Czytasz wypowiedzi wyszukane dla słów: Premierzy Grenady
Temat: GRENADA 1979 (Skarżysko, Z3 - 20.11)
moi drodzy... zwloka moich wypowiedzi byla spowodowana powolnym, acz kroczacym naprzod czasem, ktory od roku 1974 zblizyl nas do 1983. wiele sie od tego czasu na grenadzie zmienilo. w ostatecznosci po kilku kolejnych probach obalenia dyktatury, wreszcie rebeliantom udalo sie tego dokonac. na grenadzie zapanowala na jakis czas demokracja, ale tylko na jakis czas, gdyz jak to bywa w krajach trzeciego swiata, maja one pewna przypadlosc wpadania z deszczu pod rynne... 1983 roku rebelia w swoich dazeniach do demokracji zapedzila sie nieco dalej i przy pomocy swoich kubanskich kolegow zapedzila sie nieco dalej, docierajac do... komunizmu. po drodze zarowno wladze jak i zycie stracil premier i czesc jego swity. pozostala przy zyciu czesc prawowitego rzadu stanela w ostrej opozycji do przejmujacych kraj komunistow, jednakze sila wojsk grenady, byla niczym w porownaniu z dobrze zorganizowana armia popierana przez castro i kreml. jedyne co im pozostawalo, to prosic o pomoc usa...
juz dzis rozpoczynamy nabor do udzialu w "INWAZJI NA GRENADE 1983" - ktora bedzie miala miejsce 12 marca, a w ktorej zmierza sie sily rzadu grenady wspierane przez amerykanskich marines z komunistyczna rebelia grenady, wspierana przez kubanskie sily specjalne. (miejsce walki Z3 - skarzysko). szczegoly juz wkrotce na forum...
Temat: Ruskie lapy precz od Gruzji
Łoj bosssska.....Amerykanie po rozpadzie ZSRR zaczeli otaczać Rosje swoimi bazami ( umieścili je w Uzbekisatnie,Tadzykistanie ,Kazakstanie nieoficjalnie bo Shevron zaiwestował tam kilkanascie mld $ i Gruzji gdzie miał ok 2000 ludzi ) ot taki kordon sanitarny na wszelki wypadek...
Ale Rosja Putina zaczeła łamac ten kordon..najpierw wywaliła USA z Uzbekistanu,pozniej z innych byłych republik.Dzisiaj ostała sie tylko
Gruzja i Tadzykistan z baza lotnicza Francji.....A ze Gruzja dała jej dogodny pretekst rozpoczynajac wojne...a UE odrywajac Kossowo ktore tak jak Osetia nie jest w stanie egzystowac samodzielnie....To jest polityka...Dzisiaj ..a właściwie na jutro ..nalezy martwic sie o Krym i strefe Kaliningradu...A strefy wpływów..jakoś nikt nie potepiał Angli za to co robiła w Irlandii,USA na Grenadzie ,Panamie,Nikaragui, Chile etc
Spojrz na to troche chłodniej i nie przez pryzmat aktualnego marketigu
( gdy bylismy w strefie ZSRR to krzyczelismy na imperializm...dzisiaj na Rosje...a najlepiej by było by wzorem innych trzymac jezyk za zebami - czy ktoś oficjalnie potepił Rosje..? Jakiś premier czy prezydent...?? i...MYSLEC by wyciagac korzysci z takich konfliktow- tak jak Francja ,ktora wysłała wysłannika ,uzgodniła i we wtorek Sarkosi bedzie na Kremlu )
Temat: Wojna w Osetii
Cytowalem w HP, ale dodam jeszcze tu :
[Za AltAir]
Z drugiej jednak strony jasnym jest, że Rosjanie zdecydowali się na bezpośrednią akcje wojskową. Rosyjski prezydent i premier jednocześnie grozili bowiem, że będą dbać o życie swoich obywateli – stwierdzenie to odnosi się równocześnie do żołnierzy sił pokojowych, jak i obywateli Osetii.
Z punktu widzenia prawa międzynarodowego interwencja wojsk rosyjskich jest aktem agresji. Osetia Południowa jest częścią terytorium Gruzji, a kontyngent pokojowy przebywa wyłącznie na podstawie porozumienia z 1992. Z drugiej jednak strony Rosja zaczęła używać metod, wzorowanych na działaniach USA. Już od lat 1980. (Grenada, Panama) Waszyngton twierdził, że interes ich obywateli usprawiedliwia atak na suwerenne kraje. Po drugie, uderzenie na Jugosławię w 1999, utworzenie quasi-niepodległego Kosowa i atak na Irak w 2003 również stanowił pogwałcenie zasad klasycznego prawa międzynarodowego. Kreml zapowiadał zresztą, że uznanie niepodległości Kosowa (co stopniowo staje się faktem), spowoduje adekwatne działania właśnie w Osetii i Abchazji.
Tak na marginesie - Bieslan rowniez lezy w poludniowej Osetii
Temat: DEFOULOIR POUR TOUS
C'est comme si on dit "va te faire cuir un oeuf", il n'y a pas mort d'hommes... Qu'il te parle mal et que ça te gonfle OK, mais bon ça va maintenant!!!Tu iras dire ça à un douanier Canadien ou AmÊricain j'y mettrais un grenade dans le c**. Tu vas voir que tu voyages en sol AmÊricain sera pas long.
