Czytasz wypowiedzi wyszukane dla słów: Prestiżowe nagrody





Temat: Hej, za rok matura...

krystyn-a napisał/a:
Nie będę się wdawać w szczegóły, przytoczę tylko kilka liczb. W rankingu 38 państw Polska zajęła 32 miejsce. Na 500 uniwersytetów 321 zajął Uniwersytet Jagielloński, a 398 warszawski

A uczelnie ekonomiczne oraz politechniczne? Trzeba je odróżniać (chociaż pewnie dużo lepiej nie jest). Dodatkową kwestią pozostają zasady tworzenia rankingu - każdy ranking musi być subiektywny, gdyż jedne cechy uczelni się liczą bardziej a inne mniej. Możliwości ustawienia rankingu sa prawie nieograniczone.

Oczywiście masz rację, w pośpiechu przejęzyczyłam się, prawdopodobnie myśląc o dwóch naszych renomowanych uczelniach, które zajęły zaszczytne miejsce w rankingu, a prawidlowo powinno brzmieć:
"W rankingu 38 państw Polska zajęła 32 miejsce. Na 500 szkół wyższych 321 zajął Uniwersytet Jagielloński, a 398 warszawski i to wszystko, podczas gdy w tej liczbie znalazło sie 166 uczelni z USA i 142 z Wlk.Brytanii."

Jakie są najważniejsze kryteria oceny szkół wyższych?
np. osiągnięcia absolwentów (m.in. liczba zdobytych Nagród Nobla), prestiżowe nagrody dla pracowników uczelni, liczba artykułów w liczących się pismach naukowych, liczba pracowników uczelni w rankingach cytowań, tzn. jak często inni naukowcy powołują się na prace z danego kraju, mała liczba cytowań oznacza, że prace naukowe danej uczelni nie wniosły niczego nowego do światowej nauki (przykładowo - w 39 % cytuje się prace naukowców z USA, w 0,66 % prace polskich naukowców, Tajwan jest od nas lepszy i ..Chiny trzykrotnie).
Wiem, że mamy świetnych naukowcow, np. astronomów, informatyków, ale gdzie oni są? Jakim uczelniom tworzą wizerunek?
Poza tym jak może być dobrze, skoro przy prawie niezmienionej liczbie nauczycieli akademickich pięciokrotnie wzrosła liczba studentów? - prawdopodobnie dlatego, że uczelnie są finansowane przez budżet państwa w zależności od przerobu. Również z tego powodu trudno wylecieć ze studiów, bo to oznaczałoby materialną stratę dla uczelni, a więc trzyma się nieudaczników i nieuków, również wśród kadry, ktoś przecież musi zająć się tą rzeszą "łaknącą wiedzy". Pominę studia zaoczne i wieczorowe traktowane zupełnie po macoszemu jeżeli chodzi o naukę, ale za to dochodowe. Nie będę dalej frustrować przyszłych studentów, bo realia są - mówiąc delikatnie - nieciekawe.






Temat: Clive Barker
Wielka postać angielskiego mocnego Splatter Punku .Artysta w każdym znaczeniu tego słowa, tworzący niesamowite malarstwo, prozę, scenariusze gier komputerowych oraz film .Clive Barker pisze pełne oryginalnego wizjonerstwa oraz klimatycznego symbolizmu utwory.Twórczość jego autorstwa zawsze wzbudzała sporo kontrowersji, w Polsce zalicza się go raczej do autorów niszowych co moim skromnym zdaniem stawia go w lepszym świetle od wielu innych spopularyzowanych już kolesi.Raczył nas sporą ilością dobrych dzieł literackich, wiele z nich otrzymało prestiżowe nagrody za wkład w dark fantasy i horror .A jego fenomenalny debiutancki zbiór opowiadań wytyczył nowy szlak w literaturze grozy inspirując tym samym wielu autorów.Barker to mistrz w wywoływaniu dreszczy a to co robi dla horroru jako gatunku jest czystą ambrozją,i nie zaprzeczalną przysługą .Trochę bibliografii i filmografii autora : *

Księgi Krwi (1984 - 1986)

The Inhuman Condition (1985) (inny tytuł Księgi Krwi IV)

Potępieńcza Gra (1985)

In The Flesh (1986) (inny tytuł Księgi Krwi V)

Powrót z piekła (1986)

Cabal: Nocne Plemię (1987)

Kobierzec (1987)

Wielkie Sekretne Widowisko (1989)

Imajica (1991)

The Thief Of Always (1992) ***

Everville (1994)

Incarnations (1995) ***

Sacrament (1996)

Forms Of Heaven (1996) ***

Galilee (1998)

The Essential Clive Barker (1999) ***

Wąwóz Kamiennego Serca (2001)

Abarat (2002)

Abarat: Dni Magii, Noce Wojny (2004)

Mister B. Gone (2007) ***
#filmografia
Salome & The Forbidden (1973 - 1978)

Tales from the Darkside (odc. "Yattering and Jack") (1984)

Transmutations (Underworld) (1985)

Rawhead Rex (1986)

Hellraiser (1987)

Hellraiser 2: Hellbound (1988)

Nightbreed (1990)

Hellraiser 3: Hell On Earth (1992)

Candyman (1992)

Candyman 2: Farewell To The Flesh (1995)

Lord Of Illusions (1995)

Hellraiser 4: Bloodline (1996)

Quicksilver Highway (1997)

Candyman 3: Day Of The Dead (1999)***

Hellraiser 5: Inferno (2000)***

Hellraiser 6: Hellseeker (2002)***

Saint Sinner (2002)

Hellraiser 7: Deader (2005)***

Hellraiser 8: Hellworld (2005)***

Masters of Horror (odc. 1x12 - "Haeckel`s Tale") (2006)

Masters of Horror (odc. 2x08 - "Valerie on the Stairs") (2006)





Temat: Info dla miłośników filmów i slajdów /wysoko/górskich
W Falenicy biegi górskie a w Kinotece filmy górskie !
W dniach 16-18 stycznia w Kinotece odbędzie się powtórka najciekawszych
filmów z cieszącego się dużym zainteresowaniem widzów IV Warszawskiego
Przeglądu Filmów Górskich.
Bardzo duże zainteresowanie widowni ostatnim przeglądem filmów górskich
skłoniło organizatorów do zorganizowania powtórki najciekawszych produkcji.
Będzie więc można zobaczyć ponownie pełny cykl Polskie Himalaje, z niezwykłym rozmachem jak na polskie warunki zrealizowany dokument o historii polskiego himalaizmu. Polecamy też dwa inne polskie filmy górskie, które w ostatnim roku zdobyły już prestiżowe nagrody – Pustelnicy w górach Mirka Dembińskiego i Annapurna na lekko Darka Załuskiego.

Z zagranicznych produkcji zwracamy przede wszystkim uwagę na Zew ciszy, film z udziałem Joe Simpsona (bohatera Czekając na Joe), w którym przedstawiona zostaje głośna tragedia, jaka rozegrała się na północnej ścianie Eigeru w latach trzydziestych XX wieku. Miłośnicy finezji realizatorskiej z pewnością będą mogli delektować się obrazem Psyche, tryptykiem przedstawiającym angielskich mistrzów skalnej wspinaczki, ukazanych z błyskotliwym angielskim humorem. Nie wypada też pominąć filmu King Lines, w którym możemy poznać górską drogę (i niesłychane wyczyny) bodaj najlepszego wspinacza skalnego współczesnej doby – Chrisa Sharmy.

W repertuarze nie zabrakło też wspaniałych filmów przyrodniczo-kulturowych (High Tatras), wspomnieniowych (Długosz) czy podróżniczych (W drodze, China Climb). Warto więc wybrać się do Kinoteki, by obejrzeć te filmy, bo w wielu przypadkach będzie to zapewne jedyna okazja do podziwiania tych obrazów w kinowych warunkach.

Kinoteka (Pałac Kultury i Nauki) sala nr 4
Ceny biletów:

normalny 14 zł
ulgowy 12 zł
karnet 50 zł

Sprzedaż biletów od 06.01.2009
Rezerwacja w kasie kina: 022 551 70 70
Dodatkowe informacje: www.przeglad.turnia.pl e-mail: goledowski@poczta.onet.pl, tel. 022-641-22-49, 0602-765-577

Serdecznie zapraszam,
Jurek Natkański



Temat: 25.07 | Bass Kontrass Summer Sessions - DJ Marky | La Playa

DJ MARKY (Brasil / Innerground) - 25.07
Od ponad dekady ten pochodzący z Sao Paolo Brazylijczyk jest w ścisłej/elitarnej grupie najbardziej znanych Dj'i nie tylko d’n’b ale i całej muzyki elektronicznej. Od momentu kiedy wraz z Patif’em przybył do Londynu (1997) stał się momentalnie rezydentem legendarnych sesji Movement w Bar Rhumba. Jego styl to „letni”, „przestrzenny”, „liquid’owy” styl d'n'b który momentalnie podbił światowe listy przebojów. Jego nienaganna technika miksowania płyt w połączeniu z trickami które robi, doprowadziła go na sam szczyt. Gra zarówno w klubach jak i na wielkich Festiwalach, co rocznie podróżując z jednego do drugiego zakątku globu. Kolejno zdobywa tak prestiżowe nagrody jak: „Best International DJ” (Magazyn Knowledge /2001), „Best New DJ” (Ericsson Muzik awards) i zostaje wybrany przez Magazyn Ministry of Sound do TOP-10 DJ’skiego roku obok… Paula Oakenfolda, Timo Mass’a czy Danny Tenagli! Jako Producent współpracując z XRS i Patif’em wydał tak przełomowe pozycje jak „Brasil EP” (2001) z pamiętnym „Sambasim”, „LK Love” ( to remiks klasyka Jorge Benjor „Carolina Carol Bela” poparty wspaniałym videoclip’em) z którym dotarł do czołowych pozycji popowych list przebojów na świecie! Remiksuje na zamówienie nagrania takich artystów jak US 3, Everything but the Girl, Iva Mendes czy Ghostface Killah. Te pozycje jak i kolejne z mixem “Brazilian Job” na czele wydały współpracujące ze sobą V Recordings i Bulldozer Media. Kolejne lata przyniosły założenie własnego label’a Innerground i kolejny szlagier w jego dyskografii – czyli debiutancki album „In Rotation” (2004) z którego pochodziły kolejne hitowe single „Moments In Lust”, „Rotation”, „Breeze”. Jego typowy luzacki, „uśmiechnięty” image prosto z plaży Sao Paolo dodał uroku d'n'b, przysparzając mu i drum’n’bass kolejne rzesze fanów. Już teraz jest „żywą” legendą nie tylko d'n'b ale ogólnie rozumianej sceny muzyki elektronicznej!
bilety 30 pln
rezerwacje : basskontrass@o2.pl[/img]




Temat: Neonaziści wychodzą z cienia - Superwizjer
Odnośnie pierwszego akapitu: NOP i NPD (rzekomo) działają w tej samej "Międzynarodówce" (ach jak oni lubią to słowo - ja wolę w Europejskim Froncie Narodowym). Rzekomo, ponieważ ENF w którym funkcjonuje NOP a ENF-bis w którym funkcjonuje NPD nie są tym samym ENF. To raz.

Odnośnie obozu o którym piszesz - mogę to skwitować jedynie tekstem: mam sąsiada, rodowitego Rosjanina. Kiedyś podczas jakiejś imprezy sąsiedzkiej (chyba jego imieniny) stwierdził, że nie wyobrażał sobie, że przy jednym stole będzie siedział i pił wódkę (ja piłem piwo) z Polakami, których przecież tylu wyginęło z ręki jego rodaków.
To jeszcze inny przykład: kiedyś w jednej parafii brałem udział jako wolontariusz / wychowawca na jednym z obozów dla dzieci z terenu parafii. I pojawiło się przy którymś z ognisk "jak już dzieci poszły spać" zapytanie: a co byłoby gdyby na ten obóz zgłosiła się osoba nie będąca w Kościele. Otóż pojechałaby ona również na taki obóz, jeżeli chciałaby spędzić dobrze czas, a może i przy tym zbliżyć się do Kościoła.
To tłumaczenie jest (faktycznie) trochę naciągane. Jednak w tym momencie gdy Pankowski twierdzi, że ma to udokumentowane, niech kiedyś w najbliższej przyszłości pokaże dowody a nie rzuca okólnikami. Gdyby to jeszcze napisał/powiedział ktoś do kogo mam jakiś szacunek albo zaufanie - wówczas skłonny byłbym uwierzyć, że jest tam jakaś nutka prawdy. Jednak na puste deklaracje tego człowieka nie ma co zwracać uwagi. Niech to udowodni, pokaże jakieś zdjęcia, relacje (imienne) członków tego zdarzenia. Bo ja też mogę powiedzieć, że Pankowski ma [tu mogę wstawić co mi się podoba] i mam na to dowody, albo że drugi z Encepence, niejaki Kornak sam sobie przyznaje prestiżowe nagrody. Tyle, że tu dowody już mam.




