Czytasz wypowiedzi wyszukane dla słów: Pro Dach





Temat: Budowa malego domku - ile potrzeba ????
Twój dom, polski cyrk polowanie na klienta jeleni
Twój dom, polski cyrk polowanie na klienta jelenia

Witam wszystkich zainteresowanych oborzonych na moje pismackie zdolności
i ciekawskich , a także potencjalnych klientów usługi realizacji domu ,
budynku ,
mieszkania etc, itd. Nie chcem stresować , ale muszem (cytat pierwszego
elektryka RP)
Kończy się limit moich wypowiedzi przynajmniej tu na tym forum. chciałbym Was
na początek pocieszyć a jest czym naprawdę jęsli jesteś potencjalnym inwestorem
w dom , mieszkanie to .................

Twoje potrzeby mieszkaniowe są towarem na który masz zabezpieczenie prawne w
szeregu aktów prawnych począwszy od konstytucji art 75 i w dół do najniższej
jednostki organizacyjnej państwa gmina dzielnica miasto w którym przebywasz na
stałe.
Wydawało by się mogło , że bardzo dobrze wystarczy pragmatycznie korzystać z
naszych praw i nie pogubić się w dżungli tzw przepisów prawa w tym prawa
budowlanego . Jednym z najgorszych scenariuszy będzie jeśli w ogóle
zrezygnujesz i realizację
własnych czterech ścian własnego dachu nad głową powierzysz innym niezależnie
od nazewnictwa spółdzielnia deweloper , firma budowlana ,czy nawet ekipa
budowlana w
systemie tzw. gospodarczego budowania .

Bądź pewien zechcą za wszelką cenę zedrzeć z Ciebie ile tylko się da i nie licz
na żadne ulgi uczciwość dobre imię firmy czy prawo , już dawno wszystko to się
samo skomercjalizowało i nic dziwnego zarabiają poważne pieniądze Jeśli
sami nie przewidzimy i nie zabezpieczymy się przed złymi scenariuszami budowy
nikt Ci nie pomoże a jeśli już to za koszmarnie duże pieniądze.

Przestrzegam także przed dobrze wyglądającymi pewnymi siebie wykonawcami robót
nawet tymi z tzw referencjami . Chodzi o Twój dom Twoje pieniądze , a
referencje przy sytuacji naszych firm gdzie legalne podatki za pracę Vat . ZUS
dochodowy fundusz zdrowia . fundusz na rzecz bezrobotnych wynoszą ok 110 %
płacy netto to fikcja , wszyscy muszą kombinować aby w ogóle przeżyć .

Z czego żyją z półlegalnych prowizji od producentów
materiałów hurtowni etc. Za wszystko nie łudź się konsumencie inwestorze w dom
Ty zapłacisz żywą gotówką .W zamian dostaniesz dużą partię poradników ,
pochwał na temat jednostkowo wybranych walorów poszczególnych materiałów . W
najlepszych czasach tuż przed wejściem do Unii ITB rocznie wydawał 700 rożnych
pochlebnych opinii na materiały
technologie , systemy budowy i wszystko za co im zapłacono , bez różnicy na
rzeczywistą
użyteczność produktu , za to wydający opinię już nie muszą odpowiadać .
ale im więcej bzdurnych często opinii poświadczą tym więcej zarobią nazwano to
rynkiem.

Przykład proszę bardzo pustak Ytong taki sam materiał z którego dzieści lat
wcześniej pobudowano większość szop i stodół na wsiach Polski Wówczas zwano to
to . suporex
A dziś proszę suprex stał się z najmniej szanowanego wówczas materiału (
kruche to to chłonie wodę jak gąbka ) Ale według niektórych jest to niemal
materiał luksusowy zachwalany w samych superlatywach , tak piszą w pismacy z
gazet itp. tzw. doradcy .

A ja pytam skąd ta cena Ytog sam materiał 100 zł za m2 muru + 15 % za
transport na budowę a mur z tego tak kiepskiej jakości jak mur stodoły na wsi

Przepis na ytong ze strony internetu
wapno, piasek, woda oraz niewielka ilość cementu i gipsu. Jako środek
porotwórczy stosowany jest proszek aluminiowy, który wchodząc w reakcję z
tlenkiem wapniowym powoduje wydzielanie się wodoru. Wodór, uchodząc z masy,
tworzy porowatą strukturę materiału. Jego miejsce wypełnia powietrze,
stanowiące ostatecznie 80% objętości materiału YTONG. więcej inf o tzw betonie
komórkowym na str.
www.xella.pl/html/pol/pl/pb_4186.php?language_id=10&countries_id=9&main=4339&submenu=&subnavi_level=3&area_code=2&pro
duct_id=149

Ale przejdźmy o kosztów 1żłotych za 1 kilogram netto piasku , wapna z drobną
domieszką
cementu i gipsu Dla małego domku 150m2 niezbędne jest 180 m2 ścian zewnętrznych
wniesie to 1800 zł + transport będzie to około 20 000 złotych za górę piasku
wapna z drobną
domieszką cementu i gipsu Podobnie kształtują się ceny za tzw pustaki
ceramiczne .
ale to tylko materiał na ściany zewnętrzne domu Stać Cię nie czytaj więcej jak
to zastąpić
lepszym materiałem za 6000 złotych zamiast 20 000 zł i w dodatku z
potwierdzona badaniami gwarancją jakości pozdrawiam więcej potem
dobrydom1@wp.pl






Temat: "Leśniczówka" - Jacek Kurski i jego dom
>ODP: pro-adas313- Czysta twoja także propaganda!!
pro-adas313 napisał:

> Wszystkie wiadomości z komentowanego artykułu polegają na zmieszaniu faktów i
> oderwaniu ich od czasu zdarzeń:
>
> 1) p. Kurski przybywa w 1999r. Ustawa zezwalająca na wykup wchodzi w 2002r.
P.
> Kurski jednak o niej wie z blisko 4 LETNIM wyprzedzeniem. Ciekawe skąd? Od p.
> Mazowieckiego i Balcerowicza? To oni wtedy rządzili, a nie p. Kurski. Mógł p.
> Kurski przewidywać ogólny kierunek wydarzeń, ale nie wejście ustawy w sprawie
> potrzebnej mu leśniczówki. Wstyd tak łgać Gazeto.
>
> 2) W 1999r. za opuszczoną leśniczówkę 290 zł czynszu to było BARDZO dużo.
> Proszę Cię kochana Gazeto upublicznij informację, ile w TAMTYM czasie
> kosztowały czynsze miesięczne np. 114 metrowego mieszkania zajmowanego w
> Warszawie przez notabli rządowych. Sama obejrzysz moralną nędzę swojej
nagonki
> w tym artykule.
>
> 3) Kurski „od razu” rozpoczął remont. Nie taki mały i mający na cel
> u uratowanie
> obiektu. Przy okazji dowiadujemy się w jakim był stanie do czynszu 290
zł/mies.
>
> Remont obejmował bowiem co najmniej naprawę dachu, stropów i wstawienie
okien.
> To był w zasadzie tzw. remont kapitalny proszę panów dziennikarzy.
>
> 4) W rozliczeniu miesięcznym, przez ok. 3 lata p. Kurski inwestował (na razie
w
>
> cudze) po ok. 3.000 zł miesięcznie [ok. 100.000 zł/remont : 3 : 12 + 290
> zł/mies.] a jeszcze uratował tym substancję, którą mu potem sprzedano. Jak na
> tamte czasy, p. Kurski włożył naprawdę spore pieniądze. Czy na pewno tak
> postępowali wtedy piewcy poglądu (KLD), że pierwszy milion trzeba ukraść?
>
> 5) Cena kupna w 2002r. za 20 tys. zł (za coś co sam dla sprzedawcy uratował)
> była naprawdę spora. Zainteresowani (w tym dziennikarze Gazety) zechcą
> sprawdzić ile kosztowały WTEDY wiejskie domy gdzieś w głuszy. „GłuszaR
> 21; bez
> względu na malowniczość raczej obniżała cenę (bo odosobnienie - internetu
> jeszcze nie było ;-).
>
> 6) Może obecnie taka działka kosztuje 100.000, ale OBECNIE nie wtedy - wy
> kłamczuszki dziennikarze. Np.: Niezabudowana działka budowlana 4.000m.kw.,
30km
>
> od Wrocławia z dobrym dojazdem, z gwarancją pozwolenia na budowę, KOMPLETNIE
> uzbrojona, z pięknym widokiem, obok mającego powstać zalewu, bez tzw.
> znajomości, kosztowała WTEDY jakieś 4.000 zł. Obecnie co najmniej. 70.000 zł.
> Wbijcie to sobie w wasze księgowe główki.
>
> 7) „Gdyby gmina TERAZ sprzedała 6ha Kurskiego, wzięłaby ponad 800.000zł.
> To
> trzeba było POCZEKAĆ. A na co gmina potrzebowała WTEDY 24tys.zł.? Ale
przecież
> gmina coś tam obok SAMA sprzedaje. Więc o ile i o ile szybciej wzrosła cena
> 1m.kw. skutkiem zainteresowania innych nabywców wywołanego przez pierwszego
> nabywcę. Poza tym, czy to p. Kurski wymusił na gminie zmianę przeznaczenia
tej
> gleby? Czy przypadkiem to akurat p. Kurski odnosi z tego korzyści z tzw.
opłaty
>
> odrolnieniowej? - Stek tendencyjnie złośliwych bzdur panowie dziennikarze
> gazetowego chowu.
>
> Reasumując, komentowany artykuł to już nawet nie czarny pijar. To bezczelna
> czarna propaganda mająca na celu poniżenie człowieka rozpoznawanego jako swój
> wróg.
________________________________________________________________________________
_> A czy nie uważsz że ty także uprawiasz czystą propagande tylko w tym
kierunku że pochwalsz i wybielasz takie postepowanie jakie od lat stosuje się w
tej naszej zafszonej ojczyżnie.
Jak jedni demaskują choćby najdrobniejszy szczegoł ale szczegół przeciwnika
politycznego to dla niektórych jest okey,a jeśli jest odwrotnie że demaskowane
są nieczyste postępowania niedawno tego co kogoś w przeszłości demaskował to w
tej sytuacji ten któś jest tym razem obrzydliwy a wszystkie niejasne sprawki sa
mało istotne i trzseba ich bronić-typowa mentalnośc KALEGo.
Ku..a mać otrzeżwijmy wreszcie wszyscy i to co nazywa się ZŁEM niech będzie
ZŁEM a nie róbmy sami na sobie harakiri ciągle sie na wzajem napi....lając bo
to nasza narodowa skaza na wyniki yego wzajemnego szczucia sie inni tylko
zawsze czekali a teraz tym bardziej czekaja.Opanować się potrafią tylko
obywatele którzy mają swoją świadomość narodową i potrafia swoje problemy
rozwiązywać dla dobra tego kraju-a nie tylko czsowo nim kupczyć dla swoich
egoistycznych celów.
I czy to robi tzw:komuna czy tzw: soldaruchy mnie przeciętnemu obywatelowi jest
obojętne ale nie potrafie zrozumieć że sami sobie podcinamy gałąż na której
siedzimy.






Temat: USA obiecują "nowy ton" w polityce zagranicznej
evo15, co się w tej Europie porobiło?
Może Europa zaczyna stopniowo budzić się z otępieńczego letargu i
jarzyć, że bombowe "udemokratyzowanie" Rosji na modłę afgańsko-
iracką albo a la śwarny Jelcyn nie jest przynajmniej w pierwszej
ćwierci XXI w. możliwe?

Rosjanie tego, niestety :), nie chcą, a Zachód nie może/nie umie.

Dzieje się tak m. in. mądrej, pragmatycznej polityce gospodarczej i
zręcznemu manewrowaniu strategicznemu "totalitarystów" spod znaku
Putina $ co.

Może rzeczywiście to putinowskie mozolne tłumaczenie atlantystom, że
Moskwa to nie Faludża, patriotyczne, pro-rosyjskie, a nie pro-
mondialistyczne kroki podejmowane w stosunkach z zagranicą,
cierpliwe zdążanie drogą rozumowania logicznego, błyskotliwe
lawirowanie w rozgrywkach geopolitycznych i geoekonomicznych z USA,
zaczynają przynosić jakieś efekty?

Europa to dziś tępawy, krnąbrny uczeń, ale czas gra na
korzyść "ruskich".

Sama, evo15, zobacz, co mówi dzisiaj Zachód:

Biden: "Waszyngton zamierza konsultować się ws. tarczy ze swymi
sojusznikami w NATO i z Rosją"

"Biden zasygnalizował również nowe otwarcie w stosunkach z Moskwą. -
Relacje z Rosją dryfowały w minionych latach w niebezpiecznym
kierunku. Czas nacisnąć przycisk "skasuj" i ponownie przyjrzeć się
dziedzinom, w których możemy współpracować"

"Ameryka i Rosja mogą się różnić, a jednocześnie n@dal
współpracować, tam gdzie ich interesy są zbieżne, np. w kwestii
rozbrojenia nuklearnego i w Afganistanie"

Inny njusior -
Sarkozy: "Rosja nie jest zagrożeniem dla UE czy NATO"

"Jest pewien problem z zaufaniem między Unią Europejska a Rosją.
Trzeba przywrócić to zaufanie"

"należałoby porzucić strategię, z której wychodzą sami przegrani"

"Rosja "musi pomóc zachodnim państwom w tym, żeby sankcje wobec
Teheranu były efektywne"."
Abstrahując od tego, że dzielny Sarkozy wie najlepiej, co
Rosja "MUSI", ba! :)

No przecież tego typu wypowiedzi to - w opinii WSZYSTKICH(! - jeden!
amator prof. Łagowski wiosny nie czyni; inni już dawno milczą)
polskich mainstremowych ośrodków polityczno-analitycznych - szczere,
jawne poddanie się Rosji, wygibasy rodem z promoskiewskiej partii i
miejsc, gdzie stało ZOMO.

