Czytasz wypowiedzi wyszukane dla słów: Premierzy Quebecu





Temat: Dordor frĂŠdĂŠric
(pas de soucis tu seras en premier pas je pense) je comprend pas ce bout la,
et pour les cuisses, je veux 66 moi aussi hehe.
eh ben au quebec je sais pas comment sa marche les compet j'ai jamais ete voir,
mais de toute facon je vais attendre au moins un an pour en faire une car jai un retard sur les jambes.
euh et juste comme ca quelle genre de supplement prends tu?
(sa te derange tu que je te pose des question sur ton topic?)





Temat: F1 nie pojedzie w Montrealu!
Władze Formuły 1 ogłosiły terminarz zawodów na przyszły sezon. Niespodzianką jest wykluczenie z grona torów goszczących kierowców F1 Montrealu. To właśnie na tym torze swoje jedyne zwycięstwo w wyścigach Grand Prix odniósł Robert Kubica. Tam też w 2007 roku doznał bardzo groźnego wypadku.

Decyzja ta wywołała ogromne zaskoczenie w Kanadzie. Premier prowincji Quebec, Jean Charest domaga się wyjaśnień. Organizatorzy wyścigu w Kanadzie w oświadczeniu napisali, że "mają ważny kontrakt z Formula One Management do sezonu 2011, a o usunięciu GP Kanady z kalendarza na sezon 2009 dowiedzieli się z mediów". Nieoficjalnie mówi się, że przyczyną usunięcia Montrealu z listy były kłopoty z nawierzchnią toru.

Kalendarz wyścigów Fromuły 1 w 2009 roku

29 marca - Australia

5 kwietnia - Malezja

19kwietnia - Bahrajn

10 maj - Hiszpania

24 maj - Monaco

7 czerwiec - Turcja

21 czerwiec - Wielka Brytania

28 czerwiec - Francja

12 lipiec - Niemiec

26 lipiec - Węgry

23 sierpień - Europa (Walencja)

30 sierpień - Belgia

13 wrzesień - Włochy

27 wrzesień - Singapur

11 październik - Japonia

18 październik - Chiny

1 listopad - Brazylia

15 listopada - Abu Dhabi

źródło: formula1.com





Temat: NHL News
Patrick Roy zawieszony

Jeden z najlepszych bramkarzy w historii hokeja, Patrick Roy znów jest na ustach kibiców na całym świecie.
Tym razem jednak z innych powodów niż zwykle. Trener zespołu Quebec Remparts występującego w juniorskiej lidze QMJHL został przez ligę zawieszony na 5 spotkań za skandaliczne zachowanie podczas sobotniego meczu jego zespołu przeciwko Chicoutimi Saguenéens w pierwszej rundzie playoffs. Spotkanie, wygrane przez tych ostatnich 10:1 było pełne niezwykłych wydarzeń. W całym meczu sędziowie nałożyli na obie drużyny prawie 500 minut kar, w tym 14 kar meczu (rekordzista, Sébastien Rioux został ukarany trzema) w wyniku bójki w której wzięli udział niemal wszyscy gracze obecni na lodzie. W momencie zdarzenia, tuż przed końcem drugiej tercji w bramce Remparts stał syn trenera, Jonathan Roy, na co dzień będący bramkarzem rezerwowym. Kiedy doszło do awantury chciał on stoczyć bójkę z bramkarzem rywali, Bobbym Nadeau, od czego początkowo odwiódł go sędzia. Kiedy młody Roy chciał wrócić do swojej bramki ojciec gestami wyraźnie zachęcał go, by stoczył bójkę z Nadeau. Jonathan Roy zaatakował więc bramkarza Saguenéens, zadając wiele ciosów, na które jego rywal nawet nie próbował odpowiadać. Po tym zdarzeniu syn Patricka Roy został ukarany karą meczu, a z lodu zjeżdżał pokazując wygwizdującym go kibicom Chicoutimi Saguenéens obsceniczne gesty, po czym stoczył jeszcze jedną bójkę, ze wspomnianym Rioux, który bez pozwolenia sędziów opuścił ławkę kar, za co zgodnie z przepisami automatycznie na 2 mecze zawieszony został trener jego drużyny. Oprócz trenerów obu drużyn ukaranych zawieszeniami zostało sześciu graczy, a kluby będą musiały zapłacić kary finansowe.
Wydarzenie odbiło się w Kanadzie tak głośnym echem, że na jego temat głos zabrał nawet premier prowincji Quebec, Jean Charest który zaapelował o zakazanie bójek w rozgrywkach juniorskich, ale jego pomysł nie zyskał powszechnego poparcia. Patrick Roy zaprzeczył jakoby podburzał swojego syna, choć przyznał, że nie zachował w tej sytuacji kontroli nad zespołem. - Żałuję, że nie utrzymałem kontroli nad moją drużyną. Gdybym zachował się inaczej pewnie do tego wszystkiego by nie doszło. Syn Roy, Jonathan otrzymał najwyższą karę - zawieszenie na 7 spotkań, a już dzień po meczu przepraszał za gesty skierowane w stronę kibiców, ale nie za atak na Nadeau. - Moje zachowanie było niegodne sportowca - powiedział Roy. - Zdecydowała o tym adrenalina i frustracja, ale mimo tego jak każdy sportowiec, który chce grać i wygrywać nie miałem prawa zachować się w ten sposób. To co zobaczyliście i usłyszeliście to nie byłem prawdziwy ja i proszę, żeby wszyscy wiedzieli, że nigdy więcej się tak nie zachowam.



Temat: Panie Boże przyjdź Polakom z pomocą,
To elitarna grupa 130 wpływowych osób( ZYDÓW) z całego świata odbywająca co roku czterodniowe spotkania.

Po co?

Celem Klubu jest zniewolenie wszystkich ludzi na ziemi. Zamierzają stworzyć globalny rząd, który zawładnie światem. Zlikwidują podział na państwa, za to wprowadzą jedną uniwersalną walutę, religię i wspólną armię.

Może nie ma się czego obawiać?

Ależ chodzi o wyjątkowo perfidny plan! Jego wprowadzenie w życie oznacza, że wszyscy staniemy się niewolnikami, narażonymi na kaprysy wszechmocnej globalnej władzy. A im łatwiej będzie kierować światem bez państw i bez narodowych armii.

Ale w zamian zagwarantują nam pokój.

Pokój opierający się na niewolnictwie jest tylko grą pozorów. Dzisiaj Bilderbergowie wysługują się ONZ: błękitne hełmy to ich wynalazek!

Pańskim zdaniem lepszy jest świat z wojującymi ze sobą państwami i lokalnymi dyktatorami?

Wolę kraje demokratyczne, suwerenne i wolne. To prawda, że dochodzi do konfliktów, wybuchają wojny. Ale lepsze to niż globalne niewolnictwo.

Ale ja wcale nie uważam siebie za niewolnika!

Nie? Pozwól, że zapytam: ile pieniędzy jesteś w tej chwili winien bankowi? Wydaje ci się, że masz dom, samochód? Nic nie masz! Z dnia na dzień mogą podnieść oprocentowanie kredytu. Jednym z celów Klubu Bilderberg jest pozbawienie ludzi pieniędzy w gotówce. A potem parę kliknięć myszką i już twoje konto w banku jest puste. Nie wierzysz? Sam zrób dochodzenie. Mam tysiące dokumentów, które potwierdzają wszystko, co teraz mówię!

I te dokumenty przekonają mnie, że członkowie Klubu potajemnie się spotykają?

Robią to co roku, za każdym razem w innym miejscu. Jeżdżę za nimi, prowadzę śledztwo. Zdobyłem nawet informatora, który przekazuje mi dokumenty, ryzykując własnym życiem.

To takie niebezpieczne?

Ci z Klubu już raz próbowali mnie zabić.

Tak bardzo boją się tego, co pan ujawnia?

Tłumaczą, że ich spotkania są towarzyskie. Ale angażują armię ochroniarzy, żeby ukryć się przed dziennikarzami. Przecieki do prasy bardzo im szkodzą

Czy ich sekret nie sprowadza się do tego, że chcą wszystko zglobalizować?

Przeczytaj moją książkę. Na jednym ze spotkań założyli, że w 2050 roku na świecie będzie żyło około trzech miliardów ludzi. Resztę trzeba wyeliminować - wojną i głodem. Oto ich plan!

Kto wchodzi w skład Klubu?

Prezydenci, premierzy, politycy, liderzy partii ze wszystkich krajów, dyrektorzy banków (Banku Światowego, Międzynarodowego Funduszu Walutowego, Centralnego Banku Europejskiego), wielcy biznesmeni. Jądrem tej organizacji są dwie rodziny: Rockefellerów i Rothschildów.

