pomocy wagi szalkowej fałszywej
monety spośród 12 w trzech ważenia kiedy jedna jest albo cięższa albo lżejsza
a waga wskazuje tylko stany 1/0/-1.
Prosty rachunek 3*3*3=27 pokazuje ile jest możliwych kombinacji wyników
ważenia. Nie ma tu układów nierozróżnialnych.
Aby móc jednoznacznie zidentyfikować fałszywą monetę tak musimy zaprogramować
ważenie aby każdej z monet przypisać dwie jednoznacznie identyfikujące ją
kombinacje - w przypadku gdy jest ona moneta lżejszą i w przypadku gdy jest
cięższą.
27/2= 13 r1
Zatem biorąc pod uwagę te rozważania powinniśmy móc w 3 ważeniach
jednoznacznie określić fałszywą monetę spośród nie tylko 12 ale i spośród 13
monet...
Układałem taki program dla tego przypadku – namozoliłem się sporo,ale ułozyłem
i w zyciu nie będę tego robił dla większej liczby a już na pewno nie dla
kilkuset czy kilkut ysiecy pudełek z rózną liczba nabojów (a tak trzeba w
zadaniu). Potem znalazłem w literaturze – był taki sam. Nie słyszałem, aby ktoś
ułożył taki program dla 13 monet w3 ważeniach.

Zatem nie bardzo można być pewnym, że jeśli się ma określoną górna granicę to
na pewno jesteśmy w stanie taka procedurę ważenia zaplanować.
A jakie to pracochłonne – można spróbować na prostszych przypadkach – tzn
pudełkach z dwoma lub z trzema kulami:
- dla dwóch naboi w pudełku mamy potencjalnie 5*5*5 = 125 różnych wyników –
ale trzeba najpierw odrzucic niejednoznaczne – np. 111 222 –1,-1-1;-2,-2,-2 i
jeszcze sporo innych
- dla 3 kul w pudełku już mamy 7*7*7=343 wyniki od których trzeba odjąć dużo
naprawdę niejednoznacznych i dopiero wtedy zacząć układać program ważenia.

Dlaczego tak się przyczepiłem do drobiazgowo rozpisanego programu ważenia
(numery pudełek na szalach liczby naboi w pudełkach) a w swojej metodzie tego
nie robię?

Otóż metoda która pracowaliśmy ja i ALP – to taka jak ktoś napisał
łopatologiczna a żartobliwie ujmując "logiczna metoda naocznych stanów
fizycznych".

W metodzie w której układamy program identyfikacji po stanach nie mamy owej
naoczności czy też łopatologii - i musimy być pewni że mamy do czynienia z
jednoznaczną identyfikacja pudełka ze złymi nabojami.

Uff – to tyle. Za chwilkę drugi post i do roboty normalnej.

Pozdr
Tororo




Temat: Czym jest socjalizm, a czym kapitalizm?
Gość portalu: che guevara napisał(a):

> za zawód? Niema takiego zawodu. Nikt nikomu nie płaci za kopanie rowów i nie
> zatrudnia się ludzi na takich stanowiskach. Pieniądze dostaje się za położenie
> istalacji elekrycznej, czy hydraulicznej, za zbudowanie odcinka drogi czy
> torów, itp., a nie za kopanie rowów.

Hmm... Do czego zmierzasz? Aby położyć rurę trzeba wykopać rów i za to wykopanie się płaci.

> Robotnicy pracujący w fabrykach muszą zarabiać godziwe pieniądze, a nie jakąś
> jałmużnę, która nawet w 1/10 nie odzwierciedla pracy jaką włożyli.

A co to według ciebie jest godziwa płaca?

> Najgorszą wadą kapitalizmu jest wychodowanie masy beproduktywnych ludków
> (marketing i reklama) którzy sami sobie napędzają koniunktórę, a płacenie im
> wyżej niż inżynierom czy naukowcom zakrawa wręcz na tragi-parodię. Wyobraź
> sobie że z całego świata równo zabiera się 50% najlepszych speców od
> marketingu, czy ktoś na tym coś straci? Nikt!!! Bo oni sami sobie robią
> konkurencję, równomierne pogorszenie się jakości marketingu na świecie nic
> złego nie zrobi. A wyobraź sobie że z całego świata po równo zabierze się po
> 50% najlepszych inżynierów i naukowców. Tragicznie wtedy spadnie jakość nauki i
>
> produkcji. Fakt scenariusz hipotetyczny i nierealny, ale pokazuje idealnie
> gdzie jest błąd w tym chorym ustroju i co należy zmienić.

Głupiś Tomson. Dam ci przykład z życia wzięty. Pamiętasz jak kiedyś USA i ZSRR rywalizowały w budowie komputerów? Otóż specjaliści twierdzą, żę rosyjskie konstrukcje miały lepsze parametry i możliwości rozwoju. Ale USA swój sprzęt wypromowało. Masa tych "darmozjadów" od marketingu wmówiła ludziom, że sprzęt z USA jest lepszy. Masa tych "darmozjadów" wpadła na pomysł aby pisać gry komputerowe, programy do domowego użytku, aby zbudować wizerunek komputera z USA. I co z tego? Ano to, że technicznie lepszy produkt z ZSRR musiał przegrać z gorszym, mniej perespektywicznym ale lepiej zareklamowanym produktem USA. Widzisz już po co jest ta masa "darmozjadów"?




Temat: Ad-Am , supergra i coś jeszcze .
Ad-Am , supergra i coś jeszcze .
Ad-Am - regulamin dopuszcza posiadanie wielu kont , szanse dla wszystkich są
równe . Gazeta będzie miała wysypisko kont , być może ich ilość zostanie
właśnie wykorzystana dla celów marketingowych , na zdrowie !

Supergra - to już większe jaja .Wchodzę do gry , tak dla sportu , zobaczyć jak
to działa . Próbuję w warcaby , gdyż jestem niezły w te klocki . I co ?
Nikt ze mną nie chce grać , a wszystcy powinni się palić do gry , przecież czym
więcej rozegranych pojedynków , tym większe szanse na palmtopa .
Poprzyglądałem się więc odbywającym się tam zawodom i mnie olśniło .
Po jaklą cholerę ma ktoś ryzykować porażkę z jakimś przypadkowym rywalem , do
tego nabijać w razie porażki konto przeciwnikom , jak można grać z kimś do
spółki . Chcesz wygrać , graj z kumplem , który ci się podłoży , możesz także
grać z samym sobą ( z innego konta ) .
Najważniejsza jest przecież , w myśl regulaminu , liczba rozegranych i
wygranych partii . Kumpel lub brat , który będzie miał 100 lipnych kont , to
przecież stu różnych przeciwników .
Zanim zaczniecie płakać , że Was znowu oszukano , poznajcie metody , które mogą
zapewnić sukces także Wam , szanowni robieni w trąbę .
I jeszcze pytanko :
Dlaczego taka bogata gazeta jak Wyborcza nie zorganizuje konkursu dla ludzi
zdolnych , posiadających jakieś konkretne umiejętności . Dlaczego Gazeta nie
ufunduje dla młodych , zdolnych , chętnych do zdobywania i poszerzania wiedzy
ludzi komputerów (choćby takich najtańszych , ale dla niejednego stanowiących
przedmiot marzeń) , programów komputerowych , wartościowych książek itp , itd .
Jak mniemam , dla Szanownej Gazety , 10 ton gówna jakie się przeleje przez jej
portal stanowi dużo większą wartość niż 1 kg złota .
Może jednak Redakcja Gazety dysponuje jakims bardziej przekonującym
uzasadnieniem dla jej poczynań względem swych czytelników , wielce zresztą
lekceważących poczynań .




Temat: konkurencja jako zwierciadło bez własnych pomysłów
Robert, ja się nigdy nie szczyciłam swoją inteligencją, co najwyżej
skrytykowałam czyjąś. Natomiast owszem, uważam że nie jestem najgłupszą osobą
jaką znam. ;) To źle? Prawdę mówiąc, jest to dziedzina mojego życia, która jest
dla mnie najważniejsza, na niej skupiam swoje wysiłki, tak więc i u innych
ludzi najbardziej właśnie na to zwracam uwagę. A umiejętność jasnego i
precyzyjnego formułowania wypowiedzi to moim skromnym zdaniem sprawa
najistotniejsza w komunikacji werbalnej, przez internet także, z Tobą natomiast
ciężko dyskutować, bo najpierw trzeba rozszyfrować Twoje słowa. Nie chodzi o
to, że w swojej wypowiedzi użyłeś zbyt trudnych słów (z tym nie mam problemów),
a o to, że błędnie ją sformułowałeś i przez to była niezrozumiała. Zresztą
dalej powtarzasz podobne błędy. [BTW: o jakie programy komputerowe Ci
chodzi? "Jesteś mądrzejsza od ludzi, którzy tworzą GO" - jakiego GO? Ten zaimek
nie ma odniesienia, więc zdanie jest niezrozumiałe.]
Kontrargumenty Ci przedstawiłam:
1. Czy wg Ciebie to, że firma używa granatowego koloru słoiczka do kremu na
noc, jest kopiowaniem pomysłów? Ja uważam, że to raczej wyraz panujących
trendów. Zauważ, że pewne linie albo rodzaje kosmetyków mają podobną
kolorystykę opakowań, wpisującą się w jakieś trendy.
2. Oskarż także Maybelline o używanie granatowej kolorystyki opakowań kosm.
kolorowych.
3. Oriflame w USA NIE ISTNIEJE, a to największy światowy rynek kosmetyków.
Wiele trendów w kosmetyce stamtąd właśnie pochodzi. Zapomniałeś o tym wspomnieć.
4. Zapachy są także kwestią trendów, jak są modne uniseksy, to każda firma je
wprowadza. Jak moda na zapachy owocowe, to natychmiast się one pojawiają. Wasza
Aspasia też coś mi przypominała - dlatego ją kupiłam, i wcale nie uważam że to
źle.
Wystarczy?
A co do poziomu intelektualnego... Widzę, że się starasz podciągnąć poziom
swoich wypowiedzi, ale jeszcze Ci sporo brakuje. Natomiast nie sądzę, że przez
to automatycznie jesteś głąbem bez mózgu, bo widziałam już ludzi
inteligentnych, którzy poprzez swoją nieumiejętność wypowiadania się nie
potrafili się zaprezentować tak, jak na to zasługiwali. Takie rzeczy też
powinno się ćwiczyć. Mnie jest łatwiej, bo język i komunikacja to moje hobby i
zarazem wykształcenie, poza tym bezustannie ćwiczę precyzję wypowiedzi,
wyjaśniając niektóre rzeczy swoim uczniom. Ty za to możesz ćwiczyć w
internecie - co gorąco polecam.