Zwróć uwagę, jakim bolesnym, anachronicznym skansenem intelektualnym
JUŻ się staliśmy: jak daleko zawędrowaliśmy nawet od niewymagającej
dzisiaj wielkiego wysiłku merytorycznego Europy!
Nasza myśl analityczno-społeczno-polityczna - przedmiot drwin, kpin
ze strony "rusków", przejrzyj najświeższe insomi.ru. To nie tylko
robota gekonowato-borrkowato-zigzaurowatych & co. agentów
prosowieckich, wirusów i chuliganów internetowych, których jedynym
celem istnienia w sieci jest wyzywające szkodzenie i ośmieszanie
Polski.
Coś jak baba z wąsami na pchlim targu.
Pozostało nam jeno - nawet nie złoty róg - a jawne, kliniczne
zawodzenie i histeryzowanie - próbki tego mamy codziennie w
GazWybie.

Groteskowa chałupa, słomiany dach, nawóz i gumno - a wkoło drapacze.
Chmur.



Temat: Protest naukowców przeciwko Osiedlu Seniorów
Szanowny "przypadkowy" internauto, mamy głęboką nadzieję, że "Pan Bóg
nierychliwy, ale sprawiedliwy" i nie karze nam długo czekać, aby z naszego
życia zniknęła raz na zawsze "cudowna organizacja" , którą przed czternastoma
laty zafundowało nam Szacowne Gremium zwane Zgromadzeniem Fundatorów.Dla
niezorientowanych trochę historii, zacytuję Państwu fragmenty pewnego tekstu,
jaki ukazał się w Życiu Akademickim -piśmie Akademii Wychowania Fizycznego Nr
99/2004 roku- opublikowanym z okazji Jubileuszu 10-lecia Fundacji "Pro-Homine".
Cytuję: " Dziesięć lat temu,kilkoro zapaleńców i wręcz marzycieli,
głównie działaczki NSZZ "Solidarność" Politechniki Wrocławskiej:
Danuta B. Anna Sz. i pracująca z niegasnącym entuzjazmem do dziś
Cecylia Biegańska, wystąpiły z propozycją zbudowania ośrodka dla emerytowanych
pracowników wyższych uczelni Wrocławia na wzór
Domu Aktora w Skolimowie...W listopadzie 1995 roku podpisano akt darowizny prawa
wieczystego działki budowlanej na Biskupinie przy ul. Olszewskiego....Był to
znakomity początek, gdyż bez tej działki właściwie nie było szans na budowę
ośrodka z mieszkaniami,na które stać by było emerytowanych pracowników uczelni.
Aby przystąpić do budowy, należało-zgodnie z przepisami- powołać spółdzielnię
mieszkaniową . W lipcu 1996 roku powołano S.M. "Wrzos" a w kwietniu 1998 roku
rozpoczęto budowę. Uroczystość wmurowania kamienia węgielnego odbyła się 22 maja
1998 roku. W trakcie tej uroczystości prof. Andrzej Wiszniewski- wówczas
Minister Nauki- powiedział, że
TO CO TU POWSTAJE , TO POWSTAJE Z WIARY, NADZIEI I MIŁOŚCI.
Z WIARY kilku osób, że to jest możliwe, NADZIEI, że wda się to zrealizować i
MIŁOŚCI do świata i ludzi ( z tym ostatnim stwierdzeniem Pana Ministra w
obliczu istniejącej rzeczywistości
-ograbienie emerytów z darowanej prze uczelnie działki-akurat trudno się
zgodzić)...Przyrzekających pomoc było wielu, a faktycznie wspierających bardzo
mało"...(koniec cytatów).
A teraz parę cytatów z projektu regulaminu Fundacji- rok 1995
Cytuję: paragraf 6
Mieszkaniec ośrodka opłaca indywidualnie koszty energii elektrycznej,oraz o ile
to możliwe, wody zimnej, cieplej i ogrzewania.
paragraf 8
Fundacja zapewnia mieszkańcom:
- pomoc lekarską i pielęgniarską oraz opiekę w czasie choroby,
- załatwianie zakupów, pranie, sprzątania mieszkania,
- bieżące remonty,
- pomoc w czasie przeprowadzki ( czy w rejon spokojnej ciszy też)
- opiekę w przypadkach przewlekłej choroby...
Prawdziwy S k o l i m ó w!!!
Takie były marzenia i tak nabierano ludzi na "szczytną ideę".
Wiele osób zorientowawszy się czym to pachnie- zrezygnowało.
Wielu dało się nabrać na ten wrocławski Skolimów i prze długie lata będzie
odczuwało ciężary "cudu budowlanego".Wspomnę tylko o niektórych:przeciekający
dach,niedostateczne ocieplenie lokali na ostatnich kondygnacjach,wadliwa
wentylacja grawitacyjna w całym budynku,przeciwne spadki na rynnach powodujące
zaciekanie na ścianach budynku, brak zabezpieczenia koszy rynnowych przed ptakami,
pękające ściany i sufity w mieszkaniach i na korytarzach,
wadliwa kanalizacja burzowa-wewnątrz i na zewnątrz budynku( w czasie
intensywnych opadów zalewana część pomieszczeń w B i garażu w C,)
Szanowni Państwo- zwolennicy i sympatycy Fundacji " Pro-Homine"-oraz
Ci "inni" wypada nam tylko współczuć sobie samym, że w pewnym momencie naszego
życia zabrakło nam należytej rozwagi i przenikliwości.Jest takie przysłowie
"głupich nie sieją, sami się rodzą". Nie obrażę się jeżeli, ktoś mi to
przysłowie zacytuje, sama dałam się nabrać na wrocławski Skolimów. Miejmy
nadzieję, że
Fundatorzy zdecydują się, mimo wszystko na "wyprowadzenie sztandaru"
który kompromituje całe środowisko akademickie.




Temat: Dworzec wschodni
Dworzec wschodni
Mariaż kolei i handlu

Dworzec Warszawa Wschodnia powstał w latach 60. Podobnie jak w przypadku
Dworca Warszawa Centralna, jego projekt przygotował zespół Arseniusza
Romanowicza

WIZUALIZACJA

Zamiast odrapanej wielkiej hali - nowoczesny dworzec połączony z Targiem
Wschodnim - tak po planowanej modernizacji powinien wyglądać Dworzec Wschodni
przy ul. Kijowskiej na Pradze-Północ.

Wschodni ma być kolejnym dworcem, który PKP wystawią na przetarg. W zamian za
remont i rozbudowę dworca oraz uruchomienie na nim funkcji handlowej
proponują dzierżawę obiektu na 25 - 30 lat. Udało się to już na Dworcu
Wileńskim. Przygotowane są też materiały przetargowe dla dworców: Śródmieście
i Gdańskiego.

Targ Wschodni

Po modernizacji ma powstać zdecydowany podział na funkcję dworcową oraz
handlowo-usługową. Przy czym możliwe będzie zarówno osobne funkcjonowanie
dworca i handlu, jak również pełne ich połączenie. Po obu stronach hali
kasowej mają zostać dobudowane dwa nowe człony. Zabieg ten nada całemu
obiektowi całkowicie nowy charakter oraz powiększy powierzchnię użytkową.

- Powierzchnia przeznaczona na handel i usługi znalazłaby się w całej obecnej
hali dworcowej z jej zapleczem kasowym i antresolą, bez zmiany obecnego,
ciekawego układu kompozycyjnego wnętrz - przewidują autorzy projektu
modernizacji z firmy Men-Pro Anna Katus.

Dworzec ma zająć drugą, wschodnią stronę obecnej hali dworcowej z wybudowaną
nową halą pasażerską. Zostałaby ona bardziej wysunięta w kierunku ulicy niż
projektowane wejście do części handlowej. Ta ostatnia ma zająć nowo
wybudowane skrzydło po zachodniej stronie dworca - ma to być efektowne główne
wejście opatrzone neonem - Targ Wschodni.

Dużo usprawnień

Z nowej hali będą prowadzić wejścia na perony przez istniejący środkowy
tunel, wyremontowany i wyposażony w dźwigi dla niepełnosprawnych. Na dwóch
poziomach wschodniego skrzydła będą się mieścić biura kolejowe. Piwnica
zostanie przebudowana na garaż o powierzchni 4600 mkw.

Elementy konstrukcyjne istniejącego dworca zostaną wykorzystane w 90 proc.
Nowe dwa człony będą miały konstrukcję żelbetową, szkieletową o całkowicie
przeszklonych ścianach zewnętrznych. Obecne oszklenie hali dworcowej zostanie
zmniejszone do parteru, gdyż wyższe partie ścian zostaną wykończone
aluminiową, łamiącą światło żaluzją. Wspornikowy dach zostanie skrócony
Powierzchnia użytkowa całego obiektu ma wynieść 15 300 mkw. Kolej ma zająć
prawie 4000 mkw., a handel 5600 mkw.

Orientacyjne koszty rozbudowy mają wynieść około 25 mln zł (z czego dobudowa -
5 mln, a modernizacja starej części dworca - 20 mln zł).

Czy będą chętni do dzierżawy?

- Sądzę, że z uwagi na możliwość znacznej rozbudowy obecnej powierzchni,
inwestor na Dworzec Wschodni może znaleźć się szybciej niż na Gdański czy
Śródmieście - mówi Wojciech Misterka, dyrektor Zakładu Gospodarowania
Nieruchomościami PKP w Warszawie.

Monumentalna dominacja

Dworzec Warszawa Wschodnia został tak zaprojektowany, aby dominował nad
otoczeniem. Służyć temu miała sama wielkość bryły budynku oraz wspornikowy
dach o dużym wysięgu, tworzący zadaszenie nad całą powierzchnią
siedmiometrowego chodnika.

Biura kolejowe, gastronomia i handel mieszczą się w tej chwili we wschodnim
skrzydle, odsuniętym od linii chodnika, o skromniejszej elewacji, ale
połączonym z głównym budynkiem.

Pod całym dworcem znajdują się magazyny towarowe, pomieszczenia techniczne
oraz szatnie i prysznice dla pracowników.

Drugą część dworca stanowi budynek przy ul. Lubelskiej służący pasażerom
linii podmiejskich. Z budynku dworca prowadzą na perony trzy tunele pod
torowiskami, które obsługują zarówno pociągi dalekobieżne, jak i podmiejskie.
Obydwa budynki dworcowe połączone są środkowym tunelem przechodzącym pod
torami.




Temat: Osiedle akademickie jest już tylko z nazwy
W zupełności zgadzam się z opinia. Fundacja "Pro Homine" to "wrzód" na ciele Spółdzielni 'Wrzos". Takie "twory" powinno się eliminować, żeby nie zatruwały ludziom życia. Dziwię się władzom wyższych uczelni Wrocławia,że w dalszym ciągu akceptują poczynania Fundacji pozwalając sobą manipulować. Panowie Rektorzy ,czy nikt światły nie widzi, że Fundacja naraża Was na śmieszność i wykorzystuje Was do załatwiania swoich interesów.Przecież tutaj chodzi o zaspokojenie chorych ambicji garstki niewyżytych działaczy Fundacji a nie o dobro lokatorów.Na pewno idea powstania takiego domu była szczytna, ale życie pokazało, że od pomysłu do realizacji droga daleka i ciężka.
Winę za całe zło, które dotknęło nas wszystkich ponosi nie kto inny, tylko właśnie Fundacja "Pro Homine". Wiadomo wszystkim, że cała rzecz
polegała na braku pieniędzy na część użytkową. Uczelnie AR i Pol.
przekazały nieodpłatnie grunt na określony cel. Wartość tego gruntu wyceniono na 210.000,- zł.Budynek miał być finansowany w 30% z wkładów przyszłych mieszkańców, w 70% z kredytu bankowego, natomiast
część użytkowa miała być sfinansowana w 100 % z pieniędzy zgromadzonych przez Fundacje. Na nasze nieszczęście stało się inaczej.Fundacja na zamówioną część użytkową zgromadziła tylko nieznaczną część niezbędnych środków ( około 600-700 tyś. zł w tym z Pefronu około 200 tyś). Budowa ruszyła z wkładów wniesionych przez mieszkańców. Fundacja pieniędzy nie miała,część ludzi po przemyśleniu
czym ,to pachnie wycofała swoje wkłady. Aby nie przerywać budowy należało zaciągnąć kredyt bankowy.Wobec braku pieniędzy w kasie Fundacji ówczesne władze Fundacji i Spółdzielni - (prezesem Fundacji i przewodniczącym Rady Nadzorczej Spółdzielni była jedna i ta sama osoba prof.Otton Dąbrowski) zdecydowały o przekazaniu działki Spółdzielni, ale nie w formie darowizny tylko działkę SPRZEDAŁY przyszłym mieszkańcom za 1.450.000,- zł.Z moralnego punktu widzenia taka decyzja była niewątpliwie naganna i przyszłych mieszkańców narażała na ponoszenie w przyszłości wyższych kosztów. Gdyby Fundacja zgromadziła niezbędne środki kredyt mógłby być niższy, niższe byłyby również spłaty. Cały wic polegał na tym , aby Fundacja nie mając pieniędzy" wydarła" dla siebie jak najwięcej a głupie staruchy niech płacą za wszystko. Kredyt- podobno preferencyjny - zaciągnięto na 152 mieszkania mimo, że z tego kredytu pokrywane były również koszty budowy części użytkowej (niedopuszczalne). Kredyt a właściwie tylko część odsetek spłacają wyłącznie mieszkańcy reszta odsetek jest kapitalizowana
przez co dług rośnie.W chwili obecnej zamiast do 30 lat- spłaty rozciągają się do 80 lat. To istna paranoja.Czy władze wrocławskich uczelni są tak krótkowzroczne, że tego wszystkiego nie widzą. Czy zdają sobie sprawę, że tolerując poczynania Fundacji i upierając się "przy tak zwanej szczytnej idei" narażają tych biednych emerytów obecnych i ewentualnie przyszłych rekrutujących się ze środowiska akademickiego na wieczny stres i szalone koszty. Te mieszkania nie są wcale tanie nie mówiąc już o tandetnym wykonaniu. ,Całkowity brak impregnacji dach przecieka ,wadliwa wentylacja grawitacyjna,złe ocieplenie mieszkań na ostatniej kondygnacji, latem 40 stopni w zimie 13-14 stopni. To tylko niektóre bolączki tego tzw. "raju dla seniorów". Jak Panowie Rektorzy uważają, to są wymarzone warunki dla ludzi starszych i niepełnosprawnych? Czy z pełną odpowiedzialnością i życzliwością dla swoich emerytowanych kolegów możecie Panowie Rektorzy skazać ich na byt we wrocławskim " skolimowie".Wydaje mi się, że należy się modlić, żeby właśnie ludzie młodsi zechcieli w ten bubel zainwestować zanim zawali się na głowy.