Temat: 2 + 1
2 plus 1 – polski zespół wykonujący muzykę pop i folk, a w późniejszym okresie swojej działalności także rock i synthpop, założony w 1971 roku w Warszawie, będący jedną z najpopularniejszych grup w historii polskiej muzyki rozrywkowej. Zespół ma na swoim koncie dziesięć albumów studyjnych, prestiżowe nagrody oraz liczne koncerty w kraju i zagranicą. Czas największej popularności zespołu w Polsce przypada na lata 70. XX wieku, a na przełomie lat 70. i 80. grupa osiągnęła również znaczący sukces w Europie Zachodniej. Kres działalności zespołu przyniosła śmierć Janusza Kruka w 1992 roku.

Janusz Kruk 1971 - 1992
Elżbieta Dmoch 1971 - 1999
Andrzej Rybiński 1971 - 1971
Andrzej Krzysztofik 1971 - 1976
Cezary Szlązak 1976 - 1999
Dariusz Sygitowicz 1998 - 1999
Michał Król 1998 - 1999

Cezary Szlązak obecnie koncertuje pod szyldem 2 plus 1 ze swoim zespołem i wokalistką Urszulą Blaszyńską. Użycie oryginalnej nazwy przez muzyka jest niedozwolone - nazwa 2 plus 1 odnosi się tylko i wyłącznie do klasycznego składu grupy z lat 70. i 80.

* 1972: "Czerwone słoneczko"
* 1972: "Chodź, pomaluj mój świat"
* 1972: "Hej, dogonię lato"
* 1972: "Wstawaj, szkoda dnia"
* 1973: "Gwiazda dnia"
* 1974: "Na luzie"
* 1974: "Kołysanka matki"
* 1975: "Wyspa dzieci"
* 1976: "Odpłyniesz wielkim autem"
* 1977: "Muzyka w serca wstąpi nam"
* 1978: "Windą do nieba"
* 1978: "Ding, Dong"
* 1978: "California Mon Amour"
* 1978: "O leli lo!"
* 1979: "Idę na zachód zielony"
* 1979: "Easy Come, Easy Go"
* 1980: "Singapore"
* 1981: "Iść w stronę słońca"
* 1982: "Kalkuta nocą"
* 1982: "Nic nie boli"
* 1983: "Requiem dla samej siebie"
* 1983: "XXI wiek (Dla wszystkich nas)"
* 1983: "Superszczur"
* 1984: "Wielki mały człowiek"
* 1985: "Video"
* 1985: "Chińskie latawce"
* 1989: "Ocalę Cię" dnia Nie 13:23, 19 Paź 2008, w całości zmieniany 1 raz



Temat: 25.07.2008 - Dj MARKY - LA PLAYA/Wa-wa
DJ MARKY (Brasil / Innerground) - 25.07@Warszawska LA PLAYA MUSIC BAR ZAPRASZA:)

Od ponad dekady ten pochodzący z Sao Paolo Brazylijczyk jest w ścisłej/elitarnej grupie najbardziej znanych Dj'i nie tylko d’n’b ale i całej muzyki elektronicznej. Od momentu kiedy wraz z Patif’em przybył do Londynu (1997) stał się momentalnie rezydentem legendarnych sesji Movement w Bar Rhumba. Jego styl to „letni”, „przestrzenny”, „liquid’owy” styl d'n'b który momentalnie podbił światowe listy przebojów. Jego nienaganna technika miksowania płyt w połączeniu z trickami które robi, doprowadziła go na sam szczyt. Gra zarówno w klubach jak i na wielkich Festiwalach, co rocznie podróżując z jednego do drugiego zakątku globu. Kolejno zdobywa tak prestiżowe nagrody jak: „Best International DJ” (Magazyn Knowledge /2001), „Best New DJ” (Ericsson Muzik awards) i zostaje wybrany przez Magazyn Ministry of Sound do TOP-10 DJ’skiego roku obok… Paula Oakenfolda, Timo Mass’a czy Danny Tenagli! Jako Producent współpracując z XRS i Patif’em wydał tak przełomowe pozycje jak „Brasil EP” (2001) z pamiętnym „Sambasim”, „LK Love” ( to remiks klasyka Jorge Benjor „Carolina Carol Bela” poparty wspaniałym videoclip’em) z którym dotarł do czołowych pozycji popowych list przebojów na świecie! Remiksuje na zamówienie nagrania takich artystów jak US 3, Everything but the Girl, Iva Mendes czy Ghostface Killah. Te pozycje jak i kolejne z mixem “Brazilian Job” na czele wydały współpracujące ze sobą V Recordings i Bulldozer Media. Kolejne lata przyniosły założenie własnego label’a Innerground i kolejny szlagier w jego dyskografii – czyli debiutancki album „In Rotation” (2004) z którego pochodziły kolejne hitowe single „Moments In Lust”, „Rotation”, „Breeze”. Jego typowy luzacki, „uśmiechnięty” image prosto z plaży Sao Paolo dodał uroku d'n'b, przysparzając mu i drum’n’bass kolejne rzesze fanów. Już teraz jest „żywą” legendą nie tylko d'n'b ale ogólnie rozumianej sceny muzyki elektronicznej!
bilety 30 pln
rezerwacje : basskontrass@o2.pl

http://mail.google.com/ma...1b2cb8cf7dce2d0



Temat: Teledysk do "Lost Highway"

i styl obu kapel troche sie rozni (czyt, RHCP bardziej odwazni , mniej robia wszystko pod publike - TAKIE MOJE ZDANIE).[/u]
W mojej opinii albumy "Californication" i "By the Way " to płyty jak najbardziej pod publike czyt komercyjne .

Odwaga ? Tak ale na pewno mniejsza niż pójście Bon Jovi w strone Country.


Ja wysmiewam twoje poglady? Stary ty wypowiedziales sie tak , a ja tak . Nie wysmiewalem Twoich , poniewaz znam je i szczerze powiem ze jak dla mnie sa troche inne niz moje (ja nie lykam wszytkich kawalkow BJ) ale to moje zdanie , oraz akceptuje Twoje.


Ty to zawsze cos walniesz,ze nie wiadomo czy sie smiac czy plakac

No ja jednak widzę, że mnie wyśmiałeś a prowokującym tekstem "ja nie lykam wszytkich kawalkow BJ" szukasz kolejnej zwady. Jakbym łykał wszystko to nie byłoby tej dyskusji (ILSWID dla informacji).


Everyday - Zabki , klata roba dla mnie tragiczne wrazenie . Za to te telewizory sa charakterystyczne dla tego klipu , co uznaje za plus.

dla mnie ta klata i ząbki nadaja estetyki.JOn nie ma wyrzeźbionej klaty itp wiec mi taka koszulka nie przeszkadza. Jedyny minus tego teledysku to właśnie dla mnie te "kiczowate" spadajace (jakże wytrzynmałę) telewizory. Podoba mi się przesłanie, wykonanie., kolorystyka, zdjęcia, ubiory, sprzęt itp. Czyli całą reszta. No i dynamiznm jest tutaj dużym plusem.


Ja na tak dobry teledysk nie licze , boje sie ze wywala z czyms podobnym jak Who says..

Który został teledyskiem roku przez najbardziej prestiżowe nagrody muzyki Country. Ludziom sie podobał i wygrał. Ja osobiście do niego nic nie mam, ale też nie jest jakimś specjalnie ulubionym.



Temat: 65.000 bezrobotnych warszawiakow


jasne psycholog to z ciebie zaden


Może i tak, nie skończyłem psycholigii, a to ponoć cholernie wzięty
kierunek.


czy ty nic nie kumasz? ten personel to czesto ludzie z wyzszym
wyksztalceniem, czesto z doswiadczeniem, a pracuja tam bo nie
maja innego wyjscia


Bo psu na budę przydały się ich dyplomy.  Nie kumasz?


czytaj troche wiecej prasy i sluschaj wypowiedzi
socjologow i psychologow


LOL!!!  Tak się składa, że pod względem czytelnictwa prasy to chyba ratuję
dramatyczną średnią krajową.
Czytuję najczęściej Rzeczpospolitą, a Ty?


normalne zjawisko


Mylisz się, jest to normalne zjawisko podczas recesji, tyle, że dla wielu w
tym kraju niespotykane.


ze jest to zjawisko socjologiczne i ze wlasnie sie
pojawilo i jest wynikime sytuacji gospodarczej w kraju


Doprawdy oświeciłeś mnie.


a jakie mozesz miec referencje majac 22 lata i studiujac?


Można w tym wieku być już właścicielem własnej firmy, np. projektować
strony WWW dla wielu klientów i zatrudniać kumpli ze studiów jako
pracowników.
Zdziwiony?  E-Pokolenie jest bardzo młode, zatem nie powinni dziś dziwić
22-latkowie, którzy zdobyli prestiżowe nagrody webmastwrów,  mają od
zakopania zleceń i zarabiają cudownie.
Ale Ty zaraz napiszesz, że to niemożliwe.


jasne, gus sie myli w polsce nie ma prawie 20% oficjalnego bezrobocia


Oficjalne jak najbardziej jest, ale gdyby tak zlikwidować wszelakie zasiłki
i pomoc społeczną, to 2/3 tego towarzycha skwapliwie wzięło by się za
robotę.   Pozostała 1/3 zaczęła by kraść. Po nakryciu na kradzieży zostali
by zesłani do obozu PRZYMUSOWEJ pracy i mieli by znacznie gorzej niż ci,
którzy zaczęli pracowac dobrowolnie.

Taką mam koncepcję i co Ty na to?


chyba juz nie chce mi sie z toba gadac


No chyba nie chcesz zasygnalizować tego, iż wytrąciłem Ci z rąk cały
zasobik argumentów?





Temat: medyczno-jesienny

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~


 smutek jesienny -
 na pewno egzogenny


smutek?
braku prozaku skutek!

----
- halucynacje po prozaku i piwie? Czy to możliwe?
- absolutnie nie - odpowada wielka kapsuła (60 000 000 mg) prozaku
----

- wie pan, panie doktorze, wydaje mi się, że po prozaku mam trudności z
wypromieniowaniem miłości
- to możliwe; proszę więc zażywać i to
- zniweluje?
- powinno
- co to jest?
- jeszcze w fazie badań klinicznych, ale efekty są obiecujące

-----
- proszę zamoczyć tę górę prania w proszku Mig. drugą część prania
również zamoczyć w proszku Mig, ale przedtem proszę zażyć prozak. i jak?
- o, co za różnica! po prozaku pranie jest czystsze i szybciej schnie.

---------
A.T.:
- Odkąd zacząłem zażywać prozak, przybyło klientów w mojej galerii,
znalazłem hojnych sponsorów. Wiele moich prac zdobyło prestiżowe
nagrody.

----
Czy wiesz, że...

gdy zażyjesz prozak to:
- system działa szybciej
- błędy aplikacji stają się mniej dokuczliwe
- ładowanie dodatków i bibliotek trwa znacznie krócej
- dokumenty zajmują mniej miejsca na dysku

----
Pewnego dnia Germald przechadzał się w zaroślach. Nagle usłyszał jakiś
szelest. Znieruchomiał. Zażył kapsułkę prozaku - pośród szelestu liści
mógł już rozróżnić rozmowę wrogich plemion.
Nie pierwszy raz prozak ratował mu życie.
----

Jakie opakowania są najlepsze do noszenia prozaku? Jak zapakować prozak
dzieciom do szkoły? W czym nosić prozak na wizyty, na przyjęcia,
uroczystości, spotkania firmowe czy randki?
Dzisiejszy numer naszego pisma poświęcamy w całości tym kwestiom. W
różnych artykułach prezentujemy porady, omówienia, testy. Adresy sklepów
z odpowiednimi utensyliami podajemy na stronie 54.