Temat: PYTANIE DO OMARA ??????
Ale co jest podlozem takiej nienawisci do Izraela?
Kilkakrotnie juz o tym wspominalem i raz jeszcze powtorze: nie sa to wzgledy
natury rasowej-Arabowie nie sa rasistami.
Nienawisc do panstwa zydowskiego wyplywa z tego, ze na terenach uwazanych
za "Dar Al-Islam"-czyli do "wylacznego uzytkowania" przez Arabow - stosunkowo
szybko i "z niczego"powstalo silne militarnie, nowoczesne i demokratyczne
panstwo, ktore Was pokonalo juz w czterech wojnach. Te piata, "intifade",
przegrywacie obecnie.

Panstwo nie powstaje "z niczego" ale, przede wszystkim, z ciezkiej pracy a
panstwo demokratyczne - takze poprzez prace moralna i stale podnoszenie na
wyzszy poziom etyki. Broni sie zas panstwa-krwia.

Nie da sie dzis - jak przed ponad 1000-em lat, wyroiwszy sie z czelusci
Arabskiego Polwyspu-wjechac konno do "tradycyjnej" Palestyny...
Ale z pewnoscia daloby sie -na poczatek- zmienic tresc podrecznikow szkolnych z
ktorych usunietoby wzmianki o "wrzucaniu Izraela do morza" czy "nielegalnej
okupacji(a jest jaks legalna?) "Palestyny"....

Daloby sie moze obudzic w Waszym ludzie (nie pisze -"narodzie", bo do powstania
narodu jest jeszcze daleka droga) jakis ruch podobny do syjonistycznego, ktory
nauczylby "Palestynczykow" ciezkiej, fizycznej pracy ( takiej od podstaw),
upraw gruntow, zakladania plantacji cytrusowych, budowy drog i wodociagow, nie
wspominajac juz o elektrowni atomowej czy rakietach kosmicznych, o programach
komputerowych i genetyce....

Jestem jak najglebiej przekonany, ze gdybyscie tak zaczeli, skonczyli z
terroryzmem i powiazali to z prawdziwymi - a nie fasadowymi - ministerstwami i
administracja terenowa, to za 40-lat przeksztalcilibyscie "Autonomie" w
kwitnacy ogrod - podobny do Izraela.
I wtedy - jestem o tym tez przekonany - zyskalibyscie w Izraelu jesli nie
przyjaciela, to przynajmniej dobrego nauczyciela i pokojowego sasiada, ktory
nie bedzial mial powodow, aby "Was mordowac".

Powie Pan, "ze to nie jest takie proste"? Innej alternatywy, niestety, nie
widze- chyba, ze liczycie ciagle na jakis cud.
Cuda sie kiedys zdarzaly, ale to bylo dawno-w czasach Prorokow i dzis
obowiazuje prosta zasada: "Pomoz sobie sam, a Bog ci tez pomoze".
W przeciwnym razie sprawdza sie w zyciu inna, znacznie gorsza: "Ten kto
mieczem wojuje, od miecza ginie".

Izrael nie ma dokad pojsc: powrocil do swych starych siedzib i w nich
pozostanie bez wzgledu na to, ile jeszcze wojen bedziecie prowadzic.

To jest ta jedyna prawda.

Pozdrawiam.

Jerzy




Temat: Międzynarodowe lotnisko między Skierniewicami a...
Drogi kolego, dzis róznica miedzy babskiem a sochaczewem to 6km
(tak mi podal program komputerowy Mapa Polski) czyli prawie
zadna. Wejdz sobie na strone GDDPiA, tam bedziesz mial aktualne
a co wazniejsze oficjalne i zatwierdzone lokalizacje autostrad
w polsce. Jedna z nich bedzie miala swoj wezel jakies 15 km na
poludnie od sochaczewa we wsi wiskitki. Polecam rowniez strone
o lotnisku w sochaczewie, adres jest na tym forum. Na niej
wyraznie widac ze lotnisko ma byc kilka km na poludnie od
sochaczewa w kierunku autostrady! Czyli z autostrady ktora ma
byc wybudowana teoretycznie do 2007 roku (mysle ze praktyka da
rok 2010) do lotniska bedzie moze z 10km! Co do drogi do rawy
nie sadze zeby tam byly jakies modernizacje, moze dawno ta
droga nie jechales ale jest ona tragiczna, wasko, kreto, co
chwila teren zabudowany i drzewa uniemozliwiajace poszerzenie).
Jak myslisz lepiej dla lodzi byloby by do lotniska dojeżdzac
80km autostrada czy 71km kreta waska zatloczona droga?
Odpowiedz pozostawiam tobie. Jak bys sie jeszcze zastanawial
miedzy lodzia a sochaczewem jest bezposrednie polaczenie
kolejowe co tez jest wazne, miedzy babskiem nie ma a najblizsza
mu linia kolejowa to CMK ktora idzie rownolegle do lodzi a wiec
o polaczeniu bezposrednim koleja babsk lodz bedzie mozna
pomarzyc... Czyli jak zwykle Kropa ma pomysl gorszy od
oficjalnego ale jak przystalo na opozycjoniste pomysl nie musi
byc merytorycznie dobry, wazne zeby byc przeciw! Tak bylo z
Piotrkowska, Manufakturą, Parada tak jest i teraz! Gdyby temu
czlowiekowi zalezalo na rozwoju lodzi to by wspolnie z Wa-wa
wspieral pomysl sochaczewa, ale temu czlowiekowi na lodzi nie
zalezy tylko na tym zeby o nim bylo glosno w mediach!!!



Temat: wojenko, wojenko...
kopperek napisał:

> Nie do konca rozumiem w tym momencie, co opisuje liczba
> Max. Ciekaw jestem rozwiniecia Twojego pomyslu!

Mam juz całkiem skrystalizowane przemyślenia niniejszego problemu, ale nie
wydaje mi się, jak już z resztą napisałem, bym wymyślił tu proch, bo przede mną
zrobiła to juz, jak widzę, Ladybird (ale jeszcze nie przegryzłem się do końca!).

Tym niemniej zanim coś zapodam na tym forum chciałbym wpierw zadać kilka
zasadniczych pytań, ale najsamprzód kilka objaśnień: liczba Max jest to
maksymalna ilość oddziałow = ilość hetmanów = 2^16 w Twojej pierwotnej wersji
zagadki; N = łączna liczebność wojsk najchętniej równa całkowitej populacji; x
i y poszukiwane mnożniki. Mamy więc piękną hiperbolę y=N/x z punktami A i B,
gdzie A ma koordynaty (N/Max, Max), a B (Max, N/Max). Między punktami A i B na
hiperboli znajdują sie punkty bedące rozwiązaniem problemu, o ile ich
współrzędne są liczbami naturalnymi i o ile oczywiście N<Max^2, bo jeśli nie,
to trzeba by zmniejszyć N, czyli odrzucić ileś tam wojaków... (trzymam się tej
hiperboli, jak pijany ściany, bo uwielbiam graficzne odwzorowanie problemu :))

A teraz zasadnicze pytania do problemu:

1) Odnośnie liczby Max. Czy zawsze maxymalna liczba oddziałów będzie równa max
liczbie hetmanów? Jeśli nie, to jak te liczby mają się wzajemnie kształtować?
2) Czy łączna liczebność wojsk, a w zasadzie pierwotna populacja to liczba
rzędu 10^7 czy może 10^1000000 lub 10^10^10? (to drastycznie zmienia sposób
podejścia!)
3) Co optymalizować? Czy to, żeby "odrzut" (czyli ta reszta żołnierzy, jaka
pozostanie w domu) był jak najmniejszy, czy raczej chodzi o jak najkrótszy czas
znalezienia obu mnożników x i y?
4) Pragnę zauważyć również, że dla pewnych relatywnie małych liczb N i liczb
Max spełniających zależność: Max~Sqr(N) (Max w przybliżeniu równe pierwiastek z
N) odległość na hiperboli między punktami A i B jest stosunkowo mała, co
oznacza, że niewiele jest tam do sprawdzenia punktów na warunek, czy mają
współrzędne naturalne, czyli za pomocą programu komputerowego dałoby się to
wtedy łatwo i szybko policzyć. Jak więc kształtuje się liczba Max w stosunku do
N? Istnieje jakaś zależność?