Des propos comme ça ça passe pas.
Le plus choquant c'est que son premier message aujoud'hui a ĂŠtĂŠ de se lancer sur ce topic ....pour fĂŠlicitĂŠ la modĂŠration Ăpres notre troll du net il a ĂŠtĂŠ celui qui a eu des propos dans les plus extrĂŠmistes. Ce n'est MĂŞme pas de l'homophobie , c'est du terrorisme. ça double personnalitĂŠ il se la garde pour lui.
Temat: Unreal Tournament 2004
Trzecia ods?ona krwawego, wirtualnego sportu zapocz?tkowanego w roku 1999 przez zespo?y Epic Games Inc. i Digital Extremes. Unreal Tournament 2004 zawiera wszystko to, co znalaz?o si? w Unreal Tournament 2003 oraz wydane po premierze UT2003 dodatki, patche i rozszerzenia, a ponadto szereg nowych cech wzbogacaj?cych t? produkcj?.
Ta cz??? poza udoskonalon? opraw? graficzn? (poprawiony engine UT2003) i d?wi?kow? oraz usprawnionym interfejsem u?ytkownika, rozszerza mo?liwo?ci poprzedniej edycji o dwa tryby rozgrywki: Assault Mode (tryb który znalaz? si? w pierwszym Tournamencie, ale nie pojawi? si? w Unreal Tournament 2003) oraz Onslaught Mode (tryb wzorowany na tym co widzieli?my np. w grze Battlefield 1942), w którym walczymy na olbrzymich rozmiarów mapach i korzystamy z szerokiego asortymentu nowych broni oraz pojazdów, zarówno naziemnych jak i lataj?cych. Przygotowano dziewi?? map przeznaczonych do gry w trybie Onslaught Mode oraz sze?? map do gry w trybie Assault Mode.
Twórcy zaimplementowali w Unreal Tournament 2004 dziewi?? typów pojazdów, w tym: Manta, Scorpion, Hellbender, Goliath, Raptor, oraz Phoenix; rozszerzyli tak?e arsena? dost?pnych broni o m.in.: AVRIL, Magnetic Grenade Launcher i Spider Mine Layer. Ponadto poza mapami dedykowanymi rozgrywce w nowych trybach, przygotowano 20 nigdy nie widzianych map dedykowanych trybom, które znalaz?y si? w poprzedniej edycji tego cyklu, tj. Deathmatch, Capture the Flag, Domination oraz Bombing Run.
W Unreal Tournament 2004 pojawia si? specjalny system przeznaczony do porozumiewania si? za pomoc? g?osu (Live voice chat z d?wi?kiem 3D) oraz system g?osowania, dzi?ki któremu gracze mog? sami wybiera? mapy na jakich chc? walczy?, tryb rozgrywki, jej zasady, itp. Dost?pny jest równie? klanowy system g?osowa?. Ciekaw? innowacj? jest te? mo?liwo?? obserwowania meczów (UnrealTV) przez setki graczy (kibiców), przy minimalnym obci??eniu serwera gry.
Info:
http://www.gamespot.com/p...2004/index.html
Download:
CD1:
Temat: Unreal Tournament 2004
Rozsądne wymagania sprzętowe:
Procesor Pentium 4 1.5 GHz, 512MB RAM, karta grafiki 64 MB (GeForce 2 lub lepsza), 5.5GB HDD.
Trzecia odsłona krwawego, wirtualnego sportu zapoczątkowanego w roku 1999 przez zespoły Epic Games Inc. i Digital Extremes. Unreal Tournament 2004 zawiera wszystko to, co znalazło się w Unreal Tournament 2003 oraz wydane po premierze UT2003 dodatki, patche i rozszerzenia, a ponadto szereg nowych cech wzbogacających tą produkcję.
Ta część poza udoskonaloną oprawą graficzną (poprawiony engine UT2003) i dźwiękową oraz usprawnionym interfejsem użytkownika, rozszerza możliwości poprzedniej edycji o dwa tryby rozgrywki: Assault Mode (tryb który znalazł się w pierwszym Tournamencie, ale nie pojawił się w Unreal Tournament 2003) oraz Onslaught Mode (tryb wzorowany na tym co widzieliśmy np. w grze Battlefield 1942), w którym walczymy na olbrzymich rozmiarów mapach i korzystamy z szerokiego asortymentu nowych broni oraz pojazdów, zarówno naziemnych jak i latających. Przygotowano dziewięć map przeznaczonych do gry w trybie Onslaught Mode oraz sześć map do gry w trybie Assault Mode.
Twórcy zaimplementowali w Unreal Tournament 2004 dziewięć typów pojazdów, w tym: Manta, Scorpion, Hellbender, Goliath, Raptor, oraz Phoenix; rozszerzyli także arsenał dostępnych broni o m.in.: AVRIL, Magnetic Grenade Launcher i Spider Mine Layer. Ponadto poza mapami dedykowanymi rozgrywce w nowych trybach, przygotowano 20 nigdy nie widzianych map dedykowanych trybom, które znalazły się w poprzedniej edycji tego cyklu, tj. Deathmatch, Capture the Flag, Domination oraz Bombing Run.