Temat: Boys w Szczecinie 27.03.2009


Podczas imprezy wystąpi także Rewia Taneczna Rising Stars :

RISING STARS to rewia została założona w 2001 roku, przez tancerza i choreografa rewiowego Konrada Bikowskiego. Od 2001 roku przez rewię przewinęło się wielu utalentowanych tancerzy, którzy na swoim koncie mają najbardziej prestiżowe nagrody taneczne. Na dzień dzisiejszy rewia liczy 31 profesjonalnych tancerzy różnych stylów tanecznych. Na co dzień rewia współpracuje z różnymi klubami (m.in. z Polski, Niemiec i Szwecji). Wystawiamy układy musicalowe do takich sztuk jak: Chicago, Fever, Cats. Na początku sierpnia 2007 roku Rising Stars Revue wystawiła swój autorski musical pt:. „Rytm i Taniec”. Premiera spektaklu odbyła się na deskach amifiteatru w Ustroniu Morskim 1 sierpnia 2007.



BILETY:

Bilety w cenie 15/20 PLN już teraz do nabycia w sieci Eventim:

W dniu imprezy cena będzie wyższa.

Infoludek
Al. Wyzwolenia 44a

SKLEP Sto Procent
Piastów 41

Sklep 4Dj
Piastów 11

EMPiK Szczecin Wojska Polskiego
Al. Wojska Polskiego 2

EMPiK Szczecin Galaxy
Al. Wyzwolenia 18 (CH Galaxy)

Empik Police Kinga
ul. Wyszyńskiego 13 (CH Kinga)

EMPiK Szczecin Ster
ul. Ku Słońcu 67 (CH Ster)

MEDIA MARKT
ul. Mieszka I 73 (CH Piast)

Kolporter Salon Prasowy
ul. Bohaterów Warszawy 42 ( CH Turzyn )

Kolpoerter Salon Prasowy
ul. Wiosenna 32 ( CH Gryf )

Ruch Salon prasowy
ul. Bohaterów Warszawy 101

Ruch Salon Prasowy
Pl. Hołdu Pruskiego 8

Centrum wynajmu i turystyki
Kolumba 1/6

1000 MIAST PKS
Plac Grodnicki 1,Dworzec PKS

1000 MIAST PKP
ul. Kolumba 2 Dworzec PKP

1000 MIAST Główne
ul. Królowej Jadwigi 11/2

BILETY VIP

Wkrótce również bilety VIP, w cenie 50 PLN - cena zawiera, rezerwację loży na antresoli jednej z sal Heya Club, catering, osobny Bar.





Temat: Battlestar Galactica

stopklatka:Będzie czwarty sezon "Battlestar Galactica" w USA. Nie będzie drugiego w TVP

Sci Fi Channel zapowiedział, że wyemituje na swojej antenie czwartą serię "Battlestar Galactica". Sieć zamówiła 13 nowych odcinków, które mają pojawić się na ich antenie w styczniu 2008 roku.

Po latach pokoju cyborgi wypowiadają swoim twórcom wojnę. Przenikają w szeregi wroga, korzystając z pomocy człowieka - doktora Gaiusa Baltara. Zamierzają zniszczyć specjalne oprogramowanie nawigacyjne, zainstalowane we wszystkich statkach powietrznych, z których korzystają ludzie. Z wojny wychodzi cało tylko jeden ziemski statek bojowy, Galactica. Grupa ocalałych pod wodzą komandora Williama Adamy szuka nowego miejsca do zasiedlenia. Ich celem jest legendarna trzynasta kolonia ludzka - Ziemia.

Obecnie za oceanem trwa emisja trzeciego sezonu serialu. Niedawno pierwszy sezon zakończyła pokazywać TVP2. Według jednego z polskich fanowskich serwisów dotyczących "Battlestar Galactica" TVP nie zamierza emitować kolejnych serii.

"Battlestar Galactica" to jedna z najlepszych produkcji telewizyjnych z gatunku fantastycznonaukowego jaka pojawiła się na małym ekranie ostatnimi czasy. Wysoki poziom techniczny tej realizacji pozwolił serialowi ubiegać się o prestiżowe nagrody. Niedawno Stowarzyszenie Twórców Efektów Specjalnych doceniło tę realizację. Międzynarodowe Stowarzyszenie Krytyków Muzyki Filmowej wyróżniło zaś muzykę w serialu. Pod koniec roku Amerykański Instytut Filmowy zamieścił "Battlestar Galactica" na swojej liście 10 najlepszych seriali 2006 roku.

Cóż, to i tak z racji szybkości reakcji nie ma się co dziwić że oglądalność w TVP jest słaba bo pewnie ona o tym zdecydowała (swoją drogą nie każdy lubi SF) z drugiej strony Ci co tylko w ten sposób mogą obejrzeć ten serial mogą teraz słać podziękowania dla TVP



Temat: Wochenende a komunikacja miejska oraz Muzeum Transportu



|  Jak jest teraz to nie wiem bo byłem tam 4 lata temu ( nazywali sie
jeszcze
| Museum fĂźr Verkehr und Technik ) no i wtedy za foto nic nie brali. W
ogóle
| to oni maja ciekawą metodę konserwacji loków - niektore sa wycacane jak
nie
| przymierzając prosto z fabryki a niektóre po oczyszczeniu z brudu
zostały
| zakonserwowane wraz z rdzą ( taka powierzchnową, nie łuszczacą się ).
Jako
| wzór starzenia dla modelarzy to super przykład .
Lejesz miód na moje serce. Będę miał doskonały materiał poglądowy, że nie
wszystkie eksponaty muszą być robione na tip top. Ciekawe co na to
powiedzą
moi niektórzy koledzy z Parowozowni Skierniewice


Koledzy zapewne należą do większości, ktora uważa, że zabytek musi wyglądać
jak prosto z fabryki to pewnie będa mieli opory. Ja należę do mniejszości,
ze "szlachetny brud" - patyna to też zabytek. Nawet w Castoramie w
Szczecinie widziałem ostatnio matowy lakier do konserwacji metalu z rdzą.
Nie wszystko musi się błyszczeć jak tyłek pawiana w ZOO ! Można to streścić
słowami bajki "Strój na niej ubogi ale chędogi" :-) Sam modelarstwem sie nie
param ale mam kolegę "lotnika" to widziałem co on robi ( wyczynia ! ) żeby
model samolotu postarzyć.

Pewnie zaliczysz żelazne punkty MK czyli odwiedzisz budowę Lehrter Bahnhof.
A na dworzec Berlin Spandau mało kto zagląda. Jego budowa została już
zakończona parę lat temu i projektanci dostali nawet jakieś prestiżowe
nagrody bardzo liczace sie w środowisku niemieckich architektów ( a to wiem
od brata akurat architekta ).

Pozdrawiam
SmAs





Temat: Czerwiec Neo +
To nawet nie chodzi o enplushejterostwo. Ja rozumiem, tych którzy się zalą, że nie mogli poczytać o HAlo2 w N+. Ryo ma rację, gra która zdobyła 3 prestizowe nagrody nie można pominąć. Po prostu nie można. natomiast z drugiej strony, nie należy chyba szukać spiskowej teorii dziejów. aj też nie byłem zadowolony, że z każdej niemal strony N+ wylewały się głosy, że NGC umiera. Np.: nius zatytułowany "Nintendo traci Factor 5"- który przedstawiał sytuację tak, jakby F5 porzuciło pisanie gier na NGC i zerwało kontakty z Ninny , a w rzeczywistości, przerzucili się oni po prostu na next-next-geny. Zdarzały się przypadki nie wpisywania w metkach "NGC" przy grach multiplatformowych i to ludzi po prostu irytuje. Podobnie teraz. Wszyscy wiemy jak w naszym kraju ma się rynek konsol. Ma się słabo. A X ma się najgorzej. Więc nic dziwnego, że ci którzy X mają i czekaja na relację z E3 i Halo 2 sięgakjąc po gazetę która milczy na temat tej gry, są delikatnie mówiąc źli. Niestety, trzeba się przyzwyczaić. N+ głosi swoje ciągoty do subiektywizmu (vide tekst Grabarza, i szerokie poparcie tej tezy na tym forum), no to macie skutki subiektywizmu autorów. NGC nie jest lubiane, to nikt nie będzie importował gier do recenzji (a kiedyś chyba w N+ były recenzje importów...?). Xboxowców jest mało, to nie ma słowa o Halo2 (to że się nie było na pokazie jeszcze nie jest wykrętem. Zapowiedzi często są pisane n a podstawie wrażeń z innych serwisów. Newsów pewnie też redaktorzy sami nie wygrzebują od źródła). To są skutki subiektywizmu. Bo obiektywnie trzeba powiedzieć, że więcej ludzi czeka na Halo2 i będzie ono większym wydarzeniem [a przynajmniej jest teraz] niż Killzone... Tak mi się zdaje. A to że fanów PS2 jest więcej w Polsce, nie ma tu wiele do rzeczy. Bo być może stworzyło się pewne zamknięte koło: mniej informacji o konsolach, którą ma mniej osób---- mniej osób wie coś o mniej popularnej konsolce---- mniej osób kupi te mniej popularne konsole... Ale to tylko mój strzał



Temat: amerykańskie książki

Hmmm czy seria "Dziewczyny..." nie jest aby napisana przez brytyjską autorkę? Akcja rozgrywa się w Londynie, a Wiliperdia podaje, że:Jacqueline "Jackie" Wilson (ur. 17 grudnia 1945 w Bath, w hrabstwie Somerset (Wielka Brytania)) - pisarka. Swoją karierę rozpoczęła pracując w wydawnictwach, a następnie dwa lata jako dziennikarka. W końcu jednak ostatecznie podjęła decyzję o poświęceniu się pisaniu książek dla dzieci. Jako pisarka odniosła wielki sukces, jest autorką wielu popularnych tytułów, które otrzymały prestiżowe nagrody, jak Guardian Children's Fiction Award czy Smarties Prize. W swoich książkach pisarka porusza trudne kwestie w sposób lekki i zrozumiały dla młodych czytelników. Prócz książek dla dzieci ma także w swoim dorobku serię powieści detektywistycznych i kilka sztuk, które zaadaptowało brytyjskie Radio 4, prowadzi także kursy twórczego pisania dla młodych słuchaczy. Ma dorosłą córkę Emmę, mieszka w hrabstwie Surrey. Od lat współpracuje z Nickiem Sharrattem, którego zabawne, ale pełne wrażliwości ilustracje stały się nieodłączną częścią książek Wilson. Skopiowałam całe nie dlatego żeby było wiadomo jak ma na imię jej córka ale dlatego, że dalej było coś tym gdzie mieszka. Krytyka to jedno błędy rzeczowe to drugie. Ja tam właśnie serię tę lubię, może trochę wyrosłam ale często wracam. I jak już zaczęłam to dodam jeszcze: Porównaj ceny np. Jezycjady (około 30zł za nawe tomy, z ceną ksiązek drukowanych na gorszym papierze- o połowę niższa.) Ja tam wolę kupić dwie książki i oszczędzić dodatkowo trochę lasu .

A moja ogólna refleksja na temat: każdy kraj ma autorów "od głupiej literatury" Ameryka nie jest odosobniona.


Jakoś tak zawsze byłam przekonana że to amerykańskie książki, sorry. Nie mniej jednak jak dla mnie ogłupiające. Najgorsza jest część "Dziewczyny Płaczą", gdzie Russel cały czas dobiera się do Ellie i jeszcze ta impreza gdzie wszyscy chleją... A co do książek na tanim papierze - nie lubię i nie polubię. Tandeta, nawet za niską cenę i ochronę lasu i tak zawsze tandetą pozostanie :/.