To chyba tyle pytań na dziś, choć wydaje mi się, ze miałem ich więcej. :(
Oczywiście najistotniejsze są pytania 2) i 3).

Pozdr.
CdM




Temat: Klamstwa, niewiedza czy nacjonalizm?
Drodzy panstwo pozwolicie ze tez swoje piec groszy dorzuce. O Ameryce pisze
sie
duzo i dobrze bo jest daleko i jak ktos tam jedzie na urlop to nie po to zeby
analizowac proces gospodarczy i dlatego wielu ludzi na podstawie mediow robi
sobie falszywy obraz o kraju. Pamietacie Panstwo jak swiecono nam przed oczami
Japonia i co z tego wyniklo zapasc gospodarcza i depresje spoleczenstwa. Teraz
do niedawna pokazywano za przyklad sluzbe zdrowia w Wielkiej Brytanii- z RFN
wozono tam na operacje serca, bo tanio i predko- i co z tego zostalo z Angli
przyjezdzaja na takie operacje na Stary Kontynent bo Brytyjska sluzba zdrowia
jest plajty ( programy komputerowe ktore oceniaja czy pacjentowi oplaci sie
robic operacje czy nie to tez wynalazek Anglikow). W RFN informacje o akcjach
rozpoczynaja sie od iformacji z gieldy w NOwym Jorku, bo przynajmniej polowa
przemyslu sprzedali "patrioci" niemieccy amerykanskiej financjerze i ci teraz
na model USA wykanczaja Europe.Ten kto zna troche historie to wie jak
rozpoczela
sie kryza przed druga wojna swiatowa no i jak sie skonczyla to chyba wiemy
wszyscy. Polacy nie maja sie z czego cieszyc bo powiedzmy szczerze ze Niemcy
moga jeszcze! pare groszy wyskrobac z portmonetki ale co zrobia Polacy?
Jak wojny tak i laczenie Europy to tylko jest zdobywanie rynkow zbytu i za ta
bezgraniczna chciwosc pare setek ludzi na Swiecie placi zawsze ten maly.Tych
pare setek mysli ciagle ze im do skory nie mozna sie dobrac i 11 wrzesnia tez
ich nic nie nauczyl bo widocznie sa oni tacy tempi ze mysla ze ci biedni ludzie
jezdza jeszcze na koniach a lufy broni kieruja sie tam gdzie oni chca,zebysmy
tylko za ich arogancje i glupote nie zaplacili wszyscy tak jak w
1939roku!!!!!!!!



Temat: NIEMIECKA GOSPODARKA NA KONCU EUROPY
NIEMIECKA GOSPODARKA NA KONCU EUROPY
Drodzy panstwo pozwolicie ze tez swoje piec groszy dorzuce. O Ameryce pisze
sie
duzo i dobrze bo jest daleko i jak ktos tam jedzie na urlop to nie po to
zeby
analizowac proces gospodarczy i dlatego wielu ludzi na podstawie mediow robi
sobie falszywy obraz o kraju. Pamietacie Panstwo jak swiecono nam przed
oczami
Japonia i co z tego wyniklo zapasc gospodarcza i depresje spoleczenstwa.
Teraz
do niedawna pokazywano za przyklad sluzbe zdrowia w Wielkiej Brytanii- z RFN
wozono tam na operacje serca, bo tanio i predko- i co z tego zostalo z Angli
przyjezdzaja na takie operacje na Stary Kontynent bo Brytyjska sluzba
zdrowia
jest plajty ( programy komputerowe ktore oceniaja czy pacjentowi oplaci sie
robic operacje czy nie to tez wynalazek Anglikow). W RFN informacje o akcjach
rozpoczynaja sie od iformacji z gieldy w NOwym Jorku, bo przynajmniej polowa
przemyslu sprzedali "patrioci" niemieccy amerykanskiej financjerze i ci
teraz
na model USA wykanczaja Europe.Ten kto zna troche historie to wie jak
rozpoczela
sie kryza przed druga wojna swiatowa no i jak sie skonczyla to chyba wiemy
wszyscy. Polacy nie maja sie z czego cieszyc bo powiedzmy szczerze ze Niemcy
moga jeszcze! pare groszy wyskrobac z portmonetki ale co zrobia Polacy?
Jak wojny tak i laczenie Europy to tylko jest zdobywanie rynkow zbytu i za
ta
bezgraniczna chciwosc pare setek ludzi na Swiecie placi zawsze ten maly.Tych
pare setek mysli ciagle ze im do skory nie mozna sie dobrac i 11 wrzesnia
tez
ich nic nie nauczyl bo widocznie sa oni tacy tempi ze mysla ze ci biedni
ludzie
jezdza jeszcze na koniach a lufy broni kieruja sie tam gdzie oni
chca,zebysmy
tylko za ich arogancje i glupote nie zaplacili wszyscy tak jak w
1939roku!!!!!!!!



Temat: Sasser.A-C Removal Tool
Wirus Sasser zaraził już miliony komputerów

Nowy wirus informatyczny Sasser (wersja C) mógł już zarazić sześć milionów
komputerów i nadal się rozprzestrzenia - oceniła w poniedziałek fińska firma
bezpieczeństwa internetowego F-Secure.

Według Mikko Hyppoenena, szefa badań antywirusowych firmy, być może został już
zarażony 1 proc. komputerów na świecie czyli ok. 6 mln.

Wirus Sasser dotknął już wiele wielkich firm, zmuszając je do zamykania
niektórych swych służb. Hyppoenen odmówił jednak ujawnienia, o które firmy
chodzi.

"Są wielkie straty w spółkach międzynarodowych. Dzieje się więcej, niż się o
tym mówi" - ocenił ekspert, ograniczając się do tak ogólnikowego stwierdzenia.

W Europie północnej fiński bank Sampo w poniedziałek na wszelki wypadek zamknął
swe oddziały. Pracownicy szwedzko-norwesko- fińskiej firmy ubezpieczeniowej If
otrzymali polecenie wyłączenia do odwołania swych komputerów. Jedna trzecia
placówek pocztowych na Tajwanie była w poniedziałek sparaliżowana.

Wirus Sasser w poniedziałek zaatakował niewielką liczbę komputerów w Komisji
Europejskiej - około 1200 na ogólna liczbę 25000 - poinformował rzecznik
komisarza Neila Kinnocka, odpowiedzialnego za reformę administracyjną, Michael
Mann.

Zaburzyło to pracę w Dyrekcji Generalnej Prasy i komunikacji oraz w gabinetach
wielu komisarzy.

W przeciwieństwie do innych wirusów Sasser nie rozprzestrzenia się przez
korespondencję. Wystarczy by komputer był połączony z Internetem i wyposażony w
program Microsoft Windows 2000, Windows Server 2003 lub Windows XP. Wirus
zamyka komputer, a następnie go włącza i czynność tę powtarza wielokrotnie,
uniemożliwiając korzystanie z komputera.




Temat: PERYSKOP - zmiany
PERYSKOP - zmiany
Nie wiem komu to zawdzięczamy, może opatrzności a może autorom maili do
prezesa, w których podobno były prośby o wydłużenie audycji.
Prośby zostały wysłuchane i PERYSKOP rośnie.

Dotychczas spotykaliśmy się we wtorki po to by przez kwadrans mówić o nowych
technologiach.
Teraz będziemy mieli na to całą godzinę !!!
Od dziś PERYSKOP – magazyn nowych technologii w Polskim Radiu Łódź w każdą
sobotę od 13.00 do 14.00.

Co się zmienia a co zostaje ?
Zaczynamy od relacji z Forum - będą teraz nieco obszerniejsze – biedna Kasia,
będę ją co tydzień molestował o forumowe wydarzenia i ciekawostki.
Pozostaje też kącik pod nazwą MÓJ PIERWSZY KOMPUTER – dziś przepytujemy
Bartka Wojdaka z łódzkiej Gazety Wyborczej.
No i nieco „spuchnie” dział serwisowy naszego programu, w którym opowiemy o
najnowszym oprogramowaniu które pojawiło się na rynku oraz o dostępnych w
sieci update’ach istniejących programów.

Pojawią się dodatkowe stałe pozycje, m.in. kurs podstawowej wiedzy
komputerowej „BLONDYNKA I KOMPUTER” w których Blanka Pietrzak będzie
zaprzyjaźniać się z komputerem, będzie też „GIEŁDA” gdzie o sprzętowych
nowościach opowiedzą przedstawiciele handlowi największych łódzkich sklepów
komputerowych, ponadto sprawdzimy ceny sprzętu komputerowego i doradzamy jak
złożyć z tego komputer który najbardziej odpowiada potrzebom naszych
słuchaczy (np. najtańszy, najlepszy do gier itp...)
Nie zapomnimy również o KAWIARENKACH – będziemy je sukcesywnie odwiedzać z
mikrofonem.
Na stałe zagoszczą też przeglądy branżowej prasy.

