Czytasz wypowiedzi wyszukane dla słów: pro sport kielce





Temat: Bezrobocie w Kielcach i w województwie
Coż, najszybciej i najczyściej (w sensie ekologicznym) można zarobić na turystyce (przykład Bałtowa, który zrobił coś z niczego powinien być wymowny). Tymaczasem w Kielcach temat - co zadziwiające - został całkowicie odpuszczony i, jesli chodzi o przemyślane ściąganie turystów, zostało zmarnowanych dobrych parę lat.
Cóż szkodziło prowadzić działania proturystyczne niezależnie od wizji pro-sportowych czy pro-targowych?
Ponieważ turystyka w Kielcach to tak naprawdę oczywistość, więc prędzej czy później coś się zacznie dziać - szkoda jednak zmarnowanych lat. Dzisiaj mogliśmy byś w zupełnie innym miejscu...






Temat: Siatkówka

a poza tym to niech Wlazły leczy swoje skurcze, a nie do pierwszej szóstki się rwie


Dzisiaj w Warszawie odbyło się losowanie ćwierćfinałowych par finałowego turnieju Pucharu Polski siatkarzy, który odbędzie się w dniach 13 - 15. kwietnia w Kielcach.

1. BOT Skra Bełchatów - Mostostal-Azoty Kędzierzyn-Koźle godz.13.00
2. Jastrzębski Węgiel - Enrgia Pro Gwardia Wrocław godz. 15.30
3. PZU AZS Olsztyn - J.W. Construction AZS Politechnika Warszawska godz. 18.00
4. Wkręt-Met Domex AZS Czestochowa - Asecco Resovia Rzeszów godz. 20.30

Mecze półfinałowe rozegrane zostaną w sobotę 14. kwietnia o 16.00 (transmisja TVP Sport) i o 18.30 (transmisja TVP Sport + regiony). Pierwszy półfinał utworzą zwycięzcy meczów nr 1 i nr 2 a drugi nr 3 i nr 4.

W niedzielę odbędzie się finał (początek 13.50, transmisja w TVP 1)


znowu z nimi!? w tamtym sezonie meczylismy Olsztyn teraz Czewe... eh...





Temat: Siatkówka
a poza tym to niech Wlazły leczy swoje skurcze, a nie do pierwszej szóstki się rwie


Dzisiaj w Warszawie odbyło się losowanie ćwierćfinałowych par finałowego turnieju Pucharu Polski siatkarzy, który odbędzie się w dniach 13 - 15. kwietnia w Kielcach.

1. BOT Skra Bełchatów - Mostostal-Azoty Kędzierzyn-Koźle godz.13.00
2. Jastrzębski Węgiel - Enrgia Pro Gwardia Wrocław godz. 15.30
3. PZU AZS Olsztyn - J.W. Construction AZS Politechnika Warszawska godz. 18.00
4. Wkręt-Met Domex AZS Czestochowa - Asecco Resovia Rzeszów godz. 20.30

Mecze półfinałowe rozegrane zostaną w sobotę 14. kwietnia o 16.00 (transmisja TVP Sport) i o 18.30 (transmisja TVP Sport + regiony). Pierwszy półfinał utworzą zwycięzcy meczów nr 1 i nr 2 a drugi nr 3 i nr 4.

W niedzielę odbędzie się finał (początek 13.50, transmisja w TVP 1)





Temat: Cyfrowa Vectra
Tak tylko wy ( Wrocław ) mieliście prawie 2 miesiące, a my z Kielc ledwo 2 tygodnie.
Albo ja jestem słaby z matematyki, albo oni mają w swojej załodze samych humanistów. Nie liczę na to, że będzie jeszcze odkodowane.
Są oszustami i tyle
A pro po kanałów sportowych to już byśmy mieli niezłą paczkę ( no może jeszcze DSF i NASN ) i mamy dodatkowy kosztowny pakiet. Bo na pewno będą chcieli dużo za niego...



Temat: Kielecki Serwis Paintballowy
Ładnie bawisz się kredkami, Bartek! Oprawa graficzna strony na profesjonalnym poziomie. Gratulejszyn!