A gdzie obradowali w tym roku?

W małym miasteczku Rottach-Eger, w Bawarii w Niemczech. Spotkanie trwało od 3 do 6 maja.

Dowiedział się pan, o czym rozmawiano?

Najwięcej uwagi poświęcono wyznaczeniu daty inwazji na Iran. Termin ustalono na jesień.

To chyba nierozsądne, zważywszy na to, co się dzieje w Iraku...

Ale dziś każda kropla ropy jest sprawą życia i śmierci. Spójrzmy prawdzie w oczy - ropa naftowa niedługo się skończy. Obliczono, że za parę lat baryłka będzie kosztować 200 dolarów. ()

Istnieje co prawda energia nuklearna, ale Klub się nią nie interesuje. Bilderbergowie wiedzą, że każdy kraj posiadający elektrownie jądrowe jest dobrze rozwinięty gospodarczo i nie można nim ot tak po prostu zawładnąć. () Dlatego członkowie Klubu sprawili, że energia jądrowa ma dzisiaj złą prasę, a kampanię przeciwko niej zlecili Greenpeace.

Greenpeace też bierze udział w spisku?

A skąd biorą pieniądze na swoje demonstracje? Celem Klubu jest osłabienie wszystkich państw - ze Stanami Zjednoczonymi włącznie. Zamierzają zbudować globalną wioskę, którą następnie będą zarządzać. I dlatego irytuje ich, kiedy ludzie domagają się prawa do posiadania broni. Wykorzystali Michaela Moore'a, żeby zorganizować nagonkę na właścicieli broni.

Mówi pan o filmie "Zabawy z bronią?"

Tak. Moore sam jest obrzydliwym globalistą. Mniej obawiałbym się uzbrojonego obywatela, niż tego potwora Davida Rockefellera!

Czy ma pan prawo tak obrażać innych?

Kiedy w Kanadzie przeprowadzano referendum w sprawie Quebecu, okazało się, że liderzy wszystkich partii politycznych są opłacani przez Rockefellera. Chodziło o to, aby na rzekach wybudować potężne tamy, a potem zdzierać z ludzi pieniądze za wodę. Ja to ujawniłem. I dlatego próbowali mnie potem zabić!

Zna pan jeszcze jakiś diabelski plan Klubu?

Wprowadzenie globalnego podatku na benzynę. Powiedzą nam, że te pieniądze zostaną przeznaczone na pomoc ubogim. Będziemy płacić, a to kolejny krok do totalnej globalizacji."
[wiadomosci.onet.pl/1247309,2678,kioskart.html]



Temat: Quebec: Prawa językowe i samookreślenie(list)
Kiedy w 1977 r. pierwszy rząd Partii QuĂŠbĂŠckiej (PQ) wprowadził ustawę nr 101, w efekcie ogłaszając jednojęzyczny francuski Quebec, my potępialiśmy szowinistyczną reakcję, którą to wywołało w Kanadzie angielskojęzycznej. (Premier Kanady Pierre Trudeau twierdził, że to cofnie Quebec do średniowiecza, podczas gdy liberalny współpracownik mówił, że to mu przypomina "Mein Kampf"). Odnotowując długą historię antyfrancuskiej dyskryminacji w Quebecu, zauważyliśmy również, iż:
"Ustawa PQ zawiera pewne oczywiste demokratyczne reformy, takie jak bezwarunkowe prawo do używania języka francuskiego w pracy. (...) Podstawowy nacisk nowego ustawodawstwa jest szowinistyczny - jest to nacjonalistyczna reakcja na antyfrancuską dyskryminację". (SC nr 16, maj 1977 r.)
Przeciwstawialiśmy się wielu aspektom ustawy, które dyskryminowały angielski i inne języki, na przykład przez poważne ograniczenie niefrancuskich dowodów i zmuszanie dzieci imigrantów - a na początku dzieci angielskojęzycznych z innych prowincji - do uczęszczania do francuskich szkół. Apelowaliśmy o równe prawa językowe dla wszystkich oraz o jednolity, świecki system szkolny z dwujęzycznym (albo wielojęzycznym) nauczaniem, jeśli jest taka potrzeba.
Większość lewicy broniła ustawy nr 101 mniej lub bardziej bezkrytycznie, twierdząc że sprzeciw wobec nowej ustawy jest przejawem angielskiego szowinizmu. My przeciwnie, zauważyliśmy sprzeciw wobec niej szeroko rozpowszechniony wśród imigrantów, a szczególnie ludów rdzennych. Na przykład Inuici z północnego Quebecu, dla których angielski historycznie był językiem komunikacji z rządami quebeckim i federalnym, zorganizowali serię protestów.
W następnych dziesięcioleciach ustawa nr 101 uzyskała szeroką akceptację w quĂŠbĂŠckim społeczeństwie, nie tylko wśród zwolenników burżuazyjno-nacjonalistycznej PQ, lecz także federalistycznej Quebeckiej Partii Liberalnej. A to dlatego, że w dużej części odniosła ona, wraz ze wcześniejszym restrykcyjnym ustawodawstwem językowym i wielką ekspansją francuskojęzycznej edukacji ponadgimnazjalnej, sukces w przełamaniu dominacji angielskiego w Quebecu. Do francuskojęzycznych sklepikarzy w centrum Montrealu nikt już nie powie: "mów po ludzku". Francuski stał się językiem dominującym w pracy, a wraz jednoczeniem heterogenicznej francuskojęzycznej quĂŠbĂŠckiej burżuazji, również w biznesie. Obecnie większość imigrantów asymiluje się raczej z francuskojęzycznym quuebeckim społeczeństwem niż z angielskojęzyczną mniejszością, która się ostro zmniejszyła wskutek migracji do Kanady angielskojęzycznej. Tymczasem poza Quebekiem niegdyś istotne francuskojęzyczne mniejszości dramatycznie się zmniejszyły w obliczu asymilacyjnej presji, w tym postanowień fanatyków na różnych obszarach o wyłączności angielskiego. (Wyjątkiem są Akadianie z północnej części Nowego Brunszwiku).
Z pewnością jest prawdą, jak zauważa H., że pewne aspekty dyskryminacji przeciwko frankofonom w Quebecu pozostają, na przykład w części małego biznesu. My przeciwstawiamy się temu, lecz także przeciwstawiamy się prawnym ograniczeniom używania angielskiego w Quebecu (a francuskiego w Kanadzie angielskojęzycznej). Zajmując takie stanowisko, mamy na celu podcięcie językowo-etniczno-narodowych podziałów stwarzanych przez burżuazję i promowanie zjednoczonej walki klasy robotniczej przeciwko kapitalizmowi.
Kwestii językowej nie można oddzielać od nadrzędnej kwestii narodowej, która dominuje w kanadyjskiej polityce. Ustawy językowe Quebecu wydają się decydujące w odpieraniu nacisków na rozpuszczenie się narodu quĂŠbĂŠckiego przez asymilację w angielskojęzycznej Kanadzie. Rezultatem tego jest sytuacja, gdzie Kanada jest faktycznie podzielona wzdłuż linii podziału narodowego, pozostając formalnie zjednoczona; ta sytuacja oddziałuje jako główna przeszkoda dla proletariackiej świadomości klasowej. Władcy z Ottawy, wspomagani przez NDP, złorzeczą przeciwko niepodległości Quebecu i gromadzą robotników pod sztandarem poparcia "kanadyjskiej jedności". Z kolei historycznie bardziej bojowa quĂŠbĂŠcka klasa robotnicza jest przywiązywana do poł płaszcza "własnej" burżuazji narodowej przez PQ i Blok QuĂŠbĂŠcki.
Miarę tego, jak zatruta pozostaje sytuacja, można zobaczyć w rozpaczliwym załamywaniu rąk w angielskojęzycznej Kanadzie nad uznaniem prostego, bezdyskusyjnego faktu, że Quebec jest odrębnym narodem. To przypomina przełom lat osiemdziesiątych i dziewięćdziesiątych XX w., kiedy jeszcze bardziej banalna propozycja uznania Quebecu za "odrębną społeczność" wywołała wybuch anglo-szowinizmu, który zniszczył rządzącą wówczas Postępową Partię Konserwatywną. Antyfrancuskie prymitywy z Partii Reform, kluczowej poprzedniczki dzisiejszego federalnego rządu torysów, stały się dominujące na zachodzie, podczas gdy w Quebecu powstał nacjonalistyczny Blok. To wymościło drogę do kolejnego zwycięstwa wyborczego PQ i referendum w sprawie suwerenności w 1995 r., które zostało przegrane bardzo niewielką większością głosów, w efekcie nie rozwiązując niczego.
To, co pisaliśmy w przededniu referendum, ma zastosowanie również dziś:
"[N]iezależnie od koniunkturalnych uczuć pozostaje faktem, że Quebec wszelkimi konkretnymi sposobami upiera się przy przetrwaniu, obowiązkowo przez konsolidację rozproszonej frankofońskiej kultury i społeczeństwa. A w Kanadzie angielskojęzycznej szowinistyczny krzyk przeciwko utwierdzeniu suwerenności narodowej Quebecu wznosi potężne przeszkody dla proletariackiej walki klasowej. Od pewnego czasu stało się niezbędne przecięcie tego węzła gordyjskiego. (...) My bronimy niepodległości dla Quebecu, by pomóc oczyścić drogę do zjednoczonej walki rasowo zintegrowanej klasy robotniczej całego kontynentu przeciwko systemowi wyzysku i ucisku, który zagraża przyszłości całej ludzkości". ("O niepodległość Quebecu!", SC nr 105, sierpień/wrzesień 1995 r.)
Jako rewolucyjni marksiści, odnosząc się do kwestii językowych i narodowych, wychodzimy z dwóch wzajemnie powiązanych przesłanek: potrzeby przeciwstawiania się wszelkim przejawom dyskryminacji i ucisku oraz walki o wykuwanie antykapitalistycznej jedności proletariackiej.