A na deser – pojawią się tez oczywiście konkursy z bardzo atrakcyjnymi
nagrodami.
Pierwszy, dotyczący tego FORUM już za tydzień.

No to jak ?
Jesteśmy umówieni…
SOBOTA godzina 13.00 – PERYSKOP w Polskim Radiu Łódź

Zapraszam serdecznie
Grzegorz Frątczak




Temat: dezorientacja podrażnienie niedosyt informacji
"tajne" kody wy borcze J
www.onet.pl/4c4...............
Clarke jest przekonany, że w niejednym "incydencie" w cybreprzestrzeni miały
swój udział rządy, choć udowodnienie tego jest nad wyraz trudne.

Służby rządowe "prowadzą w Internecie rozpoznanie, testują koncepcje, szukają
słabych miejsc" - twierdzi Clarke.

Były doradca Białego Domu podejrzewa, że Rosja i Chiny są najbardziej
zaangażowane w zbieranie przez Internet informacji wywiadowczych na temat
nieprzyjaznych im krajów, a także w poszukiwanie sposobów wykorzystania tych
informacji w celach militarnych.

"Może i Stany Zjednoczone też" - powiedział Clarke.

Reuter pisze, że rosnąca skala ataków internetowych i wzrost liczby programów
szpiegowskich prowadzą wielu ekspertów do wniosku, że wszystko to jest dziełem
profesjonalistów z zaawansowaną wiedzą informatyczną, dużym zapleczem
finansowym i "wojskową mentalnością".

Policje różnych krajów są z kolei przekonane, że za wieloma z nowych programów
szpiegowskich w internecie stoi przestępczość zorganizowana. Takie programy,
wykradające poufne informacje (hasła, kody dostępu itp.) umożliwiają ograbianie
z pieniędzy poszczególnych ludzi, a także firmy. Zapewne i rządy różnych krajów
nie wzdragają się przed wykorzystywaniem Internetu do szpiegostwa przemysłowego.

Odzew na ostrzeżenia ekspertów, wzywających do zabezpieczania sieci
komputerowych, jest na razie niezbyt wielki, mimo że - jak twierdzi Clarke -
najwyżej uprzemysłowione kraje świata są narażone na ataki cybernetyczne,
wymierzone zarówno w gospodarkę, jak i infrastrukturę.
www.onet.pl/4c4



Temat: ALERT WIRUSOWY!!!!
wirus kradnący numery kart kredytowych
Nowy wirus kradnie numery kart kredytowych

Eksperci przestrzegają przed nowym wyjątkowo niebezpiecznym wirusem, który
kradnie numery kart kredytowych i inne dane osobiste.

Robak o nazwie Scob nie rozprzestrzenia się co prawda tak gwałtownie jak Sasser
czy Blaster, jest jednak co najmniej tak samo groźny. Tym bardziej, że jego
twórcy znaleźli nowy sposób rozprzestrzeniania. Ponieważ wirus został właśnie
odkryty, wciąż trwają prace nad rozszyfrowaniem jego sposobu działania.

Obecnie wiadomo, że wykorzystuje trzy dziury w oprogramowaniu Windows i zarazić
się mogą komputery, na których używana jest przeglądarka Internet Explorer.
Problem nie dotyczy Opery, Mozilli oraz IE dla OS X.

Ze wspomnianych trzech dziur dwie odkryte zostały już dawno i od miesięcy
dostępne są poprawki do nich, do trzeciej #8211; właśnie znalezionej #8211; nie
opublikowano jeszcze łaty. Internauci powinni przede wszystkim zainstalować
dostępne na stronie Microsoftu poprawki. Zaleca się również ustawienie poziomu
zabezpieczeń w IE na najwyższy i wyłączenie obsługi Java Script. Zaktualizowane
powinny być także firewalle i programy antywirusowe. Na stronach producentów
oprogramowania antywirusowego są już dostępne narzędzia do usuwania Scoba. O
zarażeniu komputera wirusem świadczą pliki kk32.dll lub surf.dat na dysku
twardym.

Najbardziej niebezpieczny jest sposób rozprzestrzeniania się wirusa. Komputery
zostają zarażone w momencie wejścia na strony internetowe, którym można ufać.
Twórcom robaka udało się w nieznany jeszcze sposób (prawdopodobnie przy
wykorzystaniu IIS) zarazić setki, może tysiące, stron internetowych. Po wejściu
na taką witrynę komputer odwiedzającego zostaje zainfekowany niewielkim
programem, który łączy go z pewnym rosyjskim serwisem, skąd pobierany jest
właściwy wirus. Ten z kolei potrafi zapamiętywać to, co użytkownik pisze na
klawiaturze i przesyła dane swoim twórcom. W ten sposób hakerzy poznają numery
kart kredytowych, hasła dostępu czy dane osobowe internautów.

Podobnie rozprzestrzeniały się już inne wirusy, lecz do zarażenia się konieczna
była wizyta na stronie pornograficznej, dotyczącej piractwa komputerowego itp.
Po raz pierwszy problem dotyczy witryn cieszących się zaufaniem #8211;
bankowych lub rządowych.

Eksperci martwią się, że z pomysłu hakerów skorzystają teraz spamerzy.




Temat: Pentagon skontroluje zakupy Amerykanów ?
Pentagon skontroluje zakupy Amerykanów ?
Komputerowa baza danych Pentagonu
Monitorowanie zakupow

Amerykanski Departament Obrony tworzy komputerowa baze danych, w ktorej
znajda sie informacje o zakupach dokonywanych przez wszystkich obywateli i
rezydentow Stanow Zjednoczonych. Obroncy praw obywatelskich ostrzegaja, ze
moze to doprowadzic do naduzyc i naruszania swobod obywatelskich.

Decyzja o gromadzeniu informacji na temat zakupow dokonywanych przez ludnosc
to kolejny element walki z terroryzmem. Jak podala telewizja Fox News,
Pentagon chce analizowac gromadzone dane w poszukiwaniu podejrzanych
zachowan. Wladze licza, ze monitorowanie zakupow stanowic bedzie pomoc w
wychwytywaniu podejrzanych transakcji.

Rejestrowane beda przede wszystkim przypadki naglego podejmowania z banku
duzych sum pieniedzy, kupowanie biletow lotniczych lub kolejowych tylko w
jedna strone, wynajmowanie ciezarowek, zakupy broni lub materialow do
produkcji broni chemicznej lub biologicznej.

Monitorowanie obejmie takze wynajmowanie badz nabywanie samochodow oraz
zakupy broni palnej. Szczegolnie kontrolowane beda wszystkie przelewy bankowe
i podejmowanie gotowki na sume powyzej 500 dolarow.

Informacje o zachowaniach konsumenckich bylyby analizowane wraz z danymi o
otrzymywaniu wiz i paszportow oraz rejestrami karalnosci.

Projekt Pentagonu jest czescia niedawno ogloszonego przez Pentagon
programu "Total Information Awareness" ("Calkowita znajomosc informacji"),
ktorego celem jest uzyskanie ­ w imie wojny z terroryzmem ­ dostepu do danych
osobistych o wszystkich mieszkancach USA.

Obroncy praw konstytucyjnych twierdza, ze nowa inicjatywa Departamentu Obrony
stanowi ingerencje rzadu w prywatnosc obywateli, ktora moze prowadzic do
naduzyc i naruszania swobod obywatelskich.

"Obywatele USA nie powinni zyc w strachu przed wlasnym rzadem" ­ powiedzial
Chuck Pena z Cato Institute w Waszyngtonie.

Coraz czesciej pojawiaja sie takze opinie, iz kolejne posuniecia
administracji prezydenta George'a Busha sa nie tyle walka z terroryzmem, ile
proba inwigilacji spoleczenstwa.

Administracja Busha po krytyce wycofala sie z niektorych zamierzen.
Odstapiono np. od projektu przyznania pracownikom poczty prawa do otwierania
listow i informowania wladz o ich tresci.

ad, (PAP), (IAR)

źródło : www.dziennik.com. ( USA )




Temat: Program UPR jedyny rynkowy pr. państwa minimum
Gość portalu: +++Ignorant napisał(a):

> +++Ignorant: A co nie wolno się natrząsać z głupawej demokracji..?

Raczej nie swiadczy to o popieraniu jej.

> Jakoś z republiki rzymskiej się nie natrząsamy...

To Rzym byl demokracja? Pierwsze slysze.

> A z Królestwa Szwecji, czy Holandii tak, co akceptują nawet monarchiści...

To sa krolestwa tylko z nazwy.

> +++Ignorant: Gratuluję towarzystwa: nieroby i prostytutki...

Gratuluje merytorycznych argumentow.

> +++Ignorant Wcale nie wycofuję się.., ale do tej pory brak jest oznak
> rychlego wprowadzenia rządów monarchistycznych, czy autorytarnych...

I bardzo dobrze.

> +++Ignorant: Przeciwnie: na przestrzeni dziejów to właśnie demokracja jako
> ustrój jest czymś wyjątkowym, egzotycznym...

Podobnie jak nowoczesne technologie, prawda? Ale jakos komputerow tak samo nie
atakujecie.

> Widać, że na dłuższą metę się nie sprawdza...

W USA sie sprawdza juz 200 lat - to jeszcze nie jest "na dluzsza mete"?