Masz sporo ciekawych pomysłów, nie tylko graficznych. Strona oddaje charakter sportu, a jednocześnie jest atrakcyjna dla "świeżych", którzy być może chcieliby zacząć zabawę, ale wszędobylskie, militarne skojarzenia po prostu odstraszają.
Jedna uwaga - nie zwężałbym koncepcji strony tylko do Kielc, bo gry mają zazwyczaj charakter "regionalny". Ideałem byłoby połączenie twoich dokonań z dotychczasową pracą Heńka.
Ja natomiast mogę dorzucić dwu-, lub trójwymiarowe mapy terenów gier (pracuję w 3D Studio Max - wymagana będzie konwersja scen do formatu akceptowanego przez strony internetowe) lub jakieś wypracowania. Pro publico bono.



Temat: NOC SWIETOJANSKA
Jescze raz na temat rycerstwa, sprawa nie jest łatwa, miecze , stroje kosztują.staramy się" robić "zarówno średniowiecze jak tez wiek XVII, zzzgadzam się,że nie wszyscy w rycerstwie sprostali wymaganiom- róznego rodzaju, ale to jest przekrój.Trafiaja tam rózni ludzi, jedni pozostawiają po sobie laury a inni smród.Nie bedę wymieniał wszystkich "artystów "ale byli tacy, którzzy uczestnictwo w rycerstwie traktoweali tylko i wyłącznie jak okazzzję do zabawy albo bezpłatne biuro turystyczne.Sekcja jak kazada inna jest otwarta dla wszystkich,nie sprawdzamy nikomu papierów, ani nie stosujemy na wstępie żadnych kryteriow.Czas pokazuje kto jest rycerzem a kto łajzą.Ale tak jest wszedzie.w szkołach, klasztorach ( o. Hejmo), klubach sportowych.Podziwiam olbrzymie zaangazżowanie społeczne rycerzy, większość na swój koszt szyje sobie stroje, dokładają do przejazdów(np. z Kielc,Kurozwęk, Wiśniowej), sami placą nawet za zdjecia("oszcędności" w SOK).mMamy takie mozliwości finansowe jakie mamy.Edukacji historycznej służą turnieje rycerskie,inscenizacje ( Grunwald), gdzie ryzcerze mają mozliwość poznać uzbrojenie, technikę walk, hitorię bitew. SOK nie płaci tak jak inne bractwa rycerzom(np. Sandomierz płaci 25 zł za imprezę każzdemu rycerzowi), nie dostaja pieniędzy tak jak kapela czy orkiestra.A jest wielu takich , którzy uczestniczą w zaęciach od 5 lat.Czasami jest mi naprawdę żal, że nie mają takich strojów jak Sandomierz, ale co można na to poradzić , sytuacja budżetowa SOK jest taka a nie inna.Porównywanie rycerstwa z Sandomierza nie może mieć odniesienia do Staszowa chociazby ze względu na uwarunkowania historyczne a przede wszystkim turystyczne.Jesteśmy przy tym otwarci na współpracę z innymi oraganizacjami i stowqarzyszeniami.Ronboliśmy np. w grudniu impreze wspólnie z "Pro Civitas".Ale temat odbiega od tytułowej "Nocy Swietojańskiej".Glosy zabierali w wiekszości kolezkowie,którzy na tej imprezie nie byli.należli sobie okazję , aby pokrzyczeć anonimowo na forum i wulgarne dać upust swoim kompleksomW końcu to jest forum z nazwy przynajmniej "kulturalne".Może komuś tam postawiłem jedynkę albo wyrzucilem z rycertwa ("Włochu "i inni).Komuś tam przeszkadza dyrekcja i tez pluje.Pogadajmy o imprezie.Malkontentów zapraszam a nawet błagam o działanie.Róbcie coś,krzyki w sieci to jest nic . Róbcie "Noc świętojańską " albo inne noce i dni.



Temat: Gala sportów walki - Muay Thai & K-1 Rules
Gala sportów walki - Muay Thai & K-1 Rules Piotrków Trybunalski

9 lutego , w hali sportowej Relax przy ul. 3 maja odbyła się, pierwszy raz w Piotrkowie Trybunalskim, Gala Sportów Walki ,,Polska Liga Muay Thai & K-1 Rules. Można było podziwiać najlepszych polskich zawodników Boksu Tajskiego i K-1. Licznie zebranej publiczności na Gali nie zawiedli nasi piotrkowscy zawodnicy z klubu Tom Center: Kamil Dajwłowski aka Daimos, Jakub Jasion oraz Monika Florek.
Trzeba przyznać,że jest to sport ,który wymaga dużej koordynacji ruchowej. A chyba przede wszystkim odporności fizycznej. Niektóre walki zakończyły się zaskakująco szybko (KO). Nie jest to tylko sport dla mężczyzn o czym świadczą, świetnie radzące sobie w ringu kobiety. Artystyczny akcent gali to piotrkowski zespół Flexi, który umilał czas publiczności w trakcie przerw pomiędzy pojedynkami.