Temat: Senat politechniki mówi "tak" dla EIT Plus
a ja odsyłam do Pryzmatu 228 str 51
Przepraszam, że"wcinam" się w tak poważną dyskusję, jak sprawa udziału
Politechniki Wrocławskiej w projekcie EIT+.Pan Rektor Politechniki Wrocławskiej
w artykule zamieszczonym w Pryzmacie Nr 228 str 15 przyznaje szczerze,że w
pewnym momencie nie powiedział "stop", że zabrakło mu cywilnej odwagi, żeby
głośno mówić o działaniach,które jego zdaniem nie leżały w interesie
Politechniki.Mam głęboką nadzieję, że w sprawie, o której chcę napisać Pan
Rektor wykaże więcej determinacji i raz na zawsze doprowadzi do rozwiązania
Fundacji "Pro_Homine",która nie zaprzestaje działań godzących w interesy
mieszkańców Spółdzielni Mieszkaniowej "Wrzos". Na stronie 51 w/w Pryzmatu
przedstawiciele Fundacji "Pro-Homine" sugerują rozwiązanie istniejącego
konfliktu poprzez przejęcie przez Uczelnie Wrocławskie mieszkań należących do
Fundacji.
Szanowni Panowie Rektorzy Wyższych Uczelni Fundacja w budynku Spółdzielni
Mieszkaniowej "Wrzos" nie ma żadnych mieszkań.
Na wszystkie 152 mieszkania wpłaciliśmy sami, 30 % w formie wkładu
mieszkaniowego a 70 % spłacamy w formie zaciągniętego kredytu bankowego. Do
kosztów naszych mieszkań wliczono nam również wartość działki budowlanej, którą
Fundacja mieszkańcom sprzedała za 1.452.000,-zł. Poprzez umieszczenie tej kwoty
we wniosku kredytowym zwiększono obciążenie mieszkańców kosztami lokali
użytkowych.Do kosztów naszych mieszkań wliczono nam również koszt budowy miejsc
postojowych w garażu wielostanowiskowym. Te same miejsca postojowe ( naszą
wspólną własność)sprzedano ponownie po 24.000-zł za miejsce. Ostatnio z
powództwa Fundacji przeciwko Spółdzielni, czyli nam wszystkim, toczyła się
kolejna sprawa dotycząca sporu o zmniejszoną powierzchnię lokalu
rehabilitacji, która jest we władaniu Fundacji.
Jak to jest,że w latach 1999,2000,2001 Fundacja nie kwestionowała metrażu
powierzchni lokalu rehabilitacji, ale dopiero w 2004 po prawie 4 latach od
momentu przejęcia lokalu rehabilitacji przez Fundację, wielu przeróbkach i
adaptacjach pomieszczeń , które finansowane były przez Spółdzielnię z funduszu
przeznaczonego na usuwanie usterek w lokalach mieszkalnych i wspólnego użytku (
dach, klatki schodowe, wentylacja itd.) w ramach gwarancji i rękojmi.Na wniosek
użytkownika lokalu Pana Baworowskiego, że płaci zbyt duży czynsz, ówczesny
Prezes Spółdzielni Pan Dobosz dokonał ponownego pomiaru lokalu rehabilitacji i
spisał z Zarządem Fundacji prof Dąbrowskim w 2004 roku nową umowę, w której
wykazano powierzchnię lokalu rehabilitacji 292,11m2 zamiast poprzedniej 311,51m2.
Korekta powierzchni budzi poważne zastrzeżenia,tym bardziej, że proceder ten
dotyczył nie tylko lokalu rehabilitacji. W różnych dokumentach wykazywano różne
powierzchnie lokali, do których Fundacja uzurpuje sobie prawo .Zmniejszenie
powierzchni rehabilitacji a zatem wartości lokalu skutkowało roszczeniem
Fundacji w stosunku do Spółdzielni na kwotę 55.376,73 zł. Fundacja podała
Spółdzielnię do sądu. Na mocy wyroku Spółdzielnia, czyli my wszyscy mieszkańcy ,
zostaliśmy obciążeni kwotą 76.836,34 zł . Komornik na mocy wyroku zajął konto
naszej Spółdzielni, czyli nas wszystkich i od nas będzie się żądało pokrycia
tych należności. Każdy z nas wpłacił za swoje mieszkanie wkład mieszkaniowy,
każdy z nas spłaca działkę i jeszcze nas chce się obciążyć "szwindlami" jakich
dopuścili się działacze Fundacji i ubezwłasnowolniony przez Fundację Prezes
Dobosz. Szanowni Panowie Rektorzy,w Spółdzielni "Wrzos" ( bo szczytna idea
Ośrodka upadła w momencie braku środków na jej zrealizowanie) mieszkają emeryci
i renciści z Waszych Uczelni, często ludzie w podeszłym wieku i niezbyt zamożni.
Czas najwyższy, abyście Panowie Rektorzy pomyśleli też o nas i ukrócili
działalność Fundacji, która przez cały okres swojego istnienia kierowała się
tylko własnym interesem , działała i nadal działa na szkodę mieszkańców.Ludzie
są zdeterminowani i gotowi do podjęcia zdecydowanych kroków.
SZANOWNI WSPÓŁMIESZKAŃCY SPÓŁDZIELNI MIESZKANIOWEJ "WRZOS" NIE BÓJMY SIĘ
WALCZYĆ O SWOJE RACJE!! SĄ JESZCZE INSTYTUCJE,DO KTÓRYCH MOŻEMY ZWRÓCIĆ SIĘ O
POMOC!!
PRAWO,WINNO ZNACZYĆ PRAWO A SPRAWIEDLIWOŚCI WINNO STAĆ SIĘ ZADOŚĆ!!!
CO SĄDZISZ O TYM SĄSIEDZIE, SĄSIADKO Z LEWA Z PRAWA CZY Z NAPRZECIWKO!!!




Temat: Niepotrzebna stacja Czop
nawet po wejsciu Polski do tego ukladu
Schengen pewna mentalna i cywilizacyjna granica miedzy RP i RFN pozostanie,
odczuwam te roznice gdy od lat jade autostrada od Drezna w kierunku Boleslawca,
tam zawsze zatrzymuje sie na noc. Po stronie RFN autostrada, wsie zadbane, dawne
dosc marne obejscia z NRD prawie w 100% odremontowane, nowe dachy, okna,
wszedzie dobre drogi, nowa infrastruktura, jak w zachodniej RFN, tylko ludzi
malo i wolne tempo zycia. Jednak stan materialny o niebo wyzszy - widac te 1,5
biliona euro!!!, ktore Bund wydal na dostosowanie NRD do Zachodu. Po naszej
stronie uderza kilka rzeczy: po pierwsze zaraz konczy sie autostrada, jakies
okropne ciemnosci ogarniaja czlowieka, zawsze jestem w Polsce ok. 21 lub
pozniej, droga jest waska, niebezpieczna, TIRy scigaja sie z osobowymi, do tego
jakies slamazarne roboty drogowe, nigdy nie oswietlone. Po drugie - wsie jakby
wyjete z filmow dokumentalnych TV RFN o wysiedleniu Niemcow z 1945 roku, czesto
jest to tak idealnie zachowany wyglad niemieckich obejsc z 1945 jakby 3 godziny
temu wyjechaly ostatnie pojazdy Wehrmachtu, nie wiem dlaczego tym ludziom przez
60 lat nie chcialo sie nic zmienic, czesto klamki do bram sa w stanie z 1945
roku. Moze to i ciekawe - taki skansen Niemiec z lat wojny, tylko pytanie sie
nasuwa- dlaczego? Bieda? Brak zaufania, ze te ziemie zostana przy Polsce a moze
jakas kresowa ociezalosc, na zasadzie - ot, stoi dom, jakos sie trzyma, nie
przecieka, dobra niemiecka robota, to co sie przejmowac. Te domy w malych wsiach
mnie tam zastanawiaja, u nas, w Malopolsce jakos inaczej wsie wygladaja, ludzie
robia domy tak bardziej po zachodniemu. Trzecia sprawa to sposob na zycie - u
nas, za granica z RFN jest sporo roznych handlarzy, jakies grzyby, papierosy,
karly, duzo sklepikow, jakies auta z drugiej reki, male biznesy, auta sie stale
spiesza. W d.NRD nie widac tego aby ludzie chcieli dorabiac, w tym Polska jest
lepsza, ludziom chce sie cos robic, w d.NRD wystarczaja na zwykle przezycie
zasilki lub renty. Inni maja dobre pensje i maja nawet nowe auta. Dlaczego to
opisuje? Bo jezeli miedzy relatywnie dobrze rozwinieta Polska zachodnia a RFN
jest taka roznica, i to po 17 latach rozwoju w nowych warunkach, to jaka
przepasc i jak dlugo bedzie miedzy Ukraina i jej zachodnimi sasiadami? To beda
pokolenia, 70, moze 100 lat aby takie roznice zniknely. W Polsce mowi sie, za
jaki taki porownywalny poziom z biedniejszymi panstwami Zachodu osiagniemy za 25
lat, a przeciez w tym czasie dostaniemy wielka pomoc z UE, miliony przekazow od
emigrantow beda wspierac rodziny w kraju, rozwinie sie nowy przemysl i nowe
uslugi. Mimo to te 25 albo 30 lat jest b. dlugim czasem, mam 45 lat. moze tego
doczekam, na starosc. Co do Ukrainy nie mam zdania, nie znam tego kraju, bylem
raz we Lwowie i Odessie w czasach ZSRR, to co pamietam z tamtych czasow pasowalo
raczej do opisow Zeromskiego z Przedwiosnia. Mysle, ze narod ukrainski musi sie
duzo napracowac i obrac podobna do naszej droge pro zachodnia. Inne opcje
prowadza chyba do biedy i zacofania. Znamy to sami z czasow 1945-89.