Temat: amerykańskie książki
Hmmm czy seria "Dziewczyny..." nie jest aby napisana przez brytyjską autorkę? Akcja rozgrywa się w Londynie, a Wiliperdia podaje, że:Jacqueline "Jackie" Wilson (ur. 17 grudnia 1945 w Bath, w hrabstwie Somerset (Wielka Brytania)) - pisarka. Swoją karierę rozpoczęła pracując w wydawnictwach, a następnie dwa lata jako dziennikarka. W końcu jednak ostatecznie podjęła decyzję o poświęceniu się pisaniu książek dla dzieci. Jako pisarka odniosła wielki sukces, jest autorką wielu popularnych tytułów, które otrzymały prestiżowe nagrody, jak Guardian Children's Fiction Award czy Smarties Prize. W swoich książkach pisarka porusza trudne kwestie w sposób lekki i zrozumiały dla młodych czytelników. Prócz książek dla dzieci ma także w swoim dorobku serię powieści detektywistycznych i kilka sztuk, które zaadaptowało brytyjskie Radio 4, prowadzi także kursy twórczego pisania dla młodych słuchaczy. Ma dorosłą córkę Emmę, mieszka w hrabstwie Surrey. Od lat współpracuje z Nickiem Sharrattem, którego zabawne, ale pełne wrażliwości ilustracje stały się nieodłączną częścią książek Wilson. Skopiowałam całe nie dlatego żeby było wiadomo jak ma na imię jej córka ale dlatego, że dalej było coś tym gdzie mieszka. Krytyka to jedno błędy rzeczowe to drugie. Ja tam właśnie serię tę lubię, może trochę wyrosłam ale często wracam. I jak już zaczęłam to dodam jeszcze: Porównaj ceny np. Jezycjady (około 30zł za nawe tomy, z ceną ksiązek drukowanych na gorszym papierze- o połowę niższa.) Ja tam wolę kupić dwie książki i oszczędzić dodatkowo trochę lasu .

A moja ogólna refleksja na temat: każdy kraj ma autorów "od głupiej literatury" Ameryka nie jest odosobniona.




Temat: 17.04 DJ JEKEY vs. WWO - KONCERT W "RYTMIE HIP HOPU&quo
FARAFINA STUDIO PREZENTUJE:

17 kwietnia w klubie Palladium odbędzie się wyjątkowy koncert pod nazwą "W RYTMIE HIP HOPU"

Podczas koncertu wystąpią: pochodzący z Francji wielokrotny mistrz Hiszpanii i wicemistrz świata DMC - Dj Jekey oraz czołowa polska kapela hip-hopowa WWO.

Miejsce: Palladium, ul. Złota 9
Start: 20:00
Ceny biletów: 45 PLN (w dniu koncertu 55 PLN)
Miejsca sprzedaży biletów: Eventim, Bileterie Empik.
Po koncercie zapraszamy na afterparty w klubie The Shot.

DJ JEKEY - został wicemistrzem świata DMC 2002 w kategorii World Supremacy. Współpracował z takimi gwiazdami jak: Nas, Redman, Method man, Busta Rhymes i wielu innych.
Obecnie jest rezydentem klubu Pacha na Ibizie oraz najlepszego klubu Barcelony - Catwalk. Miksuje także w najlepszych klubach Szawajcarii, Holandii, Niemiec, Belgii, Bułgarii, USA.
Nadal zbiera prestiżowe nagrody: DJ Awards 05 w kategorii Best Urban na Ibizie, Best DJ Hip Hop Hiszpania. Jego występy to żywe połaczenie dźwięku i obrazu - Video Mix Live.
www.djjekey.com

WWO - czyli rapujący Jędker i Sokół oraz DJ Deszczu Strugi. W roku 2000 zespół nagrał pierwszy album 'Masz i pomyśl'. Krążek rozszedł się w dużym nakładzie i stał się klasykiem gatunku.
W roku 2002 powstał drugi album grupy- 'We własnej osobie”, którego produkcją zajęła się czołówka polskich producentów oraz francuski duet producencki Reego i Doltz. Po wielkim sukcesie drugiego krążka WWO ugruntowało swoją pozycję na polskim rynku hip-hopowym i potwierdziło swoje miejsce w ścisłej czołówce.
www.wwo.com.pl

Więcej informacji na temat koncertu na: www.farafinastudio.com

ZAPRASZAMY SERDECZNIE!!!



Temat: Dobra literatura nieromansowa
Polecam cykl Znamię Lwa Francine Rivers, właściwie to 2 pierwsze tomy, trzeci mi się za bardzo nie podobał.

"Głos w wietrze" to pierwszy tom trylogii "Znamię lwa", której akcja rozgrywa się w starożytnym Rzymie.

Po upadku Jerozolimy (70 r n.e.) młoda chrześcijanka, Hadassa zostaje uprowadzona do stolicy imperium i sprzedana jako niewolnica jednej z patrycjuszowskich rodzin. Tutaj, rozdarta między miłością do rzymskiego arystokraty a pragnieniem ocalenia go od zgubnych wpływów dekadenckiego Rzymu, próbuje swoją postawą, wbrew groźbie prześladowania, dać świadectwo wiary w prawdziwego Boga.

Subtelnie nakreślone portrety psychologiczne, pasjonująca od pierwszych stron fabuła, precyzyjnie odmalowane realia epoki decydują o atrakcyjności tej powieści, w której świat rzymski okazuje się zaskakująco podobny do naszego współczesnego świata ze wszystkimi jego zagrożeniami.

"Echo w ciemności"
I wiek po Chrystusie. Efez. Młoda chrześcijanka Hadassa zostaje skazana na męczeńską śmierć. Zrozpaczony Markus Walerian podąża do Jerozolimy, by znaleźć Boga, w którego Hadassa wierzyła tak mocno, że z ufnością i spokojem stanęła na efeskiej arenie.

Porywająca akcja, wiarygodne sylwetki psychologiczne, sugestywnie przedstawiony starożytny Rzym, zaskakująco podobny do współczesnego świata - to wszystko złożyło się na sukces powieści, którym jest zarówno popularność wśród czytelników, jak i uznanie krytyków oraz prestiżowe nagrody.

"Jak świt poranka"
Atretes, były gladiator, słynny z nieprzeciętnej waleczności i urody, dowiaduje się, że jego syn żyje. Germanin postanawia odszukać chłopca i wrócić z nim do ojczyzny. Obawa, że zostanie zmuszony do powrotu na arenę, przyspiesza decyzję o wyruszeniu w drogę.




Temat: Studia, studenci, absolwenci
Udane dzieci łódzkiej filmówki

12.09.2006

Kadr z filmu 'Oda do radości' - uznanego przez Andrzeja Wajdę za jeden z najważniejszych debiutów polskiego kina ostatnich lat

Państwowa Wyższa Szkoła Filmowa Telewizyjna i Teatralna w Łodzi ma ostatnio szczęście do absolwentów. Młodzi twórcy raz za razem zdobywają prestiżowe nagrody na międzynarodowych festiwalach filmowych. Anna Kazejak--Dawid, Maciej Migas, Jan Komasa, Wojciech Kasperski, Filip Marczewski - te nazwiska na pewno jeszcze usłyszymy.

Jednym z najważniejszych debiutów polskiego kina ostatnich lat nazwał film "Oda do radości" sam Andrzej Wajda. Obraz składający się z trzech etiud autorstwa Anny Kazejak-Dawid, Macieja Migasa, Jana Komasy jeździ z festiwalu na festiwal, wszędzie wzbudzając wielkie zainteresowanie. Przed sobą ma pokazy w programie debiutów Międzynarodowego Festiwalu Filmowego w Chicago (październik), a także na międzynarodowych festiwalach w Bangkoku (październik), "Cinema Tout Ecran" w Genewie (przełom października i listopada), Cottbus (listopad) oraz w Sztokholmie (listopad). Także w listopadzie "Oda... " będzie prezentowana w ramach prestiżowego Międzynarodowego Festiwalu Filmowego w Londynie, którego organizatorem jest British Film Institute.

Grand Prix Złotego Krakowskiego Lajkonika na Międzynarodowym Festiwalu Filmów Krótkometrażowych zdobył film dokumentalny Wojciecha Kasperskiego (studenta IV roku wydziału reżyserii) "Nasiona", a "Syberyjski przewoźnik" Macieja Migasa i Jędrzeja Morawieckiego - nagrodę Stowarzyszenia Filmowców Polskich. Oba filmy zostały wyprodukowane w ramach projektu Polska-Rosja.

- Nigdy nie da się przewidzieć, który projekt odniesie sukces. Rocznie wysyłamy na przeglądy i festiwale na całym świecie około 180 filmów - mówi Andrzej Bednarek, prorektor ds. współpracy z zagranicą i rzecznik prasowy szkoły.

Nagrody wciąż sypią się na Filipa Marczewskiego i jego "Melodramat". Rzeczniczka jury 34. Międzynarodowego Festiwalu Filmowego w Huesca (Hiszpania), Elena Vilardel, podkreślała, że polska produkcja bardzo sugestywnie oddaje atmosferę agresji. Film został nominowany do studenckiego Oscara i był prezentowany na wielu prestiżowych festiwalach filmowych. Do tej pory otrzymał m.in. nagrodę dla najlepszego zagranicznego filmu na festiwalu w St. Louis, Grand Prix festiwalu "Łodzią po Wiśle", nagrodę dla najlepszego filmu fabularnego na "Jutro Filmu" w Warszawie, dyplom honorowy na Krakowskim Festiwalu Filmowym, Grand Prix "Non stop" Film Festiwal we Wrocławiu, wyróżnienie na 25. Międzynarodowym Festiwalu Filmów Studenckich w Moskwie oraz główną nagrodę w konkursie filmów studenckich na festiwalu Molodist na Ukrainie. "Melodramat" prezentowany był również na festiwalu w Hampton.

We wrześniu nagrodę publiczności na Międzynarodowym Festiwalu Filmów Krótkometrażowych w Hiszpanii zdobył oryginalny dokument w reżyserii Justyny Nowak ze zdjęciami Szymona Kluza "Opór materii".

- Film, z którym teraz wiążemy spore nadzieje, to fabularna etiuda Wojtka Kasperskiego "Miasto ucieczki" - mówi Andrzej Bednarek.

Film oparty jest na wydarzeniach z 8 maja 2004 roku, kiedy to kibice klubu piłkarskiego rozpętali zadymę w łódzkim miasteczku studenckim. Interwencja policji okazała się tragiczna w skutkach, zginęli ludzie. Film pokazuje kulisy wydarzeń poprzez głównych bohaterów, zagorzałych kibiców. Kasperski jest nie tylko reżyserem, ale i autorem scenariusza, natomiast autorem zdjęć jest Michał Tywoniuk. W filmie zagrali Eryk Lubos, Wojciech Żołądkowicz, Dariusz Kowalski i Magdalena Kuta. Obraz zdobył już I nagrodę i nagrodę za zdjęcia na przeglądzie "Łodzią po Wiśle".

- Studenci przygotowują swoje projekty na egzaminy, więc produkcja rusza na przełomie października i listopada. Nowych filmów możemy zatem spodziewać się pod koniec roku - podsumowuje Andrzej Bednarek.


Kadr z filmu "Oda do radości" - uznanego przez Andrzeja Wajdę za jeden z najważniejszych debiutów polskiego kina ostatnich lat

(jo) - Dziennik Łódzki



Temat: SAT KRAK 2008 - 16-18.10.2008
Rozdano nagrody SAT Krak 2008

16 października o godz. 18:30 w pierwszym dniu targów SAT Krak 2008 rozdano prestiżowe nagrody w 19 kategoriach, począwszy od Najlepszego produktu tv-sat w 2008 po Kanał tematyczny roku 2008. W poprzednim roku rozdano nagrody w 13 kategoriach. Obecnie ze względu na znaczny rozwój rynku sprzętu służącego do odbioru telewizji cyfrowej uznano za zasadne dołączenie kolejnych kategorii, co daje łączną liczbę 19 nagród.