Poniżej przedstawiamy wyniki poszczególnych walk.

Walki amatorskie:

Muay Thai 2x2 minuty -50 kg klasa C junior

Michał Królik( Paco Katowice) vs Daniel Długajczyk(Ronin Tychy) - 3:0

Muay Thai 3x2 minuty -60 kg klasa C

Daniel Marecki(Prakong Warszawa) vs Nataniel Miernik(Ronin Tychy) - 2R - KO

Muay Thai 3x2 minuty -67 kg klasa C

Paweł Stawiarski(Ronin Tychy) vs Daniel Graban(Gladiator Bydgoszcz) - 0:3

Muay Thai 3x2 minuty -71 kg klasa C

Robert Jakubowski (PACO Katowice) vs Rafał Lasota(Ronin Tychy)

K-1 Rules 3x2 minuty -71 kg klasa B

Mariusz Kamiński (CSW Płock) vs Łukasz Szulc(Czerwony Smok Poznań) - 0:3

K-1 Rules 3x2 minuty -71 kg klasa B

Paweł Jasztal(Dragon Starachowice) vs Sylwester Sobieraj(Kickboxing Kielce) - 0:3

K-1 Rules 3x2 minuty -85 kg klasa C

Sebastian Skrzecz(Prakong Warszawa) vs Zbigniew Stawicki(Gladiator Bydgoszcz) - 3:0

Muay Thai 3x2 minuty -85 kg klasa C

Łukasz Konrad(Prakong Warszawa) vs Wojciech Karkau(Csw Płock) - 0:3

K-1 Rules 3x2 minuty +91 kg klasa C

Wojciech Kłusiński(Prakong Warszawa) vs Maciej Borowski(Paco Katowice) - 0:3

Walki Pro-Am :

Muay Thai 3x2 minuty -71 kg klasa B

Mateusz Kopiec(Serafin Warszawa) vs Sebastian Borowski(Csw Płock) - 3:0

Muay Thai 3x 2 minuty -75 kg klasa B

Piotr Woźnicki(Csw Płock) vs Filip Gałuszka(Rosomak Warszawa) - 3:0

K-1 Rules 3x2 minuty -85 kg klasa B

Michał Olaś(Rosomak Warszawa) vs Krystian Czelewicz(Czerwony Smok Poznań) - 1R - KO

K-1 Rules 3x2 minuty -75 kg klasa B

Grzegorz Karpiński ( Human Białystok ) vs Edijew Rastrubek( Rickard Warszawa ) - 2R - KO

Walki zawodowe :

Muay Thai 3x3 minuty -63,5 kg klasa B

Łukasz Łęczycki (Prakong Warszawa) vs Jakub Jasion (Tomcenter Piotrków Trybunalski) - 1:2

K-1 Rules 3x3 minuty 67 kg klasa B

Marek Przybyszewski(Prakong Warszawa)vs Kamil Dajwłowski(Tomcenter PiotrkówTrybunalski) - 0:3

K-1 Rules 3x3 minuty 60 kg klasa B

Monika Florek(Tomcenter Piotrków Trybunalski) vs Sandra Drabik(Kickboxer Kielce) - 3:0











Temat: [rajd] Rusza Puchar cee"da

W ostatnich dwóch latach jedyną rywalizacją na torach wyścigowych budzącą emocje była Kia Lotos Cup. Wcześniej tylko puchary Alfy Romeo i Golfa wydawały się równie interesujące. Włochom i Niemcom udawało się przyciągać na tory w Poznaniu i w Kielcach tłumy ludzi, ale obie firmy już własciwie wycofały się ze sportu motorowego. Puchar Kii pod wieloma względami był atrakcyjniejszy, mimo że nie startowały w nim aż tak dobre i mocne samochody - ponad 30 zawodników, małe auta, czyli Kia Picanto, i młodzi, często początkujący, kierowcy. Wszyscy mieli równe szanse - przynajmniej teoretycznie - bowiem każdy startował w identycznym samochodzie, czyli nieznacznie wzmocnionej "kijance" z silnikiem 1,0, sportowym zawieszeniem, klatką bezpieczeństwa i sportowymi fotelami.