Temat: Dlaczego Polacy mysla tyle o Zydach???
XXL napisal:"To, co sie tu czyta, to czystna paranoja.
Jesli sie kogos nie lubi, to dlaczego bez przerwy sie o nim mysli????
Gdy sie to wszystko( zreszta ohydne) czyta, to czlowiek sie zastanawia
nad tym, jak jest mozliwe, zeby po takiej strasznej wojnie i zagladzie
byli dzisiaj w Polsce ludzie, ktorzy nigdy na oczy Zyda nie widzieli, nosili
w sobie tyle nienawisci. Ci, ktorzy znaja Zydow, maja otrzywiscie calkiem
inne nastawienie, bo widza kazdego jako czlowieka. Czy mozna za to Polakow
nienawidziec, bo pija, kradna i robia na swiecie duzo nierzetelnych czynow??
Nigdy caly narod za nic nie odpowiada. Ale dlaczego nastawienie Polakow
nie jest takie tez do Zydow?? Ciagle sie z tym walczy, ze w Polsce nie ma
antysemityzmu, ale tylko czytajac wypowiedzi na tym forum, mozna prawde sie
dowiedziec. Co mi z tego, ze sa to ludzie prymitywny, przez ich nieudane zycie
zfrustrowani, ale co maja z tym Zydzi wspolnego?? Winy trzeba szukac u
SIEBIE!!!! Bardzo to wszystko brzydkie i dla Polski haniebne."
JESTES NASTEPNYM KTORY DAL SIE ZLAPAC W PULAPKE. WIDAC, ZE TA DYSKUSJA BEDZIE
SIE TOCZYC TAK DLUGO, JAK DLUGO KOMUS W GAZECIE BEDZIE ZALEZYC BY POLAKOW
OSMIESZAC PRZEZ UDOSTEPNIANIE MARGINESOWI SPOLECZNEMU UZYWAJACEMU JEZYK POLSKI
MOZLIWOSCI SABOTAZOWANIA DYSKUSJI NA TYM FORUM.
CHYBA JESTES NOWY NA TYM FORUM WIEC CHCE CIE PO PROSTU ZAPYTAC: CZY TY SOBIE
ZDAJESZ SPRAWE, ZE TE KANALIE MNOZACE SWOJE BREDNIE POD ROZNYMI WATKAMI I
(CZESTO INNYCH-WLACZAJAC MOJ) NICKAMI DZIALAJA Z PRZYZWOLENIEM GAZETY. KOMU
MOZE ZALEZEC W GAZECIE NA TYM BY TACY JAK TY URABIALI SOBIE PODOBNE DO
POWYZSZEJ OPINIE???? POWTOZE WIEC SWOJA OPINIE KTORA NAPISALEM PORZEDNIO BO
WIDZE, ZE HISTORIA SIE POWTARZA:

Gdyby ktos z Marsa czytal watki z tego Forum mialby ochydne wyobrazenie moim o
Kraju, ktorego przeciez historji i tradycji moga pozazdroscic kazde inne nacje
na tym globie. Juz nie chodzi mi tylko o to, ze moi pra-pradziadowie w wolnej I
Rzeczypospolitej, otwarli drzwi kazdemu, ktory pragnal wolnosci i dachu nad
glowa. Nie chodzi juz o to, ze potege swoja uzyczalismy broniac innych jak pod
Warna czy Wiedniem za co niektorzy z tych co skorzystali z naszej
wspanialomyslnosci odwdzieczyli sie zaborami.

Chodzi mi o obecna Polske, ktora choc w wyniku zbrodniczej II wojny swiatowej i
pozniejszej polityki sowieckich pacholkow zmienila swoj etniczny charakter,
jednak w niczym nie znienila swego tolerancyjnego oswietlonego oblicza. Jak to
jest mozliwe, ze "dyskusja" praktycznie na kazdym watku jest tak oderwana od
realiow dzisiejszej Polski, ktore to realie zobaczylem po swoim pierwszym
przyjezdzie po 25 latach zycia na emigracji.

Spojrzmy faktom w oczy:

1. Pare lat temu narod w 95% katolicki wybiera rzad z premierem ewangielikiem i
ministrem spraw zagranicznych zydem. Na prezydenta wybieraja agnostyka. Nikt
nawet tego nie zauwaza.

2. Polacy regularnie, codziennie glosuja w innych wolnych wyborach- kupujac w
kioskach bez zadnego przymusu wsrod ogromnego wyboru prasowych wydawnictw,
dzienniki i tygodniki. Okazuje sie, ze 18,44% Polakow codziennie wybiera
kosmopolityczna Gazete Wyborczom a po niej 14,19% Super Express. Z tygodnikow
przoduje Wprost z 2,67 milionami czytelnikow a potem Polityka. Media o
nacjonalistycznej tresci sa daleko nizej w notowaniach mimo, ze w wielu
sprawach (wstapienie do Unii) maja warte uwagi poglady (przynajmniej z mojego
punktu widzenia). Po prostu Polacy w Kraju sa, powiedzialby przewrazliwieni na
kazde nawet niezamierzone przejawy "nietolerancji."

3. Politycy o skrajnych pogradach w wyborach prezydenckich nie przekraczaja 1%.

4. Polska odroznia sie wyraznie od innych znaczacych krajow Europejskich swoimi
pro-Amerykanskimi pogladami, za co "zasluzyla" sobie epitet "Trojanskiego
konia" Ameryki. Dla mnie Polska jest w Europie "koniem Trojanskim" tej pieknej
Pani stojacej u wybrzezu Nowego Jorku z pochodnia wolnosci.

W Kanadzie ze swoimi pogladami wygladalbym na filosemite. W Polsce dyskutujac
te same tematy z rodakami znajduje siebie na "nacjonalistycznej" prawicy. Komu
moze wiec zalezec na takim skrzywieniu obrazu Polaka i Polski jaki widzimy na
stronach internetowych? Dlaczego wizja Polaka na tym forum jest tak
karykaturalna?? Oczywiscie od razu rzucaja sie w oczy typy w rodzaju "JEWHATER"
i inni jemu podobni powielajacy pod wielona nickami, ktorzy stanowia najnizsza
degeneracje umyslowa i nigdy nie powinni byc dopuszczeni do sabotazowania
dyskusji. Sa oni niewatpliwie odpadami epoki sowieckich okupantow, ktorzy nie
moga sie pogodzic z realiami niepodleglej Polski. Jak widac wielu z nich nadaje
z poza granic Kraju. Ale niestety ich zwierciadlanym odbiciem sa jednostki dla
ktorych kretynstwo przeciez tak malego marginesu, stanowi okazje do ponizania
mojej Ojczyzny. Implikujac, ze antysemici stanowia jakas istotna grupe ludzi
poslugujacych sie jezykiem polskim ci dyskutanci przypisuja antysemickim
kanaliom - "polskosc". Jest to karygodne postepowanie, ktore mam nadzieje w
przyszlosci spotka sie z wlasciwa riposta uczciwych dyskutantow.




Temat: SPISEK PRZECIWKO PANSTWU IZRAEL (J71)
Gość portalu: jacek71 napisał(a):

> Mlode panstwo izraelskie znalazlo sie w samym srodku miedzynarodowej konspiracj
> i.
> Pro-arabskie i anty-Izraelskie organizacje takie jak : Miedzynarodowy Czerwony
> Krzyz , Amnesty
> International , Konferencja Genewska i Unia Europejska falszuja informacje na
> temat konfliktu
> palestynsko-izraelskiego . Straty po stronie palestynskiej sa zawsze wyolbrzym
> iane przez te
> antysemickie stwory , Izraelskie ofiary sa zazwyczaj przemilczane.
> Wezmy dla przykladu , zniszczenie pustych palestynskich domow w Gazie kilka dni
> temu.
> Izraelska armia podala , ze zniszczyla 20 pustych domow na samej krawedzi Gazy
> jako odwet za
> zabicie 4 izraelskich zolnierzy przez palestynskich bandytow. Dodatkowo, te pus
> te domy byly uzywane
> przez arabskich snajperow.
> <a href="dailynews.yahoo.com/h/ap/20020113/ts/israel_palestinians_2573.h
> tml">dailynews.yahoo.com/h/ap/20020113/ts/israel_palestinians_2573.html</a>
>
> Miedzynarodowy Czerwony Krzyz jak i reprezentanci swiatowych mediow ( tez aktyw
> nie uczestnicza w
> spisku ) , sfalszowali informacje i podali , ze zniszczeniu nie uleglo 20 domow
> ale okolo 70.

A jaka roznica,20 czy 70?

> Kontynuujac tradycje klamstw i falszow , reprezentanci Czerwonego Krzyza podali
> , ze domy nie byly
> puste ale zamieszkane przez okolo 600-700 osob.
> MCK dodal w swoim klamliwym , anty-Izraelskim raporcie , ze wszyscy mieszkancy
> zostali
> pozbawienie dachu nad glowa w wyniku izraelskiej akcji.
>
> BBC jest prawdopodobnie najbardziej anty-Izraelska media na swiecie.
> Ich przesiakniete falszem raporty z bliskiego wschodu sa pelne klamstw i zfabry
> kowanych
> wiadomosci.
> BBC na przyklad twierdzi , ze w 1983 roku , Ariel Sharon w wywiadzie z ta agenc
> ja stwierdzil :
> " West Bank i Gaza nigdy nie byly , nie sa , i nie beda czescia panstwa palesty
> nskiego "
> Wszyscy wiemy , ze to jest klamstwo . A tasma z orginalnym interview dostepna n
> a www.bbc.co.uk (
> dostepna na realplayer)
> jest bez watpienia zfabrykowana przez falszerzy z Blenchey Park.
>
> Ariel Sharon , izraelski premier nie chce nic bardziej niz pokoju z palestynczy
> kami.

Ahju,ahju...............heheheheheh........................

> Dal temu wyraz , dajac zgode na wybudowanie 18 nowych osiedli izraelskich w sas
> iedztwie
> palestynskich wiosek , chcac w ten sposob zblizyc dwa sklucone narody.

Jacek,Kishon przy Tobie wysiada.Pisz dalej...............

> Odpowiedz palestynskich bandytow na ten akt pojednania : obstrzal nowych osiedl
> i.
>
> Nie dajmy sie wiec otumanic anty-Izraelska propaganda i popierajmy ta jedyna de
> mokracje w tym
> krwawym zakatku swiata.

Chyba nie wytrzymam.........ahju....ahju
>




Temat: Adam Michnik o wojnie w Iraku
Szanowny Panie Adamie,

Całkiem interesująca opinia,
zwłaszcza że w tym samym momencie oglądam niecenzorowane
zdięcia z Iraku, gdzie kilkoro dzieci w śpioszkach z ranami
postrzałowymi oczekuję pochówka, bardzo wymowne zdięcia.

Niestety nikt nie przekona mnie o słuszności tej wojny.
Dyktator-dyktatorem, ropa-ropą, imperializm-imperializmem,
ambicje swoją drogą,"
"Ludzie, ludziom zgotowali ten los"

Jerzeli Irakijczycy nie są dojżali do utworzworzeniu zdrowego
dynamicznego samorządu, usunięcie jednego Tyrana przez aliantów
tylko otworzy drzwi dla kolejnego, może bardziej pro-
amerykańskiego, a może wręcz przeciwnie . Zamordyzm był jest i
będzie jedym z najbardziej skutecznych sposobów otrzymywania
satysfakcjonujących odpowiedzi. Niezależnie od tego kto go
stosuje i w jakie piórka przyodziewa.
Pozwólmy ludzkości dojrzeć w swoim własnym tępie.
"Lepsze Zło"
Ratować kogoś kto niezupełnie chce być uratowany to jak warzyć
piwo którego się niezupełnie chce wypić.
Moim zdaniem preciętny Irakijczyk stoi pred dylematem,które zło
jest lepsze, czy się sprzedać za pół dolara bezprawa do
negocjacji ceny, zamerykanizować, kulture stracić świat jaki
zna, czy też walczyć o rację bycia irakijczykiem i cokolwiek to
znaczy, nawet jeżeli Saddam będzie u władzy, ale przynajmniej
być na swoim.
"Lepszy wróbel w garści niż gołąb na dachu"

Ktoś zawsze czerpie zysk z czyjegoś nieszczęścia, tak i na tej
wojnie ktoś robi pieniądze, pytanie KTO?

Ludzkość widocznie nie wyrosła jeszcze z okowów barbaryzmu w
jakim się zrodziła.
A jej intelekt jest jeszcz w powijakach skąd spogląda na ten
świat i się łapie za głowę bo to wszystko jakoś się logiki
nietrzyma, nikt niechce wojny ale każdy walczy, hiporyzja,
telewizja i reklama proszę szanownego Pana Adama; i ktoś by
pomyślał że historia nas czegoś nauczyła.
Tzw. "Supermocarstwo", nie było wstanie poprowadzić ludzkości
do oświecenia, wręcz przeciwnie piękne słowa to piórka
okrywające dymiącą lufę, która przyjeła rolę drogowskazu dla
naszego oświeconego światka.

Może ktoś mi powie, Jaką Krzywdę taki Irak albo Afganistan
wyrządził Polsce że wysyłamy tam naszych "Kilerów"?

P.s.
I jeszcze aby przypomnieć coś z naszego własnego podwórka to
Polska miała jedną tylko wartość w Jałcie, nasz świat między
innymi za cenę pokoju w Europie przynajmniej na czas jakiś.

No cóż, sami sobie obraliśmy takich a nie innych wspólników,
przyjaciół którzy nas sprzedali i szybko zapomnieli o tej rysie
na honorze. "Gorzka pigułka przęknięta z niesmakiem" no
ale "buisnes is buisnes" nikt nam nie pomoże ale każdy
zaoferuje porzyczkę.

Z pewnym niesmakiem i odrobiną goryczy,
OLAF Derwojed,

Love Lane
Dublin 2
Ireland

P.s.2 Czasem się dziwie moim ziomkom..........



Temat: Wodka robi z Polakow kretynskich antysemitow
Krzys:czy_wszyscy_juz_powariowali_na_tym_forum???
Krzys napisal:"Wodka robi z Polakow kretynskich antysemitow: Juz sie czepiaja
Zydow za niepowodzenie w meczach. To jest szczyt chamstwa.Ale ta wodka ma
skutki na calym spoleczenstwie. Co za podli ludzie dochodza tu do glosu.Czy sie
nie wstydzicie????"