Lista nagród i ich zdobywców:

Najlepszy odbiornik FTA
Opticum 4100C

Najlepszy odbiornik CI
Golden Interstar GI-780CRCI Xpeed

Najlepszy odbiornik PVR
Humax iCord HD 1TB

Najlepszy odbiornik Combo
TechniSat Multymedia TS1

Najlepszy odbiornik HD
Globo HD S1

Najlepszy odbiornik z Ethernetem
Dreambox DM800HD

Najlepszy odbiornik DVB-T
Maximum T-1300 FTA

Najlepszy telewizor iDTV
Sharp 46'' 46HD1E

Najlepszy konwerter Universal Single
Maximum V-100/SF-10/V-1

Najlepszy konwerter Monoblock
Maximum V-22

Najlepszy dekoder platformy lub tuner CA
dekoder nbox Recorder HDTV

Najlepsza antena satelitarna do 1m
Triax TD78 (80TD)

Najlepsza duża antena satelitarna
Laminas AS-1800

Najlepszy element instalacji zbiorczej
Stacja czołowa TERRA

Najlepszy kabel
TechniSat Double Mini

Najlepszy multiswitch
Multiswitche Wavefrontier

Najlepsza antena do DVB-T
Antena Televes DAT 75

Lider wśród firm TV-SAT/operatorów
Astra Polska

Kanał tematyczny roku
Canal+ Sport/Canal+ Sport 2/Canal+ Sport HD

W sobotę 18 października końca dobiegły tegoroczne targi SAT Krak, które uroczyście zainaugurowano dwa dni wcześniej 16 października o godz. 10:00. Jak zwykle odbywały się one na terenie targowym Chemobudowa Kraków przy ul. Klimeckiego 14. Pierwszego dnia targów o godz. 18:30 rozdano prestiżowe nagrody w 19 kategoriach. Sponsorem głównym wystawy był operator satelitarny SES Astra.

Swoje stoiska miały trzy polskie platformy cyfrowe - Cyfra+, Cyfrowy Polsat i telewizja nowej generacji n. Wśród firm - w większości polskich przedstawicieli, pojawili się producenci odbiorników cyfrowych dla abonentów platform i sieci kablowych. Byli to m.in. Inverto, Technomate, SRadix, Samsung i TechniSat Polska.

Byli też najważniejsi producenci anten satelitarnych na polskim rynku - Corab, Triax, Famaval i Laminas. Zaprezentowały się znane polskie firmy - ProFan, Globo, Hollex Sat Systems, Eltech, Wiasat i Diomar. Nowe produkty zaprezentowała niezwykle dynamicznie rozwijająca się firma K1 Rajsat, będąca polskim oddziałem duńskiej firmy Kjaerulff1.

Także w tym roku w SAT Krak 2008 wzięli udział dwaj najwięksi operatorzy satelitarni - Eutelsat i SES Astra.

Wśród wystawców były nie tylko firmy zajmujące się wyłącznie telewizją satelitarną, ale także producenci LCD TV - w tym Sharp, który ma swój zakład produkcyjny pod Toruniem.

W czasie wystawy odbyło się także kilka paneli dyskusyjnych, prezentacji i konferencji, między innymi poświęconych DVB-T i HDTV.

Zapraszamy za rok - SAT Krak 2009 jest planowany na okres pomiędzy 15, a 17 października przyszłego roku.

Wraz z końcem targów zakończono także testy satkurier.tv, jednak wkrótce emisja zostanie wznowiona.

satkurier



Temat: Brytyjska Akademia Filmowa (BAFTA) 2006
Brytyjska Akademia Filmowa (BAFTA) uhonorowała w niedzielę czterema nagrodami film "Tajemnica Brokeback Mountain" w reżyserii Ang Lee, opowiadający skomplikowaną historię uczuciowych związków dwóch kowbojów na farmie w Wyoming w 1963 roku.

"Tajemnica Brokeback Mountain" zdobyła nagrodę za najlepszy film, najlepszą filmową adaptację utworu literackiego, najlepszego reżysera i najlepszą męską rolę wspierającą, którą uhonorowano Jake'a Gyllenhaala. Film, oparty na noweli Annie Proulx, był nominowany do nagród w dziewięciu kategoriach.

W kategorii najlepszego reżysera BAFTA przyznała nagrodę Ang Lee, urodzonemu na Tajwanie reżyserowi, który na swym koncie poza najnowszym "Tajemnica Brokeback Mountain" ma inne głośne filmy, m. in. "Hulk" oraz "Przyczajony tygrys, ukryty smok".

Amerykanie przyćmili innych zdobywając również inne prestiżowe nagrody. Za najlepszą aktorkę uznano Reese Witherspoon - gwiazdę filmu "Spacer po linie", choć za faworytkę do uzyskania nagrody w tej kategorii uchodziła Angielka - Rachel Weisz.

Nagrodę za najlepszą męską rolę aktorską przyznano Philipowi Seymourowi Hoffmanowi za tytułową rolę w filmie "Capote" o amerykańskim pisarzu Trumanie Capote w okresie, gdy pracował on nad książką "Z zimną krwią".

Pewnym pocieszeniem dla Brytyjczyków jest wyróżnienie Thandie Newton nagrodą za najlepszą kobiecą rolę wspierającą w filmie "Miasto gniewu" oraz Jamesa McAvoya za aktora rokującego największe nadzieje na przyszłość.

Za osiągnięcia warsztatowe trzema nagrodami uhonorowano "Wyznania gejszy", zaś za najbardziej rentowny budżetowo uznano "Miasto gniewu".

Popularny film kukiełkowy o Angliku z płn. Anglii i jego psie "Wallace i Gromit: Klątwa królika" nieoczekiwanie pokonał inne filmy pretendujące do tegorocznej nagrody w kategorii najlepszego filmu brytyjskiego ("Wierny ogrodnik" oraz "Duma i uprzedzenie").

Za najlepszego debiutanta reżyserskiego okrzyknięto Joe Wrighta, reżysera kostiumowego filmu "Duma i uprzedzenie", według powieści Jane Austin.

Za autorów najlepszego scenariusza filmowego uznano Paula Haggisa i Bobby Moresco, twórców scenariusza do filmu "Miasto gniewu" na temat stosunków rasowych w Los Angeles.

Za najlepszym film zagraniczny uznano "W rytmie serca".

Za kompozytora najlepszej muzyki filmowej uznano Johna Williamsa, który napisał muzykę do zakazanego w Chinach filmu "Wyznania gejszy". Ten sam film uzyskał nagrodę za najlepsze kostiumy.

Wizualne efekty nagrodzono w "King Kongu", nagrodę w kategorii makijażu i fryzur przyznano filmowi "Opowieści z Narnii: Lew, Czarownica i stara szafa".

Nagrody przyznano także w kategoriach filmu krótkometrażowego("Antonio's Breakfast"), krótkiego filmu animowanego ("Sztuka spadania") oraz projektu ("Harry Potter i Czara Ognia").

Nagrodą za całokształt osiągnięć filmowych uhonorowano brytyjskiego reżysera Davida Puttmana.

Przypomnijmy, że autorem "Sztuki spadania" jest Tomasz Bagiński, który na wieść o nominacji bardzo się z niej ucieszył. Jednak nie wierzył, iż dostanie BAFTA. - Cóż, jak zwykle jest to ruletka i nie spodziewałbym się wiele. Poza tym w konkurencji trafił się bardzo mocny zawodnik - "The Mysterious Geographic Explorations Of Jasper Morello" - który moim zdaniem jest faworytem kategorii, ale i tak świetnie jest dostać tą nominację - stwierdził Bagiński. Ostatecznie jednak nagroda za najlepszy krótki film animowany powędrowała na jego ręce.

[tekst z onet.pl]

Galeria z rozdania

No to widać, pomałej rozgrzewce przed Oscarami, kto ma na co szanse, chociaż gala w LA zawsze rządziła się swoimi prawami.
Aha i znów żadnego filmu nie widziałem, bo nic w polskich kinach nie ma




Temat: Bartek Wrona
Bartek Wrona urodził się 5 marca 1982 roku w Poznaniu. W skład jego najbliższej rodziny wchodzi mama Danuta, tata Józef i siostra Karolina. "Rodzina jest dla mnie najważniejsza. Najlepiej dogaduje się z mama"- mówi Bartek.
Bartek chodził do dwóch przedszkoli, a po szkole podstawowej rozpoczał naukę w prywatnym liceum w Poznaniu, która zakończył matura. Ukończył także Studium Wokalno- Piosenkarskie w Poznaniu. W międzyczasie rozpoczał swoja przygodę z muzyka. W 1997 wział udział w castingu i tym samym został członkiem zespołu Just 5- jak się pózniej okazało liderem grupy. Zespół ten błyskawicznie odniósł ogromny sukces, zdobył wiele nagród m.in. ZŁOTE MIKROFONY POPCORNU w kategorii "Najpopularniejszy zespół roku" w 1997 roku oraz w 1998 roku, ZŁOTE MIKROFONY POPCORNU w kategorii "Przebój roku" za piosenkę "Kolorowe sny" (1997r.) oraz "Gdzie nie ma róż" (w 1998r.), dwie prestiżowe nagrody czasopisma BRAVO: "SREBRNE OTTO" w kategorii "Najlepszy zespół" 1997 roku oraz 1998 roku Bartek zdobył wiele indywidualnych nagród i wyróżnień, m. in. w 1997 roku zdobył tytuł "Idola roku" w miesięczniku BRAVO GIRL, w "Naszej Miss" otrzymał nagrodę czytelników - ZŁOTE USTA - SYMPATIA ROKU, czy choćby tytuł IDOLA ROKU stacji TVN w 1999 roku - pokonujac po wielomiesięcznej "walce" m. in. Tomasza Lisa, czy Natalię Kukulska. Bartek Wrona wielokrotnie zdobywał czołowe pozycje w różnych rankingach na najlepszego polskiego wokalistę, czy też najpopularniejszego polskiego Artystę.
"To był najpiękniejszy okres w moim życiu"- mówi teraz Bartek.
Kiedy szum wokół zespołu trochę ucichł Bartek nagrał swój pierwszy solowy album. Płyta o tytule "Zapomniałas" doskonale trafiła w gusta wiernych słuchaczy Just 5 jak i całkiem nowych fanów. "Nagranie solowej płyty było moim największym marzeniem. Teraz to marzenie się spełniło"- mówił wtedy Bartosz.
To marzenie spełniło się podwójnie, ponieważ Bartek nagrał własnie druga solowa płytę... Album „Jedna na milion” przyniosła i nadal przynosi Bartkowi wiele radosci i sukcesów. Singiel promujacy ten krażek pt. „Jedna na milion” zajmował czołowe miejsca na listach przebojów rozgłosni radiowych w całej Polsce, a dzwonek z tym utworem do dzisiaj jest jedna z najczęsciej sciagana melodia do telefonów komórkowych. Jeszcze większy sukces przyniósł Bartkowi kolejny singiel z płyty- fenomenalny, spiewany po hiszpańsku utwór „Maria”. Piosenka podbiła serca słuchaczy. Została okrzyknięta „Przebojem lata 2005” przez rozgłosnie radiowe m.in. radio Eska i zwyciężyła w tej samej kategorii w plebiscycie czytelników „Programu TV”. Największym i zasłużonym sukcesem jest drugie, prestiżowe miejsce na Festiwalu w Sopocie 2005, które wywalczył Bartosz wraz z zespołem brawurowo wykonujac „Marię” i pozostawiajac tym samym faworytów do tej nagrody daleko w tyle. Album „Jedna na milion” otworzył przed Bartkiem szerokie horyzonty, a on sam zaskoczony jest tak dużym sukcesem płyty. Swoim fanom dziękuje za ten sukces grajac dla nich non stop widowiskowe koncerty....
W czasie miedzy jedna, a druga płytka Bartek bardzo dużo koncertował (także poza granicami naszego kraju), zaspiewał goscinnie na płycie dla dzieci, a także wział udział w popularnym reality show- "Bar". "Nie lubię jak w moim życiu nic się nie dzieje"- mówi. Wyglada na to, ze teraz w Bartka życiu dużo się dzieje...
*****************
Co myslicie o piosenkarzu Bartku Wronie? Powiem wam ze go nie lubię, ale w gruncie uwazam ze niektóre piosenki ma fajne:) Teraz wasze opinie!