W Unreal Tournament 2004 pojawia się specjalny system przeznaczony do porozumiewania się za pomocą głosu (Live voice chat z dźwiękiem 3D) oraz system głosowania, dzięki któremu gracze mogą sami wybierać mapy na jakich chcą walczyć, tryb rozgrywki, jej zasady, itp. Dostępny jest również klanowy system głosowań. Ciekawą innowacją jest też możliwość obserwowania meczów (UnrealTV) przez setki graczy (kibiców), przy minimalnym obciążeniu serwera gry.
Temat: Czy bedzie wojna miedzy Gruzja a Rosja???
Za AltAirem :
Gruzini zaatakowali Cchinwali ubiegłej nocy. Jednostki piechoty wspierane były prze artylerię, w tym wyrzutnie rakietowe BM-21. W ciągu dnia użyto samolotów i śmigłowców Mi-24. W rejonie walk znajdują się również jednostki pancerne, wyposażone w czołgi rodziny T-72.
Według dostępnych informacji w czasie ostrzału trafiono bezpośrednio koszary wojsk rosyjskich. Rzecznik prasowy tego kontyngentu poinformowało o kilkunastu (później o 10) zabitych żołnierzach. Prawdopodobnie Gruzini zajęli część stolicy Osetii (jest ona praktycznie otoczona przez tereny kontrolowane przez Tbilisi – podstawa wyjściowa do natarcia znajdował się parę kilometrów od przedmieść 35-tysięcznego miasta). Walki ustały jednak koło południa – Gruzini wprowadzili jednostronne zawieszenie ognia, co ma umożliwić ewakuację ludności cywilnej. Zawieszenie broni miało przestać obowiązywać o 16.00. Oraz - co wydaje mi sie najistotniejsze :
Z drugiej jednak strony jasnym jest, że Rosjanie zdecydowali się na bezpośrednią akcje wojskową. Rosyjski prezydent i premier jednocześnie grozili bowiem, że będą dbać o życie swoich obywateli – stwierdzenie to odnosi się równocześnie do żołnierzy sił pokojowych, jak i obywateli Osetii.
Z punktu widzenia prawa międzynarodowego interwencja wojsk rosyjskich jest aktem agresji. Osetia Południowa jest częścią terytorium Gruzji, a kontyngent pokojowy przebywa wyłącznie na podstawie porozumienia z 1992. Z drugiej jednak strony Rosja zaczęła używać metod, wzorowanych na działaniach USA. Już od lat 1980. (Grenada, Panama) Waszyngton twierdził, że interes ich obywateli usprawiedliwia atak na suwerenne kraje. Po drugie, uderzenie na Jugosławię w 1999, utworzenie quasi-niepodległego Kosowa i atak na Irak w 2003 również stanowił pogwałcenie zasad klasycznego prawa międzynarodowego. Kreml zapowiadał zresztą, że uznanie niepodległości Kosowa (co stopniowo staje się faktem), spowoduje adekwatne działania właśnie w Osetii i Abchazji.
Temat: DZIENNIKARZ: Czeczenia i Wietnam
Jest cala masa informacji na ten temat, ksiazek itp., niech
Pan nie wymaga wiec, aby p. Salski puszczal setki kilobajtow
w siec. Nikt mu za to nie zaplaci.
Wymagam tylko uzasadnienia jego stwierdzenia i epitetow, ktore lekka
reka przydziela owemu dziennikarzowi.
Niech sie Pan moze jedynie zastanowi, dlaczego pozniej Wietnamczycy
setkami tysiecy, na prymitywnych lodkach i tratwach, uciekali...
Zadna walka z ustrojem, a juz na pewno walka o demokracje, nie
usprawiedliwia tak brutalnej wojny, ktora Amerykanie prowadzili w
Wietnamie, a pozniej Rosjanie powtorzyli w Afganistanie.
| Czy lepiej byloby, by Amerykanie zmienili szybko i bezbolesnie rzad na
| lepszy dla siebie jak na Grenadzie?
Panie Zielinski, jakos Pan nie wspomnial, zapewne przez przeoczenie,
ze zanim "Amerykanie zmienili szybko i bezbolesnie" rzad na Grenadzie,
to wczesniej Grenada zostala najechana i opanowana przez Rosjan i
Kubanczykow, a gubernator zostal uwieziony. Ale tego najwidoczniej
Zolnierz Wolnosci, czy co tam Pan wowczas czytal, nie podawal.
Typowe: przymyka sie oczy na bandziora, a wrzeszczy dopiero wtedy,
gdy ktos chce tego bandziora zlapac i dac mu po lbie.
"Dnia 19 pazdziernika, podczas lewicowego zamachu stanu, wspomaganego, i
jak sie zdaje, zaplanowanego przez Kubanczykow, zamordowany zostal
Maurice Bishop, premier malego panstwa wyspierskiego w Indiach
Zachodnich - Grenady (czlonka Wspolnoty Narodow). Dwa dni pozniej
przywodcy sasiadujacych z Grenada Jamajki, Barbadosu, St. Vincent, St.