Jak to mozliwe, ze inteligentni ludzie jak Ty daja sie wodzic za nos parszywej
padlinie, ktora do niedawna ograniczala swoje wypowiedzi do pisania na scianach
ubikacji. Nie zaprzeczam, ze mamy problem z alkoholizmem ale stanowczo nie
zgadzm sie z Toba, ze istnieje Polski problem anty-semityzmu. Cos sie mi
wydaje, ze komus w Gazecie zalezy by taka impresja o Polakach istniala. Wiec
powtorze co juz napisalem:

Gdyby ktos z Marsa czytal watki z tego Forum mialby ochydne wyobrazenie moim o
Kraju, ktorego przeciez historji i tradycji moga pozazdroscic kazde inne nacje
na tym globie. Juz nie chodzi mi tylko o to, ze moi pra-pradziadowie w wolnej I
Rzeczypospolitej, otwarli drzwi kazdemu, ktory pragnal wolnosci i dachu nad
glowa. Nie chodzi juz o to, ze potege swoja uzyczalismy broniac innych jak pod
Warna czy Wiedniem za co niektorzy z tych co skorzystali z naszej
wspanialomyslnosci odwdzieczyli sie zaborami.

Chodzi mi o obecna Polske, ktora choc w wyniku zbrodniczej II wojny swiatowej i
pozniejszej polityki sowieckich pacholkow zmienila swoj etniczny charakter,
jednak w niczym nie znienila swego tolerancyjnego oswietlonego oblicza. Jak to
jest mozliwe, ze "dyskusja" praktycznie na kazdym watku jest tak oderwana od
realiow dzisiejszej Polski, ktore to realie zobaczylem po swoim pierwszym
przyjezdzie po 25 latach zycia na emigracji.

Spojrzmy faktom w oczy:

1. Pare lat temu narod w 95% katolicki wybiera rzad z premierem ewangielikiem i
ministrem spraw zagranicznych zydem. Na prezydenta wybieraja agnostyka. Nikt
nawet tego nie zauwaza.

2. Polacy regularnie, codziennie glosuja w innych wolnych wyborach- kupujac w
kioskach bez zadnego przymusu wsrod ogromnego wyboru prasowych wydawnictw,
dzienniki i tygodniki. Okazuje sie, ze 18,44% Polakow codziennie wybiera
kosmopolityczna Gazete Wyborczom a po niej 14,19% Super Express. Z tygodnikow
przoduje Wprost z 2,67 milionami czytelnikow a potem Polityka. Media o
nacjonalistycznej tresci sa daleko nizej w notowaniach mimo, ze w wielu
sprawach (wstapienie do Unii) maja warte uwagi poglady (przynajmniej z mojego
punktu widzenia). Po prostu Polacy w Kraju sa, powiedzialby przewrazliwieni na
kazde nawet niezamierzone przejawy "nietolerancji."

3. Politycy o skrajnych pogradach w wyborach prezydenckich nie przekraczaja 1%.

4. Polska odroznia sie wyraznie od innych znaczacych krajow Europejskich swoimi
pro-Amerykanskimi pogladami, za co "zasluzyla" sobie epitet "Trojanskiego
konia" Ameryki. Dla mnie Polska jest w Europie "koniem Trojanskim" tej pieknej
Pani stojacej u wybrzezu Nowego Jorku z pochodnia wolnosci.

W Kanadzie ze swoimi pogladami wygladalbym na filosemite. W Polsce dyskutujac
te same tematy z rodakami znajduje siebie na "nacjonalistycznej" prawicy. Komu
moze wiec zalezec na takim skrzywieniu obrazu Polaka i Polski jaki widzimy na
stronach internetowych? Dlaczego wizja Polaka na tym forum jest tak
karykaturalna?? Oczywiscie od razu rzucaja sie w oczy typy w rodzaju "JEWHATER"
i inni jemu podobni powielajacy pod wielona nickami, ktorzy stanowia najnizsza
degeneracje umyslowa i nigdy nie powinni byc dopuszczeni do sabotazowania
dyskusji. Sa oni niewatpliwie odpadami epoki sowieckich okupantow, ktorzy nie
moga sie pogodzic z realiami niepodleglej Polski. Jak widac wielu z nich nadaje
z poza granic Kraju. Ale niestety ich zwierciadlanym odbiciem sa jednostki dla
ktorych kretynstwo przeciez tak malego marginesu, stanowi okazje do ponizania
mojej Ojczyzny. Implikujac, ze antysemici stanowia jakas istotna grupe ludzi
poslugujacych sie jezykiem polskim ci dyskutanci przypisuja antysemickim
kanaliom - "polskosc". Jest to karygodne postepowanie, ktore mam nadzieje w
przyszlosci spotka sie z wlasciwa riposta uczciwych dyskutantow.




Temat: W_OBRONIE_DOBREGO_IMIENIA_MOJEJ_OJCZYZNY
W_OBRONIE_DOBREGO_IMIENIA_MOJEJ_OJCZYZNY
W OBRONIE DOBREGO IMIENIA MOJEJ OJCZYZNY.

Gdyby ktos z Marsa czytal watki z tego Forum mialby ochydne wyobrazenie moim o
Kraju, ktorego przeciez historji i tradycji moga pozazdroscic kazde inne nacje
na tym globie. Juz nie chodzi mi tylko o to, ze moi pra-pradziadowie w wolnej I
Rzeczypospolitej, otwarli drzwi kazdemu, ktory pragnal wolnosci i dachu nad
glowa. Nie chodzi juz o to, ze potege swoja uzyczalismy broniac innych jak pod
Warna czy Wiedniem za co niektorzy z tych co skorzystali z naszej
wspanialomyslnosci odwdzieczyli sie zaborami.

Chodzi mi o obecna Polske, ktora choc w wyniku zbrodniczej II wojny swiatowej i
pozniejszej polityki sowieckich pacholkow zmienila swoj etniczny charakter,
jednak w niczym nie znienila swego tolerancyjnego oswietlonego oblicza. Jak to
jest mozliwe, ze "dyskusja" praktycznie na kazdym watku jest tak oderwana od
realiow dzisiejszej Polski, ktore to realie zobaczylem po swoim pierwszym
przyjezdzie po 25 latach zycia na emigracji.

Spojrzmy faktom w oczy:

1. Pare lat temu narod w 95% katolicki wybiera rzad z premierem ewangielikiem i
ministrem spraw zagranicznych zydem. Na prezydenta wybieraja agnostyka. Nikt
nawet tego nie zauwaza.

2. Polacy regularnie, codziennie glosuja w innych wolnych wyborach- kupujac w
kioskach bez zadnego przymusu wsrod ogromnego wyboru prasowych wydawnictw,
dzienniki i tygodniki. Okazuje sie, ze 18,44% Polakow codziennie wybiera
kosmopolityczna Gazete Wyborczom a po niej 14,19% Super Express. Z tygodnikow
przoduje Wprost z 2,67 milionami czytelnikow a potem Polityka. Media o
nacjonalistycznej tresci sa daleko nizej w notowaniach mimo, ze w wielu
sprawach (wstapienie do Unii) maja warte uwagi poglady (przynajmniej z mojego
punktu widzenia). Po prostu Polacy w Kraju sa, powiedzialby przewrazliwieni na
kazde nawet niezamierzone przejawy "nietolerancji."

3. Politycy o skrajnych pogradach w wyborach prezydenckich nie przekraczaja 1%.

4. Polska odroznia sie wyraznie od innych znaczacych krajow Europejskich swoimi
pro-Amerykanskimi pogladami, za co "zasluzyla" sobie epitet "Trojanskiego
konia" Ameryki. Dla mnie Polska jest w Europie "koniem Trojanskim" tej pieknej
Pani stojacej u wybrzezu Nowego Jorku z pochodnia wolnosci.

W Kanadzie ze swoimi pogladami wygladalbym na filosemite. W Polsce dyskutujac
te same tematy z rodakami znajduje siebie na "nacjonalistycznej" prawicy. Komu
moze wiec zalezec na takim skrzywieniu obrazu Polaka i Polski jaki widzimy na
stronach internetowych? Dlaczego wizja Polaka na tym forum jest tak
karykaturalna?? Oczywiscie od razu rzucaja sie w oczy typy w rodzaju "JEWHATER"
i inni jemu podobni powielajacy pod wielona nickami, ktorzy stanowia najnizsza
degeneracje umyslowa i nigdy nie powinni byc dopuszczeni do sabotazowania
dyskusji. Sa oni niewatpliwie odpadami epoki sowieckich okupantow, ktorzy nie
moga sie pogodzic z realiami niepodleglej Polski. Jak widac wielu z nich nadaje
z poza granic Kraju. Ale niestety ich zwierciadlanym odbiciem sa jednostki dla
ktorych kretynstwo przeciez tak malego marginesu, stanowi okazje do ponizania
mojej Ojczyzny. Implikujac, ze antysemici stanowia jakas istotna grupe ludzi
poslugujacych sie jezykiem polskim ci dyskutanci przypisuja antysemickim
kanaliom - "polskosc". Jest to karygodne postepowanie, ktore mam nadzieje w
przyszlosci spotka sie z wlasciwa riposta uczciwych dyskutantow.




Temat: AMERYKANIE-WYJATKOWO_ODPORNI_NA_INDOKTRYNACJE!!
POLACY _I_AMERYKANIE-MAJA_ALERGIE_na_INDOKTRYNACJE
Hycel napisal: "a Polacy to co? Jestesmy wyjatkowo,wyjatkowo odporni na
indoktrynacje! Dlatego nie chrzan glupot,nic po twojej filozofii."

Albo czytac nie potrafisz albo nie dowidzisz co sie trafia antysemitom po
wypiciu butelki denaturatu. W kilku juz watkach wykazywalem podobienstwa
charakterow spoleczenstw Polskiego i Amerykanskiego. Wspominalem, ze Polska -
Pierwsza Rzeczypospolita odgrywala role jaka dzis odgrywa Ameryka przyjmujac
uchodzcow z krajow gdzie panowal despotyzm. Wskazywalem rowniez jak dziwnym
zbiegiem w czasie kiedy Polska znikala z mapy swiata Polscy herosi: Kosciuszko
i Pulaski udali sie do Ameryki by pomoc walczyc i stworzyc panstwo na podobizne
Rzeczypospolitej.

Ale skoro nie dowidziales to zacytuje ci jedna z moich wypowiedzi na tym forum
na temat dotyczacy tolerancyjnego charakteru Polakow:

"Gdyby ktos z Marsa czytal watki z tego Forum mialby ochydne wyobrazenie moim o
Kraju, ktorego przeciez historji i tradycji moga pozazdroscic kazde inne nacje
na tym globie. Juz nie chodzi mi tylko o to, ze moi pra-pradziadowie w wolnej I
Rzeczypospolitej, otwarli drzwi kazdemu, ktory pragnal wolnosci i dachu nad
glowa. Nie chodzi juz o to, ze potege swoja uzyczalismy broniac innych jak pod
Warna czy Wiedniem za co niektorzy z tych co skorzystali z naszej
wspanialomyslnosci odwdzieczyli sie zaborami.

Chodzi mi o obecna Polske, ktora choc w wyniku zbrodniczej II wojny swiatowej i
pozniejszej polityki sowieckich pacholkow zmienila swoj etniczny charakter,
jednak w niczym nie znienila swego tolerancyjnego oswietlonego oblicza. Jak to
jest mozliwe, ze "dyskusja" praktycznie na kazdym watku jest tak oderwana od
realiow dzisiejszej Polski, ktore to realie zobaczylem po swoim pierwszym
przyjezdzie po 25 latach zycia na emigracji.

Spojrzmy faktom w oczy:

1. Pare lat temu narod w 95% katolicki wybiera rzad z premierem ewangielikiem i
ministrem spraw zagranicznych zydem. Na prezydenta wybieraja agnostyka. Nikt
nawet tego nie zauwaza.

2. Polacy regularnie, codziennie glosuja w innych wolnych wyborach- kupujac w
kioskach bez zadnego przymusu wsrod ogromnego wyboru prasowych wydawnictw,
dzienniki i tygodniki. Okazuje sie, ze 18,44% Polakow codziennie wybiera
kosmopolityczna Gazete Wyborczom a po niej 14,19% Super Express. Z tygodnikow
przoduje Wprost z 2,67 milionami czytelnikow a potem Polityka. Media o
nacjonalistycznej tresci sa daleko nizej w notowaniach mimo, ze w wielu
sprawach (wstapienie do Unii) maja warte uwagi poglady (przynajmniej z mojego
punktu widzenia). Po prostu Polacy w Kraju sa, powiedzialby przewrazliwieni na
kazde nawet niezamierzone przejawy "nietolerancji."

3. Politycy o skrajnych pogradach w wyborach prezydenckich nie przekraczaja 1%.

4. Polska odroznia sie wyraznie od innych znaczacych krajow Europejskich swoimi
pro-Amerykanskimi pogladami, za co "zasluzyla" sobie epitet "Trojanskiego
konia" Ameryki. Dla mnie Polska jest w Europie "koniem Trojanskim" tej pieknej
Pani stojacej u wybrzezu Nowego Jorku z pochodnia wolnosci.