> +++Ignorant: Pupilkiem pewnie bym nie był, ale wolałbym żyć pod dykaturą
> Pinocheta czy Franco

Ale ja nie.

> +++Ignorant: Gdy najeżdżali barbarzyńcy, to powoływano dyktatora ( z grecka
> tyrana)np. słynącego z prawości i skromności Cyncynata...

No i wlasnie dyktatorzy sobie nie poradzili.

> +++Ignorant: Coś się tak czepił tego Stalina, przecież on kapitalnym
> przykładem pogwałcenia zasad cywilizacji łacińskiej...

Jesli tak rozumowac, to nie znajdzie sie zaden przyklad, bo o kazdym mozesz tak
powiedziec.

> +++Ignorant: To nie sa brednie, ale systematcyznie zwiększająca się kontrola
> rządu nad obywatelem...

Bzdura.

> Najbardziej kuriozalny przyklad to owe slynne: prostowanie bananów..

Slynne, ale nieistniejace.

> +++Ignorant: To jest rzecz gustu: Ty lubisz nowomowę.., a ja lubię ją
> zwalczać...

Raczej odwrotnie.

> +++IGnorant: Sojusz wclae nie dotyczył wstąpienia do unii ani popierania
> demokracji ale reform wolno-rynkowych...

Tere fere.

> Nadal nie rozumiem, gdzie tu jakiekolwiek sprzeniewierzenie, czy
> zaprzaństwo..?

W tym, ze np. LPR nie chodzi do wyborow z PPS tylko z powodu jakiegos wspolnego
punktu programu.



Temat: KOMUNIŚCI ZABIJAJĄ BIZNES - ROMAN KLUSKA
KOMUNIŚCI ZABIJAJĄ BIZNES - ROMAN KLUSKA
Program unicestwienia biznesu w Polsce nosi nazwę:
PRZEDE WSZYSTKIM PRZEDSIĘBIORCZOŚĆ
Przykładem jest ROMAN KLUSKA - założyciel OPTIMUSA.
To jeden z najinteligentniejszych polskich biznesmenów różniący się tym od
innych, że poczuł smak prawdziwej pracy, zaczynając od zera.
Roman Kluska został oskarżony o wyłudzenie podatku vat.
Wyjaśnienie.
Optimus do dnia dzisiejszego montuje komputery z importowanych podzespołów.
Import niesie za sobą naliczenie podatku vat na granicy, przy odprawie celnej.
Rzecz jasna, Optimus płacił vat i odliczał go sobie zgodnie z regułami.
Na skutek rządowego rozporządzenia, w celu ułatwienia i poszerzenia
informatyzacji polskich szkół, te mogły kupować komputery bez vat, ale tylko z
bezpośredniego importu. Oznacza to, że Optimus mógł sprzedawać swoje komputery
placówkom oświatowym, po naliczeniu podatku vat, co podnosi wartość transakcji
o 22%.
Przypominam, komputery Optimus były montowane wyłącznie z importowanych
podzespołów.
Co zrobił Roman Kluska, żeby ominąć chory przepis?
Uruchomił montownię w Koszycach na Słowacji.
Podzespoły wędrowały do Koszyc, na granicy Kluska odzyskiwał naliczony
wcześniej vat.
Następnie komputery były sprzedawane BEZPOŚREDNIO ze słowackiego oddziału
Optimusa do szkół w Polsce. Dzięki temu Optimus nie musiał naliczać szkołom
podatku vat.
W ten sposób Roman Kluska przyczynił się do informatyzacji polskich szkół, za
co osobiście bardzo go cenię.
Jak ktoś umie liczyć to wyliczy, że Roman Kluska nie zyskał ANI GROSZA Z
PODATKU VAT.
Jednocześnie przypominam, że szkoły są na utrzymaniu Ministerstwa Edukacji
Narodowej, czyli SKARBU PAŃSTWA.
Oznacza to, że Skarb Państwa nie zapłacił podatku vat Skarbowi Państwa.
Oto cała prawda o Romanie Klusce.

Cienme strony zagadnienia.
1. Roman Kluska, ażeby zaoszczędzić na wysokich kosztach transportu do Koszyc i
z powrotem, rzeczywiście mógł upraszczać sprawę poprzez obrót papierami bez
rzeczywistych odpraw. Jest to jedynie moje domniemanie, ale prawdopodobne.

2. Dlaczego powstało tak głupie i krzywdzące polskich producentów komputerów
rozporządzenie?
Domniemam, że dlatego, by ułatwić wejście na rynek zachodnim producentom
pkomputerów, jak Compaq czy Hewlett Packard i inni.
Jeśli to prawda, to dawny UOP ma ręce pełne roboty - afera łapówkarska na miarę
Trzeciej Rzeczypospolitej.
Należy jeszcze pamiętać, że wybieg ten stosowali inni producenci komputerów w
Polsce, jak m. in. JTT z Wrocławia.

P O G A Ń S K I T O K R A J




Temat: PERFEKCYJNA NIANIA kurs ,Agencja Opiekunek
PERFEKCYJNA NIANIA kurs ,Agencja Opiekunek
Ramowy program kursu PERFEKCYJNA NIANIA

Zagadnienia związane z psychologią rozwojową dziecka (0—6 r.ż.).
Kryteria dojrzałości szkolnej, wczesne rozpoznanie deficytów rozwojowych,
radzenie sobie w trudnych sytuacjach (płacz, strach, upór, agresja,
nadpobudliwość, narodziny młodszego rodzeństwa, postawy rodziców wobec
dzieci).
Pielęgnacja małego dziecka.
Odżywianie małego dziecka. (m.in. przykładowe jadłospisy w zależności od
wieku dziecka, ja radzić sobie z niejadkiem)
Planowanie dnia dziecka w zależności od okresu rozwojowego. Rodzaje zabaw,
rola bajek w procesie opiekuńczo-wychowawczym, piosenki i kołysanki, programy
telewizyjne, radiowe i komputerowe.
Propozycje zajęć plastyczno-konstrukcyjnych.
Praca z tekstem czytanym. Literatura dziecięca jako źródło inspiracji i
rozwoju małego dziecka.
Podstawy profilaktyki logopedycznej: uwarunkowania prawidłowego rozwoju mowy,
rozwój mowy dziecka i jego zaburzenia, stymulowanie i wspomaganie rozwoju
mowy dziecka.
Bezpieczeństwo dziecka i pierwsza pomoc w nagłych wypadkach. Profilaktyka
zachorowań, bezpieczeństwo dziecka i pierwsza pomoc w nagłych wypadkach.
Jak przygotować się do rozmowy z rodzicem (pracodawcą). Rozmowy z rodzicem -
pracodawcą, negocjacje z rodzicami, radzenie sobie w sytuacjach trudnych
i konfliktowych w relacjach z dorosłymi.
Zajęcia prowadzi zespół specjalistów:psycholog, położna, dietetyk, pedagog,
logopeda, pediatra i doradca personalny.
Formy pracy: warsztaty, symulacje, ćwiczenia, praca zadaniowa indywidualna,
praca w grupach.
Liczebność grupy: do 20 osób.
Termin rozpoczęcia kursu: trwają zapisy.
Czas realizacji kursu: 33 godziny.
Miejsce realizacji: Wrocław.
Bliższe informacje w biurze.
Zapraszamy!
Agencja Opiekunek i Pomocy Domowych STO POCIECH
ul.Piłsudskiego 19
50-044 Wroclaw
tel/fax 341 16 75
mobile 0609 763 933
gg 1654552
skype stopociech2005




Temat: Pentagon skontroluje zakupy Amerykanów ?
VC czy jedziesz na zakupy do US? nt
Gość portalu: V.C. napisał:

> Komputerowa baza danych Pentagonu
> Monitorowanie zakupow
>
> Amerykanski Departament Obrony tworzy komputerowa baze danych, w ktorej
> znajda sie informacje o zakupach dokonywanych przez wszystkich obywateli i
> rezydentow Stanow Zjednoczonych. Obroncy praw obywatelskich ostrzegaja, ze
> moze to doprowadzic do naduzyc i naruszania swobod obywatelskich.
>
> Decyzja o gromadzeniu informacji na temat zakupow dokonywanych przez ludnosc
> to kolejny element walki z terroryzmem. Jak podala telewizja Fox News,
> Pentagon chce analizowac gromadzone dane w poszukiwaniu podejrzanych
> zachowan. Wladze licza, ze monitorowanie zakupow stanowic bedzie pomoc w
> wychwytywaniu podejrzanych transakcji.
>
> Rejestrowane beda przede wszystkim przypadki naglego podejmowania z banku
> duzych sum pieniedzy, kupowanie biletow lotniczych lub kolejowych tylko w
> jedna strone, wynajmowanie ciezarowek, zakupy broni lub materialow do
> produkcji broni chemicznej lub biologicznej.
>
> Monitorowanie obejmie takze wynajmowanie badz nabywanie samochodow oraz
> zakupy broni palnej. Szczegolnie kontrolowane beda wszystkie przelewy bankowe
> i podejmowanie gotowki na sume powyzej 500 dolarow.
>
> Informacje o zachowaniach konsumenckich bylyby analizowane wraz z danymi o
> otrzymywaniu wiz i paszportow oraz rejestrami karalnosci.
>
> Projekt Pentagonu jest czescia niedawno ogloszonego przez Pentagon
> programu "Total Information Awareness" ("Calkowita znajomosc informacji"),
> ktorego celem jest uzyskanie ­ w imie wojny z terroryzmem ­ dostepu do danych
> osobistych o wszystkich mieszkancach USA.
>
> Obroncy praw konstytucyjnych twierdza, ze nowa inicjatywa Departamentu Obrony
> stanowi ingerencje rzadu w prywatnosc obywateli, ktora moze prowadzic do
> naduzyc i naruszania swobod obywatelskich.
>
> "Obywatele USA nie powinni zyc w strachu przed wlasnym rzadem" ­ powiedzial
> Chuck Pena z Cato Institute w Waszyngtonie.
>
> Coraz czesciej pojawiaja sie takze opinie, iz kolejne posuniecia
> administracji prezydenta George'a Busha sa nie tyle walka z terroryzmem, ile
> proba inwigilacji spoleczenstwa.
>
> Administracja Busha po krytyce wycofala sie z niektorych zamierzen.
> Odstapiono np. od projektu przyznania pracownikom poczty prawa do otwierania
> listow i informowania wladz o ich tresci.
>
> ad, (PAP), (IAR)
>
> źródło : www.dziennik.com. ( USA )