Temat: Kanada
Kanadyjskie Siły Zbrojne (ang. Canadian Forces, franc. Forces canadiennes) są formacją wojskową stojącą na straży suwerenności Kanady. Obecna struktura powstała w 1968 r., kiedy Armię Kanadyjską, Kanadyjską Królewską Marynarkę Wojenną (RCN) i Kanadyjskie Królewskie Siły Powietrzne (RCAF) zebrano w jedną całość, składającą się z:

Dowództwo Sił Lądowych (Land Forces Command)
Dowództwo Morskie (Maritime Command)
Dowództwo Powietrzne (Air Command)
Dowództwo Kanadyjskie (Canada Command) - odpowiedzialne za operacje na terytorium Kanady
Dowództwo Kanadyjskich Sił Ekspedycyjnych (Canadian Expeditionary Force Command) - odpowiedzialne za operacje poza terytorium Kanady
Dowództwo Kanadyjskich Sił Specjalnych (Canadian Special Operations Forces Command) - odpowiedzialne za operacje specjalne
Dowództwo sił kanadyjskich znajduje się w Ottawie. Formalnym najwyższym dowódcą jest nadal monarcha brytyjski (obecnie królowa Elżbieta II), ale w 1904 r. ustalono, że zadania monarchy na tym polu będzie sprawować Gubernator Generalny Kanady (obecnie jest nim Michaelle Jean). Faktycznie dowódcą sił kanadyjskich jest premier (obecnie Stephen Harper), a najwyższym dowódcą wojskowym jest Szef Sztabu Obronnego (obecnie generał Rick Hillier).

Siły Kanadyjskie mają obecnie 64 057 żołnierzy w służbie czynnej (2005 r., wg. Canadianally.com). Składa się na nich:

Armia - 20 803 żołnierzy
Marynarka Wojenna - 9 955
Siły Powietrzne - 13 645
Siły połączone - 18 310
Rezerwiści w pełno-czasowej służbie - 1 344
Wojska kanadyjskie są w pełni zawodowe. Istnieje Rezerwa, ale służba w niej jest ochotnicza. Istnieją 3 rodzaje rezerwy:

Primary Reserve - ochotnicy (w liczbie 23 032) zorganizowani w 228 jednostek, mających wspierać działania sił regularnych.
Supplementary Reserve - ochotnicy (33 208 osób), którzy mogą być wykorzystani do sformowania nowych jednostek lub uzupełnienia stanów jednostek regularnych i rezerwowych (na wypadek wojny)
Canadian Rangers - ochotnicy (4 448 osób), zajmujący się patrolowaniem obszarów arktycznych Kanady. Co ciekawe, są uzbrojeni w powtarzalne karabiny Lee Enfield No4 z II wojny światowej, gdyż inne nie są w stanie działać w skrajnych warunkach polarnych.

Dowództwo Sił Lądowych [edytuj]
Zwane też Armią Kanadyjską, jest lądowym komponentem sił kanadyjskich. Jest zorganizowana w cztery dowództwa regionalne:

Land Force Atlantic Area (obszar wschodni) z HQ w Halifax
Land Force Quebec Area (obszar Quebecu) z HQ w Montrealu
Land Force Central Area (obszar środkowy) z HQ w Toronto
Land Force Western Area (obszar zachodni) z HQ w Edmonton
Za siły specjalne odpowiada Special Forces Command, za szkolenie Land Force Doctrine and Training System, a za służbę zdrowia - Canadian Forces Medical Service

Armia Kanadyjska składa się z następujących jednostek:

Land Force Atlantic Area
batalion zmechanizowany - 2nd Battalion, Royal Canadian Regiment
batalion przeciwlotniczy - 4th Air Defense Regiment
batalion inżynieryjny - 4th Engineer Support Regiment
kompania łączności - 724th Signal Squadron
grupa wsparcia - 3rd Area Support Group (2 kompanie logistyczne)
Land Force Quebec Area
brygada zmechanizowana - 5e Brigade Mecanisee
kompania dowodzenia i łączności
batalion kawalerii pancernej - 12e Regiment Blinde
batalion zmechanizowany - 1er Battalion, Royal 22e Regiment
batalion zmechanizowany - 2e Battalion, Royal 22e Regiment
batalion lekkiej piechoty - 3e Battalion, Royal 22e Regiment
batalion artylerii - 5e Regiment d'Artillerie Legere
batalion inżynieryjny - 5e Regiment Genie
batalion logistyczny - 5e Battalion du Service
pluton żandarmerii - 5e Peleton Police Militaire
grupa wsparcia - 5th Area Support Group (batalion logistyczny)
Land Force Central Area
brygada zmechanizowana - 2nd Canadian Mechanized Brigade
kompania dowodzenia i łączności
batalion kawalerii pancernej - Royal Canadian Dragoons
batalion zmechanizowany - 1st Battalion, Royal Canadian Regiment
batalion lekkiej piechoty - 3rd Battalion, Royal Canadian Regiment
batalion artylerii - 2nd Regiment, Royal Canadian Horse Artillery
batalion inżynieryjny - 2nd Combat Engineer Regiment
batalion logistyczny - 2nd Service Battalion
pluton żandarmerii - 2nd Military Police Platoon
grupa wsparcia - 2nd Area Support Group (batalion logistyczny i kompania łączności)
Land Force Western Area
brygada zmechanizowana - 1s Canadian Mechanized Brigade
kompania dowodzenia i łączności
batalion kawalerii pancernej - Lord Strathcona's Horse (Royal Canadians)
batalion zmechanizowany - 1st Battalion, Princess Patricia's Light Infantry
batalion zmechanizowany - 2nd Battalion, Princess Patricia's Light Infantry
batalion lekkiej piechoty - 3rd Battalion, Princess Patricia's Light Infantry
batalion artylerii - 1st Regiment, Royal Canadian Horse Artillery
batalion saperów - 1st Combat Engineer Regiment
batalion logistyczny - 1st Service Battalion
pluton żandarmerii - 1st Military Police Platoon
pluton budowlany - Construction Platoon
grupa wsparcia - 1st Area Support Group (batalion logistyczny, 2 kompanie łączności i kompania żandarmerii)
Special Forces Command
jednostka komandosów - Joint Task Force 2
batalion komandosów - Special Operations Regiment
batalion piechoty morskiej - Marine Commando Regiment
batalion śmigłowców - 427th Special Operation Aviation Squadron
kompania chemiczna - NBC Defense Company
Land Force Doctrine and Training System
kompania walki radioelektronicznej - 2nd Electronic Warfare Squadron
jednostki i centra szkolneniowe (m. in. CLF Command & Staff College, Manoeuvre Training Centre, Peace Support Training Centre)
Canadian Forces Medical Service (3 bataliony medyczne)
Rezerwa po mobilizacji może wystawić 10 brygad piechoty: w obszarze atlantyckim 36. i 37. Brygadę; w obszarze Quebecu 34. i 35. Brygadę; w obszarze centralnym 31., 32. i 33. Brygadę; w obszarze zachodnim 38., 39. i 41. Brygadę.