W Kanadzie ze swoimi pogladami wygladalbym na filosemite. W Polsce dyskutujac
te same tematy z rodakami znajduje siebie na "nacjonalistycznej" prawicy. Komu
moze wiec zalezec na takim skrzywieniu obrazu Polaka i Polski jaki widzimy na
stronach internetowych? Dlaczego wizja Polaka na tym forum jest tak
karykaturalna?? Oczywiscie od razu rzucaja sie w oczy typy w rodzaju "JEWHATER"
i inni jemu podobni powielajacy pod wielona nickami, ktorzy stanowia najnizsza
degeneracje umyslowa i nigdy nie powinni byc dopuszczeni do sabotazowania
dyskusji. Sa oni niewatpliwie odpadami epoki sowieckich okupantow, ktorzy nie
moga sie pogodzic z realiami niepodleglej Polski. Jak widac wielu z nich nadaje
z poza granic Kraju. Ale niestety ich zwierciadlanym odbiciem sa jednostki dla
ktorych kretynstwo przeciez tak malego marginesu, stanowi okazje do ponizania
mojej Ojczyzny. Implikujac, ze antysemici stanowia jakas istotna grupe ludzi
poslugujacych sie jezykiem polskim ci dyskutanci przypisuja antysemickim
kanaliom - "polskosc". Jest to karygodne postepowanie, ktore mam nadzieje w
przyszlosci spotka sie z wlasciwa riposta uczciwych dyskutantow."




Temat: Róża Luksemburg wiecznie żywa
Jesteście użytecznymi idiotami kapitalistycznego barbarzyństwa. W dodatku
kompletnymi ciemniakami i ignorantami. Nie padł na tym forum ani jeden
merytoryczny argument przeciwko stosowaniu naukowych koncepcji Róży Luksemburg
w dzisiejszej analizie społecznej, politycznej czy ekonomicznej. Poczytajcie
sobie jej analizy akumulacji kapitału, mechanizmów posługiwania się przez
kapitalizm wojną jako sposobem zapewnienia ciągłości i poszerzania obszarów
tejże akumulacji. Poczytajcie o tym, jak demokracja, socjalna sprawiedliwość i
międzynarodowe współdziałanie ludzi pracy (tak, to się właśnie
nazywa "internacjonalizmem") zostały pogrzebane w 1914 roku przez
nacjonalistyczne dążenia państw europejskich do wzajemnej jatki w imię
imperialnych interesów myląco nazwanych "patriotyzmem". Poczytajcie jej krytykę
zdegenerowanej ówczesnej socjaldemokracji... Poczytajcie i porównajcie do
kontekstu dzisiejszego - bushystowska wojna w Iraku, partie rzekomej "lewicy
demokratycznej" wysyłające wojska dla zapewnienia rynków zbytu i kontroli nad
zasobami energetycznymi... Ha! Może te wypowiedzi prof. Wiktora nie są
bezpodstawne?
Że Róża Luksemburg przeciwna była niepodległości Polski? A czy ktoś z was choć
przez moment zadał sobie naukowe pytanie: "Dlaczego?" Zamiast pluć
nacjonalistycznymi frazesami stuknijcie się w swoje mózgi wyprane neoliberalno-
endecką mieszanką ideologiczną i zacznijcie myśleć historycznie, analitycznie.
Zresztą w tym swoim zacietrzewieniu powielacie PRL-owską propagandę, która
mówiła m.in. o "błędzie luksemburgizmu". Ale sami nie wiecie, że obecna
konstytucja RP (art. 90) stwarza prawne możliwości do przekazywania
odpowiedzialności państwa w określonych obszarach na rzecz instytucji
międzynarodowych - a więc integracji poza czy ponad granicami państwa
narodowego. Niepodległość rozumiana przez dyskurs nacjonalistyczny to tylko
epizodzik w historii. Debile! Nie widzicie, że kapitalizm już dawno przestał
być narodowy? (czytajcie Marksa i Engelsa, będziecie to wiedzieć) Róża
Luksemburg w swoich koncepcjach teoretyczno-politycznych zareagowała na tę
obiektywną sytuację. Jak chcecie zapewnić godność pracowników najemnych i ich
prawa, bez integracji i artykulacji interesów pracowniczych na poziomie
ponadnarodowym? Bronicie kapitalizmu durnie? Może jesteście wymuskanymi
studencikami z burżuazyjnych domów i jeszcze nie dostaliście po tyłkach lub
mordach od rynku pracy? [Tej "niewidzialnej ręki rynku", która będzie was bić
na pewno nie zobaczycie; widzialną ręką rynku jest tylko ręka proszącego o
drobne żebraka, wyrzuconego przez neoliberalizm poza główny nurt waszego
burżujskiego (anty)społecznego ideału) oraz ręka policjanta lub ochroniarza
dzierżącego pałkę tłumiącą związkowy protest.]
Dławcie się dalej swoim patridiotycznym bełkotem. Niech was zemdli od własnej
nienawiści do wszystkiego co związane z walką o równość i godność ludzi,
zwłaszcza o godną sytuację pracowników/kobiet/mniejszości społecznych. Róża
Luksemburg, pochodząca z żydowskiej rodziny polsko-niemiecka rewolucjonistka,
była i jest dla kilku pokoleń na całym świecie przykładem walki o wolność i
sprawiedliwość społeczną, o pokój, o godność każdego. Róża Luksemburg,
krytyczna zarówno wobec pro-kapitalistycznej narodowej socjaldemokracji, jak i
wobec leninowskiego awangardyzmu, jest nadzieją na to, że demokracja i
socjalizm - te nieodłączne wizje ludzkiego świata, prędzej czy później
zatriumfują, a żaden człowiek nie będzie cierpiał głodu, braku opieki
lekarskiej i dachu nad głową. I żadne poszczekiwania takich śmierdzących
piesków jak wy - większość, pożal się boże, użytkowników tego forum - nie
zatrzymają tego.
Jesteście żałośni, zastanówcie się czego bronicie!



Temat: Newsletter 23
Nowe osiedle firmy Atal na Karłowicach

Maciej Miskiewicz 12-07-2005 , ostatnia aktualizacja 12-07-2005 18:13

Spokojna okolica, w otoczeniu zieleni i kameralnej zabudowy to główny atut
nowej inwestycji mieszkaniowej na ul. Chrzanowskiego

To kolejne przedsięwzięcie realizowane przez Atal we Wrocławiu. Do tej pory
firma wybudowała mieszkania przy ul. Czerniawskiej na Gaju (Błękitne Osiedle) i
prowadzi budowę na Muchoborze Wielkim (Osiedle Morelowe przy ul. Trawowej)

Tym razem deweloper wybrał Karłowice. I to właśnie lokalizacja ma być jednym z
największych atutów osiedla. - To cicha i spokojna okolica. W pobliżu są m.in.
ogródki działkowe i park - zachwala Wojciech Kuliniak z biura sprzedaży
mieszkań w spółce Atal. Nowe budynki będą sąsiadowały z niską, willową
zabudową. Dzielnica ma pełną infrastrukturę osiedlową: sklepy, punkty usługowe,
szkoły podstawowe (nr 20 i 83), gimnazjum (nr 24) i liceum (LO nr X). Są też
uczelnie wyższe: Wyższa Szkoła Oficerska i nowy campus Uniwersytetu
Wrocławskiego przy ul. Koszarowej. Atrakcją sąsiedztwa jest też Wieża Ciśnień
na ul. Przybyszewskiego, w której sekcja grotołazów urządziła ścianę
wspinaczkową. W pobliżu jest też Centrum Kultury Agora.

Do centrum można dojechać autobusami miejskimi. Na pl. Daniłowskiego swoje
przystanki mają linie: A, 105, 116, 130, 142, a na ul. Kamieńskiego - 144.
Samochodem do centrum dostaniemy się ul. Bałtycką do Pomorskiej i ul.
Żmigrodzką do Trzebnickiej. Szybko można dostać się do tras wylotowych w
kierunku Warszawy i Poznania.

W dwóch trzypiętrowych budynkach na ul. Chrzanowskiego 15 będzie w sumie 120
mieszkań. Mieszkania dwupokojowe i trzypokojowe o powierzchni od 45 do 93 mkw.
i czteropokojowe o pow. od 72 do 110 mkw. Największe mieszkania to lokale
dwupoziomowe na najwyższej kondygnacji.

- Na życzenie klienta istnieje możliwość zmiany aranżacji wnętrza - zapewnia
Wojciech Kuliniak. Mieszania na parterze mają tarasy (od ok. 20 do 30 mkw.).
Pozostałe lokale mają balkony (od 2,5 do 7 mkw.).Pod obydwoma budynkami są
garaże podziemne.

Ściany zewnętrzne budynków będą murowane z Silki, docieplone styropianem i
pokryte tynkiem strukturalnym. Elewacja będzie utrzymana w jasnych, pastelowych
kolorach.- Gzymsy i sztukaterie nawiązują do charakterystycznej dla tej okolicy
zabudowy - mówi Wojcech Kuliniak. Dwuspadowy dach pokryje dachówka ceramiczna w
kolorze grafitowym. Stropy typu filigran. Okna PCV. Okna połaciowe drewniane
(Velux). Parapety zewnętrzne granitowe. Balkony i tarasy będą wyłożone gresem

Ciepło do mieszkań będzie docierać z sieci miejskiej MPEC. W mieszkaniach nie
będzie instalacji gazowej. Będą wszystkie pozostałe niezbędne instalacje:
elektryczna (trójfazowa), c.o., wod-kan., tv, telefon, domofon, internet.
Wszystkie media będą w pełni opomiarowane.

Deweloper zadba też o zagospodarowanie terenu. Osiedle zaprojektowane przez
Jacka Kowalskiego z pracowni Pro-Art będzie ogrodzone i chronione. W
wewnętrznym dziedzińcu między budynkami powstanie teren rekreacyjno-
wypoczynkowy dla mieszkańców z placem zabaw dla dzieci.

Mieszkania będą oddawane bez podłóg (wylewka betonowa przygotowana pod parkiet,
terakotę lub wykładzinę) i białego montażu. Metr kwadratowy powierzchni
kosztuje 3424 zł. Miejsce garażowe 854 zł za mkw. A z instalacją elektryczną i
bramą garażową jednostanowiskową 1701 zł za mkw. a dwustanowiskową 2616.9 zł za
mkw. Komórka lokatorska kosztuje 856 zł za mkw. Lokal użytkowy 3050 zł za mkw.
Wszystkie ceny są cenami brutto. Tarasy są wliczone w cenę mieszkań.

W dniu podpisania umowy klient wpłaca co najmniej 10 proc. ceny mieszkania. -
Przy wpłaceniu połowy ceny dajemy 50 zł rabatu na mkw. A przy 75 proc. rabat
wynosi 100 zł za mkw. - podkreśla Wojciech Kuliniak. Pozostałą część ceny
spłaca w dwumiesięcznych ratach.

Budowa już się rozpoczęła. Zakończenie prac zaplanowane jest na listopad 2006
roku.




Temat: antypolski szmatlawiec Gazeta Wyborcza.
Jeden pryszcz!
No to jaka gazeta jest pro-polska?

Moze tygodnik Gastarbeitera?
Z rozbudowana rubryka, nadgodziny na budowe w Berlinie? lub, Wspomnienia z
Winnic Francuzkich?
Oczywiscie z obszerna galeria zdjec.
I olbrzymim Portalem: sprzatanie Klozetow amerykanskich McDonalds?
Lub: Slawne Dachy Chicago, czyli czystosc powietrza powyzej 150 pietra?
Malo interesujace temaciki!

Gość portalu: Grazyna napisał(a):

> sie chwalił Michnik w Australii przed kamerami telewizyjnymi.
>
> Gazeta Wyborcza jest GRABAŻEM POLSKOŚĆI i służy żydom zamieszkałym w Polsce
do
> programowego ZNISZCZENIA z polskosci.
>
> GW jest niechętna polskości i szerzy kampanię osłabiania polskości od
wewnątrz.
>
> GW konsekwentnie dąży się do zakompleksienia Polaków, sącząc ideologię
> ukrytego narodowego masochizmu i nihilizmu, przekonywania, że Polak nic nie
> potrafi i powinien być uległym wobec obcych "adwokatów", mentorów i
> protektorów.
>
> GW LUBUJE się w poblikowaniu jakiś z RĘKAWA WYTRZEPANYCH sondaży że RZEKOMO
> większa część Polaków nie lubi swoich rodaków tych zamieszkałych w Kraju, że
> we własnych polskich sondażach plasujemy samym SIEBIE na dole tabeli ocen
> wśród narodów Europy, wyprzedzając tylko Cyganów.
>
> Ta antypolska GW CELOWO deformuje i plugawi wizerunki największych postaci
> narodowej historii, od Bolesława Chrobrego poprzez ks. Augustyna Kordeckiego
i
>
> hetmana Stefana Czarnieckiego do bohaterów Armii Krajowej i Powstania
> Warszawskiego.
>
> Natomiast przy kazdej możliwej okazji FAŁSZYWIE gloryfikuje żydów, Izrael i
> wszystko to co zwiazane jest z żydostwem.
>
> GW jest skoncentrowana na opisywanie MARGINESU SPOŁOCZNEGO w Polsce, który
> staystycznie NIE odbiega swoją ilością i jest podobny jak w innych
> cywilizowanych krajach świata. Takimi negatywnymi "reportazami" GW INSYNUJE,
> że to RZEKOMO właśnie są wszyscy Polacy.
>
> GW to zbiorowisko "dzienikarzy" MANIPULATÓRÓW opini publicznej, którzy za
> wszelką cenę usiłują stworzyć wizerunek Polaka jako kompletnego DZIWOLĄGA,
> GŁUPKA i wszystko co najgorsze aby wystawić Polaka jako POŚMIEWISKO świata.
>
> GW ze szczegulnym NIENAWISTNYM NAMASZCZENIEM oczernia Polaków tych
> zamieszkałych za granicą, oraz swimi FAŁSZYWYMI "reportarzami" usiłuje
> przedstawić Polonię jako kompletnych przygłupów lub podrzutków nie
> akceptowanych w świecie.
>
> GW robi sobie normalne szyderstwo z narodowej przeszłości, ZGODNIE z
> wyznaczonym kodem żydów amerykanskich, którzy NIGDY nie byli w Polsce, ale
> BIOLOGICZNIE NIE NAWIDZĄ Polski bo wyssali tą NIENAWIŚĆ z mlekiem żydowskich
> psychopatek w myśl NIEDAWNO stworzonej IDEOLOGI tzw. "holocoustu".
>
> IDEOLOGI tzw. "holocoustu" sugeruje że RZEKOMO właśnie Polacy są winni
> tego "holocoustu", jako że to się dokonał na ziemiach polskich, dlatego też
> Polacy wg. teorii żydowskich ideologów powinni być przekleci na zawsze.
>
> Stąd właśnie jest WIECZNA NAGONKA na Polske i Polaków od 20 lat w CAŁEJ
prasie
>
> czy innych mediach, które są w rekach żydowskich obojetnie gdzie na tym
świecie
> .
>
> Wraz ze zbliżaniem się terminu 1 maja 2004 r. - terminu planowanego
> wepchnięcia Polaków do Unii Europejskiej - wyraźnie nasilają się już NIE
> UKRYTE, lecz coraz JAWNIEJSZE, coraz bardziej hucpiarskie wystąpienia
różnych
> środowisk zaprzańców jakim BEZ WATPIENIA jest GW, która jest zwolennikem jak
> najszybszego ROZTOPIENIA Polski w UE i ROZDEPTANIA narodowej polskiej
> tożsamości.
>
> ZAPAMIĘTAJCIE SOBIE:
>
> Naród, którego ODCINA się od historii, którego historę się WYSZYDZA jej
zmusza
>
> się aby sie własnej histori wstydziL, który wychowuje młode pokolenie bez
> powiązań historycznych - to naród renegatów!
> Taki naród skazuje się DOBROWOLNIE na śmierć, podcina korzenie własnego
> istnienia.
>
> GW jest gazetą żydowską i pragnie ZNISZCZENIA PANSTWA POLSKIEGO !