Lucii oraz Dominiki i Antiquy doniesli o zakrojonych na szeroka skale
militarnych instytucjach kubanskich na tej wyspie i w obawie o wlasnej
bezpieczenstwo narodowe, zwrocili sie potajemnie do rzadu Stanow
Zjednoczonych z prosba o interwencje wojskowa." (...) "Cala operacja
zostala przeprowadzona w najglebszej tajemnicy w obawie przed mozliwym
wyslaniem na wyspe posilkowych oddzialow kubanskich oraz o los osmiuset
przebywajacych amerykanskich studentow - potencjalnych zakladnikow
rezimu" (..) "Oddzialy Stanow Zjednoczonych wyladowaly na wyspie 25
pazdziernika, przywrocily rzady konstytucyjne, po czym bezwlocznie, 2
listopada, przystapily do wycofywania sie z Grenady".
Czy to "Zolnierz Wolnosci"? Nie, Paul Johnson, Historia swiata, Puls,
Londyn 1992.
W Grenadzie rzad prawicowy zostal w 1979 roku obalony przez lewicowy
zamach stanu, rzad ktory zaczal wspolpracowac z Kuba, w 1983 roku ten
rzad - Bishopa - zostal obalony przez jeszcze bardziej lewicowy, potem
przyszli Amerykanie i zrobili porzadek, wyrzucili Kubanczykow i powstal
rzad, ktory z nimi wspopracowal.
Widzalem tez film - "Heartbreak Ridge" z Clintem Eastwoodem w roli
sierzanta dowodzacego oddzialem zolnierzy podczas inwazji na Grenade,
walczacego z Kubanczykami i oswobodzajacego amerykanskich studentow - a
wiec amerykanska wizje tego zdarzenia.
Jaroslaw Zielinski
http://winter.it.com.pl/ - Projekt Winter
Temat: newsy 2007
Odliczanie przed decydującym starciem o Expo
Maciej Nowaczyk 2007-11-24, ostatnia aktualizacja 2007-11-23 16:50
W najbliższy poniedziałek delegaci państw członkowskich BIE zdecydują, który z kandydatów - Wrocław, marokański Tanger czy koreańskie Josu - zorganizuje w 2012 roku wystawę Expo. Przed głosowaniem miasta mają jeszcze ostatnią szansę na zaprezentowanie się przed delegatami
Miasta walczące o wystawę tematyczną w 2012 roku zaprezentują się już po raz trzeci i ostatni. O 17 swój pomysł na Expo przedstawi Wrocław, następnie Josu, jako ostatni Tanger. Każde z miast ma pół godziny, o 15 minut krócej niż poprzednio. Na godz. 19 zaplanowane jest głosowanie. Zwycięzcę wybierze już 139, być może jeszcze więcej delegatów państw- członków BIE. Wczoraj do organizacji wstąpiła jeszcze Dominikana.
Dwie pierwsze prezentacje, w grudniu i w czerwcu, w oczach delegatów państw członkowskich Międzynarodowego Biura Wystaw wygrał Wrocław. Oba spektakle wyreżyserowane przez znanych twórców teledysków: Jarosława Szodę i Bolesława Pawicę, sala przyjęła owacją na stojąco. Prawdziwą furorę zrobiliśmy w czasie drugiego starcia. Dzięki satelitarnym łączom, delegaci w Paryżu na telebimach mogli zobaczyć jak kilkuset skrzypków na wrocławskim Rynku zagrało znany temat "Panie Janie". - Na twarzach delegatów widzieliśmy łzy i wzruszenie. Byliśmy zdecydowanie najlepsi - wspomina Rafał Dutkiewicz, prezydent Wrocławia. Prezentację zakończył film nominowanego do Oskara za "Katedrę" Tomasza Bagińskiego i były prezydent Lech Wałęsa.
Jak będzie tym razem?
Jan Wais, koordynator projektu Expo 2012 we Wrocławiu, jest przekonany, że znów będzie dobrze, ale szczegółów zdradzić nie chce. - Wrażenie, jakie zostawi prezentacja, będzie tym silniejsze, im większa będzie niespodzianka. Mogę jedynie powiedzieć, że znów będzie niekonwencjonalnie.
Wiadomo jednak, że w czasie spektaklu na telebimach wyświetlone zostaną multimedialne filmy nakręcone w trzech państwach, o których głosy stara się jeszcze Wrocław. Choć nikt tego nie potwierdza, z naszych informacji wynika, że chodzi o Grenadę, Senegal i Bangladesz. Na sali będzie nas wspierał były prezydent Lech Wałęsa, który dzień wcześniej wyda uroczystą kolację dla delegatów BIE i korpusu dyplomatycznego akredytowanego w Paryżu. W samej prezentacji udziału jednak nie weźmie. Na scenie za to zobaczymy prezydenta miasta Rafała Dutkiewicza wspólnie z Bogdanem Zdrojewskim, byłym prezydentem, teraz ministrem kultury.
Naszą kandydaturę raz jeszcze wesprze premier rządu Donald Tusk. Jego przemówienie delegaci zobaczą na telebimach. Całość ma zakończyć legenda "Solidarności", marszałek Senatu, Bogdan Borusewicz, który zastąpi Radka Sikorskiego, ministra spraw zagranicznych. Sikorski musiał w ostatnich dniach zmienić plany i zamiast na głosowanie w sprawie Expo wybiera się do Annopolis w USA na konferencję poświęconą Bliskiemu Wschodowi.