Temat: Teledysk do "Lost Highway"

W mojej opinii albumy "Californication" i "By the Way " to płyty jak najbardziej pod publike czyt komercyjne .
Californication ? By the Way moze tak , ale pierwszy album w mojej opini napewno nie .

Odwaga ? Tak ale na pewno mniejsza niż pójście Bon Jovi w strone Country.
Osobscie sadze ze u BJ to glupota . Zaraz mi pewnie wywalisz cyferki z miejscami na listach , ale zaznaczam ze gow.. mnie obchodza .

No ja jednak widzę, że mnie wyśmiałeś a prowokującym tekstem "ja nie lykam wszytkich kawalkow BJ" szukasz kolejnej zwady. Jakbym łykał wszystko to nie byłoby tej dyskusji (ILSWID dla informacji).
Wysmialem ? Poprostu sam sprawiasz wrazenie dla osoby ktora nie czyta kazdego postu na tym forum , ze kochasz Bon Jovi niczym wlasne dziecko , ze jestes mu wierny , oraz lubisz kazda piosenke . Ja znam twoje podejscie troche lepiej , faktycznie sa piosenki bj ktore uwazasz za gorsze . Co mnie najbardziej dziwi to to ze to gorsze piosenki u Ciebie , dla mnie znacza duzo wiecej niz pop/rock/county piosenki ktore uwazasz z wspaniale. ZAZNACZAM ZE AKCEPTUJE TWOJE ZDANIE .

dla mnie ta klata i ząbki nadaja estetyki.JOn nie ma wyrzeźbionej klaty itp wiec mi taka koszulka nie przeszkadza.
Dla mnie przez ta klate teledysk jest pedalski jak zaden inny.

Jedyny minus tego teledysku to właśnie dla mnie te "kiczowate" spadajace (jakże wytrzynmałę) telewizory.
Te telewizory , maja pokazac ze wszedzie sluchaja/ogladaja BJ . Szkoda ze zaden w Polsce nie wyladowal.

Podoba mi się przesłanie, wykonanie., kolorystyka, zdjęcia, ubiory, sprzęt itp. Czyli całą reszta. No i dynamiznm jest tutaj dużym plusem.
Dynamizm - to musze przyznac Ci racje.

Który został teledyskiem roku przez najbardziej prestiżowe nagrody muzyki Country. Ludziom sie podobał i wygrał. Ja osobiście do niego nic nie mam, ale też nie jest jakimś specjalnie ulubionym.

Wiesz jak mnie obchodza nagrody muzki country? Adrian , ja bym chcial aby Bon Jovi nie dostali zadna nagrode z komercje , moga nie wydawac teledyskow, tylko zeby nagraja pozadna plyte rockowa (like These days) , oraz aby zagrali koncert w polsce.

Styl sie rózni? To wogole inna muzyka i pod tym katem nie można ich w ogole porównywać.
Dla mnie ret hoci sa bardzo wtórni. Uzywają tych samych "motywów" itd. Moge tylko powiedzieć, ze mam takie wrażenie, bo nie słyszałem wszystkiego, ze tak powiem. A to co słyszlaem nie skłoniło mnie by sięgnąć po więcej. Do tego dochodzi złe wrazenie jekie zrobili na mnie na koncercie. Mnie osobiscie nie podobało sie zbytnio. Do tego dochodzi zero kontaktu z publicznością. Można powiedzieć, że odwalili konert |fuche| i zeszli ze sceny. Tutaj BJ moga sie popisać i szacunek.
Z innej strony, objektywnie RHCP pokazali się dobrze ze strony technicznej i jakości wykonania.

Nie wiem nie bylem , nie bede ocenial. Ale sluchajac najnowszy album ich przyznaje ze wszytko jest na "jedno kopyto" , nawet sie nie kapnelem kiedy piosenka sie zaczyna a kiedy konczy.



Temat: Najlepsza Technologia roku 2009

Najlepsza technologia roku 2009

Mitsubishi Motors dostarcza swoim klientom pojazdy o bezkompromisowych osiągach i wyposażone w najnowocześniejsze technologie, zdobywając przy tym prestiżowe nagrody.

Ostatnie wyróżnienie zostało przyznane przez Kanadyjskie Stowarzyszenie Dziennikarzy Motoryzacyjnych AJAC (Automobile Journalists Association of Canada), które ogłosiło zaawansowany system aktywnej kontroli napędu na cztery koła Super All-Wheel Control (S-AWC) "Najlepszą nową technologią" (Best New Technology) w 2009 roku.

Układ ten wchodzi w skład wyposażenia standardowego modelu Lancer Evolution.

Wyjątkowe osiągnięcia koncernu Mitsubishi w zakresie konstruowania zaawansowanych napędów na wszystkie koła to główna zasługa wieloletniego uczestnictwa w Rajdzie Dakar oraz Rajdowych Mistrzostwach Świata, gdzie wymagania stawiane samochodom rajdowym kilkukrotnie przekraczają standardy, jakie obowiązują w przypadku pojazdów seryjnych - powiedział John Koenig, Wiceprezydent Mitsubishi Motors North America ds. Operacyjnych. Najważniejsze, że wiedza zdobyta w rajdach doskonale sprawdza się na ulicach miast i na torach wyścigowych.

Do walki o tytuł „Najlepszej nowej technologii” stanęło siedmioro kandydatów, którzy byli oceniani przez grono wykwalifikowanych ekspertów AJAC, regularnie publikujących raporty na temat najnowszych trendów inżynieryjno-technologicznych.

Nagroda AJAC Best New Technology powstała z myślą o grupie dziennikarzy piszących na temat najnowszych technologii, aby pomóc im wybrać innowacje roku, które w dużym stopniu przekładają się na korzyści dla klienta - wyjaśnił Richard Russell, Przewodniczący Canadian Car of the Year and Technology Award. Znaczenie nagrody dla najlepszej nowej technologii stopniowo rosło na przestrzeni ostatnich kilku lat i osiągnęło poziom, który nakłada na kandydatów pewne normy rygorystyczne.

S-AWC to nie tylko układ sterujący napędem na wszystkie koła, ale także zaawansowany system dynamicznej kontroli pojazdu, który odczytuje i reaguje na zamiary kierowcy w czasie rzeczywistym. S-AWC odpowiednio steruje momentem obrotowym przy każdym kole poprzez kilka systemów czuwających nad zachowaniem pojazdu, który takich jak aktywny centralny mechanizm różnicowy ACD (Active Center Differential), system kontroli znoszenia AYC (Active Yaw Control), aktywna stabilizacja toru jazdy ASC (Active Stability Control) i sportowy system ABS (Sport ABS).

Aktywny centralny mechanizm różnicowy ACD wykorzystuje elektronicznie sterowane hydrauliczne sprzęgło wielotarczowe do rozdziału momentu napędowego na przednią/tylną oś w stosunku 50:50, poprawiając trakcję i właściwości jezdne w zakrętach podczas przyspieszanie i wytracania prędkości.

System kontroli znoszenia AYC zapewnia elektroniczną kontrolę nad rozkładem momentu obrotowego pomiędzy lewym, a prawym kołem tylnej osi, co poprawia zdolność do pokonywania zakrętów. Układ wyposażony jest także w mechanizm różnicowy o ograniczonym poślizgu osi przedniej, który na bieżąco przenosi moment obrotowy na koło o większej przyczepności.

Układ aktywnej stabilizacji toru jazdy ASC, który działa w połączeniu ze sportowym systemem ABS, czuwa nad stabilnym zachowaniem pojazdu, regulując ilości momentu obrotowego dostarczanego do każdego koła poprzez odpowiednie aplikowanie siły hamowania. Układ można wyłączyć - na przykład podczas jazdy po torze.

Działanie całego systemu może zostać dostosowane do aktualnych warunków drogowych w trzech trybach: tarmac (suche, utwardzone nawierzchnie), gravel (szutrowe, mokre i nieutwardzone drogi) i snow (drogi pokryte śniegiem). Wszystko to przyczynia się do zapewnienia wysokiego poziomu bezpieczeństwa oraz ponadprzeciętnej kontroli nad pojazdem.



artykuł pochodzi ze strony Onet.pl i myślę że byłby ciekawym newsem na główna stronę Mitsumaniaków.



Temat: Inauguracja 3. edycji konkursu "Warszawa bez barier&quo
Konferencją w gmachu Biblioteki Uniwesytetu Warszawskiego rozpoczęto 3. edycję konkursu "Warszawa bez barier ", którego celem jest poprawa dostępności budynków i przestrzeni publicznej dla wszystkich, niezależnie od stopnia sprawności. W obchodzonym 5 maja Europejskim Dniu Walki z Dyskryminacją Osób Niepełnosprawnych Stowarzyszenie Przyjaciół Integracji i Urząd Miasta St. Warszawy pragną zwrócić uwagę na ograniczenia, jakie napotyka osoba niepełnosprawna pragnąca brać aktywny udział w życiu społecznym.

Celem konkursu jest poprawa dostępności budynków oraz przystosowanie przestrzeni publicznej w Warszawie do potrzeb wszystkich, niezależnie od stopnia ich sprawności - osób zarówno w pełni sprawnych, jak i starszych, matek z dziećmi oraz osób niepełnosprawnych. Do końca września 2006 do konkursu można zgłaszać budynki z terenu Warszawy. Przyznawane wyróżnienia mają na celu promocję nowatorskich rozwiązań architektonicznych Warszawy oraz osób, instytucji i inwestorów dbających o dostępność Miasta. Nagrody przyznane zostaną w trzech kategoriach: obiekt użyteczności publicznej, obiekt mieszkalny oraz obiekt zabytkowy.

Jury złożone z przedstawicieli Urzędu Miasta St. Warszawy, architektów i przedstawicieli środowiska osób niepełnosprawnych, ma za zadanie wyłonienie spośród nadesłanych zgłoszeń tych obiektów, które spełniają normy dostosowania do potrzeb wszystkich mieszkańców stolicy i mogą stanowić przykład dbałości o integrację społeczną. Najlepsze, wyłonione w konkursie budynki będą szeroko prezentowane w mediach, a uroczyste podsumowanie konkursu nastąpi podczas Wielkiej Gali Integracji 1 grudnia 2006 r. w Sali Kongresowej PKiN w Warszawie.

Organizatorami konkursu są Pełnomocnik Prezydenta Miasta Stołecznego Warszawy ds. programu "Warszawa bez barier " i Stowarzyszenie Przyjaciół Integracji pod honorowym patronatem Prezydenta Miasta Stołecznego Warszawy.

Europejski Dzień Walki z Dyskryminacją Osób Niepełnosprawnych obchodzony jest w krajach Unii Europejskiej od początku lat dziewięćdziesiątych. W tym dniu wyrażany jest stanowczy sprzeciw wobec dyskryminacji osób niepełnosprawnych w pracy, urzędzie i życiu codziennym. Jest to też szczególna okazja, by powiedzieć "nie " wszelkim barierom, w tym również architektonicznym, i ograniczeniom uniemożliwiającym niepełnosprawnym swobodne funkcjonowanie.

"Europejski Dzień Walki z Dyskryminacją Osób Niepełnosprawnych to dobry moment, by mówić o architektonicznej rzeczywistości Warszawy. Stolica w dalszym ciągu nie jest dostępna dla wszystkich - nawet nowo budowane obiekty nie spełniają wymogów dostosowania do potrzeb tych ludzi. Mimo istniejącego od ponad 10 lat prawa budowlanego obiekty dostępne to wciąż rzadkość. Chcielibyśmy, by dyskusjom na ten temat towarzyszyły nie tylko deklaracje, ale też konkretne działania, dlatego wraz z Urzędem Miasta organizujemy konkurs ?Warszawa bez Barier? " - mówi Piotr Pawłowski, prezes Stowarzyszenia Przyjaciół Integracji.

Stowarzyszenie jest organizacją pozarządową (non-profit), istniejącą od 1995 roku. Działa ono na rzecz środowiska osób niepełnosprawnych przez wspieranie ich przedsięwzięć oraz promocję idei integracji społecznej i zawodowej tych osób z resztą społeczeństwa.