Temat: NIEMIECKA LOKOMOTYWA --2
Gość portalu: MACIEJ napisał(a):

> Gość portalu: Lechu napisał(a):
>
> > Maciej napisał:
> > >> > > No dobra,a kiedy wybory do innych landow?
> > > Strata popularnosci nie musi doprowadzic do upadku Szmaciakow.
> > > Jesli Schroder jednak upadnie,jak zmieni sie polityka jego nastepcy?
> >> > c) Do władzy dojdzie CDU/FDP.
> >Ci mają tylko dwie możliwości: albo radykalne reformy, aby na
> wschodzącej fali wzrostu wygrać za cztery lata wybory, albo sztukowanie tak
jak dzisiaj,> tylko > >nieco trochę bardziej "prawicowo".
> >> > Na dzisiaj wydaje mi się dość jasne, że za cztery lata kanclerzem
zostanie najprawdopodobniej Angela Merkel. To bardzo twarda i zimna baba o
> imponującym intelekcie(świetne wykształcenie),ma świetny telewizyjny wygląd
ale jest niechętna rozwiązaniom bardzo radykalnym . A takich chyba teraz
trzeba niesamowitych kobiet pędzących jak syreny i rekiny businessu na fali
technorewolucji,e-businessu i podboju kosmosu; co dzieje się z facetem który
będzie podlegał takiej superbabie?Każdy jego dzień pracy to wieczna udręka o
posiadany przezezeń stołek.Ta energiczna superbaba może w każdej chwili
wywalić go z lukratywnego prusko-kosmicznego stołka na zbity pysk.
>W Berlinie budowany jest teraz najnowocześniejszy w świecie dworzec kolejowy.
(Ensemble Lehrter Bahnhof -gmp von Gerkan,Marg&Partner,Hamburg 1996-ca.2004,
Invalidenstrasse)
LEHRTER BAHNHOF
Mit dem Ausbau des Lehrter Bahnhof(benannt nach der Stadt Lehrte bei Hannover)
zum
zentralen Bahnhof Berlins entsteht ein innerstaedtischer Kreuzungsbahnhof im
europaeischen Schnellbahnnetz.Er wird mit Regionalbahnstrecke und dem
staedtischen U-und S-Bahnnnetz sowie der Strassenbahn verknuepft
sein.Unterirdisch ist darueber hinaus auf der Nord-Sued-Trasse ein gesonderter
Bahnsteig fuer den geplanten "Transrapid" aus Hamburg vorgesehen.Es werden
bis zu 250 000 Passagiere pro Tag erwartet.
Vor dem Ersten Weltkrieg gab es bereits Plaene, den ehemaligen, 1871
eroeffneten Kopfbahnhof durch einen Durchgangsbahnhof zu ersetzen, um fuer das
wachsende Verkehrsaufkommen der Millionenstadt eine durchgaengige
Schienenverbindung in Nord-Sued-Richtung zu schaffen.1992 fiel die
Entscheidung, den Fern- und Regionalverkehr axial durch die Stadt zu fuehren
und den
Lehrter Bahnhof zum zentralen Kreuzungs- und Umsteigebahnhof auszubauen.Die
Nord-Sued Fernverbindung wird in einem Tunnel den Tiergarten und die Spree
unterqueren.Oberirdisch kreuzen auf der hochliegenden Stadtbahnstrasse die Ost-
West-Fernverbindungen, Regionalzuege und die Stadtbahn. Der 1988 aufwendig
restaurierte S-Bahnhof wird dafuer abgerissen.Das Bauvorhaben ist baulich und
finanziell das umfangreichste Projekt der Deutschen Bahn AG in Berlin.
Das aus mehreren Varianten ausgewaehlte sogenante Pilzkonzept ist darauf
ausgerichtet, saemtliche Ost-West- und Nord-Sued-Fern- und
Regionalverbindungen durch das Stadtzentrum zu fuehren und im Lehrter Bahnhof
zu buendeln. Die Bezeichnung"Pilzkonzept" leitet sich aus dem Streckenverlauf
ab:Der bogenfoermige noerdliche Abschnitt des Stadtbahnrings ueber den Bahnhof
Gesundbrunnen bildet den"Hut", die Stadtbahn ueber Zoologischer Garten und
Ostbahnhof die"Krempe"des Pilzes, die Nord-Sued-Verbindung zwischen Bahnhof
Papestrasse und Lehrter Bahnhof seine"Stiel".Die verglaste obere Halle des
Lehrter Bahnhofs wird auf 3500 Quadratmetern mit Solarmodulen zur
Stromgewinnung ausgestattet.
Jest to obecnie największa budowa zjednoczonych Niemiec ,koszt budowy kolosa
(jeszcze w DM - 6 MLD DM,zaś koszt budowy szerokiego na 400 m tunelu Lehrter
Bahnhof-
Potsdamer Strasse(długość 3,5 kilometra i przejście pod dnem Szprewy)-4,5 mld
DM, razem 10,5 mld DM(na obecne ceny to 4mld EURO=4,9mld
dolarów).Przyszłościowa funkcja tego monstrum kolejowego-umożliwić paszżerowi
superexpressu Lizbona-Paryż-Berlin-Moskwa-Jekatierinburg(Ural)przesiąść się na
superexpress Sztokholm-Kopenhaga-Berlin-Nuernberg-Monachium-Rzym_-Neapol lub
superexpress Sztokholm-Berlin-Praga-Wiedeń-Budapeszt-Bucurest-Istanbul-Izmir-
Adana-Baghdad.Na futurystycznym dachu zespół jednych z największych na świecie
baterii ogniwo-solarnych, zapewniających 30% pokrycie globalnego zużycia
energii przez ten ogromny kubaturowo budynek.Tunel pod Szprewą i kanałami
(Landwehr-kanal)i pod wodnistym,nasiąkniętym wodą gruntem(3,5 km,400 metrów
szerokości) to jedno z najtrudniejszych przedsięwzięć inżynieryjnych w
budownictwie lądowym współczesnej Europy.W przekroju poprzecznym tunelu dwa
tory S-BAHNU,2 tory ECE(szybkiego superpociągu 320km/h oraz po trzy pasy
autostrady miejskiej w każdą ze stron,jak również specjalny tunel dla sieci
wodnokanalizacyjnych i kabla energetycznego 440 kV,zaopatrującego centrum
Berlina).Tunel kończy się w wybudowanym za 10 mld DM(4 mld Euro)nowym centrum
Berlina- zespole mieszkaniowo-handlowo-rozrywkowym POTSDAMER PLATZ,na placu
Marleny Dietrich.



Temat: Za komuny mielismy wiecej wolnosci
zgadzam sie ze byly i sa rozne (+) i (-)
za PRL i IIIRP. Mnie osobiscie lepiej jest teraz, ale ja pisze o calokszalcie.
85% Polakow wg. wielu sondazy uwaza, ze wtedy srednio bylo im lepiej. Kiedy
ludzie mieli bezpieczna prace, dach nad glowa, srodki utrzymania, bezplatna
opieke medyczna i edukacje, pewne klopoty z paszportamu czy pewne braki w
zaopatrzeniu (mowimy o czasach Gierka) naprawde byly pestka wobec
egzystncjalnych problemow przezycia lub nie w IIIRP. Dzis ponad 70% ludzi
walczy o to przezycie, a 15% Polakow jest na granicy biologicznego wyniszczenia
z powodu nedzy.

Dzisiejsze media sa taka sama propaganda jak te za PRL, tyle ze teraz obe sluza
korporacjom, wtedy partii. (Nigdy nie nalezalam do zadnej partii). Ja sama
wolalam sluchac doniesien o produkcji tucznikow i ton zboza, nic o cenach
badziewia na globalnych bazarach. Uwazam tez, ze poziom prezenterow w radio czy
TV byl wtedy duzo wyzszy niz teraz.

Politycznie - obecna Polska jest w bardziej oplakanym stanie niz Polska
Gierkowska, bo stala sie kolonia zachodnich bankow i mocarstw. Politycy IIIRP
stopniem korupcji i zdrady interesow Polski porownuja sie tylko z
tarowiczanami. A najgorsze jest to, ze kacykowie rzadzacy Polska po r. 1989
oddali nasz kraj za bezcen krajowym oligarchom-zlodziejom i globalnym mafiom.
Polska jesdt dzis kolonia i jest bez szans na przezycie. Moze ja uratowac tylko
rewolucja. Oburza mnie to, ze ludzie, ktorzy ciezko pracuja zarabiajq grosze, a
zlodzieje-pasozyci, ktorzy ich okradli, sa bezkarni i opluwaja z zlocie.

Jestem autentycznie lewicowa (agnostyczka), ale nie popieram zadnej obecnej
partii w PL. SLD nie uwazam za lewicawa dlatego, ze sprzedala sie wielkiemu
biznesowi i wykorzystyala ludzi pracy wylacznie dla wlasnych interesow i
wladzy. PiS ma czesc programu teoretycznie prospolecznego, wiec z lekka go
popieram takze za obietnice ukarania wielkich przestepcow gospodarczych, ale
obecna zgoda Kaczynskich na wyslanie zolnierzy na szalencza wojne w
Afganistanie, ich pograzyla w moich oczach, choc zdaje sobie sprawe z tego, ze
chyba sa oni czyms szantazowani przez zachod i byc moze nie maja wyboru.

Najbardziej odpowiadalaby mi nowoczensa partia lewicowa typu zachodniego, ktora
autentycznie reprezentowalaly ludzi pracy (czyli Nowa Lewica), ale takiej ona
ma w PL szczatkowe popracie, bo jest nieznana. Konglomerat partyjny SLD+PO i
ska uwazam za wielkie oszustwo polityczne, bo obydwie te parte sa pro wielki
biznes, czyli antyspoleczne. Na pewno nie maja one cic wspolnego z
lewicowoscia.

And last but not least: pryncypialnie uwazam za niemoralne i wulgarne, zeby
pasozyt kapitalista zerowal na cudzym zyciu. Uwazam, ze wszystkie duze firmy i
wszystkie banki powinny byc spoldzielcze, lub panstwowe, male firmy powinny
moga zostac prywatne. Ogolnie - przy porownaniu PRL (Grierkowskiego) z obecnym
burdelem, chaosem, nedza i degrengolada zdecydowanie IMO wygrywa siermiezny
PRL.