W czasie ostatnich prezentacji Josu ma reprezentować prezydent Korei Południowej Roh Moo-hyun i premier rządu Han Duck-soo. Tanger z kolei sam król Maroka Muhammad VI.
Wrocław nie przewiduje w razie zwycięstwa żadnej fety na wrocławskim Rynku. Nie będzie sceny, a tym bardziej łączenia satelitarnego, jak miało to miejsce podczas drugiej prezentacji.
- Chciałbym tylko, aby w poniedziałek o godz. 19 wszyscy wrocławianie mocno zacisnęli kciuki za Wrocław - mówi prezydent Dutkiewicz.
Źródło: Gazeta Wyborcza Wrocław
http://miasta.gazeta.pl/wroclaw/1,35751,4701435.html
Temat: newsy 2007
Wrocław walczy o Expo 2012
Maciej Nowaczyk (Paryż), Michał Kokot, pap 2007-11-25, ostatnia aktualizacja 2007-11-25 20:20
W pierwszej rundzie na Josu ma zagłosować ponad 60 krajów. Wrocław pewny jest 30, ale po cichu liczy na 40. Wtedy wszedłby do drugiej rundy i zwiększyłby swoje szanse. Zwycięży pod warunkiem, że kraje, które w pierwszym głosowaniu poprą Tanger, w drugim zagłosują na Wrocław.
Głosować ma aż 140 delegatów. Kilka mało znanych krajów dołączyło do Międzynarodowego Biura Wystaw (BIE) tuż przed weekendem. Korea i Maroko zapowiedziały, że nie przyłączą się do dzisiejszego apelu Wrocławia, by nowe kraje członkowskie wstrzymały się od głosu.
- Jestem zbulwersowany ich postawą. Naprawdę nie sądziliśmy, że na finiszu walki dojdzie do takiej sytuacji. Ale nie poddajemy się. Ostatnie działania stawiają jednak pod znakiem zapytania sens starań o kolejną wystawę - mówił w niedzielę w Paryżu prezydent Rafał Dutkiewicz.
Na kogo możemy liczyć? Niestety europejskiej solidarności nie będzie - mimo poparcia Polski przez Komisję Europejską i przewodniczącego Parlamentu Europejskiego Hansa-Gerta Poetteringa Francja, Hiszpania i Portugalia zagłosują na Tanger. Przychylne tej kandydaturze są też kraje Beneluksu. Białoruś odda głos na Josu, a Grecy i Rumuni wciąż się zastanawiają - wybiorą między Polską a Koreą. Resztę głosów europejskich mamy zagwarantowaną. Razem 22.
Kazimierz Michał Ujazdowski wywalczył głosy Chin i Japonii, a prezydent Dutkiewicz Izraela.
Kraje karaibskie w przeszłości prawie zawsze głosowały tak samo, ale teraz możemy liczyć na głosy Dominiki (nie Dominikany), Trynidadu i Tobago, Haiti i St. Vincent. W czasie dzisiejszej prezentacji chcemy jeszcze powalczyć o głosy niezdecydowanych Bangladeszu, Senegalu i Grenady. W czasie spektaklu więc delegaci zobaczą na telebimach filmy z tych krajów.
Czy to wystarczy? Do awansu do drugiej tury może tak, ale do zwycięstwa głosów możemy mieć za mało.
Rozstrzygnięcie ma zapaść kwadrans po 19.
Borusewicz nie jedzie do Paryża
Swój udział w wyborze gospodarza Expo 2012 odwołał marszałek Senatu Bogdan Borusewicz, bo w poniedziałek spotyka się z delegacją Izby Doradców Królestwa Maroka
Tym samym jedynym przedstawicielem polskiego rządu w Paryżu będzie Bogdan Zdrojewski, minister kultury i dziedzictwa narodowego. Bogdan Borusewicz miał pojechać do Paryża w zastępstwie Radosława Sikorskiego, ministra spraw zagranicznych, który w tym samym czasie będzie w Stanach Zjednoczonych.
- To nie jest odwołanie wyjazdu. Po prostu nie jadę. Nie jestem w stanie przesunąć swoich obowiązków. Nie udało mi się pogodzić tego wyjazdu z innymi rzeczami - powiedział RMF FM Borusewicz.
Wicedyrektor biura Borusewicza Zdzisław Iwanicki poinformował, że marszałek przyjmuje w poniedziałek delegację Izby Doradców Królestwa Maroka, która przybywa do Polski na jego zaproszenie. Władze Wrocławia są rozgoryczone decyzją marszałka. - Jesteśmy kompletnie zaskoczeni, że do Paryża wesprzeć nasze starania o Expo nie przyjedzie marszałek Senatu. Nie znam nawet powodu jego absencji - komentował decyzję Rafał Dutkiewicz.
W Paryżu nie będzie ani prezydenta Lecha Kaczyńskiego, ani premiera Donalda Tuska. Wystąpienie tego ostatniego delegaci mają zobaczyć na telebimie. Nasze starania wsparł Lech Wałęsa, który wydał w niedzielę kolację dla delegatów i korpusu dyplomatycznego. Ale w poniedziałek na sali go też nie będzie i, podobnie jak w przypadku premiera Tuska, przemówi z ekranu.