Temat: Wielka Brytania
Data: Listopad 1942 rok
Wydarzenie: „Torch”
Rodzaj: Wewnętrzny

Opis:
Operacja „Torch” czyli desant oddziałów brytyjsko-amerykańskich w Maroku i Algierii (35 tys. armia amerykańska pod Casablancą, 39 tys. armia brytyjska k/Oranu i 35 tys. armia brytyjska pod Algierem) zachwiał podstawami vichystowskiej dominacji w Afryce Północnej. Oznacza to stopniową utratę kontroli nad tymi terenami przez władze Francji-Vichy.

Warunek: Tobruk i Benghazi pod kontrolą aliantów.

Opcje:
1.Bliżej do końca wojny
Skutek:
Polepszenie stosunków dyplomatycznych z USA. Pogorszenie stosunków dyplomatycznych z Francją-Vichy. Propaganda +1. Zmniejszenie niezadowolenia wśród ludności.

Data: 11 styczeń 1943 rok
Wydarzenie: Sprawa Chin
Rodzaj: Wewnętrzny

Opis:
Wielka Brytania i Stany Zjednoczone zrzekły się dzisiaj wszelkich pretensji terytorialnych do ziem chińskich. Decyzja ta ma za zadanie wzmocnić pozycję Czang Kaj-Szeka w Chinach. Dzięki temu Chiny po pokonaniu Japonii mają szanse na niczym nie skrępowany rozwój, bez obawy wejścia w konflikt z mocarstwami alianckimi.

Warunek: Nacj. Chiny w stanie wojny z Japonią.

Opcje:
1.Poparcie dla Chin
Skutek:
Polepszenie stosunków z Nacj. Chinami.

Data: 14-24 styczeń 1943 rok
Wydarzenie: Casablanca
Rodzaj: Międzynarodowy

Opis:
Na konferencji Roosevelt-Churchill w Casablance wprowadzono zasadę bezwarunkowej kapitulacji, kontynuacji i nasilenia nalotów na Niemcy, zaś za pierwszy cel do wyzwolenia po przejęciu Afryki Północnej uznano Sycylię. Wstępnie przyjęto rok 1944 jako najlepszy na otwarcie drugiego frontu w Europie. Debatowano nad planami operacji „Anakim” czyli odzyskania Birmy i ustalono pory nalotów (Brytyjczycy – nocą, Amerykanie – za dnia), podpisano również odpowiedni dokument dot. wzmocnienia ochrony alianckich konwojów.

Warunek: Algieria i Maroko okupowane przez USA. USA w stanie wojny z Niemcami.

Opcje:
1.Rozmowy będą kontynuowane
Skutek:
Polepszenie stosunków dyplomatycznych z USA. Propaganda +1.

Data: 12-25 maj 1943 rok
Wydarzenie: Trident
Rodzaj: Międzynarodowy

Opis:
Konferencja waszyngtońska „Trident” czyli spotkania Roosevelta z Churchillem rozwiało obawy USA co do hegemonii Wielkiej Brytanii w basenie Morza Śródziemnego. Alianci ustalili też termin lądowania we Francji na 1.V.1944, a przygotowaniami inwazji na Sycylię będzie kierował sztab wojsk amerykańskich pod kierownictwem gen. Davida Dwighta Eisenhowera.

Warunek: USA w stanie wojny z Niemcami.

Opcje:
1.USA przejmują pałeczkę
Skutek:
Polepszenie stosunków dyplomatycznych z USA.
Pozostawmy oddzielne dowodzenie
Skutek:
Pogorszenie stosunków dyplomatycznych z USA. Propaganda +1.

Data: 4 lipiec 1943 rok
Wydarzenie: Sprawa Sikorskiego
Rodzaj: Wewnętrzny

Opis:
Premier Emigracyjnego Rządu Polskiego, gen. Władysław Sikorski został skrytobójczo zamordowany na pokładzie samolotu Liberator w Gibraltarze podczas powrotu z wizyty na Bliskim Wschodzie. Następnie wywołano wybuch bomby w samolocie, który zabił pozostałych pasażerów (Sikorski był w wydzielonym pomieszczeniu) i upozorowano katastrofę lotniczą, a pilot ubrany zawczasu w maewestkę (której nigdy nie miał w zwyczaju zakładać podczas lotu), przeżył i „podobno” nic nie zapamiętał. Wszystko wskazuje na sowieckich mocodawców tej zbrodni, a odpowiedni retusz dokonali Anglicy, aby nie doszło do nieobliczalnego w skutkach skandalu dyplomatycznego. Najdziwniejsze w tym wszystkim jest to, że Churchill na wiele dni przed wizytą Sikorskiego na Bliskim Wschodzie prosił jego córkę, by pozostała w Anglii i tym razem nie towarzyszyła ojcu (prawdopodobnie została uprowadzona do ZSRR). Również sporo czasu przed tragedią członkowie polskich władz emigracyjnych otrzymywali dziwne telefony w stylu „Premier Sikorski zginął w katastrofie”.

Warunek: ZSRR i Wielka Brytania w stanie wojny z Niemcami. Polska nie istnieje.

Opcje:
1.Tak, zatarliśmy ślady zbrodni
Skutek:
Pogorszenie stosunków dyplomatycznych z USA, ZSRR i Francją. Propaganda -3. Zwiększenie niezadowolenia wśród ludności.
2.Zbrodni dokonali Niemcy albo Włosi
Skutek:
Polepszenie stosunków dyplomatycznych z ZSRR. Propaganda -1.
3.Generał miał wypadek
Skutek:
Polepszenie stosunków dyplomatycznych z ZSRR.

Data: 11-24 sierpień 1943 rok
Wydarzenie: Quadrant
Rodzaj: Międzynarodowy

Opis:
Na kolejnej konferencji alianckiej w Quebec, która nosiła kryptonim „Quadrant”, Churchill i Roosevelt ustalili koordynację działań wojsk we Włoszech i Birmie, omawiali przygotowania do inwazji we Francji. Rozmawiano również o kwestii dowodzenia armiami w działaniach w Azji Płd-Wschodniej i zawarto tajne porozumienie o produkcji broni jądrowej.

Warunek: USA i Wielka Brytania w stanie wojny z Niemcami.

Opcje:
1.Kolejne rozmowy
Skutek:
Polepszenie stosunków dyplomatycznych z USA. Uzyskanie technologii dotyczącej produkcji broni atomowej.

Data: 1-12 wrzesień 1943 rok
Wydarzenie: Konferencja waszyngtońska
Rodzaj: Wewnętrzny

Opis:
Na konferencji brytyjsko-amerykańskiej w Waszyngtonie rozmawiano o planach budowy nowych typów broni, sztucznych portów, pływających lotnisk oraz przeprowadzono analizę projektowanej konferencji trójstronnej z ZSRR. Omawiano również problemy jakie mogą pojawić się po zwycięskiej wojnie. Sporo poświęcono też uwagi dwustronnym stosunkom Wielkiej Brytanii i USA.

Warunek: ZSRR, USA i Wielka Brytania w stanie wojny z Niemcami.

Opcje:
1.Skup się na rozmowach z USA
Skutek:
Polepszenie stosunków dyplomatycznych z USA. Pogorszenie stosunków dyplomatycznych z ZSRR. Uzyskanie technologii wojsk lądowych od USA. Blokada eventu „II konferencja moskiewska”, „Teheran”, „Jałta”, „Poczdam”.
2.Zaproś do rozmów Sowietów
Skutek:
Polepszenie stosunków dyplomatycznych z USA i ZSRR. Propaganda +1.



Temat: Teorie spiskowe
Witam wszystkich! Może mnie ktoś pamięta jeszcze ze starego forum. Byłem biernym forumowiczem na nowym forum, ale nie wytrzymałem i jestem.

Albo Świat zwariował albo coś w tym jest, bo dzisiaj na Onecie była taka wiadomość.
________________________________________________
Tajny klub rządzi światem

W niedalekiej przyszłości wszyscy staniemy się niewolnikami – przekonuje dziennikarz śledczy Daniel Estulin

Elitarna grupa polityków i biznesmenów szykuje ludzkości straszny los.

Daniel Estulin od wielu lat zajmuje się tajemniczym Klubem Bilderberg. Z zebranych przez niego dokumentów wynika, że wszystkie ważne współczesne wydarzenia, od afery Watergate po zabójstwo Aldo Moro, można wytłumaczyć knowaniami tej organizacji. Dowody i przemyślenia na ten temat autor zawarł w książce „The True Story of Club Bilderberg” (ang. Prawdziwa historia Klubu Bilderberg).