Temat: Rocznica bankructwa Enronu
Rocznica bankructwa Enronu
Upadek Enronu - niegdyś siódmej co do wielkości firmy w USA - wstrząsnął
Ameryką. Wielu ekspertów uważa, że największe w historii bankructwo zmusi
Wall Street do zmiany wielu przyzwyczajeń - artykuł Bartosza Węglarczyka

Jeszcze rok temu Enron był największym w USA sprzedawcą i kupcem gazu.
Kierował linią gazociągów, miał liczne inwestycje w Europie (w tym w Polsce),
według miesięcznika "Fortune" był jedną z najbardziej lubianych firm przez
pracowników. Teraz ci sami - już byli - pracownicy skarżą firmę w sądzie.

Dziś Enron rozdaje swe dobra za darmo. Szwajcarki bank UBS dostał właśnie dom
handlowy w Houston. Dostał - bo Szwajcarzy nie dali ani dolara za biurowiec,
sieć komputerową, biura, ekspresy do kawy, kserokopiarki, papier, długopisy
ani nawet za ludzi.

W zamian UBS przez najbliższą dekadę będzie oddawać Enronowi (a raczej jego
wierzycielom) jedną trzecią zysków z firmy. Jeśli dom handlowy zysków nie
przyniesie, Enron nie zobaczy ani centa.

- Dla akcjonariuszy Enronu to prawdziwe upokorzenie - mówi Christopher
Edmonds, prezes firmy analitycznej Resource Dynamics z Atlanty. - Jeszcze
niedawno podbijali świat, dziś rozdają swoje imperium, bo nie mają na pensje
i ubezpieczenie pracowników.

Ale i akcjonariuszy już nie ma. Tego samego dnia, gdy UBS dostał za darmo dom
handlowy, kierownictwo nowojorskiej giełdy zawiesiło notowania Enronu.
Wydając ostatnie tchnienie, koncern wart był w sumie 483 miliony dolarów.
Wydaje się, że to dużo, ale rok temu Enron wart był na tej samej giełdzie
ponad 52 miliardy.

Wśród akcjonariuszy dużą grupę stanowili byli i obecni pracownicy Enronu.
Zgodnie z popularnym w USA programem firma dawała pracownikom swe akcje,
które ci wkładali na nisko opodatkowane fundusze emerytalne. Miliony ludzi w
USA wiąże bezpieczeństwo swej starości z notowaniami firmy, w której
przepracowali nieraz dziesiątki lat.

Bartosz Węglarczyk

źródło : www.gazeta.pl



Temat: Prośba o kilka konkretnych wpisów w sprawie
nemesis_ napisał:

> wszedzie widzi Vista - zjawia sie jej pewnie w lodowce tez.
> Widze tez ze lubisz calkiem realnie donosic - ciaganie ludzi po sadach to
twoj
> ulubiony sport? Na plus-masz poczucie humoru i ladnie walczysz z cenzorstwem.
> Hmmm ciekawe czy ja tez jestem Vistem hmmm

Jakby to byl moj ulubiony sport to on by siedzial, a ja bym sie dzisiaj nie
zastanawiala co znowu wykombinuje. I cos ci jeszcze powiem, na czym walka z
cenzorstwem polega, tak na powaznie. Na przyklad w USA w tej chwili sa rozne
petycje przeciwko zaostrzaniu kontroli nad internetem, ktora postepuje skadinad
ze zrozumialych wzgledow. Niemniej ci co tam mieszkaja powinni je podpisac.
Wild rozpowszechnia wiedze na temat przegladarek, dzieki ktorym mozna obejsc
cenzure panstwowa. To ma szczegolne znaczenie w krajach niedemokratycznych,
typu Chiny. Walka z cenzorstwem i zaostrzaniem kontroli nad internetem polega
takze na zwalczaniu tych, co daja pretekst do tego rodzaju ustawodastwa. Na
przyklad wlamuja sie do prywatnych komputerow czy pichca wirusy na durnowatych
programach sciagnietych z sieci. Ja takich ludzi gleboko nienawidze. To szuje
ktorzy szkodza wszystkim jak leci.

PS. Odpowiedzialam ci w ramach wyjatku, bo scan prosil o rzeczowe posty na
konkretny temat, a my wlasnie ucinamy pogawedke na temat nie zwiazany
bezposrednio z tym, o co mu chodzi. Niemniej poniewaz to dotyczy wlasnie
wirusow, to mysle ze nam wybaczy. Moze jednak nie wymieniajmy zadnych wiecej
uwag, bo po co Scana denerwowac? Jak chcesz cos do mnie odpisac to przez
pomylke zalozylam dzisiaj bezsensowny watek ze jest liczba 140 czy cos takiego.
Jak chcesz, to tam mi odpisz, dobrze?




Temat: tradycyjnie czy cyfrowo?
tradycyjnie czy cyfrowo?
Mosteczek w jednym z wątków poruszył temat guma i artyzm. Chciałbym
kontynuować tem temat jednak z nieco innej strony. Jak wiadomo techniki
szlachetne licza juz ponad 100 lat. Na początku dzieła i zwykłe gumy robione
były tradycyjnie tzn zwykły srebrowy negatyw, następnie naswietlanie
(przeważnie słońcem) i misterna praca.
Jak wiadomo dzisija w dobie komputeryzacji można połączyc ten
tradycjonalizm z komputerami - jak?
Otóż już na etapie nagatywu niektórzy gumiści wykonuują go metodą
poligraficzną w naświetlarniach uprzednio trochę skany zdjęć podrasowując w
programach graficznych do obróbki zdjęć. Później to juz niestety tradycyjna
praca. Jednak jak widac połączenia komputera z tradycjonalizmem występuję. I
tutaj w śród osób zajmujących się technikami szlachetnymi występują dwie
szkoły:

Pierwsza - zmierza do maksymalnego podporzadkowania się utartym zasadom - tzn
porządne zdjęcie, porządny negatyw srebrowy, naświetlanie (słońcem!!!) i
dalsza praca. Zwolennicy tej opci zmierzają do tradycyjnego wykonania swoich
prac tak jak robiono przed wiekiem (niektórzy nie używają nawet suszarek)

Druga - łączy ze sobą tradycyjne metody z nowoczesnymi. i tutaj zwolennicy
używają komputera - do czego się da. Skan swojego zdjęcia najpierw obrabiają
w np w photoshopie albo corel draw, następnie tak obrobiony skan zamieniają
graficznie na negatyw i zanoszą do naświetlarni. Naświetlanie samej gumy to
tez jakies sztuczne oświetlenie (dla powtarzalności wyników0, no a potem nie
da się już nic oszukać - misterna praca z kuwetą, wałkiem, pędzelkiem itd.

Stawiam pytanie jaka powinna być robiona guma? Czy ma byc to czysty
tradyzcjonalizm i ortodoksja, czy warto uciekać do zdobyczy współczesności
(czytaj komputerów i oprogramowania). Na jakim etapie należy koniecznie
odstawić komputer!!! I w końcu najważniejsze pytanie czy używanie w technice
gumowej komputera nie burzy wcześniej utartych dróg, nie jest to ZAMACH na
technikę gumową wymyśloną przez wielkich mistrzów, nie jest to zamach na
czystość formy.

Zdaję sobie sprawę, ze opinie mogą byc krytyczne, moga być druzgocące, jednak
moim zdaniem warto podyskutować na ten temat - błachy aczkolwiek bardzo
ważny - temat który wyznacza przyszły kierunek współczesnej gumy.
Pzdr wszystkich uczestników forum i liczę na Wasze opinie.
Darz chrom




Temat: Bezpłatne szkolenie "Mama wraca do pracy".
Bezpłatne szkolenie "Mama wraca do pracy".
Global Training Centre Sp. z o.o. informuje o rozpoczęciu rekrutacji
do drugiej edycji projektu "MAMA WRACA DO PRACY". Łódź 2008 - 2009.
współfinansowanego przez Unię Europejską ze środków Europejskiego
Funduszu Społecznego w ramach Poddziałania 7.2.1. " Aktywizacja
zawodowa i społeczna osób zagrożonych wykluczeniem społecznym "
Programu Operacyjnego Kapitał Ludzki. Celem Projektu jest
aktywizacja zawodowa 80 kobiet - matek wracających na rynek pracy po
urlopach wychowawczych lub macierzyńskich, zameldowanych na terenie
województwa łódzkiego.