Josu reprezentować mają prezydent i premier, a Maroko król Mohamed VI.
Kto na kogo zagłosuje
Na Koreę: Antigua i Barbuda, Argentyna, Bahamy, Australia, Bahrajn, Barbados, Białoruś, Belize, Brazylia, Kambodża, Kolumbia, Komory, Korea Północna, Dżibuti, Wschodni Timor, Ekwador, Salwador, Fidżi, Gabon, Gwatemala, Gujana, Honduras, Indonezja, Iran, Wybrzeże Kości Słoniowej, Kazachstan, Kenia, Kirgistan, Kiribati, Korea Południowa, Laos, St. Kitts i Nevis, St. Lucia, Samoa, Seszele, Wyspy Salomona, Sri Lanka, Suazi, Tadżykistan, Tajlandia, Togo, Tonga, Tuvalu, Tanzania, Uzbekistan, Vanuatu, Wenezuela, Wietnam, Liberia, Malediwy, Mali, Wyspy Marshalla, Nauru, Nepal, Holandia, Nikaragua, Nigeria, Palau, Panama, Paragwaj, Peru, Filipiny.
Na Polskę: Austria, Bułgaria, Kanada, Chiny, Chorwacja, Czechy, Dania, Dominika, Finlandia, Niemcy, Wielka Brytania, Haiti, Węgry, Islandia, Izrael, Włochy, Japonia, Rosja, St. Vincent, San Marino, Słowacja, Słowenia, Szwecja, Szwajcaria, Trynidad i Tobago, Turcja, Ukraina, Namibia, Norwegia, Polska.
Na Maroko: Algieria, Andora, Kongo, Kostaryka, Cypr, Demokratyczna Republika Kongo, Egipt, Gambia, Gwinea Równikowa, Francja, Ghana, Gwinea, Gwinea Bissau, Jordania, Kuwejt, Arabia Saudyjska, Hiszpania, Syria, Tunezja Zjednoczone Emiraty Arabskie, Jemen, Liban, Monako, Maroko, Niger, Portugalia, Katar.
Niezdecydowani: Bangladesz, Belgia, Kuba, Grecja, Grenada, Senegal, RPA, Surinam, Uganda, Urugwaj, Madagaskar, Malezja, Malta, Mauretania, Meksyk, Mongolia, Oman, Pakistan, Rumunia.
W zestawieniu siedmiu krajów, które dołączyły do BIE w ostatniej chwili
Źródło: Gazeta Wyborcza Wrocław
http://miasta.gazeta.pl/wroclaw/1,35751 ... &startsz=x
Temat: Hiszpański w Polsce
Język hiszpański jest trzecim najczęściej używanym językiem na kuli ziemskiej. Inne źródła podają, że język hiszpański jest czwartym językiem co do ilości osób posługujących się nim, po chińskim, angielskim i hindi. W roku 1999 oceniano, że posługują się nim jako językiem ojczystym ponad 360 milionów ludzi. Oczekuje się, iż w roku 2050 liczba ta wzrośnie do 550 milionów. Zaledwie 10 % wszystkich użytkowników języka hiszpańskiego stanowią mieszkańcy Półwyspu Iberyjskiego. W Ameryce Centralnej i Południowej spotkamy 90% osób władających językiem hiszpańskim.
Hiszpański należy do oficjalnych języków ONZ, Unii Afrykańskiej oraz Unii Europejskiej. W takich krajach jak Andora, Filipiny, Belize, Izrael, Kanada, Maroko, Stany Zjednoczone również cieszy się dużą popularnością. Mimo ogromnej różnorodności języka hiszpańskiego na świecie i różnic dialektycznych w obrębie nawet tego samego kraju, osoba ucząca się tego języka, nie będzie miała większego problemu ze skomunikowaniem się z mieszkańcem Asunción, Bogoty, Caracas, Gwatemali, Salvadoru, Hawany, Montevideo, Limy, Madrytu, Meksyku, Malabo, Managua.
Przyjęło się powszechnie, że jednym z najłatwiejszych języków jest angielski. Jest co prawda w czołówce tej klasyfikacji, ale przegrywa rywalizację z innym, prawie równie popularnym językiem – hiszpańskim. Większość z nas wybiera język, którego chce się uczyć na zasadzie racjonalnej kalkulacji: ma być łatwy i przydatny. Jeśli tak jest i w naszym przypadku, zapisz się do najbliższej szkoły hiszpańskiego, bądź zainteresuj filologią hiszpańską.Hiszpański walczy z angielskim o miano najbardziej rozpowszechnionego języka na świecie. Bardzo bliski łacinie, więc wiele słów można odgadnąć znając polski i angielski. Gramatyka hiszpańska w porównaniu z polską wypada korzystnie. Nie występuje w niej deklinacja, czyli odmiana przez przypadki rzeczowników, przymiotników, liczebników i zaimków. W hiszpańskim mamy do czynienia z mniejszą ilością czasów niż w angielskim, lecz sprawę utrudnia odmiana przez osoby. Także jest to jedna z nielicznych kategorii, w której język angielski wygrywa z hiszpańskim. Polski akcent przypada do gustu Hiszpanom. Trochę w tym kurtuazji, ale na pewno nie ma problemu, żeby mówić zrozumiale, jeśli się miało okazję zapoznać z tym językiem.