LA VANGUARDIA: Co to jest Klub Bilderberg?

DANIEL ESTULIN: To elitarna grupa 130 wpływowych osób z całego świata odbywająca co roku czterodniowe spotkania.

Po co?

Celem Klubu jest zniewolenie wszystkich ludzi na ziemi. Zamierzają stworzyć globalny rząd, który zawładnie światem. Zlikwidują podział na państwa, za to wprowadzą jedną uniwersalną walutę, religię i wspólną armię.

Może nie ma się czego obawiać?

Ależ chodzi o wyjątkowo perfidny plan! Jego wprowadzenie w życie oznacza, że wszyscy staniemy się niewolnikami, narażonymi na kaprysy wszechmocnej globalnej władzy. A im łatwiej będzie kierować światem bez państw i bez narodowych armii.

Ale w zamian zagwarantują nam pokój.

Pokój opierający się na niewolnictwie jest tylko grą pozorów. Dzisiaj Bilderbergowie wysługują się ONZ: błękitne hełmy to ich wynalazek!

Pańskim zdaniem lepszy jest świat z wojującymi ze sobą państwami i lokalnymi dyktatorami?

Wolę kraje demokratyczne, suwerenne i wolne. To prawda, że dochodzi do konfliktów, wybuchają wojny. Ale lepsze to niż globalne niewolnictwo.

Ale ja wcale nie uważam siebie za niewolnika!

Nie? Pozwól, że zapytam: ile pieniędzy jesteś w tej chwili winien bankowi? Wydaje ci się, że masz dom, samochód? Nic nie masz! Z dnia na dzień mogą podnieść oprocentowanie kredytu. Jednym z celów Klubu Bilderberg jest pozbawienie ludzi pieniędzy w gotówce. A potem parę kliknięć myszką i już twoje konto w banku jest puste. Nie wierzysz? Sam zrób dochodzenie. Mam tysiące dokumentów, które potwierdzają wszystko, co teraz mówię!

I te dokumenty przekonają mnie, że członkowie Klubu potajemnie się spotykają?

Robią to co roku, za każdym razem w innym miejscu. Jeżdżę za nimi, prowadzę śledztwo. Zdobyłem nawet informatora, który przekazuje mi dokumenty, ryzykując własnym życiem.

To takie niebezpieczne?

Ci z Klubu już raz próbowali mnie zabić.

Tak bardzo boją się tego, co pan ujawnia?

Tłumaczą, że ich spotkania są towarzyskie. Ale angażują armię ochroniarzy, żeby ukryć się przed dziennikarzami. Przecieki do prasy bardzo im szkodzą

Czy ich sekret nie sprowadza się do tego, że chcą wszystko zglobalizować?

Przeczytaj moją książkę. Na jednym ze spotkań założyli, że w 2050 roku na świecie będzie żyło około trzech miliardów ludzi. Resztę trzeba wyeliminować – wojną i głodem. Oto ich plan!

Kto wchodzi w skład Klubu?

Prezydenci, premierzy, politycy, liderzy partii ze wszystkich krajów, dyrektorzy banków (Banku Światowego, Międzynarodowego Funduszu Walutowego, Centralnego Banku Europejskiego), wielcy biznesmeni. Jądrem tej organizacji są dwie rodziny: Rockefellerów i Rothschildów.

A gdzie obradowali w tym roku?

W małym miasteczku Rottach-Eger, w Bawarii w Niemczech. Spotkanie trwało od 3 do 6 maja.

Dowiedział się pan, o czym rozmawiano?

Najwięcej uwagi poświęcono wyznaczeniu daty inwazji na Iran. Termin ustalono na jesień.

To chyba nierozsądne, zważywszy na to, co się dzieje w Iraku...

Ale dziś każda kropla ropy jest sprawą życia i śmierci. Spójrzmy prawdzie w oczy – ropa naftowa niedługo się skończy. Obliczono, że za parę lat baryłka będzie kosztować 200 dolarów. (…)

Istnieje co prawda energia nuklearna, ale Klub się nią nie interesuje. Bilderbergowie wiedzą, że każdy kraj posiadający elektrownie jądrowe jest dobrze rozwinięty gospodarczo i nie można nim ot tak po prostu zawładnąć. (…) Dlatego członkowie Klubu sprawili, że energia jądrowa ma dzisiaj złą prasę, a kampanię przeciwko niej zlecili Greenpeace.

Greenpeace też bierze udział w spisku?

A skąd biorą pieniądze na swoje demonstracje? Celem Klubu jest osłabienie wszystkich państw – ze Stanami Zjednoczonymi włącznie. Zamierzają zbudować globalną wioskę, którą następnie będą zarządzać. I dlatego irytuje ich, kiedy ludzie domagają się prawa do posiadania broni. Wykorzystali Michaela Moore’a, żeby zorganizować nagonkę na właścicieli broni.

Mówi pan o filmie „Zabawy z bronią?”

Tak. Moore sam jest obrzydliwym globalistą. Mniej obawiałbym się uzbrojonego obywatela, niż tego potwora Davida Rockefellera!

Czy ma pan prawo tak obrażać innych?

Kiedy w Kanadzie przeprowadzano referendum w sprawie Quebecu, okazało się, że liderzy wszystkich partii politycznych są opłacani przez Rockefellera. Chodziło o to, aby na rzekach wybudować potężne tamy, a potem zdzierać z ludzi pieniądze za wodę. Ja to ujawniłem. I dlatego próbowali mnie potem zabić!

Zna pan jeszcze jakiś diabelski plan Klubu?

Wprowadzenie globalnego podatku na benzynę. Powiedzą nam, że te pieniądze zostaną przeznaczone na pomoc ubogim. Będziemy płacić, a to kolejny krok do totalnej globalizacji.



Temat: Tajny klub rzadzi swiatem !!!
http://wiadomosci.onet.pl...8,kioskart.html
Tajny klub rządzi światem
W niedalekiej przyszłości wszyscy staniemy się niewolnikami – przekonuje dziennikarz śledczy Daniel Estulin
Elitarna grupa polityków i biznesmenów szykuje ludzkości straszny los.
Daniel Estulin od wielu lat zajmuje się tajemniczym Klubem Bilderberg. Z zebranych przez niego dokumentów wynika, że wszystkie ważne współczesne wydarzenia, od afery Watergate po zabójstwo Aldo Moro, można wytłumaczyć knowaniami tej organizacji. Dowody i przemyślenia na ten temat autor zawarł w książce „The True Story of Club Bilderberg” (ang. Prawdziwa historia Klubu Bilderberg).
LA VANGUARDIA: Co to jest Klub Bilderberg?

DANIEL ESTULIN: To elitarna grupa 130 wpływowych osób z całego świata odbywająca co roku czterodniowe spotkania.

Po co?

Celem Klubu jest zniewolenie wszystkich ludzi na ziemi. Zamierzają stworzyć globalny rząd, który zawładnie światem. Zlikwidują podział na państwa, za to wprowadzą jedną uniwersalną walutę, religię i wspólną armię.

Może nie ma się czego obawiać?

Ależ chodzi o wyjątkowo perfidny plan! Jego wprowadzenie w życie oznacza, że wszyscy staniemy się niewolnikami, narażonymi na kaprysy wszechmocnej globalnej władzy. A im łatwiej będzie kierować światem bez państw i bez narodowych armii.

Ale w zamian zagwarantują nam pokój.

Pokój opierający się na niewolnictwie jest tylko grą pozorów. Dzisiaj Bilderbergowie wysługują się ONZ: błękitne hełmy to ich wynalazek!

Pańskim zdaniem lepszy jest świat z wojującymi ze sobą państwami i lokalnymi dyktatorami?

Wolę kraje demokratyczne, suwerenne i wolne. To prawda, że dochodzi do konfliktów, wybuchają wojny. Ale lepsze to niż globalne niewolnictwo.

Ale ja wcale nie uważam siebie za niewolnika!

Nie? Pozwól, że zapytam: ile pieniędzy jesteś w tej chwili winien bankowi? Wydaje ci się, że masz dom, samochód? Nic nie masz! Z dnia na dzień mogą podnieść oprocentowanie kredytu. Jednym z celów Klubu Bilderberg jest pozbawienie ludzi pieniędzy w gotówce. A potem parę kliknięć myszką i już twoje konto w banku jest puste. Nie wierzysz? Sam zrób dochodzenie. Mam tysiące dokumentów, które potwierdzają wszystko, co teraz mówię!

I te dokumenty przekonają mnie, że członkowie Klubu potajemnie się spotykają?