Właśnie w tych warunkach można było zauważyć różnice w umiejętnościach zawodników, przygotowaniu zespołów mechaników i doborze odpowiedniej taktyki. I to właśnie sprawiało, że Kia Lotos Cup była nie tylko świetną okazją do rozpoczęcia wyścigowej kariery, ale okazywała się również bardzo atrakcyjnym wydarzeniem także dla widzów. I zapewniam, że nie jest to artykuł sponsorowany, lecz pisany przez wyścigowego laika, którego zainteresowanie wyścigami było tłumione przez nierówną rywalizację (zdarzały się w Polsce wyścigi, w których startowało Porsche 911 GT3, przerobione Cinquecento, Seat Leon czy Acura - jak w takich warunkach ocenić umiejętności kierowców?). Każdy tak naprawdę ścigał się sam ze sobą. W przyszłym roku Kia chce podkreślić swoje zaangażowanie w wyścigi - równolegle będą startowały Puchar Picanto i Puchar cee'da. Pierwszy zostanie zarezerwowany dla tych, którzy rozpoczynają swoją przygodę z wyścigami (do tej pory na początku sezonu trzeba było wyłożyć 30 tys. zł na samochód, teraz można kupić używany pojazd z kompletem części od zawodników, którzy przeniosą się do Pucharu cee'da), drugi - dla bardziej doświadczonych kierowców. Doświadczonych i oczywiście dysponujących większą gotówką.

Na zakup samochodu trzeba będzie przeznaczyć 66,9 tys. zł (jeśli startowaliśmy wcześniej w Kia Lotos Cup, cena jest o 7 tys. zł niższa). Jako baza do nowej wyścigówki posłużyła Kia pro-cee'd (więcej o seryjnym modelu możecie przeczytać tutaj), którą wyposażono w 2-litrowy silnik benzynowy. Moc po drobnych modyfikacjach układu wydechowego będzie się zapewne wahać od 150 KM do 160 KM. Auto wyposażono w klatkę bezpieczeństwa, sportowy fotel i 6-punktowe pasy bezpieczeństwa. Aluminiowe felgi dostarczy Alcar (model Dotz Daytona 17"), a zawieszenie przygotowała firma Bilstein. Oprócz tego w Kii pojawią się modyfikacje z zakresu bezpieczeństwa niezbędne do poruszania się na torze - zapinki na maskę, usunięte plastiki, wyłącznik prądu, zaczepy do holowania. Większe samochody to nie tylko większe prędkości rozwijane na torze i jeszcze większe emocje, ale również wyższe nagrody - pula przeznaczona na każdy wyścig będzie sięgać 15 tys. zł, a mistrz Polski zgarnie dodatkowo nową Kię pro-cee'd. Pierwsze samochody zawodnicy będą odbierać w najbliższych dniach. Wiadomo, że wśród zawodników, którzy wystartują w Pucharze cee'da, znajdzie się Kamil Raczkowski, zwycięzca ubiegłorocznej serii Kia Lotos Cup.

Zródło: Autokrata



Temat: 1
Wywiad z Sylwestrem Cackiem:

- Nie ma pan już dosyć ciągłego szarpania się z PZPN?
- Problem polega na tym, że w PZPN nie ma zbyt wielu ludzi, z którymi można rzeczowo rozmawiać. Brakuje przejrzystości działania. Mam dosyć tego, że słabe kluby decydują o obliczu polskiej piłki. Powiem wprost. Nie tylko ŁKS, ale także kilku innym klubom nie powinna być przyznana licencja. Tylko, że wielu członków zarządu PZPN chce być jak Janosik: woli zabrać temu, kto ma pieniądze, dobrą organizację i jakoś sobie poradzi, a dać temu, który jest nieudolny i bez pieniędzy z Canal+ nie przetrwa. W tym kontekście, Canal+ robi krzywdę polskiej piłce i sobie, bo gdyby wymusił na PZPN przejrzystość i jasne decyzje, to by miał znacznie lepszy produkt. Inny przykład - Korona Kielce. Radni nie chcą wyłożyć kolejnych 8 milionów na grę w pierwszej lidze, więc trzeba Koronę awansować do Ekstraklasy i zapewnić jej pieniądze z Canal+, bo inaczej klubu w ogóle może nie być. Jednocześnie można spuścić Górnika czy Cracovię, bo te kluby mają bogatych właścicieli i nic im nie grozi.