W dobie internetu kursy języka hiszpańskiego mogą odbywać się nie tylko w szkołach językowych, na kierunkach studiów, ale również online. E-learning - nauczanie na odległość, w którym priorytetową rolę odgrywają komputery osobiste, CDRomy, Internet. Możliwe jest ukończenie kursu, szkolenia, a nawet studiów bez konieczności fizycznej obecności w sali wykładowej. Np. Internetowa szkoła językowa oferuje następujące kursy: hiszpański – pogotowie językowe, hiszpański – konwersacje, hiszpański dla biznesmenów, hiszpański dla prawników.
Relacje polsko – hiszpańskie rozwijają się bardzo aktywnie. Jest to wynikiem Wspólnej Deklaracji premierów o nadaniu stosunkom polsko - hiszpańskim specjalnego i uprzywilejowanego charakteru. Polska nie należy jednak do krajów, w których zaangażowanie kapitału hiszpańskiego jest wysokie. Większość inwestycji hiszpańskich w Polsce to inwestycje typu giełdowego. Strona hiszpańska materialnie od lat wspiera w Polsce dydaktykę w zakresie nauczania języka oraz znajomości kultury hiszpańskiej, kieruje lektorów języka hiszpańskiego do polskich uniwersytetów (Warszawa, Kraków, Wrocław, Łódź, Częstochowa, Bydgoszcz). W perspektywie czasu prawdopodobnie filologia hiszpańska będzie miała rację bytu w Gdyni! Na forum portalu www.hiszpanski.ang.pl pojawiły się posty użytkowników, którzy od lat marzą o tym, żeby również na północy Polski można było rozwijać iberystyczne pasje studiując ten kierunek. Niestety, na razie nie można zrealizować tych marzeń, a chętnych byłoby wielu.
Hispanistyka (filologia hiszpańska) - oprócz szeroko rozumianej wiedzy filologicznej, studia te dają możliwość poznania kultury i historii państw Półwyspu Iberyjskiego, a także hispanojęzycznych obszarów Nowego Świata. Język hiszpański należy do grupy języków ekspansywnych (latynizacja Ameryki Północnej), stąd stale rosnące nim zainteresowanie. Perspektywy zawodowe absolwenta tegoż kierunku wyznaczają aktualne potrzeby rynku, dużą rolę odgrywa tutaj rozwój kontaktów gospodarczych i kulturalnych. Na filologiach romańskich język hiszpański nie jest priorytetem. W Hiszpanii lektoraty języka polskiego na poziomie uniwersyteckim prowadzą trzy uczelnie: w Barcelonie, Grenadzie i Madrycie. Łącznie j. polski studiuje zawsze jako drugi lub trzeci język na filologii słowiańskiej zaledwie kilkadziesiąt osób. Nie istnieją szkoły średnie, w programie których figurowałby język polski mimo, że zamiar utworzenia w Hiszpanii liceum dwujęzycznego na wzór istniejących w Warszawie i Krakowie liceów polsko – hiszpańskich przewidywał program wykonawczy do Umowy o Współpracy Kulturalnej i Naukowej na lata 2000 – 2002. W 2003 r. w Polsce wizytę złożyła hiszpańska Minister Edukacji, Kultury i Sportu, Pilar del Castillo, podczas której podpisano list intencyjny w sprawie dwustronnego porozumienia - tworzenia klas dwujęzycznych z językami polskim i hiszpańskim w polskich gimnazjach i liceach. Strona hiszpańska zapewniła, że zbada możliwości tworzenia podobnych klas w szkołach hiszpańskich. Ostatnią oficjalną wizytę w Hiszpanii złożył Premier M.Belka - marzec 2005 (międzynarodowa konferencja nt. demokracji i walki z terroryzmem).
P.S. Iberoameryka w Polsce jest tematem wciąż jeszcze niszowym. Na relacjach polsko – iberoamerykańskich skoncentruję się innym razem. O charakterystyce oraz fenomenach Ameryki Południowej i Środkowej już niejednokrotnie na forum wspominałem.
health
Temat: Nowych Siedem Cudów Świata
Ogłoszono siedem "nowych" cudów świata
PAP 00:45 (aktualizacja 03:24)
O północy z soboty na niedzielę w stolicy Portugalii Lizbonie ogłoszono siedem "nowych" cudów świata, które wybrano w plebiscycie spośród budowli, dzieł sztuki oraz wybitnych tworów człowieka powstałych w dziejach cywilizacji.
Wszystkie "nowe" cuda wyłoniono wśród wielu polemik w głosowaniu internetowym i telefonicznym z udziałem ok. 100 milionów osób ze wszystkich kontynentów. "Nowe" cuda znane są i istnieją od setek, a nawet tysięcy lat i tylko w jednym wypadku jest to dzieło liczące sobie kilkadziesiąt lat.