Stowarzyszenie prowadzi liczne kampanie społeczne. Jedna z nich: "Niepełnosprawni - Normalna Sprawa " otrzymała prestiżowe nagrody Golden World Awards i Medium 2001 za najlepszą kampanię społeczną ubiegłego roku. Organizacja zainicjowała obchody Roku Osób Niepełnosprawnych 2003 w Polsce, m.in. prowadziła multimedialną kampanię społeczną pod hasłem "Czy naprawdę jesteśmy inni? ", za którą wraz z Agencją Leo Burnett otrzymała EFFIE 2004 - najważniejszą nagrodę dla najbardziej skutecznych kampanii reklamowych.

Główne działania Stowarzyszenia mają charakter informacyjno-edukacyjny i prowadzone są głównie przez wydawany od 11 lat magazyn "Integracja ", Centrum Informacyjne dla Osób Niepełnosprawnych, portal www.niepelnosprawni.info oraz program telewizyjny "Integracja " w TVP 3. Stowarzyszenie Przyjaciół Integracji należy do Europejskiej Federacji na rzecz Zatrudnienia Osób Niepełnosprawnych (Work Abillity).

KATOLICKA AGENCJA INFORMACYJNA 05-05-2006




Temat: Wątek zbiorczy
[Wałbrzych]

Kilkudziesięciu konkurentów z województwa wyprzedziła wałbrzyska koksownia Victoria w drodze do nagrody gospodarczej - Dolnośląskiego Gryfa. To wyróżnienie potwierdza osiągnięcia spółki na różnych polach swojej działalności.

Wałbrzyskie Zakłady Koksownicze dostały "Gryfa" za szczególny rozwój średnich i małych przedsiębiorstw. I nie tylko o same wyniki finansowe tu chodzi, chociaż te są z roku na rok coraz lepsze. Jury dolnośląskiej kapituły, działające pod kierownictwem rektora Uniwersytetu Ekonomicznego prof. Bogusława Fiedora, doceniło szczególnie zaangażowanie "Victorii" w proekologiczne inwestycje i zmianę wizerunku firmy. Z przemysłowego molocha branży górniczej, będącego utrapieniem środowiska, w sprawnie zarządzaną firmę przyjazną ekologii i środowisku, w którym działa. Podkreślali to jurorzy podczas gali we Wrocławiu, gdzie wręczano te prestiżowe nagrody. Mówił o tym także prezes "Victorii" Fryderyk Krukowski, który odebrał statuetkę w towarzystwie członka zarządu WZK Stanisława Stępaka.

- Liczby to jedno, ale warto przyjechać do nas i zobaczyć nasz zakład, by przekonać się, że branża górnicza czy koksownicza to nie musi być czerń, pył, bałagan, brud - zapraszał Krukowski do siedziby koksowni na Sobięcinie.

Pisaliśmy już kilka razy o tych zmianach. "Victoria" wykorzystując dobrą koniunkturę na swój koks, staje się powoli w branży wiodącą firmą, nie tylko w kraju, ale w Europie, w zakresie produkcji koksu odlewniczego wysokiej jakości. Duży popyt na ten koks znacznie poprawił warunki finansowe, za trzy kwartały tego roku spółka już osiągnęła przychody o wartości ponad pół miliarda złotych, a zysk ubiegłoroczny został podwojony. Te pieniądze są konsekwentnie wydawane na inwestycje i remonty, poprawiające warunki pracy i parametry ekologiczne. Wydatki na ten cel wyniosą przez ostatnie dwa lata ponad sto milionów złotych.

"Victoria" nie odmawia także pomocy na zewnątrz. Wspiera działania samorządowe, edukacyjne, coraz mocniej wspiera sport, stając się sponsorem dla drużyn gier zespołowych. Dzieli się po prostu tym, co wypracowuje, mając świadomość, że funkcjonuje w środowisku wałbrzyskim i nie powinna zamknąć się tylko na terenie swojego działania gospodarczego.

A przed "Victorią" kolejne wyzwania. W tym tygodniu obradować będzie komisja trójstronna, która debatować będzie nad strategią rozwoju górnictwa. To na tym spotkaniu mają zapaść decyzje dotyczące zmian w tworzeniu konsorcjum węglowo-koksowego. "Uwolniona" ma zostać z przymusu połączenia się z Jastrzębską Spółką Węglową właśnie nasza koksownia. I ma dostać zgodę rządu na samodzielną prywatyzację w przyszłym roku. To uruchomi kolejne decyzje ekonomiczne, dotyczące budowy nowej baterii koksowniczej. To dwa największe wyzwania dla tej spółki na najbliższe kilka lat.

Bogdan Skiba; http://www.tygodnik.walbrzyski.pl



Temat: Resident Evil 4 na PC za 49,90 PLN!
Warszawa – 22 lutego – Cenega Poland ma przyjemność poinformować, że już 7 marca w serii Super$eller pojawi się 9 nowych, rewelacyjnych gier. Wśród nich znajdzie się jeden z największych hitów gatunku survival horror – gra Resident Evil 4!

Resident Evil 4 – to powrót kultowej serii, teraz jeszcze straszniejszej, niż kiedykolwiek! Tym razem naszym zadaniem jest oswobodzenie córki prezydenta z rąk nie do końca rozpoznanych sprawców, zamieszkujących pewną tajemniczą europejską wioskę. Przyjdzie nam stanąć oko w oko z niewyobrażalnym wręcz zagrożeniem. Czekają na was jeszcze inteligentniejsze i bardziej przerażające zombie, niż te które znaliście do tej pory.

Wraz z nowym rzutem gier przyszykujcie się na rewelacyjny konkurs z wyjątkowymi nagrodami. Szczegóły poznacie już niebawem, a tymczasem zapraszamy na stronę www.superseller.pl aby dowiedzieć się więcej o nowych grach.

Seria Super$eller to:

* Największe i najlepiej sprzedające się bestsellery z katalogu Cenega Poland.
* Super atrakcyjna cena - 49.90 PLN.
* Wyczerpujące, drukowane instrukcje oraz wersje elektroniczne w formacie PDF na płycie z grą.
* Specjalne, poprawione i uzupełnione, polskie wydania gry z zaimplementowanymi najnowszymi patchami i dodatkami.
* Poprawione lokalizacje i ponownie przetestowane polskie wersje - większość gier w polskich wersjach językowych
* W wielu przypadkach polska premiera.
* Super bonus! - specjalne poradniki serwisu GRY-OnLine w formacie PDF, dzięki którym każdy gracz pozna tajniki swojej ulubionej gry.

KONTAKT:

Cenega Poland Sp. z o.o.
tel: +48 22 868 52 68-70
fax: +48 22 868 52 60
cenega@cenega.pl

POMOC TECHNICZNA:

(22) 868 52 61
serwis@cenega.pl

INFORMACJE O CENEGA POLAND

Cenega Poland Sp. z o.o. jest najdynamiczniej rozwijającą się firmą w sektorze gier komputerowych w Polsce. Świadczą o tym corocznie zdobywane prestiżowe nagrody branżowe m.in. dystrybutor roku 2005 i 2006, wydawca gry roku 2006, najlepsza lokalizacja w latach 2005 i 2006 czy też największe wydarzenie w branży w 2006 za serię Kolekcja Klasyki. Zajmuje się wydawaniem, polonizacją i dystrybucją gier na komputery osobiste (PC) oraz platformy elektroniczne najnowszej generacji - konsole Sony PlayStation3 (PS3), Sony PlayStation2 (PS2), Sony PlayStation Portable (PSP) oraz Microsoft Xbox 360. Cenega Poland wchodzi w skład największej grupy wydawniczo-dystrybucyjnej w Europie Środkowo Wschodniej wraz z Cenega Czechy i Cenega Słowacja. W chwili obecnej Cenega Poland wydaje gry komputerowe bezpośrednio z następującymi, renomowanymi wydawcami: 1C Company, Ascaron Entertainment, Bethesda Software, Bohemia Interactive Studio, Buka Entertainment, CDV, Eidos Interactive, Game Factory Interactive, Illusion Softworks, JoWooD Productions, Koch Media, Micro Application, Paradox Entertainment, Playlogic, Square Enix, Take 2 Interactive, Tate Interactive, Ubi Soft. W katalogu wydawniczym Cenega Poland znajdują się takie szlagiery, jak seria Commandos, Civilization, Ghost Recon, Grand Theft Auto, Hitman, Kangurek Kao, Kozacy, Max Payne, Myst, Prince of Persia, Rainbow Six, Splinter Cell, Tomb Raider, Twierdza, UFO czy największy światowy przebój gatunku cRPG – The Elder Scrolls IV: Oblivion. Więcej informacji znaleźć można pod adresem: www.cenega.pl.

Informacja prasowa.



Temat: Deweloper - Dom Development S.A
Adres strony dewelopera : http://domdevelopment.pl

Dom Development – znak najwyższej jakości

Firma Dom Development S.A. funkcjonuje na rynku budownictwa mieszkaniowego od 1996 r. Od października 2006 roku akcje Dom Development S.A. są notowane na warszawkiej Giełdzie Papierów Wartościowych. Baza kapitałowa zapewnia stabilność finansową firmy, bardzo dobrą płynność finansową i stanowi gwarancję dla wszystkich osób fizycznych i prawnych związanych z Dom Development. Stało się to możliwe dzięki napływowi kapitału popartego wieloletnim doświadczeniem na międzynarodowym rynku nieruchomości.

Nasz cel to nowoczesna, wsłuchana w potrzeby Klientów, firma zapewniająca wysoki standard i jakość oferowanych mieszkań oraz system finansowania zakupu nieruchomości pozwalający na zakup własnego mieszkania praktycznie wszystkim pracującym mieszkańcom naszego kraju. Aby to osiągnąć wspólnie z wiodącymi bankami i niezależnymi doradcami finansowymi opracowujemy dostosowane do oczekiwań i możliwości naszych klientów oraz oparte na najlepszych na rynku kredytach hipotecznych programy zakupu mieszkań.

Pragniemy stworzyć dostosowaną do tego systemu szeroką bazę ofert, która już w tej chwili przedstawia się niezwykle bogato i obejmuje zarówno wysokiej jakości mieszkania w popularnej, tradycyjnej zabudowie,
jaki i budownictwo jednorodzinne. Do końca 2006 r. Dom Development S.A. oddała do użytku ponad 10000 mieszkań, apartamentów i domów jednorodzinnych.

Dom Development został po raz kolejny wyróżniony prestiżowym Certyfikatem Dewelopera przyznawanym przez Krajową Izbę Budownictwa w uznaniu znaczącej pozycji na rynku budownictwa mieszkaniowego, solidności i rzetelności oraz gwarancji bezpieczeństwa prawnego i finansowego dla Klientów, a nasze kolejne realizacje zdobywają prestiżowe nagrody i wyróżnienia. Jesteśmy członkiem Polskiego Związku Firm Deweloperskich oraz Towarzystwa Ubezpieczeń Wzajemnych – organizacji zrzeszających najbardziej solidnych i wiarygodnych deweloperów.

Zdajemy sobie sprawę, że cały czas działamy na trudnym, ale wciąż jeszcze bardzo młodym rynku, przed którym dopiero zaczyna się przyszłość. Fakt ten nie pozostaje bez wpływu
na strategię firmy i zakres działań podejmowanych z myślą o przyszłości.

Dom Development – mieszkania na każdą kieszeń

Mieszkania, apartamenty i domy oferowane przez Dom Development zaspokajają potrzeby zarówno szerokiej rzeszy klientów poszukujących wysokiej jakości mieszkań za rozsądną cenę – jak i klientów o znacznie wyższych możliwościach finansowych wymagających przede wszystkim najwyższej jakości i najbardziej atrakcyjnych lokalizacji.

Dom Development dysponuje najszerszą ofertą na stołecznym rynku nieruchomości praktycznie we wszystkich jego segmentach. Realizujemy popularne projekty mieszkaniowe zarówno dla masowego klienta jak i ekskluzywne rezydencje – przeznaczone dla zamożnej grupy klientów. Coraz większą część naszej oferty stanowią apartamenty o podwyższonym standardzie zlokalizowane w najbardziej atrakcyjnych dzielnicach Warszawy.
Dla osób ceniących spokój, i wypoczynek we własnym ogrodzie, prowadzących rodzinny tryb życia niezmiennie atrakcyjne pozostają budowane przez nas osiedla domów jednorodzinnych.