- Co zrobić, żeby to się zmieniło?
- Proszę zwrócić uwagę, że o ile kluby w świetle kamer były degradowane za korupcję, o tyle nie ukarany został żaden z działaczy, który dopuszczał się czynów zakazanych. Mało tego, skorumpowani działacze często nadal działają w strukturach związku. Inny przykład to reprezentacje Polski, nawet juniorskie, które często służą do promowania słabych piłkarzy i transferowania ich. Albo licencje trenerskie i starsi wiekiem szkoleniowcy, którzy za jakąś stawkę użyczają swojej licencji młodym trenerom, którzy jej jeszcze nie mają, a chcą pracować. W Hiszpanii jest dwa tysiące trenerów PRO, a u nas około dziewięćdziesięciu. Jak z nich wybrać jakiegoś, który ma wiedzę, chce mu się pracować, nie jest zamieszany w korupcję i do tego jest akurat wolny? Wybór jest żaden. Każdy system licencjonowania, który nie jest poparty bardzo przejrzystymi przepisami, jest korupcjogenny. Po prostu trzeba działalność związku uczynić bardziej przejrzystą. Wiele zmian na dobre mogliby zrobić politycy poprzez uchwalenie przejrzystych przepisów, ale jakoś tego nie robią...

- Dlaczego?
- W Polsce politycy kierują się tylko rankingami poparcia. A u nas niestety jest taka mentalność, że oszukać kogoś czy ukraść coś jest niemalże honorem, uczono nas tego od zaborów i to zostało. Politycy mogliby zacząć zmieniać taką mentalność właśnie od sportu, bo to stosunkowo łatwe, 80% ludzi by to poparło, ale jakoś nikomu się nie chce. Minister Drzewiecki nie zrobił niczego w sprawie bezprawnego przyznania licencji Polonii Bytom rok temu. Nie zareagował, choć miał takie prawo. Widzew wytoczył mu za to proces w Wojewódzkim Sądzie Administracyjnym. Wyrok powinien być w sierpniu, zobaczymy, czy minister miał rację czy nie. Charakterystyczne, że minister Drzewiecki zupełnie inaczej zachowuje się w sprawie ŁKS, niż rok temu w sprawie Widzewa. Teraz przyciska PZPN i ostro się wypowiada, a gdy my się zwróciliśmy do niego o pomoc, to odpisał, że nie może ingerować. A może zadziałał ten sam mechanizm, co u działaczy PZPN: są bogaci, poradzą sobie? Może Widzew powinien być znowu biedny, żeby mógł liczyć na przychylność...?

- Czyżby myślał pan o wycofaniu się?
- Nie muszę wycofywać się, żeby Widzew był znowu biedny. Wystarczy, że ograniczę mocno budżet klubu. Wtedy niech się martwią politycy i miasto.

- Rozważa pan na poważnie taki scenariusz?
- Oczywiście, a dlaczego ja mam wykładać prywatne pieniądze na piłkę w Łodzi, skoro tracę je przez bałagan w Państwie i w PZPN. Zresztą nawet nie mogę liczyć na żadną poważną pomoc władz Łodzi. Prosty przykład: dzielenie budżetu marketingowego. Łódź na promocję wydaje 28 milionów złotych rocznie, to widać? Na sport trafia mały ułamek tej kwoty. Taka Korona dostała od miasta 8 milionów złotych, Podbeskidzie 5 milionów złotych. Widzew ma dostać 400 tysięcy złotych. Nawet nie wiem, czy warto taką kwotę przyjmować. Czwarty co do popularności klub sportowy w Polsce dostaje od miasta tyle samo pieniędzy, co drużyna waterpolo. Poza tym, inne miasta budują stadiony, w Łodzi nie ma na to widoków. Podjęliśmy trud, żeby stadion wybudować samemu, ale ciągle są jakieś problemy. Podpisanie umowy na dzierżawę gruntów zajęło ponad rok. Jesteśmy traktowani na zasadzie: przyszedł Cacek - niech płaci. Ale Cacek może zaraz przestać płacić.