Siódemka "nowych" cudów świata to: Wielki Mur Chiński, budowany od VI w. p.n.e., który miał 6,5 tysiąca kilometrów długości i z którego zachowało się do dziś około 2,5 tysiąca kilometrów; starożytny amfiteatr Koloseum w Rzymie; inkaska twierdza Machu Picchu w Peru wzniesiona w XV wieku na wysokości 2090-2400 metrów n.p.m.; piramida Chichen Itza na półwyspie Jukatan w Meksyku, zbudowana przez Majów w czasach prekolumbijskich, około 450 roku, wraz z otaczającym ją miastem; pałac-mauzoleum Tadż Mahal powstały w Agrze w Indiach w latach 1632-1652, uznany za symbol "miłości i namiętności" małżeńskiej i klejnot muzułmańskiej architektury i sztuki z epoki Wielkich Mogołów, władców pochodzenia mongolskiego, panujących w Indiach w okresie od XVI do XIX w.; starożytny kompleks Petra w Jordanii na skraju Pustyni Arabskiej, obejmujący świątynie, grobowce i domy wykute w stromych, skalnych zboczach, stolica państwa Nabatejczyków; wielka statua Chrystusa Zbawiciela w Rio de Janeiro w Brazylii, wzniesiona na górze Corcovado na wysokości ponad 700 m.n.p.m. 38-metrowa postać Chrystusa Zbawiciela wykonana została w 1931 roku przez francuskiego rzeźbiarza polskiego pochodzenia, Paula Landowskiego.
Siódemkę ogłoszono na nocnej imprezie zorganizowanej na wypełnionym przez 50 tysięcy osób stadionie. Wcześniej zaprezentowano "krótką listę" 21 obiektów kandydujących do siódemki, które pokazano na wielkich ekranach w ramach widowiska "światło i dźwięk".
W uroczystości wzięło udział wiele znanych osób z całego świata, w tym amerykański astronauta Neil Armstrong, były sekretarz generalny ONZ Kofi Annan oraz premier Portugalii Jose Socrates, przewodniczący w tym półroczu Unii Europejskiej.
Wśród prezenterów była amerykańska aktorka Hilary Swank, hinduska aktorka Bipasha Basu, brytyjski aktor Ben Kingsley. Jennifer Lopez i Jose Carreras uświetnili imprezę swymi występami.
Znany szwajcarski podróżnik Bertrand Piccard, który jako pierwszy obleciał wokół kulę ziemską balonem napełnionym ciepłym powietrzem, wystąpił w trakcie imprezy poza ustalonym programem ze spontanicznym, gorącym apelem o walkę ze zmianami klimatycznymi na świecie i w obronie praw człowieka.
Jak podkreślają organizatorzy imprezy i ogólnoświatowej ankiety, ich celem było przywrócenie popularności idei siedmiu cudów świata antycznego, z których do dziś ostał się tylko jeden. Idea ta stworzona została m.in. przez greckiego historyka Herodota (ok. 484 - 425 r.p.n.e) oraz uczonego Kalimacha z Cyreny (ok.305 - 240 r.p.n.e), jednak stworzone przez nich listy cudów nie przetrwały dla potomności.
Znana nam dotąd siódemka cudów starożytności skompilowana została w Średniowieczu, głównie na podstawie przekazów greckich i dlatego znalazły się na niej jedynie obiekty znane Grekom starożytnym.
Do cudów świata starożytnego zaliczono wtedy świątynię Artemizy w Efezie, wiszące ogrody Semiramidy w Babilonie, Mauzoleum w Halikarnasie, Kolosa Rodyjskiego, latarnię morską na Faros w Aleksandrii, posąg Zeusa w świątyni w Olimpii i wielką piramidę faraona Cheopsa w Gizie w Egipcie - jedyny z antycznej siódemki cudów, który można podziwiać do dziś.
Jak ogłoszono o północy w Lizbonie, Wielka Piramida Egipska została automatycznie dołączona do nowej siódemki cudów świata.
Internauci uczestniczący w nowej ankiecie mogli wybierać siedem cudów świata spośród 21 pomników cywilizacji ludzkiej wyselekcjonowanych przez międzynarodowe jury wielkich architektów z listy składającej się z 77 pozycji.
Według nieoficjalnych danych w wyniku stumilionowego głosowania na dalszych miejscach znalazły się m.in. Akropol w Atenach, wieża Eiffla wybudowana z okazji Wystawy Światowej 1889 roku w Paryżu dla uczczenia setnej rocznicy Rewolucji Francuskiej, kamienne posągi na chilijskiej Wyspie Wielkanocnej (Rapa Nui), kompleks świątynny Angkor w Kambodży, zamek-ogród Alhambra w Grenadzie (Hiszpania), bazylika Hagia Sophia w Stambule, moskiewski Kreml, zamek w Neuschwanstein (Niemcy), nowojorska Statua Wolności, opera w Sidney i miasto Timbuktu w środkowym Mali.
Organizator konkursu, szwajcarska Fundacja New 7 Wonders Fundation (N7W), wybrała jako datę ogłoszenia jego wyników dzień oznaczony trzema siódemkami - 07.07.07. Uroczystość transmitowały sieci telewizyjne z 170 krajów.
UNESCO, która patronuje dziedzictwu kultury światowej, całkowicie zdystansowała się od inicjatywy szwajcarskiej fundacji. "Lista siedmiu nowych cudów świata będzie tworem prywatnej inicjatywy, który w żaden istotny i trwały sposób nie wpłynie na zachowanie wybranych obiektów" - oświadczyła UNESCO w komunikacie ogłoszonym jeszcze w ubiegłym miesiącu. (pp)