Robią to co roku, za każdym razem w innym miejscu. Jeżdżę za nimi, prowadzę śledztwo. Zdobyłem nawet informatora, który przekazuje mi dokumenty, ryzykując własnym życiem.

To takie niebezpieczne?

Ci z Klubu już raz próbowali mnie zabić.

Tak bardzo boją się tego, co pan ujawnia?

Tłumaczą, że ich spotkania są towarzyskie. Ale angażują armię ochroniarzy, żeby ukryć się przed dziennikarzami. Przecieki do prasy bardzo im szkodzą

Czy ich sekret nie sprowadza się do tego, że chcą wszystko zglobalizować?

Przeczytaj moją książkę. Na jednym ze spotkań założyli, że w 2050 roku na świecie będzie żyło około trzech miliardów ludzi. Resztę trzeba wyeliminować – wojną i głodem. Oto ich plan!

Kto wchodzi w skład Klubu?

Prezydenci, premierzy, politycy, liderzy partii ze wszystkich krajów, dyrektorzy banków (Banku Światowego, Międzynarodowego Funduszu Walutowego, Centralnego Banku Europejskiego), wielcy biznesmeni. Jądrem tej organizacji są dwie rodziny: Rockefellerów i Rothschildów.

A gdzie obradowali w tym roku?

W małym miasteczku Rottach-Eger, w Bawarii w Niemczech. Spotkanie trwało od 3 do 6 maja.

Dowiedział się pan, o czym rozmawiano?

Najwięcej uwagi poświęcono wyznaczeniu daty inwazji na Iran. Termin ustalono na jesień.

To chyba nierozsądne, zważywszy na to, co się dzieje w Iraku...

Ale dziś każda kropla ropy jest sprawą życia i śmierci. Spójrzmy prawdzie w oczy – ropa naftowa niedługo się skończy. Obliczono, że za parę lat baryłka będzie kosztować 200 dolarów. (…)

Istnieje co prawda energia nuklearna, ale Klub się nią nie interesuje. Bilderbergowie wiedzą, że każdy kraj posiadający elektrownie jądrowe jest dobrze rozwinięty gospodarczo i nie można nim ot tak po prostu zawładnąć. (…) Dlatego członkowie Klubu sprawili, że energia jądrowa ma dzisiaj złą prasę, a kampanię przeciwko niej zlecili Greenpeace.

Greenpeace też bierze udział w spisku?

A skąd biorą pieniądze na swoje demonstracje? Celem Klubu jest osłabienie wszystkich państw – ze Stanami Zjednoczonymi włącznie. Zamierzają zbudować globalną wioskę, którą następnie będą zarządzać. I dlatego irytuje ich, kiedy ludzie domagają się prawa do posiadania broni. Wykorzystali Michaela Moore’a, żeby zorganizować nagonkę na właścicieli broni.

Mówi pan o filmie „Zabawy z bronią?”

Tak. Moore sam jest obrzydliwym globalistą. Mniej obawiałbym się uzbrojonego obywatela, niż tego potwora Davida Rockefellera!

Czy ma pan prawo tak obrażać innych?

Kiedy w Kanadzie przeprowadzano referendum w sprawie Quebecu, okazało się, że liderzy wszystkich partii politycznych są opłacani przez Rockefellera. Chodziło o to, aby na rzekach wybudować potężne tamy, a potem zdzierać z ludzi pieniądze za wodę. Ja to ujawniłem. I dlatego próbowali mnie potem zabić!

Zna pan jeszcze jakiś diabelski plan Klubu?

Wprowadzenie globalnego podatku na benzynę. Powiedzą nam, że te pieniądze zostaną przeznaczone na pomoc ubogim. Będziemy płacić, a to kolejny krok do totalnej globalizacji.



Temat: Globalny spisek Klubu Bilderberg ;)
"Tajny klub rządzi światem"

Cały tekst:

"W niedalekiej przyszłości wszyscy staniemy się niewolnikami - przekonuje
dziennikarz śledczy Daniel Estulin
Elitarna grupa polityków i biznesmenów szykuje ludzkości straszny los.

Daniel Estulin od wielu lat zajmuje się tajemniczym Klubem Bilderberg. Z
zebranych przez niego dokumentów wynika, że wszystkie ważne współczesne
wydarzenia, od afery Watergate po zabójstwo Aldo Moro, można wytłumaczyć
knowaniami tej organizacji. Dowody i przemyślenia na ten temat autor zawarł
w książce "The True Story of Club Bilderberg" (ang. Prawdziwa historia Klubu
Bilderberg).

Pokój opierający się na niewolnictwie jest tylko grą pozorów. Dzisiaj
Bilderbergowie wysługują się ONZ: błękitne hełmy to ich wynalazek! (fot.
AFP)

LA VANGUARDIA: Co to jest Klub Bilderberg?

DANIEL ESTULIN: To elitarna grupa 130 wpływowych osób z całego świata
odbywająca co roku czterodniowe spotkania.

Po co?

Celem Klubu jest zniewolenie wszystkich ludzi na ziemi. Zamierzają stworzyć
globalny rząd, który zawładnie światem. Zlikwidują podział na państwa, za to
wprowadzą jedną uniwersalną walutę, religię i wspólną armię.

Może nie ma się czego obawiać?

Ależ chodzi o wyjątkowo perfidny plan! Jego wprowadzenie w życie oznacza, że
wszyscy staniemy się niewolnikami, narażonymi na kaprysy wszechmocnej
globalnej  władzy. A im łatwiej będzie kierować światem bez państw i bez
narodowych armii.

Ale w zamian zagwarantują nam pokój.

Pokój opierający się na niewolnictwie jest tylko grą pozorów. Dzisiaj
Bilderbergowie wysługują się ONZ: błękitne hełmy to ich wynalazek!

Pańskim zdaniem lepszy jest świat z wojującymi ze sobą państwami i lokalnymi
dyktatorami?

Wolę kraje demokratyczne, suwerenne i wolne. To prawda, że dochodzi do
konfliktów, wybuchają wojny. Ale lepsze to niż globalne niewolnictwo.

Ale ja wcale nie uważam siebie za niewolnika!

Nie? Pozwól, że zapytam: ile pieniędzy jesteś w tej chwili winien bankowi?
Wydaje ci się, że masz dom, samochód? Nic nie masz! Z dnia na dzień mogą
podnieść oprocentowanie kredytu. Jednym z celów Klubu Bilderberg jest
pozbawienie ludzi pieniędzy w gotówce. A potem parę kliknięć myszką i już
twoje konto w banku jest puste. Nie wierzysz? Sam zrób dochodzenie. Mam
tysiące dokumentów, które potwierdzają wszystko, co teraz mówię!

I te dokumenty przekonają mnie, że członkowie Klubu potajemnie się
spotykają?

Robią to co roku, za każdym razem w innym miejscu. Jeżdżę za nimi, prowadzę
śledztwo. Zdobyłem nawet informatora, który przekazuje mi dokumenty,
ryzykując własnym życiem.

To takie niebezpieczne?

Ci z Klubu już raz próbowali mnie zabić.

Tak bardzo boją się tego, co pan ujawnia?

Tłumaczą, że ich spotkania są towarzyskie. Ale angażują armię ochroniarzy,
żeby ukryć się przed dziennikarzami. Przecieki do prasy bardzo im szkodzą

Czy ich sekret nie sprowadza się do tego, że chcą wszystko zglobalizować?

Przeczytaj moją książkę. Na jednym ze spotkań założyli, że w 2050 roku na
świecie będzie żyło około trzech miliardów ludzi. Resztę trzeba
wyeliminować - wojną i głodem. Oto ich plan!

Kto wchodzi w skład Klubu?

Prezydenci, premierzy, politycy, liderzy partii ze wszystkich krajów,
dyrektorzy banków (Banku Światowego, Międzynarodowego Funduszu Walutowego,
Centralnego Banku Europejskiego), wielcy biznesmeni. Jądrem tej organizacji
są dwie rodziny: Rockefellerów i Rothschildów.

A gdzie obradowali w tym roku?

W małym miasteczku Rottach-Eger, w Bawarii w Niemczech. Spotkanie trwało od
3 do 6 maja.

Dowiedział się pan, o czym rozmawiano?

Najwięcej uwagi poświęcono wyznaczeniu daty inwazji na Iran. Termin ustalono
na jesień.

To chyba nierozsądne, zważywszy na to, co się dzieje w Iraku...