żródło:widzewiak.pl


Widać, że za moment polska piłka może stracić kolejnego bogatego sponsora. W ten sposób PZPN działa na szkodą polskiej piłki. Za moment odejdzie Filipiak pewnie, który przez brak jasnego systemu licenycjnego i błedy arbitrów spadł z ligi. Brawo tak dalej...



Temat: NOC SWIETOJANSKA

Jescze raz na temat rycerstwa, sprawa nie jest łatwa, miecze , stroje kosztują.staramy się" robić "zarówno średniowiecze jak tez wiek XVII, zzzgadzam się,że nie wszyscy w rycerstwie sprostali wymaganiom- róznego rodzaju, ale to jest przekrój.Trafiaja tam rózni ludzi, jedni pozostawiają po sobie laury a inni smród.Nie bedę wymieniał wszystkich "artystów "ale byli tacy, którzzy uczestnictwo w rycerstwie traktoweali tylko i wyłącznie jak okazzzję do zabawy albo bezpłatne biuro turystyczne.Sekcja jak kazada inna jest otwarta dla wszystkich,nie sprawdzamy nikomu papierów, ani nie stosujemy na wstępie żadnych kryteriow.Czas pokazuje kto jest rycerzem a kto łajzą.Ale tak jest wszedzie.w szkołach, klasztorach ( o. Hejmo), klubach sportowych.Podziwiam olbrzymie zaangazżowanie społeczne rycerzy, większość na swój koszt szyje sobie stroje, dokładają do przejazdów(np. z Kielc,Kurozwęk, Wiśniowej), sami placą nawet za zdjecia("oszcędności" w SOK).mMamy takie mozliwości finansowe jakie mamy.Edukacji historycznej służą turnieje rycerskie,inscenizacje ( Grunwald), gdzie ryzcerze mają mozliwość poznać uzbrojenie, technikę walk, hitorię bitew. SOK nie płaci tak jak inne bractwa rycerzom(np. Sandomierz płaci 25 zł za imprezę każzdemu rycerzowi), nie dostaja pieniędzy tak jak kapela czy orkiestra.A jest wielu takich , którzy uczestniczą w zaęciach od 5 lat.Czasami jest mi naprawdę żal, że nie mają takich strojów jak Sandomierz, ale co można na to poradzić , sytuacja budżetowa SOK jest taka a nie inna.Porównywanie rycerstwa z Sandomierza nie może mieć odniesienia do Staszowa chociazby ze względu na uwarunkowania historyczne a przede wszystkim turystyczne.Jesteśmy przy tym otwarci na współpracę z innymi oraganizacjami i stowqarzyszeniami.Ronboliśmy np. w grudniu impreze wspólnie z "Pro Civitas".Ale temat odbiega od tytułowej "Nocy Swietojańskiej".Glosy zabierali w wiekszości kolezkowie,którzy na tej imprezie nie byli.należli sobie okazję , aby pokrzyczeć anonimowo na forum i wulgarne dać upust swoim kompleksomW końcu to jest forum z nazwy przynajmniej "kulturalne".Może komuś tam postawiłem jedynkę albo wyrzucilem z rycertwa ("Włochu "i inni).Komuś tam przeszkadza dyrekcja i tez pluje.Pogadajmy o imprezie.Malkontentów zapraszam a nawet błagam o działanie.Róbcie coś,krzyki w sieci to jest nic . Róbcie "Noc świętojańską " albo inne noce i dni.