Do udziału w projekcie zapraszamy mamy nieaktywne zawodowo,
bezrobotne, ale także mamy będące w trakcie urlopów macierzyńskich i
wychowawczych. Pierwszeństwo w otrzymaniu wsparcia będą miały matki
niepełnosprawne i samotne.

W ramach projektu realizowane są następujące zajęcia:
• szkolenie z języka angielskiego - 84h, zakończone egzaminem
zewnętrznym LCCI 8h
• szkolenie komputerowe – 63h, zakończone egzaminem zewnętrznym ECDL
8h
• Kurs zawodowy: „ABC Przedsiębiorczości” – 18h
• Kurs zawodowy: Sprzedaż i obsługa klienta” – 18h
• Warsztaty psychologiczne – 36h
• Warsztaty doradztwa zawodowego – 12h
• Warsztaty doradztwa prawnego – 6h
• Doradztwo prawne indywidualne – 1h
• Doradztwo psychologiczne indywidualne – 2h
• Doradztwo zawodowe indywidualne – 2h

• Grupy wsparcia – 15h, jeden raz w tygodniu przez 3 tygodnie po
zakończeniu szkoleń w projekcie w godzinach popołudniowych.

Oprócz szkoleń tematycznych uczestniczki projektu otrzymują
bezpłatnie:
- materiały szkoleniowe
- catering ( przerwy kawowe i obiadowe)
- refundacje kosztów dojazdu
- refundację kosztów opieki nad dziećmi do lat 7 dla mam samotnych
- stypendium za każda godzinę obecności na zajęciach
- ubezpieczenie od NNW

Terminy realizacji szkoleń:
II edycja szkolenia: styczeń – kwiecień 2009, 2 grupy x 16
uczestniczek
III edycja szkolenia: kwiecień – lipiec 2009, 2 grupy x 16
uczestniczek

Spotkanie informacyjne nt. rekrutacji i warunków uczestnictwa w
projekcie odbędzie się w Biurze Projektu w dniu 27 listopada 2008
r. (czwartek) o godzinie 11.00, pok. 206

Informacje i rekrutacja ciągła do projektu: poniedziałek-piątek
10.00-15.00
Biuro Projektu
90-007 Łódź
Plac komuny Paryskiej 5A
p.204, IIp. ( budynek domu Technika)
tel./fax 042-633 82 63
tel. kom. 510 16 00 90
www.mama.org.pl
e-mail: biuro.lodz@globaltc.eu

Global Training Centre Sp. z o.o.




Temat: Rekrutacja do bezpłatnego szkolenia dla Mam!
Rekrutacja do bezpłatnego szkolenia dla Mam!
Global Training Centre Sp. z o.o. informuje o rekrutacji do trzeciej edycji projektu "MAMA WRACA DO PRACY". Łódź 2008-2009. współfinansowanego przez Unię Europejską ze środków Europejskiego Funduszu Społecznego w ramach Poddziałania 7.2.1. " Aktywizacja zawodowa i społeczna osób zagrożonych wykluczeniem społecznym " Programu Operacyjnego Kapitał Ludzki. Celem Projektu jest aktywizacja zawodowa 80 kobiet - matek wracających na rynek pracy po urlopach wychowawczych lub macierzyńskich, zameldowanych na terenie województwa łódzkiego.

Do udziału w projekcie zapraszamy mamy nieaktywne zawodowo, bezrobotne, ale także mamy będące w trakcie urlopów macierzyńskich i wychowawczych. Pierwszeństwo w otrzymaniu wsparcia będą miały matki niepełnosprawne i samotne.

W ramach projektu realizowane są następujące zajęcia:
• szkolenie z języka angielskiego - 84h, zakończone egzaminem zewnętrznym LCCI 8h
• szkolenie komputerowe – 63h, zakończone egzaminem zewnętrznym ECDL 8h
• Kurs zawodowy: „ABC Przedsiębiorczości” – 18h
• Kurs zawodowy: Sprzedaż i obsługa klienta” – 18h
• Warsztaty psychologiczne – 36h
• Warsztaty doradztwa zawodowego – 12h
• Warsztaty doradztwa prawnego – 6h
• Doradztwo prawne indywidualne – 1h
• Doradztwo psychologiczne indywidualne – 2h
• Doradztwo zawodowe indywidualne – 3h

• Grupy wsparcia – 15h, jeden raz w tygodniu przez 3 tygodnie po zakończeniu szkoleń w projekcie w godzinach popołudniowych.

Oprócz szkoleń tematycznych uczestniczki projektu otrzymują bezpłatnie:
- materiały szkoleniowe
- catering ( przerwy kawowe i obiadowe)
- refundacje kosztów dojazdu
- refundację kosztów opieki nad dziećmi do lat 7 dla mam samotnych
- stypendium za każda godzinę obecności na zajęciach
- ubezpieczenie od NNW

Termin realizacji szkolenia:
III edycja szkolenia: kwiecień – lipiec 2009, 2 grupy x 16 uczestniczek

Informacje i rekrutacja ciągła do projektu: poniedziałek-piątek 9.00-16.00
Biuro Projektu
90-007 Łódź
Plac komuny Paryskiej 5A
p.204, IIp. ( budynek domu Technika)
tel./fax 042-633 82 63
tel. kom. 506 009 014
www.mama.org.pl
e-mail: biuro.lodz@globaltc.eu

Global Training Centre Sp. z o.o.




Temat: come back Dawida R. ?

Ja nie pójdę i nie zabiję bo nie od tego jestem. Ludzi, którzy wykonywaliby te
wyroki, na pewno by się znalazło.
Ten bandzior obalił kolejny mit - że nieuchronność kary odstraszy. Zresztą to
absurd, że to właśnie ten czynnik miałby decydować o zmniejszeniu liczby
popełnianych przestępstw.
W naszym kraju, gdzie większosć pluje na policję, wyzywa ją od psów takie
gadanie można sobie w d... wsadzić.
Jeśli resocjalizować - to większość społeczeństwa, dającego przyzwolenie na to,
co się dzieje udając, że nic nie widzi.
Dopóki nie zmieni się systemu edukacji, ludzi w tym systemie, nie zacznie wpajać
autorytetów, doputy nie ma co marzyć o skutecznej resocjalizacji skazanych.
Wyjdą z więzienia i trafią w to samo bagno, z którego wyszli.

Młodzi ludzie zamiast oglądać cokolwiek normalnego włączają "997". Po cholere?
Co tam jest takiego wartościowego? To jest program dla dorosłych, z
ukształtowaną psychiką, tymczasem oglądają to już ludzie w wieku 10 lat.

O jakim resocjalizowaniu mamy mówić, gdy hodujemy kolejne pokolenia bandytów.
Zaraz zostanę wyśmiany, ale kiedyś dzieciaki oglądały krecika, pszczółke maję
itp, a teraz?
Wszystko co na czerwono.

A komputery? Kiedyś nie dla każdego były gry komputerowe. A jak były to jakie? Z
jaką grafiką, z jakim dźwiękiem. Spójrz jak teraz się zabija człowieka, z jakimi
efektami. To normalne?

Pewnie, że przesadą jest zabranianie grać w takie coś przed 18 rokiem życia, ale
jak się nie ma rodziny, jak nie ma kto wytłumaczyć i ukształtować myślenia to
jest to rozwiązanie właściwe. Tylko kto tego przestrzega?

I...
I...
I...

I wymieniać można jeszcze. Społeczeństwo jest zepsute. Skoro dotychczasowe
środki zawiodły, a właściwie ci, którzy je wdrażali - może posunąć się dalej?

Bo wprowadzić karę śmierci jest łatwiej i można liczyć, że strach coś spowoduje.



Temat: Nowy robal
Nowy robal

Nowy robak potrafi kontrolować komputery
Oscarbot.KD - nowy robak rozprzestrzeniający się przez Internet - umożliwia
zdalne przejęcie kontroli nad zaatakowanym komputerem - poinformowali w
komunikacie analitycy firmy informatycznej Panda Software.
Według komunikatu, Oscarbot.KD rozprzestrzenia się za pośrednictwem sieci
Internet, wykorzystując lukę w zabezpieczeniach systemu operacyjnego
Microsoft Windows poprzez komunikatory internetowe oraz za pośrednictwem
współdzielonych zasobów sieciowych.

Po udanym ataku, Oscarbot.KD otwiera na zainfekowanym komputerze port 18067,
a następnie łączy się z kilkoma serwerami IRC, umożliwiając hakerowi
wydawanie zdalnych poleceń administracyjnych, takich jak pobieranie i
uruchamianie różnego rodzaju oprogramowania i atakowanie innych
komputerów.REKLAMA Czytaj dalej

Robak wykorzystuje lukę w zabezpieczeniach systemów Microsoft Windows,
opisaną w biuletynie Microsoft MS06-040. Umożliwia ona zdalne przejęcie
kontroli nad komputerem ofiary. Haker może instalować programy, zmieniać i
usuwać dane, a nawet zakładać nowe konta z uprawnieniami administratorskimi.