Ale dziś każda kropla ropy jest sprawą życia i śmierci. Spójrzmy prawdzie w
oczy - ropa naftowa niedługo się skończy. Obliczono, że za parę lat baryłka
będzie  kosztować 200 dolarów. (.)

Istnieje co prawda energia nuklearna, ale Klub się nią nie interesuje.
Bilderbergowie wiedzą, że każdy kraj posiadający elektrownie jądrowe jest
dobrze rozwinięty gospodarczo i nie można nim ot tak po prostu zawładnąć.
(.) Dlatego członkowie Klubu sprawili, że energia jądrowa ma dzisiaj złą
prasę, a kampanię przeciwko niej zlecili Greenpeace.

Greenpeace też bierze udział w spisku?

A skąd biorą pieniądze na swoje demonstracje? Celem Klubu jest osłabienie
wszystkich państw - ze Stanami Zjednoczonymi włącznie. Zamierzają zbudować
globalną wioskę, którą następnie będą zarządzać. I dlatego irytuje ich,
kiedy ludzie domagają się prawa do posiadania broni. Wykorzystali Michaela
Moore'a, żeby zorganizować nagonkę na właścicieli broni.

Mówi pan o filmie "Zabawy z bronią?"

Tak. Moore sam jest obrzydliwym globalistą. Mniej obawiałbym się uzbrojonego
obywatela, niż tego potwora Davida Rockefellera!

Czy ma pan prawo tak obrażać innych?

Kiedy w Kanadzie przeprowadzano referendum w sprawie Quebecu, okazało się,
że liderzy wszystkich partii politycznych są opłacani przez Rockefellera.
Chodziło o to, aby na rzekach wybudować potężne tamy, a potem zdzierać z
ludzi pieniądze za wodę. Ja to ujawniłem. I dlatego próbowali mnie potem
zabić!

Zna pan jeszcze jakiś diabelski plan Klubu?

Wprowadzenie globalnego podatku na benzynę. Powiedzą nam, że te pieniądze
zostaną przeznaczone na pomoc ubogim. Będziemy płacić, a to kolejny krok do
totalnej globalizacji."

------
Komu się chce może sobie również poczytać "odleciany" komentaż:

;)





Temat: Tajny Klub Rządzi Światem
Tajny klub rządzi światem
W niedalekiej przyszłości wszyscy staniemy się niewolnikami – przekonuje dziennikarz śledczy Daniel Estulin
Elitarna grupa polityków i biznesmenów szykuje ludzkości straszny los.
Daniel Estulin od wielu lat zajmuje się tajemniczym Klubem Bilderberg. Z zebranych przez niego dokumentów wynika, że wszystkie ważne współczesne wydarzenia, od afery Watergate po zabójstwo Aldo Moro, można wytłumaczyć knowaniami tej organizacji. Dowody i przemyślenia na ten temat autor zawarł w książce „The True Story of Club Bilderberg” (ang. Prawdziwa historia Klubu Bilderberg).
LA VANGUARDIA: Co to jest Klub Bilderberg?

DANIEL ESTULIN: To elitarna grupa 130 wpływowych osób z całego świata odbywająca co roku czterodniowe spotkania.

Po co?

Celem Klubu jest zniewolenie wszystkich ludzi na ziemi. Zamierzają stworzyć globalny rząd, który zawładnie światem. Zlikwidują podział na państwa, za to wprowadzą jedną uniwersalną walutę, religię i wspólną armię.

Może nie ma się czego obawiać?

Ależ chodzi o wyjątkowo perfidny plan! Jego wprowadzenie w życie oznacza, że wszyscy staniemy się niewolnikami, narażonymi na kaprysy wszechmocnej globalnej władzy. A im łatwiej będzie kierować światem bez państw i bez narodowych armii.

Ale w zamian zagwarantują nam pokój.

Pokój opierający się na niewolnictwie jest tylko grą pozorów. Dzisiaj Bilderbergowie wysługują się ONZ: błękitne hełmy to ich wynalazek!

Pańskim zdaniem lepszy jest świat z wojującymi ze sobą państwami i lokalnymi dyktatorami?

Wolę kraje demokratyczne, suwerenne i wolne. To prawda, że dochodzi do konfliktów, wybuchają wojny. Ale lepsze to niż globalne niewolnictwo.

Ale ja wcale nie uważam siebie za niewolnika!

Nie? Pozwól, że zapytam: ile pieniędzy jesteś w tej chwili winien bankowi? Wydaje ci się, że masz dom, samochód? Nic nie masz! Z dnia na dzień mogą podnieść oprocentowanie kredytu. Jednym z celów Klubu Bilderberg jest pozbawienie ludzi pieniędzy w gotówce. A potem parę kliknięć myszką i już twoje konto w banku jest puste. Nie wierzysz? Sam zrób dochodzenie. Mam tysiące dokumentów, które potwierdzają wszystko, co teraz mówię!

I te dokumenty przekonają mnie, że członkowie Klubu potajemnie się spotykają?

Robią to co roku, za każdym razem w innym miejscu. Jeżdżę za nimi, prowadzę śledztwo. Zdobyłem nawet informatora, który przekazuje mi dokumenty, ryzykując własnym życiem.

To takie niebezpieczne?

Ci z Klubu już raz próbowali mnie zabić.

Tak bardzo boją się tego, co pan ujawnia?

Tłumaczą, że ich spotkania są towarzyskie. Ale angażują armię ochroniarzy, żeby ukryć się przed dziennikarzami. Przecieki do prasy bardzo im szkodzą

Czy ich sekret nie sprowadza się do tego, że chcą wszystko zglobalizować?

Przeczytaj moją książkę. Na jednym ze spotkań założyli, że w 2050 roku na świecie będzie żyło około trzech miliardów ludzi. Resztę trzeba wyeliminować – wojną i głodem. Oto ich plan!

Kto wchodzi w skład Klubu?

Prezydenci, premierzy, politycy, liderzy partii ze wszystkich krajów, dyrektorzy banków (Banku Światowego, Międzynarodowego Funduszu Walutowego, Centralnego Banku Europejskiego), wielcy biznesmeni. Jądrem tej organizacji są dwie rodziny: Rockefellerów i Rothschildów.

A gdzie obradowali w tym roku?

W małym miasteczku Rottach-Eger, w Bawarii w Niemczech. Spotkanie trwało od 3 do 6 maja.

Dowiedział się pan, o czym rozmawiano?

Najwięcej uwagi poświęcono wyznaczeniu daty inwazji na Iran. Termin ustalono na jesień.

To chyba nierozsądne, zważywszy na to, co się dzieje w Iraku...

Ale dziś każda kropla ropy jest sprawą życia i śmierci. Spójrzmy prawdzie w oczy – ropa naftowa niedługo się skończy. Obliczono, że za parę lat baryłka będzie kosztować 200 dolarów. (…)

Istnieje co prawda energia nuklearna, ale Klub się nią nie interesuje. Bilderbergowie wiedzą, że każdy kraj posiadający elektrownie jądrowe jest dobrze rozwinięty gospodarczo i nie można nim ot tak po prostu zawładnąć. (…) Dlatego członkowie Klubu sprawili, że energia jądrowa ma dzisiaj złą prasę, a kampanię przeciwko niej zlecili Greenpeace.

Greenpeace też bierze udział w spisku?

A skąd biorą pieniądze na swoje demonstracje? Celem Klubu jest osłabienie wszystkich państw – ze Stanami Zjednoczonymi włącznie. Zamierzają zbudować globalną wioskę, którą następnie będą zarządzać. I dlatego irytuje ich, kiedy ludzie domagają się prawa do posiadania broni. Wykorzystali Michaela Moore’a, żeby zorganizować nagonkę na właścicieli broni.

Mówi pan o filmie „Zabawy z bronią?”

Tak. Moore sam jest obrzydliwym globalistą. Mniej obawiałbym się uzbrojonego obywatela, niż tego potwora Davida Rockefellera!

Czy ma pan prawo tak obrażać innych?

Kiedy w Kanadzie przeprowadzano referendum w sprawie Quebecu, okazało się, że liderzy wszystkich partii politycznych są opłacani przez Rockefellera. Chodziło o to, aby na rzekach wybudować potężne tamy, a potem zdzierać z ludzi pieniądze za wodę. Ja to ujawniłem. I dlatego próbowali mnie potem zabić!

Zna pan jeszcze jakiś diabelski plan Klubu?

Wprowadzenie globalnego podatku na benzynę. Powiedzą nam, że te pieniądze zostaną przeznaczone na pomoc ubogim. Będziemy płacić, a to kolejny krok do totalnej globalizacji.