Wychodzimy z założenia, że liderem jest ten, kto wytycza nowe kierunki. Naszą ambicją było
i jest nie tylko zapewnienie Państwu najszerszej na rynku oferty mieszkaniowej, ale również pomoc w sfinansowaniu zakupu, a ty samym znalezienie sposobu na realizację marzeń.

==================================
Niniejszy opis pochodzi z stron www dewelopera



Temat: POPIJAWA


Nie no w porządku jesteś szczęśliwy okej, ja do tego nic nie mam. Co do naukowości to po kilku dniach znajomości to jest zauroczenie, a nie miłość ale spoko Nie jestem typem jakimś śmiertelnie poważnym, ale nie potrafię zrozumieć po co pokazywać zdjęcia swojej dziewczyny w internecie kolegom? Żeby poszpanować? Tak robią szalone nastolatki w gimnazjum, które poznały właśnie fajnego blondyna z włosami emo i trzymały się z nim już pierwszy raz za rękę (sic!). Dzięki za życzenia, nie chciałbym psuć Twoich... aaa zresztą sam zobaczysz Pozdro cieszę się Twoim szczęściem, choć dalej nie potrafię zrozumieć pokazywania zdjęć swojej dziewczyny, żeby się nią pochwalić.

Ps Żeby nie było ja nic do Ciebie nie mam Milk tak więc nie denerwuj się jakby coś


Nie denerwuje sie Masz prawo miec wlasna opinie...
Jednak z tego co zauwazylem uwazasz mnie za kogos, kto dopiero co odszedl od komputera i po kilku dniach spotykania sie z nowo poznana dziewczyna oswiadcza, ze jest zakochany, a ta dziewczyna, choc pierwsza to bedzie jedyna. Blisko jestem?

Co do naukowości to po kilku dniach znajomości to jest zauroczenie, a nie miłość ale spoko
To emipiryczne doswiadczenie czy opinie kolegow?
Miedzy zauroczeniem, a zakochaniem jest bardzo subtelna granica, a z tego co widze Ty potrafisz ja wskazac, a kryterium jakim sie poslugujesz to "czas znajomosci". Ciekawe
Ja, piszac o naukowym podejsciu mialem na mysli stan Twojej psychiki w tym okresie ( zauroczenia/zakochania ). Uczeni nazwali to choroba, bo czlowiek wtedy nie mysli racjonalnie i robi rzeczy, ktorych nigdy zakochanym nie bedac by nie zrobil.

Chociaz raz juz bylem zakochany przez dlugi okres czasu, to jednak po 2och latach stwierdzilismy, ze to nie to. Pomyslisz, ze to przechwalki, ale co tam, i tak juz tak o mnie myslisz Od tego czasu kilka dziewczyn mialem, takie, ktore swoja uroda zdobywaly prestizowe nagrody. Ich zdjec nie wklejalem, bo moim celem nie jest podbudowywanie wlasnego ego. Poprostu nie sadzilem, ze sie jeszcze kiedys zakocham... ze dopadnie mnie ten zajebisty stan. Ba! Bylem pewien, ze takie cos przezywa sie raz w zyciu...

A tu prosze... Chociaz zadnych nagrod nie zdobyla to dla mnie idealna Mialem gdzies w glowie swoj typ, swoj ideal... Ona ten ideal zdeklasowala. I jak by dla innych nie byla dla mnie jest perfekcyjna i sprawia, ze jestem zajebiscie szczesliwy jak nigdy...

Poprostu podzielilem sie z Wami moim szczesciem i pokazalem kto mnie tak "urzadzil".

Moge byc dla Ciebie szalonym nastolatkiem, dzieckiem EMO, NEO czy tam jeszcze jakims trzyliterowym "kims". Jak juz pisalem - wisi mi to

Nie chcesz dzielic ze mna mojej radosci, chcesz mnie sprowadzic na ziemie? Spoko! Ale i tak Ci sie to nie uda...

A wodeczki i tak Ci poleje! Poleje kazdemu!

Pozdro
Szalony nastolatek z fryzurka EMO



Temat: Przepraszam, bo ja ...


| A co każe Panu tak sądzić? Pisanie o czymś nie jest równoznaczne z
| pasjonowaniem się czymkolwiek. Czy Gałczyński pisząc "Balladę o
trzęsących
| się gaciach" zafascynowany był galotami?

Zatem to nie galoty, ani Ameryka sa celami, ale wady czlowieka, ich
naiwnosc,
idiotyczne marzenia, smieszne wyobrazenia piekna, bogactwa, durnota
polskiego
spoleczenstwa prowincjonalnego, komizm jego wyobrazenia drogi do
dobrobytu...
Jakze jestem smieszny i naiwny, ale pojde na Pani sztuke i sie uzdrowie???


Moim zamiarem nie było ani ośmieszyć moich równieśników ani uzdrawiać ich

Przeczytałam pewien artykuł o tym jak młode Polki są wykorzystywane w
Stanach pracując ponad siły za marne pieniądze i zestawiłam to z panującym
poglądem o tym, że jak robić duże pieniądze to tylko w Stanach. Niewielu
młodych z mojego miasteczka zdaje sobie sprawę z pułapek Ameryki. Ja czuję
się troszkę od nich mądrzejsza bo w stanach byłam i w Stanach pracowałam.
Akurat trafiłam na pracę dobrą, nie upakarzającą. Ale moi znajomi nie mieli
tyle szczęścia. No i potem te kobiety, o których czytałam. To mnie
zmobilizowało do tego, żeby powiedzieć coś, co myślę.
A na sztukę Pana nie zaproszę bo z góry Pan ją ocenił za marną i nie wartą
Pańskiego oka.


A tak na marginesie - nie tylko ja

| T.Love. Pod przykrywką fascynacji krajem pokazali oni jak naiwnie Polacy
| wierzą w amerykański mit "z pucybuta na milionera". Czy oni też są
naiwni,
| banalni i beznadziejni? Zapewne tak skoro na rynku muzycznym utrzymują
się
| przez 20 lat i są za to nagradzani.

Jesli miara poziomu kulturalnego jest dlugotrwale utrzymywanie sie zespolu
T.Love na rynku, to musze zapytac, czy ten zespol przypadkiem nie
zawdziecza
tego koncertom w Stanach, chociaz w czesci. Mozna naigrywac sie z Ameryki
i
zakochanych w niej ludziach, ale bardzo trudno naigrywac sie z pieniedzy,
ktore
sie tam zarabia.


Wie Pan co...uważam się za osobę inteligentną i zawsze myślałam, że właśnie
miernikiem sukcesu i poziomu kulturalnego, estetycznego i artystycznego
artysty jest wieloletni popyt na rynku, prestiżowe nagrody i tym podobne.
Czyżbym się myliła? wystarczy, że spojrzy się na wieloletnoią karierę tegoż
zespołu i przeliczy nagrody za teksty, muzykę, teledyski, koncerty itp. A w
Stanach owszem - koncertowali. Kilka razy. Dla Polonii. T.Love jest nieco
hermetycznym zespołem i na amerykańskim rynku nie bardzo by się sprzedał.


| Oczywiste, naiwne i banalne jest to, że ocenia Pan mnie i moją rzecz
tylko

| co...

Droga Pani, wbrew pozorom ciesze sie z Pani sukcesu. Wystawienie bowiem
sztuki
we wspolczesnych czasach, jest zadaniem potwornie trudnym. Pani osiagnela
to, a
ten fakt ozancza, ze w Pani piorze istnieje wielki potencjal tworczy.


Czyżby ... ???


Prosze jednak pozwolic mi na moje "votum separatum". Wolalbym zobaczyc
glupote
innych nacji przez pryzmat ich stosunku do Ameryki (lub dowolny inny
pryzmat),
ale nie Polakow. Obserwje w swiecie dwie rownolegle sprawy: zle o Polakach
mowia
za granica obcy i zle Polacy mowia o sobie. Najgorsze jest to, ze owa
zlosc
wychodzi z warsztatow zdolnych Tworcow. Ma moc przekonywania, wtyka nas w
dziure
samoosmieszania, zanizonej oceny spolecznej i umacnia negatywne stereotypy
w nas
samych.


Żebyśmy sami o sobie mówili dobrze musimy sami siebie nauczyć co robimy
dobrze a co źle. A najlepszą lekcją jest śmiech. I to przede wszystkim
niesie ze sobą moja sztuczka.

Kaśka

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl






Temat: back Payback
Kod: Informujemy, że 1 marca zmienią się zasady naliczania punktów PayBACK za wpłaty na konto Allegro (..) Zgodnie z nowymi zasadami, przyznawanie punktów za dokonane wpłaty objęte będzie dodatkowym warunkiem. We wszystkich ofertach sprzedaży wystawionych w premiowanym miesiącu powinny być udostępnione Płatności Allegro. Jednocześnie z początkiem marca punkty przestaną być przyznawane za przedpłaty.

To trochę żałosne, jak Super Sprzedawcy dają się kolejny raz strzyc, ale widocznie nie dotarło jeszcze do nich, że wyłącznie ich sprzeciw jest w stanie powstrzymać serwis. Powiedzmy sobie szczerze - za ich skrupulatnie płacone prowizje serwis dał im… GIFa i serię dodatkowych wymagań. A, no i jeszcze dostęp do forum, na którym mogą sobie ponarzekać jak im Allegro dokręci śrubę.

Dlaczego Allegro tnie koszta? Jakiś czas temu napisałem na temat skuteczności reklam allegro - budują świadomość marki, która akurat jest… jedną z najlepiej rozpoznawalnych marek w polskim internecie. To tak, jak popychanie wody w rzece kijem. W tym wypadku, kijem są znaczne środki na agencje reklamowe, które aż piszczą, kiedy mają okazję wydoić tak tłustą krowę jak Allegro. „Prestiżowe nagrody” za reklamy - proszę bardzo, a skuteczność?

W tym roku, po noworocznym dole pierwszy raz ilość aukcji na Allegro nadal spada. Tak nie wyglądał żaden styczeń do tej pory. Od połowy ubiegłego roku liczba odsłon Allegro maleje. To nie jest problem wyłącznie Allegro - maleje także w Onecie, Gazeta.pl, Wp.pl i innych. W internetowym polskim cyrku pojawiły się nowe zwierzątka, których popisy odebrały oglądalność czołówce. Na nic przymierze Allegro z Onetem. Na nic przymierze z Gazetą, radiem, Gerym itd. Mainstream dostał „po tyłku” jeśli chodzi o oglądalność: trzeba zacisnąć pasa.

Mimo zapewnień czołówki o tym że „my są łebdwazero”, żaden z dużych graczy nie ruszył na poważnie w kierunku zmian. A zmiany zaszły daleko: już nie wystarczy plastikowy blogasek Allegro, żeby wmówić komukolwiek, że jest się nowoczesnym. Ani „społecznym” - bo Allegro przez lata zrobiło wszystko, aby użytkowników zatomizować. „Jak to, Allegro nie jest serwisem społecznościowym?” - ano nie jest. Społeczność jest tak rozbita, że użytkownicy nie potrafią zjednoczyć się, aby zaprotestować przeciwko „strzyżeniu” coraz bliżej skóry.

Na co Allegro odkłada pieniądze? Najprawdopodobniej na nowe przymierza. Za kontrakt z Onetem musieli w 2000 roku zapłacić milion $. Nasza-klasa zjadła Onet w przeciągu kilku tygodni, więc gdyby Allegro zechciało podobnej umowy z nimi, musiałoby dysponować budżetem znacznie, znacznie większym. A ciężko o kasę, kiedy wywaliło się tyle grosza na nieskuteczne „puszczanie balona” i wmawianie, że „Mikołaja nie ma”…

za: aukcje.org
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • chadowy.opx.pl



  • Strona 2 z 3 • Wyszukiwarka znalazła 132 wypowiedzi • 1, 2, 3