Temat: Palma na rondzie de Gaulle'a
Gość portalu: otomana napisał(a):

> Do cholery!
> Miasto nie dalo na palme ani zlotowki. To po pierwsze!
> Czy uwazacie, ze dokarmianie bezdomnych zalatwia
> jakikolwiek problem spoleczny?
> W kazdym spoleczenstwie okreslony promil populacji jest
> bezdomny i to jest norma. Specjalne organizacje
> pozarzadowe sa po to, by sie nimi zajmowac. Jak jestescie
> tacy dobrzy chrzescijanie,

prosze nie naduzywac tego slowa i nie utozsamiac go z grupa demagogow
wypowiadajacych sie na tym forum. ja sam uwazam sie za chrzescijanina, a nie
uwazam, ze jedynym moim zajeciem jest myslenie o bezdomnych. to wazne, ale nie
jedyne.

i takie tez jest chrzescijanstwo. gdyby przez wieki zajmowalo sie WYLACZNIE
bezdomnymi i dokarmianiem biednych, po wiekach przeszlych pozostalyby tylko
latryny wypelnione tym, co pozostaje po sutym obiedzie. a przeciez may wiecej
swiadect wiary minionych wiekow, i sa to podziwu godne dziela sztuki. choc nie
brakowalo nigdy, nie brakuje i nie bedzie brakowac nigdy judaszow z ich
niekonstruktywna krytyka w stylu demagogicznego hasla: "przeciez mozna to bylo
rozdac ubogim".

chrzescijanstwo to rowniez refleksja nad wlasnym zyciem, nad tym, jak je
przepedzamy, jak wykorzystujemy talenty. nie wszystkich na ulice wyrzuca bog.
znaczny procent bezdomnych - pozwole tu sobie na gorzka ironie, ktora i dla
mnie jest bolesna - "w pocie czola pracowal", by osiagnac to, co ma, czyli nic.
podczas gdy inni korzystali z rozumu i zdrowego rozsadku, bo wiedzieli, ze
zycie toczyc sie bedzie i jutro i pojutrze, i tylko pieknoduchy zyja chwila,
tj. dniem dzisiejszym. voltaire pisal, ze zycie jednostki w spoleczenstwie
zwiazane jest z umowa spoleczna. jesli mamy umowe, to mamy i zobowiazania.
wielu bezdomnych, ktorych znam, bo znam ich, to nie jest dla mnie temat "z
xiezyca", rezygnuje z tych zobowiazan i idzie na ulice.

psychologia mowi, ze nie dali rady nalozonym na nich wymaganiom spolecznym
rodzina, dom, dzieci, wychowanie, odpowiedzialnosc. ladnie to powiedziane,
wiele usprawiedliwia i... niczego nie rozwiazuje.

aby nie oddalac sie zbytnio od powodu, ktory mna poruszyl: nie wiem, dla
jakiego pro chrzescijanie identyfikowani sa z jakims dziwnie infantylnym
sposobem myslenia, ktore potepia (i slusznie) otomana.

ja utozsamiam sie z chrzescijanstwem, lecz nie utozsamiam sie z demagogia
krytykowanych przez otomane oszolomow. powtarzam zatem to, co napisalem na
poczatku: prosze nie naduzywac slowa chrzescijanin i nie mieszac go z lobuzeria.

> to odpiszcie sobie darowizne na
> Monar czy Markot, albo po godzinach udzielajcie sie
> spolecznie. A zza biureczka sie wymadrzac, to naprawde
> wstyd! Ciekawe ile dzis wydaliscie na lunch???
> Poza tym, zycie spoleczne nie ogranicza sie tylko do
> pomocy bezdomnym. Ciekawe co powiecie o milionach wydanych
> np. na fajerwerki noworoczne, na ogrod na dachu BUW?
> Miasto utrzymuje kilkanascie teatrow i galerii, w ktorych
> pokazuje sie dziwne rzeczy i co? Ma je zamknac i rozdac
> kase bezdomnym???
> Ciekawe ile wydacie na zarcie i prezenty swiateczne, i ile
> na sylwestra???




Temat: Premier Miller u prezydenta Busha
Gość portalu: Megset napisał(a):

To teraz kolej na kolege Megseta. Przyjmuje wyzwanie i odpowiadam:

> Kolego MM zastanow sie tez nad nastepujacymi sprawami:
>
> 1) Gdyby Anglia i Francja uderzyly na Hitlera jak zajmowal
> Czechoslowacje, to II wojny by nie bylo, bo Hitler wtedy
> byl jeszcze o wiele slabszy.

Gdyby Anglia, Francja i USA nie wykazaly sie wyjatkowa krotkowzrocznoscia
ustalajac warunki Traktatu Wersalskiego i katastroficzne efekty jakie
przyniosly one Niemcom, Hitler nie mialby szans na zwyciestwo w wyborach 1933
roku. To oczywiste. Taka krotkowzroczna polityke USA prowadzi na Bliskim
Wschodzie od dziesiecioleci i nic nie wskazuje aby sie ona miala zmienic, bo
wowczas nie Irak bylby najpilniejszym zadaniem.

> 2) Hitler podbijal kraje by je na stale okupowac dla wyzszej
> rasy ludzi, otwieral tez obozy zaglady gdzie mordowal ludzi

USA nadal utrzymuje oboz w Guantanamo, gdzie przetrzymywani sa ich przeciwnicy
z czasow wojny, niezaleznie od tego czy byli czlonkami al Kaidy czy tylko
bronili swego kraju. Zgodzimy sie obydwaj, ze klatki w Guantanamo bez dachu
nad glowa to nie Ritz-Carlton, a tortury to nie room service. Przyznaje, ze to
nie to samo co obozy zaglady, ale tez Hitler nie wystepowal z tak szczytnymi
haslami z jakimi wystepuje administracja pana Busha.

> 3) Obecne wojny roznia sie i to bardzo od dawnych. Pierwsza
> wojna w Iraku, czy obecna w Afganistanie zakonczyly sie
> bardzo szybko i calkowitym zwyciestwem militarnym.

Czyzby? Obydwie wojny byly bardzo dalekie od "calkowitego zwyciestwa
militarnego". Pierwsza wojna w Iraku zakonczyla sie szybkim zwyciestwem
operacyjnym, jednak porazka strategiczna. Gdyby bylo przeciwnie, obecna wojna
nie bylaby potrzebna. Ktos moze zaprzeczyc, ze Bushowi Sr. odmowiono poparcia
potrzebnego do ataku na Bagdad. To prawda, ale to sa wlasnie realia
strategiczne, ktore nalezy wziac pod uwage zanim sie zacznie cala awanture.

Wojna w Afganistanie zakonczyla sie zaledwie zwyciestwem taktycznym, gdyz sily
pro-Amerykanskie nie sprawuja nawet kontroli nad calym teatrem operacyjnym,
nie mowiac juz o zwyciestwie strategicznym, jakim byloby niewatpliwie
zniszczenie al-Kaidy. Swiadcza o tym dobitnie niedawne potyczki z grupami al-
Kaidy/Talibow.

Nadmienie po raz kolejny, ze obydwie wojny byly spowodowane bardzo
krotkowzroczna polityka USA, w obu przypadkach nie dalej niz 15-20 lat temu.
Czego wiec mozemy oczekiwac za nastepnych 15-20 lat?

Wracajac do przykladu II wojny swiatowej, Hitler tez wierzyl, ze atak na
Polske zostanie 'zregionalizowany' i Anglia i Francja nic nie zrobia. I pomimo
nie zaatakowaluy one Niemiec, wypowiedzialy mu one jednak wojne, ktorej wtedy
chcial uniknac, co doprowadzilo do jego zaglady. Swiadczy to jeszcze raz o
tym, ze wojne jest latwo zaczac, ale trudniej skonczyc, i nigdy nie konczy sie
ona tak, jak planowano (no, moze za wyjatkiem inwazji na Grenade).

> Gdyby byl inny sposob na usuniecie Husajna i broni, ktora
> posiada to oczywiscie bylbym za tym, ale nikt z przeciwnikow
> wojny jakos nie podaje sensownego rozwiazania.

Jednym z problemow jest zazarta nienawisc Busha wobec Husseina. Traktuje on to
jako osobista zemste, a w polityce nie ma miejsca na takie sentymenty (co
zreszta jest jeszcze jednym swiadectwem, jak ograniczonym jest on politykiem).

Nie mam zamiaru bronic tutaj Husseina, bo zdecydowanie na to on nie zasluguje.
Niemniej jednak uwazam, ze rozbrojenie Iraku nie musi sie koniecznie wiazac z
usunieciem Saddama, bo powstala w ten sposob proznia moze przerodzic sie w
krwawe walki pomiedzy Sunnimi, ktorzy sa w mniejszosci ale maja wladze, a
Szyitami, ktorzy sa w wiekszosci. Do tego dodac mozna problematyczna sprawe
Kurdow i sytuacja zapalna gotowa. Wojna domowa w Iraku moze zas doprowadzic do
radykalizacji spoleczenstwa na modle Iranu, co dla nas byloby kompletnym
fiaskiem i pomnozeniem zagrozenia.

Osobiscie uwazam, ze powinno sie kontynuowac inspekcje, zmieniajac czesto ich
harmonogram tak aby nie moglo byc mowy o "sprzataniu", oraz uzywajac zwiadu
lotniczego przez kraje takie jak Rosja czy Francja, na widok ktorych kazdemu
Irakijczykowi nie zacisnie sie reka na spuscie jak to jest w przypadku
lotnictwa USA i Wlk. Brytanii. USA natomiast powinna poprawic swoj wizerunek w
regionie Bliskiego Wschodu, a najlepszym PR dla nich byloby aktywne
zaanagazowanie sie w zaprowadzenie pokoju pomiedzy Izraelem a Palestynczykami
(pod warunkiem, ze wywierac beda taka sama presje zarowno na jednych jak i na
drugich).



Temat: Palma na rondzie de Gaulle'a
Chrzescijanin rules!
Chce pogratulowac chrzescijaninowi jego wywodu!!! Serio

Gos´c´ portalu: chrzescijanin napisa?(a):

> Gos´c´ portalu: otomana napisa?(a):
>
> > Do cholery!
> > Miasto nie dalo na palme ani zlotowki. To po pierwsze!
> > Czy uwazacie, ze dokarmianie bezdomnych zalatwia
> > jakikolwiek problem spoleczny?
> > W kazdym spoleczenstwie okreslony promil populacji jest
> > bezdomny i to jest norma. Specjalne organizacje
> > pozarzadowe sa po to, by sie nimi zajmowac. Jak jestescie
> > tacy dobrzy chrzescijanie,
>
> prosze nie naduzywac tego slowa i nie utozsamiac go z grupa demagogow
> wypowiadajacych sie na tym forum. ja sam uwazam sie za chrzescijanina, a nie
> uwazam, ze jedynym moim zajeciem jest myslenie o bezdomnych. to wazne, ale
nie
> jedyne.
>
> i takie tez jest chrzescijanstwo. gdyby przez wieki zajmowalo sie WYLACZNIE
> bezdomnymi i dokarmianiem biednych, po wiekach przeszlych pozostalyby tylko
> latryny wypelnione tym, co pozostaje po sutym obiedzie. a przeciez may wiecej
> swiadect wiary minionych wiekow, i sa to podziwu godne dziela sztuki. choc
nie
> brakowalo nigdy, nie brakuje i nie bedzie brakowac nigdy judaszow z ich
> niekonstruktywna krytyka w stylu demagogicznego hasla: "przeciez mozna to
bylo
> rozdac ubogim".
>
> chrzescijanstwo to rowniez refleksja nad wlasnym zyciem, nad tym, jak je
> przepedzamy, jak wykorzystujemy talenty. nie wszystkich na ulice wyrzuca
bog.
> znaczny procent bezdomnych - pozwole tu sobie na gorzka ironie, ktora i dla
> mnie jest bolesna - "w pocie czola pracowal", by osiagnac to, co ma, czyli
nic.
>
> podczas gdy inni korzystali z rozumu i zdrowego rozsadku, bo wiedzieli, ze
> zycie toczyc sie bedzie i jutro i pojutrze, i tylko pieknoduchy zyja chwila,
> tj. dniem dzisiejszym. voltaire pisal, ze zycie jednostki w spoleczenstwie
> zwiazane jest z umowa spoleczna. jesli mamy umowe, to mamy i zobowiazania.
> wielu bezdomnych, ktorych znam, bo znam ich, to nie jest dla mnie temat "z
> xiezyca", rezygnuje z tych zobowiazan i idzie na ulice.
>
> psychologia mowi, ze nie dali rady nalozonym na nich wymaganiom spolecznym
> rodzina, dom, dzieci, wychowanie, odpowiedzialnosc. ladnie to powiedziane,
> wiele usprawiedliwia i... niczego nie rozwiazuje.
>
> aby nie oddalac sie zbytnio od powodu, ktory mna poruszyl: nie wiem, dla
> jakiego pro chrzescijanie identyfikowani sa z jakims dziwnie infantylnym
> sposobem myslenia, ktore potepia (i slusznie) otomana.
>
> ja utozsamiam sie z chrzescijanstwem, lecz nie utozsamiam sie z demagogia
> krytykowanych przez otomane oszolomow. powtarzam zatem to, co napisalem na
> poczatku: prosze nie naduzywac slowa chrzescijanin i nie mieszac go z
lobuzeria
> .
>
>
> > to odpiszcie sobie darowizne na
> > Monar czy Markot, albo po godzinach udzielajcie sie
> > spolecznie. A zza biureczka sie wymadrzac, to naprawde
> > wstyd! Ciekawe ile dzis wydaliscie na lunch???
> > Poza tym, zycie spoleczne nie ogranicza sie tylko do
> > pomocy bezdomnym. Ciekawe co powiecie o milionach wydanych
> > np. na fajerwerki noworoczne, na ogrod na dachu BUW?
> > Miasto utrzymuje kilkanascie teatrow i galerii, w ktorych
> > pokazuje sie dziwne rzeczy i co? Ma je zamknac i rozdac
> > kase bezdomnym???
> > Ciekawe ile wydacie na zarcie i prezenty swiateczne, i ile
> > na sylwestra???
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • chadowy.opx.pl



  • Strona 2 z 3 • Wyszukiwarka znalazła 101 wypowiedzi • 1, 2, 3