Artykuł zaczerpany z http://wiadomosci.onet.pl/1247309,2678,kioskart.html



Temat: Kalendarium
13 marca jest 73. dniem w kalendarzu gregoriańskim. Do końca roku pozostaje 293 dni.

Święta
imieniny: Anioł, Bożena, Bratomir, Cieszymysł, Ernest, Ernestyn, Kasjan, Krystyna, Letycja, Marek, Patrycja, Roderyk, Rodryg, Rodryk, Sabin, Salomon, Trzebiesław i Trzebisław

Wydarzenia w Polsce
1707 - Po raz pierwszy odśpiewano Gorzkie żale w kościele św. Krzyża w Warszawie pod nazwą Snopek Mirry z Ogrodu Gethsemańskiego albo żałosne gorzkiej męki Syna Bożego rozpamiętywanie.
1931 - Sejm RP uchwalił ustawę znoszącą wszystkie przywileje lub ograniczenia związane z pochodzeniem, narodowością, językiem, rasą lub religią sprzed 1918.

Wydarzenia na świecie
483 - Feliks III został papieżem.
1781 - William Herschel odkrył planetę Uran.
1881 - Ignacy Hryniewiecki, działacz Narodnej Woli, dokonał udanego zamachu na cara Rosji Aleksandra II.
1933 - Joseph Goebbels został ministrem oświaty i propagandy.
1938 - Rząd austriacki przyjął uchwałę o wcieleniu Austrii do III Rzeszy (Anschluss Austrii).
1954 - I wojna indochińska: rozpoczęła się bitwa pod Dien Bien Phu.
1963 - Ernesto Miranda ukradł 8 dolarów. Późniejsza sprawa sądowa zaowocowała Prawami Mirandy.
1988 - Tunel Seikan łączący japońskie wyspy Honsiu i Hokkaidō został oddany do użytku.
1989 - Koronalny wyrzut materii ze Słońca spowodował w ciągu 90 sekund przerwanie dostaw prądu (na 9 godzin) w całej kanadyjskiej prowincji Quebec.

Urodzili się
2 - Apoloniusz z Tiany (zm. 96 lub 98)
1615 - Innocenty XII, papież (zm. 1700)
1741 - Józef II Habsburg, cesarz Świętego Cesarstwa Rzymskiego Narodu Niemieckiego (zm. 1790)
1781 - Karl Friedrich Schinkel, niemiecki architekt, malarz (zm. 1841)
1834 - Władysław Umiastowski, polski ziemianin (zm. 1905)
1845 - Jan Niecisław Baudouin de Courtenay, polski językoznawca pochodzenia francuskiego (zm. 1929)
1860 - Hugo Wolf, austriacki kompozytor pochodzenia słoweńskiego (zm. 1903)
1869 - Ramón Menéndez Pidal, hiszpański filolog] historyk (zm. 1968)
1873 - Maryla Wolska, polska poetka (zm. 1930)
1884 - Józef Węgrzyn, polski aktor (zm. 1952)
1888 - Anton Makarenko, radziecki pedagog] pisarz (zm. 1939)
1888 - Paul Morand, francuski pisarz (ur. 1976)
1893 - Konstanty Drucki-Lubecki, polski generał (zm. 1940)
1895 - Roman Wilkosz, polski malarz, projektant, nauczyciel, pedagog (zm. 1967)
1896 - Stanisław Daniluk-Daniłowski, polski generał (zm. 1955)
1899 - Jan Lechoń, polski poeta (zm. 1956)
1900 - Salote Tupou III, królowa Tonga (zm. 1965)
1903 - Teodor Bensch, polski duchowny katolicki, biskup zielonogórsko-gorzowski (zm. 1958)
1906 - Antoine Nguyên Van Thien, wietnamski duchowny katolicki, biskup
1908 - Stefan Majchrowski, polski pisarz, oficer kawalerii (zm. 1988)
1909 - Lucjan Szenwald, polski poeta, tłumacz (zm. 1944)
1913 - William Casey, amerykański prawnik, dyrektor CIA (zm. 1987)
1913 - Witold Rudziński, polski kompozytor, teoretyk i historyk muzyki (zm. 2004)
1913 - Harold Stone, amerykański aktor (zm. 2005)
1918 - Stefania Bekterówna, polska siostra PCK, żołnierz AK (zm. 1945)
1922 - Józef Szajna, polski malarz, scenograf, reżyser teatralny
1929 - Zbigniew Messner, polski polityk, premier Polski
1932 - Zbigniew Madej, polski polityk, wicepremier
1932 - Edward Szymkowiak, polski piłkarz, bramkarz, reprezentant Polski (zm. 1990)
1940 - Józef Woroszczak, polski sportowiec, lekarz weterynarii, polityk
1942 - John Scatman, amerykański muzyk jazzowy
1947 - Jacek Bierezin, polski poeta (zm. 1993)
1954 - Piotr Łazarkiewicz, polski reżyser filmowy
1955 - Marek Siwiec, polski polityk
1956 - Marek Góra, polski ekonomista
1958 - Jan Żaryn, polski historyk, działacz społeczny
1960 - Jurij Andruchowycz, ukraiński pisarz, eseista, tłumacz
1960 - Adam Clayton, irlandzki basista zespołu (U2)
1965 - Krzysztof Grabowski, polski wokalista zespołów: Pidżama ... i Strachy Na Lachy
1967 - Andrés Escobar, kolumbijski piłkarz (zm. 1994)
1967 - Tomasz Goehs, polski perkusista zespołu Kultu
1973 - Edgar Davids, holenderski piłkarz
1979 - Arkadiusz Głowacki, polski piłkarz, reprezentant Polski
1980 - Wojciech Alszer, polski raper, członek Pokahontaz
1981 - Krzysztof Kazimierczak, polski piłkarz
1981 - Stephen Maguire, szkocki snookerzysta
1985 - Magdalena Kemnitz, polska wioślarka

Zmarli
565 - Belizariusz, wódz wschodniorzymski (ur. 505)
788 - Mazu Daoyi, mistrz chan, (ur. 709)
1202 - Mieszko III Stary, książę wielkopolski (ur. 1122/1125)
1516 - Władysław II Jagiellończyk, król Czech i Węgier (ur. 1456)
1711 - Nicolas Boileau, francuski poeta (ur. 1636)
1720 - Kazimierz Jan Sapieha, hetman wielki litewski (ur. 1637 lub 1642)
1819 - Ksawery Działyński, senator-wojewoda Księstwa Warszawskiego i Królestwa Polskiego (ur. 1756)
1870 - Charles de Montalembert, francuski działacz katolicki, historyk (ur. 1810)
1879 - Adolf Anderssen, niemiecki szachista (ur. 1818)
1881 - Aleksander II Romanow, car Rosji (ur. 1818)
1881 - Ignacy Hryniewiecki, polski konspirator, rewolucjonista, działacz rosyjskiej organizacji Narodna Wola, zabójca Aleksandra II (ur. 1855)
1901 - Benjamin Harrison, amerykański polityk, prezydent USA (ur. 1833)
1913 - Bogumił Labusz, polski działacz na Mazurach (ur. 1860)
1913 - Walery Przyborowski, polski pisarz (ur. 1845)
1945 - Kazimierz Prószyński, polski wynalazca, konstruktor pionierskich aparatów kinematograficznych (ur. 1875)
1953 - Jan Stanisław Jankowski, polski polityk, minister (ur. 1882)
1975 - Ivo Andrić, bośniacki pisarz (ur. 1892)
1982 - Józef Kuczyński, polski duchowny katolicki, ofiara represji stalinowskich (ur. 1904)
1983 - Louison Bobet, francuski kolarz (ur. 1925)
1988 - John Holmes, amerykański aktor ... (ur. 1944)
1990 - Bruno Bettelheim, amerykański psychoanalityk (ur. 1903)
1994 - Sandra Paretti, niemiecka pisarka (ur. 1935)
1995 - Franciszek Gajowniczek, polski więzień obozu w Oświęcimiu, uratowany od śmierci przez Maksymiliana Kolbego (ur. 1901)
1996 - Krzysztof Kieślowski, polski reżyser filmowy (ur. 1941)
1998 - Jozef Króner, słowacki aktor (ur. 1924)
2002 - Hubert Wagner, polski siatkarz, trener siatkarski, selekcjoner reprezentacji Polski (ur. 1941)
2004 - Franz König, austriacki duchowny katolicki, kardynał, arcybiskup wiedeński (ur. 1905)
2004 - Dullah Omar, południowoafrykański polityk (ur. 1934)

za wikipedią...
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • chadowy.opx.pl