Jak pieknie piszesz Kasztanu cudownie z tym ze jest zupelnie innaczej. Tak bylem uwas w bractwie i na poczatku wygladalo to jeszcze fajnie(bylem prawie na samym poczatku kiedy byly wielkie plany i nadzieje) kazdy byl podjarany bo cos nowego (zreszta mnie historia zawsze fascyn owala dlatego obecnie ja studiuje i koncze). Wszystko bylo fajnie do czasu pamietnego turnieju w Szydlowie. Mowisz tak pieknie o tych lajzach co ida sie tylko pobawic i ochac na turniejach(fajnie frazes ale nie w twoich ustach).Pomimo tego ze bractwo Staszowskie nie dostalo glejtu na wstep na turniej Szydlowski w 2000 roku (czyli nie zostali celowo zaproszedni za zachowanie) i tak wepchneli sie na krzywke. Jak dzis pamietam twoje slowa Pawle C. "a teraz pijta do woli" Wiem ze bylo to dawno i moglo sie cos pozmieniac ALE SIE NIE POZMIENIALO!!!!!.Doszly mnie sluchy ze zostalem wyrzucony z bractwa jezeli to podnioslo twoje EGO niech tak zostanie .Ja wiem i moze sporo osob to potwierdzic(nie tylko z bractwa do ktorego przewszedlem ale i chlopaki z Leliwy ) ze decyzje o przejsciu do innego bractwa podjalem sam, i wcale mnie nikt nie wyzucal.Tylko ty KASZTANIE miales nieprzyjemnosci jak wytykali Staszowiakow palcami ze fajne bractwo niedosc ze stroje nie historyczne to ludzie odchodza. Rankiem na rozpoczecie imprezy (przemarsz) bylem juz pod inna choragwia, i rowniez pamietam twoje slowa nie wyglupiajcie sie , ale jak twierdzisz ze mnei wyzuciles masz takie prawo Zresza nigdy mi tego w oczy nie powiedziales dowiedzialem sie po kilku tygodniach od osob trzecich, ja mialem ta cywilna odwage powiedziec ze rezygnuje. Rowniez pamietam slawny turniej w Lublinie w 2000 roku (bylem juz w choragwi Kieleckiej), jak potraktowano Staszow na przegladzie rycerzy i podczas turnieju.Ja bawilem sie z rycerzami a Staszowiacy na uboczu(i wlasnie wtedy wslyszalem ze zostalem wyrzucony przez chwile chcialem to sprostowac ale znajomy wytlumaczyl mi ze nie warto.)
Widze ze celowo uzyles slowa Wlochu. No coz moj ty Sherloku rozszyfrowales mnie . Wlochu to ja i masz racje jestem twoim imiennikiem(choc nie uwazam tego za cos czym moglbym sie chwalic)Co do Grunwaldu to wez mnie nie rozsmieszaj slyszalem jak chceli was wyzucic za nadluzywanie trunkow(jeszce wtedy byl zakaz spozywania alkoholu)i wtedy tez sporo ludzi odeszlo bo powiedzieli ze maja dosc)(informacja zaslyszana).
Stroje KOSZTUJA rowniez jestes smieszny!!!. wejdz na http://www.allegro.pl akurat zagladalem bo mam zamiar za rok skompletowac sobie stroj i tak:
Czepiec KOLCZY od 50-75 zl
Koszulka kolcza dluga od 270-350 zl.
Miecz od 100-250 zl
rekawice bojowe ok 30-50 zl
Chelm od 40-70zl
Razem mamy ok 795 zl *2=1590 . Jest to wydatek jednorazowy (daja faktury i gwarancje) . Czy jest to duzo?? w rozlozeniu na 5 lat sam odpowiedz na to pytanie.!!!Bractwo bylo zakladane ad hoc i takim tez pozostalo do dzis. Jeszcze z ta historycznoscia to tez ciekawe zjawisko polowa z osob (oprocz KASZTANA bo pomimo zachowania ma pojecie o histori) nie ma zielonego pojecia o tym co nosi na sobie.Wystarczy zaczac dyskusje i od razu wyciagamy wnioski kto jezdzi z pasi a kto zeby sie zabawic. Najpierw Kasztyanku zrob krotki kurs historii dla tych twoich rycerzy a pozniej zabieraj ich na turnieje.
Tym dlugim postem skoncze polemike z toba bo jest ona jalowa. A niechce uzywac argumentow ktorych nie widzialem na wlasne oczy, te opisane wyzej oprocz Grunwaldu widzialem. NIe mam nic do twojej osoby (choc uwazam ze powazny to ty nie jestes (moze sie cos zmienilo)) poprostu uwazam ze BRACTWO na dzien dzisiejszy jest juz tematem tak oklepanym ze az drazniacym, a to ze nadal jest utrzymywane pomimo tego ze efektow nie widac w uzbrojeniu i wogole w niczym, jest moim zdaniem dziwne. Jak sie czlowiek nie rozwija to sie cofa. I to mozna zastosowac do naszego "rodzimego" bractwa.(niestety)
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • chadowy.opx.pl