Dodatkowo, Oscarbot.KD tworzy fałszywą usługę systemową, która podszywa się
pod usługę Genuine Windows, weryfikującą legalność zainstalowanej kopii
systemu operacyjnego Microsoft.

Fałszywa usługa może nazywać się: "Windows Genuine Advantage Registration
Service" lub "Windows Genuine Advantage Validation Monitor" wraz z
opisem "Ensures that your copy of Microsoft Windows is genuine and
registered. Stopping or disabling this service will result in system
instability" lub "Ensures that your copy of Microsoft Windows is genuine.
Stopping or disabling this service will result in system instability".

Oprócz pobrania i zainstalowania nakładki do sytemu Windows, eliminującej
lukę w zabezpieczeniach, warto aktualizować aplikacje antywirusowe - napisał
w przesłanym PAP komunikacie Piotr Walas z Panda Software Polska.

Tyle mądry tekst - czy ktoś może , a licze na Skaya m.innymi, wytłumaczyć
dyletantowi jak sie bronić?
Skąd wiadomo ,że się go ma ).
Głupie no nie? , ale na takim poziomie rozumienia netu jestem )




Temat: 100 wiezniow i zarowka
Gość portalu: Baton napisał(a):
> Wydaje mi sie, ze jest jeszcze mala mozliwosc ulepszenia algorytmu,

Rzeczywiście, można go ulepszyć tak:

Przez pierwsze 101 dni obowiązuje zasada:
Jeśli wchodzisz pierwszy raz, nic nie robisz.
Jeśli wszedłeś drugi raz, a żarówka jest zgaszona, to jest to znak, że jesteś
pierwszą osobą, która pojawiła się na świetlicy po raz drugi. Zostajesz
testerem, i możesz odhaczyć już D-2 więźniów (D to dzień, w którym odwiedziłeś
świetlicę drugi raz). Zapalasz światło - to znak dla wszystkich, którzy się
pojawią tu aż do 101 dnia, że tester jest już wybrany. Stąd każdy kto się
pojawi do 101 dnia i zobaczy zapaloną żarówkę, nie może już nic robić.

Osoba w dniu 101 gasi światło. Od tej pory zasada wygląda tak:
Ci, którzy byli w świetlicy w dniach 1-101 i zastali za pierwszym razem
zgaszone światło są już odhaczeni, więc nic nie robią. Pozostali zachowują się
tak, jakby ich tam jeszcze nigdy nie było, i stosują zasadę jednorazowego
zapalenia zgaszonej żarówki. No, a tester oczywiście gasi żarówkę i odhacza
kolejnych więźniów.

Oczywiście, im póżniej nastąpią pierwsze powtórne odwiedziny więźnia w
świetlicy w okresie 'testowym' (pierwsze 101 dni), tym więcej będzie więźniów
odhaczonych 'na dzień dobry'. W wersji super-optymistycznej wszystko będzie
jasne już w 101 dniu :) (gdy przez 100 dni przez świetlicę przewinie się cała
setka więźniów, a w 101 dniu jeden z nich wejdzie i zobaczy wciąż zgaszone
światło). Ale to tylko teoria :(

Oczywiście korzyści płynące z tego systemu są daleko większe (i chyba bardziej
oczywiste) niż z porównywania wersji WD-2 i WD-3. Chyba nawet Reptar da się
przekonać, że możliwość odhaczenia kilku-do-kilkunastu więźniów na samym
początku wpłynie znacząco na przewidywany czas oczekiwania... Reptar, daj znać
co o tym myślisz??

A swoją drogą, testuję to znowu za pomocą symulacji komputerowej. Tym razem
ogłoszę wyniki, jak się upewnię na 100%, że nie popełniłem błędu pisząc
program :-p. Ale muszę mieć na to więcej czasu niż miałem dzisiaj :) Może jutro
będzie u mnie lepiej z czasem??

Pozdrawiam
m<p>o



Temat: Parkowanie samochodów
Wyjaśnienia, objaśnienia i odpowiedzi
Na początek kilka słów przeprosin dla wszystkich łamigłówkowiczów, którzy nie
potrafili poradzić sobie z tą zagadką. Przeprosiny są za perfidię zamieszczenia
tego zadania na tym forum, na którym powinny gościć zagadki niewątpliwie
również i trudne, ale na pewno nie wymagające "ciężkich dział" w postaci
rachunku rózniczkowo-całkowego. Ta zagadka wymaga niestety obliczenia całki i
muszę przyznać, ze jestem pełen uznania, iż przynajmniej dwie osoby, a
mianowicie Andy i Marchewa, doskonale sobie z tym poradziły. Moje gratulacje!
Na swoje usprawiedliwienie mam dwie rzeczy:
Po pierwsze liczyłem na to, że ktoś bez wytaczania "cięzkich dział" poradzi
sobie z rozwiązaniem. Pafcio był/jest bardzo blisko i muszę przyznać, że z
niecierpliwością czekam na jakiś sygnał od niego i przedstawienie swojego
rozwiązania. Nie wiem również, czy Ref uporał się z problemem matematycznie czy
komputerowo, ale jeśli nawet przeprowadził tylko symulacyjne obliczenia, to i
tak jego wynik jest zdumiewająco dokładny. Moje gratulacje za doskonały
algorytm!
Natomiast drugą rzecz jaką mam na swoje usprawiedliwienie, to właśnie ten
nieszczęsny programik komputerowy, bowiem moje obliczenia symulacyjne nie
pokrywały się z obliczeniami analitycznymi. Róznica wynosiła jakieś 0.08. Nie
wiedziałem więc co jest źle, czy mój programik, czy obliczenia. Teraz wiem, że
błąd tkwi gdzieś w tych 20 linijkach programu. Zabawne, że podobna sytuacja
przydarzyła sie też Musztardkowi. Na nieszczęście w przeciwieństwie do
Musztardka nadal nie potrafię znaleźć błędu w swoim programiku. :(
Mam jednak nadzieję, że w końcu dorwę drania, jak będę miał jaśniejszy umysł, a
jeśli nie, to poproszę obecnych tu forumowiczów o pomoc. :)

Tyle wyjaśnień, objaśnień i odpowiedzi na dziś.
Pozdrowienia dla wszystkich,
CdM



Temat: granice kiczu
Mammajko,-
fajnie, ze przeszlismy od problemow ogolnospolecznych do szczegolow - .
Twoja kwintesencja KICZU - "przeciez to WIDAC!" - jest najlepszym
podsumowaniem calej naszej dyskusji - )))))).
Co do Twoich uwag o ..liternictwie - Skarbie - ja pamietam czasy (to wlasnie ta
nasze mlodosc "zawodowa" jak pracujaca w TV kolezanka "dniami i nocami"
wypisywala plansze do wszystkich programow - ).
I Ty pamietasz jaka rewolucja w tym zakresie byly "suche literki" -
- Letraset`u . ) .
Co do obecnych wymogow "rynku" w tym zakresie hmmm.... - opisana sytuacja
niewiele rozni sie powszechnie od tej w firmie p.Rosenkranz´a - fakt! -
ALE - powazne firmy wydaja w dalszym ciagu znaczne sumy i powaznie traktuja
nawet najmniejsze drobiazgi zwiazane z "image" firmy czego pierwszym i
charakterystyczna oznaka jest znak firmowy -
Czytam Ci ja fora graficzne he, he - a szczegolnie wspaniale sa te nasze
polskie.
Zmilcze - co sadze o niektorych "produkcjach" wiodacych tam osob - bo mam dosc
awantur i wyzwisk - Ci "artysci" techniki komputerowej maja tak wysokie
mniemanie o swoich talentach i warsztacie oraz oprogramowaniu (Corel Draw -
sic!!!!), ze -szkoda slow a efekty widac na ulicy i stronach www - ).

Jako przyklad porzadnej roboty:
Jest w Niemczech Bank - odpowiednik naszego PKO nazywa sie Sparkasse.
Jak czytalem sprawozdania z 2-letniej dyskusji fachowcow- profesjonalistow
nt.konkursu projektow profesjonalnych grafikow-liternikow co
do "unowoczesnienia" znaku firmowego tej firmy i jakie PIENIADZE byly
rekompensata dla zwyciezcy - ufff - ).
Twoje uwagi na temat swiatla, kerningu, mozliwosci reprodukcyjnych i zasad
klasyki literniczej - to byly STRONY zazartych elaboratow!.
"Wynikiem" - jest jedna (JEDNA) literka "S" z kropka.... to byl znak tej firmy
ZAWSZE - teraz jest odrobine unowoczesniony -
Jak chcesz zobaczyc jak wyglada wystukaj np:www.sparkasse.de/ i po lewej
stronie tej strony masz ten znak firmowy - znany nawet kilkuletnim dzieciom w
Niemczech i obiekt zazartych dyskusji grafikow-fachowcow.
Bank - moze sobie na to pozwolic - Rosenkranz & Ska - w dalszym ciagu
slucha "fachowych" porad p.Malzonki!.
Niech by sie nie posluchal! - ))
cmok-cmok,-
pE
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • chadowy.opx.pl



  • Strona 2 z 4 • Wyszukiwarka znalazła 177 wypowiedzi • 1, 2, 3, 4